Sony E 16 mm f/2.8 - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna
Testowany obiektyw ma duże problemy z aberracją chromatyczną i co gorsze, przymykanie przysłony niewiele w tej kwestii zmienia. Dla maksymalnie otwartej osiąga bardzo dużą wartość rzędu 0.22% i nigdy nie spada poniżej 0.16%. Są to wartości określane przez nas jako aberracje duże i bardzo duże, bez problemu widoczne gołym okiem. Pod względem aberracji „naleśnik” Sony pobił więc nawet swojego systemowego brata – Sony E 18–55 f/3.5–5.6 i wyraźnie odstaje tutaj negatywnie od osiągów prezentowanych przez kompaktowe obiektywy konkurencji.
Najwyraźniej chęć uzyskania małych rozmiarów i dużego kąta widzenia nie mogła się obyć bez tego rodzaju kompromisów. Wykonując zdjęcia za pomocą Sony E 16 mm f/2.8 przyzwyczajmy się zatem do żółto-błękitno-czerwonych artefaktów.