Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Niniejsza tabela przedstawia porównanie podstawowych parametrów testowanego obiektywu oraz jego bezpośrednich konkurentów. Widać, że Samyang Premium jest najcięższym i najbardziej skomplikowanym optycznie obiektywem w tej stawce i razem z Irixem wyróżnia się 9-liskową przysłoną. Canon i Nikkor charakteryzują się za to najmniejszym dystansem ustawiania ostrości. Tylko Irix daje nam możliwość stosowania klasycznych filtrów, ale on ma jednocześnie największe gabaryty.
Na poniższym zdjęciu Samyang 2.4/14 stoi obok Samyanga 3.5/8 przeznaczonego do matryc APS-C/DX.
Samyang 14 mm f/2.4 Premium rozpoczyna się metalowym bagnetem, który zawiera styki. Otacza on tylną i nieruchomą soczewkę o średnicy 24 mm. Okolice tej soczewki są bardzo ładnie wyczernione i zmatowione.
----- R E K L A M A -----
Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się czarnym i metalowym pierścieniem, który powiększa swoją średnicę wraz z oddalaniem się od bagnetu. Znajdziemy tam napis „MADE IN KOREA” oraz drobne karbowanie. Nie znajdziemy za to pierścienia przysłon, bo przysłoną sterujemy z poziomu aparatu.
Nie znajdziemy też skali głębi ostrości, co jak na manualny obiektyw stałoogniskowy jest dość dziwne. Dobrze dobrana skala głębi ostrości bywa użyteczna i zwykle manualne stałki są w nią wyposażone. Dodatkowo przy tej ogniskowej, gdzie głębia ostrości jest spora, takiej skali używa się często.
Kolejnym elementem obudowy jest wąski, srebrny i nieruchomy pierścień, za którym znajduje się następny pierścień – tym razem ruchomy, bo służący do ustawiania ostrości. Ma on szerokość aż 38 mm i jego część zajmuje skala odległości wyrażona w stopach i w metrach, a drugą część gumowanie, które ma ułatwić uchwyt. Wygląda to bardzo podobnie do Zeissów z serii Otus oraz Milvus i ma tę samą przypadłość – łatwo łapie zanieczyszczenia. Funkcjonuje jednak bez zarzutu, bo pierścieniem operuje się płynnie i sprawnie. Przebieg całego zakresu odległości wymaga obrotu pierścieniem o kąt 250 stopni. To bardzo duża wartość pozwalająca na precyzyjne nastawy.
Za pierścieniem do ustawiania ostrości, od razu pojawia się wykonana z tworzywa sztucznego i wbudowana na stałe osłona przeciwsłoneczna. Przednia soczewka jest mocno wypukła i ma średnicę około 8 cm. Nie mamy tutaj możliwości stosowania klasycznych filtrów.
Na konstrukcję optyczną Samyanga składa się 18 elementów ułożonych w 14 grupach. Pośród nich mamy dwie soczewki asferyczne, jedną soczewkę asferyczną hybrydową, dwie soczewki niskodyspersyjne ED oraz jedną soczewkę o wysokim współczynniku załamania światła. Wewnątrz znajdziemy jeszcze przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy maksymalnie domknąć do wartości f/22.
Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki i miękki futerał.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.