Panasonic Leica DG Vario-Elmar 100-400 mm f/4.0-6.3 ASPH. POWER O.I.S. - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Rzućmy okiem na poniższy wykres i zobaczmy, jak na tym tle wyglądają osiągi testowanego obiektywu w centrum kadru dla ogniskowych 100, 200, 300 i 400 mm.
Widać wyraźnie, że obawy które wyraziliśmy na wstępie, w pełni się potwierdziły. Najlepsze wyniki testowany obiektyw osiąga tam, gdzie jest najjaśniejszy, czyli dla ogniskowych 100–200 mm. Rezultaty na poziomie 60 lpmm, które tam odnotowaliśmy, to dobry poziom i jednocześnie typowe wartości dla tak ciemnych instrumentów zmiennoogniskowych. Wystarczy tutaj przypomnieć, że obdarzony podobnym światłem Olympus M.Zuiko Digital 12–50 mm f/3.5–6.3 ED EZ notował rezultaty na praktycznie takim samym poziomie.
Ogniskowa 300 mm, nawet na maksymalnym otworze względnym, wciąż pozwala cieszyć się obrazem o w pełni akceptowalnej jakości. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami największym problemem jest najciemniejsza, maksymalna ogniskowa. W jej przypadku użycie przysłon w bliskich okolicach f/8.0 pozwala na otarcie się o jakość obrazu, którą możemy nazwać przyzwoitą. Dla innych wartości przysłony rozdzielczość jest po prostu słaba. Fizyki nie da się oszukać…
Zobaczmy teraz, co dzieje się na brzegu kadru. Umożliwi to poniższy wykres.
Ponownie i zgodnie z oczekiwaniami najlepiej wypadają najkrótsze ogniskowe, gdzie za uzyskiwaną jakość obrazu obiektyw zupełnie nie musi się wstydzić. Nawet na maksymalnym otworze względnym jesteśmy w stanie uzyskiwać obraz, z którego jakości można być zadowolonym.
Niestety zupełnie inna sytuacja panuje dla najdłuższych ogniskowych, gdzie wyniki są po prostu słabe…
Cóż można tutaj napisać… Z tych parametrów obiektywu i tak udało się wycisnąć sporo. Na więcej nie pozwoliła fizyka. Jeśli się z tym pogodzimy, wyniki Panasonika 100–400 mm nas nie rozczarują. Jeśli ktoś oczekiwał cudów, to informujemy, że optycy Leiki nie potrafią ich robić.
Tradycyjnie już, rozdział ten kończymy prezentując wycinki naszej scenki testowej uzyskane dla centrum kadru. Warto przypomnieć, że są to pliki JPEG bezpośrednio z aparatu, zapisywane równolegle do plików RAW opisywanych powyżej.
E-PL1, JPEG, 200 mm, f/5.6 |
E-PL1, JPEG, 400 mm, f/6.3 |