Nikon Nikkor AF-S 24 mm f/1.4G ED - test obiektywu
10. Autofokus
Celność mechanizmu, w ogólnych zastosowaniach, nie sprawia specjalnych problemów. Zasługa leży tutaj jednak głównie nie po stronie samego autofokusa lecz raczej parametrów obiektywu i związanej z nimi dużej głębi ostrości. Przykładowo, dla przysłony f/2.8 wystarczy skalę odległości ustawić na niespełna 7 metrów, aby mieć obraz ostry od niespełna 3.5 metra do nieskończoności. Jeśli chodzi o studyjną celność mechanizmu, strasznie trudno ocenić tutaj ją jakąś wartością liczbową. Problemy wynikają z opisywanego wcześniej pływania ogniska związanego z wyraźną aberracją sferyczną.
Problemy te widać doskonale na poniższych zdjęciach. Ujęcie wykonane na maksymalnym otworze pokazuje, że obiektyw, bez żadnej kalibracji, trafia dokładnie tam gdzie trzeba. Przymknięcie przysłony powoduje pojawienie się wyraźnego back-focusa, który, dla tej odległości przedmiotowej, narasta w takim tempie, że dla okolic przysłony f/5.6 jesteśmy na skraju skali mikroregulacji w korpusie.
Sprawa jest więc problematyczna, bo przecież trudno sobie wyobrazić, że przy każdej zmianie przysłony będziemy zmieniać wartość mikrokalibracji autofokusa w menu aparatu.