Tokina AT-X 535 PRO DX AF 50-135 mm f/2.8 - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- rewelacyjna jakość obrazu w centrum kadru począwszy od maksymalnego otworu,
- bardzo dobra jakość obrazu na brzegu kadru,
- znikoma aberracja chromatyczna w środku zakresu ogniskowych,
- dość dobrze korygowana koma i astygmatyzm,
- wysokiej jakości wykonanie,
- łącznik statywowy i tulipanowa osłona przeciwsłoneczna w cenie obiektywu,
Wady:
- słaba praca pod ostre światło,
- częste pomyłki autofokusa.
Świetna jakość obrazu zarówno w centrum jak i na brzegu pola oraz
solidność wykonania to niewątpliwe największe atuty testowanej Tokiny.
Atuty na tyle duże, że nawet zaawansowany fotoamator może poważnie
rozważyć zakup tego obiektywu zamiast jednej lub kilku stałek o
ogniskowych z zakresu 50-135 mm. Zawodowiec może już odczuć różnicę , ale
na pewno nie będzie ona wielka (choć zawodowcowi nie spodoba się dodatkowo fakt, że Tokiny nie można podłączyć do aparatu pełnoklatkowego). Problemy mogą pojawić się gdy
przejdziemy do autofokusa. Tutaj Tokina ustąpi wyraźnie pod względem
szybkości, cichości i celności czy to Canonom wyposażonym w napęd USM,
Nikkorom z silnikiem SWM czy nawet Sigmom z HSM.
Przykładowe zdjęcia: