Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
3 dni testowałem ten aparat z czego pół dnia poświęciłem na testy z optyką manualną na przejściówkach z dandelionem i bez. Nie ma w stajni Sony na bagnet alfa lepszej konstrukcji. wizjer optyczny i ekran mają kompensację światła, czyli przymykając przysłonę mam wrażenie, że nic się nie dzieje (widoczne jest delikatne opóźnienie rozjaśnianego wizjera/ekranu, ale to akurat pozwalało mi lepiej wyczuwać przysłanianie ręcznej przysłony i dokładniejsze obserwowanie zmiany głębi ostrości), tego test nie zawiera, albowiem testy zazwyczaj nie zawierają procedur pracy z manualami. Ten aparat po prostu jest tą funkcją stworzony do takich zabaw. Dużo fotografuję architektury, elektroniczna poziomica to bajer, bez którego w innych aparatach czujesz się goły. Wybaczcie, ale poziom szumów, grzanie przy filmowaniu nie wzruszają mnie, mnie zachwyciły te dwie możliwości, których nie mam w mojej Alfie 900.
Mały wizjer? Przecież to chyba największy wizjer wśród lustrzanek APS-C i jeden z największych w ogóle, ma powiększenie 1.1x (to odpowiednik 0.73x dla FF). Canon 7D ma 1.0x (0.625x), Nikon D300s ma 0.94x (0.63x). Canon 5DII ma 0.71x, Nikon D700 0.72x. Że wizjer jest naprawdę duży jak na amatorską lustrzankę widać od pierwszego przyłożenia oka. Jasne, można dyskutować nad jakością (EVF ma swoje wady i zalety, ja wolę wizjer optyczny), ale nad wielkością?
Tam SLT-A55 odstawia Canona 60D i 550D. Przyjmuję to jako trzymanie równego poziomu tych trzech aparatów, stąd wyniki różne. Dziwię się natomiast zdecydowanie wyższej nocie w tabeli końcowej Canona 550D w kategorii 'jakość obrazu RAW i JPG', w momencie gdy na dxomark w kategorii jakości obrazu ISO low-light wyniki są do siebie zbliżone (jednak na korzyść Sony).
Jeśli trzymać się pomiarów i sampli wykonanych przez optycznych, to w kwestii jakość RAW miałbym niewielkie 'ale'. Mianowicie, ujęte jest to tak, jakby SLT miał wyniki niewiele lepszy od A450, a sporo gorszy od 550D. Patrząc na te próbki obrazów na stronie 'Szumy i jakość RAW' odniosłem wrażenie że A450 dość sporo szumi, a SLT znacznie mniej, w porównaniu do 550D praktycznie nierozróżnialnie. Różnica pojawia się dopiero na bardzo wysokim pułapie 6400 ISO i wyżej, na korzyść Canona.
Poza tym nie mam zastrzeżeń, jak zwykle kawał dobrej roboty i dziękuję za test.
Jeśli chodzi o moją opinię co do samego aparatu... Ludzie kupuję lustrzanki, bo taka jest moda, bo dają lepszą jakość niż kompakty, ale jeśli to są zwykli laicy, to nie wchodzą głębiej w rozwój umiejętności i pasji i ograniczają się do fotek z wakacji i imprez. Czyli, potrzebują urządzenia które zrobi coś ładnej jakości, niekoniecznie profesjonalnego. Podobnych wyników oczekują od amatorskich kamer, którymi kręcą pijanego wujka na imieninach i libacje pod namiotami. Myślę że właśnie do tego został stworzony ten aparat. Panasonic ze swoimi Lumixami GH pokazał, że nie potrzeba nosić 2 urządzeń, gdyż odpowiednio rozbudowany aparat może kręcić filmy znakomitej jakości, jak i zdjęcia lepsze niż kompakty. Sony po prostu po swojemu podchwyciło tę ideę i stworzyło aparat (żeby nie powiedzieć hybrydę) oferujący bardzo wysoką jakość obrazu, jak i funkcjonalność kamery. Oczywiście ma swoje ograniczenia i pełnych koncertów tym nie nakręcimy, tak jak nie zaoferuje nam zdjęć o jakości profesjonalnych aparatów reporterskich i studyjnych. To po prostu poręczny sposób na zdjęcia i filmy z wakacji o wysokiej jakości, jak na sprzęt przeznaczony dla tego typu odbiorców.
Ciekawe jakie wyniki osiągnie A580, który nie posiada tego typu lustra, a matryca nie pracuje na okrągło. Na dxomark.com K-5 i D7000 wyciągnęły z tej matrycy wyniki lepsze niż aparaty pełnoklatkowe sprzed 2 lat.
To IMO spory krok naprzód w interesującym kierunku, i doceniam zalety wypunktowane przez jalu. Mnie martwi jednak to, że jak używam aparatu do zdjęć pamiątkowych, to często odbywa się to we wnętrzach przy nienajlepszym oświetleniu i na dobre ujęcie poluje się tam długo - a to w przypadku takich aparatów oznacza stałe grzanie matrycy i co - sprzęcik mi się wyłączy? albo zdjęcia będą zaszumione? To jednak nie dla mnie.
Jalu, a do ciebie pytanko - przecież z manualami to w Sony alfa chyba tylko M42 i T2? Dlatego mnie bliżej do NEXa albo NXa.
czyli bez rewelacji ... af do d....y , matryca moze sluzyc jak stary rubin jako kaloryfer ( o zdjeciach nocnych mozna zapomniec ) ... Czyli mozna strzelic 30 zdjec w 3 sekundy i potem dwa dni doostrzac niedobitki w PS :) I to wszystko w cenie nikona 3100 , jak dla mnie soniak troche przegiol z cena za napis SONY :):):)
2 grudnia 2010, 19:21
Co z tym wizjerem w takim razie? Jest mały, czy nie? Bo ze specyfikacji wynika że żaden inny aparat APS-C nie ma większego. Specyfikacja kłamie, czy testujący się pomylił?
rodzyn | 2010-12-02 16:39:42 niestety , również specyfika półprzepuszczalnego lustra powduje powstawanie tzw duchów na fotach - więcj tutaj: link
Nie wysilaj się, mało kogo obchodzi oglądanie zdjeć w takich powiększeniach, poza tym bardzo ciezko jest doprowadzić do powstania takich dziwnych zjawisk. Więcej artefaktów wprowadza odszumianie, czy inny postprocessing.
to w pewnych sytuacjach widać i bez powiększania - spójrz na litery i skalę centymetrową na dole zdjęcia testowego (choć z 33 to technologia ta sama)Fotopolis widać nawet na pełnym ekranie ale spójrz też na 100%: link
2 grudnia 2010, 19:45
Te "duchy" to większa głupota niż nagrywanie 10 minutowych filmów ze stabilizacją obrazu. Komu by się chciało tyle trzymać ręce w powietrzu? I w ogóle kto by to potem oglądał?
A wizjer to hmm... może testujący uznał, że skoro jest elektroniczny to powinien mieć co najmniej 2,5"
Zapis wideo z optyczne • 1920 x 1080 pix (Full HD, 50i z przeplotem), AVCHD, 17Mbit/s • 1440 x 1080 pix (HD), MP4, 12 Mbit/s, 25 kl./s • 640 x 1080 pix (VGA), MP4, 3 Mbit/s, 25 kl./s
Zapis wideo z dpreview • AVCHD: • 1920 x 1080, 59.94i (from 29.97fps sensor output) • MP4: • 1440 x 1080, 29.97p or 25p, depending on region • 640 x 480, 29.94 fps
możne mi ktoś wytłumaczyć dlaczego są te różnice w fps jak kupie tą lustrzankę w Polsce to będę miał możliwość zmiany z 25 kl./s na 29.97 w formacie MP4: • 1440 x 1080 a w AVCHD z 50 na 59.94
jak oglądałem te sample wideo szczególnie ten nagrany w parku MP4 1440×1080 pix, 17s, 25.6 MB nie da się tego oglądać brak płynności tylko 25 kl./s
sample wideo z dpreview są dużo bardziej płynne i w każdym filmiku MP4 Media Player Classic pokazuje 30 kl./s a w AVCHD wyświetla 60 kl./s
"Filmy rejestrowane opisywanym aparatem są nagrywane w formacie AVCHD, z szybkością około 60 pól/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 60i) lub 50 pól/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 50i), w trybie z przeplotem, z dźwiękiem Dolby Digital."
i kolejny:
"Filmy rejestrowane opisywanym aparatem są nagrywane w formacie MPEG-4, z szybkością około 30 klatek/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 60i) lub 25 klatek/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 50i), w trybie progresywnym, z dźwiękiem AAC."
My mieliśmy do testu "urządzenie zgodne z zapisem 1080 50i"
Te duszki to jaest jakaś paranoja, przecież równie dobrze wszystkie te wady mogą wynikać z optyki. Naprawdę nie ma sensu nic udowadniać na siłę, poza tym to jest aparat dedykowany kompletnym amatorom z trochę większą ilością kasy, którzy najczęściej skusza się bujanym ekranikiem, dużą ilością pikseli i ogólnym szumem marketingowym.
@lennykrawiec > którzy najczęściej skusza się bujanym ekranikiem, dużą ilością pikseli i ogólnym szumem marketingowym.
No i szybkim AF w wideo, ktory nie dziala po przymknieciu szkla - dzieki Sky_walker za link potwierdzajacy. Czyli albo recznie, albo zmieniam szklo na ciemniejsze? A jak chce f/8?
Aha - aparatu nie trzeba trzymac 10 min w reku, od tego sluzy monopod lub statyw. Ale rozumiem, ze nie do takich zastosowan jest ta Alpha. Nic na sile.
10 min - to raptem 10 scen 1 minutowych. Czesto sesje w calosci trwaja dluzej niz kilka minut. A 1 scena 10 minut - to tez tylko jakas czesc przedstawienia w przedszkolu, czy szkole. Wtedy sie wlacza nagrywanie na dluzej, a tnie w postprocessingu. Ale nie z ta Alpha.
@rodzyn Jesteś w błędzie. W Twoim linku to nie duszki ale zwyczajny astygmatyzm. Duszki (które faktycznie gdzieś już dostrzegłem ale dlatego, że ktoś specjalnie się starał je uchwycić) są równoległe do całej płaszczyzny poziomej, co wynika z konstrukcji lustra. Rozmycie liter jak zauważysz, ma strukturę cylindryczną, czyli ewidentnie ukazuje słabość obiektywu.
Mam pytanie do zorientowanych: rozglądam się za standardowym zoomem do Alfy w zastępstwie kitowego. Jaki byście mi polecili w cenie, powiedzmy, do 2 tysięcy złotych? Koniecznie musi być ostrorysujący, bo "mydła" już nie przeżyję. Z góry dzięki za pomoc.
czyli w Polsce przy formacie MP4 1440×1080 jest tylko 25 kl./s a AVCHD 50i po obróbce też 25 kl./s dlaczego nie mogli zrobić tak jak w canonach 30, 25 lub 24 kl/s
handlowiecupc mnie chodziło o llitery , a głównie podwójną skalę centymetrową na dole zdjęcia druga skala jest ewidentnie duchem , co do liter to część zniekształceń -to owszem w części zniekształcenia optyki , ale w częsci to to samo co skala tylko mniej rozsunięte i litera i duch częściowo nakładają się na siebie- a rozsunięcie zależy od miejsca na obrazie - na dole lustro jest odsunięte od matrycy , a na górze jest tuż przy niej - stąd zmienność "geometri ducha..."
2 grudnia 2010, 22:11
Jerry_R Jak chcesz f8 na wideo to sobie wybierasz i masz. Nie ma problemu. Tylko wtedy bez AF. Poza tym przy f8 żaden autofocus na detekcji fazy nie zadziała.
Jak masz monopod albo statyw to wyłączasz stabilizacje (lub sama się wyłącza) i nagrywasz wtedy 29minut. Dla porównania Nikon D3100 nagrywa max 10minut, a Nikon D90 max 5 minut.
A jak już chcesz trzymać obie ręce w górze dłużej niż 10 minut i mieć przy tym stabilizacje (co wg mnie jest bez sensu) to kup jakieś szkło Sigmy czy Tamrona ze stabilizacją.
a co do amatoeskości tej puszki - to nie wątpliwie cena jest dla amatora , po za tym takie samo rozwiązanie z półprzepuszczalnym lustrem ma być w A-77 potencjalnym następcy A-700 , a tego rozumiem używają amatorzy po pstrykawie ...................- może po prostu warto nie zamiatać duchów pod dywan ( nie rozpatrując pozostałych bólia-55) , a może Sony zaczął szanować swoich użytkowników , mniej wydawał kasy na Martynowy marketing , a więcej na dobre zrobienie projektów!
2 grudnia 2010, 22:20
Soniak10 To kup Sony DT 16-105. Ostry, ma świetny zakres (jak żadne inne szkło na rynku) i jest bardzo dobrze wykonany.
pazdziorex Do czego Ci koniecznie potrzebne te 24 kl/s ?
2 grudnia 2010, 22:25
rodzyn Ocenianie puszki, której jeszcze nikt na oczy nie widział (mowa o A77) jest co najmniej dziwne... Poza tym sam sobie stwarzasz problemy. Jeśli codziennie focisz białe napisy na czarnym tle to kup inny aparat, z którego będziesz zadowolony. Albo pomóż inżynierom Sony zrobić dużo lepsze body dodatkowo 3x tańsze :D
Jerry_R - jak chcesz całe przedstawianie w szkole - wyłączasz SSS. Jak koniecznie chcesz stabilizacje - kupujesz szkło Sigmy z OIS i cieszysz się 29 minutami ze stabilizacją. Problemu nie ma.
AFu przy >5.6 w detekcji fazy nie będzie o ile szkła nie będą specjalnie zbudowane (patrz: Sony 500m f/8 z AF), to wada bardziej detekcji fazy jako idei niż konkretnie aparatu. Ale dzięki temu jeśli masz AF to jest to coś nie do porównania z jakimkolwiek innym AF w trakcie video wśród luster.
"może po prostu warto nie zamiatać duchów pod dywan" - To nie jest zamiatanie pod dywan tylko rzeczywistość vs. lęki użytkowników. dPreview zajęło się duszkami i co z tego wyszło? Pozwolę sobie zacytować: "We shot hundreds of frames with two samples of the A55 and the A33 in 'real world' environments, and after examining them all pragmatically as well as critically, we're confident that Sony has controlled this issue very well. Even in images where the effect is noticeable on extremely close inspection, it is largely of academic interest only."
Dziwi mnie trochę porównywanie A55 do 60D... To kompletnie inny zakres cenowy, na dodatek ten aparat ma gabaryty, które go dla części ludzi dyskwalifikują. Przyznaję, że takie 60D czy D90 lepiej się trzyma, ale osobiście szukałem czegoś lepszego niż kompakt i jednocześnie nie wydłużającego ręki o 5cm po całodniowym noszeniu. A55 daje właśnie to - gadżety, nowinki techniczne, których naprawdę nie ma nikt poza Sony plus niezłe możliwości. Bawię się tym aparatem od kilku dni i takie rzeczy jak handheld twilight, HDR czy panorama z ręki na pewno się sprawdzą. Jedna rzecz która mnie osobiście irytuje to brak informacji o ISO wybranym przez tryb auto; widać przysłonę, czas - a czemu nie ma ISO? Z drugiej strony dzisiaj czytałem test D7000, czyli znowu puszki z zupełnie innej kategorii cenowej i tam też nie ma tej informacji na bieżąco... Ciekawe, czy to po prostu błąd w designie, czy brak możliwości technicznych? A co do jakości zdjęć... Zgadzam się z opinią, że nie będziemy ich oglądać pod lupą; znowu wrócę do testów - oglądałem na powiekszeniu przykładkowe fotki wykonane 60D, D7000 i A55 - sorry, ale w każdym przypadku zdarzają się fotki słabe i świetne.
2 grudnia 2010, 22:47
"Jedna rzecz która mnie osobiście irytuje to brak informacji o ISO wybranym przez tryb auto; widać przysłonę, czas - a czemu nie ma ISO" A któryś aparat w ogóle pokazuje ISO wybrane przez automat? Osobiście się z czymś takim nie spotkałem.
rodzyn Ocenianie puszki, której jeszcze nikt na oczy nie widział (mowa o A77) jest co najmniej dziwne... Poza tym sam sobie stwarzasz problemy. Jeśli codziennie focisz białe napisy na czarnym tle to kup inny aparat, z którego będziesz zadowolony. Albo pomóż inżynierom Sony zrobić dużo lepsze body dodatkowo 3x tańsze :D
czy pisałem o tańszym - nie - ale puszki powinny być dopracowane , a nie wypuszczane na hura - a co do białych napisów i czrnego tła -to również foty nocne , foty z jasnym motywem na ciemnym tle ... więc naprawdę zamiatanie pod dywan problemu jest niesmaczne.
o to chodzi że ja myślałem ze w tym sony można zmieniać fps tak jak w canonie 30, 25 lub 24 kl/s w Polsce ten sony nagrywa w formacie MP4 i ma tylko 25 kl./s dla mnie to jest za mało tak samo jak w AVCHD 50i będę musiał dozbierać do 60D
pazdziorex W takim razie do czego Ci te 30fps? Może kup po prostu A55 z USA :D
rodzyn "czy pisałem o tańszym - nie - ale puszki powinny być dopracowane , a nie wypuszczane na hura" Odsyłam do ostatniego postu użytkownika Sky_walker
jak masz możliwość to nagraj sobie jakiś przykładowy filmik z 30fps i 25fps sam zobaczysz różnice filmiki przy 30fps są dużo bardziej płynne lepiej sie ogląda
pazdziorex To może masz telewizor pracujący w systemie NTSC? W Polsce obowiązuje PAL i tego kolego nie zmienisz, a konwersja z NTSC do PAL oznacza oczywiście straty. W ogóle pierwsze słyszę, żeby NTSC lepszy od PAL...
Moja uwaga ma nieco akademicki charakter. Od momentu pojawienia się aparatów SLT Sony razi mnie nazywanie tych konstrukcji lustrzankami. Lustro spełnia w nich zupełnie inną rolę niż w prawdziwych lustrzankach. Nazwa lustrzanka jest właściwa tylko dla aparatów w których obraz z obiektywu jest rzutowany do optycznego układu celowniczego. Alfy 33 i 55 są kompaktami w których lusterko stanowi element systemu ustawiania ostrości.
fajny aparat dla pół-profesjonalisty - dużo się da z niego wyciągnąć - a i jest mały poręczny - nie siedzę w tym systemie bo bym se go fundnął jako zapasowe body
@ Kops "A któryś aparat w ogóle pokazuje ISO wybrane przez automat? Osobiście się z czymś takim nie spotkałem" To umów się z jakimś porządniejszym aparatem. Mój pokazuje.
3 grudnia 2010, 00:57
juree "To umów się z jakimś porządniejszym aparatem. "Hmm... umawiać się z aparatem.... Jakieś dziwne, nieludzkie zwyczaje próbujesz wprowadzać. "Mój pokazuje." I bardzo jesteś z tego powodu szczęśliwy?
Generalnie nie jestem zwolennikiem tej technologii, mam szczerą nadzieję że wizjery elektroniczne pozostaną tylko na rynku amatorskich, najprostrzych rozwiązań. Natomiast ten test przestał być dla mnie wiarygodny po informacji na temat wielkości wizjera. Wygląda na to, że testujący napisał go z głowy nie mając aparatu w ręce, co podważa wiarygodnośc całego testu. Z czystej ciekawości uruchomiłem ten aparacik w MM i to co mnie pozytywnie zaskoczyło to właśnie wielkość wizjera w stosunku do lustrzanek aps c. Nie sądziłem, że jako zwolennik wizjerów optycznych kiedykolwiek będę bronił takich rozwiązań, ale taki brak obiektywizmu, zamierzony lub nie po prostu zmusza do reakcji. Ponowie redaktorzy z optycznych, może weźcie jeszcze aparat w ręce, może warto się przyznac do błędu?
..........po za tym takie samo rozwiązanie z półprzepuszczalnym lustrem ma być w A-77 potencjalnym następcy A-700.......
Tak , ale w wyzszych modelach lustro ma byc polprzepuszczalne ale z mozliwoscia podnoszonia - czyli jak bedziesz potrzebowal zrobic naprawde trudne zdjecie bez duchow to sobie takie zrobisz. Mozliwe rowniez ze bedzie mozna wybrac w opcji zeby podnosil lustro do kazdego zdjecia a opuszcone tylko do filmowania i life view. A w filmach duchow nie zobaczysz i tam lustro moze byc opuszczone.
pazdziorex | 2010-12-02 23:31:24 ......jak masz możliwość to nagraj sobie jakiś przykładowy filmik z 30fps i 25fps sam zobaczysz różnice filmiki przy 30fps są dużo bardziej płynne lepiej sie ogląda
Troche bez sensu piszesz. Podobnie moglbys napisac ze u nas w Polsce niepotrzebnie jest uzywany jezyk polski skoro latwiejsza gramatyke ma hiszpanski. Mieszkamy w Europie a tutaj obowiazuje szybkosc 25p lub 50i i tego chyba juz nikt nigdy nie zmieni. Co oczywiscie nie zmienia faktu ze Canon daje mozliwosc przestawienia w menu a Sony niestety nie. Kodowanie w AVCHD jest bardziej wydajne. Choc przy cenach (niskich) kart SD nie ma to juz takiego znaczenia.
Wlasciciele N i C musza przyznac ze Sony naleza sie wielkie brawa za innowacyjnosc ktorej na prozno szukac w C i N. (vide HDR; Panorama; AF w life view i filmach; gps ; super zdjecia nocne z reki;) Opinie jak np: @nazirus2411 |...czyli bez rewelacji ... af do d....y , matryca moze sluzyc jak stary rubin jako kaloryfer
sa tylko wyrazem wielkiej frustracji ze takich rozwiazan nie doczekaja sie jeszcze dlugo w swoim ukochanym systemie.
Według testów to widać że jakość obrazu A55 jest praktycznie taka sama jak w Canonie 550d czy droższym 7d. Nie wszystkim się może podobać ale jest to najbardziej innowacyjnych konstrukcji ostatnich dni wśród aparatów cyfrowych.
Warto jeszcze dodać, że w przypadku konkurencji, klient jest skazany na kompakt ze wszystkimi jego wadami i zaletami oraz lustrzankę, ze wszystkimi jej wadami i zaletami. A gdy klient chcę kręcić jak kamerą i focić jak lustrzanką, do tego żeby to było łatwe jak w kompakcie?
Sony daje możliwość zakupienia zarówno kompaktu, jak i klasycznej lustrzanki, a oprócz tego rozrośnięty kompakt o matrycę z lustrzanki i zmienne obiektywy (NEX) oraz hybrydę łączącą cechy lustrzanki i kamery (mającą swoje wady i zalety, ale najważniejsze że istotne cechy obu tych grup). Jednym słowem - wybór! Każdy znajdzie coś dla siebie. Komuś nie pasują duszki i elektroniczny wizjer, a nie potrzebuje kamery, to nie musi kupować SLT, zawsze może wziąć opartą na tej samej matrycę Alphę A580.
Mnie tylko brakuje rozwoju puszek (pół)profesjonalnych z magnezowymi obudowami, ale... wszystko w swoim czasie.
3 grudnia 2010, 07:50
Halo, Optyczni! Poprawicie coś w kwestii tego wizjera?
kitikat - wszystko zależy od tego jaką recenzję przeczytasz :) ;) dPreview: "Total dynamic range is almost 9EV, which is about as good as things get from the current crop of APS-C and full-frame DSLRs" DigitalCameraInfo: "However, the dynamic range of this camera remained wider than other comparable cameras across the range."
A to dziwne... Na dPreview i DCI uznali zakres dynamiczny za wysoki w przypadku SLT.
Na optyczne za dość niski, porównywalny z 550D, a niższy od 50D.
Na dxomark.com zakres dynamiczny do 400 ISO w przypadku SLT-A55 jest wyższy od Canonów, a od 800 ISO niższy niż u Canona 550D, ale praktycznie taki sam jak w przypadku Canona 50D.
Jeśli chodzi o zakres dynamiczny, to jest praktycznie taki sam dla SLT-A55, 550D i 50D.
Nieraz była już poruszana dyskusja różnicy wyników w porównaniu dla innych portalów, nawet powstał odpowiedni artykuł. Warto wziąć pod uwagę wyniki z kilku różnych źródeł przy wyborze sprzętu.
Wygląda na to, że niezaleznie od testu większość komentujących ma juz wyrobioną opinie na temat tego aparatu. Osobiście nie miałem z SLT do czynienia, choćpomysł wydaje mi się interesujący. Samo pojawienie testu bardzo mnie cieszy bo choć mam pewne wątpliwości co do wyciągnietych w teście wniosków, to pozwala w znacznym stopniu samodzielnie ocenić wiele cech aparatu nawet przy braku możliwości przetestewania go. Bardzo cenię sobie także komentaże. Wiele z nich często pozwala na przywrócenie odpowiedniego dystansu do poszczególnych cech czy rezultatów. Jak wielu z nas brakuje mi czasem dyskusji z redaktorami, która pozwoliłaby rozwiać niektóre wątpliwości. Te jednak zawsze pozostaną a Optycznym pewnie nie starczyłoby życia żeby wszystkim wszystko wytłumaczyć:-)
Co do samego testu SLT i K-x-a to nie rozumiem innej interpretacji różnicy w rozdzielczości pionowej i poziomej (osłabienie filtra AA w jednym kierunku vs ukryte wyostrzanie) ale byc może wynika z pojawiania się "wyraźniejszego" sygnału w inny sposób. Zastanawie mnie też kwestia możliwośći osłabienia filtra AA w jednym kierunku - do tej pory wydawało mi sę, że jest to po prostu matowa szybka!
Natomiast podoba mi się, że na zdjęciach SLT, w przeciwieństwie do Pentaxów - z których zresztą sam kożystam - nie pojawia się nieładne ząbkowanie na skośnych krawędziach. Nie wygląda to ładnie szczególnie jak powiększa sie zdjęcia mkro np. Nie wyeliminowano tego nawet w K-5.
Co do duszków, pomijając kwestię ich wagi, to zastanawia mnie jaki wpływ na nasilenie się takiego niewątpliwie pojawiającego się zjawiska, ma odległość półprzepuszczalnego lustra od matrycy. Choć na wspomnianym zdjęciu testowym link "jakiś" efekt nasila się od lewego górnego rogu do prawego dolnego i być może jest skutkiem odchylenia tablicy od "płaszczyzny" ostrości to wydaje mi się, że mała odległość lustra od góry matrycy i duża od jej podstawy musi mieć jakieś znaczenie? Może ktoś bedzie maiła ty jakiś pomysł lub znajdzie zależność na zdjęciach.
Problem z Alphami wynika z uprzedzeń. Wiele osób woli się polansować z Canonem czy Nikonem, jako markami bardziej szacownymi i uznanymi. To jest psychologia, ale wpływa na subiektywne oceny.
Z mojego oglądu A55 ma następujące wady: - brak inf. o wybranym przez elektronikę ISO podczas kadrowania - nagrzewanie może wpływać na zwiększone szumy na zdjęciach; tego się obawiam i nad tym Sony musi popracować - wybór trybu pokrętłem trzeba zatwierdzać OK; po co? nie rozumiem tego rozwiązania - informacje o braku dostępności konkretnej funkcji w danym trybie (np. zmiana ISO przy trybie Auto+) też trzeba zatwierdzać OK- a wystarczyłoby pokazanie inf. na kilka sek. - manualny wybór konkretnego punktu AF jest bardziej problematyczny niż w znanych mi aparatach
Za to zalet ma masę: innowacyjne funkcje, bezkonkurencyjnie małe gabaryty i ciężar, intuicyjność obsługi, wygodny uchwyt (mi jakoś pasuje do ręki, a mam długie palce), wizjer elektroniczny w ogóle nie przeszkadza, jakość zdjęć jest całkiem ok. No i cena - chyba nieprzypadkowo jest porównywany z aparatami znacząco droższymi, większymi - a mimo tego im wielu funkcji brakuje. Jeżeli komuś nie zależy na nowej matrycy i GPS, to może przecież kupić znacznie tańszą A33, więc znowu cenowo lądujemy niżej. To jest wg mnie idealny aparat dla amatora, któremu nie wystarczają kompakty, a nie chce dźwigać 2kg zestawu.
Zaczne od tego, ze cene zawdzieczamy polskim dystrybutorom, ktorzy po prostu sa pierdo..... ci Po drugie... Porownanie z 60D? Przepraszam Panowie optyczni ale to nie ta liga! Ceny z Adorama.com wskazuja na to dosc wyraznie!!! (Canon 60D - 999$ body only, A55V - 749,99$ body only). Dalej. Jesli wizjer a33/a55 jest maly to rezenzent ma chyba szklane oko, ktore faktycznie moze miec problem zmiescic sie w oknie wizjera. Powtorze za moimi przedmowcami - wizjer dorownuje wielkoscia najlepszym wizjerom FF zostawiajac daleko w tyle pseudo wizjery APS-C!!! Dalej... Szumi tak? Iso 3200 calkiem uzywalne, lepsze niz w A450 (ktore daje po du.ie konkurencji za 2 razy tyle) ale Waszym zdaniem szumi. Dynamika... Powala, ale Wy oczywiscie krecicie noskami... HDR'a nie ma nic innego na rynku. A jak ma to robi to zle ... 10fps. Zabojczo szybko ale nie dosc szybko dla Was. Przeciez AMATORSKA "lustrzanka" powinna robic 20... Jak konkurencja z bolem osiaga 5kl/s to jest ok. Czas synchronizacji z lampa... 1/160s. TRAGEDIA!!!! Kazdy AMATOR strzeli sobie w leb jak sie o tym dowie. AF w wideo, dzialajacy LifeView. No fajnie ze jest. No fajnie ze dziala. Ale sr.l to pies... Przeciez konkurencja daje zaszczyt uzytkownikom uslyszec klapiace lustro i watpliwa przyjemnosc filmowania w manualu... AMATORZY sa pewnie wniebowzieci!
Jednym slowem test = farsa. Idealny przyklad na to jak mozna wziac do reki idealny sprzet i wytknac mu wszystkie pseudo wady zupelnie ignorujac przy tym zalety jakie niewatpliwie posiada.
Sorry OPTYCZNE.PL ale daliscie ciala. Nie mowie tego jako fanboy sony (ktorym jestem) ale mowie to jako czlowiek ktory wiekszych bzdur niz te wypisane w waszym tescie nie widzial....
Wezcie te swoje Leici i idzcie sobie popykac pseudo fotki. A dobry sprzet dla amatorow zostawcie w spokoju bo SIE NA NIM KOMPLETNIE NIE ZNACIE!!!!!!!!!!!!!!
smok_wawelski - smoczku to ze sony produkuje matryce nie oznacza ze umi je wykorzystac w swoich wynalazkach ...
wojcias - ..... Wlasciciele N i C musza przyznac ze Sony naleza sie wielkie brawa za innowacyjnosc ktorej na prozno szukac w C i N. (vide HDR; Panorama; AF w life view i filmach; gps ; super zdjecia nocne z reki;) Opinie jak np: @nazirus2411 |...czyli bez rewelacji ... af do d....y , matryca moze sluzyc jak stary rubin jako kaloryfer
sa tylko wyrazem wielkiej frustracji ze takich rozwiazan nie doczekaja sie jeszcze dlugo w swoim ukochanym systemie.
To mial byc zarcik ale odpowiem szanowny panie czy czytasz wogole to co piszesz ? -...vide HDR; Panorama; AF w life view i filmach; gps ; super zdjecia nocne z reki;) ... - moze jeszcze telefon bys chcial ... pomijajac to ze nie tylko soniak ma te funkcje . Zdjecia nocne z reki ?????? Podczas gdy wiekszosc amatorow uzywa jak najmniejszego iso aby przy nocnych wyciagnac maksimum mozliwosci matrycy to pan zawodowiec bedzie strzelal foty z reki na iso 3200 pewnie :):):) Chociaz masz racje , w przypadku tego zlomu ( a55) nie da sie inaczej bo matryca sie zagotuje po kilku zdjeciach.... Uzywam sprzetu ktory ty mozesz sobie ogladnac na wystawie a fotografia zajmuje sie wiecej lat niz ty ich masz . Pozdrawiam ....
a55 to wg mnie bubel ktory sony chce przetestowac na co mniej inteligentnych klientach . Oczywiscie nastepny model w tej technologi moze byc niezly . Ale jeszcze duzo pracy przed sony ...
Z tego co napisales, widac ze nie masz zielonego pojecia co a55 w sobie ma. Dodaj do tego etykietke "dla amatorow" a nie dla takich wymiataczy jak Ty. A potem przepros Wojciasa...
@haldek ano wylalo sie. Bo jak sie cos robi to powinno sie to robic dobrze. zwlaszcza jak czytaja to tysiace ludzi... a Optyczne dalo ciala i nalezy im to glosno i wyraznie powiedziec.
@nazirus2411 masz czasy nagrywania z stabilizacja i bez A33 9 min/ 29min A55 11 min /29 min Nikon D3100 -/10 min Nikon D90 -/5 min Canon 550D -/29 min Canon 500D -/12 min Pentax K-r 10min/25 min
No ale jak aparat ma znaczek N i nagrywa 5 min jest ok, jak ma znaczek S i nagrywa 29 min to jest grzejącym się złomem.
ech powinniście sobie kupić Canony i bylibyście zadowoleni z testu :) ze zdjęć może mniej bo z tego co widzę to dynamika, zakres w serii dwucyfrowej Canonów od 40 do 60 jest gorszy niż w a200 więc ale przy iso 100-200 nikt zdjęć nie robi więc wygrywają Canony które mają więcej szczegółów przy 3200... no te rozmyte zdjęcia przy najmniejszym wyostrzeniu bardziej niż inne aparaty, jak Sony tak mogło zaprogramować aparaty, by w testach źle wychodziły. Podejrzewam, że na całym świecie jest tylko jeden aparat ustawiony z ostrością na -3 reszta, że +1,+2... W sumie subtelne kolory Canona tak zwane blade jak... są najlepsze na świecie, nie wiem czy dłużej czasu trzeba poświęcić w cs, by je doprowadzić do naturalności czy usunąć szumy z tego systemu w których nawet obiektów nie ma dobrych, no może poza CZ, które i tak można przetestować na lustrzance z klekoczącym lustrem by rozdzielczość nieco spadła i można było porównać do innych. Aparat nie powinien mieć żadnych funkcji hdr, panoram co znowu udowadnia Canon, że to tylko na jego korzyść działa. No i nie zapominajmy o autofokusie taki celny nie to co u S, który ma szybszy AF, ale mniej celny o tak... a testy sami sobie poróbcie, mogą się różnić na korzyść tego drugiego, ale to przez inne warunki. Tak więc kupujcie Canony, bo to uznana marka z lat 80-tych i 90-tych i nie ma sobie co zaprzątać głowy Pentakami, Olkami, Panasami, Sonymi, a kupić jedyny słuszny system i na prawdę będziecie szczęśliwi :D
ps. fotki z wnetrz kosciolow... na iso1600... wywolane w 30x45 pokazalyby dopiero potencjal tej amatorskiej zabawki... Szkoda ze tak nie ocenia sie na optycznych...
zapomniałem o stabilizacji, ale to szczegół bo nowsze obiektywy w C mają stabilizację, a że tamrony 90 70-200, których żaden posiadacz C nie używa to inna sprawa :D
Ja już kiedyś tu zwróciłem uwagę że punkty w tabeli to widzimisię redaktorów, a nie rzeczywiste obrazowanie wyników testu i nie ma za bardzo co na nie zwracać uwagi. Lepiej zainteresować się tym, co jest napisane w konkretnym rozdziale testu.
@sparky81
Kiedyś gdzieś wyczytałem, że docelowym nośnikiem fotografii (nieważne, czy cyfrowej czy analogowej) powinien być papier, a nie monitor. Tak więc, coś w tym jest...
@archangelgabrys Fotka na papierze ma jedna niezaprzeczalna zalete... Nie da sie powiekszac w nieskonczonosc bo zacznie pojawiac sie niedoskonalosc technologiczna papieru i naswietlania... To zdecydowanie wyrownuje szanse roznych aparatow i pozwala skupic sie na tym co na zdjeciu... Nie tylko obiekt i kompozycja ale i kolory, dynamika... itd itp...
Z tą małą uwagą, że zakres tonalny i głębia koloru będzie tutaj już bardziej zależała od możliwości drukarki i właściwości schnięcia papieru, niż możliwości matrycy :)
@archangelgabrys Zgadzam sie... Ale jak wiadomo, z pustego i Salmonella nie naleje.... ;) Wiec jesli czegos bedzie brakowalo, gdzie indziej to cos bedzie... wniosek bedzie jednoznaczny (biorac pod uwage zachowanie tylko i wylacznie jednej drukarki/naswietlarki)
@sparky81 Zrobiłem foty 45x30 (było w promocji po 3 zł więc zaryzykowałem 18 zł za 6 szt) z 8 Mpx kompaktu Minolta A200 (czyli na fotce zostało ok 6 Mpx) i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu jakość jest genialna. Żadnych schodków na skosach, ostrość niemal lepsza niż na monitorze no i te barwy... Aż korci mnie zrobienie jeszcze większych. Zatem aby się przekonać jak foci A 55 (który wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie) przydałyby się pewnie foty 120x80
@handlowiecupc Hehe albo mozna podejsc do sprawy mniej ekstremalnie... zrobic nadal odbitke 45x30. Rezultat takiego porownania moze byc taki, ze hipotetycznie oba te aparaty okaza sie genialne. Oba dadza taki sam (no powiedzmy przyblizony) obraz. A jedyne co bedzie je roznilo to to jak sie go trzyma, czy jeden ma jakies opcje, ktorych nie ma drugi... Jak sie kadruje, jak sie przeglada zdjecia. Jak szybko radzi sobie jeden a jak drugi...
I kiedy dojdziemy do wniosku ze wszystkie aparaty sa takie same (jesli chodzi o jakosc) i zarazem tak odmienne (jesli chodzi o pozajakosciowe podejscie), wtedy byc moze latwiej bedzie porownywac. Latwiej bedzie mowic o wadach i zaletach... Tych istotnych. Tych prawdziwych... Jak na przyklad Live View ktore dziala i takie... ktore nie dziala....
@wojcias (Panorama , super zdjecia nocne z reki;) moze raczej to FUJI GX617 i STATYW . Gdy czytam takie slowa odnosze wrazenie ,ze ludzie sa bardzo naiwni, albo ich wiedza o robieniu dobrej fotografii jest znikoma. Wiele osob bardziej interesuje sie samymi aparatami i nowymi do niczego nie potrzebnymi dodatkami w fotografii np. ( gps) , to fotograf robi zdjecia ,aparat to jedynie narzedzie i to absolutnie do niczego nie potrzebne w niewlasciwych rekach
Z tego co napisales, widac ze nie masz zielonego pojecia co a55 w sobie ma. Dodaj do tego etykietke "dla amatorow" a nie dla takich wymiataczy jak Ty. A potem przepros Wojciasa...
A co ma takiego nowatorskiego ma a55 ? najwazniejsza jest matryca - reszta to wodotryski dla dzieci ... Najwazniejsze w puszce : - matryca - idea wiecznie wloczonej ( bez chlodzenia )matrycy jak widac nie jest najszczesliwszym rozwiazaniem ... - af - po co mi 10/s jezeli jedno zdjecie bedzie ostre ? A co do przeprosin to niby za co , kolega wojcias pierwszy mnie obrazil wiec napisalem co o tym mysle ...
@nazirus2411 masz czasy nagrywania z stabilizacja i bez A33 9 min/ 29min A55 11 min /29 min Nikon D3100 -/10 min Nikon D90 -/5 min Canon 550D -/29 min Canon 500D -/12 min Pentax K-r 10min/25 min
No ale jak aparat ma znaczek N i nagrywa 5 min jest ok, jak ma znaczek S i nagrywa 29 min to jest grzejącym się złomem.
nagrywanie filmow kompletnie mnie nie interesuje , nie pisalem o tym , chodzilo mi o wplyw przegrzewania sie matrycy na zdjecia , nocne sa tego najlepszym przykladem ... a55 bylby dobrym aparatem gdyby rozwiazano sprawe chlodzenia matrycy , tym bardziej ze aby wygodnie uzywac a55 trzeba korzystac z lv co w polaczeniu z temperatura otoczenia i dlugimi czasami gotuje matryce i jak widac na zdjeciach generuje dodatkowy szum . Ciekawi mnie jakosc zdjec w porownaniu nie do aparatow z tej samej polki cenowej , tylko np z kx . Zdaje sie ze pare osob by sie zdziwilo ...
Odnośnie dwóch kwestii poruszonych przez naszych Czytelników.
Wizjer w A55 jest funkcjonalny na swój sposób, ale jest to wizjer elektroniczny i nie sposób go jednoznacznie porównać do standardowego optycznego wizjera. Najczęściej dla osób przyzwyczajonych do używania wizjera optycznego, obraz w wizjerze elektronicznym będzie wyglądał dziwnie i nienaturalnie. Choć sam obraz w wizjerze A55V jest jasny i czytelny, a pod względem komfortu pracy można go porównać do tego co oferuje Canon 1000D czy na przykład Sony A580, to trzeba jednak pamiętać, że takie porównywanie mocno zależy od warunków oświetleniowych w jakich pracujemy. Nie można zapominać o tym, że to co widać w wizjerze A55V to jednak obraz przetworzony przez elektronikę. Jeśli porównać wizjer A55V z bardziej zaawansowanymi lustrzanki, jak na przykład E-5 czy 50D to w tych ostatnich komfort pracy jest jednak zdecydowanie lepszy.
Przyznaję, że zbyt ogólnikowo potraktowałem kwestię wielkości wizjera. Można raczej stwierdzić, że jest on mały w porównaniu do zaawansowanych lustrzanek, jednak w klasie entry level, pod tym względem wypada dobrze na tle konkurentów. Oczywiście odpowiednie zmiany pojawiły się w teście.
Dodatkowo w rozdziale 2 pojawił się fragment dotyczący powstawania tzw "duchów" na zdjęciach.
A55 można wygodnie używać nie korzystając z live view. Nie wiem w ogóle skąd opinia wizjer optyczny jest niewygodny, mały, kiepski - nic mu nie brakuje i nie ma potrzeby korzystania z live view. To trochę tak jakby się czepiać, że zdjęcie na tylnym ekraniku aparatu jest gorszej jakości niż na 24" profesjonalnym monitorze... Litości, to jest wizjer do robienia zdjęć, a nie fotoramka. Dodatkowo jest kwestia pokrycia kadru- między 100% a 96% jest różnica, a wizjer ma określoną funkcję, którą jest robienie zdjęć, nie ich podziwianie. Jeżeli dzięki tym 4% mogę uniknąć kawałka śmietnika w kadrze, to wolę mieć wizjer LCD. Dodatkowo jest jeszcze funkcja powiększenia 16x przyciskiem i sprawdzenia ostrości w podglądzie przed zrobieniem zdjęcia- jakoś trudno mi to sobie wyobrazić przy optycznym wizjerze, choć oczywiście mogę się zdziwić i Sony wprowadzi takie coś za rok w A77 :-P Matryca się nie gotuje w normalnych zastosowaniach, bez długotrwałych stress testów. Po zakupie rozładowałem pół baterii bawiąc się ustawieniami, robiąc ze dwie setki fotek w różnych trybach i kręcąc kilkuminutowy film - aparat jakoś się nie wyłączył. Dziwne. To są wszystko mity wynikające z dziwnych procedur testowych i subiektywnych opinii. Widzę za to zdjęcia robione różnymi aparatami i Sony nie ma się czego wstydzić. Dla profesjonalnych fotografów to oczywiście nie jest narzędzie, ale nie są nimi także 60D, D7000 czy K-5, które kosztują znacznie więcej (choć to jest akurat pomijalne IMHO) a na dodatek są dwa razy cięższe i znacząco większe. Jeżeli komuś to nie przeszkadza, ma sentyment do innego systemu, nie potrzebuje HDR, panoramy, GPS, wirtualnego horyzontu, trybu nocnego, zdjęć seryjnych 10fps i jeszcze kilku innych rzeczy W JEDNYM APARACIE - to oczywiście ma pełne prawo kupić to co lubi i złego słowa mu nie powiem. Drażni mnie jednak opowiadanie bajek z tezą "jedyne sensowne aparaty to Canon" itp.
Najlepsze sa komentarze ludzi, ktorzy tego aparatu w rekach nie trzymali, ale stek bzdur.
Od kilku tygodni mam a55, wczesniej Konika-Minolta d5d i jak na razie nie moge mu nic zarzucic, do 'malosci' sie juz przyzwyczailem i w sumie uchwyt jest dosc pewny, spodziewalem sie, ze bedzie gorzej. Odniose sie moze do wad wspomnianych przez autora:
* stosunkowo wysoki poziom szumów na plikach RAW na wyższych czułościach, (nie robie zdjec na wysokich ISO- tzn. wyzszych od 800) * intensywne odszumianie plików JPEG na wysokich czułościach, (nie robie jpgow) * problemy z balansem bieli w przypadku światła żarowego, (na razie nie zauwazylem) * niezbyt celny autofokus, (czy ja wiem, jest o niebo lepszy od KM d5d, ale to 'prehistoryczny' aparat, przeciez nikt nie zmienia aparatu na aparat podobnej klasy! * funkcja bracketingu ograniczona jedynie do ±1/3 i ±2/3 EV, (w ogole nie korzystam) * długi czas synchronizacji z wbudowaną lampą (1/160 s), (nie korzystam) * przeciętna skuteczność mechanizmu automatycznego czyszczenia matrycy, (jeszcze nie czyscilem) * szybkie nagrzewanie się matrycy podczas nagrywania filmów, (staram sie nie krecic ujec dluzych niz 2 minuty, nie ma sie co oszukiwac po kilku minutach zazwyczaj jest juz nudno...) * niewielki i niezbyt wygodny uchwyt. (przyzwczailem sie, ale oczywiscie wolalbym wiekszy)
Autora prosze o wskazanie aparatu o opdobnych mozliwosciach w tej cenie: dobry AF, dobre wysokie ISO, AF w filmach. Nie ma? Tez doszedlem do takiego wniosku i dlatego moj wybor padl na a55.
Aaa i jeszcze ten wizjer, po czytaniu roznych 'testow' w necie tez mialem obawy, ale jest dobry. Jeszcze jedno, gdy jest ciemno wizjer sie rozjasnia. Niby mala rzecz, ale w otycznym bylaby wtedy ciemnica. Zdjecia kadruje w wizjerze, video oczywiscie na wyswietlaczu.
3 grudnia 2010, 19:02
@nazirus2411 "- af - po co mi 10/s jezeli jedno zdjecie bedzie ostre ? " Jesteś w błędzie. W trybie 10fps działa AF-C.
"a55 bylby dobrym aparatem gdyby rozwiazano sprawe chlodzenia matrycy" Uważasz, że każdy użytkownik będzie najpierw nagrywał 9 minutowy film ze stabilizacją, a potem wykonywał zdjęcie z 3 minutowym czasem naświetlania?
I nie zapominaj, że ten sam sensor znajduje się w Pentaxie K-5 i Nikonie D7000. Chyba, że te aparaty też uważasz za g....
Swoją drogą to odnoszę wrażenie, że po prostu jesteś trollem...
Czy Ci co tak chwalą ten wizjer używają okularów? Autor za główną wadę wizjera wskazuje utrudnione korzystanie z niego przez okulary. Ja akurat niestety noszę okulary i to dla mnie istotna informacja.
3 grudnia 2010, 19:12
pn4265 No to zwracaj uwagę na punkt oczny. W A55 wynosi 19mm. Dla porównania: punkt oczny w Nikonie D700 - 18mm, więc problem z okularami będzie ten sam lub nawet większy.
Ja nie nosze okularow. Korzystanie w wizjera w okularach chyba w zadnym aparacie nie nalezy do przyjemnosci?
3 grudnia 2010, 19:23
ryba_pila "Korzystanie w wizjera w okularach chyba w zadnym aparacie nie nalezy do przyjemnosci? " Dokładnie. Przy czym w teście optycznych A55 za to oberwał a Nikon D700 już nie...
Czyli punkt oczny można uznać za wadę. Porównanie: Olympus E-520 - 14mm Panasonic G2 - 17,5mm Samsung NX10 - 18mm Sony A55 - 19mm Czy inne parametry też są ważne dla okularników? Ja mam Fuji S9600 i nie wiem jaki ma punkt oczny ale jakoś nie czuje znacznego dyskomfortu tak samo jak przy korzystaniu z Olympusa E-520 mojego wujka.
3 grudnia 2010, 19:32
Weź pod uwagę wielkość wizjera. Ten w E-520 jest malutki, więc punkt oczny nie musi być duży, żeby widzieć go całego.
Im większy wizjer tym punkt oczny musi być mniejszy? Z tego mego porównania wynika, że z trzech elektronicznych wizjerów, Sony wypada faktycznie najgorzej. Interesuję mnie zwłaszcza porównanie A55 i G2. Macał ktoś oba jednocześnie? Który ma lepszy wizjer?
sz.starczewski, ale co ma to co WIDAĆ w wizjerze do jego rozmiaru ?
Sam osobiście nie jestem fanem wizjerów elektronicznych, ale - na pewno nie można nazwać tego wizjera małym - poświęcając wizjer optyczny otrzymujemy inne rzeczy w zamian - w testach u4/3 na tym portalu były zachwyty nt użyteczności EVF, a kiedy taka sama użyteczność ma Sony to nagle jest źle
Tak po całym teście widać że nie był obiektywny. Robiony przez pryzmat swojej osoby, a nie przez pryzmat kogoś kto jest zainteresowany tym korpusem.
PS. szybkie nagrzewanie się matrycy podczas nagrywania filmów, mam nadzieje że w testach puszek od C i N które nagrywają krócej też o tym napiszecie.
Wizjer elektroniczny - interesowało by mnie porównanie do poniekąd pioniera ( i wzorca ) w tym zakresie czyli Panasa G2. Co do reszty to myślę jednak że fakt zestawiania go z D7000 i 60D świadczy o tym że jest to bardzo ciekawy wybór w półce cenowej D3100 i D550 (. Brak w N i C trybów HDR, redukcji szumów przez serię zdjęć, panoramy, GPS w rok 2 od czasu wprowadzenai ich przez S, P jest dla mnie takim samym głupim i odstręczającym dla amatorów konserwatyzmem tych firm jak rok temu jeszcze brak odchylanego ekranu - myśle zwłaszcza o segmencie
3 grudnia 2010, 19:53
pn4265 Większy wizjer - większy punkt oczny. Najprościej będzie jak pójdziesz do sklepu i sam sprawdzisz. Wizjer w G2 jest mniejszy, ale punkt oczny również.
Xan Nic nie poradzisz na to, że optyczni nie lubią Sony :( Możesz jedynie nie czytać ich testów :)
focjusz Canon totalnie olewa Entry Level. Popatrz co oferuje 1000D i kiedy była jego premiera. Nikon powoli zaczyna nadrabiać zaległości :)
Gdyby popatrzeć na najniższą półkę, to u Sony pod tym względem się również niewiele zmienia. 1000D jest konkurencją raczej dla A230/A290/A330/A380/A390. Od czasów A200/A300/A350 w tym segmencie u Sonego niewiele się zmieniło.
3 grudnia 2010, 21:12
Od czasu wypuszczenia 1000D: - Nikon miał już D40/D60, D3000/D5000, teraz ma D3100/D5000 - Sony miało A200/A300/A350, A230/A380, teraz ma A290/A390 A u Canona nadal aparat ze starą 10mpx matrycą, bez spota, z 7 pkt AF, i nieruchomym 2,5" ekranem, do tego w cenie Sony A390.
3 grudnia 2010, 22:57
Kops, co z tego że EOS 1000D jest stary, kiedy od takiego A390 jest znacznie lepszym wyborem.
nazirus2411 | 2010-12-03 17:49:02.......... aby wygodnie uzywac a55 trzeba korzystac z lv co w polaczeniu z temperatura otoczenia i dlugimi czasami gotuje matryce i jak widac na zdjeciach generuje dodatkowy szum.
Straszne bzdury piszesz. W LV matryca sie oczywiscie grzeje , podobnie jak grzeje sie ale nie ma to nic wspolnego z takim grzaniem jak podczas filmowania. Na jakims portalu robili proby i z zasilacza mieli wlaczony tylko LV co jakis czas klikajac zeby aparat nie zgasl. Okazalo sie ze LV chodzil 12 godz non stop potem przerwali test. Na dpreview tez o tym pisali. Widac zlomiarze z Sony czesciowo to przewidzieli i do LV nie uzywaja jakis wzmacniaczy sygnalu czy cos i matryca sie nie przegrzewa.
huber2s | 2010-12-03 17:19:42..........Wiele osob bardziej interesuje sie samymi aparatami i nowymi do niczego nie potrzebnymi dodatkami w fotografii np. ( gps) , to fotograf robi zdjecia ,aparat to jedynie narzedzie
Jesli ktos zatrzymal sie w Fotografii na jedynym pliku wynikowym zdjecia jakim jest papier i nigdy nie slyszal o panoramio czy google earth to rzeczywiscie wiele funkcji z aparatow Sony mu sie nie przyda a juz napewno GPS. tylko zastanawiam sie kto kupuje GPSy Nikona po 299$ ? Jesli jednak slyszal i GPSa dostaje prawie gratis to napewno mu sie przyda i GPS i funkcje panoramy z reki a w niejednym muzeum gdzie statywu ani lampy uzywac nie mozna przyda sie funkcja multiexpozycji nocnej. Tym bardziej ze ona naprawde dziala - co widac w tescie dpreview.
MAF | 2010-12-03 22:57:45.., co z tego że EOS 1000D jest stary, kiedy od takiego A390 jest znacznie lepszym wyborem.
Nie , no jasne. Przeciez nikt przy zdrowych zmyslach nie mowi ze jest inaczej. Ja bym poszedl nawet dalej. 1000D jest lepszy od A900 bo A900 szumi i ma napieprzone tych pixeli za duzo.
Przestancie pisac takie rzeczy ! To ma byc profesjonalny portal a robi sie Onet.
3 grudnia 2010, 23:16
MAF "Kops, co z tego że EOS 1000D jest stary, kiedy od takiego A390 jest znacznie lepszym wyborem. " Niestety, nie potrafię zrozumieć dlaczego tak twierdzisz.
czyli teraz nowe aparaty fotograficzne mają wszystkie mini gadżety w sobie za darmo? a w nowszych będzie ich więcej i więcej MPX- to oczywiste. szkoda że nie ma wyboru, bo taką prostą A700 markII z 8-10Mp i superdobrym ISO, LV, 10kl/s z AF klasy D300 i buuuuforem, 4EV stabilizacji- to bym się chciał pobawić. a tak- kolejny aparat kupa ale z GPS
DonYoorando - ok - to inaczej to ujme - skoro Nikon GP-1 kosztuje 200$ a w Sony za GPS doplacamy mniej bo tylko 150$ (w stos do A33) wiec gratis dostajemy nowa matryce i wieksza szybkostrzelnosc i jeszcze 50$ zostaje w kieszeni. Na dodatek nie musimy sie bawic w jakies doczepiane poipierduki. Po przeczytanie wszystkich smiesznych "przeciw" zamowilem sobie ta "kupe" wlasnie. Zamiast buuuufora w D300 starczylo jeszcze na 16-105.
ja nie mówię, że D300 cośtam. szkoda, że sony nie spełnia moich nadziei co do kierunku innowacji. gps fajna rzecz, ale zdaje się są urządzenia jak "logery" i po powrocie do domu synchronizuje się zdjęcia z track'iem zapisanym w gps, są powszechne telefony z gps.. tym niemniej fajna rzecz... w sumie taki odchudzony aparat mógłby być tańszy, a wtedy zamiast gps i innych extrasów forsy starczyłoby na np. strzelę: nissina 622 jeśli takowy wychodzi na S. Sony po przejęciu KM miało być odświeżeniem rynku podzielonego pomiędzy NiC. wiemy, że stać ich na wiele ale jakby się czegoś bali czy co? mogą zrobić z lustrzankami co zechcą a tu znowu jakiś awangardowy pomysł, zamiast konkretny produkt z grupy tylko lepszy. zamówiłeś dobry aparat bo tylko takie się produkuje od kilku lat... nie znam złych DSLR młodszych niż 3 lata :)
Podzieliłbym komentujących tak: -Miałem aparat w rękach ale go nie włączyłem bo nie mieli w wklepie baterii. Ale napiszę o grzaniu się matrycy. -Widziałem aparat. Ale napiszę coś o kręceniu filmów że matryca się grzeje i nie można kręcić długich filmów. -Czytałem o aparacie i wszyscy piszą o grzaniu się matrycy to ja też coś od siebie w tym temacie wymyślę. -Napiszę coś żeby się ludzie po wkurzali i dużo pisali na mój temat, hehe będzie fajnie... A potem założę inne konto z numerkami i będę trollować dalej. -Szef mi zapłacił, że mam pisać, że Zoony jest bee. Nie bawiłem się nim ale jest bee bo szef tak powiedział. -Mam aparat. Ale nie chce mi się tego komentować.
Ogólne przemyślenia i nie należy interpretować ich dosłownie i wyrwanych z kontekstu.
@DonYoorando "Sony po przejęciu KM miało być odświeżeniem rynku podzielonego pomiędzy NiC. wiemy, że stać ich na wiele ale jakby się czegoś bali czy co? mogą zrobić z lustrzankami co zechcą a tu znowu jakiś awangardowy pomysł, zamiast konkretny produkt z grupy tylko lepszy."
Widac ze nie masz pojecia o czym piszesz... 1) Stabilizowane kity Canona i Nikona, odchylane ekrany, ulomne krecenie filmow, live view wrzucone na sile... To wszystko efekt tego, ze Sony pojawilo sie na rynku i zwykly strach Canona/Nikona przed strata klientow przez brak takich "gadzetow" 2) Wspomniane Live View i krecenie filmow. Dla amatora, powiedz, z reka na sercu, ktory aparat (sposrod nikona, canona i sony) robi to najlepiej 3) GPS. Tak, ma go i Canon i Nikon a Sony tylko malymi kroczkami biegnie 4) Najwiekszy w lustrzankach z matryca APS-C wizjer. Do tego elektroniczny z wirtualnym horyzontem, obsluga calego aparatu bez odrywania oka od wizjera (lacznie z menu) i takie tam bajery... Tak kazdy canon i nikon to ma... 5) Lampa blyskowa, ktora przy pionowym kadrze nadal wali w sufit i nadal mozna kozystac z ulepszaczy swiatla.... Tak, Nikon i Canon to ma.
Totalny brak powiewu swiezosci na rynku foto odkad pojawilo sie Sony... Nic sie nie dzieje, wszystko jest po staremu, po prostu nuuuuuuuuda..... !
Czlowieku, Gdyby nie Sony nadal robilbys zdjecia Canonem 450D lub Nikonem D80..... I tylko to byloby w sklepach.
@nazirus2411 Udowodniles swoimi wypowiedziami ze nie masz pojecia czym jest A55 a co wazniejsze, uswiadomiles nas wszystkich ze totalnie nie jestes zainteresowany ani poznaniem ani tymbardziej posiadaniem tego aparatu. Skoncz TROLLOWAC i wszyscy beda szczesliwsi. Zajzyj pod test jakiejs nowej Leici albo Hasselblata.... To widac Twoje rejony zainteresowan. Klase AMATORSKA omijaj szerokim lukiem by przypadkiem nie skoczylo Ci cisnienie....
4 grudnia 2010, 09:58
sparky81, LV w Sony było najgorsze. Histogram nie pokrywa się z rzeczywistością bo jest z innej matrycy. Nie ma 100% pokrycia kadru. Jest ciągle wrażliwe na FF/BF. Jest zrealizowane kosztem mniejszego i ciemniejszego wizjera. Dopiero A560/580 chyba częściowo dorównują do reszty aparatów.
MAF Z całym szacunkiem ale jestem pewien że przeciętny nabywca tego typu lustrzanek bardzie sobie ceni i potrzebuje szybkiego AF w trybie LV i odchylanego ekranu a nie histogramu. Nadal w wielu lustrzanka szybkość pracy w trybie LV ociera się o fikcję...
czasami jak czytam te wasze fanatyczne analizy , to mam wrazenie ze wiekszosc ma jakies klapki na oczach i nie dopuszcza innej niz tylko swoja wlasna racja ... Czy ja napisalem ze matryca jest zla ? I nieswiadomym zwracam uwage ze d7000 i pentax k5 nie maja tej samej matrycy , maja matryce wykonane w tej samej technologi , sa prawie takie same ... Akurat bawilem sie a 55 i to ze mi nie lezy to moje osobiste odczucie . Jezeli wg fanatykow soniaka a55 , nikon d7000 , pentax k5 maja takie same matryce i ten brak chlodzenia jest ciaci , to mi wytlumaczcie dlaczego d7000 i k5 mozna zrobic akceptowalne zdjecia do iso 6400 a w soniaku tylko 1600 ( mimo mykow z wyostrzaniem i kombinacjami w rawach ) ? Wiem ze aparat jest skierowany do amatora , tyle tylko ze w swojej cenie nie oferuje rewelacji . W tej cenie jest d90 , d5000 , pentax kr nawet tanszy . I juz na starcie dla amatora - wieksza matryca , wieksze pliki a jakosc obrazowania nie lepsza od konkurencji . I nie zgadzam sie z twierdzeniem ze amator wybierze a55 bo maly itd , amator wybierze cos z bezlusterkowcow a a55 jest za mala dla wielbicieli lustrzanek a za duza jak na bezlusterkowiec ...
> Można raczej stwierdzić, że jest on mały w porównaniu do zaawansowanych lustrzanek Czy wy nigdy nie potraficie się normalnie przyznać do błędu, tylko musicie brnąć dalej? Która współcześnie sprzedawana lustrzanka ma większy wizjer? A33/A55 mają wizjer APS-C z powiększeniem 1.1x, co w przeliczeniu na pełną klatkę daje 0.73x. Mniejszy wizjer od A55 mają m. in. Nikony D3x, D3s, D700, D300s, Canony 1D Mk IV, 5D Mk II i 7D, Pentax K-7 i Olympus E-5. Większy ma tylko Sony A900 (0.74x, aparat 2.5 raza droższy) i 1Ds MkIII (0.76x, aparat prawie 8 razy droższy). Dla porównania - EOS 550d ma powiększenie 0.87x, co przy cropie 1.6x i kryciu 95% daje ok. 0.52x. To różnica nie tylko możliwa do zauważenia, ale wręcz rzucająca się w oczy od razu po spojrzeniu w wizjer A55. Dlaczego autor tego testu nie zauważył tego? Czy w ogóle miał A55 w ręku?
Widac ze nie masz pojecia o czym piszesz... 1) Stabilizowane kity Canona i Nikona, odchylane ekrany, ulomne krecenie filmow, live view wrzucone na sile... To wszystko efekt tego, ze Sony pojawilo sie na rynku i zwykly strach Canona/Nikona przed strata klientow przez brak takich "gadzetow" 2) Wspomniane Live View i krecenie filmow. Dla amatora, powiedz, z reka na sercu, ktory aparat (sposrod nikona, canona i sony) robi to najlepiej 3) GPS. Tak, ma go i Canon i Nikon a Sony tylko malymi kroczkami biegnie 4) Najwiekszy w lustrzankach z matryca APS-C wizjer. Do tego elektroniczny z wirtualnym horyzontem, obsluga calego aparatu bez odrywania oka od wizjera (lacznie z menu) i takie tam bajery... Tak kazdy canon i nikon to ma... 5) Lampa blyskowa, ktora przy pionowym kadrze nadal wali w sufit i nadal mozna kozystac z ulepszaczy swiatla.... Tak, Nikon i Canon to ma.
Zdaje sie ze jestes kompletnym ignorantem w tej dziedzinie .... 1- czy stabilizowane obiektywy sigmy i tamrona to tez dlatego ze wszyscy boja sie sony ? 2- lv to sie zgodze , tylko czy wszyscy potrzebuja lv ? 3- to juz totalna bzdura , na co komu gps w aparacie ? Z szczegolnym naciskiem na amatora .... 4- nawet w kx nie trzeba odrywac oka od wizjera , wiec o co ci chodzi bo nie jarze twoich problemow 5- ????? chcesz powiedziec ze cls nikona to jakas sciema ?
Generalnie proponuje moze wiecej poczytac , ulotki reklamowe sony nie daja pelnego obrazu :):):)
Wojtas masz racje to aparat robi zdjecia a Ty jestes tylko dodatkiem do ,,super zdjecia nocne z reki"(to nic innego jak poniesie iso) ja mysle, ze to fotograf robi zdjecia ,aparat to jedynie narzedzie w ktorym powinna miec:
-praca w trybie manualnym -celny focus – czyli system A/M ostrzenia -szybka zmiana tryb pomiaru światła -zmiana punktu AF -zapis plików w formacie RAW -dobra rozpiętość tonalna matrycy i iso -latwe uzytkowanie i dobra ergonomia
Czekam na Twoje super zdjecie nocne z reki w formacie RAW
@tomek-o - Zasada nr. 1: Optyczni zawsze mają rację. Zasada nr. 2: Jak optyczni nie mają racji, patrz punkt 1 ;)
huber2s - taki aparat Sony też produkuje i się nazywa A900. A55 jest dla osób które chcą się bawić fotografią, czyli np. cykać zdjęcia nocne z ręki (które nie są niczym innym niż składaniem wielu ekspozycji w jedną celem eliminacji szumów), robić filmy dzieciakom, makro bez tarzania się w błocie, albo wiedzieć gdzie zrobili konkretne zdjęcie na wakacjach. Chyba pomyliłeś trochę temat z tą swoją listą.
Jestem amatorem fotografii (tzn pstrykam nie tylko w trybie auto imprezy urodzinowe albo klasyczne ujęcia punktów widokowych Czasami albo i częściej ustawiam pokrętło w pozyzji M) ale bezlusterkowce nie oferują tak atrakcyjnych dla amatora opcji jak A55 są mniej poręczne rzadko który ma wizjer choćby taki jak A55(który jak widać na forum wywołał spore dyskusje - ja nie używam PRAWIE wcale ale dobrze mieć) Osobiście klasyczna lustrzanka mnie nie interesuje z kilku błahych może dla niektórych powodów. Nie uważam się za fachurę w tym temacie ale lobię się bawić fotografiom Prawie zawsze mam mój obecny aparat ze sobą i nie wyobrażam sobie by wszędzie ze sobą zabierać taką cegłę jak np 1000d (subiektywne odczucie) bezlusterkowiec to co innego ale chciałbym funkcjonalności jak w lustrzance Z bezlusterkowców interesował mnie m.in e-pl1 ale zarówno on jak i duża część jego konkurentów w tej kategorii są po prostu funkcjonalną porażką w porównaniu do mojego aparatu (który dzięki wizjerowi mnie ostatnio uratował bo zapomniałem ładowarki ) nie zależy mi na tym żeby paradować z wielką cegłą na szyi z "Jeszce większym napisem" ale zależy mi na funkcjonalności i dobrych jakościowo zdjęciach A55 ma swoje mankamenty jak każdy aparat ale najbliżej mu do aparatu jaki chciałbym mieć .
PS bawiłem się nim wczoraj dość intensywnie w sklepie i uważam że większość zarzutów z tych które mogłem sprawdzić to zwykłe BREDNIE uchwyt mimo że mam duże dłonie nie nastręczał mi najmniejszych problemów. A co do wizjera mimo okularów które noszę używałem go bez większych problemów (na ile można w takiej sytuacji użyć takiego stwierdzenia)
Ja chyba nienormalny jestem. Uzywam lustrznanek juz z 10 lat, wpierw analogowy Canon, potem cyfrowa KM d5d i teraz Sony a55 i ten aparat mi sie podoba ;)
@huber2s "3- to juz totalna bzdura , na co komu gps w aparacie ? Z szczegolnym naciskiem na amatora ...." A na co komuś nawigacja gps w samochodzie? Przypomnę że 2 lata temu wszyscy pytali po co filmowanie w lustrzankach? Odnośnie pkt 5 chodzi pewnie o możliwości HVL-58Am i korzystanie z białej karty przy kadrach pionowych i lampie skierowanej w sufit. Bardzo przydatne. Nikon tego nie ma.
O ludzie, tyle sie ekspertow wypowiadalo na optycznych jaka to rewelacja rewolucja z tymi lustrami montowanymi na stale. Ze nastaly nowe lepsze czasy fotografii a reszta sprzetu to juz do muzeum albo na smietnik itd. itp. No to wchodze zobacyc te rewolucje jak wypada w tescie... no i powiem ze niezly kwas z tego wyszedl. Wszystkie gadzety sa, filmy, gdziepejesy, tylko jakosci obrazu nie widac, no i AF ma lekki rozrzut... ale jest super, na pewno bedzie hit sprzedazy ;-)
W kwestii poruszanych wcześniej "duszków widocznych przy cyfrach i podziałce centymetrowej na tablicy Gretaga link to proszę porównać z A580 link widać wyrażnie, że to nie duszki tylko du....wata optyka kitowa, która ujawnia swe wady optyczne przy brzegach kadru. Gdzie są duszki tam są, ale nie tutaj
4 grudnia 2010, 23:45
A ja bym polecił zwrócić się do egzorcysty. On poradzi sobie ze wszystkimi duchami, demonami...
Dzięki lenny za poradę, ale sam dobrze wiem czym mam robić zdjęcia. A żeby się za raz podniecać, to chyba nie zdrowo. Sugeruję ciut więcej dystansu, bo jakość obrazu z tego Sioniacza jaka jest każdy widzi, a cytując za Optycznymi link "[...]autofokus AF nie jest szczególnie skuteczny. [...] i tak mu daleko do rezultatów jakie osiągnął starszy model lustrzanki Sony A450 czy Canon 550D."
"Mi to się już nawet nie chce czytać tych idiotyzmów które ludzie tu wypisują..." o tototo trafiłeś waćpan w samo sedno.
5 grudnia 2010, 07:19
Co do testów AF to podchodziłbym do nich z pewnym dystansem. Skoro dwa aparaty z identycznym modułem AF potrafią w teście mieć całkiem różne wyniki.
Co do Autofocusa A55 to chyba nie odbiega skutecznością od nikona d90 (wg testu w tym portalu) tak samo jest mniej skuteczny od A450, A jak jeszcze sobie przypomnimy test AF w 5d MkII?
cube, ten portal jest ciekawy ale nie jest wyrocznią, napisali że A55 ma mały wizjer, wszyscy którzy mieli ten aparat w ręku wiedzą że tak nie jest, napisali że EPL1 ma wspomaganie AF, mimo ze ten aparat tego nie ma. Takie testy należy traktować jako spojrzenie autora na dany aparat, aż tyle i tylko tyle...
Głównym źródłem ciepła podczas filmowania jest procesor kompresujący obraz oraz stabilizacja. Podczas normalnego fotografowania ilość ciepła generowana przez matrycę jest bardzo mała, praktycznie pomijalna, matryca została skonstruowana z myślą o takiej pracy, stabilizacja natomiast działa tylko w momencie robienia zdjęcia.
> nowymi do niczego nie potrzebnymi dodatkami w fotografii np. ( gps)
Całkowicie się mylisz. Fotograf "wakacyjny" ma po prostu ma kolejne narzędzie do katalogowania zdjęć i może łatwo wyświetlić sobie zdjęcia znad Morskiego Oka, Poznania czy Paryża. GPS jest jedna zupełnie genialną pomocą dla fotografa przyrody - gdy chce wrócić w dane miejsce o innej porze roku lub przy innej pogodzie, po prostu sprawdza sobie współrzędne i bez pudła może trafić w to samo miejsce nawet po kilku latach.
cube, co Tobie nie pasuje w jakości obrazu z tego aparatu? Na dzień dzisiejszy specjalnie lepiej się nie da, przynajmniej jeśli chodzi o matryce APS-C.
5 grudnia 2010, 15:28
"jakość obrazu z tego Sioniacza jaka jest każdy widzi" Może chodziło mu o to, że jest bardzo dobra.
bardzo dobra, na iso100, to kazdy aparat ma bardzo dobrą jakość. Tu od iso800 zaczyna się niestety dramat, wystarczy zerknąć na szczegóły w cieniach...
Nie bardzo rozumiem po co testy aparatów takich jak A55 komentują użytkownicy "cegieł" takich jak 5DMkII albo innego D3s. Przecież to oczywiste, że pełna klatka ma większy potencjał - i co z tego? To trochę tak, jakby kierowcy MANa albo Scanii zaczytywali się w testach nowego Renault Megane kombi, komentując, że ich naczepa ma większą ładowność niż bagażnik Meganki... "to jak dla mnie jest to mocny argument za pelna klatka... " no i super, niech Nikon czy Canon wypuści pełną klatkę w obudowie wielkości A55, z wagą A55 i za cenę A55 - kolejki pod sklepami będą się ustawiać od wczesnych godzin porannych.
zaczytują? w życiu bym tu nie zajrzał, gdyby nie wielka ofensywa talibów od bezlusterkowców tudzież klejonych luster, na forum i najazd na inne marki jakoby wszystko po a55 miałoby być już przeżytkiem... no to wchodzę zobaczyć czy rzeczywiście taki cud miód i orzeszki i się dziwię bo ten aparat to "takie wow" na miarę windowsa visty...
A z kolej, czy rzeczony C5d to taka cegła? Jest raptem 33% większy od tego "kompaktowego" a55 więc porównanie do tira całkowicie chybione.
"niech Nikon czy Canon wypuści pełną klatkę w obudowie wielkości A55, z wagą A55 i za cenę A55" Oczywiście, że wypuści, a będzie to w chwili kiedy hasselblad wypuści średni format o wadze, wielkości i cenie C5d... Wtedy też alfy będą dodawać za złotówkę do fotokuriera ;-)
No i po 156 komentarzach doszlismy do wniosku ze w zasadzie wszystko co zarzuca sie temu aparacikowi to po prostu "Sony" na "czole"... Poza tym, w zasadzie wszystko jest ok, nieczego nie mozna sie przyczepic, w sumie to spoko aparat. Jak na amatorska zabawke oczywiscie...
No a jesli ktos ma czelnosc podwazyc moje powyzsze stwierdzenie, niech ma na uwadze slowa w stylu "Wtedy też alfy będą dodawać za złotówkę do fotokuriera ;-)"....
Ciekawostki się dowiedziałem. Podobno w 7D matryca się tak grzeje że przy dłuższym używaniu aparatu do video matryca generuje coraz większe szumy... i już nie da się tego naprawić (znajomi zauważyli to po paru miesiącach) Można z tego wywnioskować że w A55 A33 specjalnie wprowadzono lepsze zabezpieczenia.
kkrtm, a ja dowiedziałem się, że D7000 ma problemy z filmowaniem i Nikon szykuje jakiś firmware. Bo podobno aparat nie radzi sobie z ustawianiem ostrości.
W sumie aparat taki sobie a zdjęcia przykładowe bardzo ładne - takie cukiereczki. Piękne kolorki i myślę że wielu amatorów zadowolą. Do cioci na imieniny jak znalazł!
ja to bym sie głównie doczepił do ceny a nie do paska ;) za ta Alfe z dwoma obiektywami 18-55 i 55-200 trzeba chyba zaplacic cos ok. 3700. za 200-300 zl wiecej mozna chyba dostac D3100 i obiektyw 18-200. to chyba trzeba na glowe upasc albo bardzo chciec na te wakacje z Pania Martyna pojechac zeby kupic Alfe ;)
@nagazie - mówisz, że D3100 z 18-200 jest lepszy od A55 z 18-55 i 55-200? HAHAHAHAHAAHAH :D :D :D No to pojechałeś na pełnym gazie! Może i jest lepszy, ale tylko w jednym aspekcie - kręcenia zoomem :P
a po co srubokret osobie do ktorej ten aparat jest dedykowany? jes obiektyw N 18-105 i N 18-200 do ktorych śrobokret jest zbedny. przeciez to ma byc najprostrzy model dla amatorow. nie przesadzajmy :)
Ale A55 nie jest najprostszym modelem dla amatorów. Od tego są serie A2x0 / A3x0. A55 to aparat dla osób, które nie chcą dźwigać na wakacjach kamery i lustrzanki jednocześniej. Gdy kogoś nie interesuje tryb filmowania, to zamiast A55 ma do dyspozycji równie zaawansowany A580. To jest raczej ten segment. Zauważ że optyczni porównywali A55 z 60D i 550D, a nie 1000D :)
nie bedzie kazdorazowego wydatku przy kolejnych szklach bo majac 18-105 czy tez 18-200 przecietny nabywca bez ambicji dalszego rozwoju ma komplet za dobra cene.
najrozsądniej jest wybrać sprzęt uniwersalny, dający jak największe możliwości kastrat bez stabilizacji i własnego napędu, mimo zastosowania matrycy firmy Sony jest kiepskim wyborem..
pozbawione stabilizacji N i C to wykastrowane i nieuniwersalne aparaty? :) w ofercie skierowanej do amatorow posiadajacych N (C nie sledze ale pewnie tez cos jest) jest masa dobrych (oczywiscie w kategorii amatorskiej) obiektywow z silnikiem i stabilizacja po bardzo rozsadnej cenie. brak stabilizacji czy silnika w obiektywie nie jest w przypadku "amatora" zadnym problemem. w moim amatorskim domu przynajmniej sie tego w ogole nie odczuwa ;)
10 grudnia 2010, 10:03
nagazie, potrzebowałem stabilizowanych szkieł 50mm, ~10~20mm, 70~200/4, 135 2.8. Jakoś nigdzie nie mogłem znaleźć, ewentualnie jak już jakieś było (70-200/4 IS) to cena jak dla amatora zabijała. Tak że to nie jest tak że wszystko da się dostać wszędzie stabilizowane.
nagazie - tak patrząc na sprawę to nic nie jest wadą dla amatora o ile ma hiper-zoom, przycisk do wyzwalania migawki i podgląd zdjęć na elcedeku. A w ogóle to powinni kupić kompakt z zoomem x20.
"dla grupy nabywcow do ktorej jest ta Alfa skierowana to napewno lepszy jest D i ten jeden obiektyw" 1) Grupa nabywców do której skierowana jest A55 nie będzie nawet patrzyła na coś tak podstawowego jak D3100. Przepraszam, ale skąd w ogóle ten pomysł, że D3100 może być w czymkolwiek lepszy od A55? 2) Dwa kity w Alfie dadzą zauważalnie lepszą jakość obrazu niż megazoom Nikona 3) A55 jest znacznie bardziej uniwersalnym i prostszym w obsłudze aparatem. Nikon niby stara się zawierać jakieś samouczki w tych swoich aparatach ale dużo im brakuje do bycia jakimś solidnym źródłem wiedzy, a za to sama prostota obsługi i interfejs w nowych Soniaczach jest bez porównania bardziej intuicyjny. (patrz: blondynki latające z Alfami na wakacjach ;) ) 4) Zapewnia też bez porównania lepszą współpracę ze szklarnią M42 (w czym nikon leży na łopatkach i płacze) dzięki czemu taki amator może sobie za kilkadziesiąt złotych kupić Heliosa i bawić się w bardziej kreatywną fotografię (bo jeśli chciałby poprzestać na zoomie to kupiłby coś pokroju Fuji).
nagazie - chyba coś ci się pomieszało. Porównywanie A55 do D90 albo nawet D7000 miałoby o wiele większy sens niż do D3100. Tutaj Nikon leży na całej linii, jedynym "konsumentem" dla którego D3100 byłby lepszym wyborem jest ten dla którego liczą się pieniądze i kupuje zestaw z jednym szkłem zamiast A55+18-55. Ale nie kiedy trzeba dopłacić Twoje 200-300 zł do megazoomu. Wtedy kupowanie Nikona jest absurdem.
ale ty nie jestes fotoamatorem ktory kupi pierwszy aparat w saturnie z kitem :) nasz inne wymagania. wyjdzmy na chwile z optyczne.pl i przeniesmy sie do swiata realnego ;)
"w ofercie skierowanej do amatorow posiadajacych N (...) jest masa (...) obiektywow z silnikiem i stabilizacja po bardzo rozsadnej cenie." ^ Tylko co z tego? Co z tego, że jest kilkanaście obiektywów skierowanych dla amatorów (więc o tych z silnikiem ultradźwiękowym nie rozmawiamy) skoro nie możesz korzystać z jedynego sensownego powodu dla którego warto by wybrać lustro Nikona nad lustrem Sony - szerokiej gamy obiektywów? Na Allegro, żeby podać jakiś przykład, szkieł Nikona jest 3 razy więcej niż Sony, ale do D3100 podepniesz może 1/10 z nich, z czego wszystkie najtańsze odpadają w przedbiegach. Dla amatora nie ma najmniejszego sensu wybierać D3100 jeśli może sobie pozwolić na A55+dwa zoomy. (czy jest sens brać zestaw z dwoma zoomami lub jednym super-zoomem to inna kwestia, ale nie mieszajmy tematów)
wszystko fajnie tylko czy w takim razie uwazasz ze ktos kupi A55 (w tej cenie jak teraz jest) jako podstawowy aparat i bedzi do niego zbierac szklarnie. Wizjer elektroniczny, matryca kradnaca swiatko, jakies duchy strasza ;) a z plusow to pare klatek wiecej pstryknie. kupie sobie do Alfy jakies tele i bede kadrowac przez ekran w LV zamiast wizjera bo ma funkcjonalne. Ja nie atakuje Alfu ze jest slaba tylko ze cena wydaje mi sie z kosmosu jak za cos co nie jest ani wartym uwagi aparatem ani kamera. I czy jestes przekonany ze te dwa kity dodawane przez Sony sa lepsze niz N18-200 VR ? a szczegolnie na tyle lepsze zeby amatora zmuszac do ich zmieniania - wymienna optyka chyba najbardziej odstrasza niedzielnych fotoamatorow :)
nagazie - "wyjdzmy na chwile z optyczne.pl i przeniesmy sie do swiata realnego" Tak, tylko twoja wizja świata poza optycznymi ogranicza się chyba tylko do ludzi którzy potrzebują kompaktu z superzoomem. Popatrz na realną sprzedaż - Najczęściej schodzą lustra z jednym obiektywem 18-55, później są zestawy z czymś pokroju 18-105, albo z dwoma obiektywami, potem masz samo body i gdzieś na końcu są megazoomy. Nie mam pojęcia skąd wytrzasnąłeś swoją teorię.
Tak ,bo A55 to zupełnie inna półka. To nie jest aparat dla osoby która ma mało pieniędzy i planuje zakup "czegoś lepszego niż kompakt" jak to jest w przypadku D3100. A55 jest skierowany dla osób bardziej świadomych, takich które chcą rozwijać swój system i zacząć od czegoś solidnego lub przejść z A350/290/czy pokrewnych na coś lepszego.
Mylisz fundamentalne pojęcia. Jeśli chcesz patrzeć przez tą perspektywę - porównuj jeden z A200/230/290/300/330/350/390 z jakimś większym zoomem do D3100 z 18-105. To są aparaty porównywalne cenowo i możliwościami. A55 jest zauważalnie droższa z jednym szkłem ale i zauważalnie lepsza.
ps. Gratuluję błyskotliwej zmiany tematu - nie ma jak szybki przeskok kiedy skończyły się argumenty na obronę Twojego zestawu D3100 z 18-200. Ale na przyszłość: Nie upieraj się przy sprawach przegranych od samych podstaw tylko dlatego, że mają znaczek Nikona. Fanatyzm markowy źle działa na nerwy. ;)
nie jestem fanatykiem N ani zadnego innego systemu :) jestem fanatykiem kupownia czegos adekwatnego do tego co sie bedzie w przyszlosci z tym robic. Dla mnie wizjer elektroniczny i zmniejszone swiatlo sa odstraszajace jesli mialbym na tym body budowac szklarnie. Inny sony - chetnie. ale nie ten i nie w tej cenie. a co do D3100 (ewentualnie D5000) z 18-200 to zdania nie zmienie ze to zestaw spacerowy niemal idealny :)
10 grudnia 2010, 12:41
Sky_walker, nie wiem jak ostrość Nikkora 18-200, ale raczej nie będzie tutaj jakiejś dramatycznej różnicy dla Sony. Natomiast praca z obiektywem nikona będzie dużo wygodniejsza z uwagi na jego konstrukcję. Gdybym mógł wybierać to wolałbym N 18-200 VR niż S 18-55 + 50-200. Nikona D3100 jest według mnie lepszym wyborem niż A55, a porównywanie A55 do D7000 jest raczej nie na miejscu.
No dobrze, to ugryźmy temat od tej strony: Co do obiektywu: - Na spacerze jedno szkło 18-200mm zawsze sprawdzi się lepiej niż 18-55 pod względem swobody kadrowania, ale i (z reguły) gorzej pod względem jakości obrazu, wielkości i ciężaru. Coś za coś.
Co do aparatu: Na plus D3100: + Wizjer optyczny (jeśli ktoś nie lubi elektronicznego - bardzo duży plus) + Znacznie niższa cena samego korpusu + Większy zakres kompensacji ekspozycji + Krótsze czasy synch. z lampami (1/200 vs 1/160) + Znacznie dłuższy czas pracy na jednej baterii + Samouczki dla początkujących w aparacie
Na plus A55: + Pełna kompatybilność z obiektywami systemowymi - wbudowany silnik AF + Większa rozdzielczość + Lepsza jakość obrazu (73 vs 61 punktów zdaniem DxO) + Większy zakres czułości + Większy wyświetlacz o 4 razy wyższej rozdzielczości, ruchomy + Znacznie większy wizjer, 100% krycia kadru + Poziomica + Znacznie lepszy, w pełni sprawny autofokus w video, lepsza jakość video + Szybkostrzelność (10 lub 6 klatek/sek vs 3 klatki) + Stabilizacja obrazu ze wszystkimi szkłami + Większa kompatybilność z szkłami M42 i innymi mocowanymi przez adaptery + Wszystkie zalety wstępnego podnoszenia lustra bez jego wad + Bardziej intuicyjny interfejs + Podgląd głębii ostrości + Dwie kraty pamięci + GPS Dodałbym jeszcze: + Znacznie większa dynamika obrazu + Większa głębia kolorów + Lepszy pomiar światła Ale ściągnąłbym gromy Panów z Optycznych ;]
O ile nie miałbym wrodzonego afektu do EVF którego nie mógłbym przełamać - bez wahania wybrałbym A55 jako osoba szukająca lustra do zwykłej codziennej fotografii. Tym bardziej jako ktoś z ulicy, dla kogo liczą się różne bajery i kto chce pofilmować swoje dzieciaki czy jakieś imprezy. Na 15 minutowy spacer może i D3100 z 18-200 sprawdzi się lepiej, jeśli przypadkiem będzie coś co trzeba by fotografować z ogniskową większą niż 55mm - długoterminowo to już zupełnie inna bajka.
ps. Gratuluję jeśli ktoś przebił się przez tą ścianę tekstu ;)
a tak z innej beczki to czy swiatjozernosc tej nowej technologii w Alfie ma zdaniem Panów jakies znaczenie przy decyzji o wyborze? ciekawe czy to cos z przyszloscia.
PS. ja sie przebilem przez ta ściane :)
10 grudnia 2010, 18:09
Zupełnie nie rozumiem porównywania zestawu Sony 18-55 i 55-200 do Nikkora 18-200. Przecież to jest kompletnie bez sensu. Jeśli ktoś będzie miał ochotę to kupi A55 z Sony 18-200 (który jest prawie 2x tańszy od Nikkora!), albo nawet 18-250. A jeśli jest bardziej ambitny może wziąć świetnego Sony 16-105, który nie ma odpowiednika w żadnym innym systemie. Do tego pozostają Sigmy, Tamrony....
@nagazie "a tak z innej beczki to czy swiatjozernosc tej nowej technologii w Alfie ma zdaniem Panów jakies znaczenie przy decyzji o wyborze?" Nie ma najmniejszego znaczenia.
też nie bardzo - A33 ma tylko niewielkie zmiany w porównaniu z A55 (odpada GPS, kilka megapixeli i klatek na sekundę) poza tym to dalej alternatywa dla średniego rynku a nie entry-level gdzie jest D3100.
Panowie, po co tyle jadu... żenua :P czasem warto zignorować fanboja (np. sky_walker-a, wychwalającego pod tym samym nickiem na wielu stronach SONY pod niebiosa) i zastanowić się nad rozwojem danej innowacji/systemu. Skoro pólprzepuszczalne lustro zabiera 1/3 światła to ZAWSZE będzie ciemiej = więcej szumów na zdjęciach. Zaraz fanboy napisze - ale a55 nie odstaje od innych, np. D90 wypada podobnie. Smieszne - porownujecie super-hiper-nowoczesny wynalazek sony (ironia zamierzona) ze sprzętem z sierpnia roku 2008? toż to cale lata swietlne w rozwoju naszego hobby! W kolejnym sprzęcia C, N lub jakakolwiek inna firma zastosuje "nowe-lepsze" matryce (załóżmy że "tak samo sprawne" jak S - pisze "tak samo sprawne" by połechtać fanbojow :P) i co wtedy? Do matryc w SLTach nadal będzie docierało o 1/3 światła mniej. Wiem, wiem - wtedy sony wyda 15 kolejnych modeli a panboje będą ustawiać 1 model obok drugiego na półeczce w pokoju jak w muzeum. A tak na serio - dobrze ze Soniacz kombinuje, bo zawsze próby doprowadzają do powstania czegoś uzytecznego. Ale do użyteczności pomysłów i tal Olek bije (bił :( ) wszystkich na glowę! Pozdrawiam wszystkich fanow fotografii, a nie marek aparatow :)
Coś przytoczę z innej stronki: Alfa 55 przegrzewa się podczas kręcenia filmów-mit czy prawda Nagrzewa się i owszem, ale nie przegrzewa w sposób grożący uszkodzeniem czegokolwiek. Całą sprawa nagrzewania się matrycy nie jest niczym nowym i jest obecna we wszystkich lustrzankach kręcących filmy, tylko Sony wypuściło notę serwisową uczciwie informującą o stanie rzeczy podczas gdy np. na stronie www Nikona nigdzie nie można znaleźć o tym informacji a problem występuje w identyczny lub nawet gorszy sposób.
W Sony A55 i A33 problem nagrzewania matrycy występuje tylko przy nagrywaniu klipów ze stabilizacją obrazu – wyłączenie stabilizacji automatycznie powoduje wydłużenie czasu trwania nagrania do 29 minut. Podpięcie obiektywów ze stabilizacją daje nam więc 29 minut stabilizowanego video, takim obiektywem może być np. Sigma 18-50mm f/2.8-4.5 DC OS HSM (do kupienia poniżej 1000 zł, dodatkowo ma silnik HSM więc nie będzie słychać ustawiania ostrości na nagraniach), ale możliwość podpięcia stabilizowanych obiektywów oferuje praktycznie każdy system, gdzie Canon i Nikon dodatkowo produkują własne stabilizowane szkła.
Ograniczanie nagrania video jest standardową praktyką stosowaną przez producentów lustrzanek, poniżej zestawienie tych najpopularniejszych:
Lustrzanka: Alpha 55 Czas nagrania ze stabilizacją:11min Czas nagrania bez stabilizacji:29 Autofokus w trakcie video: tak z detekcją fazy
Lustrzanka:Nikon D3100 Czas nagrania ze stabilizacją: niedostępne Czas nagrania bez stabilizacji: 10 min Autofokus w trakcie video: tak z detekcją fazy
Lustrzanka:Nikon D90 Czas nagrania ze stabilizacją: niedostępne Czas nagrania bez stabilizacji:5 min Autofokus w trakcie video: nie
Lustrzanka:Canon 550D Czas nagrania ze stabilizacją: niedostępne Czas nagrania bez stabilizacji:29 min Autofokus w trakcie video: tak z detekcją fazy
@paszczur01 "Ale do użyteczności pomysłów i tak Olek bije (bił :( ) wszystkich na glowę!" Czy chodzi ci o patent z paskiem, który jest również osłoną lcd? zabawne teksty piszesz, czekam na ciąg dalszy:)
@pantoney: hmmm. od czego tu zacząć. może tak: ultradźwiękowy system czyszczenia matrycy, live view, "bezlusterkowce" i wiele wiele innych. jeśli Ciebie to interesuje to link wszystkie 5 części artykułu. Bardzo pouczające. Ale domyslam się że nie zainteresuje Ciebie to, bo jesteś fanem firmy ktora produkuje tv, zelazka, klozety i co tam jeszcze sobie chcesz. ps. nie, nie posiadam systemu firmy O, ale podziwiam ta firmę za innowacyjność i determinację. Ostatnio producenta "tv, żelazek, kibli itp" również. Jak już pisałem to zawsze na samym koncu prowadzi do czegoś dobrego dla NAS :) pozdrawiam
@pantoney: a gdzie reakcja na merytoryczną część mojej odpowiedzi? zatkały Olympusowe nowinki? czasami wystarczy trochę poczytać o swoim hobby, a nie wymądrzać się na prawo i lewo...
12 grudnia 2010, 12:55
pantoney Może on sobie ponaklejał w takie miejsca logo Sony, żeby jeszcze bardziej znienawidzić tą markę :D
paszczur01 - Olympus jest świetną innowacyjną firmą, tylko przy całych swoich staraniach i pomysłowości nie potrafią wsadzić matrycy APS-C zamiast 4/3? Przez całe lata próby forsowania 4/3 doprowadziły tą firmę to punktu w którym jest dzisiaj - najmniejszego systemu na rynku, który właściwie wycofuje się zupełnie z lustrzanek, bez żadnych konkretnych perspektyw na przyszłość. Są obietnice o kontynuacji itp itd, ale kończy się na 1 body na rok, podczas gdy wszystko idzie w średnio-udane Peny, gdzie ZNOWU Olympus próbuje przeforsować swoją ideę 4/3 która ewidentnie naraża firmę tylko na straty w obliczu konkurencji z APS-C. A szkoda, bo gdyby Olympus był w stanie walczyć na równej stopie z innymi systemami to może doczekalibyśmy się jeszcze paru ciekawych wynalazków tej firmy.
Miedzy innowacyjnością Olympusa, a Sony jest taka różnica, że Olympus kombinuje, nie dając wyraźnych korzyści nabywcom i próbuje dokonać przewrotu malutkimi matrycami, a Sony oferuje korpusy napakowane technologia, co przeklada się na wyzyszą funkcjonalność i pozwala zrobić cos, co przy użyciu aparatu konkurencyjnych firm nie jest mozliwe.
A mi się marzy Sony Alpha SLT-A55V R1 Edition czyli połączenie body a55 (lub a33) z obiektywem od Sony R1, może być połączenie na stałe, bez bagnetu. A i okazja jest bo to piąta rocznica wypuszczenia R1. Body są coraz lepsze tylko obiektywy jakoś tak stoją w miejscu, w każdym systemie. Każdy winietuje, ma dystorsję, aberracje i inne takie przyjemności.
Czy gdzieś można znaleźć porównanie poziomu szumów i dynamiki pomiędzy a33 i a55?
13 grudnia 2010, 12:53
@michalng: "To lustro nie zabiera 1/3 światła tylko 1/3 EV :) To spora różnica ;)"
Da się w ogóle zrobić tak lustro żeby zawsze zabierało 1/3EV? Bo jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, 1/3 światła ok, ale zawsze 1/3EV?
@lennykrawiec: a live view i ultradźwiękowy system czyszczenia matrycy to nieużyteczne wynalazki, tak? @MAF: jasne że 1/3 światła, ale fanbojowi-znaFFFcy nie przetłumaczysz, dlatego ignoruję... @Sky_walker: co do 4/3 zgadzam się w 100% "kosi rog" - przykra sprawa, bo O nie ma jak się z tego "wykręcić" przez co nie kupie aparatu tego producenta. A tak na prawdę tylko to mnie odrzuciło
13 grudnia 2010, 22:33
1/3EV to to samo co 1/3 światła? Hmm... Czyli 1EV to już całe światło? Można paść ze śmiechu :D :D Brawo :D
paszczur01 jak już poczytasz co nieco o ekspozycji to sprawdź sobie osiągnięcia Minolty w foto.
@Kops: "1/3EV to to samo co 1/3 światła" - ciekawe teorie snujesz. Nikt wcześniej nie napisal ww. - sam rzuciłeś stwierdzenie, sam się z niego pośmiałeś. No i niestety sam nie zrozumiałeś :P A co do M to czy ktokolwiek kwestionował osiągnięcia innych firm? pześledź wątek zanim zaczniesz "sapać"
14 grudnia 2010, 23:48
paszczur01 Próbujesz walczyć, ale nie masz czym... :) Chyba, że sam nie pamiętasz co pisałeś... wtedy to inna sprawa.
"A co do M to czy ktokolwiek kwestionował osiągnięcia innych firm? pześledź wątek zanim zaczniesz "sapać" " To co tutaj napisałeś jest już kompletnie dla mnie nie zrozumiałe. Zachwycasz się innowacyjnością Olympusa jakby żaden inny producent nie wprowadził niczego bardziej przydatnego, dlatego poradziłem Ci, żebyś poczytał o Minolcie (firmie, z której wywodzi się Sony Alpha): Pierwszy na świecie aparat z wbudowanym AF i winderem - Minolta 7000. Stabilizacja matrycy w KM D7D też ciekawy patent.
Mniej, więcej 1/3 EV. Tak podaje producent. Tyle tez potrzebują czujniki AF w "zwykłych" DSLR'ach.
15 grudnia 2010, 19:14
To wracam do pytania jak jest zrobione półprzepuszczalne lustro które zawsze odbija tyle samo światła. Przyjmijmy że scena daje 10EV światła, to do matrycy dociera 9 i 2/3EV? A jeśli jest ciemno i scena daje 1EV to do matrycy dochodzi 2/3EV?
Mysle ze w plusach tego aparatu powinno byc - "Automatyczne hardwarowa emulacja wstepnego podnoszenia lustra do KAZDEGO zdjecia".
To dla wszystkich tych malkontentow ktorzy kiedys krytykowali Sony za brak wstepnego podniszenia lustra. Skoro kiedys to byla taka wada tzn ze teraz to WIELKA zaleta.
MAF | 2010-12-15 19:14:58 "To wracam do pytania" (...) ^ Tak, zgadza się. Można też na to spojrzeć inaczej - czułość jest podnoszona o 1/3 EV...
...choć z tym jest różnie, np. w porównaniu z Nikonem D5000 na ISO400 masz ISO 305 w A55 i ISO 285 w D5000, podczas gdy na ISO 100 masz 76 w A55 i 119 w D5000...a w D7000 używającym tą samą matryce masz odpowiednio 83 i 328.... ISO generalnie waha się z aparatu na aparat więc nie można przyjmować, że dane lustro zawsze jest o 1/3 EV za konkurencją.
Lepiej patrzeć po prostu na jakość zdjęć niż wdawać się w teorię o czułościach i ilościach światła docierających do matrycy :)
witam, chyba sie przekonałem do sony, a mial byc canon 550d lub d90 (juz zgłupiałem od czytania….) jestem amatorem, roznica 400 pln miedzy 33 a 55, a 55 to VL lub V, czym sie różnia i czy w przypadku amatorstwa warto dolozyc 400 pln, to moja pierwsza lustrzanka, ale nie lubie zmian, wiec chwile chce pouzywac… No i najwazniejsze, czy to dobry wybór, teraz mam Lumixa FZ38
Prawda jest taka, że teraz sprzęt z podobnej półki cenowej oferuje podobną jakość obrazu i mimo różnych tabelek w różnych testach - różnicy szczególnej nie zauważysz. Prawda jest taka że teraz na rynku nie ma za bardzo "wtop", czyli szczególnie słabych aparatów, bądź szczególnie wybitnych. Wybitny jest D3s jeśli chodzi o wysokie ISO, jednak to aparat profesjonalny za 15 000 zł. Wybitne okazały się K-5 i D7000, bo w jakości obrazowania z matryc APS-C producenci wyciągnęli w nich podobne parametry jak 2 lata temu w niektórych modelach pełnoklatkowych, więc możesz wybrać spośród nich, jednak to wydatek rzędu 4500 zł. Jednak jeśli chodzi o klasę amatorską, to wymienione przez Ciebie 550D, D90 i A55 oferują podobną jakość i po zdjęciach różnicy szczególnej nie zauważysz. D90 to chyba najlepszy wybór z tych trzech, jeśli chodzi tylko o jakość zdjęć, jednak jak napisałem - różnicy nie jest duża i raczej np. po wydrukowaniu zdjęć niezauważalna. Bardziej się zastanów co Ci jeszcze jest potrzebne, co oferuje dany system (tutaj Canon, Nikon, Sony), co z tego będzie dla Ciebie istotne i ile chcesz jeszcze na sprzęt foto wydać. Pamiętaj że decydując się na DSLR/SLT, żeby wykorzystać ich pełnię możliwości, musisz zainwestować w dobre obiektywy i dobrą lampę błyskową, bo ta w puszce jest G warta. Do tego inne akcesoria, zależnie co będziesz chciał z aparatu wyciągnąć. Ewentualnie, jeśli Ci zależy na trybie filmowania równie bardzo jak na zdjęciach, to możesz skierować swoją uwagę bliżej w stronę A55 ze względu na autofocus w trakcie filmowania. Jeśli chodzi o czas pracy w trakcie filmowania, to Sony z Canonem mają najdłuższy. Na podstawie informacji od Xan:
Ze stabilizacją i bez: A33 9 min/ 29min A55 11 min /29 min Nikon D3100 -/10 min Nikon D90 -/5 min Canon 550D -/29 min Canon 500D -/12 min Pentax K-r 10min/25 min
Także, to są drobne niuanse między tymi puszkami, bo sama konstrukcja A55 jest dość oryginalna. Jednak, jeśli chodzi o same zdjęcia, to te 3 aparaty wymienione przez Ciebie oferują podobną jakość, dlatego przede wszystkim skup się na tym co oferują te systemy dla tych puszek, jakie są ceny obiektywów i lamp, które by Cię interesowały, po czym sam wyciągnij wnioski co do całego systemu, nie ganiając wcześniej żadnego za sam znaczek i wtedy zadecyduj.
pewnie gdybym nie wział sie za czytanie to juz bym miał D90, potem jednak poczytałem o 550D i ku niemu skierowałem swoje zainteresowanie (juz bym go wczoraj kupił, ale mnie uprzedzili), potem pogadałem w FJ i zaproponowali jako alternatywe 33/55. Poczytałem o S 33/55 no i teraz jakos do nich mi najblizej, ze względu na dodatkowe funkcje. Do tego dokupic mysle jakis dobry obiektyw 18-200/250 by nie zmieniac co chwile jak cos bede chcial sfocic i pewnie mi wystarczy, bo dla mnie fotografia to nawet nie hobby, ale mam malutkie dziecko i chce sobie uwiecznic jak rosnie, przy okazji troche jezdzimy, wiec tez cos sie trafi, choc najwiecej to ludzie i pies (jeszcze jakie obiektyw warto do tego kupic, by miec naprawde dobry stosunek jakosc do ceny). Podkresle, jestem totalnym amatorem, sprzet profi nie jest mi potrzebny do niczego, bo nie wykorzystam i nie zarobie na tym, ale chce miec dobrej jakosci pamiatki...
Witam, chciałabym zasięgnąć Waszej rady przy dla konkretnych celów i konkretnego użytkownika (tj. dla mnie). Po przeczytaniu całej masy rankingów, recenzji, porównań i opinii z tym forum włącznie, udało mi się ograniczyć do wyboru pomiędzy A55 a D90, ale nie wiem, który jest bardziej odpowiedni.
Jestem biologiem i zdarza mi się widzieć takie miejsca i istoty, że aż żal serce ściska, gdy brak umiejętności i sprzętu, by uwiecznić je w sposób, który oddawał by ich urodę. Stąd, poza typowo amatorską 'fotografią imprezową' przy świetle żarówki, aparat ma mi służyć do fotografii przyrodniczej i krajobrazowej; a więc w b. różnych warunkach oświetleniowych i pogodowych, od makro po panoramy. A właściwie, to do porządnej nauki wyżej wymienionych.
A55 przemawia do mnie małą wagą i gabarytami (tak, jestem kobietą i mam niewielkie dłonie), szybkim AF, oraz obrotowym wyświetlaczem. GPS też mógłby być b. przydatny w pracy typowo biologicznej. Nie wiem jednak, czy ma wystarczająco wytrzymałą bodowę do pracy w buszu. Niepokoi mnie również możliwość przegrzania (po tym forum mam całkowity mętlik w głowie, jeśli o to chodzi) i nie podoba mi się jej słaba ergonomika, choć rozumiem, że mogę sobie po prostu nosić zapasowe baterie w terenie. Filmy nie są dla mnie aż tak istotne.
Odnoszę również wrażenie, że N90, mimo wieku, jest aparatem z nieco wyższej półki dostępnym aktualnie w b. okazyjnej cenie. i... tak jakby...można na nim bardziej polegać? Wielu argumentuje, że ma on więcej do zaoferowania dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Ja na razie do tej kategorii nie należę, ale po to kupuję aparat, by się intensywnie uczyć. Dodam, że wolałabym nie wymieniać puszki od razu za rok czy dwa, raczej zainwestować w nowe szkła jeśli będę miała na to kasę ;p
Oki. W takim razie małe zestawienie na przykładzie Ceneo:
Sony A55 z 18-55 i 55-200 (3500 zł): link Jednak takiego zestawu bym nie polecał. Sam kupiłem w podobnym zestawie A300 i teraz te obiektywy leżą. Lepiej byłoby kupić samo body + obiektywy osobno. Problem jest tylko taki, że samo body najtaniej kosztuje tylko o około 100 zł mniej niż zestaw z pojedynczym obiektywem 18-55: link (2742 zł) link (2813 zł)
Jako jeden z najtańszych zamienników KITa możesz poszukać: Sigmy 17-70/2.8-4.5 link link (1250 zł) Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical (IF) link link (1250 zł) A do tego jakiś tele, np. legendarną flintę: link link link Obiektyw bardzo chwalony i niemal kultowy, na allegro dostępny w przedziale 500-1000 zł. Raczej zakresu 70-210 będziesz rzadziej używał niż standardowego 17-50, więc jak trafisz na zadbany egzemplarz, to śmiało możesz brać używany. Raczej nie polecałbym Ci obiektywu o zakresie 18-200 gdyż tego typu sprzęt jest bardzo uniwersalny, ale gorszy optycznie od obiektywów o krótszym zakresie ogniskowych. Do tego możesz wziąć jakąś stałkę (np. Sony 50/1.8) do zabaw w portrety i w miejsca gdzie jest słabe światło (choć jakbyś kupił Tamrona 17-50/2.8 to w sam w sobie miałbym dobre światło jak na zoom). Przykładowa stałka: link Do tego dobra lampa jest dość istotna, a to nie jest tani wydatek. Topowy model HVL-58AM w pełni mogę polecić. Jestem z niej bardzo zadowolony. Jest dość mocna, ma opcję wyzwalania bezprzewodowego, a do tego łamany w połowie palnik (oryginalny patent Sony, jedyna taka lampa!!) jest nie do przecenienia, gdyż rewelacyjnie nadaje się do pionowych kadrów i przy tym trzymanie aparatu z lampą jest bardzo stabilne! link (1550 zł)
Reasumując. Wybierając zestaw: body A55 + Tamron 17-50/2.8 + flinta 70-210 (używana) + stałka 50/1.8 + lampa 58 2750 zł + 1250 zł + 750 zł + 550 zł + 1550 zł = 6850 zł :) Jak widzisz, koszt samego body to nie wszystko. Oczywiście, nie musisz kupować wszystkiego na raz, ani nie wszystko wymienione, jednak taki zestaw znacznie więcej dałby Ci niż body+18-200. Jednak nikt nie powiedział że lustrzanka jest tania w eksploatacji, to jest studnia bez dna :)
Jak widzisz sam 18-200 też nie jest tani: link link (1300 zł) Dlatego wg zamiast tego obiektywu, lepiej kupić tamtego Tamrona i dokupić używaną flintę.
Fajnie by było, jakby ktoś zaproponował podobnie bogaty zestaw z Nikonem D90 i Canonem 550D, wtedy miałbyś porównanie i sam wiedziałbyś które body z jakim obiektywem wybrać.
Jeżeli myślisz nad czymś w cenie D90 / A55 co ma być trochę solidniejsze, to weź też pod uwagę Canona 50D, który ma magnezową obudowę (D90 i A55 to jednak plastik).
archangelgabrys, solidnosć w dzisiejszych czasach jest ostatnią rzeczą, jaką należy się kierować. Prędzej sprzęt zużyje się technologicznie i zestarzeje. Solidność jest mało istotna, bo po upadku na coś twardego z większej wysokości i tak sprzęt jest do remontu, nie mówiąc o obiektywie). Poza tym możliwości A55 biją 50D na głowę - to jednak nieco inna kategoria sprzetu - Sony zdecydowanie lepsze dla amatora, początkującego który ciągle szuka i chce się rozwijać, a Canon dla osoby która wie czego chce i czego nie potrzebuje.
Tak jak pisałem kiedyś - najważniejsze żeby dobrać sprzęt pod siebie. Jeżeli koleżanka będzie korzystać z aparatu na łonie natury, dużo podróżować, to solidna obudowa jest ważniejsza niż autofocus w trybie filmowania (zwłaszcza że sama stwierdziła, iż filmowanie niekoniecznie jej jest potrzebne). Tutaj wybór A55 jest raczej mało uzasadniony, a Canon 50D to chyba obecnie najtańsza magnezowa puszka. I to jej się bardziej przyda niż wypasiona elektronika, tym bardziej że jakość zdjęć we wszystkich puszkach współczesnych danej klasy jest dość zbliżona do siebie.
archangelgabrys, zdecydowanie, magnezowa puszka, która nawet nie jest uszczelniona, daj spokój. Jak ma fotografować w trudnych warunkach, to niech kupi Pentaxa i obiektywy WR, jak będzie dużo podróżować, niech najlpeiej inwestuje w bezlusterkowca, nawet kosztem jakości obrazu, albo w Sony własnie, bo małe lekkie i spory wybór małych lekkich obeiktywów jest.
Magnez w body jets naprawdę mało istotny. ja nigdy aparatu z ręki nie wypuściłem, ale 2 moich znajomych wypusciło na ziemię alfy i obie zostały naprawione w ciągu kilku dni (padła stabilizacja). Ale najlepszy sposób na solidny sprzet to dbanie i sotrożność ;)
Najtańszy magnezowy Pentax oferujący wysoką jakość, to K-5, który kosztuje 4500 zł, czyli około 1500 zł więcej od Canona EOS 50D :) K-7 jest teraz tańszy, ale matryca trochę z poprzedniej epoki i raczej ja bym w niego nie inwestował.
"Magnez w body jets naprawdę mało istotny" - Jak dla mnie, to teraz jeden z głównych elementów przy wyborze body. Teraz już bym nie kupił puszki z plastikową obudową. Prędzej kupię "sędziwy" A900, niż jakąkolwiek nową puszkę Sonego w plastiku. Dla mnie jest bardzo ważne. Z sentymentem patrzę na metalowego Zenita moich rodziców...
"2 moich znajomych wypusciło na ziemię alfy i obie zostały naprawione w ciągu kilku dni (padła stabilizacja)" - Obawiam się że mnie spotkało to samo :) Jak już mówiłem - koniec z plastikowymi zabawkami, jeśli chodzi o moje przyszłe body.
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........) Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln jak sie maja takie zestawy na starcie wg Was? dla mnie i dla zony (bedziemy razem uzytkowac) musi to byc proste w obsludze w sposob nie podlegajacy dyskusji, bez zastanawiania sie co zrobic by zdjecie nie bylo rozmazane
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........) Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln jak sie maja takie zestawy na starcie wg Was? dla mnie i dla zony (bedziemy razem uzytkowac) musi to byc proste w obsludze w sposob nie podlegajacy dyskusji, bez zastanawiania sie co zrobic by zdjecie nie bylo rozmazane
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........) Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln jak sie maja takie zestawy na starcie wg Was? dla mnie i dla zony (bedziemy razem uzytkowac) musi to byc proste w obsludze w sposob nie podlegajacy dyskusji, bez zastanawiania sie co zrobic by zdjecie nie bylo rozmazane
ktos mi powie jak dzialaja hdry w tym modelu? prosto to otrzymac, jakie sa efekty? to 1 z tych dodatkow co mnie kusi, gdybym chcial sie tym pobawic, to ma to sens?
eranet, działa to bardzo prosto - wciskasz przycisk D-range na obudowie, wybierasz HDR, możesz sobie ewentualnie ustawić z jaką siłą ma działac, albo zdać się na automat. Naciskasz na spust, automat robi serię chyba trzech zdjęć (prędkość 10 zdjeć w sekundę), po czym automatycznie łączy je w jedno i koryguje ewentualne przesunięcia kadru, więc satyw nie jest potzrebny (faktycznie radzi sobiei z tym). Tak utworzony plik jest raczej mdły i dobrze jest podciągnąć mu trochę kontrast w jakimś programie, ale to chyba tylko plus, bo przeciez o niski kontrast tu chodzi - z tych zdjęć można wyciągnąć bardzo dużo, nieporównywalnie więcej niż ze zwykłych jpegów. Ja korzystam z tego tylko na wyjazdach, kiedy brakuje czasu.
A jak koledzy to oceniają? co wg Was wychodzi najkorzystniej? Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........) Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln
eranet, zależy. Nikon ma szkło o większym zakresie, lepsze szkło, sama puszka z jednej strony jest najlepiej wykonana, z drugiej bardzo uboga w stosunku do Sony jeśli chodzi o możliwości i trochę mniej okrojona porównujac do Canona. Jeśli zamierzasz filmować, to tylko Sony, jeśli to nie ma znaczenia, to życzę miłego wybierania. Poza tym decydujac się na Canona i Sony powinieneś wybrać zestaw z dwoma obiektywami, co da dużą przewagę nad Nikonem w kwestii możliwości, zakresu i jasności obiektywów.
5 stycznia 2011, 00:21
eranet, fotograficznie Nikon D90, zdecydowanie.
5 stycznia 2011, 14:19
@lennykrawiec "sama puszka z jednej strony jest najlepiej wykonana" Nie powiedziałbym. W D90, i ponoć w innych Nikonach też, lubią odłazić gumy z tyłu obudowy. Denerwowało mnie też to, że uchwyt nie był pokryty czymś gumowym (taki sam plastik jak reszta aparatu).
kops, ponad 500 pln różnicy, chyba zbedny wydatek dla mojego pstrykania, zwlaszcza ze chce mniejszy sprzet, a ten 55 mi spasował pod tym względem (do tego panoramka i hdry no i video dlatego raczej to kosztem nikona). Jeszcze szukam obiektywu do niego, na razie bedzie ten kit 18-55, do tego potrzebuje coś większego, czytałem o flintach, opinie super, ale troche sie boje 20 letniego sprzetu i jego wagi na spacery i wycieczki, chociaz kusi jakosc fotek. Chciałbym coś fajnego, ale czytam, że wszystko dobre ponad 2 tys, a ja bym chcial 1-1,5 tys wydac na ten wiekszy obiektyw. ps. gdybym tu nie trafil to pewnie bez zastanowienia bym wybral D90...
eranet, jeśli jesteś zdecydowany, to kup zestaw z 18-55mm (zawsze mozesz go sprzedać za ok 200 zł na allegro), a za jakiś czas kupisz coś lepszego. Określisz swoje potrzeby, wymagania, będziesz umiała sam określić czego tak właściwie chcesz.
A ten obiektyw za 1000-1500 zł do czego miałby Ci służyć? Wiesz, pięknych rozmyć i ostrych portretów tym kitem nie zrobisz, więc zastanów się czy ten drugi obiektyw to ma być tele, czy może jakiś lepszy stałoogniskowy, z którym możesz mieć wiele frajdy z jakości fotek i filmów.
Ewentualnie za cenę 1500 zł możesz kupić 2 używane Minolty: 50 / 1.7 - bardzo ostry, posiadam osobiście i gorąco polecam: tani, szybki AF, ostry, nieduży link
Ten artykuł jakoś tego nie potwierdza :) W jednym jest lepsza, w innym gorsza. Na pewno jest lepsza jeśli chodzi o pracę pod światło. Jeśli którąś z tych stałek eranet by planował, to dobrze by było żeby przeczytał sobie tamten artykuł podany przeze mnie pod linkiem.
6 stycznia 2011, 01:54
@eranet Kup zestaw z 18-55 i 55-200 i po problemie. Możesz pooglądać sobie sample. Ostrzejszy od filinty, ale moim zdaniem ma mniej ciekawy bokeh. Do tego mały, lekki... Sam się zastanawiam czy go nie kupić.
ten drugi obiektyw to raczej tele, dobra na spacery i zdjecia w ruchu, to 55-200 z zestawu to nie za kiepskie jak na fajne zdjecia? a co mysliie o tym?MINOLTA AF 75-300/4.5-5.6? 70-200AF/f4 duzo lepsza? wiem, że rozmyłem temat, ale potrzebuje pomocy, a jako amator wole zapytac znajacych sie ludzi niz błądzić i wydawac kase niepotrzebnie. Dziękuję wszystkim za pomoc. ps. pewne ze sony55 + 18-55, zostaje jeszcze ten drugi i juz nie bede zawracal glowy
Nie chcę Cię skłamać, bo nie miałem z tym obiektywem do czynienia. Jednak jeśli byś miał jeszcze jakieś wątpliwości, to poszukaj info na forum Konica-Minolta / Sony Alpha. Mi nieraz się przydał. Jak nie znajdziesz tematu dotyczącego interesującej Ciebie kwestii, czy produktu, to zawsze możesz się zarejestrować i założyć temat.
archangelgabrys, wydaje mi się, czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Z testu wynika wyraźnie, że 50mm f/1.8 wypada lepiej w praktycznie każdej kategorii dotyczącej jakości obrazu. Poza tym warto wybrać to szkło ze względu na mniejszą odelgłość ostrzenia - dla mnie to wystarczający powód do decyzji, choć ciężko to doecenić nie mając przyjemności do porównania.
Generalnie obiektywy największą wadą obiektywów z zestawu - 18-55/55-200 jest wykonanie i rotujące mocowanie filtrów. Optycznie naprawdę ciężko im cokolwiek zarzucić, żeby mieć coś wyraźnie lepszego, trzeba na analogiczny zakresowo (ale jaśniejszy) zestaw obiektywów wydać przynajmniej 3 kzł.
Kto tu mi zarzuca czytanie ze zrozumieniem... Zarzuciłem Twojemu stwierdzeniu "wyraźną lepszość" na korzyść Sonego, bo nie jest on wyraźnie lepszy. I to właśnie z testu wynika. Napisałem również że w zależności od kategorii, w niektórych jest jeden, a w innych drugi lepszy. Więc Ty czytaj ze zrozumieniem.
"Minolta wygląda więc na najsolidniej i najuważniej zaprojektowany obiektyw z całej tej grupy." +1 dla Minolty "Konstrukcje optyczne obu obiektywów są bardzo podobne (choć nie takie same)" - remis
"Tak naprawdę, biorąc pod uwagę błędy pomiarowe, trudno dopatrzeć się zauważalnej różnicy pomiędzy oboma obiektywami. Sony wydaje się ciut ostrzejsze na maksymalnym otworze, natomiast Minolta dla przysłon z zakresu f/2.0–4.0. Później oba obiektywy idą łeb w łeb. Obserwowane pomiędzy nimi różnice są jednak niewielkie i bardzo trudne do zauważenia na rzeczywistych zdjęciach." - Remis
"starsza konstrukcja Minolty o wiele gorzej radzi sobie w korygowaniu komy" +1 dla Sony "U Minolty, pomimo 20 lat użytkowania, astygmatyzm sięga 5%, co jest wynikiem naprawdę dobrym. " +1 dla Minolty
"Różnica pomiędzy obiema konstrukcjami jest jednak mała i trudna do zauważenia na zdjęciach z życia wziętych" - remis "Jak widać nowsza konstrukcja Sony pracuje tutaj znacznie lepiej." +1 dla Sony
"Szczerze powiedziawszy obecność w Sony silnika SAM nie była jakimś poważnym atutem, bo w żadnej kategorii związanej z autofokusem nie wypadł on lepiej od Minolty" +1 dla Minolty
"Z jednej strony to ciekawe, że stary obiektyw pokonuje nowy. Z drugiej strony, Minolta AF 50 mm f/1.7 to bardzo solidny i udany model, który ustawiłby w szeregu także innych współczesnych konkurentów takich jak Canon EF 50 mm f/1.8 II czy Nikkor AF 50 mm f/1.8D. Trudno się więc dziwić, że wygrał starcie z Sony DT 50 mm f/1.8 SAM."
Możesz mi powiedzieć, gdzie jest ta wyraźna przewaga Sony? Sam naucz się czytać ze zrozumieniem, a nie pouczaj innych.
archangelgabrys, stwierdziłem, ze wypada lepeij pod względem optycznym. I w kwestii rozdzielczości na zdjęciach przykładowych widać wyraźną przewagę nowego modelu, aberracja (także w nieostrościach, czego test nie wykazuje) również na korzyść Sony, podobnie jak odblaski. A do tego ustawianie ostrości - duża różnica w skali odwzorowania, płynniejsza praca mechanizmu, co ma duze znaczenie przy filmowaniu. I Sony lepiej sobie radzi z komą. Astygmatyzmu jak wady nie akceptuję, bo jego pomiar niczemu nie służy, tej wady nie da się zaobserwować. Albo raczej obserwuje się ją jako spadek rozdzielczości, który jest osobno mierzony.
Podsumowanie testu tak naprawdę przeczy jego wynikom - autorzy chyba sami się trochę bogubili.
Jak oceniacie cene C550D(+18-55IS) za 2220 do alfy55 za 2830? zawsze cos sie musi pojawic i zasiac ziarenko niepewności... Wiem, że d90 wypada z tej trójki najlepiej pod kątem zdjęć, ale teraz kusi cena 550D
7 stycznia 2011, 21:25
eranet, jak chcesz dużo filmować to Sony, jak głównie fotografować to Canon.
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
Wiesz, mimo że liczby nie kłamią, to jednak jak wejdziesz w poszczególne zakładki żeby zobaczyć wykresy, to szybko zwrócisz uwagę że charakterystyki tych trzech aparatów niewiele różnią się od siebie. Ja już jakiś czas temu mówiłem, że obecnej generacji sprzęt różnych marek oferuje podobną jakość, a te różnice w liczbach i na wykresie to tak na prawdę niuanse. Dopiero spory skok zrobiły modele D7000 i K-5, które wynikami przebiły pełną klatkę do 10 000 zł sprzed dwóch lat. Dlatego, raczej kieruj się pozostałymi cechami systemów (czy też konkretnych puszek) podczas wyboru, bo jakość zdjęć jest podobna.
A55 ma GPS, A33 nie ma. 550D i D90 też nie mają. Sony mają HDR, Canon i Nikona nie mają. Oba Sony mają najlepszy autofocus podczas filmowania i zdecydowanie najlepszy tryb video. link Sony ma stabilizację matrycy, Canon i Nikon korzystają ze stabilizacji optyki. Nikon ma górny wyświetlacz, a Canon i Sony nie mają. Wiesz, tych różnic jest więcej. Sam wybierz co Tobie się bardziej przyda. Jednak nie szukaj aż tak różnic w jakości obrazu, bo na prawdę te aparaty oferują ją podobną.
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
Jak oceniacie cene C550D(+18-55IS) za 2220 do alfy55 za 2830? zawsze cos sie musi pojawic i zasiac ziarenko niepewności... Wiem, że d90 wypada z tej trójki najlepiej pod kątem zdjęć, ale teraz kusi cena 550D
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
11 lutego 2011, 06:12
bardzo ładny aparat, konstrukcja otwartej drogi optycznej wymaga chirurgicznej sterylności obsługi
12 lutego 2011, 13:57
@techniczny2011 Pierwsza styczność z czymś innym niż kompakt, co? No niestety... W lepszych aparatach trzeba czyścić obie zewnętrzne soczewki obiektywu, lustro, matrycę, a nawet układ wizjera optycznego.
12 lutego 2011, 19:30
Kolega nie zapoznał się z koncepcją nieruchomego lustra i odsłoniętej matrycy . Pewnie z tego powodu nie zrozumiał na ile to zwiększa wrażliwość optyki w stosunku do tradycyjnego rozwiązania.
12 lutego 2011, 20:09
@atechniczny2011, a w normalnym DSLR to matryca jest niby czymś osłonięta?
12 lutego 2011, 21:01
chyba jest to dość oczywiste : lustrem ruchomym którego stan czystości nie przenosi się na zdjęcia, kurtyną migawki - również zatrzymuje mikropyłki . Nie jest lepiej chroniona?
13 lutego 2011, 21:43
I pewnie to ruchome lustro zdmuchuje pył z matrycy, co? :D
14 lutego 2011, 01:22
@techniczny2011, ale sobie znalazłeś problem. Akurat kurz i zabrudzenia matrycy to najmniejszy problem w A55. Pokaż mi zdjęcia zepsute przez kurz na lustrze A55. Generalnie to jak dla mnie większym problemem jest samo lustro w torze optycznym. Na razie na 100% wiadomo że powstają odbicia, tzw "duchy" i możliwe że powoduje dodatkowe aberracje, czy inne purple fringingi: link
14 lutego 2011, 11:13
@KOps -- to pewnie miał być z Twojej strony lekko cyniczny żart . . . ale dokładnie tak jest . Canon optymalizuje budowę mechaniczną również pod kątem wewnętrznego obiegu powietrza . Sprawdź sam jak w cyklu automatycznego czyszczenia ultradźwiękami aktywowana jest migawka i lustro.
15 lutego 2011, 01:18
Tak to miał być żart. Pamiętam jak Nikon chwalił się, że klapanie lustra w D60 czyści matryce dzięki tam jakimś kanalikom czy kij wie czemu. Moim zdaniem to bzdura. Jak matryca ma się usyfić to się usfyi i tak. Czasem to i nawet gruszka nie pomaga.
Ja swojego Soniaka używam do macro , nie wchodzę w dyskusję o technicznych wadach i zaletach , bo na tym każdy pozna się na swój sposób...dla mnie jest super , ma rewelacyjną funkcję powiększania kadru na podgladzie , co przydaje się do stackowania...aparat zamontowany na szynie w statywie , tak że wszystkie te niedogodności mnie nie wzruszają , ma tylko jedyna wadę , której nie mogę przeboleć...a mianowicie zamontowany na szynie nie może odchylić w pełnej gamie monitorka LCD...muszę go montować na statywie odwrotnie , wtedy funkcjonuje normalnie , póki co do fotografii macro nie zamienił bym go na żaden inny...we współpracy z legendarnym Tamronem Macro 90mm osiąga rewelacyjne wyniki...
Start temat.. ;/ Omawiany aparat kupiłem we wrześniu 2011, jako kompletny amator.
Zrobiłem nim sporo fajnych zdjęć, jednak dopiero w ostatnim czasie zacząłem na poważnie próbować swoich sił w fotografii. Nie jestem ekspertem w przeciwieństwie do wielu udzielających się w temacie, jednak mogę podzielić się swoimi odczuciami jeśli komuś mogą się przydać. Obecnie zapewne powstało wiele bardziej udanych konstrukcji, jednak ta jest naprawdę udana.
Nie będę się skupiał na plusach, bo na moje amatorskie potrzeby ten aparat jest idealny. Raz był w serwisie, bo wysiadł silniczek mechanizmu napędu migawki, po ok 40k fotek.
Jedyne wady jakie dostrzegłem po wieloletnim użytkowaniu to: - słabe baterie (po takim czasie raczej należy im się wymiana ;/) - duszki (jeśli to to samo o czym była mowa w kilku powyższych wypowiedziach). Najbardziej widoczne są podczas robienia zdjęć nocnych pod światło (lampa, reflektor itp.). Wtedy trzeba się sporo nakombinować, żeby odbłyski lamp i innych nie przeszkadzały w ujęciu.
Jeśli chodzi o obiektywy to do tej pory mam kitowego 18-55, jednak w zeszłym roku pozbyłem się 75-300. Ten ostatni dawał mi sporo frajdy jednak był zbyt ciężki i nieporęczny. Planuję zakup czegoś innego jak 18-270 lub nawet 16-300, żeby mieć pod ręką coś co uwieczni ciekawe chwile w "każdej" sytuacji. Wiem, o słabościach tej konstrukcji, jednak nie zamierzam zajmować się fotografią zawodowo. To ma być przyjemne hobby.
Interesuję się też fotografią zbliżeniową dlatego kilka lat temu dokupiłem Tamrona SP AF90mm F/2.8 Di. Jestem z niego mega zadowolony, praktycznie tylko jego używam do wszelkiego rodzaju zdjęć. W kwestii makro jeszcze bardziej zbliżyłem się do szczegółów, gdy dołożyłem konwerter makro Raynox DCR-250 i lampę makro.
Nie wiem jak obecnie kształtują się ceny A55 na tle konkurencji w swojej klasie, jednak z moich dotychczasowych doświadczeń mogę tylko polecić ten aparat. Szczególnie osobom, które nie nastawiają się na profesjonalne podejście do fotografii, choć tego nie wykluczam. Z mojego stanu wiedzy na ten moment wiem, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek - najlepiej jeśli wie czego chce i ma do tego dobre szkiełka.
Planuję zakup czegoś innego jak 18-270 lub nawet 16-300
To pomysl o HX90V lub RX10 - pozbadz sie balastu a lustrzanke uzywaj z 24mm lub 35mm - do prawdziwej fotografii. Obiektyw 16-300 nie zrobi wiele lepszych zdjec niz kompakt.
@***s*** Pomysł ciekawy i możliwe, że się nad tym zastanowię. Wtedy mojego A55 zostawię i dokupię szkiełka M42 do rozwijania makro itd, a na wyjazdy będę zabierał takiego kompakta.
@PDamian Właśnie tego typu obiektywy rozważałem, tylko nie wiem jak się sprawują te sigmy. Tamrona już znam i jestem zadowolony. O sigmach trochę się naczytałem i wiele razy widziałem, że ludzie na nie narzekają ;/ Jednak jak wiadomo, co człowiek to opinia. Musiałbym do sklepu pójść i sam się przekonać przed zakupem.
Pomysł na HX90V bardzo przypadł mi do gustu. W cenie obiektywu 18-270 mam nowy sprzęt, który zmieści się do kieszeni i nie będzie przeszkadzał podczas najtrudniejszej wspinaczki lub innych wyczynów.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
tytuł w kategorii najbrzydszy aparat roku przyzany ! :)
niestety , również specyfika półprzepuszczalnego lustra powduje powstawanie tzw duchów na fotach - więcj tutaj:
link
@Itts
Aparat jest do robienia zdjęć a ładnego czy brzydkiego "wyglądania" ;)
A ja się zapytam gdzie jest skrzynka pocztowa ??:)
penwo w śniegu.....
Mały wizjer?!?!?!?!?! Czy wy na pewno testowaliście Sony A55V?
Też się zastanawiam w porównaniu do jakich wizjerów ten jest mały...
Osobiście mam dokładnie odwrotne wrażenie.
Co do wyglądu to obudowa lampy przechodząca w wizjer skojarzyła się mi z Obcym... brrr
3 dni testowałem ten aparat z czego pół dnia poświęciłem na testy z optyką manualną na przejściówkach z dandelionem i bez.
Nie ma w stajni Sony na bagnet alfa lepszej konstrukcji. wizjer optyczny i ekran mają kompensację światła, czyli przymykając przysłonę mam wrażenie, że nic się nie dzieje (widoczne jest delikatne opóźnienie rozjaśnianego wizjera/ekranu, ale to akurat pozwalało mi lepiej wyczuwać przysłanianie ręcznej przysłony i dokładniejsze obserwowanie zmiany głębi ostrości), tego test nie zawiera, albowiem testy zazwyczaj nie zawierają procedur pracy z manualami. Ten aparat po prostu jest tą funkcją stworzony do takich zabaw. Dużo fotografuję architektury, elektroniczna poziomica to bajer, bez którego w innych aparatach czujesz się goły.
Wybaczcie, ale poziom szumów, grzanie przy filmowaniu nie wzruszają mnie, mnie zachwyciły te dwie możliwości, których nie mam w mojej Alfie 900.
Mały wizjer? Przecież to chyba największy wizjer wśród lustrzanek APS-C i jeden z największych w ogóle, ma powiększenie 1.1x (to odpowiednik 0.73x dla FF). Canon 7D ma 1.0x (0.625x), Nikon D300s ma 0.94x (0.63x). Canon 5DII ma 0.71x, Nikon D700 0.72x. Że wizjer jest naprawdę duży jak na amatorską lustrzankę widać od pierwszego przyłożenia oka. Jasne, można dyskutować nad jakością (EVF ma swoje wady i zalety, ja wolę wizjer optyczny), ale nad wielkością?
Mnie już przestaje dziwić, że wyniki różnią się co do tych z dxomark.com :)
link
Tam SLT-A55 odstawia Canona 60D i 550D. Przyjmuję to jako trzymanie równego poziomu tych trzech aparatów, stąd wyniki różne. Dziwię się natomiast zdecydowanie wyższej nocie w tabeli końcowej Canona 550D w kategorii 'jakość obrazu RAW i JPG', w momencie gdy na dxomark w kategorii jakości obrazu ISO low-light wyniki są do siebie zbliżone (jednak na korzyść Sony).
Jeśli trzymać się pomiarów i sampli wykonanych przez optycznych, to w kwestii jakość RAW miałbym niewielkie 'ale'. Mianowicie, ujęte jest to tak, jakby SLT miał wyniki niewiele lepszy od A450, a sporo gorszy od 550D. Patrząc na te próbki obrazów na stronie 'Szumy i jakość RAW' odniosłem wrażenie że A450 dość sporo szumi, a SLT znacznie mniej, w porównaniu do 550D praktycznie nierozróżnialnie. Różnica pojawia się dopiero na bardzo wysokim pułapie 6400 ISO i wyżej, na korzyść Canona.
Poza tym nie mam zastrzeżeń, jak zwykle kawał dobrej roboty i dziękuję za test.
Jeśli chodzi o moją opinię co do samego aparatu... Ludzie kupuję lustrzanki, bo taka jest moda, bo dają lepszą jakość niż kompakty, ale jeśli to są zwykli laicy, to nie wchodzą głębiej w rozwój umiejętności i pasji i ograniczają się do fotek z wakacji i imprez. Czyli, potrzebują urządzenia które zrobi coś ładnej jakości, niekoniecznie profesjonalnego. Podobnych wyników oczekują od amatorskich kamer, którymi kręcą pijanego wujka na imieninach i libacje pod namiotami.
Myślę że właśnie do tego został stworzony ten aparat. Panasonic ze swoimi Lumixami GH pokazał, że nie potrzeba nosić 2 urządzeń, gdyż odpowiednio rozbudowany aparat może kręcić filmy znakomitej jakości, jak i zdjęcia lepsze niż kompakty. Sony po prostu po swojemu podchwyciło tę ideę i stworzyło aparat (żeby nie powiedzieć hybrydę) oferujący bardzo wysoką jakość obrazu, jak i funkcjonalność kamery. Oczywiście ma swoje ograniczenia i pełnych koncertów tym nie nakręcimy, tak jak nie zaoferuje nam zdjęć o jakości profesjonalnych aparatów reporterskich i studyjnych. To po prostu poręczny sposób na zdjęcia i filmy z wakacji o wysokiej jakości, jak na sprzęt przeznaczony dla tego typu odbiorców.
Ciekawe jakie wyniki osiągnie A580, który nie posiada tego typu lustra, a matryca nie pracuje na okrągło. Na dxomark.com K-5 i D7000 wyciągnęły z tej matrycy wyniki lepsze niż aparaty pełnoklatkowe sprzed 2 lat.
To IMO spory krok naprzód w interesującym kierunku, i doceniam zalety wypunktowane przez jalu. Mnie martwi jednak to, że jak używam aparatu do zdjęć pamiątkowych, to często odbywa się to we wnętrzach przy nienajlepszym oświetleniu i na dobre ujęcie poluje się tam długo - a to w przypadku takich aparatów oznacza stałe grzanie matrycy i co - sprzęcik mi się wyłączy? albo zdjęcia będą zaszumione? To jednak nie dla mnie.
Jalu, a do ciebie pytanko - przecież z manualami to w Sony alfa chyba tylko M42 i T2? Dlatego mnie bliżej do NEXa albo NXa.
Z tego co pamietam - w wideo w trybie z AF - nie mozna przymknac przyslony.
"a to w przypadku takich aparatów oznacza stałe grzanie matrycy i co - sprzęcik mi się wyłączy? albo zdjęcia będą zaszumione?"
Raczej nie.
czyli bez rewelacji ... af do d....y , matryca moze sluzyc jak stary rubin jako kaloryfer ( o zdjeciach nocnych mozna zapomniec ) ... Czyli mozna strzelic 30 zdjec w 3 sekundy i potem dwa dni doostrzac niedobitki w PS :) I to wszystko w cenie nikona 3100 , jak dla mnie soniak troche przegiol z cena za napis SONY :):):)
Co z tym wizjerem w takim razie? Jest mały, czy nie? Bo ze specyfikacji wynika że żaden inny aparat APS-C nie ma większego. Specyfikacja kłamie, czy testujący się pomylił?
Nie testujcie korpusów, zajmijcie się tylko optyką. Albo zmieńcie metodologię testowania aparatów bo to jest jakaś porażka na całej linii.
rodzyn | 2010-12-02 16:39:42
niestety , również specyfika półprzepuszczalnego lustra powduje powstawanie tzw duchów na fotach - więcj tutaj:
link
Nie wysilaj się, mało kogo obchodzi oglądanie zdjeć w takich powiększeniach, poza tym bardzo ciezko jest doprowadzić do powstania takich dziwnych zjawisk. Więcej artefaktów wprowadza odszumianie, czy inny postprocessing.
to w pewnych sytuacjach widać i bez powiększania - spójrz na litery i skalę centymetrową na dole zdjęcia testowego (choć z 33 to technologia ta sama)Fotopolis widać nawet na pełnym ekranie ale spójrz też na 100%:
link
Te "duchy" to większa głupota niż nagrywanie 10 minutowych filmów ze stabilizacją obrazu. Komu by się chciało tyle trzymać ręce w powietrzu? I w ogóle kto by to potem oglądał?
A wizjer to hmm... może testujący uznał, że skoro jest elektroniczny to powinien mieć co najmniej 2,5"
im jaśniejsze światło sceny i większy kontrast to jest to bardziej dokuczliwe.
mowa o duchach oczywiście.
Moim zdaniem duchy widzą ci, którzy chcą je zobaczyć
raczej odwrotnie - nie widzą ślepi z wyboru...., a miłość jest ślepa....
link - Mity o lustrzankach SLT, Coś co powinien sobie testujący przeczytać, konkretnie część: "Wizjer jest mały i ciemny" ;)
Zapis wideo z optyczne
• 1920 x 1080 pix (Full HD, 50i z przeplotem), AVCHD, 17Mbit/s
• 1440 x 1080 pix (HD), MP4, 12 Mbit/s, 25 kl./s
• 640 x 1080 pix (VGA), MP4, 3 Mbit/s, 25 kl./s
Zapis wideo z dpreview
• AVCHD:
• 1920 x 1080, 59.94i (from 29.97fps sensor output)
• MP4:
• 1440 x 1080, 29.97p or 25p, depending on region
• 640 x 480, 29.94 fps
możne mi ktoś wytłumaczyć dlaczego są te różnice w fps
jak kupie tą lustrzankę w Polsce to będę miał możliwość zmiany z 25 kl./s na 29.97 w formacie MP4:
• 1440 x 1080 a w AVCHD z 50 na 59.94
jak oglądałem te sample wideo szczególnie ten nagrany w parku MP4 1440×1080 pix, 17s, 25.6 MB
nie da się tego oglądać brak płynności tylko 25 kl./s
sample wideo z dpreview są dużo bardziej płynne i w każdym filmiku MP4 Media Player Classic pokazuje 30 kl./s
a w AVCHD wyświetla 60 kl./s
@pazdziorex - cytat z instrukcji obsługi:
"Filmy rejestrowane opisywanym aparatem są nagrywane w formacie AVCHD, z szybkością około 60 pól/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 60i) lub 50 pól/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 50i), w trybie z przeplotem, z dźwiękiem Dolby Digital."
i kolejny:
"Filmy rejestrowane opisywanym aparatem są nagrywane w formacie MPEG-4, z szybkością około 30 klatek/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 60i) lub 25 klatek/s (urządzenia zgodne z zapisem 1080 50i), w trybie progresywnym, z dźwiękiem AAC."
My mieliśmy do testu "urządzenie zgodne z zapisem 1080 50i"
Dzięki Sky_walker za link, ciekawych (choć już omawianych wcześniej) rzeczy można się dowiedzieć.
Te duszki to jaest jakaś paranoja, przecież równie dobrze wszystkie te wady mogą wynikać z optyki. Naprawdę nie ma sensu nic udowadniać na siłę, poza tym to jest aparat dedykowany kompletnym amatorom z trochę większą ilością kasy, którzy najczęściej skusza się bujanym ekranikiem, dużą ilością pikseli i ogólnym szumem marketingowym.
@lennykrawiec
> którzy najczęściej skusza się bujanym ekranikiem, dużą ilością pikseli i ogólnym szumem marketingowym.
No i szybkim AF w wideo, ktory nie dziala po przymknieciu szkla - dzieki Sky_walker za link potwierdzajacy.
Czyli albo recznie, albo zmieniam szklo na ciemniejsze? A jak chce f/8?
Aha - aparatu nie trzeba trzymac 10 min w reku, od tego sluzy monopod lub statyw. Ale rozumiem, ze nie do takich zastosowan jest ta Alpha. Nic na sile.
10 min - to raptem 10 scen 1 minutowych. Czesto sesje w calosci trwaja dluzej niz kilka minut.
A 1 scena 10 minut - to tez tylko jakas czesc przedstawienia w przedszkolu, czy szkole. Wtedy sie wlacza nagrywanie na dluzej, a tnie w postprocessingu. Ale nie z ta Alpha.
Dobrze, ze NEX ponoc wytrzymuje 50 - 55 minut czasu pracy w wideo (stabilizacja w szkle).
(ogolnego czasu krecenia, nie chodzi o 1 dlugi klip).
@rodzyn
Jesteś w błędzie. W Twoim linku to nie duszki ale zwyczajny astygmatyzm. Duszki (które faktycznie gdzieś już dostrzegłem ale dlatego, że ktoś specjalnie się starał je uchwycić) są równoległe do całej płaszczyzny poziomej, co wynika z konstrukcji lustra. Rozmycie liter jak zauważysz, ma strukturę cylindryczną, czyli ewidentnie ukazuje słabość obiektywu.
Mam pytanie do zorientowanych: rozglądam się za standardowym zoomem do Alfy w zastępstwie kitowego. Jaki byście mi polecili w cenie, powiedzmy, do 2 tysięcy złotych? Koniecznie musi być ostrorysujący, bo "mydła" już nie przeżyję. Z góry dzięki za pomoc.
czyli w Polsce przy formacie MP4 1440×1080 jest tylko 25 kl./s a AVCHD 50i po obróbce też 25 kl./s
dlaczego nie mogli zrobić tak jak w canonach 30, 25 lub 24 kl/s
handlowiecupc
mnie chodziło o llitery , a głównie podwójną skalę centymetrową na dole zdjęcia druga skala jest ewidentnie duchem , co do liter to część zniekształceń -to owszem w części zniekształcenia optyki , ale w częsci to to samo co skala tylko mniej rozsunięte i litera i duch częściowo nakładają się na siebie- a rozsunięcie zależy od miejsca na obrazie - na dole lustro jest odsunięte od matrycy , a na górze jest tuż przy niej - stąd zmienność "geometri ducha..."
Jerry_R
Jak chcesz f8 na wideo to sobie wybierasz i masz. Nie ma problemu. Tylko wtedy bez AF. Poza tym przy f8 żaden autofocus na detekcji fazy nie zadziała.
Jak masz monopod albo statyw to wyłączasz stabilizacje (lub sama się wyłącza) i nagrywasz wtedy 29minut. Dla porównania Nikon D3100 nagrywa max 10minut, a Nikon D90 max 5 minut.
A jak już chcesz trzymać obie ręce w górze dłużej niż 10 minut i mieć przy tym stabilizacje (co wg mnie jest bez sensu) to kup jakieś szkło Sigmy czy Tamrona ze stabilizacją.
a co do amatoeskości tej puszki - to nie wątpliwie cena jest dla amatora , po za tym takie samo rozwiązanie z półprzepuszczalnym lustrem ma być w A-77 potencjalnym następcy A-700 , a tego rozumiem używają amatorzy po pstrykawie ...................- może po prostu warto nie zamiatać duchów pod dywan ( nie rozpatrując pozostałych bólia-55) , a może Sony zaczął szanować swoich użytkowników , mniej wydawał kasy na Martynowy marketing , a więcej na dobre zrobienie projektów!
Soniak10
To kup Sony DT 16-105. Ostry, ma świetny zakres (jak żadne inne szkło na rynku) i jest bardzo dobrze wykonany.
pazdziorex
Do czego Ci koniecznie potrzebne te 24 kl/s ?
rodzyn
Ocenianie puszki, której jeszcze nikt na oczy nie widział (mowa o A77) jest co najmniej dziwne...
Poza tym sam sobie stwarzasz problemy. Jeśli codziennie focisz białe napisy na czarnym tle to kup inny aparat, z którego będziesz zadowolony.
Albo pomóż inżynierom Sony zrobić dużo lepsze body dodatkowo 3x tańsze :D
Jerry_R - jak chcesz całe przedstawianie w szkole - wyłączasz SSS. Jak koniecznie chcesz stabilizacje - kupujesz szkło Sigmy z OIS i cieszysz się 29 minutami ze stabilizacją. Problemu nie ma.
AFu przy >5.6 w detekcji fazy nie będzie o ile szkła nie będą specjalnie zbudowane (patrz: Sony 500m f/8 z AF), to wada bardziej detekcji fazy jako idei niż konkretnie aparatu. Ale dzięki temu jeśli masz AF to jest to coś nie do porównania z jakimkolwiek innym AF w trakcie video wśród luster.
"może po prostu warto nie zamiatać duchów pod dywan" - To nie jest zamiatanie pod dywan tylko rzeczywistość vs. lęki użytkowników. dPreview zajęło się duszkami i co z tego wyszło? Pozwolę sobie zacytować:
"We shot hundreds of frames with two samples of the A55 and the A33 in 'real world' environments, and after examining them all pragmatically as well as critically, we're confident that Sony has controlled this issue very well. Even in images where the effect is noticeable on extremely close inspection, it is largely of academic interest only."
Dziwi mnie trochę porównywanie A55 do 60D... To kompletnie inny zakres cenowy, na dodatek ten aparat ma gabaryty, które go dla części ludzi dyskwalifikują. Przyznaję, że takie 60D czy D90 lepiej się trzyma, ale osobiście szukałem czegoś lepszego niż kompakt i jednocześnie nie wydłużającego ręki o 5cm po całodniowym noszeniu. A55 daje właśnie to - gadżety, nowinki techniczne, których naprawdę nie ma nikt poza Sony plus niezłe możliwości. Bawię się tym aparatem od kilku dni i takie rzeczy jak handheld twilight, HDR czy panorama z ręki na pewno się sprawdzą.
Jedna rzecz która mnie osobiście irytuje to brak informacji o ISO wybranym przez tryb auto; widać przysłonę, czas - a czemu nie ma ISO? Z drugiej strony dzisiaj czytałem test D7000, czyli znowu puszki z zupełnie innej kategorii cenowej i tam też nie ma tej informacji na bieżąco... Ciekawe, czy to po prostu błąd w designie, czy brak możliwości technicznych?
A co do jakości zdjęć... Zgadzam się z opinią, że nie będziemy ich oglądać pod lupą; znowu wrócę do testów - oglądałem na powiekszeniu przykładkowe fotki wykonane 60D, D7000 i A55 - sorry, ale w każdym przypadku zdarzają się fotki słabe i świetne.
"Jedna rzecz która mnie osobiście irytuje to brak informacji o ISO wybranym przez tryb auto; widać przysłonę, czas - a czemu nie ma ISO"
A któryś aparat w ogóle pokazuje ISO wybrane przez automat? Osobiście się z czymś takim nie spotkałem.
Kops | 2010-12-02 22:25:56
rodzyn
Ocenianie puszki, której jeszcze nikt na oczy nie widział (mowa o A77) jest co najmniej dziwne...
Poza tym sam sobie stwarzasz problemy. Jeśli codziennie focisz białe napisy na czarnym tle to kup inny aparat, z którego będziesz zadowolony.
Albo pomóż inżynierom Sony zrobić dużo lepsze body dodatkowo 3x tańsze :D
czy pisałem o tańszym - nie - ale puszki powinny być dopracowane , a nie wypuszczane na hura - a co do białych napisów i czrnego tła -to również foty nocne , foty z jasnym motywem na ciemnym tle ... więc naprawdę zamiatanie pod dywan problemu jest niesmaczne.
Kops
o to chodzi że ja myślałem ze w tym sony można zmieniać fps tak jak w canonie 30, 25 lub 24 kl/s
w Polsce ten sony nagrywa w formacie MP4 i ma tylko 25 kl./s dla mnie to jest za mało tak samo jak w AVCHD 50i
będę musiał dozbierać do 60D
albo sprowadzić a55 z USA
pazdziorex
W takim razie do czego Ci te 30fps? Może kup po prostu A55 z USA :D
rodzyn
"czy pisałem o tańszym - nie - ale puszki powinny być dopracowane , a nie wypuszczane na hura"
Odsyłam do ostatniego postu użytkownika Sky_walker
jak masz możliwość to nagraj sobie jakiś przykładowy filmik z 30fps i 25fps sam zobaczysz różnice
filmiki przy 30fps są dużo bardziej płynne lepiej sie ogląda
Jak żywy... widzę krótszego R-1! :D to już coś.
pazdziorex
To może masz telewizor pracujący w systemie NTSC?
W Polsce obowiązuje PAL i tego kolego nie zmienisz, a konwersja z NTSC do PAL oznacza oczywiście straty.
W ogóle pierwsze słyszę, żeby NTSC lepszy od PAL...
Moja uwaga ma nieco akademicki charakter. Od momentu pojawienia się aparatów SLT Sony razi mnie nazywanie tych konstrukcji lustrzankami. Lustro spełnia w nich zupełnie inną rolę niż w prawdziwych lustrzankach. Nazwa lustrzanka jest właściwa tylko dla aparatów w których obraz z obiektywu jest rzutowany do optycznego układu celowniczego. Alfy 33 i 55 są kompaktami w których lusterko stanowi element systemu ustawiania ostrości.
fajny aparat dla pół-profesjonalisty - dużo się da z niego wyciągnąć - a i jest mały poręczny - nie siedzę w tym systemie bo bym se go fundnął jako zapasowe body
Kops
K-5 pokazuje co wybrał w ISO auto. Wiem bo akurat ostatnio macałem. Skoro on to pewnie i inne aparaty też pokazują.
Z tym małym wizjerem to autor pojechał. W jakimś amerkańskim teście A55 napisali że większy wizjer ma tylko 1Ds (Mark 3 chyba).
@ Kops
"A któryś aparat w ogóle pokazuje ISO wybrane przez automat? Osobiście się z czymś takim nie spotkałem"
To umów się z jakimś porządniejszym aparatem. Mój pokazuje.
juree
"To umów się z jakimś porządniejszym aparatem. "Hmm... umawiać się z aparatem.... Jakieś dziwne, nieludzkie zwyczaje próbujesz wprowadzać.
"Mój pokazuje."
I bardzo jesteś z tego powodu szczęśliwy?
Generalnie nie jestem zwolennikiem tej technologii, mam szczerą nadzieję że wizjery elektroniczne pozostaną tylko na rynku amatorskich, najprostrzych rozwiązań. Natomiast ten test przestał być dla mnie wiarygodny po informacji na temat wielkości wizjera. Wygląda na to, że testujący napisał go z głowy nie mając aparatu w ręce, co podważa wiarygodnośc całego testu. Z czystej ciekawości uruchomiłem ten aparacik w MM i to co mnie pozytywnie zaskoczyło to właśnie wielkość wizjera w stosunku do lustrzanek aps c. Nie sądziłem, że jako zwolennik wizjerów optycznych kiedykolwiek będę bronił takich rozwiązań, ale taki brak obiektywizmu, zamierzony lub nie po prostu zmusza do reakcji. Ponowie redaktorzy z optycznych, może weźcie jeszcze aparat w ręce, może warto się przyznac do błędu?
..........po za tym takie samo rozwiązanie z półprzepuszczalnym lustrem ma być w A-77 potencjalnym następcy A-700.......
Tak , ale w wyzszych modelach lustro ma byc polprzepuszczalne ale z mozliwoscia podnoszonia - czyli jak bedziesz potrzebowal zrobic naprawde trudne zdjecie bez duchow to sobie takie zrobisz. Mozliwe rowniez ze bedzie mozna wybrac w opcji zeby podnosil lustro do kazdego zdjecia a opuszcone tylko do filmowania i life view.
A w filmach duchow nie zobaczysz i tam lustro moze byc opuszczone.
pazdziorex | 2010-12-02 23:31:24 ......jak masz możliwość to nagraj sobie jakiś przykładowy filmik z 30fps i 25fps sam zobaczysz różnice filmiki przy 30fps są dużo bardziej płynne lepiej sie ogląda
Troche bez sensu piszesz. Podobnie moglbys napisac ze u nas w Polsce niepotrzebnie jest uzywany jezyk polski skoro latwiejsza gramatyke ma hiszpanski.
Mieszkamy w Europie a tutaj obowiazuje szybkosc 25p lub 50i i tego chyba juz nikt nigdy nie zmieni.
Co oczywiscie nie zmienia faktu ze Canon daje mozliwosc przestawienia w menu a Sony niestety nie.
Kodowanie w AVCHD jest bardziej wydajne. Choc przy cenach (niskich) kart SD nie ma to juz takiego znaczenia.
Wlasciciele N i C musza przyznac ze Sony naleza sie wielkie brawa za innowacyjnosc ktorej na prozno szukac w C i N. (vide HDR; Panorama; AF w life view i filmach; gps ; super zdjecia nocne z reki;)
Opinie jak np: @nazirus2411 |...czyli bez rewelacji ... af do d....y , matryca moze sluzyc jak stary rubin jako kaloryfer
sa tylko wyrazem wielkiej frustracji ze takich rozwiazan nie doczekaja sie jeszcze dlugo w swoim ukochanym systemie.
@nazirus2411 - Złotko, tylko że Nikon używa matryc kupionych od... Sony. Ehh, kolejny "snafca".
Według testów to widać że jakość obrazu A55 jest praktycznie taka sama jak w Canonie 550d czy droższym 7d. Nie wszystkim się może podobać ale jest to najbardziej innowacyjnych konstrukcji ostatnich dni wśród aparatów cyfrowych.
@wojcias
Warto jeszcze dodać, że w przypadku konkurencji, klient jest skazany na kompakt ze wszystkimi jego wadami i zaletami oraz lustrzankę, ze wszystkimi jej wadami i zaletami. A gdy klient chcę kręcić jak kamerą i focić jak lustrzanką, do tego żeby to było łatwe jak w kompakcie?
Sony daje możliwość zakupienia zarówno kompaktu, jak i klasycznej lustrzanki, a oprócz tego rozrośnięty kompakt o matrycę z lustrzanki i zmienne obiektywy (NEX) oraz hybrydę łączącą cechy lustrzanki i kamery (mającą swoje wady i zalety, ale najważniejsze że istotne cechy obu tych grup). Jednym słowem - wybór! Każdy znajdzie coś dla siebie. Komuś nie pasują duszki i elektroniczny wizjer, a nie potrzebuje kamery, to nie musi kupować SLT, zawsze może wziąć opartą na tej samej matrycę Alphę A580.
Mnie tylko brakuje rozwoju puszek (pół)profesjonalnych z magnezowymi obudowami, ale... wszystko w swoim czasie.
Halo, Optyczni! Poprawicie coś w kwestii tego wizjera?
Test z lekka zalatuje pantaxem k-x, nie sądziłem że ta matryca ma taki słaby DR.
Przykładowa fota przy dobrym nasłonecznieniu
link
kitikat - wszystko zależy od tego jaką recenzję przeczytasz :) ;)
dPreview: "Total dynamic range is almost 9EV, which is about as good as things get from the current crop of APS-C and full-frame DSLRs"
DigitalCameraInfo: "However, the dynamic range of this camera remained wider than other comparable cameras across the range."
@Sky-walker
A to dziwne... Na dPreview i DCI uznali zakres dynamiczny za wysoki w przypadku SLT.
Na optyczne za dość niski, porównywalny z 550D, a niższy od 50D.
Na dxomark.com zakres dynamiczny do 400 ISO w przypadku SLT-A55 jest wyższy od Canonów, a od 800 ISO niższy niż u Canona 550D, ale praktycznie taki sam jak w przypadku Canona 50D.
Jeśli chodzi o zakres dynamiczny, to jest praktycznie taki sam dla SLT-A55, 550D i 50D.
link
(zakładki dynamic range i tonal range)
Nieraz była już poruszana dyskusja różnicy wyników w porównaniu dla innych portalów, nawet powstał odpowiedni artykuł. Warto wziąć pod uwagę wyniki z kilku różnych źródeł przy wyborze sprzętu.
Mały wizjer ? Ot kolejna wpadka. Ja rozumiem że można być uprzedzonym do danej marki ale panowie nie przesadzajcie.
@archangelgabrys przy niskich iso jest tam jednak sporo wyższy DR, sumarycznie ocenili to prawie o 1EV więcej niż w canonach.
Mały wizjer ? Ot kolejna wpadka. Ja rozumiem że można być uprzedzonym do danej marki ale panowie nie przesadzajcie.
Wygląda na to, że niezaleznie od testu większość komentujących ma juz wyrobioną opinie na temat tego aparatu. Osobiście nie miałem z SLT do czynienia, choćpomysł wydaje mi się interesujący. Samo pojawienie testu bardzo mnie cieszy bo choć mam pewne wątpliwości co do wyciągnietych w teście wniosków, to pozwala w znacznym stopniu samodzielnie ocenić wiele cech aparatu nawet przy braku możliwości przetestewania go. Bardzo cenię sobie także komentaże. Wiele z nich często pozwala na przywrócenie odpowiedniego dystansu do poszczególnych cech czy rezultatów. Jak wielu z nas brakuje mi czasem dyskusji z redaktorami, która pozwoliłaby rozwiać niektóre wątpliwości. Te jednak zawsze pozostaną a Optycznym pewnie nie starczyłoby życia żeby wszystkim wszystko wytłumaczyć:-)
Co do samego testu SLT i K-x-a to nie rozumiem innej interpretacji różnicy w rozdzielczości pionowej i poziomej (osłabienie filtra AA w jednym kierunku vs ukryte wyostrzanie) ale byc może wynika z pojawiania się "wyraźniejszego" sygnału w inny sposób. Zastanawie mnie też kwestia możliwośći osłabienia filtra AA w jednym kierunku - do tej pory wydawało mi sę, że jest to po prostu matowa szybka!
Natomiast podoba mi się, że na zdjęciach SLT, w przeciwieństwie do Pentaxów - z których zresztą sam kożystam - nie pojawia się nieładne ząbkowanie na skośnych krawędziach. Nie wygląda to ładnie szczególnie jak powiększa sie zdjęcia mkro np. Nie wyeliminowano tego nawet w K-5.
Co do duszków, pomijając kwestię ich wagi, to zastanawia mnie jaki wpływ na nasilenie się takiego niewątpliwie pojawiającego się zjawiska, ma odległość półprzepuszczalnego lustra od matrycy. Choć na wspomnianym zdjęciu testowym link "jakiś" efekt nasila się od lewego górnego rogu do prawego dolnego i być może jest skutkiem odchylenia tablicy od "płaszczyzny" ostrości to wydaje mi się, że mała odległość lustra od góry matrycy i duża od jej podstawy musi mieć jakieś znaczenie? Może ktoś bedzie maiła ty jakiś pomysł lub znajdzie zależność na zdjęciach.
Strach to kupować. Do świąt 3 tygodnie to jeszcze ze dwie nowe alfy się ukażą i zostanę ze "starym gratem " w ręku.
Problem z Alphami wynika z uprzedzeń. Wiele osób woli się polansować z Canonem czy Nikonem, jako markami bardziej szacownymi i uznanymi. To jest psychologia, ale wpływa na subiektywne oceny.
Z mojego oglądu A55 ma następujące wady:
- brak inf. o wybranym przez elektronikę ISO podczas kadrowania
- nagrzewanie może wpływać na zwiększone szumy na zdjęciach; tego się obawiam i nad tym Sony musi popracować
- wybór trybu pokrętłem trzeba zatwierdzać OK; po co? nie rozumiem tego rozwiązania
- informacje o braku dostępności konkretnej funkcji w danym trybie (np. zmiana ISO przy trybie Auto+) też trzeba zatwierdzać OK- a wystarczyłoby pokazanie inf. na kilka sek.
- manualny wybór konkretnego punktu AF jest bardziej problematyczny niż w znanych mi aparatach
Za to zalet ma masę: innowacyjne funkcje, bezkonkurencyjnie małe gabaryty i ciężar, intuicyjność obsługi, wygodny uchwyt (mi jakoś pasuje do ręki, a mam długie palce), wizjer elektroniczny w ogóle nie przeszkadza, jakość zdjęć jest całkiem ok. No i cena - chyba nieprzypadkowo jest porównywany z aparatami znacząco droższymi, większymi - a mimo tego im wielu funkcji brakuje. Jeżeli komuś nie zależy na nowej matrycy i GPS, to może przecież kupić znacznie tańszą A33, więc znowu cenowo lądujemy niżej. To jest wg mnie idealny aparat dla amatora, któremu nie wystarczają kompakty, a nie chce dźwigać 2kg zestawu.
Zaczne od tego, ze cene zawdzieczamy polskim dystrybutorom, ktorzy po prostu sa pierdo..... ci
Po drugie... Porownanie z 60D? Przepraszam Panowie optyczni ale to nie ta liga! Ceny z Adorama.com wskazuja na to dosc wyraznie!!! (Canon 60D - 999$ body only, A55V - 749,99$ body only).
Dalej. Jesli wizjer a33/a55 jest maly to rezenzent ma chyba szklane oko, ktore faktycznie moze miec problem zmiescic sie w oknie wizjera. Powtorze za moimi przedmowcami - wizjer dorownuje wielkoscia najlepszym wizjerom FF zostawiajac daleko w tyle pseudo wizjery APS-C!!!
Dalej...
Szumi tak? Iso 3200 calkiem uzywalne, lepsze niz w A450 (ktore daje po du.ie konkurencji za 2 razy tyle) ale Waszym zdaniem szumi.
Dynamika... Powala, ale Wy oczywiscie krecicie noskami... HDR'a nie ma nic innego na rynku. A jak ma to robi to zle ...
10fps. Zabojczo szybko ale nie dosc szybko dla Was. Przeciez AMATORSKA "lustrzanka" powinna robic 20... Jak konkurencja z bolem osiaga 5kl/s to jest ok.
Czas synchronizacji z lampa... 1/160s. TRAGEDIA!!!! Kazdy AMATOR strzeli sobie w leb jak sie o tym dowie.
AF w wideo, dzialajacy LifeView. No fajnie ze jest. No fajnie ze dziala. Ale sr.l to pies... Przeciez konkurencja daje zaszczyt uzytkownikom uslyszec klapiace lustro i watpliwa przyjemnosc filmowania w manualu... AMATORZY sa pewnie wniebowzieci!
Jednym slowem test = farsa. Idealny przyklad na to jak mozna wziac do reki idealny sprzet i wytknac mu wszystkie pseudo wady zupelnie ignorujac przy tym zalety jakie niewatpliwie posiada.
Sorry OPTYCZNE.PL ale daliscie ciala. Nie mowie tego jako fanboy sony (ktorym jestem) ale mowie to jako czlowiek ktory wiekszych bzdur niz te wypisane w waszym tescie nie widzial....
Wezcie te swoje Leici i idzcie sobie popykac pseudo fotki. A dobry sprzet dla amatorow zostawcie w spokoju bo SIE NA NIM KOMPLETNIE NIE ZNACIE!!!!!!!!!!!!!!
smok_wawelski - smoczku to ze sony produkuje matryce nie oznacza ze umi je wykorzystac w swoich wynalazkach ...
wojcias - ..... Wlasciciele N i C musza przyznac ze Sony naleza sie wielkie brawa za innowacyjnosc ktorej na prozno szukac w C i N. (vide HDR; Panorama; AF w life view i filmach; gps ; super zdjecia nocne z reki;)
Opinie jak np: @nazirus2411 |...czyli bez rewelacji ... af do d....y , matryca moze sluzyc jak stary rubin jako kaloryfer
sa tylko wyrazem wielkiej frustracji ze takich rozwiazan nie doczekaja sie jeszcze dlugo w swoim ukochanym systemie.
To mial byc zarcik ale odpowiem szanowny panie czy czytasz wogole to co piszesz ? -...vide HDR; Panorama; AF w life view i filmach; gps ; super zdjecia nocne z reki;) ... - moze jeszcze telefon bys chcial ... pomijajac to ze nie tylko soniak ma te funkcje . Zdjecia nocne z reki ?????? Podczas gdy wiekszosc amatorow uzywa jak najmniejszego iso aby przy nocnych wyciagnac maksimum mozliwosci matrycy to pan zawodowiec bedzie strzelal foty z reki na iso 3200 pewnie :):):) Chociaz masz racje , w przypadku tego zlomu ( a55) nie da sie inaczej bo matryca sie zagotuje po kilku zdjeciach.... Uzywam sprzetu ktory ty mozesz sobie ogladnac na wystawie a fotografia zajmuje sie wiecej lat niz ty ich masz . Pozdrawiam ....
a55 to wg mnie bubel ktory sony chce przetestowac na co mniej inteligentnych klientach . Oczywiscie nastepny model w tej technologi moze byc niezly . Ale jeszcze duzo pracy przed sony ...
A55 100% x1.1 1,86 punktów w teście
Nikon D3100 95% x0.8
Nikon D7000 100% x0.94
Canon 550D 95% x0.87 1,79 punktów w teście
Canon 60D 96% x0.95 2,69 punktów w teście
Skończy się pewnie tak jak z K-x, schowaniem głowy w piasek i wyłączeniem komentarzy.
@nazirus2411
Z tego co napisales, widac ze nie masz zielonego pojecia co a55 w sobie ma. Dodaj do tego etykietke "dla amatorow" a nie dla takich wymiataczy jak Ty. A potem przepros Wojciasa...
Ale się żółci wylało... :-(
@Xan
Hehehe :D Struśtyczne.pl?
@haldek
ano wylalo sie. Bo jak sie cos robi to powinno sie to robic dobrze. zwlaszcza jak czytaja to tysiace ludzi... a Optyczne dalo ciala i nalezy im to glosno i wyraznie powiedziec.
@nazirus2411 masz czasy nagrywania z stabilizacja i bez
A33 9 min/ 29min
A55 11 min /29 min
Nikon D3100 -/10 min
Nikon D90 -/5 min
Canon 550D -/29 min
Canon 500D -/12 min
Pentax K-r 10min/25 min
No ale jak aparat ma znaczek N i nagrywa 5 min jest ok, jak ma znaczek S i nagrywa 29 min to jest grzejącym się złomem.
ech powinniście sobie kupić Canony i bylibyście zadowoleni z testu :) ze zdjęć może mniej bo z tego co widzę to dynamika, zakres w serii dwucyfrowej Canonów od 40 do 60 jest gorszy niż w a200 więc ale przy iso 100-200 nikt zdjęć nie robi więc wygrywają Canony które mają więcej szczegółów przy 3200...
no te rozmyte zdjęcia przy najmniejszym wyostrzeniu bardziej niż inne aparaty, jak Sony tak mogło zaprogramować aparaty, by w testach źle wychodziły. Podejrzewam, że na całym świecie jest tylko jeden aparat ustawiony z ostrością na -3 reszta, że +1,+2...
W sumie subtelne kolory Canona tak zwane blade jak... są najlepsze na świecie, nie wiem czy dłużej czasu trzeba poświęcić w cs, by je doprowadzić do naturalności czy usunąć szumy z tego systemu w których nawet obiektów nie ma dobrych, no może poza CZ, które i tak można przetestować na lustrzance z klekoczącym lustrem by rozdzielczość nieco spadła i można było porównać do innych.
Aparat nie powinien mieć żadnych funkcji hdr, panoram co znowu udowadnia Canon, że to tylko na jego korzyść działa.
No i nie zapominajmy o autofokusie taki celny nie to co u S, który ma szybszy AF, ale mniej celny o tak... a testy sami sobie poróbcie, mogą się różnić na korzyść tego drugiego, ale to przez inne warunki.
Tak więc kupujcie Canony, bo to uznana marka z lat 80-tych i 90-tych i nie ma sobie co zaprzątać głowy Pentakami, Olkami, Panasami, Sonymi, a kupić jedyny słuszny system i na prawdę będziecie szczęśliwi :D
@Raflus :D
Pojechales :D :D
ps.
fotki z wnetrz kosciolow... na iso1600... wywolane w 30x45 pokazalyby dopiero potencjal tej amatorskiej zabawki... Szkoda ze tak nie ocenia sie na optycznych...
zapomniałem o stabilizacji, ale to szczegół bo nowsze obiektywy w C mają stabilizację, a że tamrony 90 70-200, których żaden posiadacz C nie używa to inna sprawa :D
@Xan
Ja już kiedyś tu zwróciłem uwagę że punkty w tabeli to widzimisię redaktorów, a nie rzeczywiste obrazowanie wyników testu i nie ma za bardzo co na nie zwracać uwagi. Lepiej zainteresować się tym, co jest napisane w konkretnym rozdziale testu.
@sparky81
Kiedyś gdzieś wyczytałem, że docelowym nośnikiem fotografii (nieważne, czy cyfrowej czy analogowej) powinien być papier, a nie monitor. Tak więc, coś w tym jest...
@archangelgabrys
Fotka na papierze ma jedna niezaprzeczalna zalete... Nie da sie powiekszac w nieskonczonosc bo zacznie pojawiac sie niedoskonalosc technologiczna papieru i naswietlania... To zdecydowanie wyrownuje szanse roznych aparatow i pozwala skupic sie na tym co na zdjeciu... Nie tylko obiekt i kompozycja ale i kolory, dynamika... itd itp...
Z tą małą uwagą, że zakres tonalny i głębia koloru będzie tutaj już bardziej zależała od możliwości drukarki i właściwości schnięcia papieru, niż możliwości matrycy :)
@archangelgabrys
Zgadzam sie... Ale jak wiadomo, z pustego i Salmonella nie naleje.... ;) Wiec jesli czegos bedzie brakowalo, gdzie indziej to cos bedzie... wniosek bedzie jednoznaczny (biorac pod uwage zachowanie tylko i wylacznie jednej drukarki/naswietlarki)
@sparky81
Zrobiłem foty 45x30 (było w promocji po 3 zł więc zaryzykowałem 18 zł za 6 szt) z 8 Mpx kompaktu Minolta A200 (czyli na fotce zostało ok 6 Mpx) i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu jakość jest genialna. Żadnych schodków na skosach, ostrość niemal lepsza niż na monitorze no i te barwy... Aż korci mnie zrobienie jeszcze większych. Zatem aby się przekonać jak foci A 55 (który wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie) przydałyby się pewnie foty 120x80
@handlowiecupc
Hehe albo mozna podejsc do sprawy mniej ekstremalnie... zrobic nadal odbitke 45x30. Rezultat takiego porownania moze byc taki, ze hipotetycznie oba te aparaty okaza sie genialne. Oba dadza taki sam (no powiedzmy przyblizony) obraz. A jedyne co bedzie je roznilo to to jak sie go trzyma, czy jeden ma jakies opcje, ktorych nie ma drugi... Jak sie kadruje, jak sie przeglada zdjecia. Jak szybko radzi sobie jeden a jak drugi...
I kiedy dojdziemy do wniosku ze wszystkie aparaty sa takie same (jesli chodzi o jakosc) i zarazem tak odmienne (jesli chodzi o pozajakosciowe podejscie), wtedy byc moze latwiej bedzie porownywac. Latwiej bedzie mowic o wadach i zaletach... Tych istotnych. Tych prawdziwych... Jak na przyklad Live View ktore dziala i takie... ktore nie dziala....
Jak dla mnie sprawa jasna...jeśli ktoś kupił puszkę rok - dwa temu to nie ma sensu wymieniać , odczekać na nastepcę.
@Xan. 550D nie nagra 29 minut filmu, ani nawet połowy 29 minut - polecam to sprawdzić :-)
@wojcias (Panorama , super zdjecia nocne z reki;) moze raczej to FUJI GX617 i STATYW . Gdy czytam takie slowa odnosze wrazenie ,ze ludzie sa bardzo naiwni, albo ich wiedza o robieniu dobrej fotografii jest znikoma. Wiele osob bardziej interesuje sie samymi aparatami i nowymi do niczego nie potrzebnymi dodatkami w fotografii np. ( gps) , to fotograf robi zdjecia ,aparat to jedynie narzedzie i to absolutnie do niczego nie potrzebne w niewlasciwych rekach
Chyba się nie doczekamy komentarza optycznych na temat wizjera. :(
sparky81 | 2010-12-03 11:53:52
@nazirus2411
Z tego co napisales, widac ze nie masz zielonego pojecia co a55 w sobie ma. Dodaj do tego etykietke "dla amatorow" a nie dla takich wymiataczy jak Ty. A potem przepros Wojciasa...
A co ma takiego nowatorskiego ma a55 ? najwazniejsza jest matryca - reszta to wodotryski dla dzieci ...
Najwazniejsze w puszce :
- matryca - idea wiecznie wloczonej ( bez chlodzenia )matrycy jak widac nie jest najszczesliwszym rozwiazaniem ...
- af - po co mi 10/s jezeli jedno zdjecie bedzie ostre ?
A co do przeprosin to niby za co , kolega wojcias pierwszy mnie obrazil wiec napisalem co o tym mysle ...
@nazirus2411 masz czasy nagrywania z stabilizacja i bez
A33 9 min/ 29min
A55 11 min /29 min
Nikon D3100 -/10 min
Nikon D90 -/5 min
Canon 550D -/29 min
Canon 500D -/12 min
Pentax K-r 10min/25 min
No ale jak aparat ma znaczek N i nagrywa 5 min jest ok, jak ma znaczek S i nagrywa 29 min to jest grzejącym się złomem.
nagrywanie filmow kompletnie mnie nie interesuje , nie pisalem o tym , chodzilo mi o wplyw przegrzewania sie matrycy na zdjecia , nocne sa tego najlepszym przykladem ... a55 bylby dobrym aparatem gdyby rozwiazano sprawe chlodzenia matrycy , tym bardziej ze aby wygodnie uzywac a55 trzeba korzystac z lv co w polaczeniu z temperatura otoczenia i dlugimi czasami gotuje matryce i jak widac na zdjeciach generuje dodatkowy szum . Ciekawi mnie jakosc zdjec w porownaniu nie do aparatow z tej samej polki cenowej , tylko np z kx . Zdaje sie ze pare osob by sie zdziwilo ...
Odnośnie dwóch kwestii poruszonych przez naszych Czytelników.
Wizjer w A55 jest funkcjonalny na swój sposób, ale jest to wizjer elektroniczny i nie sposób go jednoznacznie porównać do standardowego optycznego wizjera. Najczęściej dla osób przyzwyczajonych do używania wizjera optycznego, obraz w wizjerze elektronicznym będzie wyglądał dziwnie i nienaturalnie. Choć sam obraz w wizjerze A55V jest jasny i czytelny, a pod względem komfortu pracy można go porównać do tego co oferuje Canon 1000D czy na przykład Sony A580, to trzeba jednak pamiętać, że takie porównywanie mocno zależy od warunków oświetleniowych w jakich pracujemy. Nie można zapominać o tym, że to co widać w wizjerze A55V to jednak obraz przetworzony przez elektronikę. Jeśli porównać wizjer A55V z bardziej zaawansowanymi lustrzanki, jak na przykład E-5 czy 50D to w tych ostatnich komfort pracy jest jednak zdecydowanie lepszy.
Przyznaję, że zbyt ogólnikowo potraktowałem kwestię wielkości wizjera. Można raczej stwierdzić, że jest on mały w porównaniu do zaawansowanych lustrzanek, jednak w klasie entry level, pod tym względem wypada dobrze na tle konkurentów. Oczywiście odpowiednie zmiany pojawiły się w teście.
Dodatkowo w rozdziale 2 pojawił się fragment dotyczący powstawania tzw "duchów" na zdjęciach.
A55 można wygodnie używać nie korzystając z live view. Nie wiem w ogóle skąd opinia wizjer optyczny jest niewygodny, mały, kiepski - nic mu nie brakuje i nie ma potrzeby korzystania z live view. To trochę tak jakby się czepiać, że zdjęcie na tylnym ekraniku aparatu jest gorszej jakości niż na 24" profesjonalnym monitorze... Litości, to jest wizjer do robienia zdjęć, a nie fotoramka. Dodatkowo jest kwestia pokrycia kadru- między 100% a 96% jest różnica, a wizjer ma określoną funkcję, którą jest robienie zdjęć, nie ich podziwianie. Jeżeli dzięki tym 4% mogę uniknąć kawałka śmietnika w kadrze, to wolę mieć wizjer LCD. Dodatkowo jest jeszcze funkcja powiększenia 16x przyciskiem i sprawdzenia ostrości w podglądzie przed zrobieniem zdjęcia- jakoś trudno mi to sobie wyobrazić przy optycznym wizjerze, choć oczywiście mogę się zdziwić i Sony wprowadzi takie coś za rok w A77 :-P
Matryca się nie gotuje w normalnych zastosowaniach, bez długotrwałych stress testów. Po zakupie rozładowałem pół baterii bawiąc się ustawieniami, robiąc ze dwie setki fotek w różnych trybach i kręcąc kilkuminutowy film - aparat jakoś się nie wyłączył. Dziwne.
To są wszystko mity wynikające z dziwnych procedur testowych i subiektywnych opinii. Widzę za to zdjęcia robione różnymi aparatami i Sony nie ma się czego wstydzić. Dla profesjonalnych fotografów to oczywiście nie jest narzędzie, ale nie są nimi także 60D, D7000 czy K-5, które kosztują znacznie więcej (choć to jest akurat pomijalne IMHO) a na dodatek są dwa razy cięższe i znacząco większe. Jeżeli komuś to nie przeszkadza, ma sentyment do innego systemu, nie potrzebuje HDR, panoramy, GPS, wirtualnego horyzontu, trybu nocnego, zdjęć seryjnych 10fps i jeszcze kilku innych rzeczy W JEDNYM APARACIE - to oczywiście ma pełne prawo kupić to co lubi i złego słowa mu nie powiem. Drażni mnie jednak opowiadanie bajek z tezą "jedyne sensowne aparaty to Canon" itp.
Najlepsze sa komentarze ludzi, ktorzy tego aparatu w rekach nie trzymali, ale stek bzdur.
Od kilku tygodni mam a55, wczesniej Konika-Minolta d5d i jak na razie nie moge mu nic zarzucic, do 'malosci' sie juz przyzwyczailem i w sumie uchwyt jest dosc pewny, spodziewalem sie, ze bedzie gorzej.
Odniose sie moze do wad wspomnianych przez autora:
* stosunkowo wysoki poziom szumów na plikach RAW na wyższych czułościach, (nie robie zdjec na wysokich ISO- tzn. wyzszych od 800)
* intensywne odszumianie plików JPEG na wysokich czułościach, (nie robie jpgow)
* problemy z balansem bieli w przypadku światła żarowego, (na razie nie zauwazylem)
* niezbyt celny autofokus, (czy ja wiem, jest o niebo lepszy od KM d5d, ale to 'prehistoryczny' aparat, przeciez nikt nie zmienia aparatu na aparat podobnej klasy!
* funkcja bracketingu ograniczona jedynie do ±1/3 i ±2/3 EV, (w ogole nie korzystam)
* długi czas synchronizacji z wbudowaną lampą (1/160 s), (nie korzystam)
* przeciętna skuteczność mechanizmu automatycznego czyszczenia matrycy, (jeszcze nie czyscilem)
* szybkie nagrzewanie się matrycy podczas nagrywania filmów, (staram sie nie krecic ujec dluzych niz 2 minuty, nie ma sie co oszukiwac po kilku minutach zazwyczaj jest juz nudno...)
* niewielki i niezbyt wygodny uchwyt. (przyzwczailem sie, ale oczywiscie wolalbym wiekszy)
Autora prosze o wskazanie aparatu o opdobnych mozliwosciach w tej cenie: dobry AF, dobre wysokie ISO, AF w filmach. Nie ma?
Tez doszedlem do takiego wniosku i dlatego moj wybor padl na a55.
Aaa i jeszcze ten wizjer, po czytaniu roznych 'testow' w necie tez mialem obawy, ale jest dobry. Jeszcze jedno, gdy jest ciemno wizjer sie rozjasnia. Niby mala rzecz, ale w otycznym bylaby wtedy ciemnica. Zdjecia kadruje w wizjerze, video oczywiscie na wyswietlaczu.
@nazirus2411
"- af - po co mi 10/s jezeli jedno zdjecie bedzie ostre ? "
Jesteś w błędzie. W trybie 10fps działa AF-C.
"a55 bylby dobrym aparatem gdyby rozwiazano sprawe chlodzenia matrycy"
Uważasz, że każdy użytkownik będzie najpierw nagrywał 9 minutowy film ze stabilizacją, a potem wykonywał zdjęcie z 3 minutowym czasem naświetlania?
I nie zapominaj, że ten sam sensor znajduje się w Pentaxie K-5 i Nikonie D7000. Chyba, że te aparaty też uważasz za g....
Swoją drogą to odnoszę wrażenie, że po prostu jesteś trollem...
Czy Ci co tak chwalą ten wizjer używają okularów? Autor za główną wadę wizjera wskazuje utrudnione korzystanie z niego przez okulary. Ja akurat niestety noszę okulary i to dla mnie istotna informacja.
pn4265
No to zwracaj uwagę na punkt oczny. W A55 wynosi 19mm. Dla porównania: punkt oczny w Nikonie D700 - 18mm, więc problem z okularami będzie ten sam lub nawet większy.
Ja nie nosze okularow. Korzystanie w wizjera w okularach chyba w zadnym aparacie nie nalezy do przyjemnosci?
ryba_pila
"Korzystanie w wizjera w okularach chyba w zadnym aparacie nie nalezy do przyjemnosci? "
Dokładnie. Przy czym w teście optycznych A55 za to oberwał a Nikon D700 już nie...
Czyli punkt oczny można uznać za wadę. Porównanie:
Olympus E-520 - 14mm
Panasonic G2 - 17,5mm
Samsung NX10 - 18mm
Sony A55 - 19mm
Czy inne parametry też są ważne dla okularników?
Ja mam Fuji S9600 i nie wiem jaki ma punkt oczny ale jakoś nie czuje znacznego dyskomfortu tak samo jak przy korzystaniu z Olympusa E-520 mojego wujka.
Weź pod uwagę wielkość wizjera. Ten w E-520 jest malutki, więc punkt oczny nie musi być duży, żeby widzieć go całego.
Im większy wizjer tym punkt oczny musi być mniejszy? Z tego mego porównania wynika, że z trzech elektronicznych wizjerów, Sony wypada faktycznie najgorzej. Interesuję mnie zwłaszcza porównanie A55 i G2. Macał ktoś oba jednocześnie? Który ma lepszy wizjer?
sz.starczewski, ale co ma to co WIDAĆ w wizjerze do jego rozmiaru ?
Sam osobiście nie jestem fanem wizjerów elektronicznych, ale
- na pewno nie można nazwać tego wizjera małym
- poświęcając wizjer optyczny otrzymujemy inne rzeczy w zamian
- w testach u4/3 na tym portalu były zachwyty nt użyteczności EVF, a kiedy taka sama użyteczność ma Sony to nagle jest źle
Tak po całym teście widać że nie był obiektywny.
Robiony przez pryzmat swojej osoby, a nie przez pryzmat kogoś kto jest zainteresowany tym korpusem.
PS. szybkie nagrzewanie się matrycy podczas nagrywania filmów, mam nadzieje że w testach puszek od C i N które nagrywają krócej też o tym napiszecie.
Wizjer elektroniczny - interesowało by mnie porównanie do poniekąd pioniera ( i wzorca ) w tym zakresie czyli Panasa G2.
Co do reszty to myślę jednak że fakt zestawiania go z D7000 i 60D świadczy o tym że jest to bardzo ciekawy wybór w półce cenowej D3100 i D550 (. Brak w N i C trybów HDR, redukcji szumów przez serię zdjęć, panoramy, GPS w rok 2 od czasu wprowadzenai ich przez S, P jest dla mnie takim samym głupim i odstręczającym dla amatorów konserwatyzmem tych firm jak rok temu jeszcze brak odchylanego ekranu - myśle zwłaszcza o segmencie
pn4265
Większy wizjer - większy punkt oczny.
Najprościej będzie jak pójdziesz do sklepu i sam sprawdzisz. Wizjer w G2 jest mniejszy, ale punkt oczny również.
Xan
Nic nie poradzisz na to, że optyczni nie lubią Sony :( Możesz jedynie nie czytać ich testów :)
focjusz
Canon totalnie olewa Entry Level. Popatrz co oferuje 1000D i kiedy była jego premiera. Nikon powoli zaczyna nadrabiać zaległości :)
@Kops
Gdyby popatrzeć na najniższą półkę, to u Sony pod tym względem się również niewiele zmienia.
1000D jest konkurencją raczej dla A230/A290/A330/A380/A390.
Od czasów A200/A300/A350 w tym segmencie u Sonego niewiele się zmieniło.
Od czasu wypuszczenia 1000D:
- Nikon miał już D40/D60, D3000/D5000, teraz ma D3100/D5000
- Sony miało A200/A300/A350, A230/A380, teraz ma A290/A390
A u Canona nadal aparat ze starą 10mpx matrycą, bez spota, z 7 pkt AF, i nieruchomym 2,5" ekranem, do tego w cenie Sony A390.
Kops, co z tego że EOS 1000D jest stary, kiedy od takiego A390 jest znacznie lepszym wyborem.
nazirus2411 | 2010-12-03 17:49:02.......... aby wygodnie uzywac a55 trzeba korzystac z lv co w polaczeniu z temperatura otoczenia i dlugimi czasami gotuje matryce i jak widac na zdjeciach generuje dodatkowy szum.
Straszne bzdury piszesz. W LV matryca sie oczywiscie grzeje , podobnie jak grzeje sie ale nie ma to nic wspolnego z takim grzaniem jak podczas filmowania. Na jakims portalu robili proby i z zasilacza mieli wlaczony tylko LV co jakis czas klikajac zeby aparat nie zgasl. Okazalo sie ze LV chodzil 12 godz non stop potem przerwali test. Na dpreview tez o tym pisali. Widac zlomiarze z Sony czesciowo to przewidzieli i do LV nie uzywaja jakis wzmacniaczy sygnalu czy cos i matryca sie nie przegrzewa.
huber2s | 2010-12-03 17:19:42..........Wiele osob bardziej interesuje sie samymi aparatami i nowymi do niczego nie potrzebnymi dodatkami w fotografii np. ( gps) , to fotograf robi zdjecia ,aparat to jedynie narzedzie
Jesli ktos zatrzymal sie w Fotografii na jedynym pliku wynikowym zdjecia jakim jest papier i nigdy nie slyszal o panoramio czy google earth to rzeczywiscie wiele funkcji z aparatow Sony mu sie nie przyda a juz napewno GPS. tylko zastanawiam sie kto kupuje GPSy Nikona po 299$ ?
Jesli jednak slyszal i GPSa dostaje prawie gratis to napewno mu sie przyda i GPS i funkcje panoramy z reki a w niejednym muzeum gdzie statywu ani lampy uzywac nie mozna przyda sie funkcja multiexpozycji nocnej. Tym bardziej ze ona naprawde dziala - co widac w tescie dpreview.
MAF | 2010-12-03 22:57:45.., co z tego że EOS 1000D jest stary, kiedy od takiego A390 jest znacznie lepszym wyborem.
Nie , no jasne. Przeciez nikt przy zdrowych zmyslach nie mowi ze jest inaczej. Ja bym poszedl nawet dalej. 1000D jest lepszy od A900 bo A900 szumi i ma napieprzone tych pixeli za duzo.
Przestancie pisac takie rzeczy ! To ma byc profesjonalny portal a robi sie Onet.
MAF
"Kops, co z tego że EOS 1000D jest stary, kiedy od takiego A390 jest znacznie lepszym wyborem. "
Niestety, nie potrafię zrozumieć dlaczego tak twierdzisz.
czyli teraz nowe aparaty fotograficzne mają wszystkie mini gadżety w sobie za darmo? a w nowszych będzie ich więcej i więcej MPX- to oczywiste. szkoda że nie ma wyboru, bo taką prostą A700 markII z 8-10Mp i superdobrym ISO, LV, 10kl/s z AF klasy D300 i buuuuforem, 4EV stabilizacji- to bym się chciał pobawić. a tak- kolejny aparat kupa ale z GPS
DonYoorando - ok - to inaczej to ujme - skoro Nikon GP-1 kosztuje 200$ a w Sony za GPS doplacamy mniej bo tylko 150$ (w stos do A33) wiec gratis dostajemy nowa matryce i wieksza szybkostrzelnosc i jeszcze 50$ zostaje w kieszeni. Na dodatek nie musimy sie bawic w jakies doczepiane poipierduki.
Po przeczytanie wszystkich smiesznych "przeciw" zamowilem sobie ta "kupe" wlasnie. Zamiast buuuufora w D300 starczylo jeszcze na 16-105.
ja nie mówię, że D300 cośtam. szkoda, że sony nie spełnia moich nadziei co do kierunku innowacji. gps fajna rzecz, ale zdaje się są urządzenia jak "logery" i po powrocie do domu synchronizuje się zdjęcia z track'iem zapisanym w gps, są powszechne telefony z gps.. tym niemniej fajna rzecz... w sumie taki odchudzony aparat mógłby być tańszy, a wtedy zamiast gps i innych extrasów forsy starczyłoby na np. strzelę: nissina 622 jeśli takowy wychodzi na S. Sony po przejęciu KM miało być odświeżeniem rynku podzielonego pomiędzy NiC. wiemy, że stać ich na wiele ale jakby się czegoś bali czy co? mogą zrobić z lustrzankami co zechcą a tu znowu jakiś awangardowy pomysł, zamiast konkretny produkt z grupy tylko lepszy. zamówiłeś dobry aparat bo tylko takie się produkuje od kilku lat... nie znam złych DSLR młodszych niż 3 lata :)
@nazirus2411 - Na pewne nie "umi", może natomiast umieć.
Podzieliłbym komentujących tak:
-Miałem aparat w rękach ale go nie włączyłem bo nie mieli w wklepie baterii. Ale napiszę o grzaniu się matrycy.
-Widziałem aparat. Ale napiszę coś o kręceniu filmów że matryca się grzeje i nie można kręcić długich filmów.
-Czytałem o aparacie i wszyscy piszą o grzaniu się matrycy to ja też coś od siebie w tym temacie wymyślę.
-Napiszę coś żeby się ludzie po wkurzali i dużo pisali na mój temat, hehe będzie fajnie... A potem założę inne konto z numerkami i będę trollować dalej.
-Szef mi zapłacił, że mam pisać, że Zoony jest bee. Nie bawiłem się nim ale jest bee bo szef tak powiedział.
-Mam aparat. Ale nie chce mi się tego komentować.
Ogólne przemyślenia i nie należy interpretować ich dosłownie i wyrwanych z kontekstu.
@DonYoorando
"Sony po przejęciu KM miało być odświeżeniem rynku podzielonego pomiędzy NiC. wiemy, że stać ich na wiele ale jakby się czegoś bali czy co? mogą zrobić z lustrzankami co zechcą a tu znowu jakiś awangardowy pomysł, zamiast konkretny produkt z grupy tylko lepszy."
Widac ze nie masz pojecia o czym piszesz...
1) Stabilizowane kity Canona i Nikona, odchylane ekrany, ulomne krecenie filmow, live view wrzucone na sile... To wszystko efekt tego, ze Sony pojawilo sie na rynku i zwykly strach Canona/Nikona przed strata klientow przez brak takich "gadzetow"
2) Wspomniane Live View i krecenie filmow. Dla amatora, powiedz, z reka na sercu, ktory aparat (sposrod nikona, canona i sony) robi to najlepiej
3) GPS. Tak, ma go i Canon i Nikon a Sony tylko malymi kroczkami biegnie
4) Najwiekszy w lustrzankach z matryca APS-C wizjer. Do tego elektroniczny z wirtualnym horyzontem, obsluga calego aparatu bez odrywania oka od wizjera (lacznie z menu) i takie tam bajery... Tak kazdy canon i nikon to ma...
5) Lampa blyskowa, ktora przy pionowym kadrze nadal wali w sufit i nadal mozna kozystac z ulepszaczy swiatla.... Tak, Nikon i Canon to ma.
Totalny brak powiewu swiezosci na rynku foto odkad pojawilo sie Sony... Nic sie nie dzieje, wszystko jest po staremu, po prostu nuuuuuuuuda..... !
Czlowieku, Gdyby nie Sony nadal robilbys zdjecia Canonem 450D lub Nikonem D80..... I tylko to byloby w sklepach.
@nazirus2411
Udowodniles swoimi wypowiedziami ze nie masz pojecia czym jest A55 a co wazniejsze, uswiadomiles nas wszystkich ze totalnie nie jestes zainteresowany ani poznaniem ani tymbardziej posiadaniem tego aparatu. Skoncz TROLLOWAC i wszyscy beda szczesliwsi. Zajzyj pod test jakiejs nowej Leici albo Hasselblata.... To widac Twoje rejony zainteresowan. Klase AMATORSKA omijaj szerokim lukiem by przypadkiem nie skoczylo Ci cisnienie....
sparky81, LV w Sony było najgorsze. Histogram nie pokrywa się z rzeczywistością bo jest z innej matrycy. Nie ma 100% pokrycia kadru. Jest ciągle wrażliwe na FF/BF. Jest zrealizowane kosztem mniejszego i ciemniejszego wizjera.
Dopiero A560/580 chyba częściowo dorównują do reszty aparatów.
Ale byl AF. Ktos kto uzywal A300 w gore wie ze bylo to swietne rozwiazanie i zdecydowanie najlepsze na rynku - az do A55/33
MAF
Z całym szacunkiem ale jestem pewien że przeciętny nabywca tego typu lustrzanek bardzie sobie ceni i potrzebuje szybkiego AF w trybie LV i odchylanego ekranu a nie histogramu.
Nadal w wielu lustrzanka szybkość pracy w trybie LV ociera się o fikcję...
podobnie zresztą z video. Aż dziwne, że niebo nie grzmi kiedy ktoś pisze w recenzji o tym jak niby D3100 ma super-szybki AF w video.
czasami jak czytam te wasze fanatyczne analizy , to mam wrazenie ze wiekszosc ma jakies klapki na oczach i nie dopuszcza innej niz tylko swoja wlasna racja ... Czy ja napisalem ze matryca jest zla ? I nieswiadomym zwracam uwage ze d7000 i pentax k5 nie maja tej samej matrycy , maja matryce wykonane w tej samej technologi , sa prawie takie same ... Akurat bawilem sie a 55 i to ze mi nie lezy to moje osobiste odczucie . Jezeli wg fanatykow soniaka a55 , nikon d7000 , pentax k5 maja takie same matryce i ten brak chlodzenia jest ciaci , to mi wytlumaczcie dlaczego d7000 i k5 mozna zrobic akceptowalne zdjecia do iso 6400 a w soniaku tylko 1600 ( mimo mykow z wyostrzaniem i kombinacjami w rawach ) ? Wiem ze aparat jest skierowany do amatora , tyle tylko ze w swojej cenie nie oferuje rewelacji . W tej cenie jest d90 , d5000 , pentax kr nawet tanszy . I juz na starcie dla amatora - wieksza matryca , wieksze pliki a jakosc obrazowania nie lepsza od konkurencji . I nie zgadzam sie z twierdzeniem ze amator wybierze a55 bo maly itd , amator wybierze cos z bezlusterkowcow a a55 jest za mala dla wielbicieli lustrzanek a za duza jak na bezlusterkowiec ...
> Można raczej stwierdzić, że jest on mały w porównaniu do zaawansowanych lustrzanek
Czy wy nigdy nie potraficie się normalnie przyznać do błędu, tylko musicie brnąć dalej? Która współcześnie sprzedawana lustrzanka ma większy wizjer? A33/A55 mają wizjer APS-C z powiększeniem 1.1x, co w przeliczeniu na pełną klatkę daje 0.73x. Mniejszy wizjer od A55 mają m. in. Nikony D3x, D3s, D700, D300s, Canony 1D Mk IV, 5D Mk II i 7D, Pentax K-7 i Olympus E-5. Większy ma tylko Sony A900 (0.74x, aparat 2.5 raza droższy) i 1Ds MkIII (0.76x, aparat prawie 8 razy droższy). Dla porównania - EOS 550d ma powiększenie 0.87x, co przy cropie 1.6x i kryciu 95% daje ok. 0.52x. To różnica nie tylko możliwa do zauważenia, ale wręcz rzucająca się w oczy od razu po spojrzeniu w wizjer A55. Dlaczego autor tego testu nie zauważył tego? Czy w ogóle miał A55 w ręku?
mnie się wydaje ze test A55 był pisany jednocześnie z A550 i gdzieś się ctrl+C, ctrl+V nieopatrznie zaplątało ;P
Widac ze nie masz pojecia o czym piszesz...
1) Stabilizowane kity Canona i Nikona, odchylane ekrany, ulomne krecenie filmow, live view wrzucone na sile... To wszystko efekt tego, ze Sony pojawilo sie na rynku i zwykly strach Canona/Nikona przed strata klientow przez brak takich "gadzetow"
2) Wspomniane Live View i krecenie filmow. Dla amatora, powiedz, z reka na sercu, ktory aparat (sposrod nikona, canona i sony) robi to najlepiej
3) GPS. Tak, ma go i Canon i Nikon a Sony tylko malymi kroczkami biegnie
4) Najwiekszy w lustrzankach z matryca APS-C wizjer. Do tego elektroniczny z wirtualnym horyzontem, obsluga calego aparatu bez odrywania oka od wizjera (lacznie z menu) i takie tam bajery... Tak kazdy canon i nikon to ma...
5) Lampa blyskowa, ktora przy pionowym kadrze nadal wali w sufit i nadal mozna kozystac z ulepszaczy swiatla.... Tak, Nikon i Canon to ma.
Zdaje sie ze jestes kompletnym ignorantem w tej dziedzinie ....
1- czy stabilizowane obiektywy sigmy i tamrona to tez dlatego ze wszyscy boja sie sony ?
2- lv to sie zgodze , tylko czy wszyscy potrzebuja lv ?
3- to juz totalna bzdura , na co komu gps w aparacie ? Z szczegolnym naciskiem na amatora ....
4- nawet w kx nie trzeba odrywac oka od wizjera , wiec o co ci chodzi bo nie jarze twoich problemow
5- ????? chcesz powiedziec ze cls nikona to jakas sciema ?
Generalnie proponuje moze wiecej poczytac , ulotki reklamowe sony nie daja pelnego obrazu :):):)
Wojtas masz racje to aparat robi zdjecia a Ty jestes tylko dodatkiem do ,,super zdjecia nocne z reki"(to nic innego jak poniesie iso) ja mysle, ze to fotograf robi zdjecia ,aparat to jedynie narzedzie w ktorym powinna miec:
-praca w trybie manualnym
-celny focus – czyli system A/M ostrzenia
-szybka zmiana tryb pomiaru światła
-zmiana punktu AF
-zapis plików w formacie RAW
-dobra rozpiętość tonalna matrycy i iso
-latwe uzytkowanie i dobra ergonomia
Czekam na Twoje super zdjecie nocne z reki w formacie RAW
@tomek-o - Zasada nr. 1: Optyczni zawsze mają rację. Zasada nr. 2: Jak optyczni nie mają racji, patrz punkt 1
;)
huber2s - taki aparat Sony też produkuje i się nazywa A900. A55 jest dla osób które chcą się bawić fotografią, czyli np. cykać zdjęcia nocne z ręki (które nie są niczym innym niż składaniem wielu ekspozycji w jedną celem eliminacji szumów), robić filmy dzieciakom, makro bez tarzania się w błocie, albo wiedzieć gdzie zrobili konkretne zdjęcie na wakacjach.
Chyba pomyliłeś trochę temat z tą swoją listą.
Jestem amatorem fotografii (tzn pstrykam nie tylko w trybie auto imprezy urodzinowe albo klasyczne ujęcia punktów widokowych Czasami albo i częściej ustawiam pokrętło w pozyzji M) ale bezlusterkowce nie oferują tak atrakcyjnych dla amatora opcji jak A55 są mniej poręczne rzadko który ma wizjer choćby taki jak A55(który jak widać na forum wywołał spore dyskusje - ja nie używam PRAWIE wcale ale dobrze mieć)
Osobiście klasyczna lustrzanka mnie nie interesuje z kilku błahych może dla niektórych powodów. Nie uważam się za fachurę w tym temacie ale lobię się bawić fotografiom Prawie zawsze mam mój obecny aparat ze sobą i nie wyobrażam sobie by wszędzie ze sobą zabierać taką cegłę jak np 1000d (subiektywne odczucie) bezlusterkowiec to co innego ale chciałbym funkcjonalności jak w lustrzance
Z bezlusterkowców interesował mnie m.in e-pl1 ale zarówno on jak i duża część jego konkurentów w tej kategorii są po prostu funkcjonalną porażką w porównaniu do mojego aparatu (który dzięki wizjerowi mnie ostatnio uratował bo zapomniałem ładowarki ) nie zależy mi na tym żeby paradować z wielką cegłą na szyi z "Jeszce większym napisem" ale zależy mi na funkcjonalności i dobrych jakościowo zdjęciach A55 ma swoje mankamenty jak każdy aparat ale najbliżej mu do aparatu jaki chciałbym mieć .
PS bawiłem się nim wczoraj dość intensywnie w sklepie i uważam że większość zarzutów z tych które mogłem sprawdzić to zwykłe BREDNIE uchwyt mimo że mam duże dłonie nie nastręczał mi najmniejszych problemów.
A co do wizjera mimo okularów które noszę używałem go bez większych problemów (na ile można w takiej sytuacji użyć takiego stwierdzenia)
Ja chyba nienormalny jestem. Uzywam lustrznanek juz z 10 lat, wpierw analogowy Canon, potem cyfrowa KM d5d i teraz Sony a55 i ten aparat mi sie podoba ;)
@huber2s
"3- to juz totalna bzdura , na co komu gps w aparacie ? Z szczegolnym naciskiem na amatora ...."
A na co komuś nawigacja gps w samochodzie? Przypomnę że 2 lata temu wszyscy pytali po co filmowanie w lustrzankach?
Odnośnie pkt 5 chodzi pewnie o możliwości HVL-58Am i korzystanie z białej karty przy kadrach pionowych i lampie skierowanej w sufit. Bardzo przydatne. Nikon tego nie ma.
Poprawka powinno być do nazirus2411
O ludzie, tyle sie ekspertow wypowiadalo na optycznych jaka to rewelacja rewolucja z tymi lustrami montowanymi na stale. Ze nastaly nowe lepsze czasy fotografii a reszta sprzetu to juz do muzeum albo na smietnik itd. itp.
No to wchodze zobacyc te rewolucje jak wypada w tescie... no i powiem ze niezly kwas z tego wyszedl. Wszystkie gadzety sa, filmy, gdziepejesy, tylko jakosci obrazu nie widac, no i AF ma lekki rozrzut... ale jest super, na pewno bedzie hit sprzedazy ;-)
Mi to się już nawet nie chce czytać tych idiotyzmów które ludzie tu wypisują...
cube, najlepiej rób zdjęcia analogiem i podniecaj się, że cyfra nie dorówna mu jakością...
W kwestii poruszanych wcześniej "duszków widocznych przy cyfrach i podziałce centymetrowej na tablicy Gretaga link to proszę porównać z A580 link widać wyrażnie, że to nie duszki tylko du....wata optyka kitowa, która ujawnia swe wady optyczne przy brzegach kadru. Gdzie są duszki tam są, ale nie tutaj
A ja bym polecił zwrócić się do egzorcysty. On poradzi sobie ze wszystkimi duchami, demonami...
Dzięki lenny za poradę, ale sam dobrze wiem czym mam robić zdjęcia. A żeby się za raz podniecać, to chyba nie zdrowo. Sugeruję ciut więcej dystansu, bo jakość obrazu z tego Sioniacza jaka jest każdy widzi, a cytując za Optycznymi link "[...]autofokus AF nie jest szczególnie skuteczny. [...] i tak mu daleko do rezultatów jakie osiągnął starszy model lustrzanki Sony A450 czy Canon 550D."
"Mi to się już nawet nie chce czytać tych idiotyzmów które ludzie tu wypisują..."
o tototo trafiłeś waćpan w samo sedno.
Co do testów AF to podchodziłbym do nich z pewnym dystansem. Skoro dwa aparaty z identycznym modułem AF potrafią w teście mieć całkiem różne wyniki.
Co do Autofocusa A55 to chyba nie odbiega skutecznością od nikona d90 (wg testu w tym portalu) tak samo jest mniej skuteczny od A450, A jak jeszcze sobie przypomnimy test AF w 5d MkII?
cube, ten portal jest ciekawy ale nie jest wyrocznią, napisali że A55 ma mały wizjer, wszyscy którzy mieli ten aparat w ręku wiedzą że tak nie jest, napisali że EPL1 ma wspomaganie AF, mimo ze ten aparat tego nie ma.
Takie testy należy traktować jako spojrzenie autora na dany aparat, aż tyle i tylko tyle...
Głównym źródłem ciepła podczas filmowania jest procesor kompresujący obraz oraz stabilizacja.
Podczas normalnego fotografowania ilość ciepła generowana przez matrycę jest bardzo mała, praktycznie pomijalna, matryca została skonstruowana z myślą o takiej pracy, stabilizacja natomiast działa tylko w momencie robienia zdjęcia.
> nowymi do niczego nie potrzebnymi dodatkami w fotografii np. ( gps)
Całkowicie się mylisz. Fotograf "wakacyjny" ma po prostu ma kolejne narzędzie do katalogowania zdjęć i może łatwo wyświetlić sobie zdjęcia znad Morskiego Oka, Poznania czy Paryża. GPS jest jedna zupełnie genialną pomocą dla fotografa przyrody - gdy chce wrócić w dane miejsce o innej porze roku lub przy innej pogodzie, po prostu sprawdza sobie współrzędne i bez pudła może trafić w to samo miejsce nawet po kilku latach.
cube, co Tobie nie pasuje w jakości obrazu z tego aparatu? Na dzień dzisiejszy specjalnie lepiej się nie da, przynajmniej jeśli chodzi o matryce APS-C.
"jakość obrazu z tego Sioniacza jaka jest każdy widzi"
Może chodziło mu o to, że jest bardzo dobra.
bardzo dobra, na iso100, to kazdy aparat ma bardzo dobrą jakość. Tu od iso800 zaczyna się niestety dramat, wystarczy zerknąć na szczegóły w cieniach...
Większość kupujących nie czyta testów :))))
i jesli, jak twiedzisz lenny, kazdy aparaqt APSC tak ma no to jak dla mnie jest to mocny argument za pelna klatka...
cube, a jaki korpus APS-C daje wg Ciebie lepszy obraz? Różnice mogą być, ale jeśli nawet istnieja, to minimalne.
"bardzo dobra, na iso100, to kazdy aparat ma bardzo dobrą jakość. "
Te z sensorami CCD mają lepszą.
Nie bardzo rozumiem po co testy aparatów takich jak A55 komentują użytkownicy "cegieł" takich jak 5DMkII albo innego D3s. Przecież to oczywiste, że pełna klatka ma większy potencjał - i co z tego? To trochę tak, jakby kierowcy MANa albo Scanii zaczytywali się w testach nowego Renault Megane kombi, komentując, że ich naczepa ma większą ładowność niż bagażnik Meganki... "to jak dla mnie jest to mocny argument za pelna klatka... " no i super, niech Nikon czy Canon wypuści pełną klatkę w obudowie wielkości A55, z wagą A55 i za cenę A55 - kolejki pod sklepami będą się ustawiać od wczesnych godzin porannych.
zaczytują? w życiu bym tu nie zajrzał, gdyby nie wielka ofensywa talibów od bezlusterkowców tudzież klejonych luster, na forum i najazd na inne marki jakoby wszystko po a55 miałoby być już przeżytkiem... no to wchodzę zobaczyć czy rzeczywiście taki cud miód i orzeszki i się dziwię bo ten aparat to "takie wow" na miarę windowsa visty...
A z kolej, czy rzeczony C5d to taka cegła? Jest raptem 33% większy od tego "kompaktowego" a55 więc porównanie do tira całkowicie chybione.
"niech Nikon czy Canon wypuści pełną klatkę w obudowie wielkości A55, z wagą A55 i za cenę A55"
Oczywiście, że wypuści, a będzie to w chwili kiedy hasselblad wypuści średni format o wadze, wielkości i cenie C5d... Wtedy też alfy będą dodawać za złotówkę do fotokuriera ;-)
@cube
"Wtedy też alfy będą dodawać za złotówkę do fotokuriera ;-) "
Tekst miesiąca! Pozdrawiam :)
No i po 156 komentarzach doszlismy do wniosku ze w zasadzie wszystko co zarzuca sie temu aparacikowi to po prostu "Sony" na "czole"... Poza tym, w zasadzie wszystko jest ok, nieczego nie mozna sie przyczepic, w sumie to spoko aparat. Jak na amatorska zabawke oczywiscie...
No a jesli ktos ma czelnosc podwazyc moje powyzsze stwierdzenie, niech ma na uwadze slowa w stylu "Wtedy też alfy będą dodawać za złotówkę do fotokuriera ;-)"....
jako , że Panas na czele łańcucha pokarmowego to..:
Lumix Alfa będzie gratis....
w sumie powinienem napisać Matsuhita na czele......
Lepiej: PentaxAlpha
wtedy optyczne na dzień dobry wystawią mu 1/10 i będzie pozamiatane.
Ten 1 to żeby nikt się nie czepiał o stronniczość.
;)
wy tu pitupitu a sony się cieszy że ruch w interesie jest!
Znacznie bardziej cieszą się właściciele optyczne.pl :)))
Ciekawostki się dowiedziałem. Podobno w 7D matryca się tak grzeje że przy dłuższym używaniu aparatu do video matryca generuje coraz większe szumy... i już nie da się tego naprawić (znajomi zauważyli to po paru miesiącach)
Można z tego wywnioskować że w A55 A33 specjalnie wprowadzono lepsze zabezpieczenia.
ciekawe ile takich alf ogrzaloby plyte boiska pilkarskiego. ustawic dlugosc krecenia filmu na 45 minut i jazda!
kkrtm, a ja dowiedziałem się, że D7000 ma problemy z filmowaniem i Nikon szykuje jakiś firmware. Bo podobno aparat nie radzi sobie z ustawianiem ostrości.
No, coś w tym jest...
W sumie aparat taki sobie a zdjęcia przykładowe bardzo ładne - takie cukiereczki. Piękne kolorki i myślę że wielu amatorów zadowolą. Do cioci na imieniny jak znalazł!
Nie tylko na imieniny ale i na urodziny...
....zresztą sądzę że również na święta, na wakacje i do codziennego użytku :)
ale jesli na wakacje to tylko z Martyna Wojciechowska :)
ja bym się nie pogniewał B)
ja też :)
może zrobią kiedyś Martyna Edition, tak jak Canon wydał 5cośtam0D Jackie Chan Edition
jesli Martyna Alfa Playboy edition to warto sie zastanowic :)
nagazie, myślę, że sam byś się ucieszył na takie wakacje ;)
link
Pozdrowienia .
@rodzyn
Ona ma żółty pasek na ramieniu. To chyba Nikon :)
rodzyn | 2010-12-08 20:53:54
"Kobieta na krańcu świata" A nie "Kobieta dookoła świata"
Wiedziałem że ludzie mają problem z czytaniem nawet programu TV ale żeby mieć problem ze zrozumieniem tego co słyszą w reklamie???
Jak kiedyś dało się przyczepić do szumów to teraz cokolwiek, byle się doczepić. Za niedługo będzie że pasek gryzie w szyję.
kkrtm
ja to bym sie głównie doczepił do ceny a nie do paska ;) za ta Alfe z dwoma obiektywami 18-55 i 55-200 trzeba chyba zaplacic cos ok. 3700. za 200-300 zl wiecej mozna chyba dostac D3100 i obiektyw 18-200. to chyba trzeba na glowe upasc albo bardzo chciec na te wakacje z Pania Martyna pojechac zeby kupic Alfe ;)
@nagazie - mówisz, że D3100 z 18-200 jest lepszy od A55 z 18-55 i 55-200? HAHAHAHAHAAHAH :D :D :D No to pojechałeś na pełnym gazie! Może i jest lepszy, ale tylko w jednym aspekcie - kręcenia zoomem :P
Sky_walker
dla grupy nabywcow do ktorej jest ta Alfa skierowana to napewno lepszy jest D i ten jeden obiektyw :)
@nagazie piszesz o tym nikosiu bez śrubokręta? chyba odmroziłeś sobie głowę ostatnio:)
pantoney
a po co srubokret osobie do ktorej ten aparat jest dedykowany? jes obiektyw N 18-105 i N 18-200 do ktorych śrobokret jest zbedny. przeciez to ma byc najprostrzy model dla amatorow. nie przesadzajmy :)
@nagazie
Ale A55 nie jest najprostszym modelem dla amatorów. Od tego są serie A2x0 / A3x0.
A55 to aparat dla osób, które nie chcą dźwigać na wakacjach kamery i lustrzanki jednocześniej.
Gdy kogoś nie interesuje tryb filmowania, to zamiast A55 ma do dyspozycji równie zaawansowany A580. To jest raczej ten segment. Zauważ że optyczni porównywali A55 z 60D i 550D, a nie 1000D :)
silnik i stabilizacja to każdorazowy wydatek przy zakupie kolejnego szkiełka
fantastyczna perspektywa dla amatora.. gdzie tu sens i logika?
pantoney
nie bedzie kazdorazowego wydatku przy kolejnych szklach bo majac 18-105 czy tez 18-200 przecietny nabywca bez ambicji dalszego rozwoju ma komplet za dobra cene.
najrozsądniej jest wybrać sprzęt uniwersalny, dający jak największe możliwości
kastrat bez stabilizacji i własnego napędu, mimo zastosowania matrycy firmy Sony jest kiepskim wyborem..
pantoney
pozbawione stabilizacji N i C to wykastrowane i nieuniwersalne aparaty? :) w ofercie skierowanej do amatorow posiadajacych N (C nie sledze ale pewnie tez cos jest) jest masa dobrych (oczywiscie w kategorii amatorskiej) obiektywow z silnikiem i stabilizacja po bardzo rozsadnej cenie. brak stabilizacji czy silnika w obiektywie nie jest w przypadku "amatora" zadnym problemem. w moim amatorskim domu przynajmniej sie tego w ogole nie odczuwa ;)
nagazie, potrzebowałem stabilizowanych szkieł 50mm, ~10~20mm, 70~200/4, 135 2.8. Jakoś nigdzie nie mogłem znaleźć, ewentualnie jak już jakieś było (70-200/4 IS) to cena jak dla amatora zabijała. Tak że to nie jest tak że wszystko da się dostać wszędzie stabilizowane.
nagazie - tak patrząc na sprawę to nic nie jest wadą dla amatora o ile ma hiper-zoom, przycisk do wyzwalania migawki i podgląd zdjęć na elcedeku. A w ogóle to powinni kupić kompakt z zoomem x20.
"dla grupy nabywcow do ktorej jest ta Alfa skierowana to napewno lepszy jest D i ten jeden obiektyw"
1) Grupa nabywców do której skierowana jest A55 nie będzie nawet patrzyła na coś tak podstawowego jak D3100. Przepraszam, ale skąd w ogóle ten pomysł, że D3100 może być w czymkolwiek lepszy od A55?
2) Dwa kity w Alfie dadzą zauważalnie lepszą jakość obrazu niż megazoom Nikona
3) A55 jest znacznie bardziej uniwersalnym i prostszym w obsłudze aparatem. Nikon niby stara się zawierać jakieś samouczki w tych swoich aparatach ale dużo im brakuje do bycia jakimś solidnym źródłem wiedzy, a za to sama prostota obsługi i interfejs w nowych Soniaczach jest bez porównania bardziej intuicyjny. (patrz: blondynki latające z Alfami na wakacjach ;) )
4) Zapewnia też bez porównania lepszą współpracę ze szklarnią M42 (w czym nikon leży na łopatkach i płacze) dzięki czemu taki amator może sobie za kilkadziesiąt złotych kupić Heliosa i bawić się w bardziej kreatywną fotografię (bo jeśli chciałby poprzestać na zoomie to kupiłby coś pokroju Fuji).
nagazie - chyba coś ci się pomieszało. Porównywanie A55 do D90 albo nawet D7000 miałoby o wiele większy sens niż do D3100. Tutaj Nikon leży na całej linii, jedynym "konsumentem" dla którego D3100 byłby lepszym wyborem jest ten dla którego liczą się pieniądze i kupuje zestaw z jednym szkłem zamiast A55+18-55. Ale nie kiedy trzeba dopłacić Twoje 200-300 zł do megazoomu. Wtedy kupowanie Nikona jest absurdem.
MAF
ale ty nie jestes fotoamatorem ktory kupi pierwszy aparat w saturnie z kitem :) nasz inne wymagania. wyjdzmy na chwile z optyczne.pl i przeniesmy sie do swiata realnego ;)
"w ofercie skierowanej do amatorow posiadajacych N (...) jest masa (...) obiektywow z silnikiem i stabilizacja po bardzo rozsadnej cenie."
^ Tylko co z tego? Co z tego, że jest kilkanaście obiektywów skierowanych dla amatorów (więc o tych z silnikiem ultradźwiękowym nie rozmawiamy) skoro nie możesz korzystać z jedynego sensownego powodu dla którego warto by wybrać lustro Nikona nad lustrem Sony - szerokiej gamy obiektywów? Na Allegro, żeby podać jakiś przykład, szkieł Nikona jest 3 razy więcej niż Sony, ale do D3100 podepniesz może 1/10 z nich, z czego wszystkie najtańsze odpadają w przedbiegach. Dla amatora nie ma najmniejszego sensu wybierać D3100 jeśli może sobie pozwolić na A55+dwa zoomy. (czy jest sens brać zestaw z dwoma zoomami lub jednym super-zoomem to inna kwestia, ale nie mieszajmy tematów)
Sky_walker
wszystko fajnie tylko czy w takim razie uwazasz ze ktos kupi A55 (w tej cenie jak teraz jest) jako podstawowy aparat i bedzi do niego zbierac szklarnie. Wizjer elektroniczny, matryca kradnaca swiatko, jakies duchy strasza ;) a z plusow to pare klatek wiecej pstryknie. kupie sobie do Alfy jakies tele i bede kadrowac przez ekran w LV zamiast wizjera bo ma funkcjonalne. Ja nie atakuje Alfu ze jest slaba tylko ze cena wydaje mi sie z kosmosu jak za cos co nie jest ani wartym uwagi aparatem ani kamera. I czy jestes przekonany ze te dwa kity dodawane przez Sony sa lepsze niz N18-200 VR ? a szczegolnie na tyle lepsze zeby amatora zmuszac do ich zmieniania - wymienna optyka chyba najbardziej odstrasza niedzielnych fotoamatorow :)
nagazie - "wyjdzmy na chwile z optyczne.pl i przeniesmy sie do swiata realnego"
Tak, tylko twoja wizja świata poza optycznymi ogranicza się chyba tylko do ludzi którzy potrzebują kompaktu z superzoomem. Popatrz na realną sprzedaż - Najczęściej schodzą lustra z jednym obiektywem 18-55, później są zestawy z czymś pokroju 18-105, albo z dwoma obiektywami, potem masz samo body i gdzieś na końcu są megazoomy. Nie mam pojęcia skąd wytrzasnąłeś swoją teorię.
Sky_walker
No wlasnie body+jeden obiektyw. z 18-55 sony jest wyraznie drozsze od D a jest w cenie D z 18-105 ktory to zakres duzo bardziej zadowoli amatora :)
Tak ,bo A55 to zupełnie inna półka. To nie jest aparat dla osoby która ma mało pieniędzy i planuje zakup "czegoś lepszego niż kompakt" jak to jest w przypadku D3100. A55 jest skierowany dla osób bardziej świadomych, takich które chcą rozwijać swój system i zacząć od czegoś solidnego lub przejść z A350/290/czy pokrewnych na coś lepszego.
Mylisz fundamentalne pojęcia. Jeśli chcesz patrzeć przez tą perspektywę - porównuj jeden z A200/230/290/300/330/350/390 z jakimś większym zoomem do D3100 z 18-105. To są aparaty porównywalne cenowo i możliwościami. A55 jest zauważalnie droższa z jednym szkłem ale i zauważalnie lepsza.
ps. Gratuluję błyskotliwej zmiany tematu - nie ma jak szybki przeskok kiedy skończyły się argumenty na obronę Twojego zestawu D3100 z 18-200. Ale na przyszłość: Nie upieraj się przy sprawach przegranych od samych podstaw tylko dlatego, że mają znaczek Nikona. Fanatyzm markowy źle działa na nerwy. ;)
Sky_walker
nie jestem fanatykiem N ani zadnego innego systemu :) jestem fanatykiem kupownia czegos adekwatnego do tego co sie bedzie w przyszlosci z tym robic. Dla mnie wizjer elektroniczny i zmniejszone swiatlo sa odstraszajace jesli mialbym na tym body budowac szklarnie. Inny sony - chetnie. ale nie ten i nie w tej cenie.
a co do D3100 (ewentualnie D5000) z 18-200 to zdania nie zmienie ze to zestaw spacerowy niemal idealny :)
Sky_walker, nie wiem jak ostrość Nikkora 18-200, ale raczej nie będzie tutaj jakiejś dramatycznej różnicy dla Sony. Natomiast praca z obiektywem nikona będzie dużo wygodniejsza z uwagi na jego konstrukcję. Gdybym mógł wybierać to wolałbym N 18-200 VR niż S 18-55 + 50-200.
Nikona D3100 jest według mnie lepszym wyborem niż A55, a porównywanie A55 do D7000 jest raczej nie na miejscu.
No dobrze, to ugryźmy temat od tej strony:
Co do obiektywu:
- Na spacerze jedno szkło 18-200mm zawsze sprawdzi się lepiej niż 18-55 pod względem swobody kadrowania, ale i (z reguły) gorzej pod względem jakości obrazu, wielkości i ciężaru. Coś za coś.
Co do aparatu:
Na plus D3100:
+ Wizjer optyczny (jeśli ktoś nie lubi elektronicznego - bardzo duży plus)
+ Znacznie niższa cena samego korpusu
+ Większy zakres kompensacji ekspozycji
+ Krótsze czasy synch. z lampami (1/200 vs 1/160)
+ Znacznie dłuższy czas pracy na jednej baterii
+ Samouczki dla początkujących w aparacie
Na plus A55:
+ Pełna kompatybilność z obiektywami systemowymi - wbudowany silnik AF
+ Większa rozdzielczość
+ Lepsza jakość obrazu (73 vs 61 punktów zdaniem DxO)
+ Większy zakres czułości
+ Większy wyświetlacz o 4 razy wyższej rozdzielczości, ruchomy
+ Znacznie większy wizjer, 100% krycia kadru
+ Poziomica
+ Znacznie lepszy, w pełni sprawny autofokus w video, lepsza jakość video
+ Szybkostrzelność (10 lub 6 klatek/sek vs 3 klatki)
+ Stabilizacja obrazu ze wszystkimi szkłami
+ Większa kompatybilność z szkłami M42 i innymi mocowanymi przez adaptery
+ Wszystkie zalety wstępnego podnoszenia lustra bez jego wad
+ Bardziej intuicyjny interfejs
+ Podgląd głębii ostrości
+ Dwie kraty pamięci
+ GPS
Dodałbym jeszcze:
+ Znacznie większa dynamika obrazu
+ Większa głębia kolorów
+ Lepszy pomiar światła
Ale ściągnąłbym gromy Panów z Optycznych ;]
O ile nie miałbym wrodzonego afektu do EVF którego nie mógłbym przełamać - bez wahania wybrałbym A55 jako osoba szukająca lustra do zwykłej codziennej fotografii. Tym bardziej jako ktoś z ulicy, dla kogo liczą się różne bajery i kto chce pofilmować swoje dzieciaki czy jakieś imprezy. Na 15 minutowy spacer może i D3100 z 18-200 sprawdzi się lepiej, jeśli przypadkiem będzie coś co trzeba by fotografować z ogniskową większą niż 55mm - długoterminowo to już zupełnie inna bajka.
ps. Gratuluję jeśli ktoś przebił się przez tą ścianę tekstu ;)
Będzie 200 komentarzy, jak nic :)
a tak z innej beczki to czy swiatjozernosc tej nowej technologii w Alfie ma zdaniem Panów jakies znaczenie przy decyzji o wyborze? ciekawe czy to cos z przyszloscia.
PS.
ja sie przebilem przez ta ściane :)
Zupełnie nie rozumiem porównywania zestawu Sony 18-55 i 55-200 do Nikkora 18-200. Przecież to jest kompletnie bez sensu. Jeśli ktoś będzie miał ochotę to kupi A55 z Sony 18-200 (który jest prawie 2x tańszy od Nikkora!), albo nawet 18-250. A jeśli jest bardziej ambitny może wziąć świetnego Sony 16-105, który nie ma odpowiednika w żadnym innym systemie. Do tego pozostają Sigmy, Tamrony....
@nagazie
"a tak z innej beczki to czy swiatjozernosc tej nowej technologii w Alfie ma zdaniem Panów jakies znaczenie przy decyzji o wyborze?"
Nie ma najmniejszego znaczenia.
Nie zapominacie o A33? Bo z D3100 można porównać właśnie A33. A55V można porównać D5000, a nie D3100.
też nie bardzo - A33 ma tylko niewielkie zmiany w porównaniu z A55 (odpada GPS, kilka megapixeli i klatek na sekundę) poza tym to dalej alternatywa dla średniego rynku a nie entry-level gdzie jest D3100.
Panowie, po co tyle jadu... żenua :P czasem warto zignorować fanboja (np. sky_walker-a, wychwalającego pod tym samym nickiem na wielu stronach SONY pod niebiosa) i zastanowić się nad rozwojem danej innowacji/systemu. Skoro pólprzepuszczalne lustro zabiera 1/3 światła to ZAWSZE będzie ciemiej = więcej szumów na zdjęciach. Zaraz fanboy napisze - ale a55 nie odstaje od innych, np. D90 wypada podobnie. Smieszne - porownujecie super-hiper-nowoczesny wynalazek sony (ironia zamierzona) ze sprzętem z sierpnia roku 2008? toż to cale lata swietlne w rozwoju naszego hobby! W kolejnym sprzęcia C, N lub jakakolwiek inna firma zastosuje "nowe-lepsze" matryce (załóżmy że "tak samo sprawne" jak S - pisze "tak samo sprawne" by połechtać fanbojow :P) i co wtedy? Do matryc w SLTach nadal będzie docierało o 1/3 światła mniej. Wiem, wiem - wtedy sony wyda 15 kolejnych modeli a panboje będą ustawiać 1 model obok drugiego na półeczce w pokoju jak w muzeum. A tak na serio - dobrze ze Soniacz kombinuje, bo zawsze próby doprowadzają do powstania czegoś uzytecznego. Ale do użyteczności pomysłów i tal Olek bije (bił :( ) wszystkich na glowę! Pozdrawiam wszystkich fanow fotografii, a nie marek aparatow :)
Coś przytoczę z innej stronki:
Alfa 55 przegrzewa się podczas kręcenia filmów-mit czy prawda
Nagrzewa się i owszem, ale nie przegrzewa w sposób grożący uszkodzeniem czegokolwiek. Całą sprawa nagrzewania się matrycy nie jest niczym nowym i jest obecna we wszystkich lustrzankach kręcących filmy, tylko Sony wypuściło notę serwisową uczciwie informującą o stanie rzeczy podczas gdy np. na stronie www Nikona nigdzie nie można znaleźć o tym informacji a problem występuje w identyczny lub nawet gorszy sposób.
W Sony A55 i A33 problem nagrzewania matrycy występuje tylko przy nagrywaniu klipów ze stabilizacją obrazu – wyłączenie stabilizacji automatycznie powoduje wydłużenie czasu trwania nagrania do 29 minut. Podpięcie obiektywów ze stabilizacją daje nam więc 29 minut stabilizowanego video, takim obiektywem może być np. Sigma 18-50mm f/2.8-4.5 DC OS HSM (do kupienia poniżej 1000 zł, dodatkowo ma silnik HSM więc nie będzie słychać ustawiania ostrości na nagraniach), ale możliwość podpięcia stabilizowanych obiektywów oferuje praktycznie każdy system, gdzie Canon i Nikon dodatkowo produkują własne stabilizowane szkła.
Ograniczanie nagrania video jest standardową praktyką stosowaną przez producentów lustrzanek, poniżej zestawienie tych najpopularniejszych:
Lustrzanka: Alpha 55
Czas nagrania ze stabilizacją:11min
Czas nagrania bez stabilizacji:29
Autofokus w trakcie video: tak z detekcją fazy
Lustrzanka:Nikon D3100
Czas nagrania ze stabilizacją: niedostępne
Czas nagrania bez stabilizacji: 10 min
Autofokus w trakcie video: tak z detekcją fazy
Lustrzanka:Nikon D90
Czas nagrania ze stabilizacją: niedostępne
Czas nagrania bez stabilizacji:5 min
Autofokus w trakcie video: nie
Lustrzanka:Canon 550D
Czas nagrania ze stabilizacją: niedostępne
Czas nagrania bez stabilizacji:29 min
Autofokus w trakcie video: tak z detekcją fazy
@paszczur01
To lustro nie zabiera 1/3 światła tylko 1/3 EV :) To spora różnica ;)
@paszczur01 "Ale do użyteczności pomysłów i tak Olek bije (bił :( ) wszystkich na glowę!"
Czy chodzi ci o patent z paskiem, który jest również osłoną lcd? zabawne teksty piszesz, czekam na ciąg dalszy:)
@pantoney: hmmm. od czego tu zacząć. może tak: ultradźwiękowy system czyszczenia matrycy, live view, "bezlusterkowce" i wiele wiele innych. jeśli Ciebie to interesuje to link wszystkie 5 części artykułu. Bardzo pouczające. Ale domyslam się że nie zainteresuje Ciebie to, bo jesteś fanem firmy ktora produkuje tv, zelazka, klozety i co tam jeszcze sobie chcesz. ps. nie, nie posiadam systemu firmy O, ale podziwiam ta firmę za innowacyjność i determinację. Ostatnio producenta "tv, żelazek, kibli itp" również. Jak już pisałem to zawsze na samym koncu prowadzi do czegoś dobrego dla NAS :) pozdrawiam
@paszczur01 jeśli widujesz ubikacje lub żelazka z napisem sony, to proponuje wizytę u specjalisty:)
@pantoney: a gdzie reakcja na merytoryczną część mojej odpowiedzi? zatkały Olympusowe nowinki? czasami wystarczy trochę poczytać o swoim hobby, a nie wymądrzać się na prawo i lewo...
pantoney
Może on sobie ponaklejał w takie miejsca logo Sony, żeby jeszcze bardziej znienawidzić tą markę :D
@robertok01
W 550D nagranie zakończy się po 12 minutach i nic tego nie zmieni. :)
Sony juz planuje nowy firmware - zmiana na miare tego z Nexa fm 2.0 vs fm 3.0
wojcias - pożyjemy zobaczymy.
paszczur01 - Olympus jest świetną innowacyjną firmą, tylko przy całych swoich staraniach i pomysłowości nie potrafią wsadzić matrycy APS-C zamiast 4/3? Przez całe lata próby forsowania 4/3 doprowadziły tą firmę to punktu w którym jest dzisiaj - najmniejszego systemu na rynku, który właściwie wycofuje się zupełnie z lustrzanek, bez żadnych konkretnych perspektyw na przyszłość. Są obietnice o kontynuacji itp itd, ale kończy się na 1 body na rok, podczas gdy wszystko idzie w średnio-udane Peny, gdzie ZNOWU Olympus próbuje przeforsować swoją ideę 4/3 która ewidentnie naraża firmę tylko na straty w obliczu konkurencji z APS-C.
A szkoda, bo gdyby Olympus był w stanie walczyć na równej stopie z innymi systemami to może doczekalibyśmy się jeszcze paru ciekawych wynalazków tej firmy.
Miedzy innowacyjnością Olympusa, a Sony jest taka różnica, że Olympus kombinuje, nie dając wyraźnych korzyści nabywcom i próbuje dokonać przewrotu malutkimi matrycami, a Sony oferuje korpusy napakowane technologia, co przeklada się na wyzyszą funkcjonalność i pozwala zrobić cos, co przy użyciu aparatu konkurencyjnych firm nie jest mozliwe.
A mi się marzy Sony Alpha SLT-A55V R1 Edition czyli połączenie body a55 (lub a33) z obiektywem od Sony R1, może być połączenie na stałe, bez bagnetu. A i okazja jest bo to piąta rocznica wypuszczenia R1.
Body są coraz lepsze tylko obiektywy jakoś tak stoją w miejscu, w każdym systemie. Każdy winietuje, ma dystorsję, aberracje i inne takie przyjemności.
Czy gdzieś można znaleźć porównanie poziomu szumów i dynamiki pomiędzy a33 i a55?
@michalng: "To lustro nie zabiera 1/3 światła tylko 1/3 EV :) To spora różnica ;)"
Da się w ogóle zrobić tak lustro żeby zawsze zabierało 1/3EV? Bo jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, 1/3 światła ok, ale zawsze 1/3EV?
@lennykrawiec: a live view i ultradźwiękowy system czyszczenia matrycy to nieużyteczne wynalazki, tak?
@MAF: jasne że 1/3 światła, ale fanbojowi-znaFFFcy nie przetłumaczysz, dlatego ignoruję...
@Sky_walker: co do 4/3 zgadzam się w 100% "kosi rog" - przykra sprawa, bo O nie ma jak się z tego "wykręcić" przez co nie kupie aparatu tego producenta. A tak na prawdę tylko to mnie odrzuciło
1/3EV to to samo co 1/3 światła? Hmm... Czyli 1EV to już całe światło? Można paść ze śmiechu :D :D Brawo :D
paszczur01 jak już poczytasz co nieco o ekspozycji to sprawdź sobie osiągnięcia Minolty w foto.
@Kops: "1/3EV to to samo co 1/3 światła" - ciekawe teorie snujesz. Nikt wcześniej nie napisal ww. - sam rzuciłeś stwierdzenie, sam się z niego pośmiałeś. No i niestety sam nie zrozumiałeś :P A co do M to czy ktokolwiek kwestionował osiągnięcia innych firm? pześledź wątek zanim zaczniesz "sapać"
paszczur01
Próbujesz walczyć, ale nie masz czym... :) Chyba, że sam nie pamiętasz co pisałeś... wtedy to inna sprawa.
"A co do M to czy ktokolwiek kwestionował osiągnięcia innych firm? pześledź wątek zanim zaczniesz "sapać" "
To co tutaj napisałeś jest już kompletnie dla mnie nie zrozumiałe.
Zachwycasz się innowacyjnością Olympusa jakby żaden inny producent nie wprowadził niczego bardziej przydatnego, dlatego poradziłem Ci, żebyś poczytał o Minolcie (firmie, z której wywodzi się Sony Alpha): Pierwszy na świecie aparat z wbudowanym AF i winderem - Minolta 7000. Stabilizacja matrycy w KM D7D też ciekawy patent.
Szerokie pole AF, śledzący AF, bezprzewodowe sterowanie błyskiem...
@MAF Słuszna uwaga.Powinienem napisać około 1/3 EV.
Nie rozumiem dalej ile tego światła jest tracone. 1/3EV, czy 1/3 całości?
Mniej, więcej 1/3 EV. Tak podaje producent. Tyle tez potrzebują czujniki AF w "zwykłych" DSLR'ach.
To wracam do pytania jak jest zrobione półprzepuszczalne lustro które zawsze odbija tyle samo światła. Przyjmijmy że scena daje 10EV światła, to do matrycy dociera 9 i 2/3EV? A jeśli jest ciemno i scena daje 1EV to do matrycy dochodzi 2/3EV?
MAF Wydaje mi się ze kluczowe jest tu "mniej więcej" :)
Mysle ze w plusach tego aparatu powinno byc - "Automatyczne hardwarowa emulacja wstepnego podnoszenia lustra do KAZDEGO zdjecia".
To dla wszystkich tych malkontentow ktorzy kiedys krytykowali Sony za brak wstepnego podniszenia lustra. Skoro kiedys to byla taka wada tzn ze teraz to WIELKA zaleta.
MAF | 2010-12-15 19:14:58
"To wracam do pytania" (...)
^ Tak, zgadza się. Można też na to spojrzeć inaczej - czułość jest podnoszona o 1/3 EV...
...choć z tym jest różnie, np. w porównaniu z Nikonem D5000 na ISO400 masz ISO 305 w A55 i ISO 285 w D5000, podczas gdy na ISO 100 masz 76 w A55 i 119 w D5000...a w D7000 używającym tą samą matryce masz odpowiednio 83 i 328.... ISO generalnie waha się z aparatu na aparat więc nie można przyjmować, że dane lustro zawsze jest o 1/3 EV za konkurencją.
Lepiej patrzeć po prostu na jakość zdjęć niż wdawać się w teorię o czułościach i ilościach światła docierających do matrycy :)
Tu ładne obrazki z 'ghostingiem' z kurtmunger.
link
Bezpośrednio: link
witam, chyba sie przekonałem do sony, a mial byc canon 550d lub d90 (juz zgłupiałem od czytania….) jestem amatorem, roznica 400 pln miedzy 33 a 55, a 55 to VL lub V, czym sie różnia i czy w przypadku amatorstwa warto dolozyc 400 pln, to moja pierwsza lustrzanka, ale nie lubie zmian, wiec chwile chce pouzywac… No i najwazniejsze, czy to dobry wybór, teraz mam Lumixa FZ38
@eranet
Prawda jest taka, że teraz sprzęt z podobnej półki cenowej oferuje podobną jakość obrazu i mimo różnych tabelek w różnych testach - różnicy szczególnej nie zauważysz.
Prawda jest taka że teraz na rynku nie ma za bardzo "wtop", czyli szczególnie słabych aparatów, bądź szczególnie wybitnych. Wybitny jest D3s jeśli chodzi o wysokie ISO, jednak to aparat profesjonalny za 15 000 zł. Wybitne okazały się K-5 i D7000, bo w jakości obrazowania z matryc APS-C producenci wyciągnęli w nich podobne parametry jak 2 lata temu w niektórych modelach pełnoklatkowych, więc możesz wybrać spośród nich, jednak to wydatek rzędu 4500 zł.
Jednak jeśli chodzi o klasę amatorską, to wymienione przez Ciebie 550D, D90 i A55 oferują podobną jakość i po zdjęciach różnicy szczególnej nie zauważysz. D90 to chyba najlepszy wybór z tych trzech, jeśli chodzi tylko o jakość zdjęć, jednak jak napisałem - różnicy nie jest duża i raczej np. po wydrukowaniu zdjęć niezauważalna. Bardziej się zastanów co Ci jeszcze jest potrzebne, co oferuje dany system (tutaj Canon, Nikon, Sony), co z tego będzie dla Ciebie istotne i ile chcesz jeszcze na sprzęt foto wydać. Pamiętaj że decydując się na DSLR/SLT, żeby wykorzystać ich pełnię możliwości, musisz zainwestować w dobre obiektywy i dobrą lampę błyskową, bo ta w puszce jest G warta. Do tego inne akcesoria, zależnie co będziesz chciał z aparatu wyciągnąć.
Ewentualnie, jeśli Ci zależy na trybie filmowania równie bardzo jak na zdjęciach, to możesz skierować swoją uwagę bliżej w stronę A55 ze względu na autofocus w trakcie filmowania. Jeśli chodzi o czas pracy w trakcie filmowania, to Sony z Canonem mają najdłuższy.
Na podstawie informacji od Xan:
Ze stabilizacją i bez:
A33 9 min/ 29min
A55 11 min /29 min
Nikon D3100 -/10 min
Nikon D90 -/5 min
Canon 550D -/29 min
Canon 500D -/12 min
Pentax K-r 10min/25 min
Także, to są drobne niuanse między tymi puszkami, bo sama konstrukcja A55 jest dość oryginalna. Jednak, jeśli chodzi o same zdjęcia, to te 3 aparaty wymienione przez Ciebie oferują podobną jakość, dlatego przede wszystkim skup się na tym co oferują te systemy dla tych puszek, jakie są ceny obiektywów i lamp, które by Cię interesowały, po czym sam wyciągnij wnioski co do całego systemu, nie ganiając wcześniej żadnego za sam znaczek i wtedy zadecyduj.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
pewnie gdybym nie wział sie za czytanie to juz bym miał D90, potem jednak poczytałem o 550D i ku niemu skierowałem swoje zainteresowanie (juz bym go wczoraj kupił, ale mnie uprzedzili), potem pogadałem w FJ i zaproponowali jako alternatywe 33/55. Poczytałem o S 33/55 no i teraz jakos do nich mi najblizej, ze względu na dodatkowe funkcje. Do tego dokupic mysle jakis dobry obiektyw 18-200/250 by nie zmieniac co chwile jak cos bede chcial sfocic i pewnie mi wystarczy, bo dla mnie fotografia to nawet nie hobby, ale mam malutkie dziecko i chce sobie uwiecznic jak rosnie, przy okazji troche jezdzimy, wiec tez cos sie trafi, choc najwiecej to ludzie i pies (jeszcze jakie obiektyw warto do tego kupic, by miec naprawde dobry stosunek jakosc do ceny). Podkresle, jestem totalnym amatorem, sprzet profi nie jest mi potrzebny do niczego, bo nie wykorzystam i nie zarobie na tym, ale chce miec dobrej jakosci pamiatki...
Witam,
chciałabym zasięgnąć Waszej rady przy dla konkretnych celów i konkretnego użytkownika (tj. dla mnie).
Po przeczytaniu całej masy rankingów, recenzji, porównań i opinii z tym forum włącznie, udało mi się ograniczyć do wyboru pomiędzy A55 a D90, ale nie wiem, który jest bardziej odpowiedni.
Jestem biologiem i zdarza mi się widzieć takie miejsca i istoty, że aż żal serce ściska, gdy brak umiejętności i sprzętu, by uwiecznić je w sposób, który oddawał by ich urodę. Stąd, poza typowo amatorską 'fotografią imprezową' przy świetle żarówki, aparat ma mi służyć do fotografii przyrodniczej i krajobrazowej; a więc w b. różnych warunkach oświetleniowych i pogodowych, od makro po panoramy.
A właściwie, to do porządnej nauki wyżej wymienionych.
A55 przemawia do mnie małą wagą i gabarytami (tak, jestem kobietą i mam niewielkie dłonie), szybkim AF, oraz obrotowym wyświetlaczem. GPS też mógłby być b. przydatny w pracy typowo biologicznej.
Nie wiem jednak, czy ma wystarczająco wytrzymałą bodowę do pracy w buszu. Niepokoi mnie również możliwość przegrzania (po tym forum mam całkowity mętlik w głowie, jeśli o to chodzi) i nie podoba mi się jej słaba ergonomika, choć rozumiem, że mogę sobie po prostu nosić zapasowe baterie w terenie. Filmy nie są dla mnie aż tak istotne.
Odnoszę również wrażenie, że N90, mimo wieku, jest aparatem z nieco wyższej półki dostępnym aktualnie w b. okazyjnej cenie. i... tak jakby...można na nim bardziej polegać?
Wielu argumentuje, że ma on więcej do zaoferowania dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Ja na razie do tej kategorii nie należę, ale po to kupuję aparat, by się intensywnie uczyć. Dodam, że wolałabym nie wymieniać puszki od razu za rok czy dwa, raczej zainwestować w nowe szkła jeśli będę miała na to kasę ;p
Za wszelkie sugestie i wskazówki, wielkie dzięki!
Oki. W takim razie małe zestawienie na przykładzie Ceneo:
Sony A55 z 18-55 i 55-200 (3500 zł):
link
Jednak takiego zestawu bym nie polecał. Sam kupiłem w podobnym zestawie A300 i teraz te obiektywy leżą.
Lepiej byłoby kupić samo body + obiektywy osobno. Problem jest tylko taki, że samo body najtaniej kosztuje tylko o około 100 zł mniej niż zestaw z pojedynczym obiektywem 18-55:
link (2742 zł)
link (2813 zł)
Jako jeden z najtańszych zamienników KITa możesz poszukać:
Sigmy 17-70/2.8-4.5
link
link (1250 zł)
Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical (IF)
link
link (1250 zł)
A do tego jakiś tele, np. legendarną flintę:
link
link
link
Obiektyw bardzo chwalony i niemal kultowy, na allegro dostępny w przedziale 500-1000 zł. Raczej zakresu 70-210 będziesz rzadziej używał niż standardowego 17-50, więc jak trafisz na zadbany egzemplarz, to śmiało możesz brać używany.
Raczej nie polecałbym Ci obiektywu o zakresie 18-200 gdyż tego typu sprzęt jest bardzo uniwersalny, ale gorszy optycznie od obiektywów o krótszym zakresie ogniskowych. Do tego możesz wziąć jakąś stałkę (np. Sony 50/1.8) do zabaw w portrety i w miejsca gdzie jest słabe światło (choć jakbyś kupił Tamrona 17-50/2.8 to w sam w sobie miałbym dobre światło jak na zoom).
Przykładowa stałka:
link
Do tego dobra lampa jest dość istotna, a to nie jest tani wydatek. Topowy model HVL-58AM w pełni mogę polecić. Jestem z niej bardzo zadowolony. Jest dość mocna, ma opcję wyzwalania bezprzewodowego, a do tego łamany w połowie palnik (oryginalny patent Sony, jedyna taka lampa!!) jest nie do przecenienia, gdyż rewelacyjnie nadaje się do pionowych kadrów i przy tym trzymanie aparatu z lampą jest bardzo stabilne!
link (1550 zł)
Reasumując.
Wybierając zestaw: body A55 + Tamron 17-50/2.8 + flinta 70-210 (używana) + stałka 50/1.8 + lampa 58
2750 zł + 1250 zł + 750 zł + 550 zł + 1550 zł = 6850 zł :)
Jak widzisz, koszt samego body to nie wszystko. Oczywiście, nie musisz kupować wszystkiego na raz, ani nie wszystko wymienione, jednak taki zestaw znacznie więcej dałby Ci niż body+18-200. Jednak nikt nie powiedział że lustrzanka jest tania w eksploatacji, to jest studnia bez dna :)
Jak widzisz sam 18-200 też nie jest tani:
link
link (1300 zł)
Dlatego wg zamiast tego obiektywu, lepiej kupić tamtego Tamrona i dokupić używaną flintę.
Fajnie by było, jakby ktoś zaproponował podobnie bogaty zestaw z Nikonem D90 i Canonem 550D, wtedy miałbyś porównanie i sam wiedziałbyś które body z jakim obiektywem wybrać.
@kocie
Jeżeli myślisz nad czymś w cenie D90 / A55 co ma być trochę solidniejsze, to weź też pod uwagę Canona 50D, który ma magnezową obudowę (D90 i A55 to jednak plastik).
archangelgabrys, solidnosć w dzisiejszych czasach jest ostatnią rzeczą, jaką należy się kierować. Prędzej sprzęt zużyje się technologicznie i zestarzeje. Solidność jest mało istotna, bo po upadku na coś twardego z większej wysokości i tak sprzęt jest do remontu, nie mówiąc o obiektywie).
Poza tym możliwości A55 biją 50D na głowę - to jednak nieco inna kategoria sprzetu - Sony zdecydowanie lepsze dla amatora, początkującego który ciągle szuka i chce się rozwijać, a Canon dla osoby która wie czego chce i czego nie potrzebuje.
@lennykrawiec
Tak jak pisałem kiedyś - najważniejsze żeby dobrać sprzęt pod siebie. Jeżeli koleżanka będzie korzystać z aparatu na łonie natury, dużo podróżować, to solidna obudowa jest ważniejsza niż autofocus w trybie filmowania (zwłaszcza że sama stwierdziła, iż filmowanie niekoniecznie jej jest potrzebne). Tutaj wybór A55 jest raczej mało uzasadniony, a Canon 50D to chyba obecnie najtańsza magnezowa puszka. I to jej się bardziej przyda niż wypasiona elektronika, tym bardziej że jakość zdjęć we wszystkich puszkach współczesnych danej klasy jest dość zbliżona do siebie.
archangelgabrys, zdecydowanie, magnezowa puszka, która nawet nie jest uszczelniona, daj spokój. Jak ma fotografować w trudnych warunkach, to niech kupi Pentaxa i obiektywy WR, jak będzie dużo podróżować, niech najlpeiej inwestuje w bezlusterkowca, nawet kosztem jakości obrazu, albo w Sony własnie, bo małe lekkie i spory wybór małych lekkich obeiktywów jest.
Magnez w body jets naprawdę mało istotny. ja nigdy aparatu z ręki nie wypuściłem, ale 2 moich znajomych wypusciło na ziemię alfy i obie zostały naprawione w ciągu kilku dni (padła stabilizacja). Ale najlepszy sposób na solidny sprzet to dbanie i sotrożność ;)
@lennykrawiec
Najtańszy magnezowy Pentax oferujący wysoką jakość, to K-5, który kosztuje 4500 zł, czyli około 1500 zł więcej od Canona EOS 50D :) K-7 jest teraz tańszy, ale matryca trochę z poprzedniej epoki i raczej ja bym w niego nie inwestował.
"Magnez w body jets naprawdę mało istotny" - Jak dla mnie, to teraz jeden z głównych elementów przy wyborze body. Teraz już bym nie kupił puszki z plastikową obudową. Prędzej kupię "sędziwy" A900, niż jakąkolwiek nową puszkę Sonego w plastiku. Dla mnie jest bardzo ważne. Z sentymentem patrzę na metalowego Zenita moich rodziców...
"2 moich znajomych wypusciło na ziemię alfy i obie zostały naprawione w ciągu kilku dni (padła stabilizacja)" - Obawiam się że mnie spotkało to samo :) Jak już mówiłem - koniec z plastikowymi zabawkami, jeśli chodzi o moje przyszłe body.
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........)
Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln
Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln
jak sie maja takie zestawy na starcie wg Was? dla mnie i dla zony (bedziemy razem uzytkowac) musi to byc proste w obsludze w sposob nie podlegajacy dyskusji, bez zastanawiania sie co zrobic by zdjecie nie bylo rozmazane
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........)
Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln
Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln
jak sie maja takie zestawy na starcie wg Was? dla mnie i dla zony (bedziemy razem uzytkowac) musi to byc proste w obsludze w sposob nie podlegajacy dyskusji, bez zastanawiania sie co zrobic by zdjecie nie bylo rozmazane
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........)
Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln
Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln
jak sie maja takie zestawy na starcie wg Was? dla mnie i dla zony (bedziemy razem uzytkowac) musi to byc proste w obsludze w sposob nie podlegajacy dyskusji, bez zastanawiania sie co zrobic by zdjecie nie bylo rozmazane
ktos mi powie jak dzialaja hdry w tym modelu? prosto to otrzymac, jakie sa efekty? to 1 z tych dodatkow co mnie kusi, gdybym chcial sie tym pobawic, to ma to sens?
eranet, działa to bardzo prosto - wciskasz przycisk D-range na obudowie, wybierasz HDR, możesz sobie ewentualnie ustawić z jaką siłą ma działac, albo zdać się na automat. Naciskasz na spust, automat robi serię chyba trzech zdjęć (prędkość 10 zdjeć w sekundę), po czym automatycznie łączy je w jedno i koryguje ewentualne przesunięcia kadru, więc satyw nie jest potzrebny (faktycznie radzi sobiei z tym). Tak utworzony plik jest raczej mdły i dobrze jest podciągnąć mu trochę kontrast w jakimś programie, ale to chyba tylko plus, bo przeciez o niski kontrast tu chodzi - z tych zdjęć można wyciągnąć bardzo dużo, nieporównywalnie więcej niż ze zwykłych jpegów. Ja korzystam z tego tylko na wyjazdach, kiedy brakuje czasu.
A jak koledzy to oceniają? co wg Was wychodzi najkorzystniej?
Nikon D90 z ob. Nikkor 18-105mm DX VR - 3168 pln (body samo 2500 +..........)
Sony Alpha 55 z ob. Sony DT 18-55mm - 2835 pln
Canon EOS 550D z ob. Canon 18-55mm IS - 2446 pln
eranet, zależy. Nikon ma szkło o większym zakresie, lepsze szkło, sama puszka z jednej strony jest najlepiej wykonana, z drugiej bardzo uboga w stosunku do Sony jeśli chodzi o możliwości i trochę mniej okrojona porównujac do Canona.
Jeśli zamierzasz filmować, to tylko Sony, jeśli to nie ma znaczenia, to życzę miłego wybierania. Poza tym decydujac się na Canona i Sony powinieneś wybrać zestaw z dwoma obiektywami, co da dużą przewagę nad Nikonem w kwestii możliwości, zakresu i jasności obiektywów.
eranet, fotograficznie Nikon D90, zdecydowanie.
@lennykrawiec "sama puszka z jednej strony jest najlepiej wykonana"
Nie powiedziałbym. W D90, i ponoć w innych Nikonach też, lubią odłazić gumy z tyłu obudowy. Denerwowało mnie też to, że uchwyt nie był pokryty czymś gumowym (taki sam plastik jak reszta aparatu).
@eranet
A nie chciałbyś Sony A580?
kops, ponad 500 pln różnicy, chyba zbedny wydatek dla mojego pstrykania, zwlaszcza ze chce mniejszy sprzet, a ten 55 mi spasował pod tym względem (do tego panoramka i hdry no i video dlatego raczej to kosztem nikona). Jeszcze szukam obiektywu do niego, na razie bedzie ten kit 18-55, do tego potrzebuje coś większego, czytałem o flintach, opinie super, ale troche sie boje 20 letniego sprzetu i jego wagi na spacery i wycieczki, chociaz kusi jakosc fotek. Chciałbym coś fajnego, ale czytam, że wszystko dobre ponad 2 tys, a ja bym chcial 1-1,5 tys wydac na ten wiekszy obiektyw.
ps. gdybym tu nie trafil to pewnie bez zastanowienia bym wybral D90...
ewentualnie obiektyw tanszy, ale z bdb stosunkiem cena/jakosc oczywiscie dla amatora
eranet, jeśli jesteś zdecydowany, to kup zestaw z 18-55mm (zawsze mozesz go sprzedać za ok 200 zł na allegro), a za jakiś czas kupisz coś lepszego. Określisz swoje potrzeby, wymagania, będziesz umiała sam określić czego tak właściwie chcesz.
lenny taki zestaw kupie z 18-55, ale jeszcze chce ten wiekszy obiektyw i to tak od ręki...
@eranet
A ten obiektyw za 1000-1500 zł do czego miałby Ci służyć? Wiesz, pięknych rozmyć i ostrych portretów tym kitem nie zrobisz, więc zastanów się czy ten drugi obiektyw to ma być tele, czy może jakiś lepszy stałoogniskowy, z którym możesz mieć wiele frajdy z jakości fotek i filmów.
Możesz pomyśleć np. nad takim Tamronem:
link
Ewentualnie za cenę 1500 zł możesz kupić 2 używane Minolty:
50 / 1.7 - bardzo ostry, posiadam osobiście i gorąco polecam: tani, szybki AF, ostry, nieduży
link
135 / 2.8
link
ewentualnie zestaw 50/1.7 + ta flinta o której pisałeś:
link
Na upartego możesz wziąć do 1500 zł:
nowy Sony 50/1.8
link
i używaną flintę, bądź 135/2.8 do których linki podałem wcześniej.
archangelgabrys, nowa 50mm f/1.8 jest znacznie lepsza optycznie od Minolty f/1.7. Poza tym MFD znacznie poszerza uniwersalność.
@lennykrawiec
link
Ten artykuł jakoś tego nie potwierdza :)
W jednym jest lepsza, w innym gorsza. Na pewno jest lepsza jeśli chodzi o pracę pod światło.
Jeśli którąś z tych stałek eranet by planował, to dobrze by było żeby przeczytał sobie tamten artykuł podany przeze mnie pod linkiem.
@eranet
Kup zestaw z 18-55 i 55-200 i po problemie. Możesz pooglądać sobie sample. Ostrzejszy od filinty, ale moim zdaniem ma mniej ciekawy bokeh. Do tego mały, lekki... Sam się zastanawiam czy go nie kupić.
ten drugi obiektyw to raczej tele, dobra na spacery i zdjecia w ruchu, to 55-200 z zestawu to nie za kiepskie jak na fajne zdjecia? a co mysliie o tym?MINOLTA AF 75-300/4.5-5.6? 70-200AF/f4 duzo lepsza? wiem, że rozmyłem temat, ale potrzebuje pomocy, a jako amator wole zapytac znajacych sie ludzi niz błądzić i wydawac kase niepotrzebnie. Dziękuję wszystkim za pomoc.
ps. pewne ze sony55 + 18-55, zostaje jeszcze ten drugi i juz nie bede zawracal glowy
@eranet
Nie chcę Cię skłamać, bo nie miałem z tym obiektywem do czynienia. Jednak jeśli byś miał jeszcze jakieś wątpliwości, to poszukaj info na forum Konica-Minolta / Sony Alpha. Mi nieraz się przydał. Jak nie znajdziesz tematu dotyczącego interesującej Ciebie kwestii, czy produktu, to zawsze możesz się zarejestrować i założyć temat.
Link do forum:
link
Link do tematu o obiektyw Minolta 75-300:
link
Pozdrawiam i powodzenia.
archangelgabrys, wydaje mi się, czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Z testu wynika wyraźnie, że 50mm f/1.8 wypada lepiej w praktycznie każdej kategorii dotyczącej jakości obrazu.
Poza tym warto wybrać to szkło ze względu na mniejszą odelgłość ostrzenia - dla mnie to wystarczający powód do decyzji, choć ciężko to doecenić nie mając przyjemności do porównania.
Generalnie obiektywy największą wadą obiektywów z zestawu - 18-55/55-200 jest wykonanie i rotujące mocowanie filtrów. Optycznie naprawdę ciężko im cokolwiek zarzucić, żeby mieć coś wyraźnie lepszego, trzeba na analogiczny zakresowo (ale jaśniejszy) zestaw obiektywów wydać przynajmniej 3 kzł.
@lennykrawiec
Kto tu mi zarzuca czytanie ze zrozumieniem... Zarzuciłem Twojemu stwierdzeniu "wyraźną lepszość" na korzyść Sonego, bo nie jest on wyraźnie lepszy. I to właśnie z testu wynika. Napisałem również że w zależności od kategorii, w niektórych jest jeden, a w innych drugi lepszy. Więc Ty czytaj ze zrozumieniem.
Budowa i jakość wykonania:
link
"Minolta wygląda więc na najsolidniej i najuważniej zaprojektowany obiektyw z całej tej grupy." +1 dla Minolty
"Konstrukcje optyczne obu obiektywów są bardzo podobne (choć nie takie same)" - remis
Rozdzielczość:
link
"Tak naprawdę, biorąc pod uwagę błędy pomiarowe, trudno dopatrzeć się zauważalnej różnicy pomiędzy oboma obiektywami. Sony wydaje się ciut ostrzejsze na maksymalnym otworze, natomiast Minolta dla przysłon z zakresu f/2.0–4.0. Później oba obiektywy idą łeb w łeb. Obserwowane pomiędzy nimi różnice są jednak niewielkie i bardzo trudne do zauważenia na rzeczywistych zdjęciach." - Remis
Aberracja:
link
"Sony koryguje aberrację chromatyczną wzorowo." +1 dla Sony
Dystorsja:
link
"Minolta radzi sobie zdecydowanie lepiej dając praktycznie niezauważalną dystorsję beczkową" +1 dla Minolty
Koma i astygmatyzm:
link
"starsza konstrukcja Minolty o wiele gorzej radzi sobie w korygowaniu komy" +1 dla Sony
"U Minolty, pomimo 20 lat użytkowania, astygmatyzm sięga 5%, co jest wynikiem naprawdę dobrym. " +1 dla Minolty
Winietowanie:
link
"Porównanie uzyskanych wyników wypada jednak lekko na niekorzyść Sony." +1 dla Minolty
Odblaski i transmisja:
link
"Różnica pomiędzy obiema konstrukcjami jest jednak mała i trudna do zauważenia na zdjęciach z życia wziętych" - remis
"Jak widać nowsza konstrukcja Sony pracuje tutaj znacznie lepiej." +1 dla Sony
Autofocus:
link
"Szczerze powiedziawszy obecność w Sony silnika SAM nie była jakimś poważnym atutem, bo w żadnej kategorii związanej z autofokusem nie wypadł on lepiej od Minolty" +1 dla Minolty
=================================================================================
Podsumowanie:
link
"Z jednej strony to ciekawe, że stary obiektyw pokonuje nowy. Z drugiej strony, Minolta AF 50 mm f/1.7 to bardzo solidny i udany model, który ustawiłby w szeregu także innych współczesnych konkurentów takich jak Canon EF 50 mm f/1.8 II czy Nikkor AF 50 mm f/1.8D. Trudno się więc dziwić, że wygrał starcie z Sony DT 50 mm f/1.8 SAM."
Możesz mi powiedzieć, gdzie jest ta wyraźna przewaga Sony? Sam naucz się czytać ze zrozumieniem, a nie pouczaj innych.
archangelgabrys, stwierdziłem, ze wypada lepeij pod względem optycznym. I w kwestii rozdzielczości na zdjęciach przykładowych widać wyraźną przewagę nowego modelu, aberracja (także w nieostrościach, czego test nie wykazuje) również na korzyść Sony, podobnie jak odblaski. A do tego ustawianie ostrości - duża różnica w skali odwzorowania, płynniejsza praca mechanizmu, co ma duze znaczenie przy filmowaniu. I Sony lepiej sobie radzi z komą. Astygmatyzmu jak wady nie akceptuję, bo jego pomiar niczemu nie służy, tej wady nie da się zaobserwować. Albo raczej obserwuje się ją jako spadek rozdzielczości, który jest osobno mierzony.
Podsumowanie testu tak naprawdę przeczy jego wynikom - autorzy chyba sami się trochę bogubili.
Wg mnie nie przeczy.
Dla mnie jedyną istotną wyższością nowego modelu nad starym jest praca pod światło i odblaski.
Jak oceniacie cene C550D(+18-55IS) za 2220 do alfy55 za 2830? zawsze cos sie musi pojawic i zasiac ziarenko niepewności... Wiem, że d90 wypada z tej trójki najlepiej pod kątem zdjęć, ale teraz kusi cena 550D
eranet, jak chcesz dużo filmować to Sony, jak głównie fotografować to Canon.
@eranet
Najlepsze testy matryc są robione przez DXOMARK. Tutaj masz zestawienie 550D, A55 i D90. Suche fakty, bez subiektywnych opinii.
link
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
Wiesz, mimo że liczby nie kłamią, to jednak jak wejdziesz w poszczególne zakładki żeby zobaczyć wykresy, to szybko zwrócisz uwagę że charakterystyki tych trzech aparatów niewiele różnią się od siebie. Ja już jakiś czas temu mówiłem, że obecnej generacji sprzęt różnych marek oferuje podobną jakość, a te różnice w liczbach i na wykresie to tak na prawdę niuanse. Dopiero spory skok zrobiły modele D7000 i K-5, które wynikami przebiły pełną klatkę do 10 000 zł sprzed dwóch lat.
Dlatego, raczej kieruj się pozostałymi cechami systemów (czy też konkretnych puszek) podczas wyboru, bo jakość zdjęć jest podobna.
A55 ma GPS, A33 nie ma. 550D i D90 też nie mają. Sony mają HDR, Canon i Nikona nie mają. Oba Sony mają najlepszy autofocus podczas filmowania i zdecydowanie najlepszy tryb video.
link
Sony ma stabilizację matrycy, Canon i Nikon korzystają ze stabilizacji optyki. Nikon ma górny wyświetlacz, a Canon i Sony nie mają.
Wiesz, tych różnic jest więcej. Sam wybierz co Tobie się bardziej przyda. Jednak nie szukaj aż tak różnic w jakości obrazu, bo na prawdę te aparaty oferują ją podobną.
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
Jak oceniacie cene C550D(+18-55IS) za 2220 do alfy55 za 2830? zawsze cos sie musi pojawic i zasiac ziarenko niepewności... Wiem, że d90 wypada z tej trójki najlepiej pod kątem zdjęć, ale teraz kusi cena 550D
ale sie porobilo... przepraszam wszystkich :-(
a55 lepsze jednak niz 550d , nawet 33 oceniona wyzej, tylko ze 55 drozsza o ponad 600 pln i tu sie urodzilo w glowie pytanie czy warto placic wiecej? 33 to tylko 200 pln drozej niz 550d, wiec wyglada to lepiej, pytanie co koledzy w tej sytuacji i ze swoim doswiadczeniem by mi polecili zrobic?
bardzo ładny aparat, konstrukcja otwartej drogi optycznej wymaga chirurgicznej sterylności obsługi
@techniczny2011
Pierwsza styczność z czymś innym niż kompakt, co? No niestety... W lepszych aparatach trzeba czyścić obie zewnętrzne soczewki obiektywu, lustro, matrycę, a nawet układ wizjera optycznego.
Kolega nie zapoznał się z koncepcją nieruchomego lustra i odsłoniętej matrycy . Pewnie z tego powodu nie zrozumiał na ile to zwiększa wrażliwość optyki w stosunku do tradycyjnego rozwiązania.
@atechniczny2011, a w normalnym DSLR to matryca jest niby czymś osłonięta?
chyba jest to dość oczywiste : lustrem ruchomym którego stan czystości nie przenosi się na zdjęcia, kurtyną migawki - również zatrzymuje mikropyłki . Nie jest lepiej chroniona?
I pewnie to ruchome lustro zdmuchuje pył z matrycy, co? :D
@techniczny2011, ale sobie znalazłeś problem. Akurat kurz i zabrudzenia matrycy to najmniejszy problem w A55. Pokaż mi zdjęcia zepsute przez kurz na lustrze A55. Generalnie to jak dla mnie większym problemem jest samo lustro w torze optycznym. Na razie na 100% wiadomo że powstają odbicia, tzw "duchy" i możliwe że powoduje dodatkowe aberracje, czy inne purple fringingi: link
@KOps -- to pewnie miał być z Twojej strony lekko cyniczny żart . . . ale dokładnie tak jest . Canon optymalizuje budowę mechaniczną również pod kątem wewnętrznego obiegu powietrza . Sprawdź sam jak w cyklu automatycznego czyszczenia ultradźwiękami aktywowana jest migawka i lustro.
Tak to miał być żart. Pamiętam jak Nikon chwalił się, że klapanie lustra w D60 czyści matryce dzięki tam jakimś kanalikom czy kij wie czemu. Moim zdaniem to bzdura. Jak matryca ma się usyfić to się usfyi i tak. Czasem to i nawet gruszka nie pomaga.
Ja swojego Soniaka używam do macro , nie wchodzę w dyskusję o technicznych wadach i zaletach , bo na tym każdy pozna się na swój sposób...dla mnie jest super , ma rewelacyjną funkcję powiększania kadru na podgladzie , co przydaje się do stackowania...aparat zamontowany na szynie w statywie , tak że wszystkie te niedogodności mnie nie wzruszają , ma tylko jedyna wadę , której nie mogę przeboleć...a mianowicie zamontowany na szynie nie może odchylić w pełnej gamie monitorka LCD...muszę go montować na statywie odwrotnie , wtedy funkcjonuje normalnie , póki co do fotografii macro nie zamienił bym go na żaden inny...we współpracy z legendarnym Tamronem Macro 90mm osiąga rewelacyjne wyniki...
Start temat.. ;/
Omawiany aparat kupiłem we wrześniu 2011, jako kompletny amator.
Zrobiłem nim sporo fajnych zdjęć, jednak dopiero w ostatnim czasie zacząłem na poważnie próbować swoich sił w fotografii. Nie jestem ekspertem w przeciwieństwie do wielu udzielających się w temacie, jednak mogę podzielić się swoimi odczuciami jeśli komuś mogą się przydać. Obecnie zapewne powstało wiele bardziej udanych konstrukcji, jednak ta jest naprawdę udana.
Nie będę się skupiał na plusach, bo na moje amatorskie potrzeby ten aparat jest idealny.
Raz był w serwisie, bo wysiadł silniczek mechanizmu napędu migawki, po ok 40k fotek.
Jedyne wady jakie dostrzegłem po wieloletnim użytkowaniu to:
- słabe baterie (po takim czasie raczej należy im się wymiana ;/)
- duszki (jeśli to to samo o czym była mowa w kilku powyższych wypowiedziach).
Najbardziej widoczne są podczas robienia zdjęć nocnych pod światło (lampa, reflektor itp.).
Wtedy trzeba się sporo nakombinować, żeby odbłyski lamp i innych nie przeszkadzały w ujęciu.
Jeśli chodzi o obiektywy to do tej pory mam kitowego 18-55, jednak w zeszłym roku pozbyłem się 75-300. Ten ostatni dawał mi sporo frajdy jednak był zbyt ciężki i nieporęczny. Planuję zakup czegoś innego jak 18-270 lub nawet 16-300, żeby mieć pod ręką coś co uwieczni ciekawe chwile w "każdej" sytuacji. Wiem, o słabościach tej konstrukcji, jednak nie zamierzam zajmować się fotografią zawodowo. To ma być przyjemne hobby.
Interesuję się też fotografią zbliżeniową dlatego kilka lat temu dokupiłem Tamrona SP AF90mm F/2.8 Di.
Jestem z niego mega zadowolony, praktycznie tylko jego używam do wszelkiego rodzaju zdjęć. W kwestii makro jeszcze bardziej zbliżyłem się do szczegółów, gdy dołożyłem konwerter makro Raynox DCR-250 i lampę makro.
Nie wiem jak obecnie kształtują się ceny A55 na tle konkurencji w swojej klasie, jednak z moich dotychczasowych doświadczeń mogę tylko polecić ten aparat. Szczególnie osobom, które nie nastawiają się na profesjonalne podejście do fotografii, choć tego nie wykluczam. Z mojego stanu wiedzy na ten moment wiem, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek - najlepiej jeśli wie czego chce i ma do tego dobre szkiełka.
Planuję zakup czegoś innego jak 18-270 lub nawet 16-300
To pomysl o HX90V lub RX10 - pozbadz sie balastu a lustrzanke uzywaj z 24mm lub 35mm - do prawdziwej fotografii. Obiektyw 16-300 nie zrobi wiele lepszych zdjec niz kompakt.
Zrobi.
Tylko, maxikasik, lepiej wybieraj z tych link
link
Dziękuję za podpowiedzi.
@***s***
Pomysł ciekawy i możliwe, że się nad tym zastanowię. Wtedy mojego A55 zostawię i dokupię szkiełka M42 do rozwijania makro itd, a na wyjazdy będę zabierał takiego kompakta.
@PDamian
Właśnie tego typu obiektywy rozważałem, tylko nie wiem jak się sprawują te sigmy. Tamrona już znam i jestem zadowolony. O sigmach trochę się naczytałem i wiele razy widziałem, że ludzie na nie narzekają ;/ Jednak jak wiadomo, co człowiek to opinia. Musiałbym do sklepu pójść i sam się przekonać przed zakupem.
Pomysł na HX90V bardzo przypadł mi do gustu.
W cenie obiektywu 18-270 mam nowy sprzęt, który zmieści się do kieszeni i nie będzie przeszkadzał podczas najtrudniejszej wspinaczki lub innych wyczynów.