Sony A1 - test aparatu
2. Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Na poniższych zdjęciach można zobaczyć testowaną Alphę obok Nikona Z7.
Zasilanie i gniazda
Aparat zasilany jest takim samym jak u poprzednika litowo-jonowym akumulatorem o oznaczeniu NP-FZ100, pojemności 2280 mAh i napięciu 7.2 V. Ogniwo to ma zapewniać możliwość wykonania 430 zdjęć przy korzystaniu z EVF i 530 zdjęć przy korzystaniu z LCD. Przy mieszanym używaniu wizjera i wyświetlacza, uzyskaliśmy wynik ok. 500 zdjęć. Poziom naładowania ogniwa wyświetlany jest na żywo, z dokładnością do jednego procenta. Opcjonalnie dostępny pionowy uchwyt VG-C4EM mieści dwa akumulatory.
Komora na ogniwo znajduje się w dolnej części korpusu, po prawej stronie. Nie zachodzi więc konieczność odłączania aparatu od złączki statywowej, by wyjąć akumulator.
Na lewej ściance korpusu, pod trzema zaślepkami, umieszczono złącza komunikacyjne. Są to:
- pierwsza zaślepka:
- złącze ethernet (LAN 1000 BASE-T),
- gniazdo przewodu synchronizacyjnego do lampy błyskowej,
- druga zaślepka:
- wejście mikrofonu zewnętrznego,
- wyjście słuchawkowe,
- trzecia zaślepka:
- złącze wielofunkcyjne (USB, gniazdo wężyka spustowego RM-VPR1),
- czwarta zaślepka:
- wyjście HDMI (pełnowymiarowe typu A),
- złącze USB 3.2 typu C.
Przyciski
Układ elementów sterujących jest taki sam, jak w A9 II.Opis elementów rozpoczniemy jak zwykle od górnej ścianki.
- zdjęcie pojedyncze,
- tryb seryjny H+ – najwyższa szybkość,
- tryb seryjny H – wysoka szybkość,
- tryb seryjny M – średnia szybkość,
- tryb seryjny L – niska szybkość,
- samowyzwalacz,
- bracketing.
- AF-S – autofokus pojedynczy,
- AF-C – autofokus ciągły,
- DMF – autofokus pojedynczy z korekcją ręczną (pozwalający na ręczne doostrzenie po automatycznym ustawieniu ostrości),
- MF – manualne ustawianie ostrości.
- AUTO – tryb automatyczny,
- P – tryb półautomatyczny,
- A – tryb preselekcji przysłony,
- S – tryb preselekcji czasu naświetlania,
- M – tryb manualny,
- 1, 2, 3 – tryby użytkownika,
- tryb filmowy,
- tryb S&Q (Slow and Quick motion) – filmowanie w trybie zwolnionym i przyspieszonym.
Na przodzie korpusu znajdziemy tylko przycisk zwalniający blokadę obiektywu, leżący po lewej stronie bagnetu.
Model A1, tak jak inne aparaty Sony z tej linii, posiada szerokie możliwości konfiguracyjne. Zaprogramować możemy aż 13 przycisków w trybie fotografowania i filmowania oraz 3 guziki w trybie odtwarzania. W dwóch pierwszych są to: kółko sterujące, przyciski własne C1, C2, C3, C4, guzik dżojstika, przyciski wybieraka kierunkowego (wraz ze środkowym, ale bez górnego), guzik AEL, AF-ON oraz przycisk blokady ostrości. Lista funkcji, jakie możemy przypisać przyciskom, ma układ znany z poprzednika i dla trybu fotografowania podzielona jest na 27 tematycznych zakładek.
W trybie odtwarzania konfigurować możemy przyciski C1, C2, C3 oraz Fn.
Menu
W A1 (tak samo jak w A7S III) mamy odświeżony układ menu względem starszych aparatów Alpha. Poszczególne opcje zostały pogrupowane na nowo i dodano nowy poziom podzakładek. Naszym zdaniem zmiana jest zdecydowanie na plus, bowiem znacznie łatwiej odnaleźć szukane pozycje. Mamy sześć zakładek (których poszczególne strony są dodatkowo pogrupowane) oraz Moje Menu.Menu fotografowania:
Menu podręczne Fn daje nam do dyspozycji 12 slotów (dwa rzędy po 6 ikon). Jego istotną zaletą jest możliwość samodzielnego określenia jego zawartości. Osobno ustalamy jego zawartość dla trybu fotografowania i filmowania.
Wyświetlacz
Ekran w A1 wyposażono w dotykowy interfejs. Jego funkcjonalność jest znacznie szersza niż w starszych Alphach. Z jego pomocą nie tylko wybierzemy punkt autofokusa (wraz z ustawieniem ostrości), ale też zmienimy dowolną nastawę w menu głównym i funkcyjnym. W trybie odtwarzania możemy przeglądać i powiększać zdjęcia. Jest również możliwość określenia, czy dotyk ma działać tylko przy kadrowaniu na LCD, wizjerze, bądź obu oraz jaka część powierzchni ekranu pozostanie aktywna. W tej ostatniej kwestii do wyboru mamy:
- cały ekran,
- 1/2 po prawej lub lewej,
- 1/4 po prawej lub lewej,
- róg górny lewy / górny prawy / dolny lewy / dolny prawy.
LCD umieszczony jest na odchylanym przegubie, co zwiększa jego funkcjonalność. Zyskujemy możliwość odchylenia go o 107 stopni w górę lub 41 stopni w dół.
Zmianą wyświetlanych na monitorze parametrów i informacji steruje przycisk DISP. Dostępnych jest 7 wariantów:
- Obraz z parametrami ekspozycji oraz informacjami, między innymi o karcie, na którą następuje zapis, proporcji boków, jakości zdjęć i filmów, procentowy wskaźnik naładowania baterii, ikonki informujące o tym, czy aktywna jest funkcja SteadyShot, sparowanie ze smartfonem czy NFC, a także parametry ekspozycji przedstawione liczbowo oraz graficznie (przysłona i czas naświetlania),
- Obraz z parametrami ekspozycji oraz dwoma pionowymi kolumnami po dwóch stronach kadru, zawierającymi informację o, między innymi, trybie wyzwalania migawki, nastawie ostrości, metodzie ostrości, trybie pomiaru światła, balansie bieli, stanie opcji rozszerzonej dynamiki, a także o strefie twórczej i efekcie wizualnym,
- Obraz czysty, na dolnym panelu wymienione są jedynie parametry ekspozycji, u góry pojawia się również ikonka statusu diody wspomagającej AF,
- j.w. plus histogram,
- j.w. a zamiast histogramu mamy elektroniczną poziomicę,
- brak podglądu fotografowanego obrazu, widoczne są ikony odnoszące się do wybranych opcji zawartych w menu funkcyjnym, ułożone w formie tabelki, oprócz tego wyświetlane są parametry oraz drabinka ekspozycji, a także cyfrowa poziomica i histogram luminancji,
- ekran wyłączony.
Filmowanie
Tryb filmowania został przetestowany w tym materiale.Wizjer
A1 ma wizjer elektroniczny typu OLED o wysokiej rozdzielczości 9.44 miliona punktów i powiększeniu 0.9x, a zatem jest taki sam jak w A7S III. Zapewnia on 100-procentowe pokrycie kadru, a jego punkt oczny znajduje się w odległości 25 mm. Korekcja dioptrii jest możliwa w zakresie od 4 do +3.Podobnie jak w przypadku wyświetlacza, jasność można regulować ręcznie (w 5-stopniowej skali), bądź zdać się na automatykę aparatu. Informacje i wskaźniki wyświetlane w wizjerze zmieniamy także za pomocą klawisza DISP z wyjątkiem ustawienia „wizjer”, widoki są takie same, jak na wyświetlaczu. Dodatkowo, możliwe jest ustawienie (jednocześnie na ekranie i w wizjerze) linii pomocniczych – siatka kwadratowa, siatka 3×3, siatka kwadratowa + linie poziomie oraz brak.
Bezpośrednio nad okularem wizjera umieszczony został czujnik zbliżeniowy, który po przyłożeniu oka do celownika może wygasić ekran LCD (w zależności od ustawienia w menu). Warto zaznaczyć, że przy korzystaniu z wizjera aktywna jest funkcja przybliżenia części kadru, a także focus peaking, co znacznie usprawnia ręczne ostrzenie.
Powiększenie obrazu w połączeniu z wysoką rozdzielczością sprawiają, że obraz w wizjerze prezentuje się po prostu rewelacyjne. Mamy wrażenie naprawdę naturalnego podglądu, przez co kadrowanie jest bardzo komfortowe. Warto natomiast pamiętać o ustawieniach odświeżania:
- standardowe (60 kl/s) – daje obraz o najlepszej szczegółowości, natomiast nietrudno dostrzec lekkie smużenie, szczególnie przy dynamicznym fotografowaniu,
- duże (120 kl/s) – zapewnia wyraźnie lepsze odświeżanie, niestety kosztem szczegółowości obrazu. Na ukośnych krawędziach widać aliasing, a na drobniejszych wzorach – morę,
- najwyższe (240 kl/s) – wiąże się, jak wyżej, z pewną utratą szczegółowości, a dodatkowo redukowany jest kąt widzenia.