Panasonic Lumix G 12-60 mm f/3.5-5.6 ASPH. POWER O.I.S. - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- solidna, uszczelniona a jednocześnie bardzo kompaktowa i poręczna obudowa,
- bardzo dobra jakość obrazu w centrum kadru w całym zakresie ogniskowych,
- niezauważalna podłużna aberracja chromatyczna,
- znikoma poprzeczna aberracja chromatyczna dla dłuższych ogniskowych,
- brak problemów z aberracją sferyczną,
- umiarkowana dystorsja na dłuższych ogniskowych,
- niewielki astygmatyzm,
- rozsądnie korygowana koma,
- cichy, szybki i skuteczny autofokus.
Wady:
- nieakceptowalna jakość obrazu na brzegu kadru dla ogniskowych 35–60 mm,
- spora poprzeczna aberracja chromatyczna w okolicach maksymalnego otworu względnego dla krótszych ogniskowych,
- duże winietowanie,
- ogromna dystorsja na ogniskowej 12 mm dla plików RAW.
Moje podsumowanie testu Olympusa M.Zuiko Digital 12–50 mm f/3.5–6.3 ED EZ dalekie było od entuzjazmu. Obiektyw ten był dla mnie za ciemny jak na oferowany zakres ogniskowych, a jego osiągi optyczne dalekie były od ideału. Na tym tle testowany Panasonic wygląda znacznie lepiej. Ma jednocześnie lepsze światło oraz większy zakres ogniskowych, a dodatkowo daje obraz o lepszej rozdzielczości niż Olympus. Biorąc pod uwagę, że Panasonic jest tylko minimalnie droższy od Olympusa, nie mam wątpliwości, że wybrałbym nowszy model.