Oppo Find X5 Pro - test aparatu
2. Budowa i jakość wykonania
Obiektywy
Pomijając aparat do selfie, Oppo Find X5 Pro dysponuje trzema modułami aparatów:- aparat główny – 50-megapikselowy sensor Sony IMX766 1/1.56” – ogniskowa (ekw.) 25 mm, fizyczna – 5.97 mm, kąt widzenia 80 stopni, otwór względny f/1.7, stabilizacja matrycy i obiektywu,
- aparat superszerokokątny – sensor j.w. – ogniskowa (ekw.) 15 mm, fizyczna 3.46 mm, kąt widzenia 110 stopni, otwór względny f/2.2, stabilizacja matrycy,
- aparat tele – 13-megapikselowy sensor 1/3.4” – ogniskowa (ekw.) 52 mm, fizyczna – 6.25 mm, kąt widzenia 45 stopni, otwór względny f/2.4.
Poniżej prezentujemy przykładowe zdjęcie obrazujące kąty widzenia wszystkich trzech aparatów:
Aparat 15 mm (zoom 0.6x) |
Aparat 25 mm |
Aparat 52 mm (zoom 2x) |
Producent przewidział opcję cyfrowego powiększania obrazu, realizowaną przez aparat 52 mm. Jest to jednak funkcja, w której obraz jest wycinany z większego, nie działają tutaj żadne algorytmy poprawy jakości obrazu. Z tego względu jego jakość pozostawia sporo do życzenia, szczególnie przy większych wartościach zoomu.
Aparat 52 mm, zoom cyfrowy 5x |
Aparat 52 mm, zoom cyfrowy 10x |
Aparat 52 mm, zoom cyfrowy 20x |
W tryb makro został wyposażony jedynie aparat superszerokokątny.
Elementy sterowania
Generalnie obsługa smartfona odbywa się poprzez dotykowy interfejs, niemniej znajdziemy w nim kilka elementów sterujących. Na lewej krawędzi smartfona mamy dwa przyciski do zmiany głośności podczas rozmowy i odtwarzania multimediów. Możemy je także wykorzystać do wyzwalania migawki aparatu lub obsługi zoomu. Symetrycznie z drugiej strony umieszczono guzik zasilania i wybudzania.
Zasilanie i złącza
Na dolnej krawędzi urządzenia umieszczono niewielką szufladkę, która kryje podwójne gniazdo kart nano SIM. Do jej wysunięcia konieczne jest wsunięcie niewielkiego szpikulca w odpowiednim otworze. Obok niej mamy port USB typu C (będący równocześnie gniazdem ładowania) oraz głośnik.
Wyświetlacz
W aparacie wykorzystano 6.7-calowy wyświetlacz AMOLED (LTPO) QHD+ (3216×1440 pikseli) o gęstości pikseli 525 ppi i 120 Hz odświeżaniu. Jest to ekran typu HDR10+, mogący wyświetlać 1.07 miliarda kolorów. W dolnej części ekranu ukryto czytnik linii papilarnych.
Jakość wyświetlanego obrazu jest naprawdę świetna. Czytelność i wyrazistość treści nie daje żadnych powodów do narzekań. Jedynie jasność w słoneczny dzień okazała się nieco za niska.
Bardzo dobre wrażenie sprawia także kolorystyka obrazu. Możemy ją ponadto kontrolować, a odpowiednie opcje prezentują się następująco:
- żywy – wzmocnione kolory,
- naturalny – delikatne kolory,
- PRO
- kinowy – szersza gama kolorów,
- olśniewający – najszersza gama kolorów i odwzorowanie barw.
Dodatkowo możemy skorzystać z funkcji „ulepszanie wyświetlania kolorów”, w której możemy skorzystać z jednego z trzech filtrów (czerwonego, zielonego, niebieskiego), bądź wyświetlić obraz w skali szarości. Kolejna funkcja pozwala dostosować wyświetlanie kolorów zgodnie z widzeniem użytkownika. W tym celu należy wcześniej ustawić w odpowiedniej kolejności kilkanaście kafelków z kolorami.
Aparat do selfie
Na przednim panelu również znalazł się aparat, którego głównym przeznaczeniem jest wykonywanie autoportretów. Maksymalna rozdzielczość zdjęć to 32 megapiksele. To układ Sony IMX709 (Quad Bayer, 1/2.74", 0.8 µm), a obiektyw pokrywa kąt 90 stopni (ekwiwalent obiektywu 21 mm). Kamera ta to układ typu fixed-lens, a więc nie posiada niestety autofokusa.