Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Niniejsza tabela prezentuje zestawienie obiektywów standardowych o świetle f/2.0–2.5, które zostały zaprojektowane do współpracy z pełnoklatkowymi bezlusterkowcami. Tylko potężna Leica jest wyraźnie większa i cięższa od nowej Sigmy.
Na poniższym zdjęciu omawiany obiektyw stoi pomiędzy Voigtlanderem Apo Lantharem 2/50 oraz lustrzankową Sigmą A 35 mm f/1.4 DG HSM. Warto jednak zaznaczyć, że na tym zdjęciu Voigtlander jest w pozycji o minimalnych rozmiarach. Gdy ustawimy ostrość na minimalny dystans, jego długość zauważalnie się zwiększa.
Sigma C 50 mm f/2 DG DN rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki i tylną soczewkę mającą średnicę 29 mm. Soczewka ta jest nieruchoma i znajduje się dość płytko w obudowie. Jej otoczenie jest jednak dobrze wyczernione i zmatowione. Od tej strony wszystko więc wygląda tak, jak powinno.
----- R E K L A M A -----
Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się metalowym, gładkim i pomalowanym na czarno pierścieniem. Znajdziemy na nim sporo elementów. Od napisu z nazwą i parametrami obiektywu, poprzez logo producenta, oznaczenie „C” oznaczające zaklasyfikowanie obiektywu do serii „Contemporary”, znak „023” oznaczający rok modelowy instrumentu, numer seryjny, aż po białą kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu i przełącznik trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość (AF/MF).
Kolejny element to pierścień do zmiany wartości przysłony. Ma on szerokość 10 mm i wyposażono go w umieszczone po bokach wybrzuszone karbowanie, które ułatwia uchwyt i operowanie. Pierścień ma znaczniki przysłon od f/2.0 do f/22, z drobniejszymi znakami co 1/3 EV, a także wartość A pozwalającą na nastawy tego parametru z poziomu korpusu aparatu. Pracy tego pierścienia nie możemy nic zarzucić.
Następnie mamy nieruchomy fragment obudowy z napisem „MADE IN JAPAN” oraz zakresem pracy mechanizmu ustawiającego ostrość: „0.45M/1.48FEET–∞”.
Kolejny pierścień ma szerokość 16 mm i służy do manualnego ustawiania ostrości. Nie ma on żadnych znaczników i w głównej części jest pokryty ułatwiającym uchwyt karbowaniem. Pracuje on płynnie i z przełożeniem elektronicznym. Nawet przy szybkim kręceniu przejechanie całego zakresu odległości wymaga obrotu nim o kąt około 180 stopni. Jest to wartość duża, pozwalająca na bardzo precyzyjne nastawy.
Obiektyw kończy się nieruchomym, metalowym pierścieniem, na którym znajdziemy bagnet do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Ów bagnet otacza nierotujący gwint mocowania filtrów o średnicy 58 mm.
Przednia soczewka ma średnicę 29 mm i jest nieruchoma. Otacza ją czarna obudowa, na której tym razem nie umieszczono żadnych napisów.
Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 11 soczewkami ustawionymi w 9 grupach. Zastosowano jeden element wykonany z niskodyspersyjnego szkła SLD oraz aż trzy soczewki asferyczne. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy maksymalnie domknąć do wartości f/22.
Kupujący dostaje w zestawie metalową osłonę przeciwsłoneczną, tylny dekielek i dwa dekielki przednie – jeden klasyczny plastikowy, drugi magnetyczny i metalowy. To naprawdę bardzo udane rozwiązanie! W serii C producent nie przewidział dodawania futerału.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.