Canon EF 90-300 mm f/4.5-5.6 USM - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- bardzo dobra jakość obrazu w centrum i na brzegu kadru dla zakresu 90-200 mm,
- mała aberracja chromatyczna dla zakresu 90-200 mm,
- znikoma dystorsja,
- mała koma dla niższych ogniskowych,
- dobra praca pod ostre światło,
- cichy i dość szybki autofokus.
Wady:
- słaba jakość obrazu dla 300 mm,
- bardzo duża aberracja chromatyczna dla 300 mm,
- zauważalny astygmatyzm,
- przeciętna celność autofokusa,
- słabej jakości obudowa.
Canon EF 90-300 mm USM okazał się dla nas miłą niespodzianką. Jak na kwotę jaką musimy na niego wydać, oferuje nam całkiem sporo. Przede wszystkim nie zawiedzie nas w najważniejszej kategorii - jakości obrazu dla zakresu 90-200 mm, choć dla 300 mm, podobnie jak większość instrumentów o tych parametrach, osiąga wyniki słabe.
Czy coś, w związku z tym, stoi na przeszkodzie aby go z czystym
sumieniem polecić? Otóż niestety tak. Doświadczenia z dłuższego
użytkowania obiektywów klasy EF-S 18-55 mm czy EF 1.8/50 II, w których
obudowie także dominuje plastik, pokazują, że nawet przy ostrożnym
użytkowaniu, okres bezproblemowej pracy wynosi około roku. Potem
zaczynają się schody, bo jakość obrazu degraduje się, a wysyłanie do
serwisu nie zawsze coś daje, bo obiektyw potrafi wrócić z adnotacją
"luzy właściwe dla tej kategorii sprzętu". Mówiąc inaczej, masz to za co
zapłaciłeś. W tym przypadku zasada, że kto kupuje tanio, kupuje dwa razy
może mieć idealne zastosowanie. Kto zdecyduje się na zakup tego
obiektywu, musi mieć tego świadomość.
Przykładowe zdjęcia: