Carl Zeiss Batis 25 mm f/2 - test obiektywu
5. Aberracja chromatyczna i sferyczna
Aberracja chromatyczna
Zdjęcia dawane przez Batisa 2/25 nie są całkowicie wolne od podłużnej aberracji chromatycznej, ale trudno tutaj też mówić o jej dużym lub uciążliwym poziomie. Nie możemy więc tutaj nadmiernie narzekać.
Jeśli chodzi o poprzeczną aberrację chromatyczną, jej przebieg w zależności od wartości przysłony i rozmiaru użytego detektora przedstawia poniższy wykres.
Jak widać, na brzegu pełnej klatki aberracja jest niewielka, bo w okolicach maksymalnego otworu względnego nie zauważymy jej praktycznie wcale, a po przymknięciu przysłony dochodzi ona do tylko 0.06%. Wyraźnie wyższe wyniki widać na brzegu matrycy APS-C. Tylko maksymalny otwór względny nie daje żadnych powodów do niepokoju. Po przymknięciu przysłony aberracja wchodzi jednak na poziom ponad 0.12% i są to wartości średnie, niebezpiecznie zbliżające się do dużych.
A7R II, RAW, f/4.0, brzeg FF | A7R II, RAW, f/11.0, brzeg APS-C |
Aberracja sferyczna
Testowany obiektyw nie pokazuje efektu „pływania” ogniska, ani charakterystycznej mgiełki na maksymalnym otworze względnym, która jest najczęściej związana ze źle skorygowaną aberracją sferyczną. Wydaje się więc, że Batis 2/25 nie ma zauważalnych problemów z tą wadą. Jej minimalny wpływ daje się dojrzeć tylko w przypadku porównania wyglądu rozogniskowanych krążków światła uzyskanych przed i za ogniskiem. Nie wyglądają one identycznie i odpowiedzialna za to może być właśnie szczątkowa aberracja sferyczna.
A7R II, f/2.0, przed | A7R II, f/2.0, za |