Canon EF 24 mm f/2.8 IS USM - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Znacznie lepiej wygląda sprawa astygmatyzmu. Średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50 wyniosła tylko 2.9%, co jest wynikiem bardzo dobrym.
Rzut okiem na rozogniskowane obrazy diody pokazuje dużą różnicę pomiędzy matrycą APS-C a pełną klatką. Na mniejszym detektorze obraz diody w rogu kadru robi się taki sam jak w centrum już na przysłonie f/4.0. Poza tym światło w krążkach rozkłada się bardzo równomiernie. W przypadku rogów pełnej klatki obraz jest mocno zniekształcony, a poza tym widzimy wyraźny gradient jasności. Nieostrości obserwowane w rogach kadru mogą być więc czasami odbierane jako mniej przyjemne dla oka. Wraz ze zbliżaniem się do rogów matrycy APS-C sytuacja powinna się jednak zmieniać na znacznie korzystniejszą.