Nikon Z50 II - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
![]() |
Z50 II nieco urósł względem poprzednika, co niewątpliwie poprawiło komfort trzymania aparatu jako, że dotyczy głównie rękojeści. Mały palec prawej dłoni nie mieści się wprawdzie na uchwycie w 100%, ale i tak pewność chwytu można śmiało pochwalić. Swój udział ma w tym również pokrycie „gripa” chropowatym gumowym tworzywem.
Pozytywnie można się także wypowiadać odnośnie ergonomii elementów sterujących. Mamy dwa pokrętła nastawcze i całkiem sporą liczbę przycisków. Ich liczba została zwiększona względem poprzednika, aczkolwiek sprowadziło się to głównie do zamiany trzech guzików dotykowych na klasyczne. Zabrakło np. dżojstika do obsługi punktów AF, choć do tego celu można z powodzeniem wykorzystać ekran dotykowy. Do zalet kwalifikujemy również całkiem rozbudowane opcje mapowania przycisków, obecność Mojego Menu, konfigurowalnego menu podręcznego 𝑖 oraz trybów użytkownika U1, U2, U3.
W celu zredukowania wibracji pochodzących od migawki, w aparacie zaimplementowano funkcję elektronicznej pierwszej kurtyny migawki, działającej przy czasach naświetlania nie krótszych od 1/2000 s. Oprócz tego, mamy również opcję zupełnie bezgłośnego fotografowania, tzw. migawki elektronicznej, dotkniętej jednak efektem rolling shutter. W odróżnieniu od wielu konkurentów nie pozwala ona na stosowanie ultra krótkich czasów naświetlania, a minimalna wartość 1/4000 sekundy jest wspólna dla obu typów migawek. Szkoda też, że owa migawka elektroniczna nie znajduje się w tym samym miejscu w menu (opcja d6 w menu ustawień osobistych) co migawka mechaniczna i wariant z elektroniczną pierwszą kurtyną migawki. To osobna pozycja w menu podręcznym, nazwana „bezgłośne fotografowanie”.
Obiektywy
Od czasu premiery systemu Nikon Z liczba obiektywów dostępnych na to mocowanie sukcesywnie rośnie. W naszej bazie jest 41 instrumentów firmowych, przy czym tylko 5 to modele zaprojektowane pod APS-C (DX), w tym zaledwie jedna „stałka”. Kilku producentów niezależnych oferuje modele z autofokusem, np. 7Artisans, AstrHori, Meike, Sirui, Tamron, TTartisan, Viltrox, Yongnuo czy Sigma. Wszystkie instrumenty z mocowaniem Nikon Z, w tym także manualne, można przejrzeć pod tym linkiem.
Natomiast doraźnie problem niedostępności określonych obiektywów można zlikwidować sięgając po adapter Nikon FTZ lub FTZ II. Dzięki nim do aparatu podłączymy także obiektywy z bogatej oferty dostępnej na bagnet Nikon F. Warto dodać, że gdy korzystamy przejściówek, przenoszone są wszystkie dane obiektywu z procesorem, obecny jest też popychacz przysłony. Należy jednak pamiętać, że autofokus nie będzie działał w przypadku szkieł AF-D. Adaptery nie posiadają bowiem tzw. „śrubokręta”.
Szybkość
Szybkość pracy aparatu można ogólnie określić jako bardzo dobrą. Po przekręceniu włącznika na pozycję ON aparat jest gotowy do użycia po ok. pół sekundzie. Podobnie trwa wybudzenie z trybu uśpienia. Generalnie podczas wykonywania większości czynności Z50 II nie przejawia opóźnień w działaniu. Przeglądanie zdjęć, ich kasowanie i formatowanie karty, poruszanie się po menu – wszystko to odbywa się płynnie i sprawnie. Ładowanie ostatniego poziomu miniaturek (72 zdjęcia) zajmuje ok. 2-3 sekundy. Przeglądanie zdjęć w powiększeniu także odbywa się odpowiednio szybko.
Zdjęcia seryjne
Nikon Z50 II ma trzy podstawowe tryby zdjęć seryjnych: wolne (L), szybkie (H) i szybkie rozszerzone (H+). Maksymalnie możemy uzyskać do 11 kl/s dla migawki mechanicznej i 15 kl/s dla elektronicznej. We wszystkich trybach aktywny jest ciągły AF. Tryb wolny natomiast umożliwia wybranie prędkości fotografowania w zakresie od 1 do 5 kl/s z krokiem jednostkowym. Można zatem dostosować szybkość fotografowania do sytuacji, w której będziemy wykonywać zdjęcia. W menu ustawień osobistych w zakładce d znaleźć można także opcję pozwalającą określić maksymalną liczbę zdjęć w trybie seryjnym. Dostępne ustawienia pozwalają na wybranie liczby z zakresu od 1 do 200.
Oprócz tego, mamy jeszcze tryby C15 i C30, o odpowiednim dla oznaczenia klatkażu. Rejestrowany jest obraz z całej matrycy, bez przycięcia, aczkolwiek zdjęcia zapisywane są tylko w formacie JPEG i jakości Normal.
Podobnie jak np. w Z6 III, czy Z8, mamy funkcję „zapisu serii zdjęć przed zwolnieniem migawki”, czyli analogiczną do ProCapture znanej z aparatów Olympus i OM System. W trybie tym, po wciśnięciu do połowy spustu migawki, aparat zaczyna rejestrację zdjęć (z ustaloną wcześniej prędkością) zapisując je do bufora przez 0.3, 0.5 lub 1 sekundę. Zapis zdjęć na kartę pamięci następuje dopiero po wciśnięciu spustu migawki do końca. Dalsze fotografowanie będzie się odbywać przez zadany przez użytkownika czas: 1, 2, 3 sekundy lub max o ile oczywiście nadal będzie wciskany spust migawki.
Test szybkości wykonaliśmy z kartą Angelbird AV PRO 64 GB SDXC UHS-II V90. Zdjęcia wykonywane były przy czułości ISO 1600 i migawce (mechanicznej) 1/1000 sekundy. Pliki RAW skompresowane bezstratnie zajmowały 38.5 MB, „wysoka wydajność★” 16.1 MB, natomiast pliki JPEG zapisane w najlepszej możliwej jakości 11.1 MB. W trakcie 30-sekundowego testu trybu Hi+ aparat zarejestrował następującą liczbę zdjęć:
- 316 zdjęć JPEG (10.53 kl/s),
- 135 zdjęć RAW skompresowane bezstratnie, (4.5 kl/s),
- 238 zdjęć RAW „wysoka wydajność★” (7.93 kl/s).
Spójrzmy na rozkłady czasowe poszczególnych testów:



W każdym formacie plików, Z50 II osiąga deklarowane 11 kl/s. Niewykluczone, że w JPEG-ach, możliwy byłby zapis do zapełnienia karty. Niestety, w 18. sekundzie pojawia się przerwa, która wynikła wyłącznie z osiągnięcia limitu 200 zdjęć w serii. Swoją drogą, naszym zdaniem takie odgórne ograniczenie nie ma żadnego sensu. Jeśli użytkownik chce je włączyć, niech ma taką możliwość. Ale limit ten to wyłącznie kwestia oprogramowania. Widać to np. w modelu Z6 III, gdzie po wartości 200 pojawia się także opcja „bez ograniczeń”.
W RAW-ach skompresowanych bezstratnie aparat wykonał 88 zdjęć, zanim fotografowanie wyraźnie zwolniło (do niespełna 4 kl/s). W przypadku ponad dwukrotnie lżejszych RAW-ów „wysoka wydajność★” w buforze zmieściło się 151 zdjęć, po czym rejestracja odbywała się w tempie ok. 6.4 kl/s.
Sprawdziliśmy także, jak spisał się tryb C30. Deklarowane tempo fotografowania zostało zachowane, a do momentu zapchania bufora udało nam się zapisać 654 JPEG-i w jakości Normal (średnio 5.7 MB).
Tryb seryjny w Z50 II jest znacznie wydajniejszy niż u poprzednika. Także na tle konkurentów nie widać powodów do wstydu. Przykładowo, Nikon zapisał znacznie więcej JPEG-ów w 30-sekundowej serii niż Sony A6700 (247 zdjęć), natomiast w RAW-ach Alpha ma relatywnie niewielką przewagę (wykonał 147 zdjęć).

![]() |
Stabilizacja obrazu
W przeciwieństwie do pełnoklatkowych bezlusterkowców Nikon Z, modele z matrycami DX nie zostały niestety wyposażone w stabilizowany moduł matrycy. Pozostaje zatem używać obiektywów z optyczną redukcją drgań (VR), np. Nikkor Z DX 16-50 mm f/3.5-6.3 VR. Aktualnie, Nikon oferuje 15 instrumentów Nikkor Z ze stabilizacją.
Czyszczenie matrycy
Podobnie jak wymienionego wyżej stabilizowanego modułu matrycy, w Z50 II zabrakło także systemu automatycznego czyszczenia sensora. Pozostaje nam się zaopatrzyć chociaż w gruszkę fotograficzną, bowiem kurz osiada na matrycy dość łatwo.
Fotografowanie z interwałometrem
Poza wspomnianymi w poprzednim rozdziale filmami poklatkowymi, Z50 II umożliwia również wykonywanie zdjęć poklatkowych. Tryb ten nosi nazwę „Fotografowanie z interwałometrem” i znajduje się w menu fotografowania. Opcje, które tam znajdziemy, obejmują między innymi ustawienie czasu rozpoczęcia fotografowania. Możemy je rozpocząć od razu, wybierając po prostu opcję teraz lub ustawić konkretną godzinę rozpoczęcia. Pozostałe opcje obejmują czas interwału, liczbę interwałów oraz liczbę zdjęć na interwał. Na wyświetlaczu widzimy również sumaryczną liczbę zdjęć, która jest automatycznie obliczana na podstawie wprowadzonych ustawień.
Wi-Fi i Bluetooth
Nikon Z50 II posiada moduł komunikacji bezprzewodowej Wi-Fi. Obecność omawianego modułu pozwala na połączenie z komputerem (program Nikon Camera Control Pro) lub urządzeniem mobilnym (tabletem lub smartfonem) za pomocą aplikacji Nikon SnapBridge. SnapBridge to platforma pozwalająca na stałą, bezprzewodową łączność aparatu poprzez standard Bluetooth.Aplikacja pozwala na zdalne wykonywanie zdjęć i przeglądanie fotografii obecnych na karcie pamięci, a także tych już przesłanych na urządzenie mobilne. Pierwsza z funkcji zapewnia podgląd kadrowanego obrazu na ekranie telefonu/tabletu. Dotknięcie ekranu w danym miejscu skutkuje ustawieniem ostrości w wybranym fragmencie kadru.
Wykonanie zdjęcia odbywa się po dotknięciu przycisku z symbolem aparatu. Fotografie w tym trybie są automatycznie zapisywane na smartfonie, ich rozdzielczość jest domyślnie ograniczona do 2 MPix, można także wybrać pełny rozmiar. Mamy możliwość zmiany parametrów ekspozycji oraz balansu bieli. Zauważyliśmy jednak rozmaite ograniczenia: zakres ISO ograniczono do 100–25600, natomiast automatyka WB nie ma żadnych dodatkowych opcji (np. „zachowaj ciepłe barwy”). Do tego możemy włączyć samowyzwalacz i wyłączyć tryb live view. Brakuje też trybów migawki oraz autofokusa. W trybie filmowania mamy opcję zmiany ustawień ekspozycji (oprócz ISO) i balansu bieli.
Aplikacja SnapBridge umożliwia przeglądanie zdjęć zarówno tych zapisanych na urządzeniu, jak i tych w aparacie. W tym drugim przypadku jednak, zanim podgląd będzie możliwy, aplikacja pobiera informacje dotyczące zdjęć zapisanych na karcie pamięci. Zdjęcia zapisane w aparacie możemy pobrać na urządzenie, przy czym mamy możliwość ustalenia wielkości kopiowanych zdjęć (2 MPix lub pełny rozmiar). Warto także dodać, że na urządzenie możemy skopiować filmy w 4K.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Komunikacja smartfonu z aparatem poprzez Bluetooth przebiegała sprawnie. Gdy łączność tą drogą jest aktywna, uruchomienie aplikacji na smarfonie inicjuje połączenie sparowanych wcześniej urządzeń automatycznie, co zajmuje kilka sekund. W aparacie możemy włączyć opcję, by każde wykonane zdjęcie było automatycznie kopiowane na urządzenie mobilne – i działa to naprawdę świetnie.
Zdalne wykonywanie zdjęć i przeglądanie plików na karcie wymaga już połączenia Wi-Fi. Przełączenie się z jednego do drugiego trwa zwykle sporo, bo co najmniej 20 sekund, a kilka razy próba połączenia Wi-Fi zakończyła się niepowodzeniem. Kopiowanie zdjęć w pełnej rozdzielczości to ok. 4–5 sekund.
Lampa błyskowa
![]() |
- synchronizacja z pierwszą kurtyną,
- redukcja efektu czerwonych oczu,
- redukcja efektu czerwonych oczu + synchronizacja z długimi czasami,
- synchronizacja z długimi czasami,
- synchronizacja z tylną kurtyną.
Nikon Z50 II obsługuje CLS (Creative Lighting System), umożliwiający bezprzewodową komunikację aparatu z zewnętrznymi lampami błyskowymi wraz z pomiarem energii błysku na zasadzie i-TTL. Możliwe jest przyporządkowanie każdej lampy do jednej z dwóch grup (A, B) i przypisanie jej pracy na jednym z 4 kanałów. Bardziej zaawansowane sterowanie wieloma lampami błyskowymi zapewnia sterownik SU-800. Kiedy mowa o CLS, trzeba wspomnieć też o synchronizacji z krótkimi czasami ekspozycji (tryb Auto FP), czy o przesyłaniu do aparatu informacji o zmierzonej temperaturze barwowej sceny.
Siłę błysku porównujemy wykonując zdjęcie w zupełnie ciemnym pomieszczeniu przy czułości ISO 100, migawce 1/100 sekundy i przysłonie f/8.0. Wszystkie pozostałe ustawienia, jak na przykład kompensacja błysku, są w pozycji neutralnej. Zdjęcia wykonane z obiektywem Nikkor Z DX 16-50 mm f/3.5-6.3 VR (na ogniskowej 35 mm) w trybie manualnym M z opisanymi wcześniej parametrami i w trybie półautomatycznym P (ISO 100, f/5.3, 1/60 s) przedstawiamy poniżej.
Z50 II (M) |
|
R10 (M) |
|
Z50 II (P) |
|
R10 (P) |
|
Nikon poradził sobie lepiej od Canona w obydwu próbach, natomiast efekt jest lepiej widoczny w trybie M. Na wycinku z R10 scenka ledwie wyłania się z ciemności, natomiast przy Z50 II widać ją trochę lepiej.
Focus Stacking
Z50 II, podobnie jak poprzednik, umożliwia wykonywanie zdjęć z przesuniętą płaszczyzną ostrości. Odległość ustawionej ostrości regulować możemy w 10-stopniowej, bezjednostkowej skali. Liczbę zdjęć natomiast ustalamy od 1 do 300. Dodatkowo wybrać możemy, czy kolejne fotografie wykonywane będą od razu po sobie, czy w określonych interwałach. Dodatkowe opcje obejmują blokadę ekspozycji po pierwszym ujęciu, migawkę elektroniczną, czy wyświetlenie w aparacie czarnobiałego obrazu wynikowego, służącego do sprawdzenia ostrości. Pokreślić należy, że Z50 II nie oferuje złożenia zdjęć w ostateczną fotografię – czynność tę należy wykonać poprzez zewnętrzne oprogramowanie.
Autofokus
Działanie autofokusa w Z50 II, tak samo jak w modelu Z50, opiera się na detekcji zarówno fazy, jak i kontrastu. Pracuje on w zakresie od −9 do +19 EV (przy 100 ISO). Do dyspozycji mamy 209 punkty AF w trybie jednopolowym, natomiast w automatycznym - 231. Ustawianie ostrości może odbywać się standardowo w trzech trybach: pojedynczym (AF-S), ciągłym (AF-C) i ręcznym (M). W trybie filmowania dochodzi do tego jeszcze ciągły AF-F.
Jeżeli chodzi o wybór obszaru AF, mamy w tym zakresie następujące możliwości:
- jednopolowy,
- precyzyjny (tylko w AF-S),
- AF z dynamicznym wyborem pola: małe, średnie, duże (tylko w AF-C),
- szerokie pole AF (małe, duże lub dwa definiowane przez użytkownika),
- automatyczny wybór pola AF,
- śledzenie 3D (tylko w AF-C).
- auto,
- ludzie (głowy, oczy, korpusy),
- zwierzęta (głowy, oczy, ciała),
- pojazdy (samochody, motocykle, samoloty, pociągi).
Z50 II został wyposażony również w funkcję korygowania ustawiania ostrości w obiektywie. Jest to bardzo przydatne rozwiązanie pozwalające na zniwelowanie tzw. efektu backfocusu (BF) lub frontfocusu (FF), który może czasami pojawiać się w niektórych obiektywach. W menu znajduje się opcja, która pozwala na skorygowanie tej wady i zapamiętanie ustawień dla 20 obiektywów.
Z dodatkowych ustawień dotyczących autofokusu w Z50 II znajdziemy również opcje pozwalające określić priorytet ostrości lub wyzwalania migawki zarówno w trybie AF-S, jak i AF-C. Funkcja „Blokada śledzenia ostrości” natomiast, pozwala określić jak ma pracować AF w przypadku nagłych dużych zmian odległości do fotografowanego obiektu. Do dyspozycji mamy 5-stopniową skalę, która pozwala określić opóźnienie działania AF w przypadku nagłej zmiany odległości do obiektu znajdującego się w obrębie pola AF (zapobiega to na przykład nagłemu przeogniskowaniu, gdy fotografowany obiekt zostanie na krótko przesłonięty przez inny obiekt). Dodatkowe opcje pozwalają aktywować wykrywanie twarzy, ograniczyć liczbę wybieranych pól AF oraz aktywowanie AF przy małej jasności (co może wydłużać czas ustawiania ostrości).
W dobrych warunkach oświetleniowych praca autofokusa nie budzi żadnych zastrzeżeń. Ostrość ustawiana jest szybko i celnie, nie widać praktycznie żadnych zawahań. Bardzo dobrze sprawują się algorytmy wykrywania zwierząt, na przykładzie ostrzenia na czarnego i burego kota. Zauważalny spadek wydajności ostrzenia zauważamy w słabszym oświetleniu. Mimo wysokiej czułości AF (od -9 EV), pracuje on dość wolno, a w naprawdę trudnych warunkach oświetleniowych potrafi się poddać.
Celność autofokusa sprawdzamy wykonując serię 40 zdjęć z użyciem środkowego punktu AF. Na zastosowanym obiektywie ustawiamy przysłonę f/2.8 i fotografujemy tablicę rozdzielczości, każdorazowo przeogniskowując obiektyw. Na wykresie poniżej prezentujemy wyniki otrzymane na obiektywie Nikkor Z 50 mm f/1.8S. Wyniki przedstawiamy w postaci histogramu, który prezentuje procentowe wartości odchyłek od najlepszego pomiaru MTF50 w serii.

Nikon Z50 II zanotował generalnie dobre wyniki celności, dość podobne do tego, co pokazał X-S20. W grupie najlepiej wypadł Sony A6700, notując komplet trafień w punkt.
Autofocus sprawdziliśmy także w świetle żarowym.

Przy żarówkach, Z50 II poradził sobie trochę lepiej, wzrosła bowiem liczba trafień w punkt. Tym razem jego zachowanie jest podobne do aparatu Sony. Pozostałe modele wypadły nieco słabiej, szczególnie Canon R10.
Pomiar światła
W Nikonie Z50 II pomiar światła odbywa się przez obiektyw na matrycy aparatu. Zakres pomiaru wynosi od −4 do 17 EV (dla obiektywu f/2, ISO 100). Kompensacja ekspozycji może być zmieniana w zakresie ±5 EV ze skokiem 1/3 i 1/2 EV. System pomiaru światła może pracować w trzech trybach:
- matrycowym – pomiar odbywa się w całym polu,
- centralnie ważonym – 75% wagi przypada na koło o średnicy 8 lub 9 mm pośrodku kadru albo może być oparte o średnią z całego kadru,
- punktowym – światło mierzone jest wokół aktywnego punktu AF o średnicy 3.5 mm (1.5% kadru) pośrodku wybranego punktu AF,
- z ochroną jasnych obszarów przed prześwietleniem.
System pomiaru światła działał prawidłowo podczas testowania aparatu i nie zanotowaliśmy przypadków, w których podawałby błędne wskazania.