Samyang AF 135 mm f/1.8 FE - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Centrum, f/1.8 | Róg APS-C, f/1.8 | Róg FF, f/1.8 |
Centrum, f/2.5 | Róg APS-C, f/2.5 | Róg FF, f/2.5 |
Astygmatyzm, rozumiany jako średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50, wyniósł 16.3%. Jest to wartość znajdująca się na granicy poziomu średniego i dużego, a więc ma ona swój zauważalny przyczynek do pogorszenia jakości obrazu w okolicach maksymalnego otworu względnego. Wynik Sony w tej kategorii był bardzo podobny.
Rozogniskowane krążki światła wyglądają bardzo dobrze. Rozkład światła jest w nich bardzo równy, a obwódka, która pojawia się po przymknięciu przysłony mało intensywna. Tutaj też Samyang zasłużył na więcej pochwał niż Sony. W przypadku firmowego obiektywu winietowanie mechaniczne było widoczne nawet na f/3.5, natomiast u Samyanga zanika ono prawie całkowicie już na f/2.5.
Centrum, f/1.8 | Róg APS-C, f/1.8 | Róg FF, f/1.8 |
Centrum, f/2.5 | Róg APS-C, f/2.5 | Róg FF, f/2.5 |
Centrum, f/3.5 | Róg APS-C, f/3.5 | Róg FF, f/3.5 |