Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Nie wiem co pisali inni, ale ja trafiłem chyba na super ostry egzemparz. nigdy go nie testowałem, tylko poprostu fociłem zlecenia. ale usłyszałem od kogoś że ten obiektyw to kicha bo mydli na 2,8. zdziwiony z czystej ciekawości zrobiłem kilkadziesiąt fot testowych na pełnej dziurze przy różnych ogniskowych. no i się zdziwiłem. wszystko bardzo bardzo ostre(pamiętamy że to zoom a nie stałka), jedyne co widać to kiepskie brzegi przy 24mm, za to w środkowym zakresie ogniskowych żyletka. wszystkie foty w ustawieniu standart w eos 5D bez wyostrzania. dla zainteresowanych "testami" mogę to podesłać lub wrzucić w sieć z exifami. dodam że wcześniej miałem sigmę 24-70 2,8 i niestety ani ostrośc ani AF nie podskoczą elce. jak się nie rozleci to obiektyw na całe życie, żadko podpinam coś innego, zakres ogniskowych jest tak uniwersalny że można ciachnąć tym prawie każdy reportaż typu "kotlet". o ho ho te żem reklamę elce zrobił.
K75, zanim napiszesz coś takiego 2x się zastanów. Komentarzy żadnych nie wycofano, są one dalej tam gdzie były pisane, czyli pod newsem związanym z testem. Sam tam zresztą pisałeś: link
7 marca 2008, 11:22
Arku, tu powstaje problem, ktory juz dawno zauwazylem. Sadze, ze byloby znacznie wygodniej i bardziej intuicyjnie, gdyby pod newsem i pod testem byly te same komentarze. Czyli ta sama podstrona. Skoro sa to komentarze dot. tego samego obiektywu, to dobrze by bylo, gdyby byly w tym samym miejscu. Co nie zmienia faktu, ze opinia k75 jet co najmniej nie madra. Nawet nie spojrzy i nie poszuka, tylko od razu kieruje oskarzenia. pozdr
Zakupiłem ten obiektyw do 5D jakiś m-c temu. Wcześniej przez dwa lata dość intensywnie używałem Tamrona 28-75/2.8. Tamron pomimo swojej konstrukcji wytrzymał to i jest nadal w pełni sprawny. Canona kupiłem, bo bałem się, że Tamron wreszcie mi się w czasie sesji rozsypie, a przede wszystkim potrzebowałem szybkiego AF. I wcale nie żałuję decyzji. Nie obchodzi mnie, że to stara konstrukcja. Wreszcie ostrość jest tam gdzie chcę i tak jak już ktoś tu wspomniał znika problem z kolorami. Porównując testy faktycznie można pomyśleć: dlaczego płacić tyle, jak można mieć tańszą Sigmę lub Tamrona, ewentualnie Canona 24-105L - wyniki testów tak sugerują. Po kolei: Sigmie z Canonem dziękuję!!! Testowałem kilka szkiełek tej marki i pełna porażka - ostrość do bani, za każdym razem gdzie indziej, kolory tak samo. Możliwe, że z innym systemem jest lepiej, ale z Canonem masakra. Jedyne obiektywy Sigmy, które wziąłbym do ręki by przetestować to 50 makro (tak z ciekawości, choć pewnie Tamron 90mm z pewnością lepszy) i przede wszystkim fisheye 8mm (bo ponoć dobra, no i właściwie brak konkurencji) bo potrzebuję czegoś takiego do specjalnych zastosowań. Tamron był o niebo lepszy od Sigmy pod każdym względem. I nie jest prawdą, że nie sprawdza się z full framem. Z moim 5D dawał bardzo dobre zdjęcia, tylko niestety jest trochę za wolny i konstrukcja zbyt słaba. Jeśli ktoś potrzebuje do amatorskiego focenia, lub tam gdzie nie potrzebna jest szybkość AF - polecam! Canon 24-105 to niestety światło 4 i dla mnie za dużo. A Canon 24-70/2.8 dopiero w praktyce pokazuje co potrafi. Faktycznie na najszerszym kącie z ostrością jest słabiej, ale bez przesady. AF naprawdę szybki i pewny, mechanika rewelacyjna, przy 2.8 świetna plastyka połączona z ostrością gdzie chcemy. Dużo robię zdjęć reportażowych, więc ISu nie potrzebuję - 1/30 lub nawet trochę dłużej spokojnie utrzymam z ręki, a ruchu obiektu stabilizacja i tak nie zatrzyma. Przy współpracy z fleszem jest dodatkowo wysyłana informacja o odległości obiektu. Doszedłem do tego samego co wielu innych: tylko osprzęt systemowy zapewnia najlepszą współpracę. A uwagi negatywne o tym szkle piszą ci, którzy nigdy go nie używali, lub kupili naprawdę zajeżdżony egzemplarz. Jeżeli coś lepszego, to tylko stałki, ale to już zupełnie inna bajka tak w jakości, jak i w sposobie fotografowania.
Testowalem jednego dnia trzy obiektywy - Tamrona, Sigme i Canona. Tamron na 28mm mial autofokus tak wolny ze recznie bym szybciej ustawil. Owszem, ostry jak brzytwa, z tym ze przy bliskich odleglosciach byl albo z przodu albo z tylu. Sigma? Swietnie, szybko, ostro, solidnie, pieknie. Ale backfocus ostry byl na tym egzemplarzu (testowany na 1Ds), a poza tym przy oswietleniu bocznym tracil kontrast bardzo mocno. Przy identycznych warunkach oswietleniowych Canon sprawowoal sie swietnie, ostrzyl najszybciej, najciszej i idealnie precyzyjnie. Najostrzejszy z wszystkich moze nie byl, bo jak juz wszystko bylo trafione to jak na moj gust na 2.8 kazdy obiektyw zachowywal sie podobnie (choc tamron najlepiej na szerokim kacie wg mnie). W koncu kupilem Canona. I nie zaluje tej decyzji ani troche.
Zadziwiają mnie ludzie, którzy do profi puszki kupują wynalazki typu Tamron, Sigma etc. Szkło robi obraz i nic nie da nawet 1D MkIII, jeśli podczepisz pod niego jakiś wynalazek! Jeśli nie ma się kasy, to zamiast 5D lepiej kupić 40D i 28-70/2.8 L. Szkoda, że userzy tego nie rozumieją.
Nie jestem snobem tylko zawodowym userem. Dla mnie bez znaczenia jest marka, ale nigdy do dobrego body nie kupuje złego obiektywu. Mija się to z celem. Nigdy też nie testuje zabawek. Szkoda mi na to czasu i można popaść w paranoje. Natomiast kupcy zastrzeżeń nie mają co do jakości zdjęć. Myślę, że ty Noname masz problemy z rozumieniem pewnych prawideł. Obiektyw jest tym dla aparatu, czym oczy są dla człowieka. Oczy możesz ratować okularami, a zły, zazwyczaj tani obiektyw z tanim filtrem, tylko pogorszy sprawę. Później usłyszysz opinię na temat nieostrych zdjęć robionych 5D lub 1D MkII. Co do statywów kupuje tylko Gitzo, bo to one są moim zdaniem najlepsze. Problem polega na tym, że statyw leży bezużytecznie, a monopod tylko czasem pracuje. Na co dzień są mi zbędne, ale muszę je mieć, tak na wszelki wypadek, bo jednak czasem się przydają. Kup 24-70/2.8 L i podczep do używanego 20D, zamiast kupować obiektyw firmy X i podczepić go do 1D MkIII.
Te prawidła to fizyka a wiele osób takich jak ty za wszelka cenę chce je obejść. Teoretycznie im matryca ma większe pixele tym mniej potrzebuje super ostrego obiektywu, ponieważ nie wykorzysta jego możliwości- jest taki parametr jak rozdzielczość kątowa przyrządów optycznych i możesz sobie pisać co chcesz...co do filtrów to sprawa jest względna, udowodnić można, że każdy pogorszy jakość obrazu tylko pytanie o ile. Odnośnie obiektywów są w stajni np Canona takie, których nie da sie zamienić np 24L, 50L, 85L i jeszcze kilka innych ale są tez takie, które są przerostem formy nad treścią( a na pewno już ceną) np 17-40L.
Noname, nie przesadzaj, 17-40 jest tani jak na to co oferuje, za około2.2kpln dostajesz solidne szkło, z USM, dobrej budowy i dobre optycznie. Gdyby Canon miał w ofercie korpus pokroju Nikona D700 to dawno już bym miał Canona. Dla mnie największą zaletą Canona są właśnie tanie Lki, czyli 17-40, 24-105 f4.0IS i 70-200 f4.0IS, a nie topowe szkła 2.8. Szkła 2.8 to ma każdy producent i akurat 24-70 i 70-200 to IMHO najlepsze są w Sony, tylko że to dla mnie za duże i za drogie szkła jak na zabawę amatorską.
testy testami a fotki wychodza swietne jakby porownac wykresiki tej L-ki a KITA IS 18-55mm to z wyjatkiem 55 mm u kita WYGRYWA W rozdzielczosci obrazu z L a jak jest w rzeczywistosci kazdy wie ludzie przestancie patrzyc na wykresy moga tylko dac jakies subiektywne odczucia prawde mowia fotki ! pozdrawiam
Rzeczywistość jest taka, że w dużej większości przypadków nie będziesz miał zielonego pojęcia, która fotka czym została zrobiona. Nie ma się co oszukiwać dobre samopoczucie wynikające z posiadania czegoś"elitarnego" sporo kosztuje:-)
Na pewno posiadanie dobrych eLek pozornie podnosi fotografującemu poczucie własnej wartości, ale jeśli mówimy o 24-70 L to przyczepić się MZ można najwyżej co do miękości co niektórych egzemplarzy przy f2.8. Świetna rozdzielczość w srodku i na brzegach, szybki AF, świetne wykonanie (ostatnio w plenerze przy lekko padającym deszczu bardziej się bałem o 40D niż tą eLkę) - to właśnie dlatego się ją kupuje. Nie dlatego by ktoś nie miał zielonego pojęcia czym fota została zrobiona, ale po to byśmy my mieli pojęcie co kupilismy, czego możemy oczekiwać, o co nie musimy sie obawiać przy foceniu i zgoda to sporo kosztuje niestety :)
29 grudnia 2008, 02:51
nipoch świeta racja to szkło robi zdjecie a najlepsze połączenie świetne szkło i perfekcyjna matryca. noname daj już spokoj z tymi komentarzami ciekawe jaki ty masz sprzet ze mowisz takie rzeczy.
Miałem okazje wczoraj robić tym obiektywem zdjęcia, z efektów jestem bardzo zadowolony. Wyskrobie trochę kasy i napewno muszę go mieć w swoim arsenale. Konstrukcja może i stara, ale naprawdę jara. Pozdrawiam,
Dobrze rozumiesz. Wziąłem. Przyglądnąłem się też testowi Pentaxa 16-50 (z tego co widzę test na matrycy 10 MPix). I nawet na tym, przeciętnym przecież szkle Pentaxa, rozdzielczość jest przynajmniej porównywalna z rozdzielczością osiąganą przez EF-24-70. Dziwią mnie więc oceny typu "Zachowanie wybitne, zupełnie usprawiedliwiające wysoką cenę"... "świetna jakość obrazu zarówno w centrum jak i na brzegu" (EF 24-70). Mam nieodparte wrażenie, że czasem na interpretację pewnych obiektywnych faktów wpływają subiektywne predylekcje i odczucia...
Pomiędzy 10 a 8 Mpix jest około 10% różnicy. O tyle musisz podnieść MTFy Canona jeśli chcesz porównywać. To jedno. Po drugie, za wybitne uznałem w Canonie tylko zachowanie dla środka zakresu ogniskowych. Po trzecie, jeśli uważasz, że Pentax 16-50 mm na pełnej dziurze (szczególnie na brzegu) zachowuje się porównywalnie, to mamy różne standardy...
Zgadzam się, DA 16-50 na 16/2.8 zwłaszcza na brzegu wypada kiepściutko. Fakt. Ale przyznasz że EF 24-70 tutaj też jakoś nie oszałamia nie doczołgując się nawet do 30 MTF. Inna rzecz, że przy pozostałych wartościach przysłony 4, 5.6, 8 itd. DA 16-50 ma na brzegu porównywalne, a zazwyczaj lepsze wartości niż 24-70 (z wyj. najkrótszej ogniskowej).
I ostatnia rzecz - zgoda - twoje sformułowanie "zachowanie wybitne" dotyczyło środka zakresu EF 24-70. Ale przyjrzyj się wartościom 16-50 i nawet odejmij od nich te 10%. Otrzymasz przynajmniej te same, a może nawet lepsze wartości (minimalnie gorzej 16-50 wypadnie tylko na 16 mm).
Czemu w takim bądź razie, w przypadku DA 16-50 nie padło sformułowanie o "zachowaniu wybitnym"? Dziwne. Chyba faktycznie mamy różne standardy... (a na pewno inne lustrzanki :-)
To chyba najlepszy obiektyw na rynku. Raczej trzeba chwalić niż krytykować :) . Sigma i inne tańsze to nie to samo. Przecież liczy się jakość a nie cena :) Warto brać kredyt i to mieć niż coś tańszego wybrać. No chyba że jesteś osiołkiem-matołkiem.
Jedna mnie rzecz wkurza w Waszych testach - to że ustosunkowujecie się do ceny - i że wygląda na to że bierzecie ją pod uwagę przy ocenie obiektywu. Piszecie np. że canon ten i ten ma zachowanie wybitne, ale warto się zastanowić czy w tej cenie nie lepsza była by sigma. Nie wiem jak innym użytkownikom, ale podejrzewam że podobnie, wchodzenie na optyczne.pl ma pomóc znaleźć najlepszy optycznie obiektyw. A ceną będziemy się już martwić we własnym zakresie :) I jeszcze się trochę porządzę ;) fajnie by było znaleźć tu jakieś bezpośrednie porównanie obiektywów. Szukam np. szerokiego konta z zoomem, dla canona, to klikam w opcję porównanie i mi wyskakuje tabelka ze streszczeniem Waszych testów. (może coś takiego jest tylko nie znalazłem jeszcze :) Poza tym super!
Ok Yanek wiec nawet nie czytaj testow tylko kupuj najdrozsze obiektywy bo przeciez wiadome jest to ze za jakosc sie placi. Przeciez nie kazdego stac na kupowanie elek czy zeissow. Idac tym tokiem rozumowania wszyscy na swiecie jezdziliby maybachami bo przeciez sa najlepsze. Jednak 99 proc ludzi jezdzi autami takimi na jakie ich stac i staraja sie wybrac najlepsze w swoich mozliwosciach finansowych. Reasumujac absolutnie sie z toba nie zgadzam.
To już dość stara konstrukcja i wkrótce ujrzymy następcę. Używam obiektywu już trzy lata i jest on najbardziej zapracowanym urządzeniem w moim fotograficznym plecaku. Uniwersalność polega na dobrym zestawie ogniskowych, które na pełnej klatce są idealne. Zabieram go na wszelkie wyjazdy - przesłona 2.8 ratuje nocą, daje radę gdy chcemy zrobić wyjazdowy portret a nie zabraliśmy innych obiektywów. Uniwersalność, uniwersalność i bardzo ostre zdjęcia na przesłonach 4-8. Trochę męczy winieta na pełnej klatce. Pancerna obudowa sprawdza się rewelacyjnie.
Pytanie do użytkowników tego szkła: Osłona przeciwsłoneczna mocowana jest do gwintu, trwale złączonego z zewnętrznym tubusem, tak? Jeśli tak, to jaki jest z niej użytek, skoro przednia soczewka wysuwa się z tego tubusa i pozostawia osłonę daleko z tyłu? No chyba że osłona wysuwa się wraz z przednią soczewką lub jest na tyle długa - o czym nie wiem.
Zawilec: Skąd info o rychłym następcy? Jest to dla mnie o tyle ważne, że jeśli faktycznie niedługo pojawiłby się update tego szkła, to zdecydowanie poczekałbym z zakupem.
witam ludzie czytajac wasze komentarze to jak wszedzie na swiecie forum: pol prawdy. Co do testow obiektywow nie mozna sie wzorowac na jednym tescie, jednej stronie, jednym egzemplarzu obiektywu itd. Czego b. zaluje to ze 99% testow na internecie to b. zadko sie mowi o: kontrascie, glebi kolorow tzw. accutance...wygladu 3d. Profesionalne obiektywy przewaznie maja ten niesamowity unikalny wyglad w fotografi. Wiadomo kazdy kupuje na co go stac i jak b. PASJONUJE sie fotografia i czy/lub z tego sie utrzymuje. Poprostu zalecam czytac jak najwiecej testow na sieci, porownywania innych obiektywow i przejscia sie do sklepu ze swoim aparatem i potem przejzenia fotek na swoim kompie, pozdrawiam z nj usa.
Witam. Powiem Wam tak: ćwiczyłem różna szkła - adaptowane stałki Zeissa, Tamrony (17-50) Sigmy (24-70 NIE HSM), "legnedarną" Tokinę Pro-II, Tokinę 19-35, Canona EF 28-135, C EF 24-85 bardzo ciekawą Lkę 28-80 2.8-4 (taką co Jaruzelskiego pamięta:) ale świetną) a teraz mam 24-70L i wiem już jedno - budowa, kolor, kontrast, AF nie mają sobie równych. Rozdzielczość faktycznie przy niektórych kombinacjach f/ognisk. mogła by być ciut lepsza ale jako suma wypadkowa wszystkich cech (a to przecież robi zdjęcia) dla systemu Canona w tym zakresie ogniskowych nie ma alternatywy i już.
wlodek3055 bo tak powie każdy kto ocenia fotografie a nie tablice i bateryjki. Testy na optycznych są dla onanistów sprzętowych a nie dla fotografów. Oczywiście ostrości (dla wiekszości to jedyny istotny parametr), winiety itd to ważne parametry, to co najważniejsze jest tutaj kpina - sample. Brak opinii ludzi którzy potrafia fotografować, prezentują jakiś poziom. Jak ktoś kupuje aparat nie na podstaie galeriia na podstawie wyresów to oczywiście niech sobie kupic tamrona sigme czy inny wynalazek. Najlepsi sa Ci, którzy po takich testach wybieraja obiektywy :D albo krytykują sprzęt, który widzieli co najwyżej za szybą w skepie...
6 lipca 2010, 23:07
MusicMan, ale czego się spodziewasz? Taka jest konwencja Optycznych, tutaj ocenia się tylko to co się da zmierzyć. Sample są takie se, ale nie są one w przyjętej konwencji najważniejsze. A jaką rozdzielczość, winietę, aberracje, AF, czy inne charakterystyki ma dane szkło to nigdy nie zaszkodzi wiedzieć. Kiepskiemu fotografowi nie pomoże najostrzejszy obiektyw, ale dobry może chcieć wiedzieć które szkło nie zmarnuje mu zdjęcia...
Problem polega na tym że istnieje naprawdę spory rozrzut jakościowy między poszczególnymi egzemplarzami szkieł - i to nawet w eLkach Canona. I przez to wcale nie zgadzam się z uparcie lansowanym przez Arka poglądem, że oceniają daną sztukę bo potencjalny klient może kupić taką "z półki". Bo o ile czasem pojawi się mała errata gdy testowany egzemplarz odbiega wyraźnie "w dół" od średniej, to nie ma takiej informacji gdy jest odwrotnie. Jestem może trochę przeczulony, bo bezskutecznie próbowałem kupić 24-105 tak wybitny jak ten oceniany w teście Optycznych - w końcu zdecydowałem się na kompromis: ostra sztuka w zamian za słabe 70-105@f4 (poddałem się po sprawdzeniu 3-ciej sztuki, uznałem że tak dobrej jak ta z testu nie znajdę). Z kolei 70-200 mam wybitny - wyraźnie ostrzejszy od tego testowanego tutaj. I czego to dowodzi? Ano dopóki producent szkła nie będzie deklarował zgodności z jakąś "normą" to charakterystyki poszczególnych szkieł mogą być co najwyżej ogólną wskazówką ich POTENCJALNYCH możliwości. Czemu tak to podkreślam? Bo nie zgadzam się z opinią, że różnice między testami na Optycznych i innych portalach wynikają, przede wszystkim, z innej metodyki testów. Moim zdaniem wynikają bardziej z różnic między poszczególnymi egzemplarzami, a metodyka testów powinna stać na drugim miejscu ;-) Dlatego zachęcam wszystkich przed wyrażaniem skrajnych opinii o szkle (super, mydło...itp) sprawdzenie najpierw kilku egzemplarzy.
Wziąłem pierwszą lepszą sztukę i jest bardzo dobra optycznie. Kolory, praca autofokusa, bokeh, budowa szkła jest na najwyższym poziomie. Jedyne co razi to wielkość szkła - jest ogromne i do cichych zdjęć się nie nadaje.
Nieco mnie bawią te wszystkie komentarze jaka to ta elka jest beznadziejna - większość ludu naczytała się tabelek na optycznych nie mając go w łapie nawet, i glindzi.
11 stycznia 2011, 10:43
A ja się właśnie mocno zastanawiam na tym obiektywem „second hand”, ostatnio na Alledrogo pojawiają się za trochę ponad 3kzł. Odsprzedać swój „słoik” i jak by się w dobrym stanie za coś ok. 3000 dało kupić... Pewnie wkrótce pojawi się następca - lepszy i może z IS czy bóg wie czym jeszcze, ale już na pewno nie dla mnie, bo na 100% będzie za drogi i założę się że w podsumowaniach testów będzie: szkło dobre, ale zważywszy na wysoką cenę to... ;-)
A ja kupiłem jego poprzednika (28-70 f/2.8) za 2000PLN w dobrym stanie i jestem bardzo zadowolony.
10 marca 2011, 18:58
Witam, lubię wasze testy, ale mam spore zastrzeżenie. Od razu mówię, ze nie mam tego obiektywu. Testowaliście go na 20d, a to szkło jest pod pełną klatkę. Potem lud kupuje takie fakty, że ten obiektyw jest w stanie wycisnąć tylko ok 40lpmm. Powinniście do tego wykresu dodać jeszcze wykres rozdzielczości obiektywu zamocowanego na pełnej klatce. Przykładowo zapodam linka, gdzie ten obiektyw osiąga aż 59lpmm na pełnej klatce. link
Możliwe, że oni testują na JPG'ach a nie na niewyostrzonych Rawach i mają te kilka lpmm zawyżone wyniki, jednak jestem pewien że Canon 24-70 f/2.8L podpięty pod FF da ponad 50lpmm. Z tego co zauważyłem, to nowsze obiektywy pod FF testujecie już na pełno klatkowcach. I bardzo dobrze :). Ale przydałoby się uaktualnienie starszych szkieł pod FF pod względem rozdzielczości uzyskanej na aparatach o pełno klatkowych matrycach.
A co to za różnica. W twoim teście 85F1.8 ma 67lpmm a F1.2 aż 61:-). Crop to wycinek pełnej klatki i to wszystko. FF ma oczywiście swoje zastosowanie ale nie ma się co podniecać, że produkuje wybitnie lepszy obraz bo to jak z mistyczną plastyką w paru elkach o której wszyscy słyszeli ale nikt pragmatycznie myślący jej nie widział:-)
Ja przyłącze się do prośby i spostrzeżenia kolegi kropasa89
Arek - czy możecie zaktualizowac ten test dla FF? Jak zapewne sam wiesz jest to najważniejsze szkło-najczęściej kupowane z uwagi na swoją uniwersalność, i przysało by się odniesienie do FF.
Po drugie - plotki o następcy tego szkła z pewnością przerodza się w fakt. I wtety powstanie pytanie znane już z historii (70-200 2,8L vs 70-200 II 2,8L) Bez ponownego pochylenia się nad testem na FF nie odpowiemy na kluczowe pytanie: -Czy nowy 24-70 II 2,8L będzie lepszy od starego i czy warto zapłacić za następcę więcej $$$.
Sam czekam na drugie wydanie tego szkła, aby je kupić, ale być może jeśli okaże się za drogie to wziąłbym obecną wersję, albo może Sigme.
24-70 to rewelacyjny uniwersalny obiektyw nie tylko do reporterki. Żeby ludzie chcieli kupować nastepcę to muszą widzieć różnicę! Z cropami do 7D włącznie przyjemna praca, ale klasę pokazuje dopiero z FF! AF petarda! Obrazek z 5D Mark I z tym obiektywem zachwyca z Mark II potrafi oczarować.
Gorszymi jakościowo obiektywami niektórzy ludzie potrafią zrobić zdjęcia takie "że szczęka opada", nie martwiąc się zupełnie tym że sprzętowi onaniści będą oglądać piksele pod mikroskopem. Ja kupiłem ten obiektyw i prawdopodobnie mógłbym wydać nieco mniej na szkło które da mi ogólnie podobne jakościowo zdjęcia, ale powiedzcie mi który tańszy obiektyw nieważne jakiej marki (pod FF Canona) o tym zakresie ogniskowych i o takiej jasności da mi pewny autofocus i solidną konstrukcję? To szkło na pewno nie przeszkodzi zrobić każdemu kto to potrafi, Giga-świetne zdjęcia w bardzo wielu okolicznościach.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Tegie lanie otrzymał ten obiektyw od użytkowników i chyba wycofano komentarze. Czyżby optyczne.pl było zależne od Canon-a ?
Nie wiem co pisali inni, ale ja trafiłem chyba na super ostry egzemparz. nigdy go nie testowałem, tylko poprostu fociłem zlecenia. ale usłyszałem od kogoś że ten obiektyw to kicha bo mydli na 2,8. zdziwiony z czystej ciekawości zrobiłem kilkadziesiąt fot testowych na pełnej dziurze przy różnych ogniskowych. no i się zdziwiłem. wszystko bardzo bardzo ostre(pamiętamy że to zoom a nie stałka), jedyne co widać to kiepskie brzegi przy 24mm, za to w środkowym zakresie ogniskowych żyletka. wszystkie foty w ustawieniu standart w eos 5D bez wyostrzania. dla zainteresowanych "testami" mogę to podesłać lub wrzucić w sieć z exifami. dodam że wcześniej miałem sigmę 24-70 2,8 i niestety ani ostrośc ani AF nie podskoczą elce. jak się nie rozleci to obiektyw na całe życie, żadko podpinam coś innego, zakres ogniskowych jest tak uniwersalny że można ciachnąć tym prawie każdy reportaż typu "kotlet". o ho ho te żem reklamę elce zrobił.
K75, zanim napiszesz coś takiego 2x się zastanów. Komentarzy żadnych nie wycofano, są one dalej tam gdzie były pisane, czyli pod newsem związanym z testem. Sam tam zresztą pisałeś: link
Arku, tu powstaje problem, ktory juz dawno zauwazylem. Sadze, ze byloby znacznie wygodniej i bardziej intuicyjnie, gdyby pod newsem i pod testem byly te same komentarze. Czyli ta sama podstrona. Skoro sa to komentarze dot. tego samego obiektywu, to dobrze by bylo, gdyby byly w tym samym miejscu. Co nie zmienia faktu, ze opinia k75 jet co najmniej nie madra. Nawet nie spojrzy i nie poszuka, tylko od razu kieruje oskarzenia.
pozdr
Zakupiłem ten obiektyw do 5D jakiś m-c temu. Wcześniej przez dwa lata dość intensywnie używałem Tamrona 28-75/2.8. Tamron pomimo swojej konstrukcji wytrzymał to i jest nadal w pełni sprawny. Canona kupiłem, bo bałem się, że Tamron wreszcie mi się w czasie sesji rozsypie, a przede wszystkim potrzebowałem szybkiego AF.
I wcale nie żałuję decyzji. Nie obchodzi mnie, że to stara konstrukcja. Wreszcie ostrość jest tam gdzie chcę i tak jak już ktoś tu wspomniał znika problem z kolorami.
Porównując testy faktycznie można pomyśleć: dlaczego płacić tyle, jak można mieć tańszą Sigmę lub Tamrona, ewentualnie Canona 24-105L - wyniki testów tak sugerują.
Po kolei: Sigmie z Canonem dziękuję!!! Testowałem kilka szkiełek tej marki i pełna porażka - ostrość do bani, za każdym razem gdzie indziej, kolory tak samo. Możliwe, że z innym systemem jest lepiej, ale z Canonem masakra. Jedyne obiektywy Sigmy, które wziąłbym do ręki by przetestować to 50 makro (tak z ciekawości, choć pewnie Tamron 90mm z pewnością lepszy) i przede wszystkim fisheye 8mm (bo ponoć dobra, no i właściwie brak konkurencji) bo potrzebuję czegoś takiego do specjalnych zastosowań.
Tamron był o niebo lepszy od Sigmy pod każdym względem. I nie jest prawdą, że nie sprawdza się z full framem. Z moim 5D dawał bardzo dobre zdjęcia, tylko niestety jest trochę za wolny i konstrukcja zbyt słaba. Jeśli ktoś potrzebuje do amatorskiego focenia, lub tam gdzie nie potrzebna jest szybkość AF - polecam!
Canon 24-105 to niestety światło 4 i dla mnie za dużo.
A Canon 24-70/2.8 dopiero w praktyce pokazuje co potrafi. Faktycznie na najszerszym kącie z ostrością jest słabiej, ale bez przesady. AF naprawdę szybki i pewny, mechanika rewelacyjna, przy 2.8 świetna plastyka połączona z ostrością gdzie chcemy. Dużo robię zdjęć reportażowych, więc ISu nie potrzebuję - 1/30 lub nawet trochę dłużej spokojnie utrzymam z ręki, a ruchu obiektu stabilizacja i tak nie zatrzyma. Przy współpracy z fleszem jest dodatkowo wysyłana informacja o odległości obiektu.
Doszedłem do tego samego co wielu innych: tylko osprzęt systemowy zapewnia najlepszą współpracę.
A uwagi negatywne o tym szkle piszą ci, którzy nigdy go nie używali, lub kupili naprawdę zajeżdżony egzemplarz.
Jeżeli coś lepszego, to tylko stałki, ale to już zupełnie inna bajka tak w jakości, jak i w sposobie fotografowania.
Testowalem jednego dnia trzy obiektywy - Tamrona, Sigme i Canona. Tamron na 28mm mial autofokus tak wolny ze recznie bym szybciej ustawil. Owszem, ostry jak brzytwa, z tym ze przy bliskich odleglosciach byl albo z przodu albo z tylu. Sigma? Swietnie, szybko, ostro, solidnie, pieknie. Ale backfocus ostry byl na tym egzemplarzu (testowany na 1Ds), a poza tym przy oswietleniu bocznym tracil kontrast bardzo mocno. Przy identycznych warunkach oswietleniowych Canon sprawowoal sie swietnie, ostrzyl najszybciej, najciszej i idealnie precyzyjnie. Najostrzejszy z wszystkich moze nie byl, bo jak juz wszystko bylo trafione to jak na moj gust na 2.8 kazdy obiektyw zachowywal sie podobnie (choc tamron najlepiej na szerokim kacie wg mnie). W koncu kupilem Canona. I nie zaluje tej decyzji ani troche.
Zadziwiają mnie ludzie, którzy do profi puszki kupują wynalazki typu Tamron, Sigma etc.
Szkło robi obraz i nic nie da nawet 1D MkIII, jeśli podczepisz pod niego jakiś wynalazek!
Jeśli nie ma się kasy, to zamiast 5D lepiej kupić 40D i 28-70/2.8 L. Szkoda, że userzy tego nie rozumieją.
Albo ty jesteś snobem i pewnych rzeczy nie rozumiesz. Jeszcze pewnie kupujesz statyw z tym samym znaczkiem co na aparacie bo jest najlepszy...
Nie jestem snobem tylko zawodowym userem. Dla mnie bez znaczenia jest marka, ale nigdy do dobrego body nie kupuje złego obiektywu. Mija się to z celem. Nigdy też nie testuje zabawek. Szkoda mi na to czasu i można popaść w paranoje. Natomiast kupcy zastrzeżeń nie mają co do jakości zdjęć.
Myślę, że ty Noname masz problemy z rozumieniem pewnych prawideł. Obiektyw jest tym dla aparatu, czym oczy są dla człowieka. Oczy możesz ratować okularami, a zły, zazwyczaj tani obiektyw z tanim filtrem, tylko pogorszy sprawę. Później usłyszysz opinię na temat nieostrych zdjęć robionych 5D lub 1D MkII.
Co do statywów kupuje tylko Gitzo, bo to one są moim zdaniem najlepsze. Problem polega na tym, że statyw leży bezużytecznie, a monopod tylko czasem pracuje. Na co dzień są mi zbędne, ale muszę je mieć, tak na wszelki wypadek, bo jednak czasem się przydają.
Kup 24-70/2.8 L i podczep do używanego 20D, zamiast kupować obiektyw firmy X i podczepić go do 1D MkIII.
Te prawidła to fizyka a wiele osób takich jak ty za wszelka cenę chce je obejść. Teoretycznie im matryca ma większe pixele tym mniej potrzebuje super ostrego obiektywu, ponieważ nie wykorzysta jego możliwości- jest taki parametr jak rozdzielczość kątowa przyrządów optycznych i możesz sobie pisać co chcesz...co do filtrów to sprawa jest względna, udowodnić można, że każdy pogorszy jakość obrazu tylko pytanie o ile. Odnośnie obiektywów są w stajni np Canona takie, których nie da sie zamienić np 24L, 50L, 85L i jeszcze kilka innych ale są tez takie, które są przerostem formy nad treścią( a na pewno już ceną) np 17-40L.
Noname, nie przesadzaj, 17-40 jest tani jak na to co oferuje, za około2.2kpln dostajesz solidne szkło, z USM, dobrej budowy i dobre optycznie. Gdyby Canon miał w ofercie korpus pokroju Nikona D700 to dawno już bym miał Canona. Dla mnie największą zaletą Canona są właśnie tanie Lki, czyli 17-40, 24-105 f4.0IS i 70-200 f4.0IS, a nie topowe szkła 2.8. Szkła 2.8 to ma każdy producent i akurat 24-70 i 70-200 to IMHO najlepsze są w Sony, tylko że to dla mnie za duże i za drogie szkła jak na zabawę amatorską.
testy testami a fotki wychodza swietne jakby porownac wykresiki tej L-ki a KITA IS 18-55mm to z wyjatkiem 55 mm u kita WYGRYWA W rozdzielczosci obrazu z L a jak jest w rzeczywistosci kazdy wie ludzie przestancie patrzyc na wykresy moga tylko dac jakies subiektywne odczucia prawde mowia fotki ! pozdrawiam
Rzeczywistość jest taka, że w dużej większości przypadków nie będziesz miał zielonego pojęcia, która fotka czym została zrobiona. Nie ma się co oszukiwać dobre samopoczucie wynikające z posiadania czegoś"elitarnego" sporo kosztuje:-)
Na pewno posiadanie dobrych eLek pozornie podnosi fotografującemu poczucie własnej wartości, ale jeśli mówimy o 24-70 L to przyczepić się MZ można najwyżej co do miękości co niektórych egzemplarzy przy f2.8. Świetna rozdzielczość w srodku i na brzegach, szybki AF, świetne wykonanie (ostatnio w plenerze przy lekko padającym deszczu bardziej się bałem o 40D niż tą eLkę) - to właśnie dlatego się ją kupuje. Nie dlatego by ktoś nie miał zielonego pojęcia czym fota została zrobiona, ale po to byśmy my mieli pojęcie co kupilismy, czego możemy oczekiwać, o co nie musimy sie obawiać przy foceniu i zgoda to sporo kosztuje niestety :)
nipoch świeta racja to szkło robi zdjecie a najlepsze połączenie świetne szkło i perfekcyjna matryca.
noname daj już spokoj z tymi komentarzami ciekawe jaki ty masz sprzet ze mowisz takie rzeczy.
Miałem okazje wczoraj robić tym obiektywem zdjęcia, z efektów jestem bardzo zadowolony. Wyskrobie trochę kasy i napewno muszę go mieć w swoim arsenale. Konstrukcja może i stara, ale naprawdę jara. Pozdrawiam,
a jak tam z wersja IS tego szkła wyjdzie, nie wyjdzie? Jakies wieści są?
oglądam test rozdzielczości tego szkła i nie mogę zrozumieć zachwytów. "wybitne" osiągi? to co powiedzieć o teście Pentax DA 17-70?!
Ale rozumiem iż wziąłeś pod uwagę, że to szkło było testowane na 8 MPix, a Pentax 17-70 na 14 MPix?
Dobrze rozumiesz. Wziąłem. Przyglądnąłem się też testowi Pentaxa 16-50 (z tego co widzę test na matrycy 10 MPix). I nawet na tym, przeciętnym przecież szkle Pentaxa, rozdzielczość jest przynajmniej porównywalna z rozdzielczością osiąganą przez EF-24-70. Dziwią mnie więc oceny typu "Zachowanie wybitne, zupełnie usprawiedliwiające wysoką cenę"... "świetna jakość obrazu zarówno w centrum jak i na brzegu" (EF 24-70).
Mam nieodparte wrażenie, że czasem na interpretację pewnych obiektywnych faktów wpływają subiektywne predylekcje i odczucia...
Pomiędzy 10 a 8 Mpix jest około 10% różnicy. O tyle musisz podnieść MTFy Canona jeśli chcesz porównywać. To jedno. Po drugie, za wybitne uznałem w Canonie tylko zachowanie dla środka zakresu ogniskowych. Po trzecie, jeśli uważasz, że Pentax 16-50 mm na pełnej dziurze (szczególnie na brzegu) zachowuje się porównywalnie, to mamy różne standardy...
Zgadzam się, DA 16-50 na 16/2.8 zwłaszcza na brzegu wypada kiepściutko. Fakt. Ale przyznasz że EF 24-70 tutaj też jakoś nie oszałamia nie doczołgując się nawet do 30 MTF. Inna rzecz, że przy pozostałych wartościach przysłony 4, 5.6, 8 itd. DA 16-50 ma na brzegu porównywalne, a zazwyczaj lepsze wartości niż 24-70 (z wyj. najkrótszej ogniskowej).
I ostatnia rzecz - zgoda - twoje sformułowanie "zachowanie wybitne" dotyczyło środka zakresu EF 24-70. Ale przyjrzyj się wartościom 16-50 i nawet odejmij od nich te 10%. Otrzymasz przynajmniej te same, a może nawet lepsze wartości (minimalnie gorzej 16-50 wypadnie tylko na 16 mm).
Czemu w takim bądź razie, w przypadku DA 16-50 nie padło sformułowanie o "zachowaniu wybitnym"? Dziwne. Chyba faktycznie mamy różne standardy... (a na pewno inne lustrzanki :-)
PS. W podsumowaniu (EF 24-70) napisałeś ewidentnie "świetna jakość obrazu zarówno w centrum JAK I NA BRZEGU" ...
To chyba najlepszy obiektyw na rynku. Raczej trzeba chwalić niż krytykować :) . Sigma i inne tańsze to nie to samo. Przecież liczy się jakość a nie cena :) Warto brać kredyt i to mieć niż coś tańszego wybrać. No chyba że jesteś osiołkiem-matołkiem.
Jedna mnie rzecz wkurza w Waszych testach - to że ustosunkowujecie się do ceny - i że wygląda na to że bierzecie ją pod uwagę przy ocenie obiektywu. Piszecie np. że canon ten i ten ma zachowanie wybitne, ale warto się zastanowić czy w tej cenie nie lepsza była by sigma. Nie wiem jak innym użytkownikom, ale podejrzewam że podobnie, wchodzenie na optyczne.pl ma pomóc znaleźć najlepszy optycznie obiektyw. A ceną będziemy się już martwić we własnym zakresie :) I jeszcze się trochę porządzę ;) fajnie by było znaleźć tu jakieś bezpośrednie porównanie obiektywów. Szukam np. szerokiego konta z zoomem, dla canona, to klikam w opcję porównanie i mi wyskakuje tabelka ze streszczeniem Waszych testów. (może coś takiego jest tylko nie znalazłem jeszcze :)
Poza tym super!
Ok Yanek wiec nawet nie czytaj testow tylko kupuj najdrozsze obiektywy bo przeciez wiadome jest to ze za jakosc sie placi. Przeciez nie kazdego stac na kupowanie elek czy zeissow.
Idac tym tokiem rozumowania wszyscy na swiecie jezdziliby maybachami bo przeciez sa najlepsze.
Jednak 99 proc ludzi jezdzi autami takimi na jakie ich stac i staraja sie wybrac najlepsze w swoich mozliwosciach finansowych. Reasumujac absolutnie sie z toba nie zgadzam.
To już dość stara konstrukcja i wkrótce ujrzymy następcę. Używam obiektywu już trzy lata i jest on najbardziej zapracowanym urządzeniem w moim fotograficznym plecaku. Uniwersalność polega na dobrym zestawie ogniskowych, które na pełnej klatce są idealne. Zabieram go na wszelkie wyjazdy - przesłona 2.8 ratuje nocą, daje radę gdy chcemy zrobić wyjazdowy portret a nie zabraliśmy innych obiektywów. Uniwersalność, uniwersalność i bardzo ostre zdjęcia na przesłonach 4-8. Trochę męczy winieta na pełnej klatce. Pancerna obudowa sprawdza się rewelacyjnie.
Pytanie do użytkowników tego szkła:
Osłona przeciwsłoneczna mocowana jest do gwintu, trwale złączonego z zewnętrznym tubusem, tak? Jeśli tak, to jaki jest z niej użytek, skoro przednia soczewka wysuwa się z tego tubusa i pozostawia osłonę daleko z tyłu?
No chyba że osłona wysuwa się wraz z przednią soczewką lub jest na tyle długa - o czym nie wiem.
Zawilec:
Skąd info o rychłym następcy? Jest to dla mnie o tyle ważne, że jeśli faktycznie niedługo pojawiłby się update tego szkła, to zdecydowanie poczekałbym z zakupem.
abes:
jest na tyle długa
witam ludzie czytajac wasze komentarze to jak wszedzie na swiecie forum: pol prawdy. Co do testow obiektywow nie mozna sie wzorowac na jednym tescie, jednej stronie, jednym egzemplarzu obiektywu itd. Czego b. zaluje to ze 99% testow na internecie to b. zadko sie mowi o: kontrascie, glebi kolorow tzw. accutance...wygladu 3d. Profesionalne obiektywy przewaznie maja ten niesamowity unikalny wyglad w fotografi. Wiadomo kazdy kupuje na co go stac i jak b. PASJONUJE sie fotografia i czy/lub z tego sie utrzymuje. Poprostu zalecam czytac jak najwiecej testow na sieci, porownywania innych obiektywow i przejscia sie do sklepu ze swoim aparatem i potem przejzenia fotek na swoim kompie, pozdrawiam z nj usa.
Witam. Powiem Wam tak: ćwiczyłem różna szkła - adaptowane stałki Zeissa, Tamrony (17-50) Sigmy (24-70 NIE HSM), "legnedarną" Tokinę Pro-II, Tokinę 19-35, Canona EF 28-135, C EF 24-85 bardzo ciekawą Lkę 28-80 2.8-4 (taką co Jaruzelskiego pamięta:) ale świetną) a teraz mam 24-70L i wiem już jedno - budowa, kolor, kontrast, AF nie mają sobie równych. Rozdzielczość faktycznie przy niektórych kombinacjach f/ognisk. mogła by być ciut lepsza ale jako suma wypadkowa wszystkich cech (a to przecież robi zdjęcia) dla systemu Canona w tym zakresie ogniskowych nie ma alternatywy i już.
wlodek3055 bo tak powie każdy kto ocenia fotografie a nie tablice i bateryjki. Testy na optycznych są dla onanistów sprzętowych a nie dla fotografów. Oczywiście ostrości (dla wiekszości to jedyny istotny parametr), winiety itd to ważne parametry, to co najważniejsze jest tutaj kpina - sample. Brak opinii ludzi którzy potrafia fotografować, prezentują jakiś poziom.
Jak ktoś kupuje aparat nie na podstaie galeriia na podstawie wyresów to oczywiście niech sobie kupic tamrona sigme czy inny wynalazek.
Najlepsi sa Ci, którzy po takich testach wybieraja obiektywy :D albo krytykują sprzęt, który widzieli co najwyżej za szybą w skepie...
MusicMan, ale czego się spodziewasz? Taka jest konwencja Optycznych, tutaj ocenia się tylko to co się da zmierzyć. Sample są takie se, ale nie są one w przyjętej konwencji najważniejsze. A jaką rozdzielczość, winietę, aberracje, AF, czy inne charakterystyki ma dane szkło to nigdy nie zaszkodzi wiedzieć. Kiepskiemu fotografowi nie pomoże najostrzejszy obiektyw, ale dobry może chcieć wiedzieć które szkło nie zmarnuje mu zdjęcia...
Problem polega na tym że istnieje naprawdę spory rozrzut jakościowy między poszczególnymi egzemplarzami szkieł - i to nawet w eLkach Canona. I przez to wcale nie zgadzam się z uparcie lansowanym przez Arka poglądem, że oceniają daną sztukę bo potencjalny klient może kupić taką "z półki".
Bo o ile czasem pojawi się mała errata gdy testowany egzemplarz odbiega wyraźnie "w dół" od średniej, to nie ma takiej informacji gdy jest odwrotnie. Jestem może trochę przeczulony, bo bezskutecznie próbowałem kupić 24-105 tak wybitny jak ten oceniany w teście Optycznych - w końcu zdecydowałem się na kompromis: ostra sztuka w zamian za słabe 70-105@f4 (poddałem się po sprawdzeniu 3-ciej sztuki, uznałem że tak dobrej jak ta z testu nie znajdę). Z kolei 70-200 mam wybitny - wyraźnie ostrzejszy od tego testowanego tutaj. I czego to dowodzi? Ano dopóki producent szkła nie będzie deklarował zgodności z jakąś "normą" to charakterystyki poszczególnych szkieł mogą być co najwyżej ogólną wskazówką ich POTENCJALNYCH możliwości.
Czemu tak to podkreślam? Bo nie zgadzam się z opinią, że różnice między testami na Optycznych i innych portalach wynikają, przede wszystkim, z innej metodyki testów. Moim zdaniem wynikają bardziej z różnic między poszczególnymi egzemplarzami, a metodyka testów powinna stać na drugim miejscu ;-)
Dlatego zachęcam wszystkich przed wyrażaniem skrajnych opinii o szkle (super, mydło...itp) sprawdzenie najpierw kilku egzemplarzy.
Wziąłem pierwszą lepszą sztukę i jest bardzo dobra optycznie. Kolory, praca autofokusa, bokeh, budowa szkła jest na najwyższym poziomie. Jedyne co razi to wielkość szkła - jest ogromne i do cichych zdjęć się nie nadaje.
Nieco mnie bawią te wszystkie komentarze jaka to ta elka jest beznadziejna - większość ludu naczytała się tabelek na optycznych nie mając go w łapie nawet, i glindzi.
A ja się właśnie mocno zastanawiam na tym obiektywem „second hand”, ostatnio na Alledrogo pojawiają się za trochę ponad 3kzł. Odsprzedać swój „słoik” i jak by się w dobrym stanie za coś ok. 3000 dało kupić... Pewnie wkrótce pojawi się następca - lepszy i może z IS czy bóg wie czym jeszcze, ale już na pewno nie dla mnie, bo na 100% będzie za drogi i założę się że w podsumowaniach testów będzie: szkło dobre, ale zważywszy na wysoką cenę to... ;-)
A ja kupiłem jego poprzednika (28-70 f/2.8) za 2000PLN w dobrym stanie i jestem bardzo zadowolony.
Witam, lubię wasze testy, ale mam spore zastrzeżenie. Od razu mówię, ze nie mam tego obiektywu. Testowaliście go na 20d, a to szkło jest pod pełną klatkę. Potem lud kupuje takie fakty, że ten obiektyw jest w stanie wycisnąć tylko ok 40lpmm. Powinniście do tego wykresu dodać jeszcze wykres rozdzielczości obiektywu zamocowanego na pełnej klatce. Przykładowo zapodam linka, gdzie ten obiektyw osiąga aż 59lpmm na pełnej klatce.
link
Możliwe, że oni testują na JPG'ach a nie na niewyostrzonych Rawach i mają te kilka lpmm zawyżone wyniki, jednak jestem pewien że Canon 24-70 f/2.8L podpięty pod FF da ponad 50lpmm.
Z tego co zauważyłem, to nowsze obiektywy pod FF testujecie już na pełno klatkowcach. I bardzo dobrze :). Ale przydałoby się uaktualnienie starszych szkieł pod FF pod względem rozdzielczości uzyskanej na aparatach o pełno klatkowych matrycach.
Pozdrawiam Serdecznie :)
A co to za różnica. W twoim teście 85F1.8 ma 67lpmm a F1.2 aż 61:-). Crop to wycinek pełnej klatki i to wszystko. FF ma oczywiście swoje zastosowanie ale nie ma się co podniecać, że produkuje wybitnie lepszy obraz bo to jak z mistyczną plastyką w paru elkach o której wszyscy słyszeli ale nikt pragmatycznie myślący jej nie widział:-)
Ja przyłącze się do prośby i spostrzeżenia kolegi kropasa89
Arek - czy możecie zaktualizowac ten test dla FF?
Jak zapewne sam wiesz jest to najważniejsze szkło-najczęściej kupowane z uwagi na swoją uniwersalność, i przysało by się odniesienie do FF.
Po drugie - plotki o następcy tego szkła z pewnością przerodza się w fakt.
I wtety powstanie pytanie znane już z historii (70-200 2,8L vs 70-200 II 2,8L)
Bez ponownego pochylenia się nad testem na FF nie odpowiemy na kluczowe pytanie:
-Czy nowy 24-70 II 2,8L będzie lepszy od starego i czy warto zapłacić za następcę więcej $$$.
Sam czekam na drugie wydanie tego szkła, aby je kupić, ale być może jeśli okaże się za drogie to wziąłbym obecną wersję, albo może Sigme.
Następca z pewnością będzie normalny.
24-70 to rewelacyjny uniwersalny obiektyw nie tylko do reporterki. Żeby ludzie chcieli kupować nastepcę to muszą widzieć różnicę!
Z cropami do 7D włącznie przyjemna praca, ale klasę pokazuje dopiero z FF!
AF petarda!
Obrazek z 5D Mark I z tym obiektywem zachwyca z Mark II potrafi oczarować.
Gorszymi jakościowo obiektywami niektórzy ludzie potrafią zrobić zdjęcia takie "że szczęka opada", nie martwiąc się zupełnie tym że sprzętowi onaniści będą oglądać piksele pod mikroskopem. Ja kupiłem ten obiektyw i prawdopodobnie mógłbym wydać nieco mniej na szkło które da mi ogólnie podobne jakościowo zdjęcia, ale powiedzcie mi który tańszy obiektyw nieważne jakiej marki (pod FF Canona) o tym zakresie ogniskowych i o takiej jasności da mi pewny autofocus i solidną konstrukcję? To szkło na pewno nie przeszkodzi zrobić każdemu kto to potrafi, Giga-świetne zdjęcia w bardzo wielu okolicznościach.
f 2.8 na brzegu masakryczne mydło, trzeba o tym pamiętać, tylko centralne kadry na 2.8 na f4 żyletka.