Carl Zeiss Batis 25 mm f/2 - test obiektywu
8. Winietowanie
A7R II, APS-C, f/2.0 | A7R II, APS-C, f/2.8 |
Trudno tutaj mówić o jakichkolwiek poważniejszych problemach. Na f/2.0 winietowanie jest umiarkowane i sięga 28% (−0.94 EV). Na f/2.8 spada ono do 14% (−0.45 EV). Co ciekawe, dalsze przymykanie przysłony nie zmienia obrazu tej wady, bo na f/4.0 i f/5.6 uzyskane przez nas wyniki to odpowiednio: 14% (−0.43 EV) i 13% (−0.42 EV).
Poniższe zdjęcia wyraźnie pokazują, że na pełnej klatce winietowanie dużo bardziej daje się we znaki.
A7R II, FF, f/2.0 | A7R II, FF, f/2.8 |
A7R II, FF, f/4.0 | A7R II, FF, f/5.6 |
Na maksymalnym otworze względnym spadek jasności w rogach kadru sięga aż 62% (−2.78 EV). To ogromna wartość, choć i tak trochę mniejsza niż u Distagona 2/25 testowanego na Canonie 1Ds MkIII. Wzorem do naśladowania dla obu Zeissów może tutaj być Nikkor AF-S 1.8/24G, który mimo tego że jaśniejszy, pokazuje winietowanie na poziomie 50%.
Wróćmy jednak do Batisa. Winietowanie łatwo dojrzymy też na przysłonie f/2.8, gdzie sięga ono 45% (−1.75 EV). Na f/4.0 wciąż jest ono widoczne, bo wynosi 39% (−1.43 EV). Potem przymykanie przysłony pomaga już w stopniu bardzo niewielkim. Na f/5.6 mamy wynik 35% (−1.23 EV), na f/8.0 rezultat 34% (−1.19 EV), a na f/11 wartość 33% (−1.18 EV).