Sony E 16 mm f/2.8 - test obiektywu
6. Dystorsja
Wspomniane wady nie są jednak szczególnie poważne, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę duży kąt widzenia testowanego obiektywu. Dystorsja falista jest trudniejsza w korygowaniu niż zwykła „beczka”, jakiej oczekiwalibyśmy od obiektywu o tej ogniskowej. Na szczęście zniekształcenia są na tyle nieduże, że mały odsetek użytkowników tego obiektywu zada sobie trud próby korygowania tych zniekształceń.
Warto tutaj zaznaczyć, że w tej kategorii Sony wypada bardzo dobrze na tle konkurencji.
„Naleśniki” systemu Mikro Cztery Trzecie, mimo mniejszych kątów widzenia, posiadały znacznie silniejsze dystorsje beczkowe.