Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W każdym razie, mają co poprawiać, zresztą obiecywali poprawić się w video. Wygląda jednak na to, że konstrukcja ma pewne rezerwy i może przez aktualizacje softu uda się nieco poprawić jakość zapisu.
Co do video, to chyba wielu czeka na test GH6, to przecież znacznie bardziej interesująca konstrukcja w tym zakresie. Też nowa matryca, więc i nowe wyzwania, ale Panasonic to jednak firma właśnie od video, Powinno być ciekawie.
Trolle jak zwykle niezawodne... ;) Nieważne o czym artykuł, byle napisać cokolwiek i wklejać jakieś linki w kolejnych komentarzach. Bo inaczej łaskawca "czepiałby się Olimpusa", no komedia. IMHO komentarze dawno powinny być wyłączone, bo merytoryki czy uwag tu jest jakiś promil, tylko pewnie "klikalność" by się nie zgadzała ;)
DPReview o E-M1 III tak pisało: "...And standard UHD 4K video is far less impressive than cinema 4K and much less detailed than its rivals...."
Może w OM-1 4K też jest znacznie gorsze niż C4K?
Ja jednak tego nie rozumiem. To jest flagowiec, więc wszystko powinno być na wysokim poziomie. AF też bym ocenił zaledwie dobrze. Zbyt wolno podąża za obiektem, z kolei na tło przefokusuwuje zbyt nerwowo/ szybko. W Canonie odbywa się to bardziej filmowo. Zaletą jest super mały rolling shutter.
Ja się zastanawiam jaka jest polityka Olka/OMS i Panasa i całego m43.
E-M10 nie ma fazowego AF ani nawet gniazda mikrofonu, a wiadomo że dzwięk równie ważny jak obraz (jeśli nie ważniejszy).
E-M5 ma niby wszystko z wyjątkiem auto-iso w trybie manual w video. A jeżeli ktoś chce mieć trochę lepszy obraz i kontrolę większą niż w trybie zielonym, no to generalnie założy na obiektyw filtr szary, i chciałby żeby aparat sam robił drobne korekty ekspozycji właśnie przez auto-iso.
E-M1 to już z kolei dość ciężki i duży i drogi aparat, który też ma wady jak średniej jakości 4K, i trzeba wtedy kręcić w C4K ale tam tylko klatkaż 24fps z tego co pamiętam. Cenowo można mieć A7 III.
Z tego co czytałem kompatybilność obiektywów Panas i Olek w wideo też jest średnia, co nie pomaga nikomu.
Obiektywy dość drogie, nierzadko droższe niż odpowiedniki FF.
Ja właśnie myśłałem o E-M5 III do filmu z 17mm 1.8 ale pomysł upadł przez brak auto-iso. A sam obiektyw niewiele tańszy niż Canon 35 1.8. A 17mm 1.8 na Olku GO da tylko zadowalająco bo to odpowiednik szkła 4.0 jeśli chodzi o GO.
Olek/OMS nie produkuje kamer filmowych, więc mógłby w aparacie dać naprawdę więcej i lepiej, a tak to ludzie wolą albo kupić taniej A7 III albo dołożyć trochę i mieć R6. Oczywiście każdy a aparatów ma wady, ale...
I tak właśnie Olek się bujał ze sprzedaża aparatów, że musiał odsprzedać cały biznes, bo mało ludzi to kupowało, a teraz mamy powtórkę z rozrywki
@JdG Nie moja wina. Od flagowca w cenie 2.2k EUR ludzie mają oczekiwania, a tu obraz w 4K niezbyt ostry w porównaniu do konkurencji, AF też nienajlepszy, FHD do bani, itd.
W fotografii OM-1 jeszcze mniej powalczy z konkurencją, która ma 4x większe matryce. Najwyżej powalczy w długich tele i tyle.
Powiedz mi dlaczego Olek kastruje programowo E-M5 ze nie ma tego auto-iso w filmie w trybie manual? Aparat ma auto-iso, działa w fotografii, działa w filmie w trybach PAS. Co im szkodziło? Durne decyzje, to potem mają sprzedaż na poziomie procenta...
to jest wierzenie z epoki "analoga", kiedy rozmiar kadru w mm faktycznie robił pewną różnicę; chociaż większą pewnie użyta optyka, ale na to jakoś, zwłaszcza na tym forum (niby: Optyczne), mało kto zważa.
Trochę rozczarowująca jakość trybu video. Oby test foto wyszedł lepiej bo po testach ambasadorów i "ambasadorów" na YT to wygląda na najlepsze body na rynku ;-)
@Avalone - to falowanie to stabilizacja matrycy. Cyfrowa nie była włączana poza ujęciami do testu stabilizacji. Moim zdaniem jest na tyle delikatne, że ujęcie przechodzi, musiałem się skupić żeby je wyłapać. Szacun za spostrzegawczość ;)
@gamma - generalnie się zgadzam z Twoimi spostrzeżeniami. Jakby OM Digital Solutions wsadzili matrycę i procesor z OM-1 do jakiegoś mniejszego, lżejszego korpusu, okroili tryb foto do 6 czy 10 kl/s, zostawili filmowy tak jak jest i sprzedawali to za 3 tys. (5 z kitem ze stałym f/2.8) to mogliby mieć hit. A tak jest albo za mało funkcji albo za drogo w porównaniu do tego co można dostać u konkurencji. Za 10 koła da się kupić X-T4 z akceptowalnym kitem 18-55/2.8-4, a za chwilę za niewiele więcej z Tamronem 17-70/2.8
Olympus ze stałym f/2.8 do 2 tys. to chyba tylko ten link
Ta matryca z procesorem raczej szybko nie trafi do taniego modelu bo popsułoby to im sprzedaż i OM-1 i tańszych modeli, których jeszcze nie sprzedali. link
> Jakby OM Digital Solutions wsadzili matrycę i procesor z OM-1 do jakiegoś mniejszego, lżejszego korpusu, okroili tryb foto do 6 czy 10 kl/s, zostawili filmowy tak jak jest i sprzedawali to za 3 tys. [Amadi]
To pisze "fachowiec", jakby nie było. Jakby produkcja takiej maszyny jak OM-1, to było coś jak większe i mniejsze pudełko, mniejsze = tańsze (mniej materiału). A to przecież jedyny korpus (pomijając inne E-M1), który ma jakiś określony wg standardów poziom uszczelnień i to w dodatku najwyższy, spośród tych normalnie na rynku dostępnych. Nb. taki korpus, o którym pisze *Amadi* dawno już jest i ma w dodatku lepsze osiągi, niż postuluje (przy cenie poniżej 3 tys. PLN) - to EM-10;
Proszę państwa, powstrzymajmy może emocje i uprzedzenia, tu jest wydruk z Camera Size (w porównaniu do E-M5 II):
Olympus OM-1 is 9% (11.1 mm) wider and 8% (6.6 mm) taller than Olympus OM-D E-M5 Mark II. Olympus OM-1 is 91% (34.7 mm) thicker than Olympus OM-D E-M5 Mark II. Olympus OM-1 [599 g] weights 21% (103 grams) more than Olympus OM-D E-M5 Mark II [496 g] (*inc. batteries and memory card).
Olympus OM-1 dimensions: 134.8x91.6x72.7 mm (camera body only, excluding protrusion) Olympus OM-D E-M5 Mark II dimensions: 123.7x85x38 mm (camera body only, excluding protrusion)
No fakt, ma wielką rękojeść, ale poza tym to nie jest jakieś monstrum. Tu np. porównanie z Nikonem Z6 II (taki przeciętny "profesjonalny" fufu):
Olympus OM-1 is 1% (0.8 mm) wider and 9% (8.9 mm) shorter than Nikon Z6 II. Olympus OM-1 is 5% (3.2 mm) thicker than Nikon Z6 II. Olympus OM-1 [599 g] weights 15% (106 grams) less than Nikon Z6 II [705 g] (*inc. batteries and memory card).
Olympus OM-1 dimensions: 134.8x91.6x72.7 mm (camera body only, excluding protrusion) Nikon Z6 II dimensions: 134x100.5x69.5 mm (camera body only, excluding protrusion)
Wymiarowo OM-1 jest większy niż A7 III (co prawda minimalnie większy, ale większy...), i lżejszy o 50gr - więc można powiedzieć wielkościowo-masowo (wagomiar ;-) ten sam link Ja bym wołał aparat lżejszy, ok 400g, bo wtedy można użyć również gimbala, który ma mniejsze wymiary i udźwig. Im większy aparat tym większy gimbal...
Natomiast ten E-M10 o którym piszesz ma AF kontrastowy, który nie działa w filmie (był test zrobiony przez Amadiego), i nie ma nawet wejścia na mikrofon, więc do filmu się nie nadaje.
Gdyby Olek poprawił trochę E-M10, ale dodał to auto-iso w E-M5 i trochę spuścił cenę, i zrobił zestaw vlogerski z jakimś szkłem, to by się sprzedawał jak ciepłe bułeczki.
Ale youtubowiec widzi, że w canonie M50 AF chodzi bardzo ładnie, a w E-M10 nie chodzi. A ci którzy się trochę więcej znają, i kupiliby E-M5 to właśnie kłoda pod nogi z powodu braku auto-iso (które to ja mam w leciwym sony A7). A E-M1 to już półka cenowa A7 III.
I tak to się kręci w Olku, a w zasadzie nie kręci...
> pisałem o przepakowaniu do innej obudowy głównie w kontekście pretekstu do obniżenia ceny. [Amadi]:
spoko, pewnie wszyscy fani marki już czekają na E-M5, E-M10, a może nawet Pen z nową matrycą.
Swoją drogą to będzie musiało być ciekawe przedsięwzięcie, bo przecież niższe modele niż E-M5 III nie miały dotąd fazowego AF; no, ale są też inne nowe matryce, m.in. tak, która jest w Panasonic GH6 (nb. 25 Mpx, więc dotąd największa).
Ja nadal się zastanawiam co dalej z apsc w canonie, czy będzie M50 III, czy będzie apsc na RF, czy nic.
Wg plotki ma być M50 III, ale piszą: -4k wysoka jakość z kropa -4k średnia jakość z całej matrycy Matryca ma niby mieć 24mp, więc na szerokość 6000 pikseli - chyba nie zrobią line skipping i z 3000 pikseli nie będą pompować w górę do 3840???
Chyba, że wsadzą 33mp z M6 II, gdzie 4k też pompowane w górę...
jasne, że jakaś różnica być musi, zawsze, jak są różne konstrukcje, to są też i różnice po stronie użytkownika.
Tym bardziej, że producentem w zasadzie wszystkich matryc, o których mówimy, jest firma Sony. A ona w swoim asortymencie m4/3 dotąd chyba nie obsługuje, więc nic dziwnego, że dba, żeby pewne różnice jednak zachodziły.
Jakaś firma, np. Sony, mogłaby też zrobić aparat do filmowania z apsc, i niewymiennym stałym obiektywem typu np 24mm dla vloggerów i 35mm dla "filmowców" - czyli taki ZV-1 ale z większą matrycą i wbudowaną stałką.
@gamma - tak z własnego i mojej żony doświadczenia vlogowego, to najepszą opcją do tych zastosowań byłoby urzadznie z wbudowanym gimbalem jak DJI Pocket 2, tylko na gimbalu żeby siedziała calowa matryca z obiektywem o ekwiwalencie 18-50 czy 20-70
Czy jest szansa na test jakiegoś manualnego bardzo jasnego obiektywu 7artisans f0.95? Mam takie używane głównie do filmu i chciałbym zobaczyć jak się prezentuje w teście.
Firmy powinny zrobić dedykowane aparaty przeznaczone do filmu z matrycami 8-12mp.
Np. taki sony zv-e10 gdyby miał 10mp to pewnie by miał o wiele lepszy rolling shutter, a nie że obraz przypomina galaretę.
A będzie coraz gorzej pewnie - powoli znowu chyba jest wyścig na megapiksele. Sony A7-A7III miały 24mp, ale A7IV już się wyłamał i ma 33. Z 33mp trudniej szczytać niż 24mp więc potrzeba lepszej/droższej matrycy, szybszego procesora. To wszystko kosztuje i tym samym Sony podrożał o 1000 eur.
Ja bym powiedział, że spokojnie można nawet dać kompromisowe 18-20 Mpix, jak w Canonie R6. Do większości zastosowań fotograficznych wystarczy, a do tego nadpróbkowanie z 5K zawsze wygląda lepiej niż odczyt 1:1 z 10-12 megapikseli.
Do tego jakby aparat miał, jak 5D Mark III, 5760 px na szerokość, to można by zaimplementować poza nadpróbkowaniem jakiś binning typu "3 w 2" i wykręcić ponad 120 klatek w 4K UHD (3840 to 2/3 z 5760), może nie najpiękniejszym, ale zawsze to lepiej niż Full HD.
Też. Np canon gdyby zrobił taki R6 w wersji apsc właśnie do filmowania, z wbudowanymi filtrami ND w cenie do 1.5k eur. Ale canon nie zrobi bo on ma dedykowane kamery kinowe. Ehr... pomarzyć można ;-)
@Szabla Kilkanaście lat temu ludzie robili profesjonalne zdjęcia i wystarczyło im 8-12mp, np. Nikon D700 miał 12mp czy Canon 5D (13mp). Więc 20mp pewnie większości by wystarczyło. Ale jak tak dalej pójdzie to zaraz standardem będzie 40-60, a później 100mp.
A to będzie oznaczać konieczność budowy lepszych szkieł, szybszych komputerów, i jeszcze mniej ludzi będzie stać na aparaty i peryferia, i jeszcze mniej kupi, więc ceny pójdą jeszcze w górę.
Ja mam starego A7 i 24mp wg mnie w zupełności wystarczają do zdjęć.
Natomiast do video uważam, że ideałem dla wielu ludzi byłby mały aparat oparty na apsc. Z bardzo dobrym AF, który by wykrywał twarze. Matryca do video mogłaby mieć mniej mp, wtedy też procesory mogłyby być wolniejsze bo by musiały mniej danych obrabiać. Do tego gibany ekran, dotykowy. Wbudowany zmienny filtr ND.
Intel kupił TowerJazz, co stwarza nową jakość (ma procesor, pamięć i sensor ), której nie ma Sony.... Poza tym Intel jest prawie 2x silniejszy finansowo, a to może przerwać zależności i zawiłe powiązania w tym "partnerskim" biznesie,.... więc jest nadzieja dla branży obrazowania.
Bardzo się cieszę z tego testu. Dzięki niemu wiem, że ten aparat nie jest dla mnie. Może jak się nabawię umiejętności fotografowania ptaków i sportu, to mi się przyda jego szybkość. Pod względem filmowania jest o klasę lepiej, niż nędza. 60p to za mało na slow-motion zwierząt. Rozdzielczość też nie powala, koncertów po kościołach z możliwością cyfrowych zbliżeń nim nie zrobię. Wszystko to lepiej zrobi mi GH6. Brak AF przeżyję. A GH6 nawet landszafcik zrobi lepszy, bo ma 100Mpix high-res z ręki z kompensacja ruchu. Póki co do fotografii będę miał E-M1 II, a jak mi się rozleci już całkiem, to kupię OM-1 za kilka lat, jak stanieje, albo używkę. Bo stanieje. Przełomowy nie jest. @Amadi Czy sądzisz, że coś się da podziałać z jakością video z korpusu w drodze update'u firmware'u?
Fakt, że we flagowcu OM-1 nie ma trybu nagrywania, który byłby w stanie dorównać jakością trybowi DCI 4K 24p z Olympusa E-M1 II jest żenujący. Brak porządnych parametrów video jest kompromitującym ograniczeniem tego sprzętu.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Fujifilm podnosi ceny klisz o 20–60%, papierów fotograficznych o 10–20%
i chemikaliów o „około” 10%.
link
A co to ma wspólnego z testem?
Skomentowałbym wyniki testu OM-1, ale będzie że znowu się czepiam Olympusa.
W teorii nowy Olympus wygląda całkiem nieźle...
Myślisz, że ten niewielki bitrate może być przyczyną kiepskiego zakresu tonalnego i niskiej szczegółowości obrazu?
Nie, myślę że to raczej jakieś problemy z odczytem matrycy przy filmowaniu.
Filmowałem Sony A7S III oraz Panasem S1 w H.265 z niższym bitratem niż oferuje OM-1 i w obu przpadkach materiał był świetnej jakości.
W każdym razie, mają co poprawiać, zresztą obiecywali poprawić się w video. Wygląda jednak na to, że konstrukcja ma pewne rezerwy i może przez aktualizacje softu uda się nieco poprawić jakość zapisu.
Co do video, to chyba wielu czeka na test GH6, to przecież znacznie bardziej interesująca konstrukcja w tym zakresie. Też nowa matryca, więc i nowe wyzwania, ale Panasonic to jednak firma właśnie od video, Powinno być ciekawie.
Trolle jak zwykle niezawodne... ;)
Nieważne o czym artykuł, byle napisać cokolwiek i wklejać jakieś linki w kolejnych komentarzach. Bo inaczej łaskawca "czepiałby się Olimpusa", no komedia.
IMHO komentarze dawno powinny być wyłączone, bo merytoryki czy uwag tu jest jakiś promil, tylko pewnie "klikalność" by się nie zgadzała ;)
Na filmie nr 2 budynek "faluje", czo to jest efekt pracy stabilizacji? Czy może cyfrowo wspomaganej? Bo dziwnie to wygląda.
DPReview o E-M1 III tak pisało:
"...And standard UHD 4K video is far less impressive than cinema 4K and much less detailed than its rivals...."
Może w OM-1 4K też jest znacznie gorsze niż C4K?
Ja jednak tego nie rozumiem. To jest flagowiec, więc wszystko powinno być na wysokim poziomie. AF też bym ocenił zaledwie dobrze. Zbyt wolno podąża za obiektem, z kolei na tło przefokusuwuje zbyt nerwowo/ szybko. W Canonie odbywa się to bardziej filmowo. Zaletą jest super mały rolling shutter.
Ja się zastanawiam jaka jest polityka Olka/OMS i Panasa i całego m43.
E-M10 nie ma fazowego AF ani nawet gniazda mikrofonu, a wiadomo że dzwięk równie ważny jak obraz (jeśli nie ważniejszy).
E-M5 ma niby wszystko z wyjątkiem auto-iso w trybie manual w video. A jeżeli ktoś chce mieć trochę lepszy obraz i kontrolę większą niż w trybie zielonym, no to generalnie założy na obiektyw filtr szary, i chciałby żeby aparat sam robił drobne korekty ekspozycji właśnie przez auto-iso.
E-M1 to już z kolei dość ciężki i duży i drogi aparat, który też ma wady jak średniej jakości 4K, i trzeba wtedy kręcić w C4K ale tam tylko klatkaż 24fps z tego co pamiętam. Cenowo można mieć A7 III.
Z tego co czytałem kompatybilność obiektywów Panas i Olek w wideo też jest średnia, co nie pomaga nikomu.
Obiektywy dość drogie, nierzadko droższe niż odpowiedniki FF.
Ja właśnie myśłałem o E-M5 III do filmu z 17mm 1.8 ale pomysł upadł przez brak auto-iso. A sam obiektyw niewiele tańszy niż Canon 35 1.8.
A 17mm 1.8 na Olku GO da tylko zadowalająco bo to odpowiednik szkła 4.0 jeśli chodzi o GO.
Olek/OMS nie produkuje kamer filmowych, więc mógłby w aparacie dać naprawdę więcej i lepiej, a tak to ludzie wolą albo kupić taniej A7 III albo dołożyć trochę i mieć R6. Oczywiście każdy a aparatów ma wady, ale...
I tak właśnie Olek się bujał ze sprzedaża aparatów, że musiał odsprzedać cały biznes, bo mało ludzi to kupowało, a teraz mamy powtórkę z rozrywki
*gamma* zupełnie jak *PDamian*. W każdym razie tradycji dzieje się zadość. Naprawdę ciekawie będzie jednak dopiero jak ukaże się test fotograficzny.
@JdG
Nie moja wina. Od flagowca w cenie 2.2k EUR ludzie mają oczekiwania, a tu obraz w 4K niezbyt ostry w porównaniu do konkurencji, AF też nienajlepszy, FHD do bani, itd.
W fotografii OM-1 jeszcze mniej powalczy z konkurencją, która ma 4x większe matryce. Najwyżej powalczy w długich tele i tyle.
Powiedz mi dlaczego Olek kastruje programowo E-M5 ze nie ma tego auto-iso w filmie w trybie manual? Aparat ma auto-iso, działa w fotografii, działa w filmie w trybach PAS. Co im szkodziło? Durne decyzje, to potem mają sprzedaż na poziomie procenta...
> która ma 4x większe matryce. [gamma]
to jest wierzenie z epoki "analoga", kiedy rozmiar kadru w mm faktycznie robił pewną różnicę; chociaż większą pewnie użyta optyka, ale na to jakoś, zwłaszcza na tym forum (niby: Optyczne), mało kto zważa.
Nadal robi różnicę.
Trochę rozczarowująca jakość trybu video. Oby test foto wyszedł lepiej bo po testach ambasadorów i "ambasadorów" na YT to wygląda na najlepsze body na rynku ;-)
@Szabla no coś Ty, w telefonach są matryce jak paznokietki i też świetne foty robią :D
@Avalone - to falowanie to stabilizacja matrycy. Cyfrowa nie była włączana poza ujęciami do testu stabilizacji. Moim zdaniem jest na tyle delikatne, że ujęcie przechodzi, musiałem się skupić żeby je wyłapać. Szacun za spostrzegawczość ;)
@gamma - generalnie się zgadzam z Twoimi spostrzeżeniami. Jakby OM Digital Solutions wsadzili matrycę i procesor z OM-1 do jakiegoś mniejszego, lżejszego korpusu, okroili tryb foto do 6 czy 10 kl/s, zostawili filmowy tak jak jest i sprzedawali to za 3 tys. (5 z kitem ze stałym f/2.8) to mogliby mieć hit. A tak jest albo za mało funkcji albo za drogo w porównaniu do tego co można dostać u konkurencji. Za 10 koła da się kupić X-T4 z akceptowalnym kitem 18-55/2.8-4, a za chwilę za niewiele więcej z Tamronem 17-70/2.8
Olympus ze stałym f/2.8 do 2 tys. to chyba tylko ten link
Ta matryca z procesorem raczej szybko nie trafi do taniego modelu bo popsułoby to im sprzedaż i OM-1 i tańszych modeli, których jeszcze nie sprzedali.
link
> Jakby OM Digital Solutions wsadzili matrycę i procesor z OM-1 do jakiegoś mniejszego, lżejszego korpusu, okroili tryb foto do 6 czy 10 kl/s, zostawili filmowy tak jak jest i sprzedawali to za 3 tys. [Amadi]
To pisze "fachowiec", jakby nie było. Jakby produkcja takiej maszyny jak OM-1, to było coś jak większe i mniejsze pudełko, mniejsze = tańsze (mniej materiału). A to przecież jedyny korpus (pomijając inne E-M1), który ma jakiś określony wg standardów poziom uszczelnień i to w dodatku najwyższy, spośród tych normalnie na rynku dostępnych. Nb. taki korpus, o którym pisze *Amadi* dawno już jest i ma w dodatku lepsze osiągi, niż postuluje (przy cenie poniżej 3 tys. PLN) - to EM-10;
Proszę państwa, powstrzymajmy może emocje i uprzedzenia, tu jest wydruk z Camera Size (w porównaniu do E-M5 II):
Olympus OM-1 is 9% (11.1 mm) wider and 8% (6.6 mm) taller than Olympus OM-D E-M5 Mark II.
Olympus OM-1 is 91% (34.7 mm) thicker than Olympus OM-D E-M5 Mark II.
Olympus OM-1 [599 g] weights 21% (103 grams) more than Olympus OM-D E-M5 Mark II [496 g] (*inc. batteries and memory card).
Olympus OM-1 dimensions: 134.8x91.6x72.7 mm (camera body only, excluding protrusion)
Olympus OM-D E-M5 Mark II dimensions: 123.7x85x38 mm (camera body only, excluding protrusion)
No fakt, ma wielką rękojeść, ale poza tym to nie jest jakieś monstrum. Tu np. porównanie z Nikonem Z6 II (taki przeciętny "profesjonalny" fufu):
Olympus OM-1 is 1% (0.8 mm) wider and 9% (8.9 mm) shorter than Nikon Z6 II.
Olympus OM-1 is 5% (3.2 mm) thicker than Nikon Z6 II.
Olympus OM-1 [599 g] weights 15% (106 grams) less than Nikon Z6 II [705 g] (*inc. batteries and memory card).
Olympus OM-1 dimensions: 134.8x91.6x72.7 mm (camera body only, excluding protrusion)
Nikon Z6 II dimensions: 134x100.5x69.5 mm (camera body only, excluding protrusion)
W zakresie m4/3 to forum jest zdrowo popieprzone.
Dla mnie gabarytowo OM-1 jest ok, pisałem o przepakowaniu do innej obudowy głównie w kontekście pretekstu do obniżenia ceny.
@JdG
Pracujesz dla Olympusa? ;-)
Wymiarowo OM-1 jest większy niż A7 III (co prawda minimalnie większy, ale większy...), i lżejszy o 50gr - więc można powiedzieć wielkościowo-masowo (wagomiar ;-) ten sam
link
Ja bym wołał aparat lżejszy, ok 400g, bo wtedy można użyć również gimbala, który ma mniejsze wymiary i udźwig. Im większy aparat tym większy gimbal...
Natomiast ten E-M10 o którym piszesz ma AF kontrastowy, który nie działa w filmie (był test zrobiony przez Amadiego), i nie ma nawet wejścia na mikrofon, więc do filmu się nie nadaje.
Gdyby Olek poprawił trochę E-M10, ale dodał to auto-iso w E-M5 i trochę spuścił cenę, i zrobił zestaw vlogerski z jakimś szkłem, to by się sprzedawał jak ciepłe bułeczki.
Ale youtubowiec widzi, że w canonie M50 AF chodzi bardzo ładnie, a w E-M10 nie chodzi. A ci którzy się trochę więcej znają, i kupiliby E-M5 to właśnie kłoda pod nogi z powodu braku auto-iso (które to ja mam w leciwym sony A7). A E-M1 to już półka cenowa A7 III.
I tak to się kręci w Olku, a w zasadzie nie kręci...
> pisałem o przepakowaniu do innej obudowy głównie w kontekście pretekstu do obniżenia ceny. [Amadi]:
spoko, pewnie wszyscy fani marki już czekają na E-M5, E-M10, a może nawet Pen z nową matrycą.
Swoją drogą to będzie musiało być ciekawe przedsięwzięcie, bo przecież niższe modele niż E-M5 III nie miały dotąd fazowego AF; no, ale są też inne nowe matryce, m.in. tak, która jest w Panasonic GH6 (nb. 25 Mpx, więc dotąd największa).
Ja nadal się zastanawiam co dalej z apsc w canonie, czy będzie M50 III, czy będzie apsc na RF, czy nic.
Wg plotki ma być M50 III, ale piszą:
-4k wysoka jakość z kropa
-4k średnia jakość z całej matrycy
Matryca ma niby mieć 24mp, więc na szerokość 6000 pikseli - chyba nie zrobią line skipping i z 3000 pikseli nie będą pompować w górę do 3840???
Chyba, że wsadzą 33mp z M6 II, gdzie 4k też pompowane w górę...
@JdG
E-M5 III ma fazowy AF w filmie!
> Nadal robi różnicę. [Szabla]
jasne, że jakaś różnica być musi, zawsze, jak są różne konstrukcje, to są też i różnice po stronie użytkownika.
Tym bardziej, że producentem w zasadzie wszystkich matryc, o których mówimy, jest firma Sony. A ona w swoim asortymencie m4/3 dotąd chyba nie obsługuje, więc nic dziwnego, że dba, żeby pewne różnice jednak zachodziły.
@JdG
"Swoją drogą to będzie musiało być ciekawe przedsięwzięcie, bo przecież niższe modele niż E-M5 III nie miały dotąd fazowego AF"
No i? Co w tym będzie ciekawego od strony producenta, że w końcu by dali matrycę ze sprawnym AF-C również do niższych modeli?
"jest firma Sony. A ona w swoim asortymencie m4/3 dotąd chyba nie obsługuje"
Tyle razy już ci było tłumaczone, że matryce od Sony w aparatach m4/3 już są od dawna, a ty dalej będziesz te bzdury powielać?
Jakaś firma, np. Sony, mogłaby też zrobić aparat do filmowania z apsc, i niewymiennym stałym obiektywem typu np 24mm dla vloggerów i 35mm dla "filmowców" - czyli taki ZV-1 ale z większą matrycą i wbudowaną stałką.
Mogłaby.
> Tyle razy już ci było tłumaczone, że matryce od Sony w aparatach m4/3 już są od dawna, a ty dalej będziesz te bzdury powielać?
O! sanescobar się odezwał, jak zwykle w swoim, niepowtarzalnym stylu.
@gamma - tak z własnego i mojej żony doświadczenia vlogowego, to najepszą opcją do tych zastosowań byłoby urzadznie z wbudowanym gimbalem jak DJI Pocket 2, tylko na gimbalu żeby siedziała calowa matryca z obiektywem o ekwiwalencie 18-50 czy 20-70
@JdG
"O! sanescobar się odezwał, jak zwykle w swoim, niepowtarzalnym stylu."
O! Znowu projekcje i przeczenie faktom przez naczelnego trola.
Czy jest szansa na test jakiegoś manualnego bardzo jasnego obiektywu 7artisans f0.95? Mam takie używane głównie do filmu i chciałbym zobaczyć jak się prezentuje w teście.
A gdzie nie ma matryc Sony?
Canony serii R.
Dobrze ze znasz Swoje słabe strony ;p
Całe szczęście.
Firmy powinny zrobić dedykowane aparaty przeznaczone do filmu z matrycami 8-12mp.
Np. taki sony zv-e10 gdyby miał 10mp to pewnie by miał o wiele lepszy rolling shutter, a nie że obraz przypomina galaretę.
A będzie coraz gorzej pewnie - powoli znowu chyba jest wyścig na megapiksele. Sony A7-A7III miały 24mp, ale A7IV już się wyłamał i ma 33. Z 33mp trudniej szczytać niż 24mp więc potrzeba lepszej/droższej matrycy, szybszego procesora. To wszystko kosztuje i tym samym Sony podrożał o 1000 eur.
Ja bym powiedział, że spokojnie można nawet dać kompromisowe 18-20 Mpix, jak w Canonie R6. Do większości zastosowań fotograficznych wystarczy, a do tego nadpróbkowanie z 5K zawsze wygląda lepiej niż odczyt 1:1 z 10-12 megapikseli.
Do tego jakby aparat miał, jak 5D Mark III, 5760 px na szerokość, to można by zaimplementować poza nadpróbkowaniem jakiś binning typu "3 w 2" i wykręcić ponad 120 klatek w 4K UHD (3840 to 2/3 z 5760), może nie najpiękniejszym, ale zawsze to lepiej niż Full HD.
Też. Np canon gdyby zrobił taki R6 w wersji apsc właśnie do filmowania, z wbudowanymi filtrami ND w cenie do 1.5k eur. Ale canon nie zrobi bo on ma dedykowane kamery kinowe. Ehr... pomarzyć można ;-)
@Amadi
20 mega to jednak zbyt mało do fotograficznych zastosowań.
Przynajmniej dość wielu.
20 MP i highres z ręki i będzie dobrze ;)
Wtedy to czysty marketing, a nie highres :)
@Szabla
Kilkanaście lat temu ludzie robili profesjonalne zdjęcia i wystarczyło im 8-12mp, np. Nikon D700 miał 12mp czy Canon 5D (13mp). Więc 20mp pewnie większości by wystarczyło. Ale jak tak dalej pójdzie to zaraz standardem będzie 40-60, a później 100mp.
A to będzie oznaczać konieczność budowy lepszych szkieł, szybszych komputerów, i jeszcze mniej ludzi będzie stać na aparaty i peryferia, i jeszcze mniej kupi, więc ceny pójdą jeszcze w górę.
Ja mam starego A7 i 24mp wg mnie w zupełności wystarczają do zdjęć.
Natomiast do video uważam, że ideałem dla wielu ludzi byłby mały aparat oparty na apsc. Z bardzo dobrym AF, który by wykrywał twarze. Matryca do video mogłaby mieć mniej mp, wtedy też procesory mogłyby być wolniejsze bo by musiały mniej danych obrabiać. Do tego gibany ekran, dotykowy. Wbudowany zmienny filtr ND.
A jeszcze wcześniej wystarczało im 2-3 miliony. No i co z tego?
Intel kupił TowerJazz, co stwarza nową jakość (ma procesor, pamięć i sensor ), której nie ma Sony.... Poza tym Intel jest prawie 2x silniejszy finansowo, a to może przerwać zależności i zawiłe powiązania w tym "partnerskim" biznesie,.... więc jest nadzieja dla branży obrazowania.
Bardzo się cieszę z tego testu. Dzięki niemu wiem, że ten aparat nie jest dla mnie. Może jak się nabawię umiejętności fotografowania ptaków i sportu, to mi się przyda jego szybkość. Pod względem filmowania jest o klasę lepiej, niż nędza. 60p to za mało na slow-motion zwierząt. Rozdzielczość też nie powala, koncertów po kościołach z możliwością cyfrowych zbliżeń nim nie zrobię. Wszystko to lepiej zrobi mi GH6. Brak AF przeżyję. A GH6 nawet landszafcik zrobi lepszy, bo ma 100Mpix high-res z ręki z kompensacja ruchu. Póki co do fotografii będę miał E-M1 II, a jak mi się rozleci już całkiem, to kupię OM-1 za kilka lat, jak stanieje, albo używkę. Bo stanieje. Przełomowy nie jest.
@Amadi Czy sądzisz, że coś się da podziałać z jakością video z korpusu w drodze update'u firmware'u?
Teoretycznie powinno się dać, w praktyce nie sądzę żeby to zrobili
@Szabla
Przeskok z 2 do 24 był bardzo duży. Gdybyś chciał zachować teraz tam sam przeskok to aparat by musiał mieć ze 200-250mp... tylko po co...
@gamma, to się nazywa postęp, nie musisz brać w tym udziału :)
Fakt, że we flagowcu OM-1 nie ma trybu nagrywania, który byłby w stanie dorównać jakością trybowi DCI 4K 24p z Olympusa E-M1 II jest żenujący. Brak porządnych parametrów video jest kompromitującym ograniczeniem tego sprzętu.