Tokina AT-X 535 PRO DX AF 50-135 mm f/2.8 - test obiektywu
1. Wstęp
Tokina chciała dobrze przygotować swoje produkty, bo dwa z nich miały już na rynku silnych konkurentów. Bardzo pochlebne recenzje zbierał Tamron 17-50 f/2.8, a dodatkowo niezwykle ciekawie zapowiadała się Sigma 50-150 f/2.8. Na Photokinie wyszło na jaw, że produkt Tamrona okazał się tak dobry, iż Tokina zdecydowała się na wycofanie do poprawki swojego instrumentu 16-50 mm i przesunięcie daty jego premiery na marzec 2007 roku.
Na rynku pojawiły się więc tylko dwie nowości: nie mające w zasadzie
żadnej konkurencji zmiennoogniskowe rybie oko i właśnie model 50-135
f/2.8. Tokina nie bała się starcia z posiadającą większy zakres
ogniskowych oraz napęd HSM Sigmą 50-150 f/2.8, co zdaje się sugerować,
że w tym akurat produkcie nie było co poprawiać i może on śmiało stanąć
w szranki z każdym "szkłem" ze swojej klasy. Czy tak jest w istocie,
przekonacie się czytając kolejne rozdziały.
Obiektyw do testów wypożyczyła firma Migomex.