Olympus M.Zuiko Digital 75 mm f/1.8 ED - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- zwarta, metalowa i bardzo dobrze wykonana obudowa,
- rewelacyjna jakość obrazu w centrum kadru,
- bardzo dobra jakość obrazu na brzegu kadru,
- genialnie korygowana aberracja chromatyczna,
- mała aberracja sferyczna,
- niewielka dystorsja,
- dobrze korygowana koma,
- umiarkowane winietowanie,
- szybki i celny autofokus.
Wady:
- bardzo skromne wyposażenie standardowe,
- praca pod ostre światło mogłaby być lepsza.
Nie waham się napisać, że testowanie takich obiektywów to czysta przyjemność. Przyjemność, która zaczyna się już od wyjęcia obiektywu z pudełka i przy pierwszych oględzinach, które pokazują, że mamy do czynienia z solidnie wykonanym instrumentem. Przyjemne doznania trwają podczas zdjęć przykładowych, czy podczas zdjęć tablic testowych, gdzie obiektyw za każdym razem trafia prawie dokładnie w punkt, a wyniki pomiarów jednego zdjęcia praktycznie nie różnią się od drugiego. Test idzie sprawnie, nie pojawiają się żadne problemy, nie trzeba powtarzać pomiarów, wymyślać dodatkowych testów, żeby weryfikować pewne hipotezy. Szybko, łatwo i przyjemnie…
Przyjemnie jest też pisać podsumowanie. Obiektyw wypada świetnie, lista zalet jest długa, lista wad bardzo krótka i zawiera mniej istotne pozycje. Ja jestem zadowolony, producent obiektywu zadowolony, Czytelnicy będą w komentarzach chwalić, nie będzie żadnych kontrowersji, nikt nie będzie sugerował, że po raz n-ty trafił nam się felerny egzemplarz. Pełna i zasłużona sielanka. Z jednej strony chciałbym więcej takich testów. Z drugiej strony, gdyby wszystkie obiektywy byłyby tak dobre, szybko stałbym się bezrobotny. Cieszę się jednak, że od czasu do czasu trafia się obiektyw, o którym można pisać praktycznie w samych superlatywach. Olympus M.Zuiko Digital 75 mm f/1.8 ED niewątpliwie jest takim instrumentem.
Zdjęcia przykładowe