Fujifilm Fujinon XF 16-50 mm f/2.8-4.8 R LM WR - test obiektywu
8. Winietowanie
Owo przycięcie i korekta są na tyle mocne, że na plikach JPEG winietowania praktycznie nie widać. Nie ma nawet sensu pokazywać miniaturek, bo w zasadzie wszystkie wyglądają podobnie. Dla porządku podamy jednak tutaj wyniki naszych pomiarów.
Na ogniskowej 16 mm i świetle f/2.8 winietowanie wynosi tylko 10% (-0.29 EV) i spada do absolutnie symbolicznej wartości 1% (-0.04 EV) po przymknięciu przysłony do f/4.0. W środku zakresu ogniskowych jest jeszcze lepiej, bo nawet na maksymalnym otworze względnym mamy do czynienia z zupełnie niezauważalną wartością 7% (-0.22 EV). Lekki wzrost winietowania widać dla ogniskowej 50 mm, gdzie na f/4.8 osiąga ono poziom 10% (-0.31 EV), by na f/5.6 spaść do tylko 7% (-0.22 EV).
Chcąc zobaczyć, jak optyka radzi sobie z tą wadą, musimy przyjrzeć się plikom RAW wywołanym neutralnym oprogramowaniem takim jak dcraw. Odpowiednie miniaturki pokazane są poniżej.
Fujifilm X-T2, RAW, 16 mm, f/2.8 | Fujifilm X-T2, RAW, 16 mm, f/4.0 |
Fujifilm X-T2, RAW, 33 mm, f/3.8 | Fujifilm X-T2, RAW, 33 mm, f/4.0 |
Fujifilm X-T2, RAW, 50 mm, f/4.8 | Fujifilm X-T2, RAW, 50 mm, f/5.6 |
Tym razem problemów jest więcej, ale ogólny obraz jest naprawdę rozsądny. Tutaj wyraźnie wychodzą bonusy wynikające z zastosowania mniejszej matrycy i dobrze dopasowanej do niej optyki. Przecież, na pełnej klatce, konstrukcje dające podobne kąty widzenia, niejednokrotnie pokazują winietowanie na poziomie dochodzącym nawet do okolic 3 EV. Fujinonowi bardzo daleko do tak fatalnych osiągów.
Na najtrudniejszej kombinacji ogniskowej 16 mm i światła f/2.8 spadek jasności w rogach kadru wynosi 39% (-1.42 EV). Pewnym problemem może być tutaj dość wolny spadek winietowania wraz z przymykaniem przysłony, bo na f/4.0 mamy do czynienia z wartością 28% (-0.95 EV), na f/5.6 z poziomem 21% (-0.68 EV), natomiast na f/8.0 z wynikiem 20% (-0.66 EV). Dalsze przymykanie przysłony nie daje już mierzalnych efektów.
W środku zakresu ogniskowych osiągi są zauważalnie lepsze. Nawet na maksymalnym otworze względnym mamy do czynienia z umiarkowanym poziomem 24% (-0.81 EV), który zmniejsza się do 20% (-0.64 EV) po lekkim przymknięciu przysłony do f/4.0. Na przysłonach f/5.6 i f/8.0 odnotowaliśmy wyniki odpowiednio 16% (-0.50 EV) i 15% (-0.47 EV).
Maksymalna ogniskowa prezentuje się bardzo podobnie do tego, co widzieliśmy w środku zakresu. Tutaj, na przysłonie f/4.8 winietowanie wynosi 25% (-0.84 EV) i spada do 20% (-0.66 EV) po przymknięciu przysłony do f/5.6. Problemy kończą się praktycznie całkowicie na przysłonach f/8.0 i f/11.0, gdzie odnotowane przez nas rezultaty to odpowiednio 16% (-0.52 EV) i 12% (-0.38 EV).
Podsumowując, zachowanie prezentowane przez Fujinona XF 16-50 mm f/2.8-4.8 R LM WR w kategorii winietowania oceniamy naprawdę dobrze. Wyniki uzyskane na najszerszym kącie widzenia nie są może małe, ale trzeba pamiętać, że dotyczą one pola widzenia ponad 88 stopni, które jest o ponad 5 stopni większe od deklaracji. Po skorygowaniu dystorsji i zejściu do kąta widzenia odpowiadającego rzeczywistej ogniskowej 16 mm winietowanie zmniejszy się do niewielkich i absolutnie akceptowalnych poziomów, które są niedostępne dla obiektywów pełnoklatkowych.
Fujifilm X-T2, 16 mm, RAW, f/2.8 |
Fujifilm X-T2, 33 mm, RAW, f/3.8 |
Fujifilm X-T2, 50 mm, RAW, f/4.8 |