Tamron SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna i sferyczna
Poniższe wycinki wyraźnie pokazują, że testowany obiektyw nie ma poważnych problemów z podłużną aberracją chromatyczną. Nawet na maksymalnym otworze względnym trzeba się dokładnie przyglądać, aby zobaczyć, że obrazy pozaogniskowe mają delikatny odcień żółci, a te przed ogniskiem wydają się delikatnie niebieskie. Trzy elementy niskodyspersyjne dobrze więc spełniają powierzone im zadanie.
Na pochwały zasługuje też korygowanie poprzecznej aberracji chromatycznej. Na krótszych ogniskowych jest ona praktycznie niezauważalna, bo oscyluje na poziomie 0.04% niezależnie od użytego detektora. Najgorsza sytuacja panuje na maksymalnej ogniskowej gdzie wada ta sięga okolic 0.07–0.09%. Tyle, że nawet tam trudno nazwać ją problemem, bo wartości te uznajemy za granicę poziomu małego i średniego.
Poniższe wykresy pokazują przebieg poprzecznej aberracji chromatycznej odpowiednio dla brzegu matrycy APS-C/DX i brzegu pełnej klatki.
Aberracja sferyczna
Obiektyw nie pokazuje efektu „pływania” ogniska i to na żadnej ogniskowej. Jeśli przyjrzymy się rozogniskowanym punktom świetlnym uzyskanym przed i za ogniskiem, pewne różnice da się zauważyć. Chodzi głównie o brak jasnej obwódki dla obrazu przed ogniskiem i wyraźną obwódkę uzyskaną za ogniskiem. Różnice te jednak nie są na tyle duże, żeby pisać negatywnie o korygowaniu aberracji sferycznej.