Sigma 105 mm f/2.8 EX DG OS HSM Macro - test obiektywu
8. Winietowanie
Potwierdzają to nasze pomiary. Na maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru wynosi 24% (−0.80 EV), co nie jest uciążliwą wielkością. Przymknięcie przysłony do wartości f/4.0 powoduje prawie kompletny zanik tej wady, bo notujemy wtedy poziom tylko 5% (−0.15 EV). Poniższa tabela pokazuje porównanie Sigmy do konkurentów. Widać, że cała trójka prezentuje tutaj dość wyrównany poziom.
|
Sigma 105 OS |
Nikkor 105 VR |
Canon 100 IS |
f/2.8 |
24% |
25% |
20% |
f/4.0 |
5% |
5% |
5% |
Zajmijmy się teraz zachowaniem na pełnej klatce. Rzut okiem na poniższe miniaturki pokazuje, że tym razem problemy są poważne.
Na maksymalnym otworze względnym winietowanie sięga aż 54% (−2.25 EV) i jest wyraźnie większe niż u bezpośrednich konkurentów. Przymknięcie przysłony do f/4.0 powoduje poważne ograniczenie tej wady, ale wciąż jest ona widoczna i jej poziom wynosi 26% (−0.87 EV). Dopiero zastosowanie przysłony f/5.6 likwiduje problem prawie całkowicie (7%).
|
Sigma 105 OS |
Nikkor 105 VR |
Canon 100 IS |
f/2.8 |
54% |
42% |
43% |
f/4.0 |
26% |
26% |
20% |
f/5.6 |
7% |
12% |
8% |