Pentax K-7 - test aparatu
9. Podsumowanie
Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność: 5.5 / 6.0
Wygląd korpusu K-7 uległ nieznacznej zmianie w stosunku do modeli
K10D/K20D. K-7 nadal jednak wpasowuje się w linię lustrzanek Pentaxa
zachowując główną linię korpusu i charakterystyczny układ przycisków.
Dużą zaletą K-7 przy jego stosunkowo niedużej obudowie są uszczelnienia
i wytrzymały korpus. To duży plus tego aparatu.
Innymi zaletami K-7 są funkcjonalne przyciski, bogate menu w którym znajdziemy sporo mniej lub bardziej przydatnych funkcji. Zawsze jednak jesteśmy zdania, że lepiej jeśli jest ich dużo, niż gdyby miało ich zabraknąć.
K-7 ma użyteczny tryb podglądu na żywo i tryb wideo umożliwiający nagrywanie filmów w wysokiej jakości. Co ważne do aparatu można podłączyć zewnętrzny mikrofon. Jest także wyjście HDMI, co jednak staje się już standardem w lustrzankach wyższej klasy.
Na pochwałę zasługuje 3-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości VGA i wizjer zapewniający 100% pola widzenia. Jedyne co w tej kwestii uważamy za niedopracowanie to kompletnie nieużyteczny system podświetlania monochromatycznego LCD.
Użytkowanie i ergonomia: 4.8 / 6.0
K-7 nie ma już problemów z szybkością działania tak jak w przypadku K20D. Wszystko działa sprawnie i szybko, a w połączeniu z trybem seryjnym, o prędkości dochodzącej do 6 kl/s, trudno doszukiwać się wad.
W aparacie mamy dobrze działający system czyszczenia matrycy, prawidłowo funkcjonuje pomiar światła, szybko i skutecznie działa autofokus, choć tylko z obiektywami SDM. Z innymi współpracuje już gorzej.
Rozdzielczość: 5.3 / 6.0
Niestety system obrazowania w K-7 w stosunku do K20D znacząco się nie zmienił. Zastosowanie tych samych matryc w obu aparatach dało w efekcie takie same wyniki w kategorii ''Rozdzielczość''. A jak pamiętamy z testu K20D, rezultaty te nie były najlepsze. Efektywna rozdzielczość 15-megapikselowej matrycy w K-7 jest porównywalna z rozdzielczością dobrych matryc 10-megapikselowych. Duża ilość pikseli daje jednak więcej swobody przy kadrowaniu zdjęć, a gęsto upakowane piksele pozwalają na ich efektywniejsze wyostrzanie.
Balans bieli: 5.0 / 6.0
Wyniki pomiarów balansu bieli dla K-7 są całkiem dobre. Średnie błędy kolorów dC poza kombinacją automatycznego WB i światła żółtego utrzymują się na akceptowalnym poziomie. Na uwagę zasługuje niewątpliwie stosunkowo dobry wynik w przypadku automatycznego WB i światła żółtego.
Jakość obrazu w JPEG: 5.0 / 6.0
W K-7 odnajdziemy wiele ustawień, które mogą sprawić, że nasze zdjęcia będą ciekawsze. Tak jak Olympus ze swoimi filtrami artystycznymi, tak i Pentax próbuje zachęcić klienta dużą ilością funkcji, które albo polepszą zdjęcie JPEG (HDR, usuwanie aberracji obiektywu, poprawianie zakresu tonalnego), albo nadadzą mu artystyczny charakter (Filtry cyfrowe).
Ogólna jakość zdjęć JPEG przy neutralnych ustawieniach z K-7 w stosunku do K20D nie uległa jednak większej zmianie. Minimalne różnice widać w stopniu wyostrzenia i nieco większym odszumianiu w K-7 na najwyższych czułościach. Programowa czułość ISO 6400 mimo wyłączonego odszumiania jest, wyraźnie i w sposób silny, poddawana temu procesowi.
Jakość obrazu i szumy w RAW: 3.2 / 6.0
Różnice w poziomie szumów na zdjęciach RAW pomiędzy K-7, a K20D są trudno dostrzegalne. Pomiary szumów pokazały małą przewagę K-7 nad K20D przy czułościach ISO 3200 i 6400. W rzeczywistości jednak trudno przy tak dużym szumie tę różnicę zobaczyć. Nie ma więc niestety wyczuwalnej przewagi K-7 nad K20D pod względem obrazowania.
Programiści Pentaxa zrobili krok do przodu umożliwiając wyłączenie redukcji szumów przy długich czasach otwarcia migawki. Niestety jest to malutki kroczek, bo redukcja włącza się przy ekspozycjach dłuższych niż 30 sekund. Po każdej takiej ekspozycji, aparat zamiera na czas porównywalny z czasem ekspozycji, by wykonać ciemne zdjęcie (dark) i odjąć je od oryginału. Jest to jawna ingerencja w surowe zdjęcia RAW, której nie tolerujemy.
Zakres tonalny: 3.8 / 6.0
Dynamika tonalna w K-7 jest na tym samym poziomie co w K20D. Maksymalna wartość 6 EV to wynik słaby jak na tę klasę aparatu. Pentax ma więc jeszcze o co walczyć i nie może spocząć na laurach.
Ocena końcowa
Jakość wykonania i ergonomia | 5.5 |
Użytkowanie | 4.8 |
Rozdzielczość | 5.3 |
Balans bieli | 5.0 |
Jakość obrazu w JPG | 5.0 |
Jakość obrazu i szumy w RAW | 3.2 |
Zakres tonalny | 3.8 |
Średnia | 4.7 / 6.0 |
We wstępnie pytaliśmy czy K-7 faktycznie można uznać za topowy model
Pentaxa? Po naszym teście należy odpowiedzieć na to pytanie twierdząco.
W obecnej stajni tego producenta nie ma bardziej zaawansowanej
lustrzanki cyfrowej. Test pokazał, że cały system obrazowania w K-7
jest z praktycznego punktu widzenia taki sam jak w K20D. Doszło za to
jednak wiele funkcji, które mogą się przydać przy zabawie w
fotografowanie. Jednak fotograf pracujący tylko z plikami RAW i
nie używający trybów Live View i wideo nie zobaczy drastycznych różnic
w stosunku do K20D.
Aparat taki jak K-7 musiał w końcu pojawić się w ofercie Pentaxa. Dzięki niemu firma przestała zostawać w tyle za konkurencją, która w swoich aparatach dała możliwość podglądania obrazu na żywo z autofokusem działającym na zasadzie detekcji kontrastu na matrycy, wykrywaniem twarzy i filmowaniem. Pentax postanowił jednak iść dalej i szukać nowych rozwiązań w aparacie, które mogą jeszcze bardziej przyciągnąć klienta. Poza rozbudowanymi funkcjami poprawiającymi zdjęcia JPEG, mamy więc system minimalnego przesuwania matrycy, czy poziomicę w aparacie.
Cieszy nas jednak duża ilość funkcji w K-7, nawet jeśli patrzymy na nie z przymrużeniem oka. Jeszcze bardziej cieszy nas dobrej jakości korpus, a mniej system obrazowania. Pentax K-7 to jednak aparat, który mimo rozmiarów może bezpośrednio konkurować z takimi modelami jak Nikon D300s, czy Canon 7D. Jego cena, która wynosi 4800 PLN w porównaniu do 6600 PLN za D300s wydaje się nie być wygórowana i rekompensuje wady Pentaxa w stosunku do Nikona.
Na koniec przedstawiamy najważniejsze wady i zalety Pentaxa K-7.
Zalety:
- solidna i uszczelniona obudowa,
- bogate, czytelne i funkcjonalne menu,
- elektroniczna poziomica,
- bardzo cicha migawka,
- funkcjonalny tryb Live View,
- tryb wideo z gniazdami mikrofonu i HDMI,
- dobrze działająca stabilizacja obrazu w korpusie,
- skuteczny system czyszczenia matrycy,
- najskuteczniejszy autofokus ze wszystkich lustrzanek Pentaxa,
- wizjer o 100% polu krycia,
- filtry cyfrowe (w tym HDR),
- wyświetlacz o rozdzielczości VGA,
- stosunkowo szybka praca w trybie zdjęć seryjnych - nawet do 6 klatek na sekundę,
- dobrze działający balans bieli,
- poprawny pomiar światła.
Wady:
- brak przycisku jakości i rodzaju zdjęć,
- niefunkcjonalne podświetlanie monochromatycznego LCD,
- mała dynamika tonalna,
- rozdzielczość zdjęć odstająca od 12-15 megapikselowej konkurencji,
- ingerencja w RAW-y przy długich ekspozycjach.
Przykładowe zdjęcia