Samsung NX100 - test aparatu
2. Wygląd i jakość wykonania
Samsung NX100 po wzięciu do ręki sprawia solidne wrażenie. Choć obudowa wykonana jest z tworzyw sztucznych, są one naprawdę dobrej jakości. Wszystkie elementy są dobrze spasowane, a konstrukcja sztywna, nie uświadczymy zatem żadnego skrzypienia. Wrażenie solidności dodatkowo potęguje górny panel aparatu wykonany z tworzywa sztucznego stylizowanego na metal. Zatopione w nim koło zmiany trybów również wygląda bardziej jak z czasów analogowych, niż z filigranowo-plastikowych czasów współczesnych.
Wyraźnie widać, że projektanci dokładnie przemyśleli ten model od samego początku. Ładny wygląd idzie tu bowiem w parze z dobrą ergonomią. Zaproponowano m.in. obłe kształty boków aparatu, wybrzuszenie pod spustem migawki oraz wyprofilowane pod kciuk wgłębienie na tylnej ściance. Choć taki wygląd aparatu jest oczywiście kwestią gustu, a o nim się nie dyskutuje, trudno odmówić projektantom Samsunga chęci nadania aparatowi odrobiny finezji. Zachowano przy tym rozmiary zbliżone do podobnych bezlusterkowców w swojej klasie. Korpus jest jedynie kilka milimetrów szerszy od Olympusa E-PL2 oraz Panasonika GF-2, które posiadają przecież mniejszą matrycę standardu Cztery Trzecie. Faktem jest jednak, że obłość kształtu i wybrzuszenie górnej części uchwytu sprawia wrażenie, jakoby Samsung NX100 był większy niż te aparaty. Jedynie zaprojektowany pod kątem jak najmniejszego rozmiaru Sony NEX-5 wyraźnie i bezsprzecznie odstaje gabarytowo od tej stawki.
Zasilanie i gniazda
Po odchyleniu klapki zabezpieczającej po lewej stronie aparatu, ukaże się nam dość bogaty zestaw gniazd. Znalazło się tam klasyczne, uniwersalne złącze USB 2.0 Hi-Speed będące jednocześnie wyjściem wideo (NTSC/PAL). Poza tym znajdziemy tam wyjście wężyka spustowego, wyjście HDMI (wersja 1.3) oraz wejście zewnętrznego zasilacza. Aparat obsługuje technologię wydruku bezpośredniego (PictBridge 1.0) oraz ma możliwość sterowania zdalnego za pomocą opcjonalnego wężyka spustowego o oznaczeniu SR9NX01.
Aparat zasilany jest przez dedykowany akumulator litowo-jonowy BP1310 o napięciu 7.4 V i pojemności 1300 mAh, czyli tym samym co w modelu Samsung NX10. Wydajność według specyfikacji wynosi około 420 zdjęć. Podczas testów w pełni naładowany akumulator wystarczał na wykonanie średnio około 500 zdjęć. Samsung NX100 może być również zasilany poprzez opcjonalny zasilacz sieciowy AD9NX01. Akumulator BP1310 ładuje się za pomocą dostarczonej w komplecie ładowarki BC1310, a czas pełnego ładowania wynosi 180 minut.
Samsung NX100 obsługuje karty typu Secure Digital (SD/SDHC) – brak zatem obsługi najnowszego standardu SDXC.
Przyciski
Na górze aparatu znajduje się duże koło zmiany trybu pracy, które pozwala na wybranie jednego z następujących trybów:
- SMART – inteligentny tryb automatyczny,
- P – automatyka programowa,
- A – preselekcja przysłony,
- S – preselekcja migawki,
- M – tryb ręczny,
- i-Scene – priorytet obiektywu (tryb wytłumaczony niżej przy okazji funkcji i-Function),
- Scene – tryb scen,
- Film – tryb filmowania.
Ostatnim elementem górnej ścianki jest przesuwany włącznik aparatu, umieszczony ciut niżej niż metalizowana warstwa górna. Dzięki temu jest on schowany i trudniej o przypadkowe włączenie aparatu.
Tył Samsunga NX100 powinien ucieszyć osoby oczekujące dużej kontroli nad aparatem, bowiem na brak przycisków nie można tu narzekać. Oczywiście największą część tylnej ścianki zajmuje 3 calowy ekran LCD wykonany w technologii AMOLED (co zresztą zostało nad nim skrupulatnie wypisane). Nad lewym górnym rogiem owego ekranu znajduje się przycisk DISP, odpowiadający za tryby wyświetlania informacji na ekranie. Nad ekranem znajduje się również gniazdo akcesoriów, zabezpieczone małą zaślepką. Prawdę mówiąc na tyle małą, że jej wcześniejsze czy późniejsze zgubienie jest niemal pewne.
Po prawej stronie ekranu znajduje się rząd przycisków odpowiadających za: blokadę ekspozycji oraz zabezpieczanie zdjęć przed skasowaniem AEL (w menu ustawić można jednak czy blokowana jest ekspozycja, autofokus czy oba mechanizmy równocześnie), kompensacji ekspozycji, włączeniem Menu oraz włączeniem trybu przeglądania zdjęć.
Centralną część prawej strony tylnej ścianki zajmuje pokrętło, pełniące również rolę czterokierunkowego krzyżaka – odpowiada on za sterowanie trybem autofokusa, balansem bieli, czułością ISO oraz trybem pracy migawki (praca seryjna, samowyzwalacz, bracketing). Samo pokrętło porusza się bardzo precyzyjnie i z lekkim skokiem, dzięki czemu wybór wszelkich opcji i parametrów jest wygodny. W środku koła znajduje się przycisk zatwierdzający OK, który dodatkowo uruchamia wybór obszaru ustawiania ostrości.
Przy prawym brzegu aparatu umieszczono natomiast przycisk Fn włączający menu podręczne z najczęściej używanymi opcjami. Wyboru tych opcji nie można jednak zmienić. W prawym dolnym rogu aparatu umieszczono również przycisk Green pełniący kilka różnych funkcji w zależności od aktualnej czynności w aparacie: resetowanie ustawień WB, temperatury barwowej, kreatora stylu, punktu AF oraz kompensacji siły błysku.
Jakby tego było mało, na lewej ściance aparatu, obok klapki zasłaniającej złącza, umieszczono dodatkowy przycisk wielofunkcyjny C. Można mu przypisać jedną z trzech opcji:
- „1-prz.bal.bieli” – przełączenie się w tryb ustawiania własnego balansu bieli. Po tym kroku wystarczy wskazać biały obiekt i wcisnąć spust migawki,
- „Podgląd optycz.” – pod tym niezbyt trafnym tłumaczeniem kryje się opcja podglądu głębi ostrości,
- „RAW za jedn. dotk.+” – przełączenie trybu wykonywania zdjęć na tryb RAW.
Z przodu aparatu znajdziemy jedynie przycisk zwalniający blokadę bagnetu obiektywu oraz świecącą na zielono diodę wspomagającą autofokus.
Istotną nowością wprowadzoną przez firmę Samsung jest technologia i-Function. Polega ona na rozszerzonej współpracy pomiędzy dedykowanymi dla niej obiektywami i korpusami. Obiektyw wspierający tę technologię posiada dodatkowy przycisk i-Fn, a obrotowy pierścień ustawiania ostrości zyskuje dodatkową funkcjonalność – pozwala na zmianę różnych parametrów. Wystarczy jedynie przycisnąć ów przycisk i pokręcić pokrętłem na obiektywie, a wybierane wartości pojawią się na dole ekranu LCD. Wybór parametru, który możemy w ten sposób zmieniać odbywa się poprzez kolejne naciskanie przycisku i-Fn, choć zależy również od trybu pracy aparatu. Wśród dostępnych parametrów pojawić się mogą:
- czas otwarcia migawki,
- wartość przysłony,
- kompensacja ekspozycji,
- balans bieli,
- czułość ISO.
Przycisk i-Fn umieszczony jest (w dwóch obiektywach, które mieliśmy okazję testować, czyli NX 20–50 mm f/3.5–5.6 oraz NX 20 mm f/2.8) w takim miejscu, że trzymając aparat w standardowy sposób (prawą ręką za korpus, lewą podtrzymując obiektyw) trafia on w okolice kciuka. Parametry możemy zatem zmieniać bez zmiany ułożenia rąk, operując kciukiem oraz palcem wskazującym i środkowym obracając pokrętło ostrości. Samsung oferuje wartą użycia symulację tej technologii na swojej stronie internetowej (zakładka Experience).
Technologia i-Function to nie tylko zwiększona wygoda użytkowania dzięki dodatkowym przyciskom, ale również zwiększenie „inteligencji” współpracy pomiędzy obiektywem a aparatem. Obiektywy zgodne z tą technologią informują korpus, do jakich zastosowań (scen) najlepiej się nadają. Informacja ta jest zresztą podana użytkownikowi również za pomocą ikonek narysowanych na samym obiektywie. W przypadku kitowego Samsunga NX 20–50 mm f/3.5–5.6 są to tryby krajobrazowe oraz portretowe. Dzięki tej informacji aparat w trybie automatycznego doboru sceny będzie preferował te właśnie tryby. Po drugie, wspomniany wcześniej tryb i-Scene jest de facto trybem wyboru sceny ograniczonej do tych preferowanych przez obiektyw. Funkcjonalność ta być może zainteresuje osoby mniej zaawansowane, które będą dzięki niej miały pewność dobrego wykorzystania posiadanego zestawu. Nie ulega jednak wątpliwości, że to właśnie możliwość sterowania parametrami za pomocą pokrętła ostrości obiektywu jest najatrakcyjniejszą stroną nowej technologii.
Rozwiązanie i-Function prawdopodobnie na dobre zagościło w systemie NX i stanie się jednym z jego znaków szczególnych. Współpracują z tą funkcją obiektywy, które miały premierę od czasu Samsunga NX100 czyli NX 20–50 mm f/3.5–5.6 oraz NX 20 mm f/2.8. Ponadto zaczęto odświeżać starsze modele aparatów i obiektywów systemowych, by dostosować je do pełnej współpracy z tą technologią. Tak pojawił się pod koniec zeszłego roku model NX11 oraz nowa wersja kitowego NX 18–55 mm f/3.5–5.6 OIS II. Modele NX5 oraz NX10 mogą współpracować z i-Function po wgraniu nowego oprogramowania, choć oczywiście potrzebują wtedy obiektywu innego niż oryginalny kit dla tych aparatów. Nie będzie też dużym zaskoczeniem wprowadzenie w najbliższym czasie odnowionych wersji popularnego obiektywu NX 30 mm f/2.0 oraz uzupełnienia kita NX 55–200 mm f/3.5–5.6 OIS.
Podsumowując, ilość oraz rozmieszczenie przycisków jest według nas zadowalające i trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia co do ergonomii Samsunga NX100. Duża liczba przycisków oraz dwa obrotowe pokrętła znacznie ułatwiają ustawianie parametrów. Być może wybór funkcji przypisanych do przycisku C mógłby być większy, ale wydaje się to być już przesadnym czepialstwem. Jakby tego było mało, do dyspozycji mamy jeszcze przecież technologię i-Function, które razem dają nam pełną i wygodną kontrolę nad aparatem.
Menu
Menu Samsunga NX100 jest bardzo podobne do tego z poprzednich modeli aparatów systemu NX. Wchodzi się do niego poprzez wspomniany wcześniej przycisk Menu z tyłu obudowy. Menu zawiera trzy kategorie zakładek, przy czym część z kategorii oraz liczba zakładek wchodzących w ich skład zmienia się w zależności od trybu w jakim działa aparat. W porównaniu z NX10 przybyła zakładka związana z opcjonalnym modułem GPS oraz funkcją i-Function.
Pierwsza grupa zakładek zawiera menu fotografowania (w trybie wykonywania zdjęć), menu filmowania (w trybie filmowania) lub opcje przeglądania zdjęć (w trybie oglądania zdjęć). Druga kategoria to menu Konfiguracja własna, niedostępna w trybie przeglądania zdjęć. Trzecia kategoria, w skład której zawsze wchodzą trzy zakładki, to ustawienia aparatu, dostępne niezależnie od trybu pracy. Charakterystyczną cechą menu Samsunga jest to, że wszystkie opcje są zawsze widoczne na ekranie, nie ma tu zatem koncepcji „przewijania menu”. Poszczególne opcje są po prostu umieszczone na kolejnych zakładkach. To wygodne rozwiązanie, bowiem wyszukiwanie opcji jest wtedy łatwiejsze – nie musimy martwić się, czy aby nie umknęła nam ona, w którymś nieprzewiniętym do końca ekranie opcji.
Przyjrzyjmy się zatem poszczególnym kategoriom i ich zakładkom. Menu fotografowania zawiera maksymalnie trzy zakładki i jest najobszerniejsze w trybach P, A, S i M. Niestety, tak jak w wielu poprzednich aparatach Samsunga, polskie tłumaczenie i stosowane skróty są często zupełnie enigmatyczne albo źle dobrane. Często dopiero sięgnięcie do instrukcji tłumaczy znaczenie funkcji, choć wystarczyłoby po prostu lepsze jej nazwanie. Rozumiemy, że wynika to z ograniczeń oprogramowania (np. dziewięcioznakowy angielski „Quickview” zastąpiono dziewięcioznakowym „Sz_podgl.”) ale z utęsknieniem czekamy aż uda się przekonać Samsunga do usunięcia tych ograniczeń.
- Zakładka nr 1:
- Rozmiar zdjęcia,
- Jakość zdjęcia,
- Czułość ISO,
- Rozszerzenie ISO – odblokowanie czułości do ISO 6400 włącznie,
- Balans bieli,
- Przestrzeń kolorów.
- Zakładka nr 2:
- Tryb AF,
- Obszar AF,
- Preselekcja AF (ang. AF priority) – aparat robi zdjęcie dopiero po prawidłowym ustawieniu ostrości, gdy opcja ta jest wyłączona, zdjęcie zostanie wykonane niezależnie od tego, czy ostrość została ustawiona,
- Wspomaganie MF – możliwość włączenia wspomagania ręcznego ustawiania ostrości poprzez: powiększenie obrazu bądź tryb FA – wyświetlanie paska informującego o zmierzonej ostrości.
- Napęd (ang. Drive) – tryb wyzwalania migawki,
- Lampa błyskowa.
- Zakładka nr 3:
- Ustawienie BKT – opcje dotyczące bracketingu ekspozycji, balansu bieli bądź stylu obrazu,
- Inteligentny zasięg (ang. Smart Range) – wyjątkowo nieudane tłumaczenie opcji polegającej na odzyskiwaniu szczegółów ze źle naświetlonych obszarów zdjęcia,
- Tryb pomiaru światła,
- Zespolenie pomiaru ekspozycji z punktem AF,
- Tryb kadrowania (ang. Framing Mode) – czy parametry ekspozycji mają wpływać na jasność podglądu (tryb symulacji ekspozycji), czy też jest ona od nich niezależna,
- OIS – opcje stabilizacji, jeśli dostępna w obiektywie.
- Zakładka nr 1:
- Tryb AE Filmu – program lub preselekcja przysłony,
- Rozmiar filmu,
- Jakość filmu,
- ISO – automatyczne,
- Balans bieli.
- Zakładka nr 2:
- Tryb AF,
- Obszar AF,
- Wspomaganie MF,
- Napęd,
- L.błyskowa.
- Zakładka nr 3:
- Pomiar,
- Fader – rozpoczynanie i/lub kończenie filmu przygaszaniem (widoczny w drugim filmie przykładowym pod koniec tego rozdziału),
- Redukcja wiatru,
- Głos – czy nagrywany ma być dźwięk,
- Stabilizacja obrazu.
- Zakładka nr 1:
- Usuń,
- Edycja obrazu.
- Zakładka nr 2:
- Widok,
- Automatyczne obracanie zdjęć,
- Podświetlenie,
- DPOF.
- Zakładka nr 3:
- Pokaz slajdów,
- Obrazy – wybór obrazów do pokazu,
- Efekt – efekt przełączania,
- Interwał – czas wyświetlania zdjęcia,
- Muzyka.
- Krok ISO – 1/3 lub 1 EV,
- Zakres automatycznego ISO – wybór maksymalnego ISO wybieranego w trybie Auto ISO,
- Redukcja szumu – redukcja szumu dla wysokich ISO (powyżej 3200) oraz długich czasów (powyżej 1 sekundy),
- Lampa AF,
- Ekran ustawień użytkownika (ang. User Display) – włączenie/wyłączenie wyświetlania ikon, siatki kompozycji (cztery do wyboru) oraz histogramu w trakcie wykonywania zdjęcia,
- Mapowanie przycisków – konfiguracja przycisku AEL oraz C.
Menu ustawień aparatu zawiera natomiast:
- Zakładka nr 1:
- Format,
- Resetowanie ustawień aparatu,
- Nazwa pliku,
- Numer pliku,
- Typ folderu,
- Język.
- Zakładka nr 2:
- Sz_podgl. (ang. Quickview) – czas podglądu zdjęcia po jego wykonaniu,
- Regulacja wyświetlacza,
- Oszczędzanie wyświetlacza,
- Oszczędzanie energii,
- Data/czas,
- Dźwięk.
- Zakładka nr 3:
- Oczyszczanie czujnika,
- Wyjście wideo,
- Anynet+(HDMI-CEC) – sterowanie odtwarzaniem zdjęć za pomocą telewizora zgodnego z tą technologią,
- Rozdzielczość HDMI,
- Aktualizacja oprogramowania.
- Zakładka nr 4:
- Geotagging – zapisywanie pozycji w danych EXIF pliku,
- Obow. ustaw. czasu GPS – czas ważności ostatnio odczytanej pozycji,
- Wyświetlanie lokalizacji,
- Resetowanie GPS.
- Zakładka nr 5:
- Zniekształcenia obiektywu – automatyczne poprawianie zniekształceń wprowadzanych przez obiektyw,
- i-Funkcja obiektywu – opcja czy w i-Function mają być dostępne ustawienia balansu bieli oraz ISO.
- Rozmiar zdjęcia,
- Jakość zdjęcia,
- Obszar AF,
- Pomiar światła,
- Inteligentny zasięg,
- OIS – ustawienia funkcji stabilizacji obrazu,
- Kreator stylu obrazu.
Wyświetlacze
Samsung NX100 wyposażony jest w 3-calowy ekran LCD wykonany w technologii AMOLED i pokrywający 100% kadru. Posiada on 614.000 punktów ale ponieważ wykorzystana została technologia PenTile, rozdzielczość traktowana jest jako VGA 640×480. Chciałoby się, by wyświetlacz był obrotowy bądź choćby odchylany, został jednak na stałe umocowany do korpusu. Na pociechę pozostaje wspomniana technologia AMOLED, która zapewnia naprawdę dobre kąty widzenia – obraz jest wyraźny właściwie pod dowolnym kątem, nie tracąc nic zarówno w oddaniu kolorów jak i kontraście.
Obraz na wyświetlaczu jest wyraźny i kontrastowy. Dokucza jedynie dziwny zamysł projektantów Samsunga, by podgląd na żywo w przesadny sposób „dopasowywać” do ustawień poziomu wyostrzania zdjęć. W praktyce, gdy ustawimy minimalne wyostrzanie (co zawsze oznacza de facto po prostu małą, ale jednak niepomijalną ingerencję) podgląd na ekranie jest sztucznie i wyraźnie rozmywany. W efekcie ciągle mieliśmy wrażenie, jakby z autofokusem było coś nie tak (zdjęcia testowe wykonujemy wszak przy minimalnym wyostrzaniu). Ustawienie wyostrzania na poziom „0” przywraca już normalny wygląd podglądu na żywo, poziom „+2” wprowadza zaś wyraźne i przesadzone jego podostrzenie. Prawdę mówiąc nie do końca rozumiemy sens tej opcji, albo choćby brak możliwości jej wyłączenia.
W trybie fotografowania tryby wyświetlania informacji zmieniamy za pomocą przycisku DISP. Dostępne są trzy możliwości: ekran z zaznaczonym jedynie obszarem AF oraz podstawowymi parametrami wyświetlanymi na dole ekranu, ten sam ekran wzbogacony o ikony na lewym i prawym brzegu ekranu (informujące o wybranych ustawieniach) oraz trzeci tryb, zwany trybem użytkownika. Za pomocą menu ustawić można, czy wyświetlane są w nim owe informacyjne ikony, linie siatki oraz histogram.
Poniżej przedstawiamy zaczerpnięty z instrukcji aparatu schemat obrazujący wygląd ekranu wraz z opisem wyświetlanych elementów.
W trakcie przeglądania zdjęć mamy do dyspozycji również trzy tryby pracy: wyświetlanie całego zdjęcia wraz z podstawowymi informacjami na dole ekranu, wyświetlanie szczegółowych informacji o zdjęciu oraz wyświetlanie pomniejszonego zdjęcia wraz z histogramem każdego z kanałów RGB oraz jasności. Dodatkowo wyświetlać możemy miniaturki na trzech poziomach oddalenia oraz oczywiście przybliżać zdjęcia.
Tryb wideo
Samsung NX100 pozwala na rejestrowanie filmów wideo w maksymalnej rozdzielczości 1280×720 pikseli (HD) z szybkością 30 kl/s. Dodatkowo możliwe jest rejestrowanie przy rozdzielczości VGA (640×480) oraz QVGA (320×240). Zapis ograniczony został do 25 minut lub 4 GB pojemności. Nagrany materiał zapisywany jest w formacie MP4 za pomocą kodeka H.264 (MPEG-4.AVC) dla obrazu i mono AAC dla dźwięku.
Obraz wideo może być jakości normalnej (Normal) oraz wysokiej (HQ). W trybie filmowym przysłona może być sterowana automatycznie (program P) lub ręcznie (program A - przysłonę ustawiać można również w trakcie nagrywania). Poza tym z menu podręcznego wybrać możemy rozdzielczość i jakość filmu, nagrywanie głosu, kreator obrazu (ustawienie koloru, nasycenia, ostrości i kontrastu) oraz ewentualnie włączyć stabilizację w obiektywie. Mamy również pełną kontrolę nad balansem bieli, możemy również włączyć samowyzwalacz (rozpoczynający nagrywanie filmu) oraz ustawić tryb pracy autofokusa – ciągły, pojedynczy bądź manualny. W trakcie nagrywania ustawienie ostrości wymusić możemy przyciskiem C podglądu głębi ostrości.
Dodatkowo z menu, tak jak wymieniliśmy wcześniej, kontrolować możemy tryb pomiaru światła oraz włączyć opcję redukcji odgłosów wiatru. Czułość ISO dobierana jest automatycznie i nie mamy na nią wpływu. Działa natomiast kompensacja ekspozycji. Wszystkie te parametry zmieniać możemy jedynie przed rozpoczęciem rejestracji filmu.
Praca autofokusa jest dość szybka i precyzyjna, w naszej ocenie nie odstaje od konkurencyjnych bezlusterkowców. Wbudowany mikrofon niestety bardzo ochoczo rejestruje wszelkie dźwięki związane z obsługą aparatu – na szczęście ze względu na niewielkie możliwości w trakcie rejestracji, nie będziemy generować zbyt wielkiego hałasu.
Przykładowe filmy wideo nagrany za pomocą testowanego Samsunga oraz obiektywu kitowego Samsung NX 20–50 mm f/3.5–5.6:
H264, 1280×720 pix, 30 kl/s, 20 s, 23 MB |
|
H264, 1280×720 pix, 30 kl/s, 50 s, 56 MB |
|
Jakość filmów można ocenić na poziom dobry, ale nie zachwycający. O ile bowiem zarejestrowany dźwięk jest czysty i wyraźny, o tyle obraz pozostawia trochę do życzenia. Widać na nim momentami nieprzyjemny efekt mory, szczegółowość nie jest w pełni zadowalająca. Dobrze spisuje się natomiast pomiar światła, dość płynnie dostosowując się do zmiennych warunków.
Wizjer
Samsung NX100 jako typowy reprezentant „kompaktowych” bezlusterkowców, nie posiada ani optycznego, ani elektronicznego wizjera. Istnieje natomiast wspomniana już wcześniej możliwość podpięcia elektronicznego wizjera EVF10.
Wizjer ten posiada powiększenie około 0.83x i 98% pokrycie pola widzenia. Jego obecna cena (na początek lutego 2011 r.) wynosi około 600 zł.