Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS USM - test obiektywu
3. Budowa, jakość wykonania i stabilizacja
Z racji swojej szczelnej konstrukcji, solidności i skomplikowanej budowy
wewnętrznej jest to obiektyw słusznych rozmiarów i wagi. Na poniższym
zdjęciu stoi on obok kitowego EF-S 18-55 mm oraz innej reporterskiej L-ki
24-70 f/2.8L USM.
Z bielą obudowy gustownie kontrastują dwa czarne pierścienie - jeden
do zmiany ogniskowej, drugi do ręcznego ustawiania ostrości. Oba pracują
wzorowo z należytym oporem i pozwalają na bardzo dokładne ustawienie
wymaganych parametrów.
Pomiędzy pierścieniami znajdziemy czytelną skalę ostrości, a na lewo od niej całą serię przełączników. Pierwszy z nich służy do ustawienia zakresu pracy autofokusa, który może działać w przedziale od 1.4 metra do nieskończoności lub od 2.5 metra do nieskończoności. Drugi to tryb pracy mechanizmu ustawiającego ostrość, trzeci to włącznik stabilizacji, a czwarty to wybór jej trybu.
Obiektyw tej klasy, o tak dobrym świetle i na dodatek wyposażony w stabilizację obrazu, nie może być instrumentem prostym konstrukcyjnie. Nic więc dziwnego, że w jego wnętrzu znajdziemy aż 23 soczewki ustawione w 18 grupach. Warto przy tym zaznaczyć, że aż cztery elementy wykonano ze szkła UD, przy czym należą do nich dwie z trzech potężnych soczewek przedniego układu. Obrazu całości dopełnia 8-mio listkowa przysłona, którą możemy domknąć do f/32 oraz nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 77 mm.
Grube kilka tysięcy złotych, które musimy wydać na testowanego tutaj
Canona, to już kwota przy której firma daje nam w zestawie kilka ważnych
akcesoriów. Kupujący otrzymuje więc łącznik statywowy, osłonę
przeciwsłoneczną oraz gustowny i bardzo solidny futerał.
Stabilizacja zaimplementowana w Canonie EF 70-200 f/2.8 IS USM ma działać ze skutecznością 3 EV. Zdecydowaliśmy się sprawdzić zapewnienia producenta wykonując zdjęcia naszej scenki testowej obiektywem ustawionym na ogniskowej 100 mm i przy stabilizacji wyłączonej i włączonej.
Z powyższego rysunku można wywnioskować, że obraz o podobnym stopniu
poruszenia można uzyskać za pomocą czasu 1/100 sekundy przy stabilizacji
wyłączonej i pomiędzy 1/20 a 1/15 sekundy przy stabilizacji włączonej.
Dodatkowo ekspozycja 1/50 sekundy bez stabilizacji wygląda dużo gorzej
niż 1/8 sekundy ze stabilizacją. Średnio rzecz biorąc, stabilizacja
w 70-200 f/2.8 IS USM pozwala wydłużyć czas ekspozycji na poziomie
sześciu razy, co przekłada się na skuteczność około 2.6 EV, czyli zauważalnie
mniej niż w specyfikacjach.