Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Poradniki

Tranzyt Wenus - 6 czerwca 2012 r.

Tranzyt Wenus - 6 czerwca 2012 r.
29 maja 2012
Marcin Górko, Arkadiusz Olech Komentarze: 34

1. Wstęp



----- R E K L A M A -----

OFERTA BLACK FRIDAY

Canon 28-70/2 RF L USM

10999 zł 9899 zł

W Układzie Słonecznym znajduje się obecnie osiem pełnoprawnych planet. Dwie z nich (Merkury i Wenus) krążą bliżej Słońca niż Ziemia, przez co zwane są planetami wewnętrznymi. Wszystkie planety naszego Układu krążą po prawie kołowych orbitach ułożonych prawie w jednej płaszczyźnie. Owo prawie robi jednak dużą różnicę. Gdyby płaszczyzny orbit planet pokrywały się idealnie z płaszczyzną orbity Ziemi (tzw. ekliptyką), każda planeta wewnętrzna co pewien czas chowałaby się za Słońcem, a innym razem przechodziła na tle jego tarczy. Orbity planet są jednak minimalnie nachylone do ekliptyki – w przypadku Wenus to nachylenie wynosi 3.4 stopnia. Niby nie jest to dużo, ale gdy weźmiemy po uwagę, że tarcza Słońca ma tylko pół stopnia średnicy, okaże się, że wcale nie jest łatwo w nią trafić i Wenus najczęściej przechodzi tuż nad nim lub tuż pod nim.

Do przejścia Wenus na tle tarczy Słonecznej może dojść więc tylko wtedy, gdy zostaną spełnione dwa warunki:

  • Wenus znajduje się w dolnej koniunkcji ze Słońcem (co oznacza, że Słońce, Wenus i Ziemia są ustawione prawie w jednej linii),
  • Wenus znajduje się w pobliżu jednego z węzłów swojej orbity (węzeł to przecięcie orbity planety z ekliptyką).
Okazuje się, że spełnić takie warunki wcale nie jest prosto. Przede wszystkim koniunkcja dolna Wenus ze Słońcem zachodzi co 584 dni. Wartość ta sama w sobie jest spora. Do tego jest to tylko jeden z dwóch warunków. Znając okres obiegu dookoła Słońca Wenus i Ziemi, można zastanowić się kiedy położenia obu planet dokładnie się powtarzają. Okazuje się, że na 395 obiegów Wenus przypada prawie dokładnie 243 obiegi Ziemi dookoła Słońca. Cykl powtarzalności w układzie obu planet wynosi więc 243 lata i jest to podstawowa jednostka, w której powtarzają się tranzyty Wenus. Obecnie w cyklu tym mamy cztery przejścia powtarzające się w odstępach kolejno: 121,5, 8, 105,5, 8 lat. Dwa ostanie przejścia nastąpiły 6 grudnia 1882 i 8 czerwca 2004 (odstęp 121,5 roku), następne spodziewane są 6 czerwca 2012 i 10 grudnia 2117 roku. Z powodów, których nie będziemy tutaj tłumaczyć, możemy dodać, że ta powtarzalność nie jest stała i zmienia się na przestrzeni lat. Najważniejszym dla nas wnioskiem jest jednak ten, że obecnie jesteśmy w okresie, w którym w stosunkowo niewielkim odstępie czasu (8 lat) można obserwować aż dwa przejścia Wenus na tle tarczy słonecznej. Do jednego z nich doszło 8 czerwca 2004 roku i było to zjawisko doskonale, bo od początku do samego końca, widoczne w Polsce. Do kolejnego dojdzie w nocy i nad ranem z 5 na 6 czerwca 2012 roku, a więc już za kilka dni.


Tranzyt Wenus - 6 czerwca 2012 r. - Wstęp
Przejście Wenus na tle tarczy Słońca w 2004 roku (tuż po II kontakcie). Żródło: Wikipedia


Poprzedni rozdział