Czerwiec 2012 roku stanowił dla rynku fotograficznego pewnego rodzaju przełom. Oto firma Sony prezentuje światu nową linię zaawansowanych kompaktów – DSC-R. Pierwszym reprezentantem jest model RX-100 wyposażony w matrycę o wielkości 1 cala i rozdzielczości 20 Mpix oraz uniwersalny obiektyw o ekwiwalencie ogniskowych 28–100 mm. Musimy przyznać, że założenia konstrukcyjne były dość ambitne – w kieszonkowej wielkości pudełko wcisnąć tak dużą matrycę oraz skonstruować obiektyw, który nie będzie rozmiarem przypominał tych znanych z systemu u4/3. Test, który przeprowadziliśmy, wykazał, że projektanci musieli pogodzić się z pewnymi kompromisami, a niektóre ich decyzje położyły się cieniem na naszej ocenie tamtego aparatu.

Model Sony Cybershot DSC-RX100 II jest nową konstrukcją, która w zamierzeniu miała wyeliminować pewne niedogodności pierwszego modelu. Obiektyw pozostał bez zmian, jednak producent zastosował matrycę wykonaną w nowej technologii BSI – czyli takiej, gdzie dzięki odwróconej kolejności warstw w strukturze krzemu do fotodiod matrycy dociera więcej fotonów. Trzeba podkreślić, że to pierwszy na rynku konsumenckim sensor BSI o wielkości 1 cala. Dodatkowo aparat został wyposażony w komunikację bezprzewodową standardu WiFi/NFC oraz wielofunkcyjną stopkę lampy błyskowej pozwalającą podłączyć zewnętrzny wizjer elektroniczny. Ekran LCD zyskał funkcję odchylania, co daje operatorowi aparatu większe możliwości fotografowania z perspektywy ptasiej czy żabiej.

Niniejszy artykuł ma za zadanie odpowiedzieć na pytanie, czy konstrukcja nowej matryca aparatu to rewolucja czy też ewolucja. Jak testowany model radzi sobie w codziennym użyciu? Czy wspomniane powyżej nowości w konstrukcji są w pełni funkcjonalne? To tylko niektóre z zagadnień omówionych w kolejnych rozdziałach naszego testu.

Aby szybko zapoznać się z parametrami wybranych modeli, które możemy zestawić z opisywanym tu aparatem, wystarczy przejść do ich specyfikacji, zapisanej w naszej bazie.

Opis naszych procedur testowych można znaleźć w artykule „Jak testujemy cyfrowe aparaty kompaktowe”. Jeśli w trakcie czytania pojawią się wątpliwości, zachęcamy do lektury artykułu „Często zadawane pytania”.

Aparat do testu wypożyczył polski oddział Sony Europe Limited, za co serdecznie dziękujemy.