"Bądź pierwszy!" Jestem pierwszy ;-)
Teraz czas na lekturę ;-)

Szkoda, ale wygląda, że AF jest po prostu kiepski. Wolno myśli, potem bardzo szybko ustawia ostrość, i na końcu jeszcze robi dobitkę. Wygląda to źle. Z kolei, gdy obiekt porusza się szybko to nie nadążą.

O wiele lepiej, a nawet bardzo dobrze, wyglądało to w Canon M6 II. Ale tam 4K nie jest zbyt szczegółowe. I ekran nie jest odchylany.

Z dwojga złego wolalbym chyba Canona.

Trzeba czekać ;-)

Wybór miedzy złym a żlejszym ...cóż lubimy tracić czas ; ale tak poważnie to ktoś w necie zachwalał lustrzanki nikona do kręcenia filmów ( apsc) jakies modele z wyzszej pólki czyżby bezlustra wypadały gorzej?

@SKkamil - pytanie z kiedy był post zachwalający. Jeśli jakiś nowy to autor chyba dawno wiedzy nie aktualizował ;)

Albo to efekt czarnego piątku ;

wygląda na to to, że amatorów video to urządzenie nie porwie;

pytanie do Autora (o ile da się krótko odpowiedzieć): o co chodzi z tą krótkotrwałością "slow motion"?

Ja najlepsze rezultaty osiągnąłem filmując aparatem Zorka 5.

@JdG - szczerze mówiąc nie wiem, bo to się jakoś specjalnie nie różni od nagrywania po prostu w 100 kl/s (gdzie nie ma ograniczeń innych niż półgodzinne), zmienia się po prostu jedną metadaną w nagłówku pliku. Więc np. przegrzewanie się z powodu wielu kl/s odpada jako powód.

Fakt faktem w slow motion zwykle się nagrywa jakieś krótkie ujęcia, ale to nadal nie wyjaśnia implementacji ograniczeń tego typu.

Przecież to jest Z50 (z przed trzech lat) w nowym pudełku więc trudno się spodziewać czegoś nowego po "starym" aparcie.