Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dla mnie zakup tego obiektywu jest bez sensu. Bo w zasadzie powyżej 100mm to jakość pada. Wolałbym kupić kita 18-70 i 70-300 VR, który nie dość że posiada 300mm to optycznie w zakresie 70-200 jest z pewnością dużo lepszy (i nie wymaga takiego przymykania). Zestaw takich dwóch szkiełek jest niewiele droższy.
JEstem zaskoczony wynikiem testu. Okazało się, że megazoomy też mogą być dobre. Fakt, 200mm słabiutkie, ale jak zauważył Arek, lepiej niż podobne konstrukcje. Odnośnie winietowania, to myślę, że to nie jest wada szkieł DX, tylko świadome dizałanie Nikona, by umożliwić robienie zdjęć a'la lata 20-te, kiedy to jasne było tylko centrum, a brzegi zaciemnione :D (info dla ludzi bez poczucia humoru : TO ŻART) MM - masz rację, 18-70 - 70-300VR to o wiele lepsze rozwiązanie, ale np dziś miałem małą sesję plenerową, która wyglądała tak, że kilkanaście razy musiałem przepiąć wspomnianą 18-70, macro i tele75-300. Aparat tego nie lubi. Pzdr
jak wy robicie te testy ze zawsze te same pączki kwiatów znajdujecie i to juz od pół roku albo i dalej? na zdjęciach przykładowych. ale testy ogolnie super. macie moze gdzies test obiektywu R1? ciekawy jestem czy wyszlo by na tescie tak super jak piszą o nim
Optyczne.pl zarabia już na tyle dużo pieniędzy, że stać nas na wysłanie redaktora testującego dany instrument do takiego kraju, gdzie jest akurat wiosna ;)
Myślę, że bardzo oczekiwany test! Cana tego obiektywu spada i staje się on bardziej dostępny. Wyniki testu wskazują, że do skonstrułowania "idealnego" superzoooma jeszcze długa droga, ale szkło wypadło całkiem dobrze. Wady jakie posiada są dobrze korygowalne w programach graficznych (poza duszkami pod światło, których jednak można unikać w inny sposób). Myślę, że nikon postawił dość wysoko poprzeczkę konkurencji... ale poczekajmy na testy reszty superzoomów. Pamiętajmy jednak, że cena w tym wypadku jest także dość wysoka (prawe 2x drożej od Sigmy i Tamrona - bez stabilizacji)
Długo czekałem na test przeprowadzony przez optyczne.pl aby upewnić się o słuszności mojego wyboru. Interesowało mnie "coś" lepszego od zaawansowanego kompakta (możliwości konfiguracyjne) ale conajmniej równie uniwersalnego (zakres zoomu) jeśli chodzi o optykę przy lepszej jakości obrazu. Nie interesowała mnie równiż torba ze "szklarnią" i ciągłe przekładanie obiektywów. Przyjżałem się systemom Canona, Pentaxa, Sony i Nikona. Wybór padł na D80 + Nikkor 18-200 VR i jestem z niego bardzo zadowolony. Testy tego szkiełka i innych znalazłem miedzy innymi na: link i link
Nie stawiałbym zbyt pochopnie znaku równości pomiędzy stabilizacją matrycy a stabilizacją obiektywu. Warto bowiem nadmienić, że różnica pomiędzy najlepszymi stabilizowanymi szkłami a stabilizjacją matrycy jest tak duża, jak pomiędzy stabilizacją matrycy, a brakiem jakiejkolwiek stabilizacji...
być może, tylko czy jest potrzebna aż tak skuteczna ? na pewno nie na rynku amatorskim a przecież spacer zoom do takiego jest skierowany, są przecież granice przydatności
Arek : z tym telepaniem ... przeciętny "amator" nie zna pewnych sztuczek, co "zawodowiec" więc może jednak "amatorowi" ręka się bardzij telepie :) Czasem się obserwuje sposób wykonywania zdjęć przez "amatorów" to chyba oni bardzo ufają bajerą w stylu OS VR IS itd...
dlatego arek napisal, ze lepsza stabilizacja przydaje sie zarowno amatorowi (bardziej) jak i zawodowcowi (ten sobie potrafi poradzic bez biorac statyw :)
co do telepania, stabilizacja matrycy wystarcza w zupełności by utrzymać 500/750mm więc VR w 200/300 to żadna łaska Nikona tylko próba nadrobienia braków wobec konkurencji
Fajne szkielko. Mi sie spodobalo bardzo (od kolegi z Chin), ale mnie nie bylo stac na nie, wiec mam sigme. Tez fajna. Wracajac do testu. W poczatkowym zestawieniu megazoomow brakuje pewnego super-mega-zoomu od tamrona (18-250). Gdzies widzialem probki. To dopiero jest detergent!
Bosko. Jeden z najbardziej wyczekiwanych testów! Ech te poniedziałki nie są nawet takie złe... BTW czy zjęcie porównawcze w zacnym towarzystwie micro nikkorów: 60 i 105 oznacza, że i one są "na tapecie" ? W prawdzie na test nie czekałem i 105 nabyłem i jestem zachwycony, teraz tylko czekam na obiektywny test. Z 18-200 jest troszkę inaczej bo miałem wątpliwości, które dzięki Wam rozwiałem. Teraz pozostała kwestia budżetu i decyzji: czy spacerzoom dla żony czy SB-R1 dla mnie :-)
Nie będę ukrywał zaskoczenia. Odzyskałem też odrobinę szacunku dla Freda Mirandy (nie przekręcam?) który też ocenił dobrze ten obiektyw. Wydląda na to, że wraz z siakimś tanim body Nikona obiektyw ten jest wymarzony na "moją pierwszą lustrzankę" dla amatora.
Okazuje się, że całkiem niezło szkło... Wyczytałem gdzieś na forum, że macie gotowy test Sony 18-200 - zdaje się, że było to już jakiś czas temu... i jakoś testu nie widać.
Arek, nie wiem jak joł ale ja bez problemu, akurat w pracy jestem więc mam tylko jedno zdjęcie z exifem, jest robione z manualną 500ką czyli po cropie 750, akurat tutaj jest 1/125 ale do 1/50 schodzę bez problemu a być może niżej ale nie bawiłem się w testy link
1. Skuteczna stabilizacja obrazu to nie tylko kwestia długości ognioskowej, ale i warunków świetlnych. Nie ma dwóch zdań, że stabilizacja w obiektywie jest zdecydowanie lepsza niż stabilizacja matrycy, ale niestety za to trzeba płacić. 2. Pisanie, że lepsze od tego obiektywu będzie kit + 70-300 jest pomyłką. Równie dobrze można powiedzieć, że jeszcze lepsze będzie (bo będzie) korzystanie z większej ilości stałoognioskowych szkieł o dobrej jasności. Obiektyw należy oceniać pod kątem tego czy się spisują do tego, do czego zostały pomyślane i jak się prezentują względem konkurencji. Ten nikkor jest pomyślany jako obiektyw uniwersalny, który pozwala uniknąć ciągłego ich przekładania i noszenia dużej ilości sprzętu, gdy jest to niewygodne. Jest oczywiste, że będzie to miało swój koszt w jakości, ale to nie jest żadna wada tego obiektywu, bo on ma zupełnie inne przeznaczenie, niż szkła specjalizowane. Z zadania uniwersalności wywiązuje się znakomicie, a przede wszystkim o wiele lepiej niż konkurencja. 3. Cieszenie się ze stabilizacji matrycy i taniego tamrona albo sigmy zamiast drogiego nikkora jest też pomyłką, bo oprócz VR ten obiektyw jest generalnie zdecydowanie lepszej jakości. 4. Kupienie tego obiektywu jest doskonałym rozwiązaniem i przecież nikt nie mówi, że to ma być obiektyw do wszystkiego. To szkło biorę na wakacje, żeby dużo nie nosić, a móc sprawnie i bez polowego zmieniania szkieł zrobić i szeroki kąt i portert i makro i tele. A jeśli idę na sesję, gdzie wiem jakie zdjęcia będę robić to biorę obiektyw specjalizowany, n/p nikkor 105 dc f/2 dla portretów. 5. Wszyscy zwolennicy łączenia kita z 70-300 czy innych takich konfiguracji - nawet sobie nie wyobrażacie, ile fajnych fotek może wam umknąć, gdy będziecie przekręcać szkła. 6. Każdy powinien kupić to, co mu pasuje ;-) Pozdrawiam i sorki za długość.
A ja mam problemy z tym obiektywem, podpiętym do D80. Nie wiem, w czym rzecz, ale co parę fotek przy włączonej redukcji drgań aparat się zawiesza. Zaś akumulator wskazuje rozładowanie. Po wyłączeniu i ponownym włączeniu aparatu jest na chwilę dobrze, ale sytuacja sie powtarza. Ponieważ takie robienie zdjęć jest do bani (bo nie wiem, kiedy odmówi posłuszeństwa) zakładam Nikkora 18-70 lub Sigmę 1,4/30. I jest spokój. Czy ktoś z Was spotkał się z tym problemem?
Ja mam ten obiektyw i D80. Nic złego nie zauważyłem. Jestem z niego bardzo zadowolony. Ma swoje wady, ale jego uniwersalność powoduje, że dzięki jemu powstało wiele dodatkowych fotek. U mnie VR działa idealnie.
osobiście byłem bardzo za zakupem tego obiektyw "ale" do rozpaczy doprowadziło mnie tzw " pływanie zoomu " choć można z tym funkcjonować i pstrykać ładne zdięcia to osobiście uważam, że cena 2600-2999 PLN to za taki kicz trochę przesada.
W zakresie 18-70, obiektyw w porównaniu z kitem 18-70 spisuje sie porównywalnie, z niewielkim "na plus". W jednym miejscu ciut lepiej, w innym ciut gorzej. Ciekaqe, że dla ok. 35mm jest generalnie lepszy. Dobra ostrość wymaga przymknięcia przesłony, ale to rekompensowane jest z powodzeniem przez VR (oczywiście nie w przypadku zdjęć ruchomych obiektów. Szkło, nie da się ukryć drogie, portfek krwawi, ale jak dla takiego amatora jak ja, uniwersalność leczy rany ;)
Krótko mówiąc, jak pisał AltaR, trzeba się zastanowić, o co komu chodzi. Ja jestem jak na razie zadowolony.
Gratuluję testu - bardzo dobry. Ale, obiektyw o PRZECIĘTNYCH parametrach i trochę nie rozumiem zachwytu nad nieco poprawonym przeciętniakiem w dodatku za cenę 2.7 tys (by the way, porównanie do Tamrona jest nieadekwatne bo ten kosztuje grubo ponad 1 tys. mniej). Ze swej strony nie po to kupuję lustrzankę z bagnetem, żeby zakręcić do niej "uniwersalny" obiektyw. A tak wogóle to nie zakręcam do aparatu niczego, co nie ma światła 2.8 lub niżej. Polecam zoom do 50 o stałym świetle, dobry stałoogniskowiec np. 50/1.8, a do tego prawdziwy teleobiektyw jeżeli ktoś potrzebuje. 2.7 tys za obiektyw który w żadnym miejscu nie jest naprawdę dobry to przesada...
Jano - a ja nie po to kupuję lustrzankę, żeby pozbawiać się uniwersalności, którą daje mi kompakt w dobrym świetle. Ten obiektyw gwarantuje, że niczego się nie pozbawiam przesiadając się na lustro, a jest oczywiste, że jeśli potrzebuję coś super, to obok tego 18-200 mogę sobie sprawić inne szkła. Zresztą, przy dzisiejszych lustrzankach, użytecznym ISO 1600, czy nawet 3200 jasny obiektyw trochę traci na znaczeniu. A na zwykłej wielkości odbitkach i oglądaniu na ekranie monitora (co robi 90% ludzi) różnicy w jakości tego obiektywu i bardziej wyspecjalizowanych po prostu nie zauważysz.
Ten obiektyw ma ogniskową 200mm, ale ze względu na to, że jest to konstrukcja typu IF (internal focusing) taką wartość ogniskowej uzyskuje się przy ostrości ustawionej na nieskończoność. Jeśli ostrość ustawia się bliżej (mniej niż jakieś 10 metrów) rzeczywista ognioskowa ulega skróceniu. Jest to celowe, bo dzięki temu obiektyw łapie ostrość znacznie bliżej, niż by to normalnie miało miejsce. Wszystkie obietywy o konstrukcji wewnętrznego ostrzenia tym się charakteryzują, więc nie jest to nic niezwykłego. Jest to świetnie opisane na stronie: link
2 kwietnia 2007, 20:44
jasne, że nic niezwykłego ale faktycznie zdanie o tym powinno znaleźć się w teście bo można się niemile zdziwić
Czemu niemile? To nie ma żadnego znaczenia w praktyce. Jeśli jesteś blisko obiektu, gdzie ognioskowa zaczyna się skracać - po prostu podchodzisz krok bliżej i masz ten sam rezultat. A podejść bliżej możesz, bo ten obiektyw ostrzy od bardzo bliska, bodajże już od 45 centymetrów na najdalszym tele. Rzeczywistą ogniskową 200mm potrzebujesz tylko wtedy gdy robisz zdjęcie z dużej odległości, a wtedy tą ognioskową masz. Przy około 8 metrach już masz 190mm. Taka konstrukcja jest naprawdę dobra, bo jednym czy dwoma krokami możesz zlikwidować jej "wadę", a możesz robić ostre zdjęcia na tele ze znacznie bliższych odległości niż zwykłe obiektywy.
Mam 18-200 i jestem super zadowolony. jasne,że to nie kilka słych szkiełek z jasnościa 1,8 . Ale chodziło mi o wygodę, nie nosić 5 kg obiektywów i miec zupełnie poprawne zdjęcia i mozliwości. Jedne wypowiedzi są prawdziwe,ale szpanerskie, że to nie to co stałki, ALE pisza też rozsądni ludzie, że to obiektyw przyzwoity dla NORMALYCH AMATORÓW FOTOGRAFOWANIA, którzy zrobią nim lepsze zdjęcia niż droższe kompakty.Wygodnym Volkswagenem dojedziesz tak samo do celu jak Mercedesem klasy S.
Posiadam ten obiektyw od dwóch tygodni. To całe pieprzenie o stałych ogniskowych jest dobre dla kretynów, któtzy nie robią zdjęć tym obiektywem. Uniwersalność tego obiektywu bije wszystki inne. Nie wyobrażam sobie podpinania podczas bierzmowania lub ślubu różych obiektywów. I tak, każdy z nas dokona korekty w photoshopie.
Ciekawa dyskusja: puszka + tak uniwersalny obiektyw to praktycznie nic innego jak z wyższej półki kompakt.Czy warto wydać takie pieniądze by z lustra zrobić kompakt?
Walbas - sądzę, że jednak warto. Ceny lustrzanek idą w dół i stają się przystępne również dla amatorów zmęczonych przyciskaniem guziczków/dźwigienek powolnego zooma, czekaniem na start aparatu i odpowiedź autofocusa. Taka klasyczna analogowa konstrukcja aparatu jest też wielu znana z epoki "przedkompaktowej". A poza tym zawsze można dozbroić puszkę w dedykowane szkła i rozwijać fotograficznego bakcyla, jeśli oczywiści się go załapie.
Postkompact - zgadzam się z tą opinią tylko że ten NIKOR + D80 = min 5800zł.Gwarantuję że tym zestawem nie każdy zrobi dobre zdjęcie, a R1,FZ50 lub F9600 + Photoshop dla amatora w zupełności wystarczy. Zawodowcy i snobiści obracają się w zupełnie innym świecie cenowym. Pozdrawiam!
A ja wam powiem ,ze też posiadam taki obiektyw i jestem także z niego zadowolony. Posiadam także obiektyw stałke 50 i makro tokiny. A powiem wam, że jak robiłem zdjęcia teraz na komuni to w przedziale ogniskowych od 20 do 110mm jest w jak najlepszym porządku dobre. A po cholere nosic cegły w torbie. 18-200 i stałka do koscioła super sprawa :) A po za tym nie wywołuje zdjęć wiekszych niz 20 - 25 cm wiec róznicy w jakoscie nie zauważysz.
walbas nie ma racji, ponieważ fz50 + photoshop to wydatek około pięciu tysięcy więc niewiele mniej niż lustro z obiektywem dobrej klasy bijącym na głowe te w hybrydach może photoshopem można zrobić wiele ale nigdy nie będzie to efekt dobrego lustra z dobrym obiektywem
Profesjonalny test oparty na testach obiektywnych, a nie tylko subiektywnych. Gratulacje! Mam jedno pytanie, szczególnie do użytkowników tego obiektywu. Wczoraj byłem w salonie Sigmy i facet mi powiedział, że akurat tego obiektywu Nikkora by mi nie polecał z tego względu, iż dość często wraca do serwisu. Czy to jest faktycznie tak kiepsko z jego niezawodnością, jak twierdził ten sprzedawca?
Heeh sprzedawca powiedziałby wszytsko, by tylko kupić u niego. Teraz szkło kosztuje okolo dwoch patyków i raczej sie na nie zdecyduje, ciężko bedzie pokryć ten zakres ogniskowych w dwóch obiektywach mieszcząć się w cenie tego, oczywiscie mówię o jakościowo dobrych szkłach, bo skoro mam osiągnać podobne wyniki co tutaj tachajac ze soba dwa obiektywy, to bez urazy, ale wole kupic jeden.
16 sierpnia 2008, 09:13
do "grzegorz" tu masz trochezdjec R1 www.cinemart.pl to polukaj:) co do obiektuwu wlasnie jestem w trakcie wyboru aparatu wraz z obiektywem wybor zapewne padnie na nikon d300 oczywista z usa :) jednak duzo taniej. np. * New Nikon D300 12.3-megapixel Digital SLR Body * Nikon 24-85mm f/2.8-4.0 IF D Autofocus Lens * Nikon 70-300mm f/4-5.6 Auto Focus Lens * 2 Gb Compact Flash Card * CompactFlash Card Reader * Deluxe Digital Camera Case * Full Size Tripod * Deluxe Lens and Camera Maintenance Kit * Cap Keeper * Pack Of LCD Screen Protectors za 1410$ aparat potrzebuje do takich imprez jak miss polonia, pokazy mody, oraz imprezy integracyjne czyli sport amatorski i bale firmowe myslice ze ta konfig jest ok?
Dziwicie się, że Nikon zrobił taką konstrukcję, przecież coraz więcej "amatorów" (jak to nazywacie) kupuje lustrzankę - wiadomo ceny mocno spadły i amator w głównej mierze stawia na uniwersalność, Czy Nikon to firma tylko dla zawodowców... nie, każdy chce zarabiać, co innego firma, a co innego produkty jakie oferuje, dzisiaj nie można się ograniczać i docierać do wąskiej grupy klientów, Kiedyś słyszałem, a może czytałem jak to porównano aparaty (można to również zastosować do obiektywów) do samochodów - który samochód jest lepszy: osobowy czy ciężarowy? Trudno odpowiedzieć i aż ciśnie się na usta pytanie: zależy do czego? Widzicie, a i tak powstały samochody dostawcze - BUSY, bardziej uniwersalne - do wszystkiego. Jestem amatorem, choć fotografią zajmuje się od prawie 20 lat, mniej lub bardziej intensywnie. Dopiero teraz przyszło przejść na system lustrzanek i ja też stoję jak pewnie większość z Was przed wyborem obiektywu, myślę, żę wybór padnie właśnie na ten obiektyw. Wydając obecnie około 2 tys zł mam uniwersalny obiektyw, co wydaje mi się niezbędne w początkowej przygodzie, a że dokupie następne obiektywy to ja już dzisiaj o tym wiem i pewnie też będę miał dylemat jakie, napewno będą to obiektywy bardziej wyspecjalizowane, bo uniwersalny będę już miał. (sorki, że się tak rozpisałem :))
No i niestety nie kupiłem tego obiektywu, a za to kupiłem wczoraj... Canona 40D. Czy tając fora i nie tylko postanowiłem sam sprawdzić jak to jest i aktualnie testuje Nikona D80 z kitem 18-55 VR oraz Canona 40D z kitem 18-55 IS. Pierwsze wrażenie to, że Canon ma jednak słaby wyświetlacz, aż na początku się przeraziłem, że zdjęcia takie nieostre, ale na kompie już ok, stwierdzam, że wyświetlaczem zdjęć się nie robi i akceptuję taki jaki jest. Na początku ciężko było mi się przestawić na obsługę Canona (mimo, że D80-kę mam 2 miesiące), ale już zdjęcia coraz lepsze, kwestia nauki i przyzwyczajenia. Wątek może nie tutaj, ale będę pisał o moich spostrzeżeniach na temat tych aparatów.
Posiadam obecnie Nikona D60 wraz z szkłem 18-105 VR. Mam teraz dylemat nad wymienieniem go na 18-200 z tym że pojawił się nowy obiektyw 18-200 VR II czy ktoś może już się bawił 2-gą generacją tego 18-200. Proszę o podpowiedź bo w lutym wybieram się na miesiąc na urlop i przydałby mi się jakiś większy zoom a z racji tego że jestem totalnym amatorem (od maja tego roku mam pierwszą lustrzankę) chciałbym zaczerpnąć porad u specjalistów.
Chciałbym zauważyć, że obiektyw na fotografii nie posiada układu stabilizacji VRII jak to zostało podane w treści artykułu. "Jak zapewnia producent, Nikkor 18-200 mm został wyposażony w najnowszą generację stabilizacji obrazu (VR II), która umożliwia fotografowanie z czasami ekspozycji dłuższymi o cztery stopnie...."
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Jak zawsze świetny test, z tego co widać obiektyw też :-)
...test swietny, obiektyw juz mniej ;-)
Dla mnie zakup tego obiektywu jest bez sensu. Bo w zasadzie powyżej 100mm to jakość pada. Wolałbym kupić kita 18-70 i 70-300 VR, który nie dość że posiada 300mm to optycznie w zakresie 70-200 jest z pewnością dużo lepszy (i nie wymaga takiego przymykania). Zestaw takich dwóch szkiełek jest niewiele droższy.
...madrze mowi, a w dodatku w tym samym czasie jednym mozna focic a drugim sie bronic ;-), dobra juz nie bede.
JEstem zaskoczony wynikiem testu. Okazało się, że megazoomy też mogą być dobre. Fakt, 200mm słabiutkie, ale jak zauważył Arek, lepiej niż podobne konstrukcje.
Odnośnie winietowania, to myślę, że to nie jest wada szkieł DX, tylko świadome dizałanie Nikona, by umożliwić robienie zdjęć a'la lata 20-te, kiedy to jasne było tylko centrum, a brzegi zaciemnione :D (info dla ludzi bez poczucia humoru : TO ŻART)
MM - masz rację, 18-70 - 70-300VR to o wiele lepsze rozwiązanie, ale np dziś miałem małą sesję plenerową, która wyglądała tak, że kilkanaście razy musiałem przepiąć wspomnianą 18-70, macro i tele75-300. Aparat tego nie lubi.
Pzdr
jak wy robicie te testy ze zawsze te same pączki kwiatów znajdujecie i to juz od pół roku albo i dalej? na zdjęciach przykładowych. ale testy ogolnie super. macie moze gdzies test obiektywu R1? ciekawy jestem czy wyszlo by na tescie tak super jak piszą o nim
Optyczne.pl zarabia już na tyle dużo pieniędzy, że stać nas na wysłanie redaktora testującego dany instrument do takiego kraju, gdzie jest akurat wiosna ;)
Myślę, że bardzo oczekiwany test! Cana tego obiektywu spada i staje się on bardziej dostępny. Wyniki testu wskazują, że do skonstrułowania "idealnego" superzoooma jeszcze długa droga, ale szkło wypadło całkiem dobrze. Wady jakie posiada są dobrze korygowalne w programach graficznych (poza duszkami pod światło, których jednak można unikać w inny sposób). Myślę, że nikon postawił dość wysoko poprzeczkę konkurencji... ale poczekajmy na testy reszty superzoomów. Pamiętajmy jednak, że cena w tym wypadku jest także dość wysoka (prawe 2x drożej od Sigmy i Tamrona - bez stabilizacji)
Długo czekałem na test przeprowadzony przez optyczne.pl aby upewnić się o słuszności mojego wyboru. Interesowało mnie "coś" lepszego od zaawansowanego kompakta (możliwości konfiguracyjne) ale conajmniej równie uniwersalnego (zakres zoomu) jeśli chodzi o optykę przy lepszej jakości obrazu. Nie interesowała mnie równiż torba ze "szklarnią" i ciągłe przekładanie obiektywów. Przyjżałem się systemom Canona, Pentaxa, Sony i Nikona. Wybór padł na D80 + Nikkor 18-200 VR i jestem z niego bardzo zadowolony. Testy tego szkiełka i innych znalazłem miedzy innymi na: link i link
"Posiadacze lustrzanek innych firm muszą trzymać kciuki za Sigmę 18-200 OS"
chyba, że mają stabilizowaną matrycę... wtedy już dawno to mają i za mniejszą kasę
aha, zróbcie test sigmy 18-200 niekoniecznie OS, bo ta już od dawna jest na rynku
Nie stawiałbym zbyt pochopnie znaku równości pomiędzy stabilizacją matrycy a stabilizacją obiektywu. Warto bowiem nadmienić, że różnica pomiędzy najlepszymi stabilizowanymi szkłami a stabilizjacją matrycy jest tak duża, jak pomiędzy stabilizacją matrycy, a brakiem jakiejkolwiek stabilizacji...
być może, tylko czy jest potrzebna aż tak skuteczna ? na pewno nie na rynku amatorskim a przecież spacer zoom do takiego jest skierowany, są przecież granice przydatności
Amatorowi na 200 mm ręka tak samo się telepie jak zawodowcowi ;)
Arek : z tym telepaniem ... przeciętny "amator" nie zna pewnych sztuczek, co "zawodowiec" więc może jednak "amatorowi" ręka się bardzij telepie :)
Czasem się obserwuje sposób wykonywania zdjęć przez "amatorów" to chyba oni bardzo ufają bajerą w stylu OS VR IS itd...
dlatego arek napisal, ze lepsza stabilizacja przydaje sie zarowno amatorowi (bardziej) jak i zawodowcowi (ten sobie potrafi poradzic bez biorac statyw :)
olaieryk, pisze się 'bajerom'...
Długo czekałem na ten test. Dzięki. Jeśli to możliwe wypowiedzcie się koledzy z doświadczeniem jak ten obiektyw spisuje się podpięty do D 80.
kurde... zastanawiałem się, czy aby super lustro kompakt:
d40 + 18-200 VR
to byłoby to...
Zacząłem się zastanawiać nad kupnem tego szkła zaraz po zakupieniu 70-300 VR i....
prosze o test tego nikkora!
co do telepania, stabilizacja matrycy wystarcza w zupełności by utrzymać 500/750mm więc VR w 200/300 to żadna łaska Nikona tylko próba nadrobienia braków wobec konkurencji
Fajne szkielko. Mi sie spodobalo bardzo (od kolegi z Chin), ale mnie nie bylo stac na nie, wiec mam sigme. Tez fajna.
Wracajac do testu. W poczatkowym zestawieniu megazoomow brakuje pewnego super-mega-zoomu od tamrona (18-250). Gdzies widzialem probki. To dopiero jest detergent!
Bosko. Jeden z najbardziej wyczekiwanych testów! Ech te poniedziałki nie są nawet takie złe...
BTW czy zjęcie porównawcze w zacnym towarzystwie micro nikkorów: 60 i 105 oznacza, że i one są "na tapecie" ?
W prawdzie na test nie czekałem i 105 nabyłem i jestem zachwycony, teraz tylko czekam na obiektywny test.
Z 18-200 jest troszkę inaczej bo miałem wątpliwości, które dzięki Wam rozwiałem. Teraz pozostała kwestia budżetu i decyzji: czy spacerzoom dla żony czy SB-R1 dla mnie :-)
Nie będę ukrywał zaskoczenia. Odzyskałem też odrobinę szacunku dla Freda Mirandy (nie przekręcam?) który też ocenił dobrze ten obiektyw.
Wydląda na to, że wraz z siakimś tanim body Nikona obiektyw ten jest wymarzony na "moją pierwszą lustrzankę" dla amatora.
Joł, mówisz, że trzymasz 750 mm? Nawet przy czasie 1/50 - 1/100 sek?
Okazuje się, że całkiem niezło szkło...
Wyczytałem gdzieś na forum, że macie gotowy test Sony 18-200 - zdaje się, że było to już jakiś czas temu... i jakoś testu nie widać.
Arek, nie wiem jak joł ale ja bez problemu, akurat w pracy jestem więc mam tylko jedno zdjęcie z exifem, jest robione z manualną 500ką czyli po cropie 750, akurat tutaj jest 1/125 ale do 1/50 schodzę bez problemu a być może niżej ale nie bawiłem się w testy link
1. Skuteczna stabilizacja obrazu to nie tylko kwestia długości ognioskowej, ale i warunków świetlnych. Nie ma dwóch zdań, że stabilizacja w obiektywie jest zdecydowanie lepsza niż stabilizacja matrycy, ale niestety za to trzeba płacić.
2. Pisanie, że lepsze od tego obiektywu będzie kit + 70-300 jest pomyłką. Równie dobrze można powiedzieć, że jeszcze lepsze będzie (bo będzie) korzystanie z większej ilości stałoognioskowych szkieł o dobrej jasności. Obiektyw należy oceniać pod kątem tego czy się spisują do tego, do czego zostały pomyślane i jak się prezentują względem konkurencji. Ten nikkor jest pomyślany jako obiektyw uniwersalny, który pozwala uniknąć ciągłego ich przekładania i noszenia dużej ilości sprzętu, gdy jest to niewygodne. Jest oczywiste, że będzie to miało swój koszt w jakości, ale to nie jest żadna wada tego obiektywu, bo on ma zupełnie inne przeznaczenie, niż szkła specjalizowane. Z zadania uniwersalności wywiązuje się znakomicie, a przede wszystkim o wiele lepiej niż konkurencja.
3. Cieszenie się ze stabilizacji matrycy i taniego tamrona albo sigmy zamiast drogiego nikkora jest też pomyłką, bo oprócz VR ten obiektyw jest generalnie zdecydowanie lepszej jakości.
4. Kupienie tego obiektywu jest doskonałym rozwiązaniem i przecież nikt nie mówi, że to ma być obiektyw do wszystkiego. To szkło biorę na wakacje, żeby dużo nie nosić, a móc sprawnie i bez polowego zmieniania szkieł zrobić i szeroki kąt i portert i makro i tele. A jeśli idę na sesję, gdzie wiem jakie zdjęcia będę robić to biorę obiektyw specjalizowany, n/p nikkor 105 dc f/2 dla portretów.
5. Wszyscy zwolennicy łączenia kita z 70-300 czy innych takich konfiguracji - nawet sobie nie wyobrażacie, ile fajnych fotek może wam umknąć, gdy będziecie przekręcać szkła.
6. Każdy powinien kupić to, co mu pasuje ;-)
Pozdrawiam i sorki za długość.
chyba nie kupiłbym go za 2700zł... tylko dwa tańsze kity.
A ja mam problemy z tym obiektywem, podpiętym do D80. Nie wiem, w czym rzecz, ale co parę fotek przy włączonej redukcji drgań aparat się zawiesza. Zaś akumulator wskazuje rozładowanie. Po wyłączeniu i ponownym włączeniu aparatu jest na chwilę dobrze, ale sytuacja sie powtarza. Ponieważ takie robienie zdjęć jest do bani (bo nie wiem, kiedy odmówi posłuszeństwa) zakładam Nikkora 18-70 lub Sigmę 1,4/30. I jest spokój. Czy ktoś z Was spotkał się z tym problemem?
Dzięki AltaR przekonałeś mnie bo właśnie o tą uniwersalność mi chodzi.!.
Ja mam ten obiektyw i D80. Nic złego nie zauważyłem.
Jestem z niego bardzo zadowolony. Ma swoje wady, ale jego uniwersalność powoduje, że dzięki jemu powstało wiele dodatkowych fotek. U mnie VR działa idealnie.
osobiście byłem bardzo za zakupem tego obiektyw "ale" do rozpaczy doprowadziło mnie tzw " pływanie zoomu " choć można z tym funkcjonować i pstrykać ładne zdięcia to osobiście uważam, że cena 2600-2999 PLN to za taki kicz trochę przesada.
W zakresie 18-70, obiektyw w porównaniu z kitem 18-70 spisuje sie porównywalnie, z niewielkim "na plus". W jednym miejscu ciut lepiej, w innym ciut gorzej. Ciekaqe, że dla ok. 35mm jest generalnie lepszy. Dobra ostrość wymaga przymknięcia przesłony, ale to rekompensowane jest z powodzeniem przez VR (oczywiście nie w przypadku zdjęć ruchomych obiektów. Szkło, nie da się ukryć drogie, portfek krwawi, ale jak dla takiego amatora jak ja, uniwersalność leczy rany ;)
Krótko mówiąc, jak pisał AltaR, trzeba się zastanowić, o co komu chodzi. Ja jestem jak na razie zadowolony.
Gratuluję testu - bardzo dobry. Ale, obiektyw o PRZECIĘTNYCH parametrach i trochę nie rozumiem zachwytu nad nieco poprawonym przeciętniakiem w dodatku za cenę 2.7 tys (by the way, porównanie do Tamrona jest nieadekwatne bo ten kosztuje grubo ponad 1 tys. mniej). Ze swej strony nie po to kupuję lustrzankę z bagnetem, żeby zakręcić do niej "uniwersalny" obiektyw. A tak wogóle to nie zakręcam do aparatu niczego, co nie ma światła 2.8 lub niżej. Polecam zoom do 50 o stałym świetle, dobry stałoogniskowiec np. 50/1.8, a do tego prawdziwy teleobiektyw jeżeli ktoś potrzebuje. 2.7 tys za obiektyw który w żadnym miejscu nie jest naprawdę dobry to przesada...
Jano - a ja nie po to kupuję lustrzankę, żeby pozbawiać się uniwersalności, którą daje mi kompakt w dobrym świetle. Ten obiektyw gwarantuje, że niczego się nie pozbawiam przesiadając się na lustro, a jest oczywiste, że jeśli potrzebuję coś super, to obok tego 18-200 mogę sobie sprawić inne szkła. Zresztą, przy dzisiejszych lustrzankach, użytecznym ISO 1600, czy nawet 3200 jasny obiektyw trochę traci na znaczeniu. A na zwykłej wielkości odbitkach i oglądaniu na ekranie monitora (co robi 90% ludzi) różnicy w jakości tego obiektywu i bardziej wyspecjalizowanych po prostu nie zauważysz.
jeśli to tak dokładny test to dlaczego nie informujecie, że tak naprawdę jego max ogniskowa to 110mm a nie 200 ?
Ten obiektyw ma ogniskową 200mm, ale ze względu na to, że jest to konstrukcja typu IF (internal focusing) taką wartość ogniskowej uzyskuje się przy ostrości ustawionej na nieskończoność. Jeśli ostrość ustawia się bliżej (mniej niż jakieś 10 metrów) rzeczywista ognioskowa ulega skróceniu. Jest to celowe, bo dzięki temu obiektyw łapie ostrość znacznie bliżej, niż by to normalnie miało miejsce. Wszystkie obietywy o konstrukcji wewnętrznego ostrzenia tym się charakteryzują, więc nie jest to nic niezwykłego. Jest to świetnie opisane na stronie: link
jasne, że nic niezwykłego ale faktycznie zdanie o tym powinno znaleźć się w teście bo można się niemile zdziwić
Czemu niemile? To nie ma żadnego znaczenia w praktyce. Jeśli jesteś blisko obiektu, gdzie ognioskowa zaczyna się skracać - po prostu podchodzisz krok bliżej i masz ten sam rezultat. A podejść bliżej możesz, bo ten obiektyw ostrzy od bardzo bliska, bodajże już od 45 centymetrów na najdalszym tele. Rzeczywistą ogniskową 200mm potrzebujesz tylko wtedy gdy robisz zdjęcie z dużej odległości, a wtedy tą ognioskową masz. Przy około 8 metrach już masz 190mm. Taka konstrukcja jest naprawdę dobra, bo jednym czy dwoma krokami możesz zlikwidować jej "wadę", a możesz robić ostre zdjęcia na tele ze znacznie bliższych odległości niż zwykłe obiektywy.
Mam 18-200 i jestem super zadowolony. jasne,że to nie kilka słych szkiełek z jasnościa 1,8 . Ale chodziło mi o wygodę, nie nosić 5 kg obiektywów i miec zupełnie poprawne zdjęcia i mozliwości. Jedne wypowiedzi są prawdziwe,ale szpanerskie, że to nie to co stałki, ALE pisza też rozsądni ludzie, że to obiektyw przyzwoity dla NORMALYCH AMATORÓW FOTOGRAFOWANIA, którzy zrobią nim lepsze zdjęcia niż droższe kompakty.Wygodnym Volkswagenem dojedziesz tak samo do celu jak Mercedesem klasy S.
Pytanie, jakiego polara bądź uv kupić do tego obiektywu?
Posiadam ten obiektyw od dwóch tygodni. To całe pieprzenie o stałych ogniskowych jest dobre dla kretynów, któtzy nie robią zdjęć tym obiektywem. Uniwersalność tego obiektywu bije wszystki inne. Nie wyobrażam sobie podpinania podczas bierzmowania lub ślubu różych obiektywów. I tak, każdy z nas dokona korekty w photoshopie.
Ciekawa dyskusja:
puszka + tak uniwersalny obiektyw to praktycznie nic innego jak z wyższej półki kompakt.Czy warto wydać takie pieniądze by z lustra zrobić kompakt?
Walbas - sądzę, że jednak warto. Ceny lustrzanek idą w dół i stają się przystępne również dla amatorów zmęczonych przyciskaniem guziczków/dźwigienek powolnego zooma, czekaniem na start aparatu i odpowiedź autofocusa. Taka klasyczna analogowa konstrukcja aparatu jest też wielu znana z epoki "przedkompaktowej". A poza tym zawsze można dozbroić puszkę w dedykowane szkła i rozwijać fotograficznego bakcyla, jeśli oczywiści się go załapie.
Postkompact - zgadzam się z tą opinią tylko że ten NIKOR + D80 = min 5800zł.Gwarantuję że tym zestawem nie każdy zrobi dobre zdjęcie, a R1,FZ50 lub F9600 + Photoshop dla amatora w zupełności wystarczy. Zawodowcy i snobiści obracają się w zupełnie innym świecie cenowym. Pozdrawiam!
A ja wam powiem ,ze też posiadam taki obiektyw i jestem także z niego zadowolony. Posiadam także obiektyw stałke 50 i makro tokiny. A powiem wam, że jak robiłem zdjęcia teraz na komuni to w przedziale ogniskowych od 20 do 110mm jest w jak najlepszym porządku dobre. A po cholere nosic cegły w torbie. 18-200 i stałka do koscioła super sprawa :) A po za tym nie wywołuje zdjęć wiekszych niz 20 - 25 cm wiec róznicy w jakoscie nie zauważysz.
walbas nie ma racji, ponieważ fz50 + photoshop to wydatek około pięciu tysięcy więc niewiele mniej niż lustro z obiektywem dobrej klasy bijącym na głowe te w hybrydach może photoshopem można zrobić wiele ale nigdy nie będzie to efekt dobrego lustra z dobrym obiektywem
A kto kupuje photoshopa?
Profesjonalny test oparty na testach obiektywnych, a nie tylko subiektywnych. Gratulacje! Mam jedno pytanie, szczególnie do użytkowników tego obiektywu. Wczoraj byłem w salonie Sigmy i facet mi powiedział, że akurat tego obiektywu Nikkora by mi nie polecał z tego względu, iż dość często wraca do serwisu. Czy to jest faktycznie tak kiepsko z jego niezawodnością, jak twierdził ten sprzedawca?
Heeh sprzedawca powiedziałby wszytsko, by tylko kupić u niego. Teraz szkło kosztuje okolo dwoch patyków i raczej sie na nie zdecyduje, ciężko bedzie pokryć ten zakres ogniskowych w dwóch obiektywach mieszcząć się w cenie tego, oczywiscie mówię o jakościowo dobrych szkłach, bo skoro mam osiągnać podobne wyniki co tutaj tachajac ze soba dwa obiektywy, to bez urazy, ale wole kupic jeden.
do "grzegorz" tu masz trochezdjec R1 www.cinemart.pl to polukaj:)
co do obiektuwu wlasnie jestem w trakcie wyboru aparatu wraz z obiektywem wybor zapewne padnie na nikon d300 oczywista z usa :) jednak duzo taniej.
np.
* New Nikon D300 12.3-megapixel Digital SLR Body
* Nikon 24-85mm f/2.8-4.0 IF D Autofocus Lens
* Nikon 70-300mm f/4-5.6 Auto Focus Lens
* 2 Gb Compact Flash Card
* CompactFlash Card Reader
* Deluxe Digital Camera Case
* Full Size Tripod
* Deluxe Lens and Camera Maintenance Kit
* Cap Keeper
* Pack Of LCD Screen Protectors
za 1410$
aparat potrzebuje do takich imprez jak miss polonia, pokazy mody, oraz imprezy integracyjne czyli sport amatorski i bale firmowe
myslice ze ta konfig jest ok?
Dziwicie się, że Nikon zrobił taką konstrukcję, przecież coraz więcej "amatorów" (jak to nazywacie) kupuje lustrzankę - wiadomo ceny mocno spadły i amator w głównej mierze stawia na uniwersalność, Czy Nikon to firma tylko dla zawodowców... nie, każdy chce zarabiać, co innego firma, a co innego produkty jakie oferuje, dzisiaj nie można się ograniczać i docierać do wąskiej grupy klientów,
Kiedyś słyszałem, a może czytałem jak to porównano aparaty (można to również zastosować do obiektywów) do samochodów - który samochód jest lepszy: osobowy czy ciężarowy? Trudno odpowiedzieć i aż ciśnie się na usta pytanie: zależy do czego? Widzicie, a i tak powstały samochody dostawcze - BUSY, bardziej uniwersalne - do wszystkiego.
Jestem amatorem, choć fotografią zajmuje się od prawie 20 lat, mniej lub bardziej intensywnie.
Dopiero teraz przyszło przejść na system lustrzanek i ja też stoję jak pewnie większość z Was przed wyborem obiektywu, myślę, żę wybór padnie właśnie na ten obiektyw. Wydając obecnie około 2 tys zł mam uniwersalny obiektyw, co wydaje mi się niezbędne w początkowej przygodzie, a że dokupie następne obiektywy to ja już dzisiaj o tym wiem i pewnie też będę miał dylemat jakie, napewno będą to obiektywy bardziej wyspecjalizowane, bo uniwersalny będę już miał. (sorki, że się tak rozpisałem :))
No i niestety nie kupiłem tego obiektywu, a za to kupiłem wczoraj... Canona 40D.
Czy tając fora i nie tylko postanowiłem sam sprawdzić jak to jest i aktualnie testuje Nikona D80 z kitem 18-55 VR oraz Canona 40D z kitem 18-55 IS.
Pierwsze wrażenie to, że Canon ma jednak słaby wyświetlacz, aż na początku się przeraziłem, że zdjęcia takie nieostre, ale na kompie już ok, stwierdzam, że wyświetlaczem zdjęć się nie robi i akceptuję taki jaki jest. Na początku ciężko było mi się przestawić na obsługę Canona (mimo, że D80-kę mam 2 miesiące), ale już zdjęcia coraz lepsze, kwestia nauki i przyzwyczajenia. Wątek może nie tutaj, ale będę pisał o moich spostrzeżeniach na temat tych aparatów.
Posiadam obecnie Nikona D60 wraz z szkłem 18-105 VR. Mam teraz dylemat nad wymienieniem go na 18-200 z tym że pojawił się nowy obiektyw 18-200 VR II czy ktoś może już się bawił 2-gą generacją tego 18-200. Proszę o podpowiedź bo w lutym wybieram się na miesiąc na urlop i przydałby mi się jakiś większy zoom a z racji tego że jestem totalnym amatorem (od maja tego roku mam pierwszą lustrzankę) chciałbym zaczerpnąć porad u specjalistów.
Chciałbym zauważyć, że obiektyw na fotografii nie posiada układu stabilizacji VRII jak to zostało podane w treści artykułu.
"Jak zapewnia producent, Nikkor 18-200 mm został wyposażony w najnowszą generację stabilizacji obrazu (VR II), która umożliwia fotografowanie z czasami ekspozycji dłuższymi o cztery stopnie...."
Nie wiem więc który obiektyw był testowany?
VRII to dopiero od 2008 zdaje się. Nie wiem czy osiąga 4EV - mam starszego i jest ok ale stabilizacja to około 2