Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Przy okazji, chętnie przeczytałbym test porównawczy: "Amatorska lustrzanka z ultra zoomem" vs "Zaawansowany kompakt z zoomem np.: LUMIX DMC-FZ1000" matryca APS-C vs matryca 1" obiektyw 18-300mm f/3.5-6.3 vs obiektyw stały 25-400mm f/2.8-4.0
cena, waga, rozdzielczość, szumy (w tym z uwzględnieniem jasności obiektywów), dynamika itd...
@sektoid to się zastanów czy nie ma kogoś kto nie może mieć dwóch luster na raz, a nie może sobie pozwolić na zmiany szkieł co 3 minuty? Nie przychodzi Ci nic do głowy? To pomyśl jeszcze o tym że są miejsca gdzie nie możesz sobie przykadrować nogami. Na przykład góry ?
I o ile poza wspinaniem waga nie ma znaczenia, to rozpiętość ogniskowych daje bardzo dużo.
Zorr na fejsa nie będzie różnicy, instagram przy wrzucaniu widocznie zjada ostrość. Pozatym będzie bardzo na plus na korzyść lustra - tylko operator musi być świadomy czego używa.
@sektoid Za to w miarę rozsądny człowiek pojmuje, że każdy ma nieco inne potrzeby niż on sam i również takim szkłem można wykonać ciekawe zdjęcia, mimo że nie będą wybitnie techniczne. Co prawda sam nie używam, ale gdybym podróżował i mógł zabrać ze sobą tylko jeden obiektyw to bardzo możliwe że zainwestowałbym w coś takiego, tylko od Tamrona. Super uniwersalny zakres, można uchwycić mnóstwo sytuacji. Do fotek bardziej pamiątkowych wg. mnie idealny.
@ero Nie do przychodzi Ci do głowy, że przepinka obiektywu to 6-7 sekund?(tak, sprawdzałem przed chwilą ze stoperem)
@Optyczne Szkoda, że kolejny test prawie identycznego ciemnozaura, w momencie gdy czekają T16-28, N80-400, C100-400 lub z nowości S24, N300 , T15-30, już nie mówiąc o aktualizacji testów tele uwzględniających pracę z TC.
@druid ja osobiście wolę zakres 24-120/f4 jako optymalny zakres.
@ero test porównawczy, który sugerowałem to na potrzeby znajomych, ludzi którzy muszą mieć ultra zooma i pytają mnie co polecić. (jakoś sugestie że ultrazoom to zło i że nie jest potrzebny do ludzi nie trafiają)
piękne ostro....wróć nieostrości:) Ale czego się spodziewać po takim zakresie. Do bardziej wymagającej fotografii można zapomnieć o takim szkle ale, no właśnie ale dzięki jednemu szkiełku mamy kilka w jednym. Sam używam obiektywu tamrona 18-250 który nie jest bogiem ostrości ale nigdy nie opuścił mojego plecaka i zawsze jest jako pierwszy podpięty pod body, dlaczego? Dlatego, że jest bardzo uniwersalny nie muszę tachać całego sprzętu a fotki i tak wychodzą bardzo ładne. Jeżeli skupiam się typowo na danej sesji i wiem że będę potrzebował tylko szerokiego konta to taki biorę ale na wycieczkach nigdy nie wiadomo co przyjdzie nam sfocić a takim obiektywem zrobimy i ładny widoczek a i pannę na plaży w skompym stroju z 200m ściągniemy:) Tak więc nie ma co negować takich obiektywów bo mają jedną wielką zaletę UNIWERSALNOŚĆ.
No nie jest to szkło do prfesjonalki, ale jako spacerowe szkło do 10x15 i do netu może wystarczyć. Nie wiem nie mam czegoś takiego, ale różne są ludzkie smaki i potrzeby. A tak swoją drogą, to ja też potrzebuję szerokiego konta - żeby kupić kolejną L-kę. Do zdjęć preferuję bardziej podobnego do szerokiego kąta :)
Sorki nie chciałem pisać 3 posta jeden pod drugim z przeprosinami że źle napisałem. Myślałem, że polaczki sobie darują... głupi głupi, jak mogłem tak pomyśleć...
ciszy - sprawa jest prosta - jestem Polakiem - piszę po polsku - i lepiej nie używaj słowa "polaczek" bo jest ono mocno obraźliwe nie tylko dla mnie ale ogólnie dla Polaków - i nie pytaj mnie dlaczego - na pewno umiesz korzystać z jakiejkolwiek wyszukiwarki internetowej.
@druid Nie wiem co masz na myśli pod słowem podróże ale ja jadąc 10k km od kraju nie mam ochoty marnować wspomnień takim obiektywem i dotychczas zabierałem 16-80 albo 16-105. Resztę zumowania załatwia matryca 24Mpx i crop. Dla mnie megazumem marzeń byłby np 14-140. Przy czym im szerzej tym lepiej. Szczególnie w wąskich uliczkach.
Panie Arku, a N 80-400, T 16-28, czy choćby nowy Tamron 15-30 czekają, czekają na Wasz test. No i oczywiście Czytelnicy! Panie Arku, trzymajcie fason i zróbcie w końcu testy we szkieł a nie tracicie czas i szacunek Czytelników na testy i zamieszczanie ich wyników takiego chłamu jak ta Sigma. Ach...
No no teraz to zgromiłeś system. Faktycznie ciemnawe zoomki 16-80 czy 16-105 dadzą powalającą różnicę w dokumentowaniu Twych wspomnień. Fotek z podróży ( o ile nie jest to wypad stricte fotograficzny) zwykle nie drukuje się w dużym formacie czy też przegląda w rozdziałce 1:1 więc nie trzeba demona ostrości. Tak więc warto jeśli sobie uświadomisz, że zmieniając swe ciemne zoomki na jeden uniwersalny ciemny zoom z super zakresem praktycznie nic nie stracisz a tylko zyskasz :)
25 lutego 2015, 18:41
@stb No nie jest to szkło do prfesjonalki, ale jako spacerowe szkło do 10x15 i do netu może wystarczyć.
Do tego wystarczy zwykły kompakt z przyzwoitą matrycą.
@druid - niestety, najwyraźniej nie wiesz o czym piszesz. Różnica jest powalająca, szczególnie w przypadku 16-80 który nie jest ciemny - ma w pełni użyteczne F 3,5-4,5, podczas gdy megazoomy nawet na F 8 nie dadzą porównywalnego rezultatu na brzegu obrazka. Większość ludzi fotografujących podróżując chce zrobić fotki najlepszej jakości, w krajobrazie jakość brzegu panoramy jest ważna, podobnie jak w miastach czy wnętrzach. Z poświęcania jakości na szerokim kącie na rzecz super długich ogniskowych miernej jakości zwykle szybko się wyrasta... Chyba że podróżujemy na jakieś safari w paskudnych warunkach, gdzie nie ma możliwości zmiany obiektywu.
Jeśli priorytetem jest jakość to zamiast ciemnego 16-80 3,5-4,5 wolę 17-50 2.8. O ile mniejsza różnica jest między tymi zakresami niż między 16-300 a o ile lepsze światło. Albo nie idę na kompromis i wybieram jakość z małym zakresem, albo do celów wycieczkowych wybieram pełną uniwersalność. Zoomy które ty zachwalasz to dla mnie osobiście zupełnie nijaki sprzęt, ani zakres nie zachwyca ani światło nie jest dobre. Bez sensu. Miałem kiedyś 17-70 2.8-4.5 i sprzedałem prędko na rzecz 17-50 2.8, przeskok jakościowy bez porównania. A do panoram to się używa UWA typu 10-20mm ;)
Jeśli priorytetem jest jakość to zamiast ciemnego 16-80 3,5-4,5 wolę 17-50 2.8. O ile mniejsza różnica jest między tymi zakresami niż między 16-300 a o ile lepsze światło. Albo nie idę na kompromis i wybieram jakość z małym zakresem, albo do celów wycieczkowych wybieram pełną uniwersalność. Zoomy które ty zachwalasz to dla mnie osobiście zupełnie nijaki sprzęt, ani zakres nie zachwyca ani światło nie jest dobre. Bez sensu. Miałem kiedyś 17-70 2.8-4.5 i sprzedałem prędko na rzecz 17-50 2.8, przeskok jakościowy bez porównania. A do panoram to się używa UWA typu 10-20mm ;)
Do krajobrazów, na wycieczki, urlopy N 16-85 daje znacznie lepszy obrazek (boki również) niż S17-50 2.8. I to jest nie tylko moje zdanie (mam b dobre porównanie bo miałem 2 szt S i 1 N, mam nadal i go nie sprzedam N - podpięty na stałe do zapasowego body DX D7100), ale również wielu ludzi, którzy piszą o tym na forach. Nie rozumiem skąd ten zachwyt nad S17-50 2.8??? Narodził się w momencie, kiedy obniżyli cenę o 50%. Miałem 2 sztuki (wybierane z wielu), cudów w tym szkiełku nie znalazłem ;-)
Ultrazoom przydaje sie na dalekie i tygodniowe wyjazdy. Nie kupie jednak zadnego poki producenci nie zaczna rozszerzac zakresu w dol a nie w gore. Zamiast isc w zaparte do 300mm i wyzej, lepiej ograniczyc to to do max 200mm a zaczac od 10 lub 12mm. No i nalezy cos zrobic z tym swiatlem na koncu. Skoro nikon moze miec 5.6 dla 300mm to nie wiem na cote tamrony i sigmy jeszcze patrza.
@Zelber Oczywiście że da się na szybko. Problem jest tylko taki że nie nosisz ich w rękach, trzeba wyjąć z plecaka, zdjąć wierzchnie rękawice, wieje wiatr i jest odczuwalne -20.
30 minut później wchodzisz na grań i widzisz świetny temat, chmury przelewają się przez pobliski szczyt - ok, znowu zdejmujemy, wyjmujemy, jeden między nogi, dekiel, obiektyw, między nogi, dekiel, zamieniamy, rękawiczki, dekiel, do torby robimy zdjęcie.
I wszystkie 2 - 3 trzeba nieść. Już lepiej mieć d90 z T70-300 i d700 z szerokim.
@Zorr Najlepiej mówić że się znasz tylko na takich aparatach powyżej 10k. Szczerze - bez sensu radzić jak ludzie nie kupią wynalazku bo nie jest pro, albo zum za mały (vide polecałem komuś 4/3 ja posiadacz a7,d700 i co ? Canon lustro i kit. )
Aczkolwiek jestem tylko amatorem, który zrobił 3 dobre zdjęcia.
@druid - widzę, że wypowiadasz się o szkłach których jakości nie znasz. Po co zatem w ogóle się wypowiadać? CZ 16-80 a Sigma 17-70 to zupełnie różne bajki... CZ jest bardzo ostry do narożników, mądrze skorygowany i daje wspaniały kolor i mikrokontrast. Najlepsze szkła 17-50 F/2,8 na swoim węższym krótkim końcu dorównują do poziomu CZ dopiero po solidnym przymknięciu, a brak im cennego w praktyce zakresu średniego teleobiektywu. Mówimy tu przecież cały czas o obiektywach uniwersalnych o szerokim zakresie ogniskowych.
Ekwiwalent 24-120 jest świetnym zakresem dla zoomu uniwersalnego, o wiele bardziej użytecznym od jaśniejszego o jedną działkę 28-75, jeśli dzięki wysokiej jakości optyki praktycznie na każdej kombinacji przysłony i ogniskowej uzyskuje się bardzo dobry, gotowy do publikacji obrazek. W tej kategorii na lustrzanki APS-C dostępne są 3 naprawdę dobre obiektywy systemowe - Canon 15–85 mm IS, Nikkor 16–85 mm VR i Sony Zeiss 16–80 mm. Cytując portal Optyczne.pl CZ 16-80 "(...) prezentuje się najlepiej, (..) nie dość, że najjaśniejszy, to w żadnej kombinacji ogniskowej i przysłony nie przekracza z aberracją poziomu 0.135%". Dystorsja Zeissa jest przy tym skorygowana w sposób na tyle elegancki, że wciąż pozostaje wzorcem "jak się to robi" w swojej klasie.
No cóż, wszystko zależy od potrzeb, zoomy ze stałym światłem używam bo chcę mieć lepszą plastykę obrazu. W tej kwestii CZ 16-80 i tym podobne wiele od tego super zooma się różnić nie będą, zatem dla mnie osobiście takie obiektywy są mało ciekawe, wolę już taki mega zakres ogniskowych.
Ludzie, czy część z Was naprawdę lubi dyskutować dla samej dyskusji? Zamiast stwierdzić: obiektyw nie dla mnie to się nie będę wypowiadał, to próbujecie udowodnić wyższość swoich tez nt. dlaczego taki sprzęt jest do d... i lepiej to jednak zawsze nosić ze sobą co najmniej trzy obiektywy albo, że marnuje się potencjał lustra. Każdemu wedle potrzeb - ja mam Canona 7D, S 17-50, S 10-20, T 70-300 VC, C 100 macro IS, C 100-400, S 120-300 IS, konwertery, pierścienie makro i z pełną premedytacją kupiłem sobie tą Sigmę. Dlaczego? Bo miałem taką potrzebę. Co mi daje? Uniwersalność - zamiast plecaka fotograficznego na krótkie wyjazdy samolotowe (np. Ryanair) biorę teraz futerał z 7D i tą Sigmą. Całkowicie mi wystarcza, nie przepinam obiektywów i dzięki temu nie uciekają mi ciekawe kadry - a chyba lepsze zdjęcie zrobione gorszym obiektywem niż takie którego nie zdążyłeś zrobić, bo właśnie przepinałeś obiektywy. Żona nie musi na mnie czekać narzekając ile to czasu mi zajmuje wymiana obiektywów ;-) Nie bolą mnie plecy od noszenia ciężkiego plecaka. W planie mam dokupienie dedykowanej soczewki, która da mi namiastkę makro na dłuższych ogniskowych (1:2). Obiektyw był już ze mną na dwóch takich wypadach: w Londynie i w Madrycie. I muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z efektów. Mam świadomość, że mogłyby być lepsze. Ale nie daję zdjęć z podróży na wystawy. I wcale nie uważam, że marnuję sobie wspomnienia. To mi wystarcza. Taki jest mój punkt widzenia. Każdy ma swój. Tylko nie przekonujmy innych na siłę :-)
@druid Im dalej brniesz tym bardziej się zatapiasz? O jakiej plastyce piszesz mówiąc o podróżach? O malej GO w krajobrazie? A może portretach na 50 mm? Ja nie po to jadę na koniec świata by cykać starowinki i ubłocone dzieciaki. W przypadku stref równikowych światło w słoiku to parametr niemal zbyteczny.
Ciemno, słabo i drogo - kompletnie nie widzę sensu kupowania takich szkieł i doczepiania do świetnych aparatów jakimi są lustrzanki. Przecież na wyjazd o wiele lepiej zamiast takiego szkła kupić dobry kompakt, dać go żonie albo dziecku i niech pstryka - przy okazji czegoś się nauczy.
No to znowu będę musiał wyprowadzić Cię z błędu i niewiedzy, jak chcesz robić tylko krajobrazy to sobie kup 10-20. Jak chcesz robić uniwersalne zdjęcia to 17-50 dla jakości i plastyki, 70-300 do długich ogniskowych, a taki 16-300 właśnie dla super uniwersalności. Albo się specjalizujemy i stawiamy na jakość, szerokie pole widzenia lub plastykę obrazu, albo idziemy na kompromis z długim zoomem. To czego Ty używasz ani do dobrej panoramy, krajobrazu ani do ładnego portretu się nie nadaje, ani nie oferuje uniwersalności. Tyle w temacie.
@druid i pare innych osob. Nie wiem dlaczego niektorzy uparli sie ze albo musza miec ze trzy szkla np 10-20, 16-50 i 70-200 albo zamiast nich tylko taki 18-300. I kazdy zaraz twierdzi ze jak kupi 18-300 to nie moze miec innych obiektywow? Ja mam wlasnie te trzy co wymienilem. Noszenie ich na kilkutygodniowe wyjazdy w upalne kraje egzotyczne to katorga i non stop zonglowanie. Nie preferuje konkretnego zakresu ogniskowych by moc zabrac tylko jeden z 3 obiektywow jakie mam. Bardzo potrzebuje korzystac z ogniskowych juz od 10mm bez ktorych na wyjazd ani rusz jak rownie z 200mm do fotografii zwierzat czy detali architektury. Wiec mimo posiadanie trzech dobrych i jasnych szkiel, musze miec ultrazooma na wyjazdy ale narazie taki co oferuje zakres od 10 czy 12mm nie istnieje. Obecne najmniej 166mm to lipa i nie daje takich mozliwosci i zabawy z perspektywa co 10mm
Ja to chyba jestem ślepy. Według Optycznych i wyników testu w rozdziale "4. Rozdzielczość obrazu", obiektyw dla ogniskowej 18mm i przysłony 8.0 powinien dawać obraz wręcz rewelacyjnie ostry (duża rozdzielczość na poziomie >50 lpmm), natomiast wycinek zdjęcia poniżej pokazuje jedno wielkie mydło. Gdzie leży błąd?
Do krajobrazów najczęściej są dwa obiektywy: UWA i teleobiektyw. Powinieneś się podszkolić i trochę pofotografować krajobrazy. Wtedy pewnie dopiero zrozumiesz...
@druid - wyprowadzanie z błędów musisz zacząć od samego siebie. Twoja wypowiedź powyżej świadczy o tym, że zakopałeś się bardzo głęboko w oklepanym amatorskim schemacie. Po obejrzeniu dłuższej serii zdjęć krajobrazowych wykonanych szkiełkiem 10-20 publika zacznie pewnie wyć i rwać włosy z głowy...Chyba że zjedziesz wcześniej pół świata, a chmury będą naprawdę ekscytujące :) Jako uczniak nie wiedziałbym natomiast zupełnie, co chcesz sklasyfikować pod pojęciem zdjęć uniwersalnych i długich ogniskowych, jako fotograf z xx-letnim stażem również nie wiem. Kup sobie może książkę typu "Akademia fotografowania", aby opanować najpierw podstawowe kategorie, potem dopiero zabieraj się za doradzanie.
@archangelnabrys popieram. Bawię się ostatnio na optycznych w oglądanie przykładowych zdjęć a potem czytam test, i muszę przyznać, w tym przypadku moja ocena "na oko" była odwrotna do wyników. Zwłaszcza na 18mm.
Gdzie użyłem pojęcia "zdjęć uniwersalnych" ? Czyżby wybujała imaginacja albo brak umiejętności czytania ze zrozumieniem?
" Po obejrzeniu dłuższej serii zdjęć krajobrazowych wykonanych szkiełkiem 10-20 publika zacznie pewnie wyć i rwać włosy z głowy"
Bardzo ciekawa myśl, możesz rozwinąć o co Ci chodziło, bardzo mnie to interesuje i myślę że wielu też zainteresuje. Wejdż sobie na 500px w kategorię landscapes. Zobaczysz mnóstwo świetnych zdjęć, zobacz potem na jakich ogniskowych są robione. Przemyśl to i zastanów się nad tym co tu wcześniej plotłeś na temat UWA ;)
Hehe, zajrzałem przy śniadaniu na 500px, w kategorię landscapes. Po kilku stronach można się zrzygać od słodziutkich kolorków. To strona z konkursem na najbardziej pojechaną obróbkę?
Po obejrzeniu zdjęć przykładowych - do zdecydowanie obiektyw nie dla mnie.
"wszystkie zdjęcia przykładowe są robione z wyłączoną redukcją szumów i z minimalnym lub niskim wyostrzaniem oferowanym przez aparat. Ponieważ większość osób w swoich aparatach nie ma wyostrzania ustawionego na niskie wartości, nasze zdjęcia przykładowe mogą im wydawać się słabej jakości."
Najgłośniej krzyczą ci co nie używają i nigdy nie używali. A ja mam i używam sigmę 18-200 dc os i jestem zadowolony bardzo. Nie jest to moje jedyne szkło. Mam też 10-20, 30 1.4, 17-50 wszystko sigma i są to w moim przypadku szkła systemowe. Jednak 18-200 jest szkłem wyjściowo zapiętym do aparatu, bo pozwala zrobić zdjęcie w każdej sytuacji. Pozatym wcale nie jest tak źle z jakością zdjęć, które produkuje to szkło, a każda nowsza odsłona daje coraz lepsze parametry. A szkło może i ciemne ale stabilizacja na poziomie 3-4 ev zastępuje jasność. Ciężko zgodzić się również ze stwierdzeniem, że lepiej wybrać T 16-300 bo z testu wynika, że te 2mm na dole zaowocowały sporą dystorsją prawie we wszystkich zakresach i aberracją chromatyczną też prawie w całym zakresie. Ja chyba wolę jednak te 2mm mniej i jakość obrazu sigmy. Planuję dokupienie korpusu pentaxa do fotografii reporterskiej i sigma c 18-300 będzie tam podstawowym szkłem.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Kupić lustro i zmarnować potencjał szkłem 18-300. Nawet psychiatra tego nie pojmie.
Dzięki za test,
Przy okazji, chętnie przeczytałbym test porównawczy:
"Amatorska lustrzanka z ultra zoomem" vs "Zaawansowany kompakt z zoomem np.: LUMIX DMC-FZ1000"
matryca APS-C vs matryca 1"
obiektyw 18-300mm f/3.5-6.3 vs obiektyw stały 25-400mm f/2.8-4.0
cena, waga, rozdzielczość, szumy (w tym z uwzględnieniem jasności obiektywów), dynamika itd...
Zorr
@sektoid to się zastanów czy nie ma kogoś kto nie może mieć dwóch luster na raz, a nie może sobie pozwolić na zmiany szkieł co 3 minuty? Nie przychodzi Ci nic do głowy? To pomyśl jeszcze o tym że są miejsca gdzie nie możesz sobie przykadrować nogami. Na przykład góry ?
I o ile poza wspinaniem waga nie ma znaczenia, to rozpiętość ogniskowych daje bardzo dużo.
Zorr
na fejsa nie będzie różnicy, instagram przy wrzucaniu widocznie zjada ostrość. Pozatym będzie bardzo na plus na korzyść lustra - tylko operator musi być świadomy czego używa.
@sektoid
Za to w miarę rozsądny człowiek pojmuje, że każdy ma nieco inne potrzeby niż on sam i również takim szkłem można wykonać ciekawe zdjęcia, mimo że nie będą wybitnie techniczne. Co prawda sam nie używam, ale gdybym podróżował i mógł zabrać ze sobą tylko jeden obiektyw to bardzo możliwe że zainwestowałbym w coś takiego, tylko od Tamrona. Super uniwersalny zakres, można uchwycić mnóstwo sytuacji. Do fotek bardziej pamiątkowych wg. mnie idealny.
@ero
Nie do przychodzi Ci do głowy, że przepinka obiektywu to 6-7 sekund?(tak, sprawdzałem przed chwilą ze stoperem)
@Optyczne
Szkoda, że kolejny test prawie identycznego ciemnozaura, w momencie gdy czekają T16-28, N80-400, C100-400 lub z nowości S24, N300 , T15-30, już nie mówiąc o aktualizacji testów tele uwzględniających pracę z TC.
@druid
ja osobiście wolę zakres 24-120/f4 jako optymalny zakres.
@ero
test porównawczy, który sugerowałem to na potrzeby znajomych, ludzi którzy muszą mieć ultra zooma i pytają mnie co polecić. (jakoś sugestie że ultrazoom to zło i że nie jest potrzebny do ludzi nie trafiają)
piękne ostro....wróć nieostrości:) Ale czego się spodziewać po takim zakresie. Do bardziej wymagającej fotografii można zapomnieć o takim szkle ale, no właśnie ale dzięki jednemu szkiełku mamy kilka w jednym. Sam używam obiektywu tamrona 18-250 który nie jest bogiem ostrości ale nigdy nie opuścił mojego plecaka i zawsze jest jako pierwszy podpięty pod body, dlaczego? Dlatego, że jest bardzo uniwersalny nie muszę tachać całego sprzętu a fotki i tak wychodzą bardzo ładne. Jeżeli skupiam się typowo na danej sesji i wiem że będę potrzebował tylko szerokiego konta to taki biorę ale na wycieczkach nigdy nie wiadomo co przyjdzie nam sfocić a takim obiektywem zrobimy i ładny widoczek a i pannę na plaży w skompym stroju z 200m ściągniemy:) Tak więc nie ma co negować takich obiektywów bo mają jedną wielką zaletę UNIWERSALNOŚĆ.
nie opuścił plecaka w sensie że mam go zawsze przy sobie:)
ciszy - czy aparatem posługujesz się tak zręcznie jak językiem polskim?
Czuję takie wewnętrzne fuj.
No nie jest to szkło do prfesjonalki, ale jako spacerowe szkło do 10x15 i do netu może wystarczyć.
Nie wiem nie mam czegoś takiego, ale różne są ludzkie smaki i potrzeby.
A tak swoją drogą, to ja też potrzebuję szerokiego konta - żeby kupić kolejną L-kę.
Do zdjęć preferuję bardziej podobnego do szerokiego kąta :)
Sorki nie chciałem pisać 3 posta jeden pod drugim z przeprosinami że źle napisałem. Myślałem, że polaczki sobie darują... głupi głupi, jak mogłem tak pomyśleć...
Tak patrzę na wykres stabilizacji i ja tam widzę ponad 4ev No chyba że źle widzę...
ciszy - sprawa jest prosta - jestem Polakiem - piszę po polsku - i lepiej nie używaj słowa "polaczek"
bo jest ono mocno obraźliwe nie tylko dla mnie ale ogólnie dla Polaków - i nie pytaj mnie dlaczego - na pewno
umiesz korzystać z jakiejkolwiek wyszukiwarki internetowej.
@druid
Nie wiem co masz na myśli pod słowem podróże ale ja jadąc 10k km od kraju nie mam ochoty marnować wspomnień takim obiektywem i dotychczas zabierałem 16-80 albo 16-105. Resztę zumowania załatwia matryca 24Mpx i crop. Dla mnie megazumem marzeń byłby np 14-140. Przy czym im szerzej tym lepiej. Szczególnie w wąskich uliczkach.
>>Myślałem, że polaczki sobie darują... głupi głupi, jak mogłem tak pomyśleć...
Panie Arku, a N 80-400, T 16-28, czy choćby nowy Tamron 15-30 czekają, czekają na Wasz test. No i oczywiście Czytelnicy! Panie Arku, trzymajcie fason i zróbcie w końcu testy we szkieł a nie tracicie czas i szacunek Czytelników na testy i zamieszczanie ich wyników takiego chłamu jak ta Sigma. Ach...
@handlowiecupc
No no teraz to zgromiłeś system. Faktycznie ciemnawe zoomki 16-80 czy 16-105 dadzą powalającą różnicę w dokumentowaniu Twych wspomnień. Fotek z podróży ( o ile nie jest to wypad stricte fotograficzny) zwykle nie drukuje się w dużym formacie czy też przegląda w rozdziałce 1:1 więc nie trzeba demona ostrości. Tak więc warto jeśli sobie uświadomisz, że zmieniając swe ciemne zoomki na jeden uniwersalny ciemny zoom z super zakresem praktycznie nic nie stracisz a tylko zyskasz :)
@stb
No nie jest to szkło do prfesjonalki, ale jako spacerowe szkło do 10x15 i do netu może wystarczyć.
Do tego wystarczy zwykły kompakt z przyzwoitą matrycą.
@druid - niestety, najwyraźniej nie wiesz o czym piszesz. Różnica jest powalająca, szczególnie w przypadku 16-80 który nie jest ciemny - ma w pełni użyteczne F 3,5-4,5, podczas gdy megazoomy nawet na F 8 nie dadzą porównywalnego rezultatu na brzegu obrazka. Większość ludzi fotografujących podróżując chce zrobić fotki najlepszej jakości, w krajobrazie jakość brzegu panoramy jest ważna, podobnie jak w miastach czy wnętrzach. Z poświęcania jakości na szerokim kącie na rzecz super długich ogniskowych miernej jakości zwykle szybko się wyrasta... Chyba że podróżujemy na jakieś safari w paskudnych warunkach, gdzie nie ma możliwości zmiany obiektywu.
@jakubh
Jeśli priorytetem jest jakość to zamiast ciemnego 16-80 3,5-4,5 wolę 17-50 2.8. O ile mniejsza różnica jest między tymi zakresami niż między 16-300 a o ile lepsze światło.
Albo nie idę na kompromis i wybieram jakość z małym zakresem, albo do celów wycieczkowych wybieram pełną uniwersalność. Zoomy które ty zachwalasz to dla mnie osobiście zupełnie nijaki sprzęt, ani zakres nie zachwyca ani światło nie jest dobre. Bez sensu. Miałem kiedyś 17-70 2.8-4.5 i sprzedałem prędko na rzecz 17-50 2.8, przeskok jakościowy bez porównania.
A do panoram to się używa UWA typu 10-20mm ;)
@handlowiecupc.
Dokładnie to samo myślę. Takie szkło to dyskomfort we wspomnieniach. Naprawdę nie widzę zastosowania.
@sektoid ,- Ty widzisz i czujesz tylko wewnętrzne fuj .
@druid
Jeśli priorytetem jest jakość to zamiast ciemnego 16-80 3,5-4,5 wolę 17-50 2.8. O ile mniejsza różnica jest między tymi zakresami niż między 16-300 a o ile lepsze światło.
Albo nie idę na kompromis i wybieram jakość z małym zakresem, albo do celów wycieczkowych wybieram pełną uniwersalność. Zoomy które ty zachwalasz to dla mnie osobiście zupełnie nijaki sprzęt, ani zakres nie zachwyca ani światło nie jest dobre. Bez sensu. Miałem kiedyś 17-70 2.8-4.5 i sprzedałem prędko na rzecz 17-50 2.8, przeskok jakościowy bez porównania.
A do panoram to się używa UWA typu 10-20mm ;)
Do krajobrazów, na wycieczki, urlopy N 16-85 daje znacznie lepszy obrazek (boki również) niż S17-50 2.8. I to jest nie tylko moje zdanie (mam b dobre porównanie bo miałem 2 szt S i 1 N, mam nadal i go nie sprzedam N - podpięty na stałe do zapasowego body DX D7100), ale również wielu ludzi, którzy piszą o tym na forach. Nie rozumiem skąd ten zachwyt nad S17-50 2.8??? Narodził się w momencie, kiedy obniżyli cenę o 50%. Miałem 2 sztuki (wybierane z wielu), cudów w tym szkiełku nie znalazłem ;-)
Ultrazoom przydaje sie na dalekie i tygodniowe wyjazdy. Nie kupie jednak zadnego poki producenci nie zaczna rozszerzac zakresu w dol a nie w gore. Zamiast isc w zaparte do 300mm i wyzej, lepiej ograniczyc to to do max 200mm a zaczac od 10 lub 12mm. No i nalezy cos zrobic z tym swiatlem na koncu. Skoro nikon moze miec 5.6 dla 300mm to nie wiem na cote tamrony i sigmy jeszcze patrza.
@Zelber
Oczywiście że da się na szybko. Problem jest tylko taki że nie nosisz ich w rękach, trzeba wyjąć z plecaka, zdjąć wierzchnie rękawice, wieje wiatr i jest odczuwalne -20.
30 minut później wchodzisz na grań i widzisz świetny temat, chmury przelewają się przez pobliski szczyt - ok, znowu zdejmujemy, wyjmujemy, jeden między nogi, dekiel, obiektyw, między nogi, dekiel, zamieniamy, rękawiczki, dekiel, do torby robimy zdjęcie.
I wszystkie 2 - 3 trzeba nieść. Już lepiej mieć d90 z T70-300 i d700 z szerokim.
@Zorr
Najlepiej mówić że się znasz tylko na takich aparatach powyżej 10k. Szczerze - bez sensu radzić jak ludzie nie kupią wynalazku bo nie jest pro, albo zum za mały (vide polecałem komuś 4/3 ja posiadacz a7,d700 i co ? Canon lustro i kit. )
Aczkolwiek jestem tylko amatorem, który zrobił 3 dobre zdjęcia.
@druid - widzę, że wypowiadasz się o szkłach których jakości nie znasz. Po co zatem w ogóle się wypowiadać? CZ 16-80 a Sigma 17-70 to zupełnie różne bajki... CZ jest bardzo ostry do narożników, mądrze skorygowany i daje wspaniały kolor i mikrokontrast. Najlepsze szkła 17-50 F/2,8 na swoim węższym krótkim końcu dorównują do poziomu CZ dopiero po solidnym przymknięciu, a brak im cennego w praktyce zakresu średniego teleobiektywu. Mówimy tu przecież cały czas o obiektywach uniwersalnych o szerokim zakresie ogniskowych.
Ekwiwalent 24-120 jest świetnym zakresem dla zoomu uniwersalnego, o wiele bardziej użytecznym od jaśniejszego o jedną działkę 28-75, jeśli dzięki wysokiej jakości optyki praktycznie na każdej kombinacji przysłony i ogniskowej uzyskuje się bardzo dobry, gotowy do publikacji obrazek. W tej kategorii na lustrzanki APS-C dostępne są 3 naprawdę dobre obiektywy systemowe - Canon 15–85 mm IS, Nikkor 16–85 mm VR i Sony Zeiss 16–80 mm. Cytując portal Optyczne.pl CZ 16-80 "(...) prezentuje się najlepiej, (..) nie dość, że najjaśniejszy, to w żadnej kombinacji ogniskowej i przysłony nie przekracza z aberracją poziomu 0.135%". Dystorsja Zeissa jest przy tym skorygowana w sposób na tyle elegancki, że wciąż pozostaje wzorcem "jak się to robi" w swojej klasie.
Chyba tylko w u4/3, przy mniejszej matrycy, takie zakresy zooma się sprawdzają?
@jakubh
No cóż, wszystko zależy od potrzeb, zoomy ze stałym światłem używam bo chcę mieć lepszą plastykę obrazu. W tej kwestii CZ 16-80 i tym podobne wiele od tego super zooma się różnić nie będą, zatem dla mnie osobiście takie obiektywy są mało ciekawe, wolę już taki mega zakres ogniskowych.
Ludzie, czy część z Was naprawdę lubi dyskutować dla samej dyskusji? Zamiast stwierdzić: obiektyw nie dla mnie to się nie będę wypowiadał, to próbujecie udowodnić wyższość swoich tez nt. dlaczego taki sprzęt jest do d... i lepiej to jednak zawsze nosić ze sobą co najmniej trzy obiektywy albo, że marnuje się potencjał lustra. Każdemu wedle potrzeb - ja mam Canona 7D, S 17-50, S 10-20, T 70-300 VC, C 100 macro IS, C 100-400, S 120-300 IS, konwertery, pierścienie makro i z pełną premedytacją kupiłem sobie tą Sigmę. Dlaczego? Bo miałem taką potrzebę. Co mi daje? Uniwersalność - zamiast plecaka fotograficznego na krótkie wyjazdy samolotowe (np. Ryanair) biorę teraz futerał z 7D i tą Sigmą. Całkowicie mi wystarcza, nie przepinam obiektywów i dzięki temu nie uciekają mi ciekawe kadry - a chyba lepsze zdjęcie zrobione gorszym obiektywem niż takie którego nie zdążyłeś zrobić, bo właśnie przepinałeś obiektywy. Żona nie musi na mnie czekać narzekając ile to czasu mi zajmuje wymiana obiektywów ;-) Nie bolą mnie plecy od noszenia ciężkiego plecaka. W planie mam dokupienie dedykowanej soczewki, która da mi namiastkę makro na dłuższych ogniskowych (1:2). Obiektyw był już ze mną na dwóch takich wypadach: w Londynie i w Madrycie. I muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z efektów. Mam świadomość, że mogłyby być lepsze. Ale nie daję zdjęć z podróży na wystawy. I wcale nie uważam, że marnuję sobie wspomnienia. To mi wystarcza.
Taki jest mój punkt widzenia. Każdy ma swój. Tylko nie przekonujmy innych na siłę :-)
@druid
Im dalej brniesz tym bardziej się zatapiasz? O jakiej plastyce piszesz mówiąc o podróżach? O malej GO w krajobrazie? A może portretach na 50 mm? Ja nie po to jadę na koniec świata by cykać starowinki i ubłocone dzieciaki. W przypadku stref równikowych światło w słoiku to parametr niemal zbyteczny.
Dla mnie szkło optymalne na wyprawę to 16-35/4 IL, 16-70/4 OSS i tp :) Nie odczuwam potrzeby posiadania zmydlonego 300 mm, bo i do czego ?
Dla biednych jedyny rozsądny kompromis między jakością do 50mm/1.8 za cztery stówy i zoom na nogach. Polecam zwłaszcza na safari.
Ciemno, słabo i drogo - kompletnie nie widzę sensu kupowania takich szkieł i doczepiania do świetnych aparatów jakimi są lustrzanki.
Przecież na wyjazd o wiele lepiej zamiast takiego szkła kupić dobry kompakt, dać go żonie albo dziecku i niech pstryka - przy okazji czegoś się nauczy.
@handlowiecupc
No to znowu będę musiał wyprowadzić Cię z błędu i niewiedzy, jak chcesz robić tylko krajobrazy to sobie kup 10-20. Jak chcesz robić uniwersalne zdjęcia to 17-50 dla jakości i plastyki, 70-300 do długich ogniskowych, a taki 16-300 właśnie dla super uniwersalności. Albo się specjalizujemy i stawiamy na jakość, szerokie pole widzenia lub plastykę obrazu, albo idziemy na kompromis z długim zoomem. To czego Ty używasz ani do dobrej panoramy, krajobrazu ani do ładnego portretu się nie nadaje, ani nie oferuje uniwersalności. Tyle w temacie.
@druid i pare innych osob. Nie wiem dlaczego niektorzy uparli sie ze albo musza miec ze trzy szkla np 10-20, 16-50 i 70-200 albo zamiast nich tylko taki 18-300. I kazdy zaraz twierdzi ze jak kupi 18-300 to nie moze miec innych obiektywow? Ja mam wlasnie te trzy co wymienilem. Noszenie ich na kilkutygodniowe wyjazdy w upalne kraje egzotyczne to katorga i non stop zonglowanie. Nie preferuje konkretnego zakresu ogniskowych by moc zabrac tylko jeden z 3 obiektywow jakie mam. Bardzo potrzebuje korzystac z ogniskowych juz od 10mm bez ktorych na wyjazd ani rusz jak rownie z 200mm do fotografii zwierzat czy detali architektury. Wiec mimo posiadanie trzech dobrych i jasnych szkiel, musze miec ultrazooma na wyjazdy ale narazie taki co oferuje zakres od 10 czy 12mm nie istnieje. Obecne najmniej 166mm to lipa i nie daje takich mozliwosci i zabawy z perspektywa co 10mm
Ja to chyba jestem ślepy. Według Optycznych i wyników testu w rozdziale "4. Rozdzielczość obrazu", obiektyw dla ogniskowej 18mm i przysłony 8.0 powinien dawać obraz wręcz rewelacyjnie ostry (duża rozdzielczość na poziomie >50 lpmm), natomiast wycinek zdjęcia poniżej pokazuje jedno wielkie mydło. Gdzie leży błąd?
@druid
Do krajobrazów najczęściej są dwa obiektywy: UWA i teleobiektyw. Powinieneś się podszkolić i trochę pofotografować krajobrazy. Wtedy pewnie dopiero zrozumiesz...
@druid - wyprowadzanie z błędów musisz zacząć od samego siebie. Twoja wypowiedź powyżej świadczy o tym, że zakopałeś się bardzo głęboko w oklepanym amatorskim schemacie. Po obejrzeniu dłuższej serii zdjęć krajobrazowych wykonanych szkiełkiem 10-20 publika zacznie pewnie wyć i rwać włosy z głowy...Chyba że zjedziesz wcześniej pół świata, a chmury będą naprawdę ekscytujące :) Jako uczniak nie wiedziałbym natomiast zupełnie, co chcesz sklasyfikować pod pojęciem zdjęć uniwersalnych i długich ogniskowych, jako fotograf z xx-letnim stażem również nie wiem. Kup sobie może książkę typu "Akademia fotografowania", aby opanować najpierw podstawowe kategorie, potem dopiero zabieraj się za doradzanie.
@archangelnabrys
popieram.
Bawię się ostatnio na optycznych w oglądanie przykładowych zdjęć a potem czytam test, i muszę przyznać, w tym przypadku moja ocena "na oko" była odwrotna do wyników. Zwłaszcza na 18mm.
:-(
@jakubh
Gdzie użyłem pojęcia "zdjęć uniwersalnych" ? Czyżby wybujała imaginacja albo brak umiejętności czytania ze zrozumieniem?
" Po obejrzeniu dłuższej serii zdjęć krajobrazowych wykonanych szkiełkiem 10-20 publika zacznie pewnie wyć i rwać włosy z głowy"
Bardzo ciekawa myśl, możesz rozwinąć o co Ci chodziło, bardzo mnie to interesuje i myślę że wielu też zainteresuje. Wejdż sobie na 500px w kategorię landscapes. Zobaczysz mnóstwo świetnych zdjęć, zobacz potem na jakich ogniskowych są robione. Przemyśl to i zastanów się nad tym co tu wcześniej plotłeś na temat UWA ;)
Wzorowa definicja mydła.
Hehe, zajrzałem przy śniadaniu na 500px, w kategorię landscapes. Po kilku stronach można się zrzygać od słodziutkich kolorków. To strona z konkursem na najbardziej pojechaną obróbkę?
Po obejrzeniu zdjęć przykładowych - do zdecydowanie obiektyw nie dla mnie.
Pewnie nie wszyscy komentujący tu wiedzą, że
cytat-
"wszystkie zdjęcia przykładowe są robione z wyłączoną redukcją szumów i z minimalnym lub niskim wyostrzaniem oferowanym przez aparat. Ponieważ większość osób w swoich aparatach nie ma wyostrzania ustawionego na niskie wartości, nasze zdjęcia przykładowe mogą im wydawać się słabej jakości."
można by test zaktualizować, obecnie cena tej sigmy to 1885 - a to już znacznie bardziej zachęcająca propozycja :)
Najgłośniej krzyczą ci co nie używają i nigdy nie używali. A ja mam i używam sigmę 18-200 dc os i jestem zadowolony bardzo. Nie jest to moje jedyne szkło. Mam też 10-20, 30 1.4, 17-50 wszystko sigma i są to w moim przypadku szkła systemowe. Jednak 18-200 jest szkłem wyjściowo zapiętym do aparatu, bo pozwala zrobić zdjęcie w każdej sytuacji. Pozatym wcale nie jest tak źle z jakością zdjęć, które produkuje to szkło, a każda nowsza odsłona daje coraz lepsze parametry. A szkło może i ciemne ale stabilizacja na poziomie 3-4 ev zastępuje jasność.
Ciężko zgodzić się również ze stwierdzeniem, że lepiej wybrać T 16-300 bo z testu wynika, że te 2mm na dole zaowocowały sporą dystorsją prawie we wszystkich zakresach i aberracją chromatyczną też prawie w całym zakresie. Ja chyba wolę jednak te 2mm mniej i jakość obrazu sigmy. Planuję dokupienie korpusu pentaxa do fotografii reporterskiej i sigma c 18-300 będzie tam podstawowym szkłem.
Dobry, uniwersalny obiektyw. Jest to dodatkowe szkło jakie zabieram ze sobą w góry wraz z Sigmą 10-20/3.5.