Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Panasonic G 42.5 mm f/1.7 ASPH. POWER O.I.S. - test obiektywu

24 czerwca 2015
Komentarze czytelników (159)
  1. ryszardo
    ryszardo 24 czerwca 2015, 16:50

    Pierwszy obiektyw listy umieszczonej w komentarzu do testu 100-400 L II już przetestowany :)

  2. szafir51
    szafir51 24 czerwca 2015, 17:00

    Bardzo podobne obiektywy. Dla właścicieli Panasonikowych korpusów bez IBIS wybór jest właściwie jasny. Kolejny świetny obiektyw po 20/1.7 i 15/1.7.

  3. 24 czerwca 2015, 17:08

    link
    Panasonic Leica DG Macro-Elmarit 45mm f/2.8 ASPH -1900zł

  4. Arek
    Arek 24 czerwca 2015, 17:40

    ryszardo - widzisz jaki jestem szybki? :) Jak się sprężę to jeszcze w czerwcu machnę wszystko.

  5. bradley
    bradley 24 czerwca 2015, 17:49

    Myślę, nikt by nie miał nic przeciwko!

  6. 24 czerwca 2015, 18:05

    O, dziękuję za test :) Trochę byłem sceptyczny przy premierze, bo po co tak dublować parametry. Ale jak przypomnę sobie doświadczenia z Olka na G2, to czasem stabilizacji mi brakowało... A tu jeszcze na plus odległość ostrzenia i jak rozumiem wykonanie (muszę obejrzeć sam)

    PS. To w piątek test 40-150 ;)?

  7. ryszardo
    ryszardo 24 czerwca 2015, 18:07

    Arek - no nie wiem. Pierwszy test pojawi się po 2 dniach. Do końca czerwca zostało 6 dni i 19 obiektywów. Chyba, że tempo będzie rosło wykładniczo, bo przy obecnym (test co dwa dni z weekendami pracującymi) wypadnie akurat koniec lipca. Na taki rozwój wydarzeń czytelnicy też pewnie narzekać nie będą :P

    Co do obiektywu: jest dobrze. Cały czas uważam, że ludzie w większości ludzie będą wybierać obiektyw tej samej marki co korpus. Kwestia stabilizacji i korekcji winietowania.

  8. 24 czerwca 2015, 18:07

    @dcs, tak on systematycznie tanieje. Ale pomijając ogniskowe, to jednak lepsze wrażenie sprawia 60/2.8 Olympusa.

  9. tripper
    tripper 24 czerwca 2015, 18:37

    No, wreszcie test z rzetelnego źródła :) Po "testach" w innych miejscach zapowiadało się dobrze, i wreszcie mamy potwierdzenie.

    Dla posiadaczy korpusów Panasonica to właściwie wybór jest oczywisty. W sumie gdybym teraz lub w przyszłości miał kupować, to pewnie też wybrałbym tego Panasa (mimo, że mam korpus Olka), o ile różnica w cenie nie byłaby zbyt duża. No i to szkiełko podoba mi się bardziej. No ale mam już Olka 45, i jestem z niego zadowolony, więc już tak zostanie.

    No i w zestawie z obiektywem jest osłona przeciwsłoneczna. To powinien być standard. Strasznie mnie irytuje polityka Olympusa w tym względzie.

  10. septemberlicht
    septemberlicht 24 czerwca 2015, 18:54

    A na czym polega to lepsze wykonanie Panasonica? Gumowany pierścień?

    Co do m4/3. Jakość stałek w tym systemie powoli nudzi swoją klasą. Co stałka, to żyleta. Mnie zastanawia tylko jedno - czy O albo P zdecydują się w końcu na zrobienie linii ultrajasnych szkieł, ze światłem minimum f1.2?

  11. Arek
    Arek 24 czerwca 2015, 19:04

    septemberlicht - Panas ma część obudowy z metalu, u Olka plastik.

  12. septemberlicht
    septemberlicht 24 czerwca 2015, 19:14

    Sorry, nie doczytałem. Jeśli więcej metalu to dobrze. Bo w Olku metalowy jest tylko bagnet i ten pierścień z błękitnym paskiem na górze obiektywu.

  13. lcf
    lcf 24 czerwca 2015, 19:27

    Bardzo przyzwoite szkiełko, brawo dla Panasonica - gdyby nie wcześniej zakupiony Olek 45mm, to na pewno byłby w kolekcji :).

  14. focjusz
    focjusz 24 czerwca 2015, 19:49

    Też kiedyś domagałem się f1.2 - ale jeśli ma to być okupione istotnym zwiększeniem wymiarów ( i ceny ) to chyba lepiej pozostać przy f1,7/1.8. GO jest już ok . Jeszcze tylko nowa generacja matryc z używalnym ISO 25k i nic więcej do szczęscia nie trzeba. Z FF i tak nie wygraja ale dla amatora nic więcej nie trzeba.

    PS. Jaśniejsze stałki już zreszta sa - tyle że bez AF.

  15. focjusz
    focjusz 24 czerwca 2015, 19:51

    A system ma ta zaletę że ma otwarty bagnet - co było zaleta od poczatku a teraz coraz lepiej widać że dobrze mieć co najmniej 2 konkurujcych o względy klienta dużych producentów.

  16. szafir51
    szafir51 24 czerwca 2015, 20:45

    Co do jaśniejszych szkiełek to niby są jakieś patenty Olka dla obiektywów f/1. Czy wejdą do produkcji, ile będą kosztowały i jakie będą miały gabaryty - czas pokaże.

  17. Adams77
    Adams77 24 czerwca 2015, 21:49

    Ponarzekam. Drugi raz zrobiłem podejście do jasnego obiektywu portretowego dla systemy 4/3. Przetestowałem na szybko obiektywy 45/1.8 Olympusa i 42,5/1.7 Panasonica. Olympus tańszy, delikatniej zbudowany, Panas solidniejszy z metalu. Egzemplarz Olympusa dawał jeden z narożników (spory kawałek kadru) o mniejszej ostrości. Oba obiektywy otwarte dają duże aberracje chromatyczne. Dla mnie zbyt duże. Obraz za ogniskiem ma zielone obwódki, obraz przed fioletowe. Jeśli daje się to łatwo usunąć ze zdjęcia w obszarze ostrości to z takiego bokeh łatwo tych dodatkowych kolorków nie usunę. Na przykładowych zdjęciach dziwnym trafem tam gdzie mogłyby wystąpić zielone obwódki całe tło jest zielone, więc niczego niepokojącego nie widać. Aberracje znikną po przymknięciu? To po grzyba mam kupować jasne szkło, gdy nie mogę go użyć na pełnym otworze? Zdaję sobie sprawę, że dużo jasnych obiektywów tak ma. Na ystemi 4/3 to jednak jakoś bardziej widać. Może to wyłazi przez gęsto upakowaną matrycę?
    Jeśliby bym miał kupować to jednak Panasonic ma tę wadę mniejszą niż Olympus i chyba jest ostrzejszy.

    Kupiłem w końcu 30/2.8 maro Panasonica i tam przy 2.8 aberracja chromatyczna jest minimalna. Dużo mniejsza niż w Panasonicu 42,5/1,7 przy przysłonie 2.8.

  18. shooter
    shooter 24 czerwca 2015, 23:13

    System m4/3 wydaje się najlepszy, tylko te proporcje 4/3 odpychają, teraz to już wolałbym nawet 16/9 niż 4/3, choć klasyczne 3/2 też ok.
    A jak nie ma matrycy multiaspekt to przycinając tracimy piksele i efektywny rozmiar matrycy i takie 4/3 przycięte do 3/2 to już robi się istotna różnica względem APS-C.

  19. arto
    arto 24 czerwca 2015, 23:19

    adams77 - z tym zielonym tlem maskujacym aberracje chromatyczna to spisek. Ciekawe kto za tym stoi?

  20. mstmst
    mstmst 24 czerwca 2015, 23:50

    @shooter
    Różnicę w czym ? Jeżeli mówisz, że nagle w magiczny sposób zmieni się GO to jesteś w błędzie. Tak samo będzie przy matrycy multiformatowej jaka była np. w GH2. Przy proporcjach 16:9 crop zmieniał się na 1,86 i nic magicznego się nie działo poza ciut większym kątem. W proporcjach 3:2 będzie identycznie. Różnice marginalne.

  21. martens
    martens 25 czerwca 2015, 05:44

    @ shooter,
    w matrycy multiaspekt też przycinamy pixele bo niby jak to sobie wyobrazasz.
    Tylko dla multiaspektu paradygmatem jest trzymanie tego samego kąta widzenia, więc przycina się na obu bokach na raz, a w nie multiaspekcie przycina się tylko dłuższy bok,
    Dobrze wyjaśnia to grafika poniżej
    link

  22. handlowiecupc
    handlowiecupc 25 czerwca 2015, 07:26

    @shooter
    O to, to właśnie.
    @martens
    Właściwie to nie wiem co tym rysunkiem chcesz wyjaśnić. Wyraźnie udowadnia, że szersze proporcje od 4/3 nie powstają w wyniku kropowania lecz wykorzystują szersze pole widzenia obiektywu. To był na tyle świetny pomysł, że o mało nie wszedłem w ten system.

  23. martens
    martens 25 czerwca 2015, 07:35

    a co do otwartości u4/3 i stąd mnogości obiektywów, to był główny powód dlaczego przeszedłem z lustrzanek w Olka a nie np w Fuji gdzie fajniejsza matryca.

    Jednak konkurencja wciąż za mała, sigma mogła by coś tu może w końcu zamieszać, Ceny dla amatora na moją miarę wysokie w niektórych przypadkach. Podstawowy szerokokątny amatorski zoom 9-18 trzeba będzie wydać 2x tyle co wydałem na Sigmę 10-20 w APS-C

  24. mate
    mate 25 czerwca 2015, 08:29

    @martens
    "Tylko dla multiaspektu paradygmatem jest trzymanie tego samego kąta widzenia, więc przycina się na obu bokach na raz, a w nie multiaspekcie przycina się tylko dłuższy bok,"

    No właśnie nie, w multiaspekcie jak przycinasz jeden bok, to na drugim dodajesz pikseli, na tym właśnie polega idea tego rozwiązania. Przecież schemat, który zalinkowałeś dokładnie to właśnie pokazuje.

    "Podstawowy szerokokątny amatorski zoom 9-18 trzeba będzie wydać 2x tyle co wydałem na Sigmę 10-20 w APS-C"

    Gdzie sprzedają Sigmę 10-20 za ok. 1100 zł?

  25. szafir51
    szafir51 25 czerwca 2015, 08:49

    Mi po latach robienia zdjęć 4:3 proporcje 3:2 wydają się jakieś dziwne :) Do landszaftów lepiej szeroko, ale do bliższego portretu 4:3 lepiej mi się sprawdza.

  26. marcin wuu
    marcin wuu 25 czerwca 2015, 08:51

    "Sytuacja posiadaczy bezlusterkowców z matrycą Mikro 4/3 jest więc godna pozazdroszczenia." Dlaczego, można zapytać? Z punktu widzenia portretu, do tej pory nie ma ani jednego jasnego szkła w okolicach odpowiednika 85mm - czego tu zazdrościć?

  27. afrod
    afrod 25 czerwca 2015, 09:08

    Dzięki za test. Świetny obiektyw, który mimo nieco wyższej ceny od 45-ki Olka, dla posiadaczy Lumixowych korpusów jest lepszym wyborem (stabilizacja). To chyba dobry kompromis między światłem, jakościa optyki, gabarytami i ceną (może z czasem trochę stanieje). Wygląda na to, że własnie ten obiektyw uzupełni mój zestaw. Pewnie, że chciałoby się mieć 42,5/1.2 ale cena jest bardzo wysoka.
    Dyskusja o wadzie systemu 4/3 czy micro 4/3 związanego z natywnymi proporcjami sensora (4:3) jest bez sensu. Od lat używam poczciwego GF1 ustawionego stale na 3:2 i nie mam z tym problemu, zważywszy, że sam ekran (wyswietlacz) także ma proporcje 3:2, więc tu nie odczuwa się żadnego przycinania. Oczywiście sensor multiaspect lepiej wykorzystuje pow. matrycy i zapewnia stały kąt widzenia.
    @martens
    przedstawiona grafika niczego nie wyjaśnia, szczególnie rys. po lewej stronie (nie dotyczy micro4/3).
    własciwy rys. jest tu:

    link

  28. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 09:10

    Jak jest się zwolennikiem tezy że GO nigdy nie jest za mała, to faktycznie w u4/3 nie ma czego szukać.
    Nie każdy jednak jest miłośnikiem mdłych i rozmazanych portretów z ostrym kawałkiem oka...

  29. marcin wuu
    marcin wuu 25 czerwca 2015, 09:17

    "mdłych i rozmazanych z ostrym kawałkiem oka". Jeśli to zdanie portrecisty z u4/3, to wiele tłumaczy.

  30. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 09:18

    Nie. To opinia o niektórych Twoich zdjęciach. Jeśli nie potrafisz zrozumieć, że w fotografii są gusta i ludziom mogą podobać się zupełnie różne podejścia, to dalej rób zdjęcia małym obrazkiem narzekając, że on taki mały i nie prowokuj tam, gdzie ludzie mają inne zdanie od Twojego.

  31. afrod
    afrod 25 czerwca 2015, 09:19

    @marcin wuu
    Testowany obiektyw jest jasny. Jeśli to komuś nie wystarcza, to jest 42,5/1.2 oraz manualny 0.95. Arek to dokładnie opisał i ma tutaj rację.
    link

  32. marcin wuu
    marcin wuu 25 czerwca 2015, 09:22

    0.95 jest odpowiednikiem 1.9 dla miniaturowych aparatów. To nie jest jasna portretówka, to jest budżetowa portretówka.
    A racja, ona jest jak zadek. Każdy siedzi na swoim.

  33. marcin wuu
    marcin wuu 25 czerwca 2015, 09:22

    Arek - nie robię zdjęć małym obrazkiem.

  34. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 09:24

    Gwoli ścisłości. Jasność to jasność. I f/0.95 i f/1.2 jest jasne nie ważne jak głośno ludzie będą krzyczeć, że nie jest. Jakim to jest odpowiednikiem na FF czy MF to już zupełnie inna sprawa. Opowiadanie, że w u43 nie ma JASNYCH szkieł o ekwiwalencie 85mm jest więc tylko złośliwym i prowokacyjnym trolowaniem i jeśli nie przestaniesz dostaniesz po prostu bana. Tym bardziej, że w Twoim przypadku to już recydywa. Zainteresowany?

  35. marcin wuu
    marcin wuu 25 czerwca 2015, 09:27

    Jasność, to zdolność zebrania światła. 0,95 zbiera dokładnie tyle światła na matrycę u4/3, co 1.9 na matrycę małoobrazkową. Jeśli tego nie rozumiesz, wal tego bana.

  36. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 09:27

    Z przyjemnością. Bo nie liczy się całkowita ilość zbieranego światła a jasność powierzchniowa na detektorze i tutaj szkło u43 o f/0.95 ma czterokrotną przewagę nad szkłem f/1.9 na FF.

    Temat powraca jak bumerang za sprawą właśnie takich prowokacji i nie zamierzam go po raz kolejny tutaj ciągnąć. Wałkowane było to już 100 razy.

  37. leszek3
    leszek3 25 czerwca 2015, 09:58

    I powinno wystarczyć. Koledze wuu proponuję założenie własnego serwisu, gdzie będzie lansował do woli swoją wersję fizyki. Życzę wielu sympatyków ;-)

  38. Matt
    Matt 25 czerwca 2015, 10:25

    Swoją drogą żelazna logika rozumowania jak na dłoni :) W analogowych czasach jeśli ktoś miał aparat średnioformatowy z obiektywem f/2.8 i ładował do niego film "setkę" i robił nim zdjęcie, to zachowując ten sam kadr i robiąc zdjęcie lustrzanką 35mm z obiektywem f/2.8 i filmem "setką", zdjęcie ze średniego formatu nie było w magiczny sposób jaśniejsze o "krotność cropa".

    To samo, niech amatorzy przeliczeń spróbują tą samą logikę zastosować przy korzystaniu z lampy błyskowej. Otóż zrób sobie zdjęcie z lampą błyskową lustrzanką pełnoklatkową a później zrób sobie zdjęcie lustrzanką APS-C na tych samych parametrach i z tym samym obiektywem. Zdjęcie z FF nie będzie jaśniejsze.

    Na szczęście wiele osób ucieka już od chorobliwego trzymania się małej głębi ostrości gdzie się da, bo widzą, że staje się to już nudne.

  39. Chris62
    Chris62 25 czerwca 2015, 10:44

    Arek | 2015-06-25 09:10:32


    Jak jest się zwolennikiem tezy że GO nigdy nie jest za mała, to faktycznie w u4/3 nie ma czego szukać.
    Nie każdy jednak jest miłośnikiem mdłych i rozmazanych portretów z ostrym kawałkiem oka...
    -------------------------------------------

    No ale przecież to też jest twierdzenie na wyrost.
    Można też powiedzieć że nie każdy jest miłośnikiem jakiejklwiek małej GO i kupi sobie kompakt bo zawsze ma dużą GO.
    Po pierwsze jeżeli ktoś nie jest milośnikiem takich właśnie ujęć a ma do dyspozycji możliwie jasny obiektyw F1,4 to może przymknąć przysłonę o X działek i GO mu wzrośnie.
    Może a nie może to jest ta różnica.
    Po drugie taka papierowa "GO" nie występuje kiedy obiekt jest bardziej oddalony.
    Wtedy to "nie może" otworzyć przysłony może dokuczyć.

    No i praktycznie to prawda, że ten 42,5/F1,7 Panasa da zbliżony OPTYCZNIE efekt jak 85/F3,5 na FF czyli przymknięty 85/f1,8.
    Co w przypadku gdybym jednak chciał uzyskać efekt choćby z 85/F1,8? Cieńko to wygląda - prawda?
    Cieńko już przy F1,8 a przecież są 85/F1,4 lub F1,2...
    Niestety dla micro43 dochodzi jeszcze kwestia matrycy o prawie 4x mniejszej powierzchni.

    4/3 jest jak BUL nie ma szans. Albo mniej pikseli albo bardziej upchane - zawsze ma pod górę..
    Taniejące Sony A7 rozłoży wkrótce całe to niby bogate m4/3 w temacie używania ze stałkami.

    Niemniej chętnie bym widział taki aparat z jasnym zoomem tu faktycznie nikt nie będzie się strzępił o małą GO za to spory zakres ogniskowych i mniejszy rozmiar przy lepszej jakości od małych matryc są dobrym powodem aby rozwijać ten segment.
    Choćby ostatni kompakt 1" od Canona-> 24-600 no fajny ale gdyby był to obiektyw odpinany byłby lepszy.,
    Panasonic też potrafił zrobić FZ100 - dlaczego po prostu nie zrobi takiego obiektywu z bagnetem do 4/3?

    No ale to tak na marginesie.
    Wiadomo - kto siedzi w systemie i mu odpowiada to co jest to cieszy się, że będzie miał na co wydać kasę i będzie miał nową zabawkę na eksperymenty.
    Jak dla mnie to ubolewam, że Panasonic marnuje potencjał na m43.

  40. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 10:45

    @Arek
    Jeżeli nie liczy się całkowita ilość zbieranego światła, to dlaczego obrazek z f/1.4, ISO 800 z m4/3 wygląda praktycznie identycznie jak f/2.8 ISO 3200 na FF?

  41. Zdzicho_D
    Zdzicho_D 25 czerwca 2015, 10:48

    Przez lata fotografowałem analogami, potem cyfrą - lustrzankami o formacie 3;2, teraz m4/3. W każdym przypadku zdjęcia często trzeba było kadrować. Przejrzałem bibliotekę i stwierdzam jedno - zdjęcia (na gotowo) poziome w zdecydowanej większości pozostały w formacie zbliżonym do 3:2, zdjęcia pionowe to format bliższy 4:3.
    Ta wojna nie ma sensu - każdy z tych formatów ma swoje zalety. I każdy czasami trzeba przyciąć.

  42. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 10:49

    @Zelber - Dlaczego zmieniłeś ISO z 800 na 3200 przy przejściu z u43 na FF? Nie musisz mi odpowiadać. Pomyśl :)

    Zdzicho_D - dokładnie tak. Dla każdego coś miłego. Nie przeszkadza to jednak, aby za każdym razem zajrzał tutaj delikwent, który nie zniża się do fotografowania tak miniaturowym aparatem jak FF, a na budżetowe u43 to nawet nie spojrzy i uraczył nas swoją mądrością, że nie ma zbyt małej GO...

  43. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 10:54

    Dlatego, że chciałem otrzymać dokładanie taki sam obrazek zarówno pod względem GO jak i szumów.
    Całkowita ilość światła padającego na matrycę jest równa i dziwnym trafem poziom zaszumienia obrazka jest praktycznie identyczny. Przypadek?

  44. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 10:57

    Zelber - nie. Gdybyś w FF zastosował ISO 800 zdjęcie miałbyś za ciemne. A jak jest za ciemno, to brakuje czego? Ano światła czyli jasności. Czyli, żeby zrekompensować ten brak światła musiałbyś zastosować jaśniejsze szkło. A o ile jaśniejsze? A od 2 EV. Czyli o świetle f/1.4. Koniec kropka...

    Szumów tutaj nie mieszajmy, bo współczesne FF wcale nie są lepsze tutaj o 2 EV od współczesnych u43.

    I proszę, skończmy temat. Był wałkowany wiele razy.

  45. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 11:01

    "Szumów tutaj nie mieszajmy"
    Dlaczego?
    W fotografii nie interesuje mnie to czy zdjęcie było robione na ISO 800 czy 3200, tylko końcowy efekt, a ten będzie o około 2EV różny w przypadku m4/3 i FF.

  46. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 11:02

    Skończy temat bo Olympus nie zapłaci więcej jeżeli na portalu będą zadawane niewygodne pytania?

  47. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 11:10

    Szumów nie mieszajmy, bo rozmawiamy o jasności szkła. Jakie detektory będziemy do tego podpinać dzisiaj i jutro, czy one są lepsze o 0.5, 1 czy 2 EV, to zupełnie inna kwestia. Tak samo jak to, jak duże jest opakowanie tego detektora czyli puszka. To kolejne kwestie, które bierze się pod uwagę przy wejściu w dany system.

    A dyskutujemy pod testem Panasonica a nie Olympusa. Więc jeśli ktoś miałby płacić to Panasonic. Abstrahując już od tego, że jeśli wprowadzasz taki argument do dyskusji, to ja przestaje z Tobą dyskutować. I tu i w każdym innym miejscu, bo dyskusja jest bez sensu. Wszystko co napiszę, zamkniesz mi argumentem, że napisałem to bo firma XXX mi płaci. Więc dziękuję za dyskusję i bez odbioru.

  48. 25 czerwca 2015, 11:16

    Jeśli chodzi o portrety to raczej nie czuję potrzeby szerszego otwierania 45-tki Olka, a przy zdjęciach roślin i kwiatów zwykle przymykam. Inaczej jest z Olkiem 25/1.8, tutaj co pewien czas wolałbym móc lepiej separować plany i gdybym teraz wybierał to jednak Panaleikę 25/1.4.

  49. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 11:20

    A mnie zastanawia skąd bierze się ta tendencja ludzi do nawracania innych. Fanatyczni zwolennicy FF i małej GO zakładają chyba, że ludzie kupują u43 zupełnie nieświadomie i przez pomyłkę. Przez co, jako cel swojego życia stawiają sobie nawrócenie ich i uświadomienie im jak poważny błąd zrobili wchodząc w tak ograniczony i pozbawiony możliwości system. Przecież nim się nie da robić dobrych zdjęć. A portretów to już w ogóle...

  50. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 11:23

    "Szumów nie mieszajmy, bo rozmawiamy o jasności szkła. "
    Rozmawiamy o tym jaki uzyskamy efekt końcowy z zestawu body+obiektyw,, bo ani sam obiektyw ani sam kropus(pinhole pomijam) zdjęcia nie zrobi.
    2x większa matryca(wykonana w tej samej technologii, z tego samego okresu) da 2 EV wyższe użyteczne ISO. Jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to proponuje wyjść z aparatem w trudne warunki oświetleniowe, zamiast kompromitować się swoją niewiedzą w internecie.

  51. szafir51
    szafir51 25 czerwca 2015, 11:24

    TS
    różnice w GO pomiędzy 25/1.4 a 25/1.8 są minimalne. Widziałem w sieci porównania GO z tych obiektywów i praktycznie nie widać różnicy. Oba bardzo dobre.

  52. kojut
    kojut 25 czerwca 2015, 11:38

    "2x większa matryca(wykonana w tej samej technologii, z tego samego okresu) da 2 EV wyższe użyteczne ISO"
    No i?

    "Jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to proponuje wyjść z aparatem w trudne warunki oświetleniowe, zamiast kompromitować się swoją niewiedzą w internecie"
    ISO 400: link Twierdzisz, że to zdjęcie byłoby lepsze, zrobione współczesnym małym obrazkiem, ostre jak brzytwa i gladziutkie, całkowicie bez ziarna?

  53. 25 czerwca 2015, 11:39

    W cenie i wymiarach też różnice minimalne, ja bym dopłacił ;) A jak kiedyś Olek wypuści to swoje oplotkowane 25/1.2 to pomyślę o przesiadce. Ale portretówka zostanie f/1.8.

  54. qqrq
    qqrq 25 czerwca 2015, 11:42

    @Arek
    "Fanatyczni zwolennicy FF i małej GO zakładają chyba, że ludzie kupują u43 zupełnie nieświadomie i przez pomyłkę."

    Fanatyczni zwolennicy małej GO zwykle nie robią na FF :P A ci, co robią na FF i chcą być jednocześnie fanatykami małej GO - to oni gdzieś zbłądzili, są nieświadomi i robią to przez pomyłkę :P
    Osobiście się u43 nie czepiam, aparaty są fajne, kompaktowe, mają wiele funkcji, obiektywy są ostre, jasne, i też wiele tematów ogarną. Bardzo małej GO, delikatnych przejść tonalnych, "efektu 3D" i fajnego bokehu nie ogarną, ale od tego jest inny sprzęt :)

    Jestem trochę po środku, nie podchodzę do tego tak religijnie jak Marcin i Ty, więc i nie nawracam :)

  55. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 11:48

    Ja nie podchodzę do tego religijnie. Nie nawracam nikogo na u43. Nie nawracam też nikogo na FF czy MF.
    A sam fotografuje i u43, i APS-C i FF, bo mam taki komfort. Doceniam zalety każdego systemu. Umiem też dostrzec wady. I lubię zachować równowagę, dlatego tępię zachowania, w których notorycznie podkreśla się np. wady, a ignoruje zalety i próbuje się na siłę narzucić swoje preferencje innym.

  56. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 11:48

    @qqrq
    Jeżeli zbłądziłem, to w takim razie co da mi małą GO, cyfrowy obrazek, sprawny AF i 10 fps? :D

  57. Chris62
    Chris62 25 czerwca 2015, 11:51

    Arek | 2015-06-25 11:20:01


    A mnie zastanawia skąd bierze się ta tendencja ludzi do nawracania innych.
    ----------
    No właśnie, ja mam jedną odpowiedź - MARKETING.

    =====================

    Fanatyczni zwolennicy FF i małej GO zakładają chyba, że ludzie kupują u43 zupełnie nieświadomie i przez pomyłkę.
    ----------------------

    Nie ma fanatycznych zwolenników - są zwykli użytkownicy i jest marketing.
    =====================================================

    Przez co, jako cel swojego życia stawiają sobie nawrócenie ich i uświadomienie im jak poważny błąd zrobili wchodząc w tak ograniczony i pozbawiony możliwości system. Przecież nim się nie da robić dobrych zdjęć. A portretów to już w ogóle...
    -----------------------------------
    .
    Po prostu punktują techniczne kłamstwa marketingu 4/3 a ten się odgryza czasem w śmieszny sposób.

  58. 25 czerwca 2015, 12:00

    Ale gdzie tu marketing m4/3, ja tu widzę tylko test obiektywu i opinie użytkowników. Może fakt, że użytkownicy tego szkła i jego konkurenta są generalnie zadowoleni (zamiast zgodnie marzyć o większym formacie i ubolewać, że ich na niego nie stać :)) jest marketingiem?

  59. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 12:03

    @TS
    Kto niby marzy o większym formacie ubolewając, że go na niego nie stać? Dziwnym trafem orędownicy FF to w zdecydowanej większości ludzie z pojęciem o fotografii, często na niej zarabiający, którzy na własnej skórze zobaczyli różnicę między APS-C/4/3 i FF.

  60. tripper
    tripper 25 czerwca 2015, 12:05

    I znowu ta bezsensowna dyskusja.

    Nie wiem, dlaczego niektórzy mają tak wielki problem z ogarnięciem faktu, że fizyczne właściwości obiektywu, ani ekspozycja jaka jest wynikiem ich użycia nie zależy od wielkości i rodzaju detektora?

    Druga sprawa, po co to ciągłe biadolenie, że na FF można mieć tą samą jakość jaką daje m4/3, jak się podbije ISO i przymknie obiektyw? Naprawdę ludzie wchodzą w mały obrazek, żeby robić takie same zdjęcia jak mniejszymi formatami?

    Chyba każdy ogarnięty fotoamator zdaje sobie sprawę z tego, że każdy format ma swoją specyfikę i ograniczenia. I że nie zawsze możliwe jest uzyskanie dokładnie tego samego efektu końcowego. I co z tego? Naprawdę tak trudno niektórym przejść nad tym do porządku dziennego?

  61. 25 czerwca 2015, 12:13

    @Zelber,

    Dobrze wiesz, że osoby zarabiające na fotografii często robiły to także kilkanaście i więcej lat temu, więc mają bagaż sprzętu i przyzwyczajeń, i wcale nie dziwię się niechęci do zmian. Na klientach też lepsze wrażenie robi sprzęt FF, czego dowodem było np. zupełnie bzdurne wymaganie w ofercie przetargowej pewnego instytutu, by użyć takiego aparatu do robienia dokumentacji fotograficznej budynku.

    Zresztą ja nie przeczę, że możliwości są większe. Tylko nie zawsze to jest potrzebne. Weźmy te 2 EV różnicy szumu/GO. Wolę robić zdjęcie jak jest dobre światło (i nie mówię o plaży), a nie kiepskie. Wolę też, by tło było ładne i komponowało się z pierwszym planem, a wtedy robienie z niego brei zubaża fotografię. A przy docelowym formacie 15x21, czasem A4 to te różnice w szumie (mz raczej półtora) po prostu się zacierają. Tak że wówczas zupełnie nierozsądne jest kupowanie większego i cięższego sprzętu, chyba że dla poprawy własnego samopoczucia.

  62. tripper
    tripper 25 czerwca 2015, 12:37

    Hehe, sprzęt FF to już na klientach takiego wrażenia jak kiedyś nie robi, przynajmniej w Azji. Tam wesela to trzeba robić "średnim" formatem, żeby zaimponować klientowi. FF to może mieć każdy przypadkowy ziutek z ulicy. Dlatego Ricoh zaciera rączki patrząc jak 645Z schodzi jak ciepłe bułeczki :)

  63. qqrq
    qqrq 25 czerwca 2015, 12:39

    @Zelber,
    - Nic Ci tego nie da. Potrzebujesz do tego kilku różnych aparatów. Albo robić zdjęcia w snach :D

    @tripper
    "Chyba każdy ogarnięty fotoamator zdaje sobie sprawę z tego, że każdy format ma swoją specyfikę i ograniczenia. I że nie zawsze możliwe jest uzyskanie dokładnie tego samego efektu końcowego. I co z tego? Naprawdę tak trudno niektórym przejść nad tym do porządku dziennego?"

    - Tak. Ludziom trudno jest przejść nad tym do porządku dziennego.
    Bardzo wielu ludziom.

    @Chris62
    "Po prostu punktują techniczne kłamstwa marketingu 4/3 a ten się odgryza czasem w śmieszny sposób."

    - A to swoją drogą :)

  64. kojut
    kojut 25 czerwca 2015, 13:50

    @Chris62
    "Po prostu punktują techniczne kłamstwa marketingu 4/3"
    A jakie to klamstwa???

  65. 25 czerwca 2015, 14:06


    @Arek
    E-PL1, 42.5 mm, f/3.2, róg link
    link

    -Co to jest na godzinie piątej (5:30 ;) ) krawędzi krążka światła?

    Jakiś zabłąkany kawałek -odprysk plastiku wewnątrz obiektywu?

  66. martens
    martens 25 czerwca 2015, 14:09



    @mate
    OK w multiaspekcie przycinasz jeden bok na drugim dodajesz, ale dla żadnego aspektu nie wykorzystasz 100% pikseli, nawet dla pośredniego 3:2 nawet jakby matryca była 3:2 to musisz skurczyć obrazek po obu stronach by się trzymać pryncypii tego samego kąta. W tradycyjnym dla najszerszego asektu nie przycinasz nic, akurat ten przykład coś tam przycina dla 16:9 ale w teori nie powinien nic.

    Czyli jak najwięcej fotografujesz/filmujesz w najszerszym aspekcie 16:9
    to właśnie najwięcej wykorzystasz pixeli w tradycyjnym podejściu z matrycy 16:9 - 100%, w multiaspekcie będzie największa kicha.

    Ale i tak nie optymalizowaniu w przycinaniu pixeli w multiaspekcie chodziło tylko o ten kąt widzenia w kole obrazowym który pozostaje taki sam

    A co do Sigmy nie mieszkam teraz w PL, tutaj proporcja między szerokim Olkiem a wspomnianą Sigmą praktycznie dwa razy, Olek nie spuścił z ceny.
    A w PL mozna często spokojnie Sigme używke w dobrym stanie nawet i za 1000, a znajdź mi używkę Olka w dobrej cenie jeśli w ogóle.

  67. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 14:12

    @TS
    "Wolę robić zdjęcie jak jest dobre światło (i nie mówię o plaży), a nie kiepskie."
    Też wolę, ale co jeżeli MUSISZ zrobić zdjęcie wtedy kiedy jest kiepskie światło?

    @qqrq
    "- Nic Ci tego nie da. Potrzebujesz do tego kilku różnych aparatów. Albo robić zdjęcia w snach :D"
    A koniec końców okaże się, że w przypadku teleobiektywów to FF będzie miało najmniejszą GO i wszystkie inne oczekiwane przymioty

    @tripper
    Nie interesuje mnie co inni myślą o sprzęcie, interesują mnie efekty jakie można danym sprzętem uzyskać.

  68. szafir51
    szafir51 25 czerwca 2015, 14:29

    Zelber
    "co jeżeli MUSISZ zrobić zdjęcie wtedy kiedy jest kiepskie światło?"
    Wtedy szerzej otwierasz przysłonę albo podnosisz iso. Proste. Masz na zdjęciu szumy mniejsze albo większe. I teraz albo się zamykasz w pokoju i cichutko płaczesz skulony w kącie albo robisz foty dalej.
    Wiem, że jesteś twardziel i kawał chłopa z wielkimi cojones, bo potrafisz nieść lustrzanę cięższą o 500 gramów od bezlustra, więc pewnie nie będziesz chlipał nad lekkim ziarnem na zdjęciu :P

  69. qqrq
    qqrq 25 czerwca 2015, 14:52

    @Zelber
    Ja nikomu nie bronię robić portretów Canonem 200/1.8L albo Nikkorem 300/2 ED-IF :D
    Ale oba mają brzydki bokeh, nie tiltują i podejrzewam, że przy odległości pozwalającej na klasyczny portret, ta GO taka mikroskopijna już nie będzie (nie liczyłem tego, tak strzelam), wrażenie trójwymiarowości pewnie też niespecjalne.

  70. Chris62
    Chris62 25 czerwca 2015, 15:22

    TS | 2015-06-25 12:13:44


    . A przy docelowym formacie 15x21, czasem A4 to te różnice w szumie (mz raczej półtora) po prostu się zacierają. Tak że wówczas zupełnie nierozsądne jest kupowanie większego i cięższego sprzętu, chyba że dla poprawy własnego samopoczucia.
    ----------------------
    Powiem więcej - wydruk plakatu 70x100cm z kieszonkowego Lumixa LX7 wygląda bardzo przyzwoicie.
    Nawet ekwiwalent przysłony FF dla szkła 24/F1,4 lumixa to F8 (dla tele F11) czyli podobnie jak w kicie do micro 4/3 a ten kit oferuje mniejszy zakres ogniskowych i nie ma macro.
    Po co więc kupować micro 4/3 z kitem? Dla lepszego samopoczucia?


  71. r2mdi
    r2mdi 25 czerwca 2015, 15:25

    Koledzy, zamiast gadać po próżnicy idźcie w plener. Lato za oknem, szkoda tego czytać. :)

  72. Chris62
    Chris62 25 czerwca 2015, 15:53

    TS | 2015-06-25 12:00:30


    Ale gdzie tu marketing m4/3, ja tu widzę tylko test obiektywu i opinie użytkowników.
    -----------------------------------------
    Obiektyw jest bardzo dobry.
    ===========================

    Może fakt, że użytkownicy tego szkła i jego konkurenta są generalnie zadowoleni (zamiast zgodnie marzyć o większym formacie i ubolewać, że ich na niego nie stać :)) jest marketingiem?
    --------------------------
    Oczywiście że tak - zadowolony użytkownik to najważniejszy element marketingu , o którym niestety często się zapomina.

    Natomiast co do kosztów to sprawa jest bardziej skomplikowana - zależnie od tego w jaki sposób ktoś do tego podchodzi nie da się tu pominą kwestii GO - po to jest w aparacie pierścień do zmiany przysłony, żeby właśnie wpływać na GO wedle potrzeby własnej - kwestię naświetlenia załatwiałby sama migawka.

  73. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 15:55

    @szafir51
    ISO 6400+ z m4/3 nadaje się już tylko do kosza, Cropowanie z ISO 1600-2000(co przy jasnych tele 2.8 często jest koniecznością) też już strasznie leci po jakości.

    @qqrq
    Dlaczego uważasz, że zajmuje się portretami?

  74. 25 czerwca 2015, 16:13


    Jak myślicie,
    co to jest na godzinie piątej (5:30 ;) ) krawędzi krążka światła?
    link

  75. szafir51
    szafir51 25 czerwca 2015, 16:20

    @Zelber
    no to nie używaj m43 skoro potrzebujesz wycinać fragmenty, także na wysokim ISO. Nikt nie zmusza ;) Masz Soniacza 42 megapiksele, dobre wysokie czułości, zacne Zeissy - znacznie lepszy wybór niż MFT.

  76. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 16:21

    dcs - drobinka kurzu. Zdarza się. Nie pracujemy w próżni.

  77. 25 czerwca 2015, 16:47

    Nie wygląda, że to to coś jest na zewnątrz -szczególnie na tylnej soczewce, bo wokół tego czegoś jest (jak to nazywasz) ekstremum -rozjaśnienie na krawędzi -jak na krawędzi krążka.

  78. 25 czerwca 2015, 16:48

    ^^^chodziło o obiektyw
    ... ani że to na matrycy

  79. 25 czerwca 2015, 17:32

    Znakomity obiektyw, kibicuje Panasonicowi bo robią produkty tak jakby spelniali listę życzeń użytkowników co nie każdej firmie się udaję.
    Jednak za kilka lat wydaję mi się że micro43 przegra walkę z aparatami w... smartfonach, będą zwolennicy tego systemu ale po prostu będzie ich za mało.

  80. 25 czerwca 2015, 17:51

    Niech mu(4/3) ziemia lekką będzie.

  81. Arek
    Arek 25 czerwca 2015, 18:15

    dcs - cieszę się, że wiesz lepiej ode mnie mimo, że nie robiłeś testu i nie miałeś tego egzemplarza w rękach. To kurz. Mam jeszcze inne ujęcia na mniejszym f, gdzie kurz siedzi w środku krążka, a nie na jego brzegu.

  82. 25 czerwca 2015, 18:26

    Nie podważam tego że to kurz.
    Pytałem.

    "Nie pracujemy w próżni."
    -Po co ten sarkazm.
    Domyślam się, że nie.
    Podejrzewam, nawet że już nad tym pracujecie
    i czyjaś mama dzierga już wam kombinezony. ; )

  83. kojut
    kojut 25 czerwca 2015, 18:37

    "po to jest w aparacie pierścień do zmiany przysłony, żeby właśnie wpływać na GO wedle potrzeby własnej - kwestię naświetlenia załatwiałby sama migawka."
    Jak długo interesuję się fotografią, tak długo takiej bzdury nie słyszałem :-D

  84. focjusz
    focjusz 25 czerwca 2015, 18:57

    @Zaiber
    ISO 6400+ z m4/3 nadaje się już tylko do kosza,

    Co za brednie
    link
    czy tak ciężko zrozumieć że ilość szumów to NIE jest kwestia FORMATU matrycy tylko jej wielkośći / rozdzielczości oraz technologi PRODUCENTA ? Póki matryce były bardziej upakowane ( bo niepotrzebnie ścigali się na rozdzielczość z APS-C ) a 2 producenci mieli inną ( gorszą ) technologię CMOS to faktycznie różnica w szumach była oczywista ale to nigdy nie byla wina bagnetu czy mniejszej matrycy.

  85. gamma
    gamma 25 czerwca 2015, 19:10

    * jasnosc szkla 1.7 to 1.7 niewazne jaka do tego jest podlaczona matryca
    jezeli wezmie sie zewnetrzny swiatlomierz, ktory wskaze dane iso, przeslone i czas, to wystarczy te parametry ustawic na jakimkolwiek aparacie (malpeczka, m43, apsc, FF, MF itd) i wszystkie beda tak samo naswietlone.

    ** ja natomiast mam, tak jak juz kiedys pisalem, pewne obawy co do dalszego istnienia systemu m43. nie zebym mial cos przeciwko, ale Panasonicowi i Olympusowi juz kiedys nie wyszlo z lustrzankami m43, potem wrzucili ta matryce do bezlusterkowcow i na razie jest boom, ale moze sie on skonczyc.

    Primo ML (bezlusterkowce) m43 nie sa znaczaco mniejsze niz ML aps-c, a jednak lepiej miec wieksza matryce.
    Secundo dochodzi jeszcze kwestia szkiel. Te w systemie m43 sa znaczaco za drogie. wg mnie jasne szkla kupuje sie dla malego DOF a nie dla ich jasnosci. kiedys bardzo czulym filmem byl DIN33 czyli dzisiejsze ISO1600 i dalo sie robic foty, teraz matryce maja znacznie wiecej, wiec swiatla raczej nie brakuje. Jasne szkla raczej potrzebne beda do plykiego DOF.
    I tak, panasonic 42.5 1.7 cena ok 1500zl, odpowiednik pod canona 85 1.8 za 1400
    panasonic 25 1.4 za 2300, odpowiednik canon 50 1.4 za 1300
    Czyli te szkla pod m43 wcale nie sa tanie, powiedzialbym nawet ze sa drogie.
    A DOF zeby byl porownywaly z FF to m43 by musialo zrobic te szkla jeszcze o wiele jasniejsze, pewnie o jakies 2F.
    Dodatkowo pod apsc istnieje mnostwo fajnych szkiel zarowno oryginalnych producentow jak i niezaleznych.
    Panasonic/Olympus powojuja jeszcze jakis czas, ale mysle ze wiekszosc konsumentow bedzie kupowac ML apsc. A ci bardziej zainteresowani fotografia ML FF.




  86. 25 czerwca 2015, 19:29

    Arek | 2015-06-25 10:57:30
    "Szumów tutaj nie mieszajmy, bo współczesne FF wcale nie są lepsze tutaj o 2 EV od współczesnych u43."

    Jasne link ; )

    m4/3 weszło w posiadanie Świętego Grala fotografii -jako jedyne:
    nie posiadając 14 bitowych RAW-ów (a wszystkie FF je mają) konkuruje jak równy z równym.
    [Jest po godz. 19. -czas bajeczki dla dzieci ; )]

    ...No bo przecież mając większą liczbę pikseli od mikro-cztero-trzeciowych 16 mpikseli
    ludzie robią szersze (o "nadmiarowe" piksele) kadry
    i wcale nie skalują zdjęć w dół zmniejszając szum. ;-)

    Jak mamy obiektywy np. f/1.7 do m4/3 porównywać z obiektywami f/1.7 do FF
    i ich osiągi również porównywać na tych samych f/... (co wielokrotnie było przez naczelnika pisane w testach obiektywów) [zapominając o innym miejscy szczytu osiągów spowodowanych limitem dyfrakcyjnym]
    to nic nie stoi na przeszkodzie, mało tego -jest oczywiste, że nie możemy się tylko ograniczać w tych porównaniach do ich pracy w zakresie od pełnej dziury do maksymalnych osiągów -w praktyce do powiedzmy f/8,
    ALE TEŻ NA np. f/22. :-)
    [a tu obiektywy m4/3 są denne (np. link
    i link

  87. Zelber
    Zelber 25 czerwca 2015, 19:39

    @focjusz
    Jestem niezmiernie dumny, że udało Ci się wkleić link, jednak moje spostrzeżenia to efekt 20-30 tysięcy zdjęć(na APS-C i FF) w okolicach ISO 1600-25600 w ostatnich 2 latach. a nie podniecania się tabelkami.

    "czy tak ciężko zrozumieć że ilość szumów to NIE jest kwestia FORMATU matrycy tylko jej wielkośći / rozdzielczości oraz technologi PRODUCENTA ? Póki matryce były bardziej upakowane ( bo niepotrzebnie ścigali się na rozdzielczość z APS-C ) a 2 producenci mieli inną ( gorszą ) technologię CMOS to faktycznie różnica w szumach była oczywista ale to nigdy nie byla wina bagnetu czy mniejszej matrycy. "

    Tak więc ruszamy z drobnymi warsztatami:

    1.) Zrób zdjęcie na wysokim ISO(rzędu 6400 dla m4/3, 25k dla FF).
    2.) Przeskaluj zdjęcie w całości do wybranej rozdzielczości(powiedzmy w zakresie 1200-2000px).
    3.) Wycropuj z pierwotnego zdjęcia 1/4 powierzchni i ten wycropowany fragment przeskaluj do tej samej rozdzielczości jak zdjęcie z punktu 2.
    4.) Porównaj zdjęcie z punktu 2 i 3.(Porównujemy tutaj obrazki z "matryc" wykonanych w identycznej technologii, różniących się tylko i wyłącznie powierzchnią)
    5.) Przeproś ludzi na optyczne.pl za wypisywanie głupot.

  88. DX3585
    DX3585 25 czerwca 2015, 20:05

    A że jeszcze nikt nie wspomniał o różnicy perspektywy obiektywu 42.5mm(m4/3) vs 85mm (FF) :)

  89. shooter
    shooter 25 czerwca 2015, 20:22

    @martens

    Ten twój link z pokazaniem jak działa multiaspekt ładnie pokazuje, że tam też matryca jest odpowiednio większa żeby przy każdej proporcji przyciąć jak najmniej i koło obrazowe pozostało to samo, tzn. żeby obiektyw m4/3 28mm pozostał 28mm, a nie 30mm lub więcej gdy przytnę z 4:3 do 3:2 i żebym przy zmianie na bardziej panoramiczne proporcje nie tylko tracił w pionie, ale i zyskiwał w poziomie wykorzystując koło obrazowe lepiej niż na "sztywnej" matrycy 4/3.

    No, ale w sumie nie ma się co zdziwić - skoro taka matryca jest większa to i droższa, ale z drugiej strony i tak jest taniej niż APS-C, a aparaty niekoniecznie są tańsze, więc i tak są do przodu, więc mogliby to dać jako standard w m4/3 :P

  90. qqrq
    qqrq 25 czerwca 2015, 22:07

    @Zelber
    "Dlaczego uważasz, że zajmuje się portretami?"

    Nie uważam, mówimy w temacie ogólnie o portretówkach i robieniu portretów :)

  91. gamma
    gamma 25 czerwca 2015, 23:43

    @ DX3585
    perspektywa bierze sie z odleglosci miedzy aparatem a danymi obiektami w przestrzeni odzworowanymi na plaszczyznie zdjecia, a nie od typu obiektywu.

    jezeli robisz portret modelki z 5m za pomoca FF i m43, to perspektywa bedzie identyczna.

  92. mate
    mate 26 czerwca 2015, 00:04

    @martens
    "OK w multiaspekcie przycinasz jeden bok na drugim dodajesz, ale dla żadnego aspektu nie wykorzystasz 100% pikseli,"

    No nie wykorzystujesz, bo matryca jest większa niż prostokąt wpisany w koło obrazowe, no przecież na tym właśnie polega idea tego rozwiązania.

    "nawet dla pośredniego 3:2 nawet jakby matryca była 3:2 to musisz skurczyć obrazek po obu stronach by się trzymać pryncypii tego samego kąta."

    I znowu powtarzasz jakieś głupoty. W matrycy multiaspect przy przejściu z proporcji 4:3 do 3:2 nie przycinasz z obu stron, przycinasz pion oraz rozszerzasz poziom, kąt widzenia po przekątnej dalej się nie zmienia (w przeciwieństwie do matrycy 4:3 wpisanej w koło obrazowe, gdzie przycinasz pion bez zmiany poziomu). No i nie operuj pikselami tylko aktywną powierzchnią sensora.

  93. Baggins
    Baggins 26 czerwca 2015, 07:36

    I znowu pod sprzętem m4/3 (świetny obiektyw, dziękuję redakcji za test), rozpętała się burza w szklance wody, wywołana przez wyznawców kultu św. Peruna FuFu. Ludzie ci z zapałem godnym lepszej sprawy, próbują nawracać użytkowników m4/3, którzy dali się zwieść podstępnemu marketingowi firm O i P. Nie przeczę, że jeśli chodzi o GO i plastykę to przewaga jest po stronie FuFu. Zresztą full format, to też taki piękny przykład marketingu, bo polska nazwa jest dużo bardziej przyziemna i ustawia ten format obrazka w szeregu, mianowicie "mały obrazek", w czasach gdy popularny był jeszcze średni obrazek, który pod względem GO i plastyki "miażdżył" FuFu. Dopiero w czasach cyfry i gigantycznych początkowo kosztów produkcji matryc małoobrazkowych, ten format znalazł się w elicie fotografii, bo niestety prawdziwej, średnioformatowej (czyli takiej 6x6) matrycy nikt dotąd jeszcze nie wyprodukował. Wracając zaś do tematu FuFu kontra m4/3, to w większości przypadków fotografii, papierowa GO nie jest potrzebna, zgoła bywa niepożądana. Za to bardzo istotny jest rozmiar aparatu, dzięki któremu sprzęt jest mały, lekki, poręczny i można go niemal zawsze mieć przy sobie i daje znakomitej jakości obrazek. Pokażcie mi lustrzankę małoobrazkową, z przypiętą stałką 50 mm, która wymiarami będzie zbliżona do aparatów serii GF, GM, GX czy PEN z naleśnikiem 20 mm f/1,7... O, nie ma takiej. Jaka szkoda.

  94. afrod
    afrod 26 czerwca 2015, 08:23

    @martens, @shooter
    powtarzam, że właściwa grafika dotycząca zmiany proporcji w micro4/3 jest tu:
    link

    Widać więc wyraźnie, że multiaspect lepiej wykorzystuje powierzchnie matrycy zapewniając ten sam kąt widzenia. Tak samo jest dla natywnego 4:3, ale im szersze proporcje tym lepiej. Szczególnie dot. to proporcji 16:9, co wcale nie dziwi z uwagi na zastosowanie takiej matrycy w serii GH Lumixa (filmowanie).

  95. qqrq
    qqrq 26 czerwca 2015, 08:24

    @Baggins
    Ale na świecie też się mówi "small/medium/large format", niekoniecznie w żargonie marketingowym, ale na większości forów fotograficznych (zwykle średnio/wielkoformatowych) na których się regularniej udzielam, używa się nazwy "format 35(mm)" albo po prostu 135.

    Nie wiem natomiast, czemu jako "prawdziwą średnioformatową matrycę" uważasz koniecznie kwadrat 6x6. Jak dla mnie 645 to też jak najbardziej prawdziwa średnioformatowa matryca, a taką się robi od paru lat. Jest szalenie droga i jest wybór tylko między 60 i 80Mpix, ale jest formatu 645. Ale jak najbardziej też bym się bardzo cieszył, jakby zrobiono cyfrową dupkę 6x6, albo nawet lepiej 6x7 z własną migawką, żeby na RZ67 można to zapiąć, obracać i móc wkręcić ciekawe szkła (jak w P67), zamiast sterylnych Sekorów ograniczonych do 1/400s... Albo i 6x8, co by (może) zadowoliło nawet sławnego tu Marcina Wuu :D

  96. Baggins
    Baggins 26 czerwca 2015, 09:36

    @qqrq
    Tak rzuciłem 6x6 przykładowo, bo pamiętam, że mój ojciec miał flexareta 6x6 i sporo fajnych zdjęć nim zrobił. Generalnie w czasach panowania kliszy filmowej, aparaty średnioformatowe nie były tak ekskluzywne jak teraz, mowa oczywiście o krajach Zachodu. Sam bym się cieszył, gdyby matryca małoobrazkowa zeszła z ceną, do poziomu umożliwiającego wpakowanie jej do taniego bezlusterkowca serii pen. Oczywiście pozostaje jeszcze problem optyki, która dla matrycy małoobrazkowej musi być większa niż dla m4/3, bo fizyki się nie przeskoczy (albo będzie potężna winieta jak u leici), więc i tak kieszonkowe rozmiary diabli biorą.

  97. Zelber
    Zelber 26 czerwca 2015, 09:38

    @Baggins
    W takim razie wytłumacz mi jaki jest sens:
    a.) Kupowania jasnych stałek.
    b.) Kupowania sprzętu o znacznie gorszych parametrach w tej samej cenie(42,5 f/1.7 vs 85 1.8 N czy C).

  98. Baggins
    Baggins 26 czerwca 2015, 10:19

    @Zelber
    Jasne stałki są świetne do fotografowania np. biegających dzieci, a po przymknięciu mogę focić nimi architekturę i pejzaże. Taka 20 f/1.7 świetnie się do tego nadaje. I czemu czepiasz się sensu? Połączenie tego obiektywu z malutkim korpusem systemu m4/3, przy czym mam na myśli aparaty serii pen, które są naprawdę małe, daje świetny obrazek w kieszonkowym sprzęcie. link - to jest dla mnie sens kupowania tych aparatów i jasnych stałek do nich. Ceny, owszem są mocno za wysokie, ale z czasem i pojawianiem się nowych obiektywów, będą spadać. Obiektywy nie są gorsze, są świetne, tylko projektowane na inne matryce i spełniają takie a nie inne założenia. Nie ma przymusu kupowania aparatów i szkieł tego systemu ;)

  99. Baggins
    Baggins 26 czerwca 2015, 10:48

    @Zelber
    Jeszcze odnośnie gorszych parametrów, taki Canon EF 50 mm f/1.2L USM pod względem rozdzielczości na pełnej dziurze to leży i kwiczy przy Panasonicu G 20 mm f/1.7 ASPH, który jest ostry od pełnej dziury. Canona trzeba go domknąć do f/2.0, żeby było przyzwoicie. Czyli przewaga w jasności tego canona jest mocno dyskusyjna. Za to cena.... ;)

  100. kojut
    kojut 26 czerwca 2015, 11:33

    "W takim razie wytłumacz mi jaki jest sens:
    a.) Kupowania jasnych stałek. "
    Aby skrócić czas naświetlania/ zmniejszyć czułość- po prostu by móc zrobić zdjęcie w kiepskich warunkach oświetleniowych.

    "b.) Kupowania sprzętu o znacznie gorszych parametrach w tej samej cenie(42,5 f/1.7 vs 85 1.8 N czy C)."
    Teraz pytanie: jak niby podepniesz tego N czy C do aparatu m4/3 nie zwiększając rozmiaru takiego zestawu i aby wszystko działało jak potrzeba (Af, sterowanie przysłona, pomiar czy zapis w exif)
    link

  101. Baggins
    Baggins 26 czerwca 2015, 11:37

    @Zelber
    Idź teraz i z okrzykiem 'FuFu akbar!" wysadź się na ulicy pośród użytkowników m4/3. :D

  102. szafir51
    szafir51 26 czerwca 2015, 12:09

    Lepiej niech tego nie robi. Zbanować się można samemu, wystarczy odpuścić. Nieprzekonanych nie przekonasz, siebie tym bardziej nie.

  103. septemberlicht
    septemberlicht 26 czerwca 2015, 12:21

    Przepraszam za to, że zabiorę głos. Mam świadomość, iż jestem dość niekompetentny, bo używam od paru lat paralelnie m43 i FF. A przecież wiadomo, że największymi specami od m43 są ci, co brzydzą się wziąć Olka czy Panasa do ręki, a na FF znają się znowu najlepiej ci, którzy znają pełnoklatkowe aparaty ze zdjęć i testów internetowych.

    Onaniści spod znaku małego GO nie rozumieją jednej rzeczy - konkretna głębia ostrości jest tylko jednym z parametrów technicznych, podobnie jak ogniskowa, czy czas naświetlania. Ona nie jest celem samym w sobie, ale ŚRODKIEM, który służy do osiągnięcia określonych fotograficznych zamierzeń. Lubieżna myśl typu "kupię sobie FF i będę wszystko trzaskał na f1.4" jest równie głupia jak "kupię sobie UWA i wszystkie zdjęcia będę robił na 12mm".

    To nie tak, że każde zdjęcie jest lepsze jeśli będzie zrobione na FF + f1.4, podobnie jak nie każde będzie lepsze jeśli zrobimy je na FF+ 12mm. Ponadto z doświadczenia (słowo wielu pewnie obce) wiem, że cienka jak papier GO często przeszkadza w robieniu portretów, a nie pomaga. Co z tego, że mamy ślicznie rozmyte tło, skoro rozmyty jest także obiekt portretowany, który niechcąco wyjechał poza GO? Może dlatego częściej do portretowania swoich rozbieganych dzieci używam M.Zuiko 45/1.8, niż EF 85/1.8.

    I jeszcze w sprawie wyższości świąt jednych i drugich. Jadę dzisiaj wieczorem w Góry Kamienne. Trzy dni chodzenia i fotografowania. Nawet do głowy mi nie przyszło żeby zabrać z sobą FF. Do jednej kieszeni polara pakuję EM-5 + M.Zuiko 9-18, do drugiej M.Zuiko 14-150 i jest git. Nawet nie wiem, że mam aparat ze sobą.

    Do widzenia.

  104. keton
    keton 26 czerwca 2015, 12:50

    @ septemberlicht

    Ale Zelbera nie przekonasz. On akurat wyznaje zasadę pełnej klatki i pełnej dziury. I wszystko byłoby ok, gdyby nie wypisywał swoich mądrości pod każdym testem związanym z m43.

  105. UzytkownikX
    UzytkownikX 26 czerwca 2015, 12:53

    Redakcjo, przychylam się do wniosku Zelbera. Oszczędźcie nam, pasywnym czytelnikom forum jego płaczów i stęków pod każdym artykułem nt sprzętu z matrycą większą lub mniejszą od małego obrazka. Zwłaszcza, że są uzasadnione podejrzenia, iż kolega Zelber jest forumowym teoretykiem (nie używał ani 645Z, ani m4/3) i te żale nie mają nic wspólnego z konstruktywną krytyką.

    Pozdrawiam Wszystkich, miłego weekendu!

  106. Zelber
    Zelber 26 czerwca 2015, 13:21

    @septemberlicht
    Jeżeli nie umiesz trafić z GO(w momencie gdy zmieszczenie w niej wszystkiego co w niej powinno być nie jest zbyt trudne) to może naucz się obsługiwać aparat zamiast wypisywać te swoje "mądrości" rodem z Tworek?

    @keton
    Tak, szczególnie jestem fanem pełnej dziury w przypadku ciasnych portretów, krajobrazu i zdjęć makro, logika rodem z optycznych.pl

    @UzytkownikX
    Wielokrotnie pisałem, że moje opinie które tu wyrażam są oparte na moim własnym doświadczeniu z aparatami APS-C i FF, często w trudnych i ekstremalnie trudnych warunkach oświetleniowych.

    Tkwijcie sobie dalej w m4/3, zdjęciach kwiatków i architektury z lampą, niestety nie mam zamiaru dłużej pływać w tym fotograficznym rynsztoku, mogę wam tylko życzyć żebyście kiedyś dobili do mojego poziomu w tym co robię.

  107. kojut
    kojut 26 czerwca 2015, 13:35

    "żebyście kiedyś dobili do mojego poziomu w tym co robię."
    Przepraszam, ale nie widzę tu link niczego, do czego chciałbym dobijac.
    Dla mnie to link jest poziom, do którego chciałbym kiedyś dojść ;-)

  108. keton
    keton 26 czerwca 2015, 13:38

    @Zelber Widziałem twoje zdjęcia, te piłkarskie i te nazwijmy je imprezowe. Przyglądałem się też exifom. No i niestety to jest jedyny Twój środek wyrazu. Nawet na parkiecie jedna osoba tańcząca w parze jest bardziej ostra od drugiej bo jakbyś trochę przymknął to by Ci chyba ręka uschła. A skoro wszystko komentujesz pod kątem swoich zastosowań, to wybacz ale właśnie tak to wygląda. Fotograficznie Twój poziom jest ekstremalnie wysoki sprzętowo i ekstremalnie niski jeżeli chodzi o talent.

  109. septemberlicht
    septemberlicht 26 czerwca 2015, 13:54

    @Zelber
    Twoje wypowiedzi tworzą "rynsztok" z którego chcesz uciekać. Zauważyłeś? Stawiane natomiast przez ciebie tezy są kompletnie nieadekwatne do przedstawionych przesłanek. Najlepszym przykładem są tzw. twoje "dokonania" fotograficzne, których ocenę miłosiernie pominę. Jeżeli te zdjęcia mają dowieść, że "FF rulez", a "m43 ssie", to ja mam na imię Marysia, a z zawodu jestem sierotką.

  110. szafir51
    szafir51 26 czerwca 2015, 14:06

    FF, 200mm i f/2.8 dobre na wszystko :)

  111. Szabla
    Szabla 26 czerwca 2015, 16:52

    @septemberlicht: w obecnych czasach posiadanie racji nie jest żadną okolicznością łagodzącą. ;)

  112. Zelber
    Zelber 26 czerwca 2015, 18:05

    @keton
    @septemberlicht

    W takim razie pokażcie swoja zdjęcia, bo w gębie każdy potrafi być mocny... a potem wchodzą zdjęcia i kończy się rumakowanie.

    @szafir51
    Bardzo rzeczowy argument, ale podchodząc do sprawy merytorycznie:
    Jaki sprzęt i jakie parametry ekspozycji wybrałbyś w takich warunkach?
    P.S. 300mm 2.8 byłoby znacznie lepsze.

  113. keton
    keton 26 czerwca 2015, 18:19

    @ Zelber Ale po co mam pokazywać swoje zdjęcia. Ja mogę się oficjalnie przyznać, że nie mam talentu. W głowie mi się nie poprzewracało i nie myślę, że jestem Bóg wie kim w fotografii. Nie pisze jaki to mam super warsztat a wszystko inne to g... i każdy kto myśli inaczej jest debilem. Potrafię za to obiektywnie oceniać.
    I jedyne co mogę o Twojej "twórczości" napisać to kupa sprzętu i zero talentu. Jesteś rzemieślnikiem z szybkostrzelną armatą, którego ulubionym zajęciem jest "cropowanie z ISO ...."
    I dopóki Sobie tego nie uświadomisz, a z Twoim ego raczej będzie ciężko, niczego dobrego nie wróżę.

  114. szafir51
    szafir51 26 czerwca 2015, 21:31

    Zelber
    wybrałbym 200 mm i f/2.8

  115. gamma
    gamma 26 czerwca 2015, 22:03

    przynajmniej Zelber mial odwage pokazac swoje zdjecia pilkarskie. wg mnie nie porywaja, ale tez nie ma sie do czego przyczepic. troche w stonowanej kolorystyce, ale nie kazdy lubi swiecaca zarowke.

    z ten drugi link do zdjec paryza. paryz i wiele innych miast na zachodzie jest po prostu fotogenicznych, bo sa zadbane. latwiej zrobic ladne zdjecie w paryzu z zadbanymi parkami, pieknymi budynkami, niz w [tu wstaw typowe polskie miasto].

    prosze pojechac w okolice nicei, wynajac motorowke z pieknym drewnianym dziobem, wziac ladna modelke, i zdjecia beda wychodzic same.


    +++
    obecnie mam panasonica m43 (ML) oraz canona apsc (dSLR). uwazam, ze lepiej by bylo, gdyby panasonic jednak mial matryce apsc bo sa jednak troche wieksze, a ponadto apsc stal sie jednak pewnym standardem i powstalo wiecej szkiel, takze fim trzecich, i w mojej opini pod m43 tych szkiel jest troche mniej a ich ceny nie sa niskie. jednoczesnie pojawia sie coraz wiecej aparatow z niewymiennym szklem, z matryca 1", wiec przewaga m43 nie jest tak duza.

    m43 swietnie sie sprawdza w podrozy bo sa male, ale jednak bardziej podobaja mi sie zdjecia z wiekszych matryc, szczegolnie bokeh z tego panasonica 42.5mm wyglada tak sobie..


  116. Zelber
    Zelber 27 czerwca 2015, 04:25

    @keton
    Doczekam się jakiś konkretów co z moimi zdjęciami jest nie tak?
    I tak, zależy mi na zostaniu możliwie dobrym rzemieślnikiem.

    @szafir51
    Więc w czym problem?
    Chyba tylko w tym, że jesteś zbyt głupi, a twoja wiedza merytoryczno-praktyczna jest zbyt płytka żeby cokolwiek sensownego napisać.

    @gamma
    Zachmurzone niebo, lekka mgła, z tego co pamiętam to na boisku też zbyt dużo się nie działo, trudno żeby porywały.

  117. keton
    keton 27 czerwca 2015, 07:39

    @Zelber Ależ proszę. Twoje fotografie są nijakie. Tak jak pisałem wcześniej robione według jednego schematu. Właściwie to nie Ty je robisz a Twój aparat. I chyba stąd ta niechęć do innych systemów bo mógłbyś sobie nie poradzić, gdyby sprzęt nie rozwiązał wszystkich problemów. Następnym razem zrób eksperyment, przekaż swoją dumę jakieś osobie postronnej może będzie miała ciekawsze pomysły na zdjęcia, bo nie sądzę żeby zrobiła wiele gorsze.

    I dlaczego znów kogoś wyzywasz od głupków. Kultura osobista też u Ciebie kuleje podobnie jak zdolności artystyczne.

  118. Doc1965
    Doc1965 27 czerwca 2015, 07:52

    Panowie, nie róbmy Onetu... Nie ważne, jaki format. Test pokazał, ze mamy do czynienia z bardzo "przyzwoitym" optycznie szkłem. I tyle. Zwolenników fu-fu pewnie trochę zdenerwował. Ale, żeby od razu wyzwiskami rzucać? ;)

  119. Zelber
    Zelber 27 czerwca 2015, 11:24

    @keton
    W dalszym ciągu nie napisałeś nic konstruktywnego czy merytorycznego, o dosłownie każdych zdjęciach można napisać, że są nudne, tylko żeby ocenić wartość merytoryczną tej opinii wypadałoby:
    a.) Usłyszeć merytoryczne argumenty potwierdzające tezę.
    b.) Zobaczyć zdjęcia osoby, która to stwierdziła i to co ona uważa za zdjęcia ciekawe.

    Jak do tej pory żadna z tych rzeczy się nie wydarzyła.

  120. Doc1965
    Doc1965 27 czerwca 2015, 12:37

    @Zelber
    W teście Canona EF 100-400 mm f/4.5-5.6L wypowiedziałeś sie tylko dwa razy. A to przeciez Twoja działka... Tu, w obcym Ci systemie... po prostu juz marudzisz. Nie potrzebujemy Twojej wiedzy. Ani opinii. Chyba za wiele sie naoglądałeś Tony'ego N... I wbił Ci do głowy NAUKOWE tezy... Ale one nijak maja sie do rzeczywistości. A ja, prędzej kupie ten obiektyw niż Nikkora 85mm F1.8. Mimo, iż posiadam dwa systemy. (T)fu-fu i m4/3 :D

  121. keton
    keton 27 czerwca 2015, 12:41

    A jakich bardziej meretyrocznych argumentów potrzebujesz? Być może masz całą kupę fanów, którzy pieją z zachwytu patrząc na twoje kolejne dokonania. Ja widzę tylko takie same zdjęcia bez pomysłu. Pomijam temat bo jak wiadomo każdemu coś innego się podoba. Kadrujesz cały czas w ten sam sposób i jedynym środkiem wyrazu jest u Ciebie mała głębia ostrości. I chyba tylko tyle można powiedzieć o twoich fotografiach. A o Tobie, jako o fotografie, że nie jesteś kreatywny. Za to pozjadałeś wszystkie rozumy.
    Ja mam do Ciebie tylko jedna wielką prośbę, przy okazji kolejnego artykułu związanego z mikro matrycami. Nie czytaj, skoro od razu wiesz, że to się do niczego nie nadaje. A jak już przeczytasz, ugryź się w język,albo w palec i postaraj się nie wypisywać Swoich mądrości.

  122. UzytkownikX
    UzytkownikX 27 czerwca 2015, 13:22

    To może chociaż funkcja "Ignoruj"? Można by sobie powyłączać posty forumowych teoretyków, co to sprzętu w ręce nie mieli, a stękają przez 20 postów o niczym.

    Pozdrawiam!

  123. Zelber
    Zelber 27 czerwca 2015, 15:07

    @Doc1965
    Nie mam pojęcia kim jest Tony N, google za bardzo też nie pomogło.

    @keton
    Nie ładnie tak chować swoje portfolio, tym bardziej gdy jest ono online w internecie(aczkolwiek prezentując taki poziom też wstydziłbym się to pokazywać) ;>
    link
    Kadrowanie zupełnie leży.
    Perspektywa leży.
    Obróbka leży.
    Zbyt ostro też nie jest.

    Jeżeli moim jedynym środkiem jest mała GO, to w twoim przypadku jedynymi środkami wyrazu będą absolutny brak podstaw fotograficznych i zażenowanie ogarniające odbiorcę tych zdjęć po ich obejrzeniu.

    A czy kadruje w ten sam sposób?
    Odniosłeś się zarówno do zdjęć z parkietu jak i z boiska, tak więc słowo o nich:
    Parkiet- tak zdjęcia są kadrowane tak samo, bo dokładnie taki był cel, dostarczyć jak najrówniejszy materiał, na którym będzie złapane jak najwięcej par. Celem zdjęć nie było stworzenie sztuki, tylko możliwie najrówniejszego poziomem materiału zawierającego jak najwięcej par.
    Piłka nożna-Tu mogę jednie przeprosić, że moja kadry są proste,bez pociętych kończyn i z odpowiednią ilością "powietrza" tam gdzie jest to wymagane, nie tak jak u "miszcza" ketona.

  124. mate
    mate 27 czerwca 2015, 16:03

    @gamma
    "a ponadto apsc stal sie jednak pewnym standardem i powstalo wiecej szkiel, takze fim trzecich, i w mojej opini pod m43 tych szkiel jest troche mniej"

    APS-C był protezą w lustrzankach, ze względu na koszty matryc ff. Akurat dedykowanych szkieł do lustrzankowego aps-c wcale nie ma tak dużo i głównie są to wszelkiej maści zoomy f/3.5-5.6. W stałkach sytuację ratują szkła pełnoklatkowe, ale ze względu na crop to właściwie tylko w zakresie tele, bo do ekwiwalentu standardu jest kompletna bieda i jedna Sigma 30/1.4 z losowym af na puszkach Canona ratuje nieco sytuację. Jakie masz odpowiedniki do Canona takich szkieł jak: 12/2, 14/2.5, 15/1.7, 17/1.8, 20/1.7 (to tylko systemowe, firm trzecich nie liczę)?

  125. martens
    martens 27 czerwca 2015, 20:17

    @mate
    "I znowu powtarzasz jakieś głupoty. W matrycy multiaspect przy przejściu z proporcji 4:3 do 3:2 nie przycinasz z obu stron"
    Kontekst. Piszę, przycinasz z obu stron względem całej "aktywnej powierzchni sensora" jak to ujmujesz.
    @afrod
    powtarzam, że właściwa grafika dotycząca zmiany proporcji w micro4/3 jest tu:

    Nie chodzi mi o multiaspekt w matrycy 4/3 a multiaspekt jako taki.
    Multiaspekt w żadnym aspekcie nie wykorzystuje całkowicie matrycy, zawsze jest to kompromis.
    Czyli dobre generalnie do wszystkiego, w szczególe do niczego.


  126. martens
    martens 27 czerwca 2015, 20:29

    dodam, kompromis którego priorytetem jest idea utrzymania tego samego kąta widzenia obiektywu dla każdego aspektu, kosztem wykorzystania aktywnej powierzchni matrycy

  127. mate
    mate 27 czerwca 2015, 22:07

    @martens
    "Multiaspekt w żadnym aspekcie nie wykorzystuje całkowicie matrycy, zawsze jest to kompromis.
    Czyli dobre generalnie do wszystkiego, w szczególe do niczego."

    Ale bzdurzysz. Idea matrycy wieloaspektowej jest taka, iż jest ona większa niż koło obrazowe obiektywu, dzięki czemu możesz mieć różne proporcje obrazu (4:3, 3:2, 16:9) o aktywnej powierzchni takiej samej jaką by miała natywna matryca w danych proporcjach wpisana w koło obrazowe. Miałeś jakąś geometrię w szkole czy jeszcze do tego nie doszedłeś?

  128. mate
    mate 27 czerwca 2015, 22:18

    @martens
    "dodam, kompromis którego priorytetem jest idea utrzymania tego samego kąta widzenia obiektywu dla każdego aspektu, kosztem wykorzystania aktywnej powierzchni matrycy"

    Jakim kosztem? Porównaj sobie Panasoniki G1 i GH1. Oba miały 12 mpix aktywnej matrycy w proporcjach 4:3, z tym że sumaryczna liczba pikseli w GH1 była większa ze względu na to, iż fizycznie matryca była większa (a oba miały takie samo upakowanie pikseli). Natomiast po przejściu do proporcji 3:2 G1 oferował 10,7 mpix, a GH1 11,3 mpix. Przy proporcjach 16:9 różnica jest jeszcze większa i G1 dawał 9 mpix natomiast GH1 10,7 mpix, więc o jakim koszcie piszesz? Przy proporcjach 3:2 i 16:9 GH1 dawał takie rozdzielczości jakby tam były natywnie matryce o takich proporcjach i takim samym upakowaniu, gdyż w każdej z tych trzech proporcji wykorzystywał całe koło obrazowe obiektywu. Czego nie rozumiesz?

  129. keton
    keton 27 czerwca 2015, 23:06

    @ Zelber Ho ho w korzystaniu z wyszukiwarki i luźnych skojarzeniach widzę jesteś równie mocny ;) Nie wiem skąd Ci do do głowy przyszło, że to moja galeria. Szukaj dalej ale obawiam się, że nie znajdziesz :) Jestem jednym z tych amatorów od m4/3 co pstrykają landszafciki, pieski, kotki i inne zwierzątka ale nie karate.

    A jak Ci przyjdzie ochota na trolowanie obejrzyj pouczającą kreskówkę o takich jak Ty: link

  130. martens
    martens 28 czerwca 2015, 03:54

    @mate

    "Idea matrycy wieloaspektowej jest taka, iż jest ona większa niż koło obrazowe obiektywu,"
    Większa, o tym właśnie piszę. Płacisz za krzem którego potem nie wykorzystujesz,

    Format 4:3 i Olympusa kupiłem ze względu na kompatowość, W gruncie rzeczy wolałbym 3:2 całkowicie wpisane w pole obrazowe, bez żadnych naddatków matrycy i multiaspektów oczywiście, ale cóż jest jak jest. Fotografuję z maksymalnym wykorzystaniem matrycy i jest to to 4:3, a do wydruków i tak przycinam jak mi tam akurat dla danego zdjęcia pasuje.
    Zresztą, jak dużo ludzi zmienia aspekt w aparacie (poza filmowaniem bo to oczywiste) robi się najczęściej na swoim ulubionym, a potem ewentualnie cropuje.

  131. mate
    mate 28 czerwca 2015, 10:26

    @martens
    "Większa, o tym właśnie piszę. Płacisz za krzem którego potem nie wykorzystujesz,"

    Naprawdę uważasz, że to jakoś znacząco podnosi cenę aparatu? Tego naddatku nie musi być aż tak dużo, przynajmniej do proporcji 16:9, dopiero jakby miało być 1:1 z całego koła obrazowego, to matryca musiała by być sporo większa. Patrząc w ten sposób, to kadrując z natywnych proporcji wpisanych w koło obrazowe płacisz za optykę, której w pełni nie wykorzystujesz.

    "a do wydruków i tak przycinam jak mi tam akurat dla danego zdjęcia pasuje."

    I tracisz kąt widzenia. Jest to szczególnie zauważalne przy szerokich kadrach i proporcjach panoramicznych. Wspominany już GH1 przy proporcjach 16:9 i obiektywie o ekwiwalencie 24 mm daje taki kąt widzenia w poziomie jak obiektyw o ekwiwalencie 21,2 mm podpięty do G1. Zuiko 9-18 na szerokim kącie w GH1 przy proporcjach 16:9 daje takie pole widzenia w poziomie jak Panas 7-14 ustawiony na 7,5 mm i podpięty do korpusu z natywną matrycą 4:3. Uważasz, że to nie jest zaleta? Naprawdę nie rozumiem, dlaczego uważasz, że matryca multiaspekt jest do niczego i gorsza niż jakiekolwiek proporcje wpisane na sztywno w koło obrazowe.

  132. Zelber
    Zelber 28 czerwca 2015, 10:30

    @keton

    link
    link
    Dziwnym przypadkiem zdjęcia się powtarzają.

    link
    link

    Masz coś jeszcze do dodania?

  133. keton
    keton 28 czerwca 2015, 10:35

    @ Zelber Pewnie, że mam. Nie jestem z Dolnego Śląska tylko z Olsztyna, mam na imię Michał i nie publikuję zdjęć pod pseudonimem keton.

  134. keton
    keton 28 czerwca 2015, 10:35

    @ Zelber Czy Twoja wielce skomplikowana logika potrafi ogarnąć ten fakt?

  135. Zelber
    Zelber 28 czerwca 2015, 12:12

    @keton
    Nie uważasz, że w internecie są 2 "ketony" wykazujące aktywność w tematach fotograficznych jest lekko dziwny?

    Nie zmienia to faktu, że dopóki nie pokażesz swoich zdjęć ta dyskusja pozbawiona jest sensu, bo niestety widać jak na dłoni, że pojęcia o tym co próbujesz mi zarzucać nie masz.

  136. keton
    keton 28 czerwca 2015, 12:31

    @ Zelber
    Oczywiście, że dyskusja jest bez sensu, bo jest toczona w niewłaściwym wątku. I tylko przez Twoją ignorancję w ogóle tu zaistniała i zeszła na taki a nie inny temat, którym to cały czas zaśmiecamy komentarze.

    Nie wiem ile w internecie jest ketonów, za to w chemii jest ich całkiem sporo ;) Ja się w internecie nie udzielam fotograficznie, ba może nawet nie istnieję bo nie mam konta na facebooku.

  137. Zelber
    Zelber 28 czerwca 2015, 12:58

    Powiedziałeś A, powiedz B, ja wiem o tym, że jesteś fotograficznym frustratem o zerowym poziomie umiejętności i talentu(bo jaki jest inny powód, tego że tak rozpaczliwie nie chcesz pokazać swoich zdjęć?), ale mógłbyś się też tym podzielić z innymi czytelnikami ;)

  138. keton
    keton 28 czerwca 2015, 13:01

    @ Zelber - Ty wiesz wszystko :)

  139. Zelber
    Zelber 28 czerwca 2015, 13:05

    @keton
    Pokaż swoje zdjęcia, proszę po raz kolejny.

  140. martens
    martens 28 czerwca 2015, 18:55

    @mate
    nie twierdzę, że do niczego. Koncepcja nawet ciekawa, lecz nie zdobyła rynku wg mnie możliwe że przez ten naddatek powierzni który może podbijać cenę.
    Four thirds jest dość małe ogólnie, ale teoretycznie wyobraźmy sobie multiaspekt w pełnej klatce, gdzie dla 3:2 mieli byśmy klatke 24x36mm. Zachowanie kąta widzenia dla 4:3 i 16:9 napompowałoby wymiar matrycy pewnie gdzieś w okolice "średniego" formatu Pentaxa 645 i oczywiście odpowiednio cenę. Nie sądzę że jakikolwiek producent zaryzykowałby rozwój takiego produktu. Większość fotografujących i tak robiłaby większość swoich zdjęć w małej klatce 24x36mm, powiedzmy 90% zdjęć, a dla tych 10% nietypowych proporcji prędzej by pogodziła z cropem i innym kątem widzenia niźli odstrzeloną ceną aparatu FF z multiaspektem.
    To na podobnej zasadzie ale w mniejszej skali działa i dla czterech-trzecich wg mnie

  141. szafir51
    szafir51 29 czerwca 2015, 10:39

    "@szafir51
    Więc w czym problem?
    Chyba tylko w tym, że jesteś zbyt głupi, a twoja wiedza merytoryczno-praktyczna jest zbyt płytka żeby cokolwiek sensownego napisać. "

    @Zelber
    W tej całej swojej głupocie nie potrafię odnaleźć w tej dyskusji słów, którymi mógłbym sprowokować cię do obrzucania mnie inwektywami. Czy z piłkarskiego boiska oprócz zdjęć przynosisz również kulturę?

    Chyba faktycznie moja wiedza merytoryczno-praktyczna jest zbyt płyta, żeby rozmawiać z fotografem wyposażonym w tak wielkie ego i parcie na udowadnianie innym, że "moje jest mojsze".

  142. Chris62
    Chris62 30 czerwca 2015, 08:36

    martens | 2015-06-28 18:55:22


    @mate
    nie twierdzę, że do niczego. Koncepcja nawet ciekawa, lecz nie zdobyła rynku wg mnie możliwe że przez ten naddatek powierzni który może podbijać cenę.
    -----------------------
    Wiesz mam ten multiaspect w komapktowym LX-7 i bardzo mi się podoba.
    Nie chodzi już o stałą przekątną i mniejszy spadek iości MP w każdej proporcji ale często bardzo istotnym plusem jest po prostu szerszy kąt widzenia w proporcjach 3:2 i 16:9 (w kierunku dłuższego boku oczywiście) to czasem oznacza np objąć wieżę w całości ..
    Przy 16:9 szeroki kąt jest znacznie bardziej potrzebny niż przy 4:3 z uwagi na to że kiedy fotografuje się w układzie poziomym to w pionie jest obraz zawężony - z uwagi na prezentację na tv 16:9 nie tylko filmy ale i wiele zdjęć tak robię i nie wyobrażam sobie kompaktu z ekwiwalentem dłuższym niż 24 mm na szerokim końcu.
    Nie mając multi aspekt wraz ze zmianą proporcji traci się piksele i fragment kadru nie zyskując nic w zamian.

  143. septemberlicht
    septemberlicht 30 czerwca 2015, 20:14

    cyt: "Czy z piłkarskiego boiska oprócz zdjęć przynosisz również kulturę?" Touche. Z kim przestajesz, takim się stajesz.

    Swoją drogą, liczyłem, że po zapewnieniach końca "dyskusji" ze strony gimbazjalisty Zelbera, ciało stanie się słowem. Nie stało się niestety. Rynsztok płynie strumieniami. Ale nawet najbardziej potoczysty nurt tych nieczystości nie jest w stanie zatuszować smutnej dla Zelbera rzeczywistości. A jest ona taka, że nawet najbardziej profesjonalny sprzęt, najbardziej FuFufiasty, nie jest w stanie zrekompensować faktu bycia fotografomanem. Cham, czy nie cham, zelber jest przecież beztalenciem. I wszyscy to wiemy.

  144. Zelber
    Zelber 1 lipca 2015, 17:11

    OOO kolejny.
    Oczywiście dalej zero merytorycznych argumentów(moje zdjęcia są jak najbardziej do znalezienia na forach fotograficznych w działach przeznaczonych do krytyki i dyskusji, jednak dziwnym trafem tam z racji zerowego pojęcia o fotografii sportowo-reporteskiej nie wypowiadacie się, bo ludzie by was po prostu wyśmiali)
    ZERO własnych zdjęć.
    ZERO(no dobra nad 1 keton'a można dyskutować) rzeczowych argumentów dotyczących moich zdjęć
    ZERO wiedzy na temat specyfiki zdjęć sportowych i ograniczeń sprzętowych w tej dziedzinie.

    Ale zebrało się towarzystwo wzajemnej adoracji i próbuje zgrywać ekspertów

  145. Zelber
    Zelber 1 lipca 2015, 17:33

    I jeżeli ja jestem beztalenciem, to nie wiem kim wy jesteście.
    Właśnie rzuciłem okiem i na optycznych mam lekkie deficyty we wrzucaniu zdjęć, ale zapraszam do tematu:
    link
    Wypowiedzcie się co z tymi zdjęciami jest nie tak i sami pokażcie lepsze.

  146. keton
    keton 1 lipca 2015, 18:22

    @Zelber Miałem w planie już się nie odzywać ;) Te zdjęcia są bardzo dobre. Jedyne do czego mogę się przyczepić to tradycyjnie do nadużywania jednego środka wyrazu ;)
    Ja bym chciał, żeby coś było z większą glębią, coś z dłuższym czasem naświetlania i może coś w pionie ;)
    Ale wiesz, że tu nie o to chodzi. Tu chodzi o świadomość wyboru. Ty wybrłeś mały obrazek bo daje największe możliwości, no i chyba nikt o zdrowych zmysłach (nawet fan m4/3 jakim jestem) tego nie podważa. Ale wyzywasz od takich i owakich tych co świadomie wybierają ten format. To jest format kompromisu. I twierdzenie, że do niczego się nie nadaj jest trolowaniem. Ja świadomie porzuciłem d300s na rzec bezlusterkowców. I będę tweirdził, że to m4/3 ma większą rację bytu niz APSC. Bo jest lepszym kompromisem pomiędzy rozmiarami a możliwościami.

  147. Zelber
    Zelber 1 lipca 2015, 22:40

    @m4/3
    Problemy z m4/3 są 3:

    -Ceny.
    Patrząc po nikonie: 35 1.8 FX 2000 zł , 35 1.8 DX 700 zł... Olympus 25 1.8 1800 zł, żeby zakup był uzasadniony to szkło powinno kosztować 600-800zł, a nie 1800.
    Gdyby m4/3 kosztowało 1/3-1/2 tego co obecnie wtedy jak najbardziej miało by to sens, mały, przyzwoity optycznie i matrycowo system wystarczający sporej części amatorów za ułamek FF, ale w tej chwili m4/3 to płacenie ceny FF za 1/4 FF.
    Są 2 rzeczy, których nie jestem w stanie zrozumieć przy obecnych cenach sprzętu: sensu kupowania m4/3 i 80-400 4.5-5.6. :D

    -Brak możliwości rozwoju.
    Analizując m4/3 i APS-C jako twory oderwane od rzeczywistoście m4/3 ma przewagę(no może poza fuji), tylko że z APS-C od N, C czy S możemy się prawie bezboleśnie przesiąść na FF, w przypadku m4/3 czeka nas wymiana calutkiego systemu.

    -Bardzo agresywny marketing oparty na półprawdach.

    @Zdjęcia.
    Większa GO nie ujawni niczego ciekawego, płot w tle nijak nie jest czymś wartym pokazania, a potrafi skutecznie odciągnąć uwagę od tematu zdjęcia, to samo tyczy się różnych dziwnych rzeczy w tle, na które po prostu nie mamy wpływu. W sporcie(poza zdjęciami z szerokiego kąta i grupowymi) zdarzyło mi się do tej pory wykonać tylko jedno zdjęcie, które by zyskało(i to bardzo dużo) na większej GO.

    Dłuższe czasy nie sprawdzają się, szansa na to, że wyjdzie to nie gorzej niż przy zamrożeniu to z 10%, szansa na spieprzenie dobrego zdjęcia to pozostałe 90%, nie warto się w to bawić.

    Pionów też nie uznaję, w przypadku prezentowania zdjęć w internecie nie wygląda to dobrze, sama piłka nożna też nie bardzo nadaje się do zamknięcia w pionowy kadr.

  148. keton
    keton 1 lipca 2015, 23:21

    @Zelber

    Co do problemów to potwierdzam jeden - ceny. Nie wiem skąd taka cena za np. plastikowego 25 1,8. Są też rzadkie odstępstwa od tej reguły jak 45 1,8.

    Reszta to problem Twojego podejścia. Nie traktuj ludzi jak głupków. Wierz mi, że to jest świadoma decyzja. Ktoś kto wchodzi w m4/3 to albo ma już FF (i traktuje m4/3 jaka uzupełnienie) albo w ogóle o takiej przesiadce nie myśli. Nie dla każdego rozwój to zmiana z APSC na FF.
    Tak jak pisałem wcześniej to jest świadomy kompromis. Rozsądna wielkość i wybór optyki oraz body które nie są wykastrowane z funkcji jak tanie lustra.
    Marketing - to samo, jak masz rozum to potrafisz czytać ze zrozumieniem.
    Jak ktoś się da nabrać (w co wątpię) trudno. Na tej samej zasadzie ile użytkowników lustrzanek rzeczywiście ich potrzebuje a ile wykorzystuje je jak kompakty.

    Zdjęcia - tu znów się różnimy. Dlatego pisałem wcześniej, że wszystkie są w tym samym stylu. Mi brakuje różnorodności. Chciałbym czasem zobaczyć ruch czy nawet nieciekawe tło.

  149. Zelber
    Zelber 2 lipca 2015, 12:00

    "Reszta to problem Twojego podejścia. Nie traktuj ludzi jak głupków. Wierz mi, że to jest świadoma decyzja. Ktoś kto wchodzi w m4/3 to albo ma już FF (i traktuje m4/3 jaka uzupełnienie) albo w ogóle o takiej przesiadce nie myśli. Nie dla każdego rozwój to zmiana z APSC na FF.
    Tak jak pisałem wcześniej to jest świadomy kompromis. Rozsądna wielkość i wybór optyki oraz body które nie są wykastrowane z funkcji jak tanie lustra. "

    Nie zgodzę się.
    Głównym problemem tutaj będzie zdefiniowanie tego czym jest świadoma decyzja.
    Jest spora grupa ludzi, którzy próbują udowadniać, że m4/3 nadaje się do np.sportu/reportażu tylko jak wygląda to ich udowadnianie?
    Pojdą, zrobią zdjęcia, wrzucą je w internet(ewentualnie będą się zasłaniali czyimiś zdjęciami) i... tragedia, zdjęcia leżą pod każdym względem:
    1.) Kadrowania.
    2.) Perspektywy.
    3.) Obróbki.
    4.) Światła i miejsca z którego były robione.
    5.) Na 90% z nich ostrość jest zupełnie nietrafiona, a mimo to pod zdjęciami znajdują się zachwyty ich autorów na temat AF'u.
    6.) Jakości(współczesne m4/3 matrycowo są na poziomie 50D/D300, czyli przy ISO 3200 powinno wyglądać to względnie ok , tymczasem już przy ISO 800-1600 jest tragedia.

    Teraz pojawia się pytanie na ile poważnie i w kategoriach świadomej decyzji można traktować tego typu zachowania.
    Moim zdaniem trudno rozmawiać o sprzęcie i świadomych decyzjach dotyczących jego wyboru w momencie, gdy ktoś zupełnie nie potrafi nad nim panować oraz względnie obiektywnie ocenić efektów, które ów sprzęt produkuje.

    Tak wiem, są wyjątki od tego co napisałem powyżej, ale są to tylko wyjątki potwierdzające regułę.

  150. keton
    keton 2 lipca 2015, 12:18

    @ Zelber

    Próbują udowadniać bo ktoś im na siłę wciska, że do takich zastosowań się nie nadają. A, że większość to amatorzy to efekty są takie jakie są. I dalej wracamy do świadomej decyzji. Ktoś kto zajmuje się sportem czy reportażem na poważnie kupi do tego FF i o 4/3 nie pomyśli.
    Ten kto potrafi używać aparatu poradzi sobie z dostępnym sprzętem ze stajni m4/3 i zrobi dobre zdjęcia. W sprzyjających warunkach prawie tak dobre jak FF a w gorszych gorsze ;)

    Nie wiem czy miałeś do czynienia z nowymi body panasonica, ale jako były już użytkownik d300s a obecnie między innymi gx7 twierdzę, że matryca jest na wyższym poziomie, af w trybie pojedynczym jest genialny, a jak ktoś się nauczy to i w trybie ciągłym sobie poradzi (DFD nie mam, ale "podobno" gh4 z dedykowanymi obiektywami radzi sobie bardzo dobrze).
    Dlatego uważam, że takie nowe m4/3 nie będzie spisywać się gorzej a lepiej niż topowe apsc sprzed kilku lat (a i pewnie niewiele gorzej od obecnych) Wielu osobom to wystarczy. Niektórzy nie próbowali a z góry zakładają, że coś jest do niczego.

  151. Zelber
    Zelber 2 lipca 2015, 15:20

    @keton

    Czy aby na pewno na siłę?
    Długo szukałem w internecie setu sportowego w dobrej jakości z m4./3, nie ma nic.
    Z drugiej strony dlaczego bycie amatorem ma implikować słabe zdjęcia?

    Naprawdę nie wiem dla kogo jest m4/3, osobiście gdybym miał brać coś małego, co można upchnąć do kieszeni brałbym coś pokroju rx100.

    "Dlatego uważam, że takie nowe m4/3 nie będzie spisywać się gorzej a lepiej niż topowe apsc sprzed kilku lat"
    I gdyby tyle też kosztowało(+20%) wszystko było by w porządku i miało sens.

    "Niektórzy nie próbowali a z góry zakładają, że coś jest do niczego. "

    Żeby wiedzieć, że 4 jest większe od 3 nie muszę położyć obok siebie 4 jabłek na jednej kupce i 3 na drugiej ;)

  152. keton
    keton 2 lipca 2015, 16:34

    @ Zelber
    Nie interesuje się fotografia sportowa więc takich zdjęć nie szukałem, widziałem za to dobre zdjęcia "dzikiej przyrody, tej żywej", jak i fajne portrety. Na pewno da się też coś "sportowego" zrobić. Może kiedyś zadam sobie trochę trudu i poszukam czy ktoś coś takiego popełnił mikrusem.

    Dla jednego kompakt z dużą matrycą i jasnym obiektywem będzie lepszy, dla innego m4/3.
    Do kompaktu nie podepniesz rybiego oka, uwa, tele. Jesteś ograniczony. W m4/3 nie ma takich ograniczeń. Są fajne lampy systemowe. To jest rzeczywisty system dla tych, którzy nie potrzebują bardzo małej GO i czystego wysokiego ISO.

    Na ceny body nie można szczególnie narzekać na tle konkurencji. Co do szkieł, to są drogie, za drogie. Ale w przeciwieństwie do apsc przynajmniej są. W apsc poza bardzo nielicznymi wyjątkami jesteś skazany na szkła pełnoklatkowe - więc po co apsc?

    I dlatego jesteś ignorantem :) Najpierw spróbuj, a potem pisz głupoty, a nie na odwrót.



  153. Zelber
    Zelber 2 lipca 2015, 17:36

    Jeżeli w APS-C brakowało mi i GO i użytecznego ISO, to w jaki cudowny sposób ma mi dać je m4/3?

  154. 2 lipca 2015, 18:37

    "Na ceny body nie można szczególnie narzekać na tle konkurencji."
    -E-M1 i GH4 kosztują tyle co najlepsze aps-c w historii: Canon 7D II

    "To jest rzeczywisty system dla tych, którzy nie potrzebują bardzo małej GO i czystego wysokiego ISO."
    -W obu wymienionych kategoriach aps-c oferuje więcej (czyli mniej GO i szumu), więcej szczegółu (Mpix)

    "Co do szkieł, to są drogie, za drogie. Ale w przeciwieństwie do apsc przynajmniej są. W apsc poza bardzo nielicznymi wyjątkami jesteś skazany na szkła pełnoklatkowe - więc po co apsc?"
    -To źle że za cenę np. Olympus M.ZUIKO DIGITAL 40-150mm f/2.8 PRO link mogę przebierać w paru generacjach markowych oraz Sigmy, Tamrona i Tokiny obiektywów 70-200/2.8 ?
    (plus 70-200/4)
    ... które będą także świetnie działały na FF jak ktoś postanowi w pełną klatkę wejść.
    (plus używane)

    Poza tym taka Sigma 50-150/2.8 OS nie kosztuje 6300zł.



  155. keton
    keton 2 lipca 2015, 18:39

    @ Zelber - Tobie, Tobie i znów Tobie. Tobie brakuje też i w FF. Na to nie ma rady. Ja większej różnicy w Twoich zdjęciach z d7000 a d4 nie widzę (mówię o rozmiarze internetowym). Nie każdy dla takich subtelnych różnic kupi FF albo zamieni 200 2,8 na 200 2,0. Czasami takie podejście to może być choroba ;)

  156. 2 lipca 2015, 18:43
  157. Zelber
    Zelber 2 lipca 2015, 20:01

    "Ja większej różnicy w Twoich zdjęciach z d7000 a d4 nie widzę (mówię o rozmiarze internetowym)"
    Absolutnie mnie to nie dziwi :D
    W przypadku pełnowymiarowego boiska wąskim gardłem jest tutaj 70-200 2.8(na oko jakieś 90% zdjęć), z którego często trzeba kropować bardziej agresywnie niż rozmiar matrycy APS-C.
    Po podpięciu 300 2.8 czy przeniesieniu się na orlik z fatalnym światłem robi się przepaść. Zarówno w kwestii komfortu samego robienia zdjęć, jak i efektu końcowego.

  158. tripper
    tripper 2 lipca 2015, 20:42

    Zelber, cały czas patrzysz przez pryzmat profesjonalnych zastosowań w reporterce sportowej.

    Osobiście jeszcze nigdy się nie spotkałem, aby jakiś użytkownik m4/3 forsował pomysł, że ten sprzęt się w takich zastosowaniach dobrze sprawdza. Owszem, ludzie często wrzucają tego typu fotki w internety, ale komentarzy w stylu "no, oto dowód na to, że FF nikomu nie jest potrzebne" jeszcze pod takimi zdjęciami nie widziałem. Pewnie dlatego, że krótki rzut oka na te fotki pozwala stwierdzić, że efekt z porządnej lufy przypiętej do korpusu FF byłby po prostu lepszy.

    Jednak zdecydowana większość użytkowników m4/3 wybiera ten system ze względu na gabaryty i wagę. Stać z 10 kilogramami żelastwa i szkła na stadionie przez 2 godziny to jedno. Tachać ze sobą cały sprzęt na nogach przez kilka dni to zupełnie inna bajka. Nie bez powodu spora część tych naprawdę dobrych zdjęć wykonanych tymi aparatami to ulica i "podróże". Naprawdę są jeszcze dziedziny fotografii, w których nie potrzeba sprzętu za 30 tysięcy, żeby uzyskać dobre rezultaty. Że nie są to dziedziny, które wzbudzają Twoje zainteresowanie, nie ma tu znaczenia.

    Zresztą system nie stoi w miejscu, i powoli zadomawia się w nowych niszach. Panasonic swoją linią GH ostro wszedł w filmowanie, a GMem znokautował wszystkich w kwestii gabarytów i wagi. Olympus ostatnio prze na fotografię podwodną. Jak wyjdzie Olek 300/4 (liczę, że i Panasonic coś w tym segmencie niedługo pokaże), to otworzą się możliwości dla "ptasiarzy", którzy niekoniecznie chcą wydawać 50 czy 60 tysi na pełną klatkę. I moim zdaniem to dobry kierunek działania. Po co konkurować na polu, na którym nie ma się szans (vide fotografia sportowa)?

    A jeżeli ktoś potrzebuje płytkiej GO i wysokich ISO, to nie powinien wybierać m4/3. Bo w tym systemie tego nie dostanie. I chyba każdy już lekko kumaty fotoamator takie rzeczy ogarnia.

    Ja bardzo lubię swojego Olka 45mm f/1.8. Ale jakoś w praktyce bardzo rzadko używam go na pełnej dziurze. I tylko raz mi się zdarzyło zrobić zdjęcie, które rzeczywiście skorzystało by na płytszej GO. Za to aparat mam zawsze przy sobie. Niby po co miałbym wchodzić w FF? Zupełny bezsens. Niewielki zysk ogromnym kosztem.

  159. Elian
    Elian 4 lipca 2015, 14:00

    Cóż muzę napisać, że wszem i wobec , pominąwszy wszelakie dyskusje Panasonic wiele wybacza. Bo jeśli tu porównać z ob 85/1.2 Canon to Owej uroczej Damie zajrzałbym nawet w jej serce i już nawet nie przesadzam z samą metaforą. :.> To tak porównując portretowe ob. Taki słoik musi być ostry i mieć piękny bokeh. Bo samą miękkość to ja sobie wyciągnę z softu a nie z pełnej pary obiektywu. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział