Nikon Z6 II - test aparatu
2. Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Nowe modele Z6 II i Z7 II są niemalże identyczne pod względem budowy. Zarówno do siebie nawzajem, jak i do swoich poprzedników. Jedyną zauważalną różnicą – oprócz emblematów – jest klapka skrywająca slot kart pamięci. Poprzednik oferował pojedyncze gniazdo XQD/CFexpress, natomiast nowy model ma dodatkowo slot kart SD. Tym samym wspomniana klapka nieco urosła.
Testowany aparat robi dobre wrażenie pod względem jakości wykonania, zastosowano bowiem korpus ze stopów magnezu. Na uchwycie, lewej i części tylnej ścianki mamy przyczepne, gumowe pokrycie, a całość uszczelniono przed kurzem i wilgocią.
Zasilanie i gniazda
Nikon Z6 II zasilany jest akumulatorem EN-EL15c o pojemności 2280 mAh, zachowano także kompatybilność z EN-EL15a/b i EN-EL15. Na ładowanie przez port USB-C pozwalają tylko ogniwa EN-EL15c/b, warto dodać, że w Z6 II jest to możliwe w trakcie pracy. Istnieje również opcja zasilania aparatu za pomocą opcjonalnego zasilacza sieciowego EH-7P lub EH-5b/c/d (przez adapter EP-5B). W menu aparatu odnajdziemy opcję pozwalającą na wyświetlenie w procentach dokładnego poziomu naładowania akumulatora, liczbę zdjęć wykonanych od ostatniego ładowania oraz poziom zużycia akumulatora. W pełni naładowane ogniwo powinno wystarczyć do wykonania 340 zdjęć przy wykorzystaniu wizjera i 410 dla głównego LCD. Średni wynik przy kilkudniowym fotografowaniu i mieszanym użyciu celownika i ekranu wyniósł ok. 360 zdjęć (bez nagrywania filmów).
Z6 II wyposażono w podwójny slot kart, wspierający standard XQD/CFexpress oraz SD (obsługa UHS-II), leżący na prawej krawędzi tylnej ścianki, zamykany klapką.
Wszystkie złącza komunikacyjne zostały umieszczone na lewej ściance korpusu pod dwiema gumowymi zaślepkami. Zestaw obejmuje:
- wyjście słuchawkowe,
- wejście mikrofonowe,
- złącze USB-C,
- wyjście HDMI typu C,
- złącze wężyka spustowego.
Warto także wspomnieć o bezprzewodowej komunikacji. Oprócz wbudowanego modułu Wi-Fi, Nikon Z6 II obsługuje bezprzewodową sieć Ethernet przy użyciu opcjonalnego przekaźnika bezprzewodowego WT-7. Można także podłączyć do niego opcjonalny odbiornik GPS o oznaczeniu GP-1/GP-1A.
Przyciski
Układ przycisków i pokręteł w Z6 II jest identyczny jak u poprzednika. Opis rozpoczniemy tradycyjnie od górnej ścianki aparatu.
Z lewej strony widzimy koło trybów aparatu, wyposażone w standardowe ustawienia PASM oraz trzy tryby użytkownika, ale również tryb AUTO. Po prawej stronie wizjera umieszczono niewielki, monochromatyczny ekran OLED z nastawami aparatu. Dalej na prawo mamy tylne pokrętło sterujące. Wyżej, wokół spustu migawki (zintegrowanego z włącznikiem) umieszczono trzy przyciski: nagrywania wideo, regulacji ISO oraz kompensacji ekspozycji. Po dwóch stronach obudowy wizjera mamy jeszcze guzik zmiany trybu wyświetlania obrazu (ekran / celownik) oraz pokrętło służące do regulacji dioptrażu. Spójrzmy teraz na tylną ściankę.
W lewym górnym rogu mamy guziki wejścia do trybu przeglądania zdjęć oraz ich kasowania. Z prawej strony wizjera znajduje się przycisk DISP, umieszczony pośrodku przełącznika trybu fotografowania i filmowania. Obok widać także guzik AF-ON. Poniżej mamy kolejne elementy: dżojstik AF, przycisk menu podręcznego i oraz wybierak nawigacyjny z guzikiem OK pośrodku. Idąc dalej w dół widzimy kolejne cztery przyciski: powiększania i zmniejszania widoku live view i wykonanych zdjęć, MENU oraz trybu migawki (zdjęcia seryjne, samowyzwalacz).
Przyjrzyjmy się teraz przedniej ściance.
Nikon Z6 II posiada całkiem szerokie opcje programowania przycisków. Odnajdziemy je w menu ustawień własnych w sekcji f. Poza typowo funkcyjnymi przyciskami Fn, zaprogramować można również przycisk AF-ON, dżojstika, filmowania oraz na obiektywie (jeśli posiada on takowy). W przypadku niektórych przycisków możemy zaprogramować ich funkcję jako oddzielnego przycisku, jak również funkcję przycisku połączoną z jednoczesnym wybieraniem pokrętłem. Część elementów można osobno zaprogramować w trybie nagrywania filmów, a odpowiednie opcje znajdziemy w menu ustawień własnych w sekcji g. Poniższy film pokazuje możliwości aparatu Z7 w tym zakresie, identyczne jak w modelu Z6 II.
Menu
Menu w Z6 II jest zorganizowane tak samo jak u poprzednika oraz w innych zaawansowanych aparatach Nikona. Do dyspozycji mamy siedem zakładek menu: odtwarzania, fotografowania, filmowania, ustawień osobistych, ustawień aparatu, retuszu i menu własne, które można samemu skomponować z dowolnych pozycji całego menu. Przyjrzyjmy się teraz dokładniej poszczególnym zakładkom.
Menu odtwarzania:
Menu fotografowania:
Menu filmowania:
Ustawienia osobiste:
Ustawienia aparatu:
Retusz zdjęć:
Ostatnią zakładką jest Moje menu lub Ostatnie ustawienia. To pierwsze umożliwia skomponowanie własnej zakładki poprzez wybór opcji (maksymalnie 20) z całego menu, według własnego uznania i przydatności. Alternatywnie można wyświetlać menu zawierające ostatnio używane opcje.
Wyświetlacze
Pomiędzy kolejnymi widokami w trybie live view przechodzimy przyciskiem DISP. Do dyspozycji mamy następujące podglądy (w każdym z nich, u dołu ekranu wyświetlane są informacje o parametrach ekspozycji, czułości, trybie pomiaru światła i liczbie zdjęć możliwych do wykonania):
- dodatkowe informacje,
- aktualny kadr bez dodatkowych informacji,
- histogram,
- elektroniczna poziomica,
- panel informacyjny.
Podobnie jak np. w D850 znajdziemy funkcję „zoom podzielonego obrazu na wyświetlaczu”. Po jej aktywacji ekran dzielony jest pionowo na dwie części, a w każdej z nich wyświetlany jest fragment kadru po lewej i prawej stronie. Za pomocą przycisków z symbolem lupy widok możemy przybliżać i oddalać, a wybierakiem funkcyjnym przesuwać aktualny fragment obrazu. W danym momencie operujemy tylko lewym lub prawym widokiem, a przejście od jednego do drugiego dokonujemy za pomocą przycisku z symbolem klucza. Funkcja ta może być przydatna podczas precyzyjnego ustawiania położenia aparatu względem fotografowanego obiektu, czy dokładnego ustawiania ostrości z zachowaniem pożądanej głębi (np. przy wykorzystaniu obiektywów typu tilt-shift).
Ilość informacji wyświetlanych w trybie odtwarzania jest w pełni satysfakcjonująca. Pomiędzy kolejnymi ekranami wyświetlania przechodzimy za pomocą górnego lub dolnego przycisku kierunkowego wybieraka. Wśród informacji, do których mamy dostęp, są między innymi histogramy, skrócony EXIF zdjęcia, najważniejsze parametry ekspozycji lub informacje o przepaleniach obrazu. Ilość tych informacji możemy regulować w menu odtwarzania. Warto jednak pamiętać, że domyślnie aktywny jest tylko jeden ekran informacyjny.
Tradycyjnie, zdjęcia możemy powiększać lub przeglądać z poziomu miniaturek (4, 9 lub 72 zdjęcia).
Nie ma niestety możliwości korzystania z ekranu jako swego rodzaju płytki dotykowej do wyboru punktów AF, podczas kadrowania przez wizjer.
Filmy
Tryb filmowania zostanie niebawem przetestowany w osobnym materiale.
Wizjer
Jasność można regulować ręcznie (w 11-stopniowej skali), bądź zdać się na automatykę aparatu. Informacje i wskaźniki wyświetlane w wizjerze zmieniamy także za pomocą klawisza DISP z wyjątkiem ustawienia „panel informacyjny”, widoki są takie same, jak na wyświetlaczu. Dodatkowo, możliwe jest włączenie linii pomocniczych.
Bezpośrednio nad okularem wizjera umieszczony został czujnik zbliżeniowy, który po przyłożeniu oka do celownika może wygasić ekran LCD (w zależności od ustawienia w menu). Warto zaznaczyć, że przy korzystaniu z wizjera aktywna jest funkcja przybliżenia części kadru, a także focus peaking, co znacznie usprawnia ręczne ostrzenie. W tej ostatniej mamy do wyboru trzy stopnie intensywności podświetlenia ostrych krawędzie i cztery kolory (czerwony, żółty, niebieski, biały).
W statycznych sytuacjach celownik sprawdza się świetnie. Połączenie wysokiej rozdzielczości i dużego powiększenia pozwala na naprawdę wygodne kadrowanie. Jednak gdy przesuwamy szybko aparat, obraz nieco się rozmywa i traci na czytelności. Nie możemy zwiększyć częstotliwości odświeżania, która wynosi 60 kl/s. W gorszych warunkach oświetleniowych zauważamy szum, nie doskwiera natomiast smużenie.