Fujifilm FinePix S5700 - test aparatu
2. Wygląd i jakość wykonania
Fujifilm S5700 wygląda jak większość superzoomów. Jego uchwyt
pozwalający w wygodny i bezpieczny sposób trzymać aparat, oraz duży
obiektyw dodają aparatowi profesjonalnego wyglądu. W rzeczywistości,
jest to jednak aparat mały i lekki, a plastikowa obudowa wcale
nie imponuje. Trzeba jednak przyznać, że projektanci zadbali
o ogólny wygląd aparatu i przy pierwszym zetknięciu się z nim, przypada nam do gustu.
Plastikowa obudowa przyczynia się do tego, że aparat waży niewiele. Główny ciężar stanowią 4 akumulatorki AA, które go zasilają. Jakość wykonania S5700 można porównać do innych aparatów tego typu. Czy to, na przykład, Sony H5, czy Canon S3 IS, czy nawet dużo większy Panasonic z serii FZ mają również plastikowe obudowy. Jeśli więc komuś zależy na solidności aparatu, powinien się zastanowić, dajmy na to, nad Panasoniciem TZ2/TZ3, którego aluminiowa obudowa robi lepsze wrażenie.
Gniazda i zasilanie
S5700 jest zasilany czterema akumulatorkami typu AA, potocznie zwanymi ''paluszkami''. Dużo osób ceni sobie właśnie ten rodzaj baterii w aparacie, ze względu na dostępność tego typu akumulatorków. Jedynym minusem jest ciężar baterii, bo cztery paluszki, to kilkadziesiąt dekagramów aparatu więcej. Specjalnie projektowane baterie ważą z reguły zdecydowanie mniej, ale wiąże się to z dodatkowymi kosztami, które zawyżają cenę aparatu. Jak już wcześniej zauważyliśmy, nawet po włożeniu baterii do aparatu, nie odczuwamy jednak jakiegoś bardzo dużego ciężaru.
Niestety, po zakupie, w pudełku zobaczymy tylko cztery sztuki baterii alkalicznych. Koniecznością staje się więc dodatkowy zakup kompletu akumulatorków wraz z ładowarką. Dla przykładu 4 akumulatorki o pojemności 2500 mAh wystarczają na wykonanie około 400 zdjęć z włączoną lampą błyskową, co jest zadowalającym wynikiem.
Fujifilm przyzwyczaił wszystkich do kart pamięci xD. Na klapce zamykającej dostęp do gniazda karty widnieje symbol standardu xD, ale jeśli w to samo miejsce włożymy kardę SD... to także działa! S5700 jest bowiem kompatybilny zarówno z kartami xD jak i SD. W specyfikacji producent informuje o tym, choć na obudowie aparatu widnieje informacja tylko o kartach xD. Jest to niewątpliwie duża zaleta, bo standard xD rozwija się zdecydowanie wolniej niż SD i brak na rynku szybkich kart tego typu. Z ulgą można więc stosować w S5700 karty pamięci SD.
Po drugiej stronie aparatu znajduje się wejście do gniazd: AC, które z opcjonalnym zasilaczem pozwala na stały dopływ prądu do aparatu, oraz wejście USB 2.0, będące jednocześnie wyjściem AV (NTSC/PAL). Przewód AV oraz USB dostajemy wraz z aparatem.
Przyciski
Wokół spustu migawki znajduje się pierścień do sterowania zoomem. Pomiędzy nim a kołem nastaw umieszczono wygodny włącznik zasilania, a nieco dalej przycisk do zdjęć seryjnych. Jest to jedyna mało wygodna funkcja, bo aby przejść do jednej z czterech opcji należy trzymać wciśnięty przycisk i w tym samym czasie przechodzić strzałkami w górę lub w dół, przez to konieczne jest sterowanie dwoma rękami.
Koło nastaw posiada następujące tryby:
- Auto - w pełni automatyczny,
- stabilizacja obrazu, która w rzeczywistości jest funkcją do robienia zdjęć sportowych z użyciem krótkich czasów migawki,
- naturalne światło - to też niezbyt odpowiednia nazwa adekwatna do funkcji. Aparat nie wykonuje zdjęć z lampą, a brak światła kompensowany jest podnoszeniem czułości ISO przez aparat,
- naturalne światło plus lampa błyskowa - przy tej funkcji aparat wykonuje zawsze dwa zdjęcia: jedno bez lampy i drugie z lampą błyskową.
- SP1 i SP2 kieruje nas do 12 trybów tematycznych czyli tzw. scen,
- P - Program AE,
- A - priorytet przysłony,
- S - priorytet czasu,
- M - ustawienia ręczne,
- tryb wideo.
Obok wizjera umieszczono przycisk przełączający wyświetlany obraz z ekranu LCD na wizjer i odwrotnie. Po prawej stronie LCD znajdują się główne przyciski sterujące aparatem. Z lewej strony przycisk trybu odtwarzania, z prawej (f) trybu fotografowania. Poniżej standardowy układ przycisków nawigacyjnych (w lewo, w prawo, w dół, w górę) z przyciskiem OK po środku. Są to jednocześnie skróty do trybu makro, opcji lampy błyskowej, kosza i samowyzwalacza. Ostatnie dwa służą do zmiany ilości wyświetlanych informacji na ekranie oraz do zmiany kompensacji ekspozycji i przechodzeniu w trybach manualnych do zmiany przysłony lub czasu.
Wyświetlacz
S5700 ma wbudowany 2.5-calowy niskotemperaturowy polisilikonowy wyświetlacz TFT LCD o stosunku boków 4:3 i rozdzielczości 230000 pikseli. Pokrywa niemal dokładnie całe pole rejestrowane przez matrycę. Wyświetlacz daje obrazy dobrze odwzorowujące wykonane zdjęcia. Należy zaznaczyć, że jego rozdzielczość należy do najwyższych osiąganych przez tego typu ekrany LCD.
Po wciśnięciu przycisku EVF/LCD obraz z wyświetlacza kierowany jest na
elektroniczny wizjer, którego średnica wynosi 0.24 cala. Używanie go
raczej nie spowoduje zaoszczędzenia baterii, ale z pewnością ułatwi
obsługę i kadrowanie zdjęć przy silnym tylnym świetle. Ostre światło
Słońca jest zmorą wyświetlaczy LCD, dlatego dużym plusem jest jeśli
producent w aparacie znajdzie miejsce na wizjer, czy to optyczny, czy
też elektroniczny.