Sigma 19 mm f/2.8 EX DN - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna i sferyczna
O ile w przypadku rozdzielczości Sigma 2.8/19 ustępowała modelowi 2.8/30, to w przypadku poprzecznej aberracji chromatycznej wypada od niego lepiej. Wada ta słabo zależy od wartości przysłony i w całym ich zakresie trzyma się okolic poziomu 0.08%, który uznajemy za mało uciążliwy.
Są to jednocześnie wyniki bardzo porównywalne do tego, co prezentował Panasonic 1.7/20 oraz wyraźnie lepsze od osiągów Olympusa 2.8/17.
Poniższe zdjęcia diody wykonano ustawiając ostrość przed właściwą pozycją i za nią. Widać, że rozogniskowane obrazy różnią się od siebie zauważalnie, co świadczy o niezbyt dobrym korygowaniu aberracji sferycznej. W obu przypadkach widzimy jaśniejsze i ciemniejsze obwódki, poza tym obraz przed ogniskiem ma wyraźnie jaśniejszy środek krążka niż ten uzyskany za ogniskiem.