Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Ja tu na 2.8 to widzę mydełko. Moja Sigma 70-200 zdaje się być ostrzejsza. Proponuje każde zdjęcie i wykres podpisywać czego dotyczy, bo za każdym razem jak widzę wykres, to się murze przez kilkanaście sekund doszukiwać w tekście co on oznacza.
pawulon, nie wierzę w wyższość Sigmy nad szkłami systemowymi w tym zakresie. Sigma robi kilka fajnych i bardzo ostrych obiektywów ale zarówno Canonowskie jak i Nikonowskie 70-200 to inna liga.
Na 2.8 faktycznie mydło. Sample z D3s wypadły by lepiej, dodatkowe piksele z "iksa" całkowicie zmarnowane. Szkoda też że nie ma przykładowych zdjęć z matrycy DX.
no i znowu test na optyczne i znowu pokazaliscie, ze Wy ostrych zdjec nie potraficie zrobic. patrzac po raz kolejny na Wasze zdjecia nie zdecydowalbym sie na zaden testowany przez Was obiektyw. moze jak juz nie chcecie robic poprawnych zdjec (obrobka tez jest elementem koniecznym dla kazdego fotografa), to dajcie RAW'y, co by kazdy mogl sobie wywolac a nie tragiczne jpg'i. a jak dajecie jpg'i to przynajmniej niech beda na odpowiednim poziomie.
@optyczne - czy macie moze w planach testowanie odwzorowania kolorow przez obiektywy? rzecz moze nie jest popularna, ale dla niektorych fotografow wazniejsza niz ilosc cukru w cukrze (lpm) :)
W DFV test tego obiektywu jest zupełnie inny. Oni w wadach dali: Brak przycisków blokady AF oraz skracanie się ogniskowych przy krótszych dystansach. Wykresy rozdzielczości mają o wiele większe wartości niż u was. Wniosek? Robicie kiepskie zdjęcia. Tak samo jak sample z 70-200 Canona. Rada: używajcie D3, D700 albo D3. D3X ma za dużo pixl nie da się tego wykorzystać i do tego może zdjęcie wyglądać gorzej niż z 12 mln. Patrzcie na zdjęcie ten syrenki, wygląda jak z mojego leciwego i kiepskiego 55-200 VR.
Zastanawiam się, czy będzie duża różnica w ostrości między D3x a D700 + Nikkor 70-200 II, bo tak właściwie to ja porównałem te sample do mojego D700 + Sigma 70-200. Nie przymierzając oczywiście nie śmiem wątpić, że Nikkor jest dużo lepszy. Sam mam 24-70 i 17-35.
@Matti - ale co tutaj porównywać, skoro w podanych fotkach masz wyostrzanie ustawione na "Hard" :)
Ja proponuję redakcji zastanowić się nad dodawaniem uwagi o wykonywaniu zdjęć przy najmniejszym poziomie wyostrzania w każdym rozdziale, przynajmniej 5 lub 6 razy, najlepiej czerwoną czcionką. Chociaż mam dziwne wrażenie że i tak znajdą się tacy którzy tego nie zauważą :D
Jedno jest pewne, to świetne szkło i lepiej pogadać z jego prawdziwymi użytkownikami niż wyciągać ostateczne wnioski z testów, lub jak to wiele razy bywa, z gawędziarstwa tych, co nawet nigdy na oczy nie widzieli go w realu, ale za to wiedzą najlepiej. W każdym razie z D700 hula przecudnie dając kapitalne obrazy. Fakt faktem, że na taki zestaw trzeba przygotować ok. 15k PLN, co na kieszeń nawet bardzo zaawansowanego amatora jest kwotą bardzo wysoką. Ale co tam - żyje się raz! ;-)
Optyczni, powinniście pomyśleć o rozszerzeniu procedury testowej dla zoomów. Ten obiektyw "oddycha" w sposób zauważalny, o czym część fotografów pro już pisała: link
Rafalec, jak zaczynasz komuś coś doradzać, to warto mieć choć szczątkowe pojęcie w temacie, w którym się wypowiadasz.
Zbeeshack, niestety. Ile raz byś nie napisał i tak znajdą się "eksperci", którzy wiedzą swoje i wyskoczą z "mydłem" lub z tym, że ich obiektyw jest i tak lepszy... A jako argumenty pokażą zdjęcia z wyostrzaniem "Hard"...
21 czerwca 2010, 15:36
To do mnie z tym mydlem bylo? przy f16 w centrum ledwo po wyzej 30 a i fachowca jest potrzebne f16
szum, ale na f/16 to wszystkie współcześnie produkowane obiektywy wypadają tak samo... Pokaż mi obiektyw, który na f/16 na D3x wypada wyraźnie lepiej.
A Panów pawulon i adamz poproszę o wzięcie do ręki D3x, ustawienie wyostrzania na minimum, podpięcie swoich super ostrych obiektywów i pokazanie lepszych (czyt. ostrzejszych) zdjęć (oczywiście prosto z puszki, bez obróbki).
21 czerwca 2010, 15:48
Ach ,musial bys uscislic bo obiektywow wiele chyba 105 canona czy 100 f2.8 jest dosyc ostre ale to nie najszczesliwszy przyklad. Oczywisci nie mam tez na mysli piszac mydlo kompromitacji i nie porownuje tego niukona z niewiadomo czym mnie nie powal w kontakscie waszego testu. Oczywistym jest ,ze obiektyw jest dobry , bardzo dobry wsrod bardzo dobrych ale oczekiwalem jednak wiekszej stabilnosci w kwesti rodzdzielczosci. przepraszam bo zupe gotuje cdn
@Rafalec "oraz skracanie się ogniskowych przy krótszych dystansach", każdy zoom skraca ogniskową na krótkich dystansach gdyż ogniskowa zawsze podawana jest dla ostrzenia na nieskończoność (chodzi o kąt widzenia). To nie wada, to normalne. Lub wada wszystkich zoomów w stosunku do stałek jak kto woli. BTW, jeszcze nie znalazłem na tym portalu testu pod którym nie padło by słowo "mydło" w kontekście jakości zdjęć. Jak na jednym wyszło mydło to obiektyw jest "be". A komentarze typu "mydlana jakosc" to jak dla mnie jest po prostu "puszczenie bąka" w towarzystwie i zwalenie winy na innych ;) Sytuację zdecydowanie rozwiązało by niepublikowanie sampli tego typu lub robienie ich z dobrym opisem by czytelnicy wiedzieli na co patrzeć. Sztuki oglądania malarstwa też trzeba się nauczyć bo inaczej Picasso też będze "be" ;)
Fotofan, jak zakładam, że Czytelnicy są inteligentni. A inteligenty człowiek zanim zacznie krytykować doczyta jakie są procedury i metody (a jak mu się nie chce, to chociaż zerknie do EXIF-a). A jak komuś się nie chce doczytać albo inteligencji brakuje, to możesz 7 razy napisać i tak nie pomoże.
21 czerwca 2010, 16:20
@fotofan jesteś pewien że skracanie ogniskowej to wada zoomów, a nie obiektywów z IF? Bo o ile pamiętam to wiele stałek IF też skaraca ogniskową przy zmniejszaniu odległości ostrzenia.
MAF, dokładnie. Ogniskowa się nie zmienia, gdy cały układ soczewek przesuwa się na raz, bez zmiany elementów względem siebie. Gdy elementy zmieniają wzajemne położenie zmienia się ogniskowa - nie ważne czy to zoom czy stałka. Dlatego w przypadku testowanego tutaj Nikkora nie ma żadnego oszustwa w ogniskowych. Dla promieni padających z nieskończoności jest to (w granicach błędów) obiektyw 70-200 mm. A to, że dla promieni innych ma większe wahania ogniskowych niż poprzednik wynika najprawdopodobniej ze zmodyfikowanej pod kątem mniejszej odległości ogniskowania konstrukcji.
Ja sobie myślę, ze skoro te "mydlane" zdjęcia są tak frustrujące dla malkontentów to (trzymając się dalej swoich procedur), jedno zdjęcie na koniec każdej sesji winno być wywołane tak by odebrać malkontentom argumenty. Robić swoje a na koniec dać jedną "żyletę" bądź RAW do samodzielnej zabawy. Arku co Ty na to?
Aha - o teście i obiektywie tym razem ani słowa bo ja jestem z innej bajki i sprzęt N***a mnie nie interesuje. Co innego aparaty (te są godne uwagi) ale optyki (choćby nie wieem jak była dobra) i tak nie mam do czego podpiąć. :)
Bardzo dobry test, jak zwykle. Troche dziwi taki sobie wynik na rogach ff. Znaczy - wynik jest dobry, ale mogo by byc troszke lepiej jak na jedne z najlepszych szkiel. Co do 'mydla' na zdjeciach przykladowych... ile razy juz to bylo przerabiane. Wszystkie parametry sa przy testach rozdzielczosci, komy i astygmatyzmu, zdjec przykladowych moglo by w ogole nie byc, bo i tak wiekszosc wciaz nie rozumie co to znaczy 'brak wyostrzania'. To portal dla ludzi rozumiejacych troche optyke, a nie dla kolek wzajemnej adoracji jedynej slysznej marki X.
Pozwolę sobie zacytować kilka zdań z FAQ dla tych, którym umknęło: "(...) ze względu na umożliwienie łatwego porównywania pomiędzy sobą zdjęć z poszczególnych modeli aparatów, wszystkie zdjęcia przykładowe są robione z wyłączoną redukcją szumów i z minimalnym lub niskim wyostrzaniem oferowanym przez aparat. Ponieważ większość osób w swoich aparatach nie ma wyostrzania ustawionego na niskie wartości, nasze zdjęcia przykładowe mogą im wydawać się słabej jakości."
Chciałem porównać zdjęcia z testu 70-200 VR I ze zdjęciami z testu obecnej wersji VR II (bo centrum kadru, ze względu na gęstość pikseli w D200 powinno być porównywalne) ale niestety nie porównam, bo tamte zdjęcia przykładowe wykonywane były przy poziomie wyostrzanie "Normal", podczas gdy obecne przy poziomie "Soft".
Przyłączam się zatem do prośby o umieszczanie w podsumowaniu testu kilku przykładowych rawów.
Mam pytanie, ktore pewnie jest glupie, ale nie moge znalezc odpowiedzi w necie. Po co jest wylacznik VR? Czy stabilizacja moze w czyms przeszkadzac? Czy to moze opcja dla kreatywnych fotografow, ktorzy chca cos innego niz ostre zdjcie?
21 czerwca 2010, 18:14
@Angh - ale jest to PRZEDE WSZYSTKIM portal dla ludzi zajmujących się fotografią, rozumienie zaś zasad optyki jest w procesie fotografowania elementem koniecznym (lub przynajmniej - bardzo przydatnym), ale nie wystarczającym. Jak już wielokrotnie pisano, procedury tu stosowane są czasem kontrowersyjne (właśnie z punktu widzenia fotografa, fizyka - może nie), ale w większości wypadków trzeba przyznać, że są opracowane wzorcowo. Tak jest z robieniem zdjęć przykładowych na najmniejszym dostępnym wyostrzaniu - o ile znaczy ono dokładnie to samo w każdej testowanej puszce, cu juz takie pewne nie jest. Niemniej jednak postulat, by na końcu każdego testu podawać link do spakowanej paczki 6 RAWów (dla zoomów: pełna dziura oba końce i środek zakresu plus przymknięty do najlepszej ostrości, oba końce i środek; dla stałek wystarczyłyby dwa pliki) jest jak najbardziej godzien poparcia jako ukłon w stronę osób myślących "fotograficznie". Każdy by to sobie obrobił tak, jak lubi i wiedziałby, czy cyferki na wykresie mu przeszkadzają, czy nie. Oczywiście, fotografowana winna być scenka: kolory, struktury, szczegóły - w żadnym wypadku nie kolejna tablica testowa - zawsze ta sama, najlepiej "dwuplanowa", by można było ocenić rzeczy niemierzalne, jak bokeh czy mityczna plastyka ;-). Dla testerów nie było by dużo więcej pracy, zaś dla czytelników, którzy naciśnięcie spustu postrzegają jedynie jako składnik procesu fotografowania, nie zaś jego sedno - duże ułatwienie.
21 czerwca 2010, 18:17
Zastanawia mnie dlaczego zdjęcia testowe to pliki jpg? Dlaczego nie ma plików RAW ??
21 czerwca 2010, 18:19
@ letrel
Stabilizacje wyłącza się podczas korzystania statywu bo często "głupieje".
21 czerwca 2010, 18:20
Miało być "ZE statywu"
21 czerwca 2010, 18:20
@Letrel - stabilizacja może czasem przeszkadzać. Czasem też zamysł fotografa jest taki, by uchwycić rozmycie nie tyle wywołane ruchem obiektu, co aparatu. Czasem jest dużo światła a trzeba oszczędzać prąd. Czasem stabilizacja może się popsuć i po włączeniu uniemożliwiać zrobienie zdjęcia, ale po wyłączeniu już tak... Taki przełącznik sie naprawdę przydaje ;-)
Przyłączam się do prośby o RAWy. Dobrze by było pokazać także modelkę (przy następnym teście -tak jak było przez pewien czas). W przypadku reporterskiego szkła najlepiej w plenerze.
Lud żąda RAW-ów. Optyczni pewnie ich nie dają, aby zaoszczędzić miejsca na serwerze. Proponuję żeby testujący zamieścili kilka RAW-ów na Rapishare, Megaupload czy Przeklej.pl lub na innym tego typu serwisie. Skończyłyby się marudzenia o ostrość zdjęć.
Po co te testy, tabelki i wykresy oraz podsumowanie testującego. Jak opinie wystawiane są na podstawie paru fotek?. Nie lepiej już dać link do link i pooglądać jak ludzie wykorzystują to szkło.?
Proponuję robić testy tak, jak dotychczas i dodawać zdjęcia (sample) na minimalnym wyostrzaniu, oraz maksymalnym (oczywiście w osobnych, podpsianych kategoriach, żeby nie było niejasności).
Problem "optycznych" polega na tym, że dają zdjęcia zarówno w testach Canona jak i Nikona na minimalnym wyostrzaniu. W przypadku wszystkich Canonów przy zastosowania ustawienia jpg NEUTRAL (czyli wszystko na 0) zdjęcia są strasznie miękkie - wręcz nieostre. W nikonach jest podobnie (choć nie wiem jak jest w D3x). Więc pytam, po kiego grzyba te miękkie sample są konsekwentnie wrzucane do testów ???????
@ letrel - VR może przesadzać w wielu sytuacjach, w Panningu, w próbie uchwycenia rozmytej wody, w próbie uchwycenia lecącego dymu. Generalnie tam gdzie używamy długiego czasu naświetlania żeby pokazać ruch.
A poza tym VR też czerpie energie, dlatego kiedy nie potrzeba to się go nie używa.
Test jak zawsze świetny. A i jestem za tym zeby dodawać do kazdego testu 2-3 Rawy, Wilk syty i Owca cała;)
Cena tego urządzenia jest całkowicie nie adekwatna do osiągów w szczególności jeśli pod uwagę weźmiemy ostrość na długim końcu. Myślę że większość z nas właśnie po to kupuje tego typu sprzęt aby korzystać z dobrodzejstwa 200 mm przy f 2.8. Niestety w tej dziedzinie Superdrogi Nikon nie oferuje więcej od budżetowej Sigmy.
22 czerwca 2010, 00:55
Droga Redakcjo ;-) posiadam 5 obiektywów które testowaliście i zgadzam się w 100% z waszsymi uwagami i opiniami, no może w 99%, ale prosze nie ulegajcie tym dziwnym sugestiom, a propos zmiany sposobu testowania, testy są profesjonalne można niemal wszystkiego o obiektywie sie dowiedzieć, osoba zainteresowana obiektywem potrzebuje tylko 'pomacania' bądź nie, a osoba zainteresowana dowartościowaniem sie zawsze bedzie JOJCZYĆ.
tak, to jest szkło moich marzeń. tak, mam nadzieję, że je kupię. tak, cholernie cieszę się z tego testu i wyników, poprawiono ważną dla mnie rzecz. nie, nie uważam, żeby jakikolwiek inny mógł mu dorównać ;) a tak poważnie - mimo, że sam bym ich (na razie) nie wykorzystywał, również jestem za wrzucaniem RAWów przy testach. Pomysł padał już kilkakrotnie w komentarzach, może jakaś ankieta na głównej stronie dostępna po zalogowaniu, tylko raz? W dodatku myślę, że jeśli każdy kliknie w kilka reklam przy każdym wejściu to kasa na jeden serwer na RAWy się znajdzie. ;-) Panowie, Panie - do dzieła!
arek - ale sek w tym, ze ja nawet jak ustawie wyostrzanie na soft, to i tak nikomu takiego zdjecia nie pokaze (i nie kupuje, ze macie takie a nie inne procedury testowe - bo jak widac w tej czesci sa one zle, a przynajmniej budzace zastrzezenia), a juz napewno nie swojemu klientowi - bo bylby to pierwszy i ostatni raz. chwila robienia zdjecia jest bardzo wazna, ale w dzisiejszym czasie to tylko czesc calego procesu, dlatego tak mnie wkurza jak czytam testy szkiel na optycznych (bo test jest super pod wzgledem merytorycznym, widac, ze ten co go pisal zna sie na rzeczy, a jak wchodze na strone z samplami to mi cisnienie podskakuje, bo jakosc wyglada jak z kita - i tutaj nie kupuje procedury ze testujecie na najmniejszym mozliwym ustawieniu. dlaczego? bo jak kupuje mercedesa z 3.0l silnikiem to nie po to zeby zobaczyc jak jezdzi na jedynce - bo taka jazda nic mi nie mowi - i nie ma to nic wspolnego z inteligencja lub jej brakiem wsrod uzytkownikow, jak wydajesz prawie 8k na szklo, to dwa razy sie zastanowisz czy ono jest warte swojej ceny czy nie). dlatego, ponawiam prosbe z pierwszego maila, dajcie rawy jak nie chcecie pokazywac poprawnych jpg'ow - widac propozycja cieszy sie dosyc duzym zainteresowaniem. a co do komentarza odnosnie "ekspertow" i "inteligencji", to moze czasami warto zejsc do poziomu ludu, bo z tego co sie nie myle, to zyjecie z reklamy jaka sie pojawia na tej stronie a do tego potrzebna jest wystarczajaca liczba osob odwiedzajacych, a obrazanie swoich uzytkownikow nie sprzyja temu.
Ja uważam, że testowanie sprzętu na niewyostrzonych JPG ma swój sens. Tak robili od samego początku i nudne, a nawet głupie, jest to ciągłe marudzenie pt. "a czemu tak?, a czemu nie wyostrzacie?, dajcie RAWy". Trzeba się jednak do tego przyzwyczaić, bo przypuszczam, że do końca świata malkontenci będą to wypominać. Ktoś, kto jest konkretnie zainteresowany danym sprzętem, uzyska tu jednak wszystkie niezbędne informacje i ma pełne porównanie, a to właśnie chodzi. Inna sprawa, że ten obiektyw trochę rozczarowuje w pkt. 4 testu. Mam tu na myśli f2.8. Jak na matryce D200 to nie są jakieś oszałamiające wyniki. Nie wiem, jak to wygląda w praktyce, ale te wartości są trochę za małe jak na tę cenę i fakt, iż jest to wersja II, czyli poprawiona...
22 czerwca 2010, 10:41
@Szturmowiec, zmiana metod testowania na wyostrzone JPGi byłąby bez sensu, ale dodanie możliwości pobrania plików RAW i samodzielnego wywołania ich jak się lubi chyba nikomu by nie przeszkadzała, a ucięłaby wiele niepotrzebnych dyskusji.
22 czerwca 2010, 11:51
@Szturmowiec i parę innych osób - MAF ma rację, nie przekręcajcie słów tych, którzy chcą RAWów. Przecież napisałem wyraźnie wyżej, że nie mam nic przeciw zamieszczaniu JPG robionych na najniższym wyostrzaniu, bo to pozwala w jakiś sposób uniezależnić wyniki od puszki. Zresztą, pomiarów testowych Imatestem Optyczni dokonują na TIFFach z niewyostrzonych RAWów, więc nawet nie testują na JPG. I to świetnie, do tej akurat procedury zastrzeżeń mieć nie sposób, gdyż lepszą trudno sobie wyorazić. Jednak fotograf ocenia obiektyw na podstawie kilku dodatkowych zmiennych, ponad te, które może wyczytać w tutejszych testach. Optyczni tych zmiennych nie mierzą, bo nie są w stanie, gdyż są to raczej mocno zindywidualizowane preferencje poszczególnych fotografów, niż mierzalne dane fizyczne. I tu pojawia się postulat, by zamieszczać w teście link do pobrania kilku RAWów, zrobionych według jakiegoś przemyślanego standardu, żeby były porównywalne między testami. To jest kilka godzin myślenia raz plus kilkanaście minut potem dodatkowo przy każdym teście plus trochę miejsca na serwerze. Zresztą przy teście puszki też można by wrzucić takiego "standardowego" RAWa. Po co? Ano każdy zainteresowany sobie to ściąga na dysk, wywołuje czym lubi i jak lubi, obrabia jak preferuje i ocenia. Fotografom obraz powie więcej, niż najlepszy wykres. A obróbka jest integralnym składnikiem procesu kreatywnego robienia zdjęcia. To po obróbce pokazujemy zdjęcie, sprzedajemy je czy też ostatecznie oceniamy. Taka rozszerzona procedura uwolni od wszelkich dyskusji, czy ingerencja danej puszki w RAW jest katastrofą, czy tylko nic nie znaczącą anomalią na jakimś wykresie. Czy 4 linie na mm mniej lub więcej to rzeczywiście różnica istotna, czy nie. CZytelnicy będą mogli sobie wrzucać na Forum linki do obrobionych przez siebie RAWów by prowadzić merytoryczną dyskusję o obrazie. I nikt nie zarzuci już redaktorkom, że nie potrafią zrobić sensownego zdjęcia testowego, a oni nie będą się musieli tłumaczyć, że zupa była za słona. Szczerze mówiąc - o ile procedura pomiarowa jest dobra - o tyle zdjęcia przykładowe jako niewyostrzone JPG to trochę porażka, choć metodologicznie zrozumiała. Czemu? Bo przecież JPG to już plik totalnie przemielony. Nawet jeśli wyłączymy wszystko lub zminimalizujemy, puszka i tak przemagluje każdy pixel straszliwie. Wyostrzenie to "tylko" jedna operacja więcej na pliku, ale operacja NIEZBĘDNA, by zdjęcie wykonane cyfrowo było użyteczne. Poza tym, jeśli Optyczni, jak twierdzą, uzyskali obraz PRAWDZIWEJ "surówki" z matrycy w teście Sigmy DP1, zaś na niemal wszystkich wycinkach "niewyostrzonych" RAWów publikowanych w testach aż takiego mydła nie ma, to wniosek jest jeden - KAŻDY RAW (oprócz tego z DP1), nawet jeśli Optyczni nie mają do niego najmniejszych zastrzeżeń i chwalą producenta, że nie ingeruje w pliki, jest już wyostrzony, i to mocno. Zatem całe to bicie piany o wyostrzanie czy niewyostrzanie ma dokładnie taki sam sens, jak sikanie pod wiatr, gdy wieje halny... Parę RAWów pod testem i każdy oceni sobie sam, a pianę można bić dalej, jak kto lubi.
Chciałem zwrócić uwagę że obecnie w zoomach gdzie mamy IF, minimalna odległość ostrzenia nic nie mówi nam o powiększeniu (skali odwzorowania), bo obiektyw najczęściej ma wtedy ogniskową w okolicach 150mm.
I tak zestawiłem wartości min. odległości ostrzenia z uzyskiwanym powiększeniem. Okazuje się że starsza wersja Nikkora mimo że ostrzy od 1,5m a nie od 1,4m da większe powiększenie obrazu. W ogole ten Nikkor na tle konkurencji daje niestety najmniej powiekszony obraz. Wyniki:
Nikkor I Ostrość od 1.5 m Maksymalne powiększenie 1:5.6
NIkkor II Ostrość od 1.4 m Maksymalne powiększenie 1:8.3
Canon I Ostrość od 1.4 m Maksymalne powiększenie 1:5.88
Canon II Ostrość od 1.2 m Maksymalne powiększenie 1:4.7
Tamron Ostrość od 0.95 m Maksymalne powiększenie 1:3.1
Sigma II Ostrość od 1 m Maksymalne powiększenie 1:3.5
22 czerwca 2010, 12:32
Sony Ostrość od 1.2m Maksymalne powiększenie 1:4.85
Mój opór odnośnie zamieszczania RAW-ów nie wynika z braku miejsca na serwerze. To akurat żaden problem. Najkrócej pisząc, wynika z mojego braku czasu. Jestem w stanie poświęcać więcej czasu na testy w sprawach, które są istotne. Zdjęcia przykładowe to akurat najmniej istotna część testu, bo nawet RAW-y mało powiedzą i nie zlikwidują kontrowersji - za dużo jest czynników, które trzeba uwzględniać. Ale przemyślę sprawę na spokojnie - żadnej gwarancji nie mogę jednak dać.
To juz lepiej zawsze dawac zawsze testy transmisji niz rawy. Zdjecia przykladowe, jak sama nazwa wskazuje, sa tylko nijakim uzupelnieniem wlasciwego testu - poniewaz warunki nie sa powtarzalne, sa jedynie ciekawostka. Raw niczego nie zmieni - co za problem wyostrzyc o +20, jak to i tak niczego nie pokarze - to juz jest czesc testu, ktora nie ma nic wspolnego z obiektywem, tylko z matryca aparatu/programem do wyostrzania. Da sie rawa, to potem tych rawowo bedzei trzeba dawac 50, a dyskusje, zamiast o prawdziwych cechach optycznych obiektywu beda sie skupiac na: "kwiatek na 30 zdjeciu ma doskonale krawedzie!/ a wlasnie ze nie! uzylem softu xxx w wersji 50 i krawedzie sa do kitu! / nie znasz sie, sciagnij plugina... " itd. Zasada jest prosta - optyka nie zalezy od oprogramowania i aparatu. Testy pokazuja w jaki sposob obiektyw potrafi obsluzyc swiatlo. Jak dziala koma, astygmatyzm, abberacja. Przy gownianych wynikach testow rawy nie pomoga. Przy rewalacyjnych rawy tez niczego nei zmienia. To, ze mozna wziac ten pliki pojechac go w szopie nic nie zmieni. A optyczne beda po prostu jednym z setek identycznych portali, ktore nie pokazuja niczego sensownego, tylko fotki i bzdurne przerzucanie sie opiniami na temat detali na zupelnie roznych fotach.
angh - testom transmisji mówimy zdecydowane tak. Będę się starał aby było ich jak najwięcej. Może kiedyś spektrofotometr stanie się wyposażeniem redakcji, wtedy transmisja będzie w każdym teście.
22 czerwca 2010, 13:43
@Arek - dla fotografów, innych niż zajmujący się astrofotografią ;-), seria RAWów z "normalnym" obrazkiem jest istotniejsza, niż osławione "darki". Ja rozumiem, ze z Waszego doświadczenia fotograficznego wynika, że "mierzalny" dark jest istotny, podobnie jak ingerencja w RAW czy jej brak (wszak może "dodać" lub "odjąć" jakieś ciało niebieskie), jednak przyznasz, że wśrod fotografujących ludzie o waszym zboczeniu są w zdecydowanej mniejszości ;-) Brak czasu jest oczywiście subiektywny, ale jak najbardziej zrozumiały, jako ograniczenie (większość z nas ma ten sam problem...), jednak wydaje mi się, że taka modyfikacja była by czasochłonna jedynie przy jej pierwotnym opracowaniu. Potem to już chyba naprawdę pół godziny dodatkowo przy każdym teście, może więcej, jeśli musielibyście każdorazowo ustawiać scenkę (nie wiem, jak u was z lokalem, studiem itp...). Jestem przekonany, że akurat ta część testu byłaby jedną z najmniej pracochłonnych do przeprowadzenia. Acha - zgadzam się, że zdjęcia testowe są obecnie jedną z najmniej istotnych części testu. Jeśli dodacie RAWy, jej znaczenie dla czytelników wzrośnie. Wielu z nas myśli obrazem, niekoniecznie tablicy testowej...
Arek, ja mam propozycję, abyś najpierw przemyślał czasowe, warunkowe dołączenie rawów. Nie do sprzętu klasy entry level ale średniego i wyżej. Zobaczysz ile Ci to zabierze czasu więcej, jakie jest realne zainteresowanie czytelników, czy dalej będą labiedzić, że mydło i "miękkie w rogach" i wieszać na Was psy. Wasz autorytet i zasady na tym nie ucierpią. Sam jestem ciekaw na co wtedy będą narzekać malkontenci.
22 czerwca 2010, 14:17
@angh - testy mają ułatwić decyzję o zakupie sprzętu. Czasem stać mnie na tańsze szkło, ale może pożyczę pieniądze i kupię droższe, jeśli będzie tego warte. To są często decyzje trudne - mimo, że zarabiam lepiej, niż przeciętny rodak nad Wisłą, bo pracuję na zachód od Odry - tez nie mogę sobie pozwolić na wszystko, co bym chciał do torby wrzucić i często idę na kompromisy. Boli mnie, jeśli kupię droższy obiektyw, który okaże się jedynie niewiele lepszy od dużo tańszego, lub wcale... Badanie transmisji - świetnie, jestem za jak najbardziej. Bo każda dodatkowa informacja podnosi wartość testu... KIlka RAWów też ją podniesie, nie sądzisz? Zanim kupisz nowe auto, nieważne ile poczytasz wykresów i testów - zamawiasz jazdę testową. Zanim kupisz nowy soft - nieważne, co poczytasz - instalujesz triala. Zanim się ożenisz - nieważne, jak paskudni są przyszli teściowie, prawda... ;-) Co do dyskusji - tych nigdy nie unikniesz. I zapewniam Cię, że Arek z kolegami się z tych dyskusji cieszą, bo przekładają im się one wprost na dochody z portalu. Zauważ jednak, że dodanie RAWów pozowli jednocześnie sprowadzić te dyskusje na bardziej rzeczowy grunt: wszyscy będą mogli ocenić ten sam materiał, dający maksimum mozliwości. Rozbieżności w uzyskanych efektach będą raczej świadczyły o umiejętnościach dyskutantów, nie sądzisz? A teraz? Arek powołuje się na RAWy z SD14, coś tam wnioskuje, a RAWów tych nikt nie widział, poza Arkiem i kolegami. Pisze o ingerencji w RAW, która może mieć wpływ na obrazek po obrobieniu - a Ty nie możesz sprawdzić, czy przy stosowaniu Twojego standardowego workflow wpłynie, czy nie? I czy w związku z tym warto wydać pieniądze, czy nie? Winieta, dystorsje, optyczne wady pozaosiowe - zmierzone i opisane liczbami są na pewno bardzo wartościową informacją, ale nie mówią Ci wprost, czy dla Ciebie, przy Twoim sofcie i stylu pracy są akceptowalne, uciążliwe, czy nie do przyjęcia? Owszem, RAWy nie rozwieją tych wątpliwości, ale UŁATWIĄ ich rozwianie, będą jeszcze jedną przesłanką ZA albo PRZECIW. I na koniec - jeśli mnie przekonasz, że kupując nowy obiektyw NIE OGLĄDASZ obrazków, jakie on daje, obrazków dobrych i sensownie obrobionych a nie "spicassowanych" znaczków pocztowych, że wystarczą Ci wykresy - masz u mnie dużego Guinessa. Za naiwność ;-)
22 czerwca 2010, 14:19
@Cedrys "Sam jestem ciekaw na co wtedy będą narzekać malkontenci."
Ja na pogodę. Mieszkam w Irlandii, więc sam rozumiesz... ;-)
Peter Apas, pamiętam, że mieszkasz w Irlandii, ale myślę, że jako spec od logiki, najbardziej będziesz marudził na jej brak w wypowiedziach komentatorów. Je też jestem poniekąd fachowcem od logiki ,ale całkiem innej. Średnio mi się podoba Twoje określenie powyżej "trochę porażka" czy "Bo przecież JPG to już plik totalnie przemielony.", "puszka i tak przemagluje każdy pixel straszliwie." No i opuściłeś się trochę z polskiego: pisze się Aha.
22 czerwca 2010, 15:34
@cedrys - podziwiam twoje poczucie humoru... Żartowałem, taki uśmieszek na końcu jest, widzisz?
Twojego sarkazmu nie rozumiem, bo użyłem języka potocznego, wręcz slangowego w formnie jak najbardziej logicznej. Chcesz o tym podyskutować? Mam ci udowodnić to aksjomatycznie, czy formalnie? A może tylko się czepiasz, bo masz zły dzień? A może nie wiesz, co to jest forma wypowiedzi i mylisz ją z logiką wypowiedzi? Nic na to nie poradzę... A może wolisz, żeby pisać: "korpus aparatu fotograficznego i tak podda intensywnej obróbce cyfrowej dane z każdego pojedyńczego element obrazu przekształcanego z formatu danych RAW na skompresowany stratnie format JPG"? Teraz lepiej? Widzisz, ja potrafię pisać językiem potocznym i bardzo sformalizowanym, chociaż to są te same wypowiedzi pod względem komunikatu. Potrafię też ze zrozumieniem obie te formy wypowiedzi czytać. Potrzebujesz korepetycji? Chcesz o tym podyskutować? Czujesz się merytorycznie przygotowany? Zapraszam na priva. Przepraszam - skontaktuj się ze mną na prywatnym koncie użytkownika portalu internetowego Optyczne.pl Aha. Aha pisze się Aha a nie Acha. Przepraszam, popełniłem literówkę. I ostrzegam - popełnię ich jeszcze wiele, bo wypowiedzi tutaj to nie jest moja praca zarobkowa, przy której mam zwyczaj powtórnego czytania tego, co napisałem. I nadal będę tropił kretyństwa w wypowiedziach innych - kretyństwa, nie literówki. Jak ci nie pasuje, nie czytaj, zyjemy w wolnym swiecie...
Ja dostalem to szkielko od swojej Dziewczyny ,nie moge sie zabardzo wypowiadac bo jestem amatorem i pewnie w innych rekach by sie nie marnowalo. cena to 1818 $ NJ USA . Dzieki za test !
Peter Apas, nie podziwiasz mojego poczucia humoru tylko się zwyczajnie wkurzyłeś. To, że wykładałeś jakiś rodzaj logiki nie upoważnia Cię do używania protekcjonalnego tonu wobec innych. Niepotrzebnie zniżasz się do poziomu slangu studentów z I r. zoologii lub dziadków kliszowych. Bądź po prostu sobą. Ja się na Ciebie nie i tak obrażę, bo mam już wyrobione dobre zdanie o Tobie i raczej go nie zmienię. Jeśli chodzi o aha to już wcześniej miałem Ci zwrócić na to uwagę. Teraz będziesz już wiedział jak się pisze. Moja córka mieszka w USA i też się stopniowo opuszcza z polskiego, to całkiem normalne. Wyluzuj chłopie, mamy ważniejsze problemy niż na siebie naskakiwać.
Surówka fajna rzecz i jestem za, tylko nie pojmuję dlaczego akurat ona ma jakoby niektórym przywrócić zdolność oceny rozdzielczości lub wyostrzania zdjęć! - Pliki surowe potraficie wyostrzyć a jpegi już nie???
Skoro znowu o tym samym, to podpowiem raz jeszcze, że canonowski DPP wyostrzy masowo i błyskawicznie jpeg'i do podglądu bez konieczności ich ponownego kompresowania!
Canonierzy moga spać spokojnie, nawet ze stara wersja. Staruszek w polaczeniu z konwerterem 1.4x optycznie sprawdza sie doskonale, ale sporo zwalnia AF.
@Peter Apas - zdziwilbys sie, ale tak, w ogole nie patrze na zdjecia testowe obiektywu, ktory kupuje. Sa niepowtarzalne, a wiec w zasadzie nie mozna ich porownac wprost. Czasem porownuje foty tam, gdzie sa one powtarzalne, jak np. tablica rozdzielczosci, i to juz mowi mi w zasadzie wszystko. Zdjecia porownuje tylko w testach puszek. To gdzie i kiedy mam sie zglosic po tego guinessa? mam nadzieje, ze nie do dublina, bo to brzydkie miasto i cale dwie godziny autem. jezeli ktos sie powoluje na przerabiane rawy, widac to w testach transmisji, nie musze miec rawa w lapie. Nikt nie mowi, ze te zdjecia sa gorsze, jedynie informuje, ze aparat modyfikuje rawy. Ty sobie zrobisz z ta informacja co chcesz. Dokladnie wwidac w jakim zakresia wprowadzane sa zmiany. Jezeli widzac je uwazasz, ze przeszkadzaja, to wiadomo, ze ingerencja jest za duza. Jezeli widzisz je, ale nie rozumiesz co znacza, to na 99% nie ma to dla Ciebei znaczenia. I tak, kazda dodatkowa informacja sie przydaje, problem jest z tym, ze kazda informacja wymaga stworzenie dodatkowych procedur, co zabiera czas, i czas, i troche czasu. Mozna by sobie zazyczyc, zeby kazdy obiektyw sigmy czy tamrona byl testowany na kazdej z puszek, na jakie wychodzi, zeby miec dokladna informacje... ale to nie o to chodzi. Chlopaki maja procedury, trzymaja sie ich od poczatku, i dzieki temu testy tutaj pokazane sa bardzo dobre. I sa umieszczane dosc regularnie. Zarzuc koniecznoscia wrzucania rawow w 30 roznych warunkach oswietleniowych, i bedziemy mogli wchodzic tu tak ze dwa razy do roku, bo na czestsza aktualizacje nie bedzie mial nikt czasu. Btw the weather here is just fine. niepokojaco, rzeklbym. Wyostrzyc jpg spokojnie mozna. A rawy, owszem, w puszkach, nie sloiczkach.
A propos wyostrzania i RAWów. Nie rozumiem problemu. Skoro chcecie otrzymać RAWy, by je po swojemu wyostrzyć, to czemu nie możecie wyostrzyć po swojemu mydlanych JPEGów? Wyjdzie dokładnie na to samo. Ja już chyba to gdzieś pisałem, ale napisze raz jeszcze. Jestem za prezentacją (w mini przeglądarce jakiejś) zdjęć jak najlepszych, czyli zmniejszonych i wyostrzonych. Oraz za udostępnieniem do pobrania zdjęć w pełnej rozdzielczości i z niskim wyostrzaniem lub jego brakiem (ciżko czasem to ocenić), ale nadal jako JPEGi. Jedyna przewaga RAWa nad JPEGiem to balans bieli, a nie sposób wyostrzania.
W tekscie czytamy: "Na maksymalnym otworze spadek jasności w rogach kadru wynosi 22% (-0.71 EV) i maleje do 14% po przymknięciu obiektywu o 1 EV. Dalsze przymknięcie, tym razem do f/5.6, likwiduje problem prawie całkowicie (9%)."
Poprawcie mnie, jesli sie myle, ale zmiana z F2.8 na F4 to chyba nie jest 1EV? 1EV to dwukrotna zmiana swiatla, wiec chyba dopiero przejscie F2.8->F5.6 to 1EV?
I sprawa zupelnie niezwiazana z testem: czy kiedys doczekamy sie zrobienia logowania "po Bozemu", czyli takiego, ktore po zalogowaniu nie wywala na strone glowna, tylko zostaje tam, gdzie sie bylo przed zalogowaniem?
Jup. Raw to raw, kazdy sam sobie wyostrzy, zrobi JPG. Dziwie sie ze tak tego strzezecie, jakby jakas tajemnica to byla. Bo zaraz teoria o plaskiej ziemi tu powstanie.... Nic tak nie pomaga jak fakty.
Co za kłamstwa tutaj piszą. Nawet porównując tabelki z obu testów starszy 70-200 był lepszy na 200 mm i f2.8. Sam zrobiłem prównanie obu i sprzedałem VRII właśnie przez mydło na 200 i 2.8. Ujmując starszemu 1 i tak jest ostrzejszy. Ten jak i trzecia wersja mają tylko powłoki Nano i lepszą stabilizację. Pisano że był niby rozrzut produkcyjny starszej wersji być może ja trafiłem na dobrą wersję ale po własnych testach obu jak i trzeciej wersji , w życiu bym nie zamienił jedynki. Jest najlepsza. Wolę poświęcić lepszą stabilizacje i mniejsze odblaski dzięki powłokom Nano na poczet lepszej i ostrzejszej optyki. Tym bardziej że preferuje mniejsze zagęszczenie pikseli i używam D3s lub D4s. Tak samo winieta w niczym nie przeszkadza bo znika po jednym kliknięciu myszki. Jedynka ma genialną optykę i plastykę.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Ja tu na 2.8 to widzę mydełko. Moja Sigma 70-200 zdaje się być ostrzejsza.
Proponuje każde zdjęcie i wykres podpisywać czego dotyczy, bo za każdym razem jak widzę wykres, to się murze przez kilkanaście sekund doszukiwać w tekście co on oznacza.
pawulon, nie wierzę w wyższość Sigmy nad szkłami systemowymi w tym zakresie.
Sigma robi kilka fajnych i bardzo ostrych obiektywów ale zarówno Canonowskie jak i Nikonowskie 70-200 to inna liga.
Bosze, w końcu doczekałem się tego testu :) To tylko kwestia czasu, miejsce w plecaku czeka :)
hehe za to testu Canona nie ma i sluch o nim zaginal :p
pawulon, gwarantuje Ci za na f2.8 jest żyleta. Jakbys nie wierzył moge podrzucic jakies sample ;)
Na 2.8 faktycznie mydło. Sample z D3s wypadły by lepiej, dodatkowe piksele z "iksa" całkowicie zmarnowane. Szkoda też że nie ma przykładowych zdjęć z matrycy DX.
no i znowu test na optyczne i znowu pokazaliscie, ze Wy ostrych zdjec nie potraficie zrobic. patrzac po raz kolejny na Wasze zdjecia nie zdecydowalbym sie na zaden testowany przez Was obiektyw. moze jak juz nie chcecie robic poprawnych zdjec (obrobka tez jest elementem koniecznym dla kazdego fotografa), to dajcie RAW'y, co by kazdy mogl sobie wywolac a nie tragiczne jpg'i. a jak dajecie jpg'i to przynajmniej niech beda na odpowiednim poziomie.
@optyczne - czy macie moze w planach testowanie odwzorowania kolorow przez obiektywy? rzecz moze nie jest popularna, ale dla niektorych fotografow wazniejsza niz ilosc cukru w cukrze (lpm) :)
W niektórych testach dajemy wykres transmisji - on mówi wszystko o kolorach. Nie jesteśmy w stanie dawać go w kazdym teście.
Dawno nie było testowane nic pod Pentaxa. Może by tak 60 - 250 ??????????????
Pozwole sobie zamiescic trzy pierwsze lepsze folderowe zdjecia. Celowo nie wstawiam tych "lepszych".
link
W DFV test tego obiektywu jest zupełnie inny. Oni w wadach dali: Brak przycisków blokady AF oraz skracanie się ogniskowych przy krótszych dystansach. Wykresy rozdzielczości mają o wiele większe wartości niż u was. Wniosek? Robicie kiepskie zdjęcia. Tak samo jak sample z 70-200 Canona. Rada: używajcie D3, D700 albo D3. D3X ma za dużo pixl nie da się tego wykorzystać i do tego może zdjęcie wyglądać gorzej niż z 12 mln. Patrzcie na zdjęcie ten syrenki, wygląda jak z mojego leciwego i kiepskiego 55-200 VR.
Po przygodzie z D3 i 200/2VR ciężko się ogląda te fotki ;)
pawulon@cyt "to się murze przez kilkanaście sekund doszukiwać w tekście co on oznacza."
umarłem - "murze" :)
@Adapter, nie posikaj się ze śmiechu....
Zastanawiam się, czy będzie duża różnica w ostrości między D3x a D700 + Nikkor 70-200 II, bo tak właściwie to ja porównałem te sample do mojego D700 + Sigma 70-200. Nie przymierzając oczywiście nie śmiem wątpić, że Nikkor jest dużo lepszy. Sam mam 24-70 i 17-35.
@Matti - ale co tutaj porównywać, skoro w podanych fotkach masz wyostrzanie ustawione na "Hard" :)
Ja proponuję redakcji zastanowić się nad dodawaniem uwagi o wykonywaniu zdjęć przy najmniejszym poziomie wyostrzania w każdym rozdziale, przynajmniej 5 lub 6 razy, najlepiej czerwoną czcionką. Chociaż mam dziwne wrażenie że i tak znajdą się tacy którzy tego nie zauważą :D
Praca pod światło może i lepsza w porównaniu z poprzenią wersją ale nadal kiepsko.
Jedno jest pewne, to świetne szkło i lepiej pogadać z jego prawdziwymi użytkownikami niż wyciągać ostateczne wnioski z testów, lub jak to wiele razy bywa, z gawędziarstwa tych, co nawet nigdy na oczy nie widzieli go w realu, ale za to wiedzą najlepiej. W każdym razie z D700 hula przecudnie dając kapitalne obrazy. Fakt faktem, że na taki zestaw trzeba przygotować ok. 15k PLN, co na kieszeń nawet bardzo zaawansowanego amatora jest kwotą bardzo wysoką. Ale co tam - żyje się raz! ;-)
Optyczni, powinniście pomyśleć o rozszerzeniu procedury testowej dla zoomów. Ten obiektyw "oddycha" w sposób zauważalny, o czym część fotografów pro już pisała:
link
mydlana jakosc.
a czy kataryniarz dostał 2 zyle za fotę ? :)
Rafalec, jak zaczynasz komuś coś doradzać, to warto mieć choć szczątkowe pojęcie w temacie, w którym się wypowiadasz.
Zbeeshack, niestety. Ile raz byś nie napisał i tak znajdą się "eksperci", którzy wiedzą swoje i wyskoczą z "mydłem" lub z tym, że ich obiektyw jest i tak lepszy... A jako argumenty pokażą zdjęcia z wyostrzaniem "Hard"...
To do mnie z tym mydlem bylo? przy f16 w centrum ledwo po wyzej 30 a i fachowca jest potrzebne f16
szum, ale na f/16 to wszystkie współcześnie produkowane obiektywy wypadają tak samo... Pokaż mi obiektyw, który na f/16 na D3x wypada wyraźnie lepiej.
A Panów pawulon i adamz poproszę o wzięcie do ręki D3x, ustawienie wyostrzania na minimum, podpięcie swoich super ostrych obiektywów i pokazanie lepszych (czyt. ostrzejszych) zdjęć (oczywiście prosto z puszki, bez obróbki).
Ach ,musial bys uscislic bo obiektywow wiele chyba 105 canona czy 100 f2.8 jest dosyc ostre ale to nie najszczesliwszy przyklad. Oczywisci nie mam tez na mysli piszac mydlo kompromitacji i nie porownuje tego niukona z niewiadomo czym mnie nie powal w kontakscie waszego testu. Oczywistym jest ,ze obiektyw jest dobry , bardzo dobry wsrod bardzo dobrych ale oczekiwalem jednak wiekszej stabilnosci w kwesti rodzdzielczosci. przepraszam bo zupe gotuje cdn
@Rafalec "oraz skracanie się ogniskowych przy krótszych dystansach", każdy zoom skraca ogniskową na krótkich dystansach gdyż ogniskowa zawsze podawana jest dla ostrzenia na nieskończoność (chodzi o kąt widzenia). To nie wada, to normalne. Lub wada wszystkich zoomów w stosunku do stałek jak kto woli.
BTW, jeszcze nie znalazłem na tym portalu testu pod którym nie padło by słowo "mydło" w kontekście jakości zdjęć. Jak na jednym wyszło mydło to obiektyw jest "be". A komentarze typu "mydlana jakosc" to jak dla mnie jest po prostu "puszczenie bąka" w towarzystwie i zwalenie winy na innych ;) Sytuację zdecydowanie rozwiązało by niepublikowanie sampli tego typu lub robienie ich z dobrym opisem by czytelnicy wiedzieli na co patrzeć. Sztuki oglądania malarstwa też trzeba się nauczyć bo inaczej Picasso też będze "be" ;)
Fotofan, jak zakładam, że Czytelnicy są inteligentni. A inteligenty człowiek zanim zacznie krytykować doczyta jakie są procedury i metody (a jak mu się nie chce, to chociaż zerknie do EXIF-a). A jak komuś się nie chce doczytać albo inteligencji brakuje, to możesz 7 razy napisać i tak nie pomoże.
@fotofan jesteś pewien że skracanie ogniskowej to wada zoomów, a nie obiektywów z IF? Bo o ile pamiętam to wiele stałek IF też skaraca ogniskową przy zmniejszaniu odległości ostrzenia.
MAF, dokładnie. Ogniskowa się nie zmienia, gdy cały układ soczewek przesuwa się na raz, bez zmiany elementów względem siebie. Gdy elementy zmieniają wzajemne położenie zmienia się ogniskowa - nie ważne czy to zoom czy stałka. Dlatego w przypadku testowanego tutaj Nikkora nie ma żadnego oszustwa w ogniskowych. Dla promieni padających z nieskończoności jest to (w granicach błędów) obiektyw 70-200 mm. A to, że dla promieni innych ma większe wahania ogniskowych niż poprzednik wynika najprawdopodobniej ze zmodyfikowanej pod kątem mniejszej odległości ogniskowania konstrukcji.
Ja sobie myślę, ze skoro te "mydlane" zdjęcia są tak frustrujące dla malkontentów to (trzymając się dalej swoich procedur), jedno zdjęcie na koniec każdej sesji winno być wywołane tak by odebrać malkontentom argumenty. Robić swoje a na koniec dać jedną "żyletę" bądź RAW do samodzielnej zabawy. Arku co Ty na to?
Aha - o teście i obiektywie tym razem ani słowa bo ja jestem z innej bajki i sprzęt N***a mnie nie interesuje. Co innego aparaty (te są godne uwagi) ale optyki (choćby nie wieem jak była dobra) i tak nie mam do czego podpiąć. :)
Bardzo dobry test, jak zwykle. Troche dziwi taki sobie wynik na rogach ff. Znaczy - wynik jest dobry, ale mogo by byc troszke lepiej jak na jedne z najlepszych szkiel.
Co do 'mydla' na zdjeciach przykladowych... ile razy juz to bylo przerabiane. Wszystkie parametry sa przy testach rozdzielczosci, komy i astygmatyzmu, zdjec przykladowych moglo by w ogole nie byc, bo i tak wiekszosc wciaz nie rozumie co to znaczy 'brak wyostrzania'. To portal dla ludzi rozumiejacych troche optyke, a nie dla kolek wzajemnej adoracji jedynej slysznej marki X.
Pozwolę sobie zacytować kilka zdań z FAQ dla tych, którym umknęło:
"(...) ze względu na umożliwienie łatwego porównywania pomiędzy sobą zdjęć z poszczególnych modeli aparatów, wszystkie zdjęcia przykładowe są robione z wyłączoną redukcją szumów i z minimalnym lub niskim wyostrzaniem oferowanym przez aparat. Ponieważ większość osób w swoich aparatach nie ma wyostrzania ustawionego na niskie wartości, nasze zdjęcia przykładowe mogą im wydawać się słabej jakości."
Chciałem porównać zdjęcia z testu 70-200 VR I ze zdjęciami z testu obecnej wersji VR II (bo centrum kadru, ze względu na gęstość pikseli w D200 powinno być porównywalne) ale niestety nie porównam, bo tamte zdjęcia przykładowe wykonywane były przy poziomie wyostrzanie "Normal", podczas gdy obecne przy poziomie "Soft".
Przyłączam się zatem do prośby o umieszczanie w podsumowaniu testu kilku przykładowych rawów.
Mam pytanie, ktore pewnie jest glupie, ale nie moge znalezc odpowiedzi w necie. Po co jest wylacznik VR? Czy stabilizacja moze w czyms przeszkadzac? Czy to moze opcja dla kreatywnych fotografow, ktorzy chca cos innego niz ostre zdjcie?
@Angh - ale jest to PRZEDE WSZYSTKIM portal dla ludzi zajmujących się fotografią, rozumienie zaś zasad optyki jest w procesie fotografowania elementem koniecznym (lub przynajmniej - bardzo przydatnym), ale nie wystarczającym.
Jak już wielokrotnie pisano, procedury tu stosowane są czasem kontrowersyjne (właśnie z punktu widzenia fotografa, fizyka - może nie), ale w większości wypadków trzeba przyznać, że są opracowane wzorcowo. Tak jest z robieniem zdjęć przykładowych na najmniejszym dostępnym wyostrzaniu - o ile znaczy ono dokładnie to samo w każdej testowanej puszce, cu juz takie pewne nie jest.
Niemniej jednak postulat, by na końcu każdego testu podawać link do spakowanej paczki 6 RAWów (dla zoomów: pełna dziura oba końce i środek zakresu plus przymknięty do najlepszej ostrości, oba końce i środek; dla stałek wystarczyłyby dwa pliki) jest jak najbardziej godzien poparcia jako ukłon w stronę osób myślących "fotograficznie". Każdy by to sobie obrobił tak, jak lubi i wiedziałby, czy cyferki na wykresie mu przeszkadzają, czy nie. Oczywiście, fotografowana winna być scenka: kolory, struktury, szczegóły - w żadnym wypadku nie kolejna tablica testowa - zawsze ta sama, najlepiej "dwuplanowa", by można było ocenić rzeczy niemierzalne, jak bokeh czy mityczna plastyka ;-). Dla testerów nie było by dużo więcej pracy, zaś dla czytelników, którzy naciśnięcie spustu postrzegają jedynie jako składnik procesu fotografowania, nie zaś jego sedno - duże ułatwienie.
Zastanawia mnie dlaczego zdjęcia testowe to pliki jpg?
Dlaczego nie ma plików RAW ??
@ letrel
Stabilizacje wyłącza się podczas korzystania statywu bo często "głupieje".
Miało być "ZE statywu"
@Letrel - stabilizacja może czasem przeszkadzać. Czasem też zamysł fotografa jest taki, by uchwycić rozmycie nie tyle wywołane ruchem obiektu, co aparatu. Czasem jest dużo światła a trzeba oszczędzać prąd. Czasem stabilizacja może się popsuć i po włączeniu uniemożliwiać zrobienie zdjęcia, ale po wyłączeniu już tak... Taki przełącznik sie naprawdę przydaje ;-)
Przyłączam się do prośby o RAWy. Dobrze by było pokazać także modelkę (przy następnym teście -tak jak było przez pewien czas). W przypadku reporterskiego szkła najlepiej w plenerze.
Lud żąda RAW-ów. Optyczni pewnie ich nie dają, aby zaoszczędzić miejsca na serwerze. Proponuję żeby testujący zamieścili kilka RAW-ów na Rapishare, Megaupload czy Przeklej.pl lub na innym tego typu serwisie. Skończyłyby się marudzenia o ostrość zdjęć.
Po co te testy, tabelki i wykresy oraz podsumowanie testującego. Jak opinie wystawiane są na podstawie paru fotek?.
Nie lepiej już dać link do link i pooglądać jak ludzie wykorzystują to szkło.?
Proponuję robić testy tak, jak dotychczas i dodawać zdjęcia (sample) na minimalnym wyostrzaniu, oraz maksymalnym (oczywiście w osobnych, podpsianych kategoriach, żeby nie było niejasności).
Problem "optycznych" polega na tym, że dają zdjęcia zarówno w testach Canona jak i Nikona na minimalnym wyostrzaniu. W przypadku wszystkich Canonów przy zastosowania ustawienia jpg NEUTRAL (czyli wszystko na 0) zdjęcia są strasznie miękkie - wręcz nieostre. W nikonach jest podobnie (choć nie wiem jak jest w D3x). Więc pytam, po kiego grzyba te miękkie sample są konsekwentnie wrzucane do testów ???????
@ letrel - VR może przesadzać w wielu sytuacjach, w Panningu, w próbie uchwycenia rozmytej wody, w próbie uchwycenia lecącego dymu. Generalnie tam gdzie używamy długiego czasu naświetlania żeby pokazać ruch.
A poza tym VR też czerpie energie, dlatego kiedy nie potrzeba to się go nie używa.
Test jak zawsze świetny. A i jestem za tym zeby dodawać do kazdego testu 2-3 Rawy, Wilk syty i Owca cała;)
Cena tego urządzenia jest całkowicie nie adekwatna do osiągów w szczególności jeśli pod uwagę weźmiemy ostrość na długim końcu. Myślę że większość z nas właśnie po to kupuje tego typu sprzęt aby korzystać z dobrodzejstwa 200 mm przy f 2.8. Niestety w tej dziedzinie Superdrogi Nikon nie oferuje więcej od budżetowej Sigmy.
Droga Redakcjo ;-)
posiadam 5 obiektywów które testowaliście i zgadzam się w 100% z waszsymi uwagami i opiniami, no może w 99%, ale prosze nie ulegajcie tym dziwnym sugestiom, a propos zmiany sposobu testowania, testy są profesjonalne można niemal wszystkiego o obiektywie sie dowiedzieć, osoba zainteresowana obiektywem potrzebuje tylko 'pomacania' bądź nie, a osoba zainteresowana dowartościowaniem sie zawsze bedzie JOJCZYĆ.
tak, to jest szkło moich marzeń. tak, mam nadzieję, że je kupię. tak, cholernie cieszę się z tego testu i wyników, poprawiono ważną dla mnie rzecz. nie, nie uważam, żeby jakikolwiek inny mógł mu dorównać ;)
a tak poważnie - mimo, że sam bym ich (na razie) nie wykorzystywał, również jestem za wrzucaniem RAWów przy testach. Pomysł padał już kilkakrotnie w komentarzach, może jakaś ankieta na głównej stronie dostępna po zalogowaniu, tylko raz?
W dodatku myślę, że jeśli każdy kliknie w kilka reklam przy każdym wejściu to kasa na jeden serwer na RAWy się znajdzie. ;-) Panowie, Panie - do dzieła!
[a do niego sigma 24-70, mrrr!]
arek - ale sek w tym, ze ja nawet jak ustawie wyostrzanie na soft, to i tak nikomu takiego zdjecia nie pokaze (i nie kupuje, ze macie takie a nie inne procedury testowe - bo jak widac w tej czesci sa one zle, a przynajmniej budzace zastrzezenia), a juz napewno nie swojemu klientowi - bo bylby to pierwszy i ostatni raz. chwila robienia zdjecia jest bardzo wazna, ale w dzisiejszym czasie to tylko czesc calego procesu, dlatego tak mnie wkurza jak czytam testy szkiel na optycznych (bo test jest super pod wzgledem merytorycznym, widac, ze ten co go pisal zna sie na rzeczy, a jak wchodze na strone z samplami to mi cisnienie podskakuje, bo jakosc wyglada jak z kita - i tutaj nie kupuje procedury ze testujecie na najmniejszym mozliwym ustawieniu. dlaczego? bo jak kupuje mercedesa z 3.0l silnikiem to nie po to zeby zobaczyc jak jezdzi na jedynce - bo taka jazda nic mi nie mowi - i nie ma to nic wspolnego z inteligencja lub jej brakiem wsrod uzytkownikow, jak wydajesz prawie 8k na szklo, to dwa razy sie zastanowisz czy ono jest warte swojej ceny czy nie). dlatego, ponawiam prosbe z pierwszego maila, dajcie rawy jak nie chcecie pokazywac poprawnych jpg'ow - widac propozycja cieszy sie dosyc duzym zainteresowaniem. a co do komentarza odnosnie "ekspertow" i "inteligencji", to moze czasami warto zejsc do poziomu ludu, bo z tego co sie nie myle, to zyjecie z reklamy jaka sie pojawia na tej stronie a do tego potrzebna jest wystarczajaca liczba osob odwiedzajacych, a obrazanie swoich uzytkownikow nie sprzyja temu.
Ja uważam, że testowanie sprzętu na niewyostrzonych JPG ma swój sens. Tak robili od samego początku i nudne, a nawet głupie, jest to ciągłe marudzenie pt. "a czemu tak?, a czemu nie wyostrzacie?, dajcie RAWy". Trzeba się jednak do tego przyzwyczaić, bo przypuszczam, że do końca świata malkontenci będą to wypominać. Ktoś, kto jest konkretnie zainteresowany danym sprzętem, uzyska tu jednak wszystkie niezbędne informacje i ma pełne porównanie, a to właśnie chodzi. Inna sprawa, że ten obiektyw trochę rozczarowuje w pkt. 4 testu. Mam tu na myśli f2.8. Jak na matryce D200 to nie są jakieś oszałamiające wyniki. Nie wiem, jak to wygląda w praktyce, ale te wartości są trochę za małe jak na tę cenę i fakt, iż jest to wersja II, czyli poprawiona...
@Szturmowiec, zmiana metod testowania na wyostrzone JPGi byłąby bez sensu, ale dodanie możliwości pobrania plików RAW i samodzielnego wywołania ich jak się lubi chyba nikomu by nie przeszkadzała, a ucięłaby wiele niepotrzebnych dyskusji.
@Szturmowiec i parę innych osób - MAF ma rację, nie przekręcajcie słów tych, którzy chcą RAWów. Przecież napisałem wyraźnie wyżej, że nie mam nic przeciw zamieszczaniu JPG robionych na najniższym wyostrzaniu, bo to pozwala w jakiś sposób uniezależnić wyniki od puszki. Zresztą, pomiarów testowych Imatestem Optyczni dokonują na TIFFach z niewyostrzonych RAWów, więc nawet nie testują na JPG. I to świetnie, do tej akurat procedury zastrzeżeń mieć nie sposób, gdyż lepszą trudno sobie wyorazić.
Jednak fotograf ocenia obiektyw na podstawie kilku dodatkowych zmiennych, ponad te, które może wyczytać w tutejszych testach. Optyczni tych zmiennych nie mierzą, bo nie są w stanie, gdyż są to raczej mocno zindywidualizowane preferencje poszczególnych fotografów, niż mierzalne dane fizyczne.
I tu pojawia się postulat, by zamieszczać w teście link do pobrania kilku RAWów, zrobionych według jakiegoś przemyślanego standardu, żeby były porównywalne między testami. To jest kilka godzin myślenia raz plus kilkanaście minut potem dodatkowo przy każdym teście plus trochę miejsca na serwerze.
Zresztą przy teście puszki też można by wrzucić takiego "standardowego" RAWa. Po co? Ano każdy zainteresowany sobie to ściąga na dysk, wywołuje czym lubi i jak lubi, obrabia jak preferuje i ocenia. Fotografom obraz powie więcej, niż najlepszy wykres. A obróbka jest integralnym składnikiem procesu kreatywnego robienia zdjęcia. To po obróbce pokazujemy zdjęcie, sprzedajemy je czy też ostatecznie oceniamy.
Taka rozszerzona procedura uwolni od wszelkich dyskusji, czy ingerencja danej puszki w RAW jest katastrofą, czy tylko nic nie znaczącą anomalią na jakimś wykresie. Czy 4 linie na mm mniej lub więcej to rzeczywiście różnica istotna, czy nie. CZytelnicy będą mogli sobie wrzucać na Forum linki do obrobionych przez siebie RAWów by prowadzić merytoryczną dyskusję o obrazie. I nikt nie zarzuci już redaktorkom, że nie potrafią zrobić sensownego zdjęcia testowego, a oni nie będą się musieli tłumaczyć, że zupa była za słona.
Szczerze mówiąc - o ile procedura pomiarowa jest dobra - o tyle zdjęcia przykładowe jako niewyostrzone JPG to trochę porażka, choć metodologicznie zrozumiała. Czemu? Bo przecież JPG to już plik totalnie przemielony. Nawet jeśli wyłączymy wszystko lub zminimalizujemy, puszka i tak przemagluje każdy pixel straszliwie. Wyostrzenie to "tylko" jedna operacja więcej na pliku, ale operacja NIEZBĘDNA, by zdjęcie wykonane cyfrowo było użyteczne.
Poza tym, jeśli Optyczni, jak twierdzą, uzyskali obraz PRAWDZIWEJ "surówki" z matrycy w teście Sigmy DP1, zaś na niemal wszystkich wycinkach "niewyostrzonych" RAWów publikowanych w testach aż takiego mydła nie ma, to wniosek jest jeden - KAŻDY RAW (oprócz tego z DP1), nawet jeśli Optyczni nie mają do niego najmniejszych zastrzeżeń i chwalą producenta, że nie ingeruje w pliki, jest już wyostrzony, i to mocno. Zatem całe to bicie piany o wyostrzanie czy niewyostrzanie ma dokładnie taki sam sens, jak sikanie pod wiatr, gdy wieje halny... Parę RAWów pod testem i każdy oceni sobie sam, a pianę można bić dalej, jak kto lubi.
Chciałem zwrócić uwagę że obecnie w zoomach gdzie mamy IF, minimalna odległość ostrzenia nic nie mówi nam o powiększeniu (skali odwzorowania), bo obiektyw najczęściej ma wtedy ogniskową w okolicach 150mm.
I tak zestawiłem wartości min. odległości ostrzenia z uzyskiwanym powiększeniem. Okazuje się że starsza wersja Nikkora mimo że ostrzy od 1,5m a nie od 1,4m da większe powiększenie obrazu. W ogole ten Nikkor na tle konkurencji daje niestety najmniej powiekszony obraz.
Wyniki:
Nikkor I
Ostrość od 1.5 m
Maksymalne powiększenie 1:5.6
NIkkor II
Ostrość od 1.4 m
Maksymalne powiększenie 1:8.3
Canon I
Ostrość od 1.4 m
Maksymalne powiększenie 1:5.88
Canon II
Ostrość od 1.2 m
Maksymalne powiększenie 1:4.7
Tamron
Ostrość od 0.95 m
Maksymalne powiększenie 1:3.1
Sigma II
Ostrość od 1 m
Maksymalne powiększenie 1:3.5
Sony
Ostrość od 1.2m
Maksymalne powiększenie 1:4.85
Mój opór odnośnie zamieszczania RAW-ów nie wynika z braku miejsca na serwerze. To akurat żaden problem. Najkrócej pisząc, wynika z mojego braku czasu. Jestem w stanie poświęcać więcej czasu na testy w sprawach, które są istotne. Zdjęcia przykładowe to akurat najmniej istotna część testu, bo nawet RAW-y mało powiedzą i nie zlikwidują kontrowersji - za dużo jest czynników, które trzeba uwzględniać. Ale przemyślę sprawę na spokojnie - żadnej gwarancji nie mogę jednak dać.
To juz lepiej zawsze dawac zawsze testy transmisji niz rawy. Zdjecia przykladowe, jak sama nazwa wskazuje, sa tylko nijakim uzupelnieniem wlasciwego testu - poniewaz warunki nie sa powtarzalne, sa jedynie ciekawostka. Raw niczego nie zmieni - co za problem wyostrzyc o +20, jak to i tak niczego nie pokarze - to juz jest czesc testu, ktora nie ma nic wspolnego z obiektywem, tylko z matryca aparatu/programem do wyostrzania.
Da sie rawa, to potem tych rawowo bedzei trzeba dawac 50, a dyskusje, zamiast o prawdziwych cechach optycznych obiektywu beda sie skupiac na: "kwiatek na 30 zdjeciu ma doskonale krawedzie!/ a wlasnie ze nie! uzylem softu xxx w wersji 50 i krawedzie sa do kitu! / nie znasz sie, sciagnij plugina... " itd.
Zasada jest prosta - optyka nie zalezy od oprogramowania i aparatu. Testy pokazuja w jaki sposob obiektyw potrafi obsluzyc swiatlo. Jak dziala koma, astygmatyzm, abberacja. Przy gownianych wynikach testow rawy nie pomoga. Przy rewalacyjnych rawy tez niczego nei zmienia. To, ze mozna wziac ten pliki pojechac go w szopie nic nie zmieni. A optyczne beda po prostu jednym z setek identycznych portali, ktore nie pokazuja niczego sensownego, tylko fotki i bzdurne przerzucanie sie opiniami na temat detali na zupelnie roznych fotach.
angh - testom transmisji mówimy zdecydowane tak. Będę się starał aby było ich jak najwięcej. Może kiedyś spektrofotometr stanie się wyposażeniem redakcji, wtedy transmisja będzie w każdym teście.
@Arek - dla fotografów, innych niż zajmujący się astrofotografią ;-), seria RAWów z "normalnym" obrazkiem jest istotniejsza, niż osławione "darki". Ja rozumiem, ze z Waszego doświadczenia fotograficznego wynika, że "mierzalny" dark jest istotny, podobnie jak ingerencja w RAW czy jej brak (wszak może "dodać" lub "odjąć" jakieś ciało niebieskie), jednak przyznasz, że wśrod fotografujących ludzie o waszym zboczeniu są w zdecydowanej mniejszości ;-)
Brak czasu jest oczywiście subiektywny, ale jak najbardziej zrozumiały, jako ograniczenie (większość z nas ma ten sam problem...), jednak wydaje mi się, że taka modyfikacja była by czasochłonna jedynie przy jej pierwotnym opracowaniu. Potem to już chyba naprawdę pół godziny dodatkowo przy każdym teście, może więcej, jeśli musielibyście każdorazowo ustawiać scenkę (nie wiem, jak u was z lokalem, studiem itp...). Jestem przekonany, że akurat ta część testu byłaby jedną z najmniej pracochłonnych do przeprowadzenia.
Acha - zgadzam się, że zdjęcia testowe są obecnie jedną z najmniej istotnych części testu. Jeśli dodacie RAWy, jej znaczenie dla czytelników wzrośnie. Wielu z nas myśli obrazem, niekoniecznie tablicy testowej...
Arek, ja mam propozycję, abyś najpierw przemyślał czasowe, warunkowe dołączenie rawów. Nie do sprzętu klasy entry level ale średniego i wyżej. Zobaczysz ile Ci to zabierze czasu więcej, jakie jest realne zainteresowanie czytelników, czy dalej będą labiedzić, że mydło i "miękkie w rogach" i wieszać na Was psy. Wasz autorytet i zasady na tym nie ucierpią. Sam jestem ciekaw na co wtedy będą narzekać malkontenci.
@angh - testy mają ułatwić decyzję o zakupie sprzętu. Czasem stać mnie na tańsze szkło, ale może pożyczę pieniądze i kupię droższe, jeśli będzie tego warte. To są często decyzje trudne - mimo, że zarabiam lepiej, niż przeciętny rodak nad Wisłą, bo pracuję na zachód od Odry - tez nie mogę sobie pozwolić na wszystko, co bym chciał do torby wrzucić i często idę na kompromisy. Boli mnie, jeśli kupię droższy obiektyw, który okaże się jedynie niewiele lepszy od dużo tańszego, lub wcale...
Badanie transmisji - świetnie, jestem za jak najbardziej. Bo każda dodatkowa informacja podnosi wartość testu... KIlka RAWów też ją podniesie, nie sądzisz? Zanim kupisz nowe auto, nieważne ile poczytasz wykresów i testów - zamawiasz jazdę testową. Zanim kupisz nowy soft - nieważne, co poczytasz - instalujesz triala. Zanim się ożenisz - nieważne, jak paskudni są przyszli teściowie, prawda... ;-)
Co do dyskusji - tych nigdy nie unikniesz. I zapewniam Cię, że Arek z kolegami się z tych dyskusji cieszą, bo przekładają im się one wprost na dochody z portalu. Zauważ jednak, że dodanie RAWów pozowli jednocześnie sprowadzić te dyskusje na bardziej rzeczowy grunt: wszyscy będą mogli ocenić ten sam materiał, dający maksimum mozliwości. Rozbieżności w uzyskanych efektach będą raczej świadczyły o umiejętnościach dyskutantów, nie sądzisz? A teraz? Arek powołuje się na RAWy z SD14, coś tam wnioskuje, a RAWów tych nikt nie widział, poza Arkiem i kolegami. Pisze o ingerencji w RAW, która może mieć wpływ na obrazek po obrobieniu - a Ty nie możesz sprawdzić, czy przy stosowaniu Twojego standardowego workflow wpłynie, czy nie? I czy w związku z tym warto wydać pieniądze, czy nie? Winieta, dystorsje, optyczne wady pozaosiowe - zmierzone i opisane liczbami są na pewno bardzo wartościową informacją, ale nie mówią Ci wprost, czy dla Ciebie, przy Twoim sofcie i stylu pracy są akceptowalne, uciążliwe, czy nie do przyjęcia? Owszem, RAWy nie rozwieją tych wątpliwości, ale UŁATWIĄ ich rozwianie, będą jeszcze jedną przesłanką ZA albo PRZECIW.
I na koniec - jeśli mnie przekonasz, że kupując nowy obiektyw NIE OGLĄDASZ obrazków, jakie on daje, obrazków dobrych i sensownie obrobionych a nie "spicassowanych" znaczków pocztowych, że wystarczą Ci wykresy - masz u mnie dużego Guinessa. Za naiwność ;-)
@Cedrys
"Sam jestem ciekaw na co wtedy będą narzekać malkontenci."
Ja na pogodę. Mieszkam w Irlandii, więc sam rozumiesz... ;-)
Peter Apas, pamiętam, że mieszkasz w Irlandii, ale myślę, że jako spec od logiki, najbardziej będziesz marudził na jej brak w wypowiedziach komentatorów. Je też jestem poniekąd fachowcem od logiki ,ale całkiem innej. Średnio mi się podoba Twoje określenie powyżej "trochę porażka" czy "Bo przecież JPG to już plik totalnie przemielony.", "puszka i tak przemagluje każdy pixel straszliwie." No i opuściłeś się trochę z polskiego: pisze się Aha.
@cedrys - podziwiam twoje poczucie humoru... Żartowałem, taki uśmieszek na końcu jest, widzisz?
Twojego sarkazmu nie rozumiem, bo użyłem języka potocznego, wręcz slangowego w formnie jak najbardziej logicznej. Chcesz o tym podyskutować? Mam ci udowodnić to aksjomatycznie, czy formalnie? A może tylko się czepiasz, bo masz zły dzień? A może nie wiesz, co to jest forma wypowiedzi i mylisz ją z logiką wypowiedzi? Nic na to nie poradzę... A może wolisz, żeby pisać: "korpus aparatu fotograficznego i tak podda intensywnej obróbce cyfrowej dane z każdego pojedyńczego element obrazu przekształcanego z formatu danych RAW na skompresowany stratnie format JPG"? Teraz lepiej? Widzisz, ja potrafię pisać językiem potocznym i bardzo sformalizowanym, chociaż to są te same wypowiedzi pod względem komunikatu. Potrafię też ze zrozumieniem obie te formy wypowiedzi czytać. Potrzebujesz korepetycji? Chcesz o tym podyskutować? Czujesz się merytorycznie przygotowany? Zapraszam na priva. Przepraszam - skontaktuj się ze mną na prywatnym koncie użytkownika portalu internetowego Optyczne.pl
Aha. Aha pisze się Aha a nie Acha. Przepraszam, popełniłem literówkę. I ostrzegam - popełnię ich jeszcze wiele, bo wypowiedzi tutaj to nie jest moja praca zarobkowa, przy której mam zwyczaj powtórnego czytania tego, co napisałem. I nadal będę tropił kretyństwa w wypowiedziach innych - kretyństwa, nie literówki. Jak ci nie pasuje, nie czytaj, zyjemy w wolnym swiecie...
Ja dostalem to szkielko od swojej Dziewczyny ,nie moge sie zabardzo wypowiadac bo jestem amatorem i pewnie w innych rekach by sie nie marnowalo. cena to 1818 $ NJ USA . Dzieki za test !
Peter Apas, nie podziwiasz mojego poczucia humoru tylko się zwyczajnie wkurzyłeś. To, że wykładałeś jakiś rodzaj logiki nie upoważnia Cię do używania protekcjonalnego tonu wobec innych. Niepotrzebnie zniżasz się do poziomu slangu studentów z I r. zoologii lub dziadków kliszowych. Bądź po prostu sobą. Ja się na Ciebie nie i tak obrażę, bo mam już wyrobione dobre zdanie o Tobie i raczej go nie zmienię. Jeśli chodzi o aha to już wcześniej miałem Ci zwrócić na to uwagę. Teraz będziesz już wiedział jak się pisze. Moja córka mieszka w USA i też się stopniowo opuszcza z polskiego, to całkiem normalne. Wyluzuj chłopie, mamy ważniejsze problemy niż na siebie naskakiwać.
Spokój dzieciaki ;)
To tylko test.
Kiedy test nowej sigmy 70-200 f/2,8 EX OS? ;)
@MatDe, a jest już dostępny ten obiektyw?
Nie jest. Ale potrollować zawsze można ;)
@Arek, swoją drogą to ja bym chętnie zobaczył test Sony 70-200 2.8 G SSM, ten akurat jest już jakiś czas dostępny :)
Też glosuję za RAWami, nie ma jak samemu sobie przy nich "pomajstrować" i na tej podstawie ocenić czy warto kupić słoiczek.
Ale faktycznie bokeh ma nieco nerwowy, ale niemierzalny...
Surówka fajna rzecz i jestem za, tylko nie pojmuję dlaczego akurat ona ma jakoby niektórym przywrócić zdolność oceny rozdzielczości lub wyostrzania zdjęć! - Pliki surowe potraficie wyostrzyć a jpegi już nie???
Skoro znowu o tym samym, to podpowiem raz jeszcze, że canonowski DPP wyostrzy masowo i błyskawicznie jpeg'i do podglądu bez konieczności ich ponownego kompresowania!
Canonierzy moga spać spokojnie, nawet ze stara wersja. Staruszek w polaczeniu z konwerterem 1.4x optycznie sprawdza sie doskonale, ale sporo zwalnia AF.
@Peter Apas - zdziwilbys sie, ale tak, w ogole nie patrze na zdjecia testowe obiektywu, ktory kupuje. Sa niepowtarzalne, a wiec w zasadzie nie mozna ich porownac wprost. Czasem porownuje foty tam, gdzie sa one powtarzalne, jak np. tablica rozdzielczosci, i to juz mowi mi w zasadzie wszystko. Zdjecia porownuje tylko w testach puszek. To gdzie i kiedy mam sie zglosic po tego guinessa? mam nadzieje, ze nie do dublina, bo to brzydkie miasto i cale dwie godziny autem.
jezeli ktos sie powoluje na przerabiane rawy, widac to w testach transmisji, nie musze miec rawa w lapie. Nikt nie mowi, ze te zdjecia sa gorsze, jedynie informuje, ze aparat modyfikuje rawy. Ty sobie zrobisz z ta informacja co chcesz. Dokladnie wwidac w jakim zakresia wprowadzane sa zmiany. Jezeli widzac je uwazasz, ze przeszkadzaja, to wiadomo, ze ingerencja jest za duza. Jezeli widzisz je, ale nie rozumiesz co znacza, to na 99% nie ma to dla Ciebei znaczenia.
I tak, kazda dodatkowa informacja sie przydaje, problem jest z tym, ze kazda informacja wymaga stworzenie dodatkowych procedur, co zabiera czas, i czas, i troche czasu. Mozna by sobie zazyczyc, zeby kazdy obiektyw sigmy czy tamrona byl testowany na kazdej z puszek, na jakie wychodzi, zeby miec dokladna informacje... ale to nie o to chodzi. Chlopaki maja procedury, trzymaja sie ich od poczatku, i dzieki temu testy tutaj pokazane sa bardzo dobre. I sa umieszczane dosc regularnie. Zarzuc koniecznoscia wrzucania rawow w 30 roznych warunkach oswietleniowych, i bedziemy mogli wchodzic tu tak ze dwa razy do roku, bo na czestsza aktualizacje nie bedzie mial nikt czasu.
Btw the weather here is just fine. niepokojaco, rzeklbym.
Wyostrzyc jpg spokojnie mozna. A rawy, owszem, w puszkach, nie sloiczkach.
nipoch, właśnie staruszek Canona z konwerterem sprawuje się słabo. W nowej wersji jest już zdecydowanie lepiej.
A propos wyostrzania i RAWów. Nie rozumiem problemu. Skoro chcecie otrzymać RAWy, by je po swojemu wyostrzyć, to czemu nie możecie wyostrzyć po swojemu mydlanych JPEGów? Wyjdzie dokładnie na to samo.
Ja już chyba to gdzieś pisałem, ale napisze raz jeszcze. Jestem za prezentacją (w mini przeglądarce jakiejś) zdjęć jak najlepszych, czyli zmniejszonych i wyostrzonych. Oraz za udostępnieniem do pobrania zdjęć w pełnej rozdzielczości i z niskim wyostrzaniem lub jego brakiem (ciżko czasem to ocenić), ale nadal jako JPEGi. Jedyna przewaga RAWa nad JPEGiem to balans bieli, a nie sposób wyostrzania.
Takie male pytanko.
W tekscie czytamy:
"Na maksymalnym otworze spadek jasności w rogach kadru wynosi 22% (-0.71 EV) i maleje do 14% po przymknięciu obiektywu o 1 EV. Dalsze przymknięcie, tym razem do f/5.6, likwiduje problem prawie całkowicie (9%)."
Poprawcie mnie, jesli sie myle, ale zmiana z F2.8 na F4 to chyba nie jest 1EV?
1EV to dwukrotna zmiana swiatla, wiec chyba dopiero przejscie F2.8->F5.6 to 1EV?
I sprawa zupelnie niezwiazana z testem: czy kiedys doczekamy sie zrobienia logowania "po Bozemu", czyli takiego, ktore po zalogowaniu nie wywala na strone glowna, tylko zostaje tam, gdzie sie bylo przed zalogowaniem?
costi, polecam link
A co do logowania to popieram.
costi - to jest 1ev
edit - skoki to nie 1, 2, 4, 8, 16, 32 itd.
1ev to przeskok o ~kolejne potęgi pierwiastka kwadratowego z 2.
czy po paru latach - nadal oplaca sie go kupic, czy moze jest jakas lepsza alternatywa`?
Odpowiem tak - gdyby mój N70-200VR2 się - odpukać - stłukł, to pędem bym poleciał do sklepu i kupił następny (płacąc kartą kredytową).
Jup.
Raw to raw, kazdy sam sobie wyostrzy, zrobi JPG.
Dziwie sie ze tak tego strzezecie, jakby jakas tajemnica to byla.
Bo zaraz teoria o plaskiej ziemi tu powstanie....
Nic tak nie pomaga jak fakty.
Raw to nie jpg.
Co za kłamstwa tutaj piszą. Nawet porównując tabelki z obu testów starszy 70-200 był lepszy na 200 mm i f2.8. Sam zrobiłem prównanie obu i sprzedałem VRII właśnie przez mydło na 200 i 2.8. Ujmując starszemu 1 i tak jest ostrzejszy. Ten jak i trzecia wersja mają tylko powłoki Nano i lepszą stabilizację. Pisano że był niby rozrzut produkcyjny starszej wersji być może ja trafiłem na dobrą wersję ale po własnych testach obu jak i trzeciej wersji , w życiu bym nie zamienił jedynki. Jest najlepsza. Wolę poświęcić lepszą stabilizacje i mniejsze odblaski dzięki powłokom Nano na poczet lepszej i ostrzejszej optyki. Tym bardziej że preferuje mniejsze zagęszczenie pikseli i używam D3s lub D4s. Tak samo winieta w niczym nie przeszkadza bo znika po jednym kliknięciu myszki. Jedynka ma genialną optykę i plastykę.