Canon EF-S 35 mm f/2.8 Macro IS STM - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- świetna jakość obrazu w centrum kadru,
- dobra jakość obrazu na brzegu matrycy,
- niezauważalna podłużna aberracja chromatyczna,
- niewielka poprzeczna aberracja chromatyczna,
- brak poważniejszych problemów z dystorsją,
- znikomy astygmatyzm,
- bardzo mała koma,
- umiarkowane winietowanie,
- bezgłośny, szybki i celny autofokus,
- świetna praca pod ostre światło.
Wady:
- dystorsja wyższa niż u konkurentów.
Canon EF-S 35 mm f/2.8 Macro IS STM to niezwykle udany obiektyw. Tylko w przypadku dystorsji odnotował rezultaty gorsze od konkurentów. W pozostałych kategoriach zajmował pierwsze miejsce, czasami ex aequo, czasami samodzielnie, ale prawie zawsze miał do zaoferowania coś więcej niż inny z konkurentów. O klasie obiektywu świadczy też stosunek liczby zalet do wad. A warto tutaj nadmienić, że jedyna wada, jaka pojawiła się na naszej liście nie jest dużego kalibru.
Osobną kwestią jest sprawa ceny. Nowy Canon kosztuje obecnie 1899 zł i jest to kwota kilkaset złotych wyższa od ceny Nikkora AF-S DX Micro 40 mm f/2.8G. Canon rekompensuje to trochę obecnością stabilizacji i lampy LED, ale wciąż różnica jest zauważalna. Ufamy, że z czasem, gdy minie okres pobierania podatku od nowości, Canon ustali ją na ciut niższym poziomie.
Na sam koniec pozostawiliśmy sobie miły obowiązek. Jak zawsze, gdy obiektyw ma całą listę zalet i jest praktycznie pozbawiony wad, honorujemy go laurem „Wybór Redakcji Optyczne.pl”. Gratulacje!