Sigma 19 mm f/2.8 EX DN - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Jak widać, nawet na maksymalnym otworze względnym obraz diody umieszczonej w rogu kadru jest kołowy i tylko nieznacznie różni się od obrazu z centrum kadru. Oznacza to, że koma jest korygowana prawidłowo i na mniejszych matrycach systemu Mikro 4/3 nie będzie sprawiać prawie żadnych problemów.
Rzućmy teraz okiem na zachowanie na matrycy APS-C.
Tym razem mamy trochę inną sytuację. Na maksymalnym otworze względnym koma jest spora i trudno jej nie zauważyć. Na szczęście znika ona prawie całkowicie po przymknięciu obiektywu o jedną wartość przysłony.
Astygmatyzm rozumiany jako średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50 wyniósł 8%. Jest to wynik dobry, ale jednocześnie daleki od idealnego.
Zobaczmy teraz jak wyglądają rozogniskowane obrazy diody dla różnych przysłon, co pozwoli nam ocenić jakość pozaogniskowych obrazów dawanych przez obiektyw.
Rozkład światła w krążkach nie jest równomierny i widać w nich wyraźne jaśniejsze i ciemniejsze kręgi. Co więcej, obrazy w rogu kadru cierpią zauważalnie na skutek wpływu różnicowego winietowania, przez co część krążka jest jaśniejsza, a ta bliższa rogu kadru ciemniejsza.