Sony A7R V - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Zestaw elementów sterujących pozostał taki sam jak u poprzednika, z kosmetycznymi zmianami, które opisaliśmy już w poprzednim rozdziale. Z pewnością warto docenić obecność w sumie czterech pokręteł nastawczych (jedno zintegrowane z wybierakiem wielokierunkowym), dżojstika oraz możliwość zaprogramowania funkcji 13 elementów. Część z nich może pełnić inną rolę w trybie fotografowania, filmowania i przeglądania zdjęć. Na tym nie kończą się opcje personalizacji. Do dyspozycji fotografa pozostaje Moje Menu oraz konfigurowalne menu podręczne Fn. Należy pochwalić nowy układ menu, które – tak samo jak w A1, czy A7S III – zostało mocno odświeżone względem starszych modeli Sony Alpha. Nowy sposób organizacji poszczególnych nastaw zdecydowanie bardziej przypadł nam do gustu.
Funkcja automatycznego doboru czułości działa zadowalająco. Możemy ustawiać górną i dolną granicę ISO oraz konkretną minimalną szybkość migawki, w tym konfigurowalną wartość Auto. Poziom standardowy odpowiada typowej regule „1/ogniskowa”. Mamy jeszcze opcję „duża” i „szybciej” (czas skrócony o odpowiednio o 1 i 2 EV) oraz „mała” i „wolniej” (czas wydłużony odpowiednio o 1 i 2 EV). Auto ISO działa oczywiście także w trybie manualnym.
Najkrótszy czas pracy migawki zarówno mechanicznej, jak i elektronicznej to 1/8000 sekundy. W przypadku tej ostatniej, efekt rolling shutter jest łatwo dostrzegalny – nie zastosowano tu bowiem sensora o architekturze warstwowej z bardzo krótkimi czasami odczytu danych. Co więcej, nie mamy dostępu do redukcji szumu dla długich naświetlań, lampy błyskowej, czy naświetlań w trybie Bulb. Żywotność migawki przewidziano na co najmniej 500 000 zdjęć.
Obiektywy
Oferta obiektywów Sony pod mocowanie FE jest już naprawdę bogata i obejmuje aktualnie 46 modeli i systematycznie się powiększa. Można również zaopatrzyć się w przejściówkę LA-EA4 (wyposażoną w półprzepuszczalne lustro) lub LA-EA5, które pozwalają podpiąć wszystkie obiektywy z mocowaniem A (również te wyprodukowane wcześniej przez Konica-Minolta). Oczywiście nie ma przeszkód, żeby podpinać obiektywy Sony E, choć należy pamiętać, że nie kryją one pełnej klatki. Warto również wspomnieć o producentach niezależnych, produkujących instrumenty z autofokusem, tj. Meike, Samyang, Sigma, Tamron, Viltrox i Zeiss. Kilka firm (Irix, Voigtlander, SLR Magic, Mitakon, Venus Optics i inne) robi także obiektywy manualne. Aktualną listę wszystkich obiektywów z mocowaniem FE można obejrzeć w naszej bazie.
Szybkość
Aparat włącza się w niecałą sekundę, co jest bardzo dobrym wynikiem na tle poprzednika. Po włożeniu nowej karty pamięci, jak zwykle w aparatach Sony Alpha. oprogramowanie urządzenia potrzebuje kilka sekund na przygotowanie odpowiedniej struktury katalogów na nośniku. Za to nawigacja po menu, czy korzystanie z trybu przeglądania odbywają się bardzo płynnie i nie daje powodów do narzekań. Dopiero przeglądanie w trybie powiększonego zdjęcia i dotykowe przewijanie, mogłoby działać nieco szybciej – aparat nie nadąża bowiem za palcem. Formatowanie karty pamięci SDXC zajmuje natomiast 5–6 sekund.Tryb seryjny
Sony A7R V umożliwia wybór spośród czterech ustawień szybkości fotografowania. Podane niżej wartości dotyczą migawki elektronicznej:- Hi+ – 10 kl/s (JPEG, RAW skompresowany) lub do 7 kl/s (RAW nieskompresowany i bezstratnie skompresowany),
- Hi – 8 kl/s,
- Mid – 6 kl/s,
- Lo – 3 kl/s.
W trakcie wykonywania serii, po lewej stronie wyświetla się pasek pojemności bufora. Dzięki niemu wiemy, kiedy szybkość zapisu spadnie. Ułatwieniem jest także ikona pokazująca, ile jeszcze zdjęć pozostało do zapisania. Podczas opróżniania bufora można przeglądać zdjęcia, a także je przybliżać. Aktywna jest również możliwość samego wykonywania zdjęć, trzeba jednak pamiętać, że operacja zwalniania bufora oczywiście się odpowiednio wydłuży.
Do testu wykorzystaliśmy kartę pamięci Angelbird AV PRO 64 GB SDXC UHS-II V90. Czas naświetlania ustawiony został na 1/1000 s, wykorzystaliśmy ISO 1600. Objętość plików JEPG wyniosła 52.6 MB, a RAW – 130, 109.8 i 71.7 MB odpowiednio dla plików nieskompresowanych, skompresowanych bezstratnie oraz skompresowanych. Dla 30-sekundowej serii otrzymaliśmy następujące rezultaty:
-
Hi+ 10 kl/s (7 kl/s):
- JPEG X.FINE – 188 zdjęć (6.27 kl/s),
- RAW nieskompresowany – 88 (2.93 kl/s),
- RAW skompresowany bezstratnie – 98 (3.27 kl/s).
- RAW skompresowany – 163 (5.43 kl/s).
Najlepsze wyniki uzyskaliśmy dla formatu JPEG oraz skompresowanych RAW-ów. Przy skompresowanych bezstratnie i nieskompresowanych RAW-ach musimy liczyć się nie tylko z krótszą serią, ale także niższą szybkością zapisu (7 zamiast 10 kl/s). Generalnie, A7R V poradził sobie w tym teście całkiem dobrze, na pewno znacznie lepiej niż poprzednik.
Czyszczenie matrycy
Przed zabrudzeniami matrycę chroni elektromagnetyczny mechanizm wibracyjny. W razie dodatkowej potrzeby, proces czyszczenia można przeprowadzić samodzielnie, np. za pomocą gruszki fotograficznej. Podczas testowania aparatu, mimo aktywnego czyszczenia matrycy, na matrycy dało się dostrzec kilka niewielkich drobin kurzu. Mechanizm czyszczenia nie jest zatem skuteczny w 100%.
Stabilizacja obrazu
Sony A7R V wyposażony został w 5-osiowy stabilizator obrazu SteadyShot, który, według zapewnień producenta ma pozwolić na wydłużenie czasów naświetlania nawet o 8 EV.W ustawieniach funkcji SteadyShot możemy określić, czy ma ona działać w trybie automatycznym, czy ręcznym. W tym pierwszym, o ile to możliwe, aparat wykrywa ogniskową obiektywu i odpowiednio dostosowuje zachowanie się systemu stabilizacji. W drugim trybie ręcznie ustawiamy długość ogniskowej. Do wyboru mamy konkretne wartości z przedziału od 8 do 1000 mm. Pośrednich ustawień jest aż 43, zatem bez większych problemów dobierzemy odpowiednią wartość do użytego obiektywu.
Testując stabilizację obrazu, dla różnych wartości czasu ekspozycji wykonujemy serię minimum 20 zdjęć, przy czym robimy to zarówno z włączoną jak i wyłączoną stabilizacją. Następnie sprawdzamy, ile zdjęć w danej serii jest poruszonych. Otrzymane wyniki prezentujemy na poniższym wykresie, w formie procentów liczby zdjęć poruszonych do całkowitej liczby zdjęć w serii. Zero na skali poziomej odpowiada najkrótszej ekspozycji, czyli 1/160 sekundy. Test wykonywany był z obiektywem Sony FE 24–70 mm f/2.8 GM II, ustawionym na maksymalnej ogniskowej.
Maksymalna odległość pomiędzy krzywymi sięga ok 3 i 2/3 EV. To odrobinę wyższy wynik, od tego, który zanotowaliśmy w testach EOS-a R5, Z7 II i S1R (czyli 3 i 1/2 EV).
Fotografowanie bez migotania
W A7R V odnajdziemy także funkcję usprawniającą fotografowanie przy oświetleniu, którego migotanie może powodować problemy z poprawną ekspozycją zdjęcia, przy stosowaniu krótkich czasów ekspozycji. Dotyczy to na przykład światła jarzeniowego. Jest to szczególnie pomocne przy wykonywaniu serii zdjęć. Przy tego typu oświetleniu kolejne zdjęcia mogą się różnić poziomem naświetlenia, jak również kolorystyką. Funkcja detekcji migotania powoduje, że migawka będzie wyzwalana w optymalnym momencie, by zapewnić równą ekspozycję kolejnych zdjęć. W przypadku trybu seryjnego efektem ubocznym stosowania opisywanej funkcji jest spadek prędkości fotografowania.W testowanej Alphie znajdziemy jeszcze jedną funkcję, znaną np. z A1. Chodzi o możliwość bardzo precyzyjnego dostrojenia wartości czasu naświetlania migawki elektronicznej tak, by dostosować go do częstotliwości migotania źródeł światła np. LED. Częstotliwość pracy tych ostatnich bywa znacznie wyższa niż 100, czy 120 Hz (typowe dla świetlówek). Co ważne, działa ona także w trybie wideo.
Moduł Wi-Fi i Bluetooth
Sony A7R V posiada wbudowany moduł Wi-Fi i Bluetooth. Za pomocą tych funkcjonalności jesteśmy w stanie zapisywać zdjęcia wykonane aparatem na komputer, przenosić fotografie na smartfona, sterować aparatem z poziomu tabletu czy smartfona, przeglądać zdjęcia na telewizorze, a także geotagować wykonane zdjęcia (jeżeli telefon wyposażony jest w moduł GPS).Aplikacja umożliwiająca sterowanie aparatem z poziomu smartfona nosi nazwę Imaging Edge Mobile. Ma ona bardzo szerokie możliwości. Pozwala na regulację parametrów ekspozycji (czas, przysłona, ISO), zmianę trybu fotografowania, balansu bieli, pomiaru światła, formatu plików, czy samowyzwalacza i trybu seryjnego. Poza tym, możemy włączyć np. timer funkcji bulb, redukcję efektu czerwonych oczu, czy zmienić format zapisywanych zdjęć i filmów.
Nawiązanie połączenia pomiędzy smartfonem a aparatem trwa ok. 15–20 sekund. Generalnie współpraca pomiędzy urządzeniami poprzez Wi-Fi przebiega bez specjalnych problemów. Parowanie Bluetooth przebiegło szybko i sprawnie.
Przesyłanie wykonanych zdjęć do smartfona możliwe jest w rozmiarze oryginalnym, 2-megapikselowym oraz VGA. JPEG w pełnej rozdzielczości i najwyższej jakości transferuje się 8–9 sekund, a RAW – 30 s. Da się także kopiować filmy, nawet w 8K.
Funkcjonalność modułu Wi-Fi testowaliśmy korzystając ze smartfona Sony Xperia 10 Plus, udostępnionego przez firmę Sony.
Fotografowanie z interwałometrem
Poza dostępnymi w trybie wideo filmami poklatkowymi, A7R V umożliwia również wykonywanie zdjęć poklatkowych. Opcje, które znajdziemy w menu, obejmują czas interwału (od 1 do 60 sekund), liczbę zdjęć (od 1 do 9999) i opóźnienie czasu rozpoczęcia fotografowania (od 0 do 99 min 59 sekund). Możemy ustawić także czułość automatyki ekspozycji (wysoki, średni, niski) dla trybów różnych od manualnego. Ustawiając powyższe parametry, na dole ekranu aparat wyświetla informację odnośnie długości czasu fotografowania. Do dyspozycji pozostaje także elektroniczna migawka.
Timer funkcji Bulb
W A7R V pojawiła się przydatna funkcja, znana np. z większości systemowych EOS-ów, mianowicie timer funkcji Bulb. Jest to rozwiązanie ułatwiające fotografowanie w trybie Bulb, jako że umożliwia ustawienie konkretnego czasu ekspozycji z dokładnością co do sekundy. Zakres wartości wynosi od 2 do 900 sekund. Timera nie można jednak połączyć z trybem seryjnym (jak w Canonach) w celu wykonania serii zdjęć do późniejszego złożenia.
Focus bracketing
A7R V jest pierwszym bezlusterkowcem Sony umożliwiającym wykonywanie zdjęć z automatycznym przesuwaniem płaszczyzny ostrości. Przyrost ostrości regulujemy w 10-stopniowej skali, przy czym wybrana liczba jest automatycznie dostosowywana do wartości przysłony w momencie fotografowania. Liczbę zdjęć natomiast ustalamy od 2 do 299. W menu wybieramy także czy aparat ma ostrzyć dalej za ustalony punkt ostrości, czy zarówno za, jak i przed. Jednak w tym drugim przypadku, liczba zdjęć zostanie na sztywno ustawiona na 3. Poza tym, mamy opcje wygładzania ekspozycji, wybór interwału pomiędzy ujęciami (1, 2, 3, 5, 10, 15 lub 30 sekund), czy możliwość umieszczenia zdjęć w nowym katalogu. Złożenia wynikowego zdjęcia kompozytowego możemy dokonać tylko w oprogramowaniu zewnętrznym (np. Imaging Edge Desktop).Lampa błyskowa
Sony A7R V, tak jak pozostałe pełnoklatkowe bezlusterkowce tego producenta, nie posiada wbudowanej lampy błyskowej. Zewnętrzną lampę błyskową podłączamy do stopki Multi Interface. W przypadku lamp ze stopką typu „minoltowskiego” należy użyć odpowiedniego adaptera. Najkrótszy czas synchronizacji to 1/250 s (1/320 s dla pokrycia APS-C), a korektę błysku ustawiamy w zakresie ±3 EV (ze skokiem 1/3 lub 1/2 EV). Dostępny jest również bracketing lampy błyskowej, który umożliwia wykonanie 3, 5 (z krokiem od 1/3 EV do 3 EV) lub 9 zdjęć (z krokiem od 1/3 EV do 1 EV). Lampa może pracować w następujących trybach:- wyłączona,
- automatyczna,
- błysk wypełniający,
- synchronizacja z długimi czasami ekspozycji,
- synchronizacja z drugim przebiegiem kurtyny,
- synchronizacja z krótkimi czasami ekspozycji (ze zgodnymi lampami),
- kontroler bezprzewodowy (ze zgodnymi lampami).
Autofokus
W Sony A7R V zastosowano 693-punktowy, hybrydowy układ autofokusa, działającego w oparciu o detekcję fazy oraz kontrastu. Czułość pomiaru wynosi od −4 do 20 EV (przy ISO 100, dla obiektywu o przysłonie f/2.0). AF pokrywa 79% kadru i pozostaje aktywny dla obiektywów f/22 (np. podłączanych przez telekonwerter).W menu głównym oraz w szybkim menu Fn możemy ustawić jeden z następujących trybów działania ostrości:
- AF-S – autofokus pojedynczy,
- AF-A – autofokus automatyczny,
- AF-C – autofokus ciągły + śledzenia,
- DMF – autofokus pojedynczy wspomagany ręcznie, to znaczy po automatycznym ostrzeniu mamy możliwość doostrzenia ręcznie,
- M – ręczne ustawianie ostrości.
Autofokus może działać w jednej z następujących metod:
- Szeroki – ostrość ustawiana jest automatycznie spośród 567 punktów,
- Strefa – wybór jednej z 9 stref,
- Środek – ostrość ustawiana jest w środkowej strefie,
- Elastyczny punktowy o małej / średniej / dużej wielkości pola,
- Rozszerzony elastyczny punktowy – jeśli AF nie jest w stanie ustawić ostrości w wybranym punkcie, używa sąsiednich pól.
Czułość autofokusa śledzącego możemy regulować w skali od 1 do 5 ze skokiem jednostkowym. Nastawa 1 (zablokowana) polega na śledzeniu obiektu niezależnie od przesłaniającego go obiektów otoczenia. Warto również wspomnieć o trybie śledzenia oka, aktywnym zarówno podczas fotografowania, jak i filmowania. Mamy możliwość wybrania jednego z kilku obiektów do wykrywania:
- człowiek (tułuw, głowa, oczy),
- zwierzę/ptak,
- zwierzę,
- ptak,
- owad,
- samochód/pociąg,
- samolot.
Do manualnego ustawiania ostrości wykorzystywany jest pierścień na obiektywie. Po jego dotknięciu może nastąpić przybliżenie części kadru (powiększenie na poziomie 4.7x lub 9.3x, zmiana powiększenia następuje po wciśnięciu środkowego przycisku wybieraka kierunkowego lub dżojstika). Funkcję tę oczywiście można wyłączyć odpowiednią opcją w menu. W przypadku ręcznego ustawiania ostrości warto korzystać z funkcji focus peaking. Dzięki niej na zdjęciu zaznaczany jest obszar o największym kontraście, czyli tam, gdzie ostrość jest najlepsza. Funkcja ma trzy stopnie czułości i pozwala wybrać kolor zaznaczenia spośród czerwonego, żółtego, niebieskiego i białego. Warto również wspomnieć, że działa ona zarówno w widoku pełnoekranowym, jak i podczas powiększenia.
Fotografując w świetle dziennym, trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia do pracy autofokusa. Oferuje on świetną szybkość oraz celność, a także bardzo wysoką skuteczność algorytmów wykrywania twarzy i oka u ludzi. W ciemniejszym otoczeniu sprawność AF trochę spada, bowiem nieco wydłuża się czas ostrzenia. Nie powinno to stanowić powodów do obaw jako, że nadal pozostaje na dobrym poziomie. W zasadzie jedyną sytuacją, w której nie mogliśmy liczyć na AF, było ostrzenie na czarnego kota w ciemnym mieszkaniu. Większość prób zakończyła się niestety niepowodzeniem, przy aktywnym wykrywaniu zwierząt. Natomiast z szarym kotem w tych samych warunkach, system już nie miał większego problemu.
Skuteczność autofokusa oceniamy na podstawie 40 wykonanych zdjęć. W tej części testu wykorzystaliśmy obiektyw Sony FE 70–200 mm f/2.8 GM (na ogniskowej 135 mm). Wykonując zdjęcia, ustawiamy przysłonę f/2.8 i fotografujemy tablicę rozdzielczości, każdorazowo przeogniskowując obiektyw. Wyniki przedstawiamy w postaci histogramu, który prezentuje procentowe wartości odchyłek od najlepszego pomiaru MTF50 w serii.
Celność z nową, systemową pięćdziesiątką jest wyśmienita. Także bardzo dobry rezultat zanotowaliśmy z zoom-em 2.8/70–200. W zasadzie do żadnego z wziętych pod uwagę aparatów nie można mieć zastrzeżeń, bowiem żadna z odchyłek nie wyszła poza drugi przedział.
A7R V wraz z 1.4/50 GM znów wypadł rewelacyjnie, notując komplet trafień w punkt. Tym razem nieco słabsze wyniki mamy w przypadku 2.8/70–200, gdzie najliczniejszym przedziałem odchyłek jest nie pierwszy, a drugi.
Sprawdziliśmy również skuteczność autofokusa ciągłego fotografując w serii 10 kl/s rowerzystę. Wykorzystaliśmy do tego obiektyw Sony FE 70–200 mm f/2.8 GM OSS II na dłuższych ogniskowych (ich wartości widać na filmie). Czułość AF ustawiliśmy na wartość 3, aktywne było wykrywanie twarzy i oka ludzi.Wykorzystaliśmy opcję śledzenia i tryb szeroki AF.
Sprawdziliśmy jeszcze skuteczność ostrzenia z wykrywaniem zwierząt na przykładzie dwóch kotów biegających w ciemnym mieszkaniu. Ponownie wykorzystaliśmy obiektyw Sony FE 70–200 mm f/2.8 GM OSS II oraz opcję śledzenia i tryb szeroki AF. W przypadku czarnego kota, było tak jak pisaliśmy wyżej – zupełnie nie mogliśmy liczyć na AF, nawet w statycznej sytuacji. Wykrycie szarego kota odbywało się z większą łatwością, ale aparat praktycznie w ogóle nie podążał z ostrzeniem za kotem. Nawet w sytuacji, gdy ten poruszał się krokiem „spacerowym”.
Pomiar światła
Pomiar ekspozycji odbywa się w A7R V z wykorzystaniem 1200 stref. Aparat może działać w następujących trybach:- Wielosegmentowy,
- Centralnie ważony,
- Punktowy standardowy lub duży,
- Uśrednienie wartości dla całego obszaru,
- Światła.
Kompensację ekspozycji regulować można pokrętłem, w menu głównym lub menu podręcznym w zakresie od −5 EV do +5 EV z krokiem 1/3 lub 1/2 EV. W trybie podglądu na żywo naniesiona zostanie kompensacja jedynie w zakresie od −3 EV do +3 EV. Powyżej lub poniżej tych wartości obraz będzie tak samo ciemny/jasny jak dla wartości −3 EV i +3 EV. Oczywiście, na finalnym ujęciu kompensacja zostanie uwzględniona. Bracketing ekspozycji może składać się z 3, 5, 7 lub 9 zdjęć. Dla dwóch pierwszych wartości możemy regulować ekspozycję od 1/3 do 3 EV ze skokiem 1/3 lub 1/2 EV. Przy 7 zdjęciach próg regulacji kończy sie na 2 EV, a dla 9 zdjęć – na 1 EV.
Do pracy pomiaru światła nie mamy zastrzeżeń.