Fujifilm Fujinon XC 35 mm f/2 - test obiektywu
8. Winietowanie
X-T2, JPEG, f/2.0 | X-T2, RAW, f/2.0 |
X-T2, JPEG, f/2.8 | X-T2, RAW, f/2.8 |
X-T2, JPEG, f/4.0 | X-T2, RAW, f/4.0 |
Pracując na JPEG-ach winietowaniem nie musimy się martwić prawie wcale. Już na maksymalnym otworze względnym wynosi ono tylko 19% (−0.61 EV), by po przymknięciu przysłony do f/2.8 spaść do poziomu 11% (−0.35 EV). Co ciekawe, zmiana przysłony do f/4.0 powoduje, że wada nie zmienia się prawie wcale i dopiero zastosowanie otworu f/5.6 powoduje, że problem znika całkowicie (7%).
Prawdę o tym, jak sama optyka radzi sobie z winietowaniem, powie nam dopiero analiza plików RAW wywołanych neutralnym oprogramowaniem. W tym przypadku problemów jest znacznie więcej, co widać szczególnie mocno na maksymalnym otworze względnym, gdzie wada ta sięga 45% (−1.75 EV). Z jednej strony to sporo, z drugiej wynik nie jest zaskoczeniem. Połączenie dobrego światła f/2.0 i małych rozmiarów obiektywu nie mogło skończyć się inaczej. Coś za coś…
Gdy przymkniemy przysłonę do f/2.8, winietowanie zmniejszy się do wartości 25% (−0.85 EV), by na f/4.0 spaść do poziomu 20% (−0.64 EV). Dalszy spadek winietowania wraz z przymykaniem przysłony jest niewielki. Na f/5.6 wada ta sięga 18% (−056 EV), a na f/8.0 wynosi 14% (−0.46 EV). Pewne, ale na szczęście małe, szanse na jej dojrzenie mamy nawet na f/11, gdzie dochodzi ona do 11% (−0.33 EV).
Fujifilm X-T2, RAW, f/2.0 |