Nikon Coolpix P90 - test aparatu
3. Użytkowanie
Wygoda użytkowania
Pomimo kompaktowego rozmiaru, rękojeść w P90 jest wyprofilowana z odpowiedni sposób i aparat dobrze leży nawet w większej dłoni. Materiał pokrywający rękojeść zapewnia na tyle stabilny uchwyt, że aparat można w zasadzie obsługiwać jedną ręką przy użyciu kciuka i palca wskazującego. Jedynie przycisk przełączający pomiędzy wizjerem a ekranem oraz uruchamiający lampę błyskową musimy obsługiwać lewą dłonią. Jak na tym polu wypada porównanie z X70? Trudno jednoznacznie ocenić tę kwestię. P90 dzięki większemu rozmiarowi pewniej i wygodniej leży w dużej dłoni. Jednak dla osób o mniejszych dłoniach Pentax jest wygodniejszy.
Rozmieszczenie przycisków i pokręteł w P90 jest wygodne i poza dwoma przełącznikami, cała reszta jest w zasięgu prawej dłoni. W Pentaxie sytuacja przedstawia się analogicznie. W X70 jednak mamy dodatkowy przycisk uruchamiający detekcję twarzy, a pod przyciskiem usuwania zdjęć w trybie fotografowania kryje się niewielkie menu funkcyjne, dające szybki dostęp do regulacji czterech wybranych (spośród 12 możliwych) parametrów. Pod tym względem w P90 dostęp do takich parametrów jak chociażby balans bieli, pomiar światła, czy redukcja drgań mamy jedynie z głównego menu aparatu. Nikon natomiast punktuje na polu wyświetlacza LCD. Większy rozmiar niż w przypadku X70 i mechanizm pozwalający na jego wychylenie podnoszą wygodę użytkowania.
W stosunku do poprzedniego modelu, w P90 zrezygnowano z pozycji SETUP na głównym pokrętle trybów. Rozwiązanie takie skutkowało tym, że P80 nie miał jednego głównego menu, a różne opcje i parametry były umieszczone w różnych miejscach, powodując, że dostęp do nich był utrudniony. Umieszczenie zatem w przypadku P90 wszystkich ustawień w jednym miejscu uważamy za krok w dobrym kierunku, podnoszący zarówno szybkość jak i intuicyjność obsługi ustawień aparatu. W P80 istniała możliwość przeglądania zdjęć bez potrzeby włączania aparatu. Jednak rozwiązanie miało tą wadę, że wyłączenie trybu podglądu zdjęcia skutkowało włączeniem aparatu. W P90 zupełnie zrezygnowano z tego rozwiązania i podgląd zdjęć możliwy jest wyłącznie przy włączonym aparacie. W P90 poprawiono funkcjonowanie przełącznika pomiędzy wizjerem a ekranem, który działa zarówno w trybie podglądu kadru i wyświetlania menu. W nowym modelu Nikona nie ma również problemu z resetowaniem numeracji plików przy formatowaniu karty. Możliwość resetowania numeracji plików pozostawiono decyzji użytkownika i jest ona dostępna w menu aparatu.
Szybkość
Pod względem szybkości w zasadzie nie można mieć poważnych zastrzeżeń do Nikona. Od momentu wciśnięcia włącznika aparatu do wykonania pierwszego zdjęcia mija niecałe 2.5 sekundy i jest to wynik lepszy niż w przypadku X70. Zmiana długości ogniskowej w pełnym zakresie zajmuje w P90 około 1.5 sekundy i również na tym polu Nikon pokonuje nieznacznie Pentaxa.
Operacje takie jak poruszanie się po menu czy przeglądanie zdjęć odbywa się płynnie i bez zbędnych opóźnień. Należałoby jednak wspomnieć, że podobnie jak w P80 przy przeglądaniu zdjęć, w pierwszej kolejności wyświetlane są obrazy niskiej jakości a dopiero chwilę później są poprawiane. Takie rozwiązanie niewątpliwie przyspiesza przeglądanie zdjęć, ale nie wszystkich ono zadowala. Formatowanie karty lub usuwanie zdjęć nie zabiera wiele czasu i nie powinniśmy narzekać w tej kategorii.
Zdjęcia seryjne
Nikon P90 posiada podstawowy tryb zdjęć seryjnych dla najwyższej rozdzielczości, pozwalający na zrobienie do 25 zdjęć w serii z prędkością 1.4 kl/s, przy czym według instrukcji aparatu takie osiągi są możliwe jedynie dla normalnej jakości zdjęcia. W menu pod pozycją „zdjęcia seryjne” znajdziemy również następujące możliwości:
- Najlepsze zdjęcie BSS,
- Seria 16 zdjęć,
- Zdjęcia poklatkowe.
W naszych testach sprawdziliśmy podstawowy tryb zdjęć seryjnych dla dwóch stopni kompresji: FINE (mała) i NORMAL (średnia). Typowy test zdjęć seryjnych wykonujemy fotografując specjalnie do tego przygotowaną tablicę na czułości ISO 1600 i przy migawce ustawionej na 1/1000 sekundy. Pojedynczy test trwa 30 sekund. Test zdjęć seryjnych wykonywany był z kartą SanDisk Extreme III 8 GB. Wyniki dla obu wspomnianych przypadków pokazują poniższe wykresy.
Na powyższych wykresach widać wyraźnie, że 25 zdjęć w serii aparat jest w stanie wykonać jedynie przy normalnej jakości zdjęcia. Mimo iż liczba zdjęć w serii dla wysokiej jakości jest ograniczona tylko do 14, to jednak prędkość fotografowania w obu przypadkach jest na zbliżonym poziomie i wynosi 1.38 kl/s. Widać również, jak bardzo aparat zwalnia po wykonaniu serii, czyli w momencie zapełnienia się bufora. Aby wykonać kolejną serię musimy odczekać aż wszystkie zdjęcia zostaną zapisane na kartę.
W P90 odnajdziemy również tryb zdjęć sportowych. Do wyboru mamy 4 warianty tego trybu:
- Zdjęcia szybkie(16:9) z prędkością około 15 kl/s (zdjęcia zapisywane są w rozdzielczości 2 Mpix i rozmiarze 1920x1080)
- zdjęcia szybkie z prędkością około 11 kl/s (maksymalna rozdzielczość zdjęć – 3 Mpix)
- zdjęcia średnio-szybkie z prędkością około 6 kl/s (maksymalna rozdzielczość zdjęć – 3 Mpix)
- zdjęcia wolne z prędkością około 4 kl/s (maksymalna rozdzielczość zdjęć – 3 Mpix)
Jak widać z wykresu, aparat wykonuje pierwszą serię zdjęć, po której następuje 14-sekundowa przerwa. W tym czasie aparat jest zajęty zapisywaniem zdjęć na kartę, co skutkuje kompletną jego blokadą. Zarejestrowana prędkość wykonywania zdjęć wyniosła niemal 15 kl/s. W 30-sekundowym teście aparat wykonał jeszcze jedną analogiczną serię zdjęć. Spójrzmy teraz na wyniki z drugiego trybu szybkiego, w którym aparat zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 3 Mpix.
Mimo iż przytoczone wcześniej parametry seryjnych zdjęć sportowych dotyczą plików w normalnej jakości, to dla zdjęć zapisywanych w wysokiej jakości ich liczba nadal wynosi 45 w serii, a zanotowana prędkość jest nawet nieznacznie wyższa niż zakładana i wynosi 11.4 kl/s. Również tym razem po pierwszej serii następuje dłuższa przerwa i w ciągu 30 sekund byliśmy w stanie wykonać kolejną serię. Przyjrzyjmy się teraz wynikom dla trybu średnio-szybkiego.
Sytuacja wygląda analogicznie. Otrzymujemy serię 45 zdjęć i dość długą przerwę po niej, po której rejestrujemy kolejną serię. Zarejestrowana prędkość w tym przypadku wynosi 7.4 kl/s, czyli jest wyższa niż deklarowana przez producenta. Na koniec prezentujemy wyniki dla trybu wolnego.
W tym przypadku sytuacja jest o tyle różna, że druga seria nie mieści się już w 30-sekundowym czasie testowym, gdyż zaczęła się zbyt późno. Jednak i tym razem pierwsza seria zawiera 45 zdjęć, a prędkość z jaką aparat wykonywał zdjęcia wynosi 4.3 kl/s. We wszystkich trybach sportowych przerwa pomiędzy seriami skraca się nieznacznie, jeśli zastosuje się normalną jakość zdjęć.
Trudno jednoznacznie ocenić tryb zdjęć seryjnych w Nikonie P90. Choć dla zdjęć w pełnej rozdzielczości mamy poprawę w stosunku do P80, to pod względem prędkości jest ona jednak niewielka. Co prawda liczba zdjęć w serii wzrosła ponad 3-krotnie ale i tak nie jest to tryb seryjny z prawdziwego zdarzenia. Pewnym pocieszeniem może być tryb sportowy, w którym osiągi są już znaczne, ale ograniczona do 3 Mpix rozdzielczość zdjęć jest jednak pewną wadą.
Porównajmy teraz P90 do X70 na tym polu. Trudno jednoznacznie wytypować zwycięzcę spośród tych dwóch aparatów. Po pierwsze Pentax w ogóle nie posiada trybu zdjęć seryjnych dla pełnej rozdzielczości, zatem w tej kategorii Nikon punktuje. Jednak X70 w trybie zdjęć seryjnych w ograniczonej rozdzielczości, pozwala na zapis zdjęć o maksymalnej wielkości 5 Mpix a zatem większej niż w Nikonie. Maksymalna prędkość fotografowania w Pentaxie wynosi 11.5 kl/s, a zatem jest porównywalna z prędkością dla podstawowego trybu szybkiego w Nikonie. Różnica jest natomiast w maksymalnej liczbie zdjęć w serii, która w przypadku X70 wynosi 21, czyli jest o ponad połowę mniejsza niż w Nikonie. Ze względu na wyższą rozdzielczość zdjęć w tym trybie w przypadku Pentaxa, należałoby jednak wyróżnić go w tej kategorii.
Menu
Jak już wspominaliśmy w poprzednim rozdziale, w P90 zrezygnowano z zastosowanego w P80 trybu SETUP. Tym razem całe menu mamy dostępne w jednym miejscu, czyli pod przyciskiem MENU. Zostało ono podzielone na trzy ułożone w pionie zakładki. Elementy zawarte w pierwszej zakładce zmieniają się w zależności od wybranego trybu aparatu. Może być to zatem menu fotografowania, filmowania, programów tematycznych, trybu auto lub zdjęć sportowych. Pozostałe dwie zakładki są niezależne od trybu pracy aparatu. Środkowa zakładka zawiera opcje odtwarzania zdjęć, a dolna ustawienia aparatu. Poniżej przedstawiamy elementy menu fotografowania:
- Jakość zdjęcia,
- Rozmiar zdjęcia,
- Optymalizacja zdjęcia,
- Balans bieli,
- Czułość ISO,
- Pomiar światła,
- Zdjęcia seryjne,
- Autobraketing,
- Tryb pól autofokusa,
- Tryb autofokusa,
- Kompensacja błysku,
- Redukcja szumów,
- Kontrola zniekształceń,
- Funkcja D-Lighting,
- Zapis ustawień osobistych U1 i U2,
- Resetowanie ustawień osobistych U1 i U2.
W zakładce Menu odtwarzania znaleźć możemy następujące elementy:
- Szybki retusz,
- D-Lighting,
- Ustawienia wydruku,
- Pokaz slajdów,
- Usuwanie,
- Zabezpiecz,
- Obróć zdjęcie,
- Ukryj zdjęcie,
- Miniatury zdjęć,
- Kopiowanie,
- Czarna ramka.
Ostatnia zakładka zawiera menu ustawień aparatu i obejmuje następujące elementy:
- Ekran powitalny,
- Data,
- Ustawienia monitora,
- Nanoszenie daty,
- Redukcja drgań,
- Wykrywanie ruchu,
- Wspomaganie AF,
- Zoom cyfrowy,
- Ustawienia dźwięków,
- Autowyłączanie,
- Formatowanie karty lub pamięci wewnętrznej,
- Język,
- Tryb wideo,
- Uwaga: mrugnięcie,
- Resetuj wszystko,
- Wersja programu.
Poniższa animacja przedstawia wygląd pierwszej zakładki głównego menu w innych trybach pracy aparatu.
Menu w P90 jest przejrzyste i logiczne a poruszanie się po nim i odnajdywanie poszczególnych elementów nie stwarza problemów. Drobne zastrzeżenie można mieć do umiejscowienia pozycji „Redukcja drgań” w menu ustawień aparatu. Jest to ostatnia zakładka i docieranie do tego elementu bywa czasochłonne. Dużo wygodniej byłoby, gdyby ta pozycja znalazła się w menu fotografowania, nie wspominając już o osobnym przycisku. Konstruktorzy aparatu mogli również pomyśleć o dodatkowym menu własnym użytkownika lub innym rozwiązaniu pozwalającym przyspieszyć dostęp do często używanych opcji czy parametrów fotografowania. Wszystkie elementy do których nie ma dostępu bezpośrednio spod przycisków na obudowie musimy odnajdywać w menu głównym. Pod tym względem X70 daje trochę więcej swobody. Przycisk usuwania zdjęć w trybie fotografowania pozwala na wyświetlenie podręcznego menu funkcyjnego z czterema elementami zawierającymi różne parametry do wyboru. Trzeba jednak przyznać, że menu główne w P90 jest bardziej czytelne i wygląda estetyczniej niż w przypadku X70.
Wygląd ekranu podczas ustawiania parametrów i opcji dostępnych spod przycisków wybieraka wielofunkcyjnego przedstawia poniższa animacja.
Podczas fotografowania mamy do dyspozycji trzy tryby wyświetlania kadru na ekranie:
- Wyświetlanie samego kadru,
- Kadr z dodatkowymi informacjami o parametrach,
- Kadr z dodatkowymi informacjami o parametrach oraz liniami kadrowania.
W trybie przeglądania zdjęć, możemy wyświetlać je na trzy różne sposoby:
- Samo zdjęcie,
- Zdjęcie plus podstawowe informacje,
- Zdjęcie plus parametry ekspozycji, zaznaczenie prześwietleń oraz histogram.
Zdjęcia możemy również przeglądać w postaci miniaturek (w trzech różnych wielkościach) oraz z poziomu kalendarza.
Tryb przeglądania zdjęć pozwala również na ich powiększenie maksymalnie 10-krotnie w stosunku do oryginalnego widoku.
Jakość zdjęć
Nikon P90 pozwala na zapis plików w formacie JPEG zgodnych ze standardami DCF, EXIF 2.2, DPOF. Dostępne są trzy stopnie kompresji: mała, średnia i duża. Poniżej prezentujemy listę dostępnych rozdzielczości w jakich możemy zapisywać zdjęcia:
- 4000 x 3000 [12M]
- 3264 x 2448 [8M]
- 2592 x 1944 [5M]
- 2048 x 1536 [3M]
- 1600 x 1200 [2M]
- 1280 x 960 [1M]
- 1024 x 768 [PC]
- 640 x 480 [TV]
- 3984 x 2656 [3:2]
- 3968 x 2232 [16:9]
- 2992 x 2992 [1:1]
- 1920 x 1080 [16:9, 2M] (*)
Poniżej prezentujemy wycinki zdjęć naszej scenki testowej zapisanych jako JPEG z zerowym poziomem wyostrzania i w trzech różnych stopniach kompresji.
mała 4.6 MB |
||
średnia 2.7 MB |
||
duża 1.4 MB |
Lampa błyskowa
Zasięg wbudowanej lampy błyskowej w Nikonie P90 wynosi 8 metrów przy najkrótszej ogniskowej oraz 5 metrów przy zastosowaniu maksymalnej ogniskowej. Jak podaje instrukcja aparatu, dane te dotyczą sytuacji kiedy czułość ISO ustawiona jest na tryb automatyczny. W P90 mamy do dyspozycji funkcję kompensacji błysku, pozwalającą na regulowanie siły błysku w przedziale od -2.0 EV do +2.0 EV z krokiem 0.3 EV. W przypadku pracy z lampą błyskową dostępne są następujące tryby:
- w pełni automatyczny,
- automatyczny z redukcją efektu czerwonych oczu,
- błysk wypełniający,
- synchronizacja z długimi czasami ekspozycji,
- synchronizacja z drugą kurtyną migawki.
Typowy test siły błysku lampy jaki przeprowadzamy, polega na zrobieniu zdjęcia z czasem ekspozycji 1/100 sekundy, czułością ISO 100 i aperturą f/8.0. Ogniskową obiektywu ustawiamy na ekwiwalent 50 mm. Efekt porównujemy z analogicznym zdjęciem wykonanym innym aparatem. W tym przypadku jest to Pentax X70. Wynik tej konfrontacji można obejrzeć na poniższych zdjęciach.
Nikon Coolpix P90 | Pentax X70 |
Porównanie obu aparatów w tej kategorii pokazuje że siła lampy błyskowej jest w zasadzie na takim samym poziomie.
W naszych testach wykonujemy również zdjęcie na tej samej czułości ale korzystając z trybu P. W tym przypadku aparat dobrał czas ekspozycji na poziomie 1/30 sekundy i przysłonę o wartości f/3.5. Dodatkowo, robimy również zdjęcie polegając na automatycznych ustawieniach aparatu (parametry dobrane przez aparat: ISO 459, czas 1/30, przysłona f/3.5). Pozwala to na ogólną orientację, jak aparat radzi sobie przy zdjęciach z wbudowaną lampą.
Tryb P, ISO 100 | Tryb P, ISO AUTO |
Rozpoznawanie twarzy
W Nikonie P90, podobnie jak u jego poprzednika jeden z trybów autofokusa stanowi priorytet twarzy. Aparat wynajduje twarz w kadrze i otacza ją ramką. Wciśnięcie spustu do połowy powoduje ustawienie ostrości na znalezionej twarzy. W przypadku wykrycia większej liczby twarzy, ostrość ustawiana jest na tej znajdującej się najbliższej aparatu. P90 nie ma większych problemów z rozpoznawaniem twarzy w przypadku gdy jest ona skierowana bezpośrednio w stronę aparatu. W sytuacji kiedy twarz fotografowanej osoby nie jest zwrócona w kierunku obiektywu, pojawiają się problemy i aparat zazwyczaj nie zaznacza takiej twarzy.
Nikon P90 posiada również tryb zwany licznikiem uśmiechów. Polega on na tym, że aparat wykrywa twarz w kadrze (maksymalnie trzy) po czym wciśnięcie spustu migawki do końca powoduje uruchomienie 5-sekundowego odliczania, po którym aparat automatycznie wyzwala migawkę jeśli znajdzie uśmiechniętą twarz. Aparat kontynuuje wyzwalanie migawki tak długo, jak w kadrze znajduje się uśmiechnięta twarz (maksymalnie do 9 zdjęć). Aparat pozwala również na wykrywanie mrugnięć. W trybie tym po wykryciu uśmiechniętej twarzy, zamiast jednego, wykonywane są dwa zdjęcia, z których aparat wybiera to, na którym osoba miała otwarte oczy. Dodatkowo aparat informuje jeśli istnieje możliwość, że któraś z fotografowanych osób miała zamknięte oczy.
Stabilizacja obrazu
Nikon P90 został wyposażony w mechanizm redukcji drgań. Przy włączonej stabilizacji obrazu, mechanizm redukcji drgań wykrywa i ignoruje ruch aparatu związany z panoramowaniem. Sprowadza się to do tego, że przy śledzeniu obiektu w poziomie, mechanizm redukcji drgań eliminuje tylko drgania w pionie. Analogicznie przy śledzeniu obiektu w kierunku pionowym, aparat redukuje drgania w kierunku poziomym.
Testując stabilizację obrazu, dla różnych wartości czasu ekspozycji wykonujemy serię minimum 20 zdjęć. Serie robimy raz z włączonym, a drugi raz z wyłączonym mechanizmem redukcji drgań. Następnie sprawdzamy, ile zdjęć w danej serii jest poruszonych. Otrzymane wyniki prezentujemy w formie procentów liczby zdjęć poruszonych do całkowitej liczby zdjęć w serii. Test wykonywany był na maksymalnej ogniskowej. Wyniki zaprezentowane są na poniższym wykresie. Zero na skali poziomej odpowiada najkrótszej ekspozycji czyli 1/250 sekundy.
Widać, że stabilizacja działa skutecznie. Różnica pomiędzy prezentowanymi krzywymi sięga maksymalnie 2.5 EV, co jest właśnie miarą skuteczności stabilizacji w P90. Jest to niewątpliwie dobry wynik, zatem możemy pochwalić Nikona w tej kategorii. W pojedynku z X70 mamy tutaj remis. Skuteczność stabilizacji obrazu w Pentaxie jest na podobnym poziomie jak w Nikonie.
Filmy
Nikon P90 posiada możliwość nagrywania filmów w formacie AVI. Maksymalna długość filmu zależy oczywiście od pojemności karty, aczkolwiek nie może ona przekroczyć 25 min, nawet jeśli nadal mamy miejsce na karcie. Podczas nagrywania filmu zoom optyczny zostaje zablokowany i istnieje jedynie możliwość korzystania z zoomu cyfrowego (maks 2x). Dostępna jest również elektroniczna stabilizacja obrazu. W ramach trybu wideo dostępne są następujące opcje:
- Nagrywanie filmów w rozdzielczości 640x480 pikseli z szybkością rejestracji 30 lub 15 klatek na sekundę.
- Nagrywanie filmów w rozdzielczości 320x240 pikseli z szybkością 15 klatek na sekundę
- Filmy poklatkowe - aparat automatycznie rejestruje zdjęcia (w rozdzielczości 640x480 pikseli) ze ściśle określonym interwałem czasowym i łączy je w niemy film. Film wynikowy odtwarzany będzie z szybkością 30 klatek na sekundę.
- Tryb sepia - filmy nagrywane są w odcieniach sepii, w rozdzielczości 320x240 pikseli i z szybkością 15 klatek na sekundę.
- Filmy czarno-białe nagrywane w rozdzielczości 320x240 pikseli i z szybkością 15 klatek na sekundę.
W stosunku do P80 nic się nie zmieniło w trybie filmowania. Użytkownicy, którzy spodziewali się możliwości nagrywania filmów w formacie HD niestety się rozczarują. Fakt, że Nikon nie zdecydował się na dodanie takiego trybu w nowym modelu dziwi tym bardziej, że obecnie jest on coraz bardziej popularny. Na tym polu X70 oferuje jednak więcej, pozwalając na nagrywanie filmów w większej niż w przypadku Nikona rozdzielczości (1280 x 720 pikseli z szybkością 15 kl./sek. oraz 848 x 480 pikseli z szybkością 30 kl./sek.)
Przykładowy film, o rozdzielczości 640x480 pikseli, nakręcony podczas testów aparatu można pobrać tutaj (rozmiar 30 MB).