Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Bez cienia hejtu ale wydaje mi się, że tak powinien wyglądać poprzednik w momencie kiedy na rynku pojawił się a7III. Gdyby wtedy ta puszka oscylowała w okolicach 10k cała masa semi pro nie odpłynęła by do Sony. Tak poza tym fajna puszka ale nie za tę ceną na dzień dzisiejszy. Poza tym wizjery w bezlustrach już tak okrzepły, że nawet najwięksi ortodoksi przestali narzekać (nie licząc Barona ;)
porownałem szumienie rawow wybierajac do porownania stary 6D... i dalej testu nie czytam... szkoda kupowac puszke ktora na 6400 szumi bardziej niz aparat sprzed .. .10 lat ?
W rozdz. 7 pod tabelką ISO poprawcie błędy zamiast Z6 ma być chyba D780. Fajne lustro, ale Z6 daje więcej wg mnie (stabilizacja, wizjer, EyeAF, mocowanie Z) w niższej obecnie cenie, chociaż D780 ma wiele zalet (bateria, 2xSD).
Bardzo fajny aparat, ale cena przesadzona. Za swojego D750, zapłaciłem jakieś kilka miesięcy po premierze 7200zł i taka cena powinna jego następcy. Bardzo dziwna polityka cenowa, zważywszy, że jest Z6.
Myślałem, że Nikon chce dalej sprzedawać lustrzanki. Chora cena, tyle co za D850. Przecież to śmieszne. Tanio już było. Jakie będą ceny Z8 i D850? Potem będą mówili, że słaba sprzedaż przez koronawirusa.
Świetna alternatywa dla bezluster, szczególnie dla osób, które mają już szklarnię i nie chcą zmieniać systemu. A cena za kilka miesięcy spadnie, teraz to podatek od nowości, Ci którym zależy i tak zapłacą.
się tak wszyscy zastanawiają skąd ta cena? Ano stąd, że Nikon ma gdzieś ludzi, którzy mocno wsiąkli w ich system, nie traktują ich jak dobrych klientów tyko statystykę do wydojenia. Wywnioskowali pewnie, że mało osób sięgnęło po ich serie Z tzn, ze widocznie dalej chcą siedzieć w lustrzankowych klimatach i zapłacą każdą cenę by tak już zostało :) Smutne
w wadach "nie do końca skuteczny system czyszczenia matrycy" w teście "nie zauważyliśmy, aby na matrycy osadziły się jakieś zabrudzenia podczas testowania aparatu. Można zatem uznać, że czyszczenie działa sprawnie".to jak w końcu jest?
Skąd ta cena? Powtarza się to, co widać w Cwanonie: cena lustrzanek się trzyma, bezlustra tanieją. Zapewne dlatego, że się tak rewelacyjnie sprzedają :-) Zapewne potencjalny klient bierze to-to do ręki ogląda i dochodzi do dość prostego wniosku, że opitolono lustrzankę z tego, dzięki czemu zdobyła świat, czyli układu podglądu kadru i próbuje się wcisnąć to, co zostało, jako niezwykłą innowację. Klient widzi , że cudowny EVF zachowuje się jak w pierwszych kompaktach, że bateryjka pada po wykonaniu drobnej części z zdjęć w tej liczby na jaką pozawala lustrzanka, zaś cudowna optyka jest cudowna w zakresie parametrów, który go zupełnie nie interesuje. Wbrew temu, co się zdaje marketingowcom, ludzie jednak prawdopodobnie myślą. Powiem od razu, że mi taki układ, że bezlustra są wyraźnie tańsze od lustrzanki o bardzo podobnych (albo takich samych ) matrycach, bardzo pasuje. Niższa cena za gorszy produkt, pozbawiony części wygód, bardzo miło łechce moje sknerstwo. I to sknerstwo podpowiada, że zapewne tak już zostanie: lustrzanki nie wyginą, tylko pozostaną droższe, jak to sprzęt o większych możliwościach i będą konstrukcje dla dusigroszy. Tak, swoją drogą, zegarek we współczesnym świecie staje się już trochę absurdalny. A jednak handluje się nie tylko smart-sikorami, ale i zwykłymi zegarami mechanicznymi, nawet bez sterowania radiowego przez światową służbę czasu :-)
baron13, no widzisz , to Ty tak widzisz. Kupiłem w połowie zeszłego roku Z6 pod filmowanie i nadal miałem dwie lustrzanki Nikona. I nestety ale bezlustro jest bezwzględnie lepsze i niestety zaborcze :) Już jedna lustrzanka zmieniała właściciela a druga lada chwila znajdzie nabywcę. O nowych lustrzankach takich jak D780 czytam tylko z ciekawości :)
@PERON - z tym to różnie, w Z7 jest już niezły EVF, a i tak nie mogę za długo w niego patrzeć i ciągle wygodniej pracuje mi się DSLRem. Mam jednak ciągle nadzieję, że w Z8 EVF będzie jeszcze lepszy.
Kierunek jest w zasadzie jeden, czyli ku bezlusterkowości sprzętu, ale chciałbym w Z8 przynajmniej takiej e-migawki, jak w A9/A9II, inaczej nie będę mógł pozbyć się DSLRów.
@Jonny "główne montownie Nikona są w Tajlandii, Malezji"
A podzespoły bazowe do tych montowni pochodzą z...? To tak a propos twoich niedawnych wywodów o "Made in...". Czy tego chcesz czy nie, to Chiny są kluczowym producentem dla elektroniki użytkowej i nawet jak finalny produkt montowany jest gdzie indziej, to komponenty i tak prawdopodobnie pochodzą z Chin, patrz przypadek Sigmy.
@lord13: A może jakieś argumenty ? :-) @PERON: Osobista decyzja kontra statystyka. Miałem moment że trzeba było pomyśleć o filmowaniu. Zrobiłem kwerendę po ofertach i doszedłem do chyba mało oryginalnego wniosku: lepiej kupić kamerę. Skonsultowałem to min z człowiekiem po filmówce pracującym jako operator w filmie i ku mojemu zaskoczeniu całkowicie potwierdził wniosek. A nawet rzucił pomysł, że dwie kiepskie kamery lepsze od jednej niezłej. Jego zdaniem materiał z aparatu może być uzyty, aparat może robić za pomocniczą kamerę, ale z pewnością szkoda się z czymś takim szamotać o ile chodzi o film, a nie zabawę. Więc mamy całkowicie inne podejście do tematu. Nie chodzi o to co jest słuszne, bo obawiam się, że w zależności od okoliczności wyjdzie tak, albo na odwrót. Chodzi oto, że ja mówię o czymś co prawdopodobnie jest efektem skali makro, statystyki. A tak, odkąd kupiłem RP fotografuję prawie wyłącznie nim. Mogę opowiadać dlaczego, ale sedno w tym, że mój entuzjazm dla bezlusterkowca wcale nie oznacza, że jak się pojawi (a jest ponoć na horyzoncie) kolejne cudo canona, z radością się rzucę na nie. Prawdopodobny następny zakup, o ile dożyję, a świata nie rozwali panika, to 90d. Nie kupiłem do tej pory bo drogie cholerstwo. Dużo droższe od Eosa RP, co do którego w zasadzie już mogę powiedzieć, że faktycznie kupiłem taniej niż 4 patole. Więc raz kolejny stawiam pytanie: skąd taki układ cen? Po mojemu najprostsza odpowiedź: firmy nie spodziewają się rewelacyjnych interesów na bezlustrach. Spodziewają się, że klient weźmie to i odkryje jak upierdliwe jest ciągłe pilnowania akumulatorów. Odkryje, że optyka, która moze być powodem do zakupu, naprawdę daje przewagę w dość egzotycznych warunkach. Np trzeba się uprzeć by robić zdjęcia w nocy nie w dzień, że tematy w których mała GO na szerokim kącie nie połozy foci zdarzają się rzadko, generalnie kiepski interes, do tego jeszcze ów EVF w którym za często nic nie widać i często praktycznie uniemożliwia zrobienia zdjęcia. Tak jak ludność nie rzuca się na samochody elektryczne, tak i tu mamy podejście psa do jeża i przekonanie, że raczej chcą nas wpuścić w maliny.
"Klient widzi , że cudowny EVF zachowuje się jak w pierwszych kompaktach" "EVF w którym za często nic nie widać i często praktycznie uniemożliwia zrobienia zdjęcia" I dlatego na środkach antybakteryjnych często jest napis "Tylko do użytku zewnętrznego" ;-)
Argumenty dostałeś ostatnim razem przy twoich wygłupach o obniżkach cen i utracie wartości. Było to nie dalej jak tydzień temu. Wyggoglaj sobie, nikt nie będzie tu w kółko powtarzać tego samego tylko dlatego, że masz problemy z percepcją.
baron13 - a ja bym wolał, aby tak obszerne relacje z wrażeń przy fotografowaniu bezlusterkowcem pisał ktoś, kto chociaż jeden dzień naciskał spust migawki np. w Sony A9, zamiast kogoś, kto nabył Canona EOS RP i nie ma w praktyce innych doświadczeń ze sprzętem bez lusterka.
Wypożycz chociaż na jeden dzień rzeczonego Sony A9, a dopiero później opisz nam swoje wrażenia.
Baron to przecież proste. Nie trzeba być ekonomistą by ocenić analitycznie sytuację bo każdy sprzęt min. elektroniczny(karty, dyski , pamięci, aparaty , TV itd.), przemysł odzieżowy, samochodowy i ...długo by wymieniać jest z tamtego regionu świata który już ma problemy a do tego dochodzi już zaburzona logistyka dostaw.
tak naprawdę to można powiedzieć że od 2018 roku wymiana sprzętu ma bezlusterkowce ma sens ponieważ zaczęła prześcigać w wielu kluczowych kwestiach DSLR.
@baron 13 "(...) klient weźmie to i odkryje jak upierdliwe jest ciągłe pilnowania akumulatorów".
Widać jak na dłoni, że Twoja opinia wynika z tego, że prywatnie używasz Canona EOS RP, którego bateria jest wyjątkowo mała, lekka i ma niewielką pojemność. Wiele lat używałem 5DIV, od wielu miesięcy EOS R i nie odczuwam różnicy w czasie pracy na tej samej baterii. I oczywiście teoretycznie powinienem pracować na niej krócej (EVF), w praktyce (która często ma się nijak do teorii) różnic praktycznie nie ma.
@baron 13, zastanów się proszę, po co komu twoje doświadczenia, skoro są oparte na wycinku rynkowym i w dodatku tym z niższej półki. Nie generalizuj oceny pracy na bezlustrach w oparciu o swoje doświadczenia z jednego aparatu, bo zwyczajnie wprowadzasz ludzi w błąd.
Pójdź za radą Jonny i zrób sobie i nam prezent - wypożycz (to koszt rzędu 150 zł) Canon EOS R, jakiegoś Nikona Z lub Sony A9 I/II (koniecznie z aktualnym firmwarem) i zobacz co to znaczy prawdziwy bezlusterkowiec z fajnym EVF, który nie cierpi już na problemy o których piszesz.
@Maciek Latałło, dlaczego porównałeś aparat z 2020 roku z aparatem, który swoją premierę miał w 2012 roku? Czy nie dysponujecie bardziej nowoczesnym aparatem FF w redakcji?
A dla mnie połączenie lustra z bezlustrem jest zajefajne,i nie zapominajcie że ten ma śrubokręt a z6 nie ma więc kupa szklarni do wykorzystania,a możliwość szybkiego ostrzenia w leivie ,bez cenna ,pstryk guziczek myk ostrość na gościa i przebitka do filmu gotowa,myk guziczek i focimy po staremu ,za dwa lata biorę w cenie 6k
@Jonny "A są są, np. szkła DC Nikona, ale wiedzą to tylko ci, którzy ich używali/używają."
Owszem, całe 2 modele, więc jak to się ma do stwierdzenia o tej kupie szklarni? Poza nielicznymi i specyficznymi modelami argument o śrubokręcie na bagnecie F jest dziś mocno nieaktualny.
"porownałem szumienie rawow wybierajac do porownania stary 6D... i dalej testu nie czytam... szkoda kupowac puszke ktora na 6400 szumi bardziej niz aparat sprzed .. .10 lat ? "
a porównywałeś reszte elastyczności rawów z obu puszek? link wiesz jak będzie się zachowywał canon na iso 400-1600 ciągnięty o ~1~2EV
A z tą kupą szklarni to faktycznie przesadziłem ,mam trzy obiektywy nikona i jeden sigmy na śrubokręt,wszystkie w użyciu,i to takim większościowym,i nie chcę ich zmieniać ,szybciej system zmienię jak te obiektywy na inne pod nikona
Przy cenie zbliżonej do D850 aparat raczej nie znajdzie nabywców. Druga sprawa - miałem okazję trochę nim popracować i wynik AF zbliżony do tego z D850 świadczy o kompletnym rozminieciu się testu z rzeczywistością. Realne wyższy model jest o dwie klasy lepszy, tym bardziej im wyższe wymaganie wobec tego systemu.
Ja stanę w obronie kolegi barona bo chłop ma rację z tymi wizjerami EVF. Focę: A9, A7IIIR, A7IVR, Z7, Z6, D5, D850. Najgorszy wizjer z nich wszystkich ma A9, widać mrowienie, pływanie, smużenie, nawet w dzień. trochę lepiej jest w A7. Sony ma też gorsze wyświetlanie informacji w wizjerze (antyaliasing). Jak też pracę AF przy włączonych korektach dystorsji i winiety bo przy włączeniu AFu wyłącza to i obraz na setną sekundy pływa, w zależności od stopnia korekty danego szkła.
Bardzo nieprzyjemnie się tym fotografuje. Nikon Z czegoś takiego nie robi, ponadto ma dużo lepsze wizjery. Ludzie zwyczajnie akceptują to lub nie widzą już tego. Najlepszy wizjer to oczywiście D5 (lustro), w słabych warunkach nie łapie laga jak bezlustro. Owszem jest ciemniej ale przyjemniej się tym foci.
Tak przy okazji dziwi mnie że np. Sony A7IVR przy cichej migawce nie da niżej niż iso 100 (do krajobrazu na długim czasie, np.), takiego kwiatka nie ma np. Z7. Ktoś wie czemu takie ograniczenie? Z drugiej strony Z7 nie ma przełącznika mechanicznego do wyzwalacza i jeśli ustawię np. 2 sekundy (znów długi czas, eliminacja poruszenia) to po uśpieniu i wybudzeniu aparatu wraca do normalnych nastaw.
A jeszcze w temacie tej D780, aparat spoko, fajne połączenie d750+z6 ;)
@EuGen, żeby zlikwidować ewentualnie poruszenia przy klapnięciu migawki.
@kedar kiedyś się podawało takie wartości i były one istotne ale w ostatnim czasie nikon zrezygnował z tego bo to nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistosći, np. migawki po milionie i dalej jadą. Wg. testów labolatoryjnych, nieoficjalnie z nps ma około 350 tyś.
@Dariusz Breś - ponoć samolotowi spottersi szybciej zużywają migawki, jako że używają na co dzień bardzo krótkich ekspozycji, a i orientacja aparatu ma ponoć znaczenie, nie tylko dla czystości sensora, ale to tylko takie serwisowe legendy.
@Jonny, zależy to od człowieka, obcowałem ze spotersami, jeden wciśnie spust i mu zap... aż skończy się karta, drugi poleci seriami krótkimi. Podobnie jak ptasznik czy piłkarzyk czy moto, to to samo.
Ci sensowni nie tłuką ponad bo wiedzą z czym się wiąże przebieranie tego :) Bardziej zużywają paparazzi już od spotersów.
@Dariusz Breś - tak na chłopską logikę, to przeciążenia jakim ulega migawka, ciągle używana przy czasach 1/2000 - 1/8000, mogą i chyba nawet muszą powodowwć szybsze zużycie, niż kiedy używa się superkrótkich czasów jedynie sporadycznie.
Nie znam się, ale mnie uczono, że migawka szczelinowa własnie na tym polega, że kurtyny przesuwają się ze stałą prędkością, natomiast w zależności od ustawionego czasu, zmienia się szczelina. Oczywiście w sterowanych elektronicznie układach mogą zmienne być wszystkie parametry, lecz chyba jednak jeśli nawet, to w nie tak dużym zakresie, jak by to wynikało ze zmiany czasu.
tak naprawdę to można powiedzieć że od 2018 roku wymiana sprzętu ma bezlusterkowce ma sens ponieważ zaczęła prześcigać w wielu kluczowych kwestiach DSLR.
@voyager100 Jest różnica w pracy AF miedzy D850 a D5, ten drugi jest dużo szybszy i precyzyjniejszy.
Tak wiem co Nikon pisze: „W aparacie D850 zastosowano zaawansowany Autofokus o 153 polach AF znany ze sztandarowego modelu D5”. To niestety nie oznacza, że jest dokładnie ten sam. Procesor może tak, ale algorytmy i punkty AF już nie.
Przede wszystkim D5 ma te punkty dużo mniejsze (precyzyjniejsze), dodatkowo posiada AF grupowe w pionie i poziomie i używa więcej czujników (punktów) naraz przy ciągłym auto. D850 tak jak D500 nie ma tego.
Wszyscy podają przykład jednego jedynego testu na porównanie AF D850 i D5 filmik na Youtube Matt Grangera. Ten facet ma specyficzne podejście. Ale zdecydowanie lepiej wychodzą mu testy seefood.
Kolejna "nowość", która niewiele nowego oferuje poza kosmiczną premierową ceną :) Już widze te tłumy w kolejkach i na serwerach ;) Paradoksalnie to nie wiem czy jest sens robienia testów, bo czytać się ich raczej nie chce, punkty sobie, wnioski sobie, a klienci sobie :D
Ciekawe czy Optyczni myslą nad rewolucją...
Ale wg mnie to jest HIT! :D
Zakres tonalny Pentax K-5IIs - 6.14 pkt "Przy stosunku sygnału do szumu wynoszącym 1 zaobserwowany wynik to 11.4 EV dla ISO 100, co jest również świetnym rezultatem."
Nikon D780 - 9.10 pkt "W Nikonie D780, dla ISO 100 liczba tonów sięga 530, a to daje 9.1-bitowy zapis danych. Tym samym D780 wypada odrobinę lepiej od S1 (9 EV), lecz słabiej niż A7 III (9.3 EV)."
aHAHAHA! :D :D
Naprawdę trzeba być frajerem by płacić tyle siana za sprzęt, który... no właśnie... ma tyle punktów wg Optycznych ;)
@Deadi Fajnie, że dobrze się bawisz, ale wiesz co właściwie porównałeś? Dlaczego porównujesz zakres tonalny jednej puszki do dynamiki tonalnej innej puszki, obie testowane wg. różnych procedur (Optyczni w międzyczasie zmienili nazewnictwo, ale jak ktoś ma odrobinę pojęcia, to wie o co chodzi) i jeszcze cię to bawi?
Porównałem dwie dowolne puszki, które można wybrać z listy z punktami. Jeżeli zmieniła się procedura to powinno się: a) prowadzić osobny ranking dla nowych i starych procedur b) zrewidować stare puszki i przeprowadzić testy wg nowych procedur.
Aktualnie lista punktowa jest o kant siedziska, a żeby było gorzej wprowadza ludzi w błąd.
Z resztą opisy są nielepsze, teraz jeszcze raz przestudiowałem jeden i drugi, i dopiero po głębokim wczytaniu można zajarzyć co autor miał na myśli. Kompletnie różne wykresy (inne skale i parametry) do tego zawiły opis i wychodzi klops.
@Jonny, absolutnie nie krytykuję D780, po prostu nie wiem po co producenci trudzą się w tego typu zabiegach.
@Deadi "Aktualnie lista punktowa jest o kant siedziska, a żeby było gorzej wprowadza ludzi w błąd."
Ona zawsze była o kant tyłka potłuc i wiele razy było to pisane. Jednak mimo punktów odniosłeś się również bezpośrednio do wyników, jednak bez zrozumienia, co te wyniki oznaczają.
@lord13 Obawiam się, że duża większość czytających testy nie bardzo łapie o co chodzi z opisem typu: "Przy stosunku sygnału do szumu wynoszącym 1 zaobserwowany wynik to 11.4 EV dla ISO 100", zwłaszcza, że nie jest to jasno wskazane czego owy zapis dotyczy (może zakres, a może jednak dynamika) Ja sam choć się interesuje to nie do końca rozumiem w czym jest rzecz. A 33% gorszy wynik P od N, to bardzo dużo. wręcz przepaść, ale czy gdzieś to realnie wynika w liczbach? ZAKRES K-5IIs to jednak 7.6EV vs 9.1EV D780, DYNAMIKA K5IIs to 11.4EV vs 10EV D780, choć nadal nie mam pewności czy na pewno porównuję to samo i jak owe wyniki realnie wpływają na osiągi czy mozliwości aparatów.
. AFC Grupa HL i VL, pionowe i poziome grupowe. To co teraz w D6 reklamują ale rozbudowane (paterny).
Masz rację widze ale to zostało dodane w firmware. W sumie jest to jakaś funkcja która ma sens jeśli wiesz gdzie znajdzie się fotografowany obiekt. Przyznam że pomimo, że robię takie tematy link to raczej korzystam z zeleceń z tego manuala link dlatego nie wiedziałem, że D5 ma jakieś bardziej zaawansowane funcje.
W sumie to fociłem 2-krotnie D5 i nie stwierdziłem jakiejś przewagi poza szybkostrzelnością. Pamietam dokładnie te same dylematy z D3 i D700. Niektórzy twierdzili że D3 był znacznie szybszy ale nie odczuwałem zupełnie różnicy
@Deadi "A 33% gorszy wynik P od N, to bardzo dużo. wręcz przepaść, ale czy gdzieś to realnie wynika w liczbach? ZAKRES K-5IIs to jednak 7.6EV vs 9.1EV D780, DYNAMIKA K5IIs to 11.4EV vs 10EV D780, choć nadal nie mam pewności czy na pewno porównuję to samo"
A skąd wziąłeś to rozróżnienie na zakres i dynamikę w przypadku K-5II??? W listopadzie 2013 r. zmieniła się procedura testowa i zaczęto rozróżniać zakres tonalny, jako liczbę rozróżnialnych tonów oraz dynamikę tonalną jako odległość między najjaśniejszymi a najciemniejszymi tonami. Dynamikę podaje się dla stosunku sygnału do szumu (SNR) dla wartości 10, 4, 2 i 1. Coś, co w teście Pentaksa nazywało się wtedy zakresem tonalnym, to de facto obecnie dynamika tonalna, więc jeżeli by chcieć zestawić te dwie puszki, to wyniki wyglądałyby następująco: K-5II: 7,6 EV (SNR10) i 11,4 EV (SNR1) D780: 10 EV (SNR10) i 13,8 EV (SNR1) To co ty podajesz dla D780 jako 9,1 EV to jest 530 rozróżnialnych tonów, czyli 9,1 bitowy zapis danych. Jednak wracając do zestawionych wyników Pentaksa i Nikona, to ich również nie można bezpośrednio porównać, bo jak wspomniałem zmieniłą się procedura testowa. Niestety żadna puszka Pentaksa z matrycą aps-c 16 Mpix nie była testowana wg. nowej procedury, więc nie ma specjalnie punktu odniesienia.
Co do migawek szczelinowych ("W starszych migawkach większość opierała się na mechanice, obecne sterowanie czasem jest elektroniczne więc nie ma to wpływu jak w starszych."), to może i racja, ale tylko do pewnego stopnia, zasadniczo dalej działają one w ten sposób, jak opisuje *baron13*, bowiem taka jest zasada ich pracy. A najlepszym dowodem jest niezbyt zmieniony od epoki analogowej i mechanicznych napędów czas synchronizacji z lampą na wysokości 1/125- 1/320".
A ja (amator hobbysta) od premiery posiadam D850 i jak coś z nim się stanie (zniszczy popsuje itp.) to obecnie kupiłbym własnie D780 uważam że nie ma jak na razie innej alternatywy.
@Błażej "A ja (amator hobbysta) od premiery posiadam D850 i jak coś z nim się stanie (zniszczy popsuje itp.) to obecnie kupiłbym własnie D780 uważam że nie ma jak na razie innej alternatywy."
Mnie osobiście nie przekonuje Z6, dlatego też stawiam na D780. Jest po prostu świetny. Ot co.
@voyager100 no bez przesady. Dopóki nie używa się długich tele z ręki, to grip nie jest konieczny. Nie wiem co robisz, może fotografię lotniczą. Wtedy chyba masz rację. Ja używam 2,8/300 oraz ND500 wymienie z ND850 i nie ma gripa do żadnego z tych aparatów. Piłkę nożną fotografuję z monopodu a inne rzeczy (zwierzęta) ze statywu z głowicą kulową. Czasami z ręki, ale rzadko. Moim zdaniem gripy są słabej jakości (oryginalne mam rzecz jasna na myśli), więc wolę kasę przeznaczyć na dodatkowe baterie.
@Bio-Expert Ponad 1500 zł za oryginalny grip - czy to w przypadku ND500 czy ND850 - to moim zdaniem złodziejstwo w biały dzień. W poprzednich aparatch, parę lat temu, używałem 1 gripa do 2 body i dość często je przekracałem pomiędzy nimi. Po 2 latach były problemy ze stykami, nie zawsze wszystko działało. Trzeba było mocno zakręcać i 50/50 zaczynało działać. Po kolejnym roku przestało to pomagać, potem zacięło się pokrętło od przykręcania do aparatu i ledwie odkręciłem to ustrojstwo. Później kupiłem ND500 i ND750. Do D500 chciałem kupić gripa, bo często używam N2,8/300VRII, więc by się przydał. Ale jak zobaczyłem ówczesną cenę - chyba 1700 zł - dałem sobie spokój i kupiłem dodakową baterię za 300 zł i mam spokój z zasilaniem. N2,8/300 używam głównie do pilki nożnej i przyrody. Piłkę robię z monopodu a przyrodę ze statywu i głowicy kulowej GITZO, więc grip nie jest konieczny. Gorzej z pionowymi kadrami z ręki, ale też można sobie poradzić. Kwestia przyzwyczajenia. Z resztą pionowe kadty robię rzadziej, bo - przynajmniej, jeśli chodzi o piłkę nożną - trudniej je …sprzedać. Portale wolą poziomy. Takie życie. :) Reasumując: moim zdaniem wydawanie 1,5k zł na grip to wyrzucenie tej kasy w błoto, lepiej kupić dwie oryginalne baterie a pozostały 1000 zł przeznaczyć na coś bardziej pożytecznego, choćby na pojemny dysk SSD.
@Bio-Expert Zapomniałem dodać, że po kupnie ND850 jak zobaczyłem cenę Nikon MB-D18 - 1900 zł, przeżyłem kolejny szok. Kawałek plastiku za 2 tysie prawie. Jeśli ktoś się koniecznie upiera na gripa, to chyba lepiej kupić jednak dobry zamiennik. Będzie dużo taniej, a wytrzymałość być może być zbliżona.
@leon1212 - Reasumując: moim zdaniem wydawanie 1,5k zł na grip to wyrzucenie tej kasy w błoto, lepiej kupić dwie oryginalne baterie a pozostały 1000 zł przeznaczyć na coś bardziej pożytecznego, choćby na pojemny dysk SSD.
Bardzo dziękuję za obszerny komentarz.Tak jak pisałem,porzuciłem pomysł zakupu gripa do C7D MKII.Dokupiłem oryginalne baterie,które są kompatybilne z C6D.
Z tą przyszłością bezlusterkowców to bym poczekał. Testowałem przez dzień Nikona Z7. Dwie rzeczy dyskwalifikują go: 1. Jest ustawiony automatyczny crom (1.5) jak podłączysz obiektyw DX. W lustrzankach można robić zdjęcia na FF z widoczną winietą. Tutaj natomiast nie i już. Masz automatyczny crop i ze zdjęcia 45 mpx masz ledwie 19mpx. Księgowy z Nikona w ten sposób zachęca do wymiany całej szklarni. W przypadku zoomów można wyłapać takie ogniskowe, które są akceptowalne np. przy cropie 1.1. 2. Testowanie to przeglądanie opcji, zrobionych zdjęć, oglądanie, itp. Miałem wrażenie, że aparat opróżniał baterię szybciej niż trwa później ładowanie.
No i jak dla mnie genialny aparat. Po D610 (który też był świetny) jestem zachwycony. Żywotność migawki na stronie Nikona szacują na 150 000 kliknięć a gripy pionowe Chińczycy już robią. Jak dla mnie mogliby zostawić diodę do AF ale to tak tylko przymarudzę dla zasady ;)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
dla każdego coś dobrego, wybrałem Z6 :)
Bez cienia hejtu ale wydaje mi się, że tak powinien wyglądać poprzednik w momencie kiedy na rynku pojawił się a7III. Gdyby wtedy ta puszka oscylowała w okolicach 10k cała masa semi pro nie odpłynęła by do Sony. Tak poza tym fajna puszka ale nie za tę ceną na dzień dzisiejszy. Poza tym wizjery w bezlustrach już tak okrzepły, że nawet najwięksi ortodoksi przestali narzekać (nie licząc Barona ;)
porownałem szumienie rawow wybierajac do porownania stary 6D... i dalej testu nie czytam... szkoda kupowac puszke ktora na 6400 szumi bardziej niz aparat sprzed .. .10 lat ?
może spowolni odpływ do sony ale raczej ci co przeszli już nie wrócą
W rozdz. 7 pod tabelką ISO poprawcie błędy zamiast Z6 ma być chyba D780.
Fajne lustro, ale Z6 daje więcej wg mnie (stabilizacja, wizjer, EyeAF, mocowanie Z) w niższej obecnie cenie, chociaż D780 ma wiele zalet (bateria, 2xSD).
Odgrzewany D5 w cenie 1DX Mk3, Z6 z pryzmatem zamiast EVF o kilka tysięcy drożej.
Nikon zaczął się bawić w Apple?
Bardzo fajny aparat, ale cena przesadzona. Za swojego D750, zapłaciłem jakieś kilka miesięcy po premierze 7200zł i taka cena powinna jego następcy. Bardzo dziwna polityka cenowa, zważywszy, że jest Z6.
tak jakby pokazywali w jakim kierunku iść
Kmicic, no widać że priorytetem w Nikonie (i nie tylko) są bezlustra.
pewnie skończy się tak jak w sony. teorytycznie nadal sprzedają STLe ale w praktyce wygląda to troszkę inaczej
Myślałem, że Nikon chce dalej sprzedawać lustrzanki. Chora cena, tyle co za D850. Przecież to śmieszne.
Tanio już było. Jakie będą ceny Z8 i D850?
Potem będą mówili, że słaba sprzedaż przez koronawirusa.
@krukm
"Za swojego D750, zapłaciłem jakieś kilka miesięcy po premierze 7200zł i taka cena powinna jego następcy"
Kilka, to znaczy ile? Wiesz, że D780 debiutuje w tej samej co D750 cenie (2300$)?
Świetna alternatywa dla bezluster, szczególnie dla osób, które mają już szklarnię i nie chcą zmieniać systemu. A cena za kilka miesięcy spadnie, teraz to podatek od nowości, Ci którym zależy i tak zapłacą.
Wolę Z6. Nowe szkła S miażdżą swoje odpowiedniki F.
@thorgal chyba zartujesz .
Zamiast efektów powinien mieć trzeci tryb U (U3). A kółko do regulacji dioptrii powinno mieć blokadę. A poza tym OK.
@Jacek_Z - a ja właśnie czekam na Z8, żeby móc całkiem porzucić DSLRy z sensorem FF.
Ceny jak ceny, na pewno się ustabilizują.
Tez czekam na Z8. Ale z gripem, dodatkowymi aku, kartami XQD i czytnikiem to ze 20 tys. :(
się tak wszyscy zastanawiają skąd ta cena? Ano stąd, że Nikon ma gdzieś ludzi, którzy mocno wsiąkli w ich system, nie traktują ich jak dobrych klientów tyko statystykę do wydojenia. Wywnioskowali pewnie, że mało osób sięgnęło po ich serie Z tzn, ze widocznie dalej chcą siedzieć w lustrzankowych klimatach i zapłacą każdą cenę by tak już zostało :)
Smutne
@Jacek_Z - być może w okresie promocyjnym będą oferowane wraz z kartami CFExpress w gratisie.
w wadach "nie do końca skuteczny system czyszczenia matrycy" w teście "nie zauważyliśmy, aby na matrycy osadziły się jakieś zabrudzenia podczas testowania aparatu. Można zatem uznać, że czyszczenie działa sprawnie".to jak w końcu jest?
Niestety z powodu koronowirusa ceny każdego systemu ( innych produktów elektronicznych )... będą rosnąć.
Zapasy sprzętów w sklepach maleją a nowych dostaw nie ma.
Skąd ta cena? Powtarza się to, co widać w Cwanonie: cena lustrzanek się trzyma, bezlustra tanieją. Zapewne dlatego, że się tak rewelacyjnie sprzedają :-) Zapewne potencjalny klient bierze to-to do ręki ogląda i dochodzi do dość prostego wniosku, że opitolono lustrzankę z tego, dzięki czemu zdobyła świat, czyli układu podglądu kadru i próbuje się wcisnąć to, co zostało, jako niezwykłą innowację. Klient widzi , że cudowny EVF zachowuje się jak w pierwszych kompaktach, że bateryjka pada po wykonaniu drobnej części z zdjęć w tej liczby na jaką pozawala lustrzanka, zaś cudowna optyka jest cudowna w zakresie parametrów, który go zupełnie nie interesuje. Wbrew temu, co się zdaje marketingowcom, ludzie jednak prawdopodobnie myślą.
Powiem od razu, że mi taki układ, że bezlustra są wyraźnie tańsze od lustrzanki o bardzo podobnych (albo takich samych ) matrycach, bardzo pasuje. Niższa cena za gorszy produkt, pozbawiony części wygód, bardzo miło łechce moje sknerstwo. I to sknerstwo podpowiada, że zapewne tak już zostanie: lustrzanki nie wyginą, tylko pozostaną droższe, jak to sprzęt o większych możliwościach i będą konstrukcje dla dusigroszy. Tak, swoją drogą, zegarek we współczesnym świecie staje się już trochę absurdalny. A jednak handluje się nie tylko smart-sikorami, ale i zwykłymi zegarami mechanicznymi, nawet bez sterowania radiowego przez światową służbę czasu :-)
baron13, no widzisz , to Ty tak widzisz. Kupiłem w połowie zeszłego roku Z6 pod filmowanie i nadal miałem dwie lustrzanki Nikona. I nestety ale bezlustro jest bezwzględnie lepsze i niestety zaborcze :) Już jedna lustrzanka zmieniała właściciela a druga lada chwila znajdzie nabywcę. O nowych lustrzankach takich jak D780 czytam tylko z ciekawości :)
@PERON - z tym to różnie, w Z7 jest już niezły EVF, a i tak nie mogę za długo w niego patrzeć i ciągle wygodniej pracuje mi się DSLRem.
Mam jednak ciągle nadzieję, że w Z8 EVF będzie jeszcze lepszy.
Kierunek jest w zasadzie jeden, czyli ku bezlusterkowości sprzętu, ale chciałbym w Z8 przynajmniej takiej e-migawki, jak w A9/A9II, inaczej nie będę mógł pozbyć się DSLRów.
@voyager100 - główne montownie Nikona są w Tajlandii, Malezji, więc jeżeli narobili zapasów podzespołów, to nie powinno być jakiejś zapaści.
Problem mogą tylko stanowić produkty montowane w PRC, czyli np. obiektywy do Zetek.
dynamika tonalna-porównanie
aparat z roku 2020
i aparat z roku 2012
:D brawo
proponuję żebyście nikona d780 porównali może do jakiegoś analoga canonowskiego z lat 80.....
niantic - nie jest tak źle* - link
__________________________________
*- wykres DR sensora Z6, ale D780 odziedziczył wszak ten sam sensor.
@Jonny
"główne montownie Nikona są w Tajlandii, Malezji"
A podzespoły bazowe do tych montowni pochodzą z...?
To tak a propos twoich niedawnych wywodów o "Made in...".
Czy tego chcesz czy nie, to Chiny są kluczowym producentem dla elektroniki użytkowej i nawet jak finalny produkt montowany jest gdzie indziej, to komponenty i tak prawdopodobnie pochodzą z Chin, patrz przypadek Sigmy.
@lord13: A może jakieś argumenty ? :-)
@PERON: Osobista decyzja kontra statystyka. Miałem moment że trzeba było pomyśleć o filmowaniu. Zrobiłem kwerendę po ofertach i doszedłem do chyba mało oryginalnego wniosku: lepiej kupić kamerę. Skonsultowałem to min z człowiekiem po filmówce pracującym jako operator w filmie i ku mojemu zaskoczeniu całkowicie potwierdził wniosek. A nawet rzucił pomysł, że dwie kiepskie kamery lepsze od jednej niezłej. Jego zdaniem materiał z aparatu może być uzyty, aparat może robić za pomocniczą kamerę, ale z pewnością szkoda się z czymś takim szamotać o ile chodzi o film, a nie zabawę. Więc mamy całkowicie inne podejście do tematu. Nie chodzi o to co jest słuszne, bo obawiam się, że w zależności od okoliczności wyjdzie tak, albo na odwrót. Chodzi oto, że ja mówię o czymś co prawdopodobnie jest efektem skali makro, statystyki. A tak, odkąd kupiłem RP fotografuję prawie wyłącznie nim. Mogę opowiadać dlaczego, ale sedno w tym, że mój entuzjazm dla bezlusterkowca wcale nie oznacza, że jak się pojawi (a jest ponoć na horyzoncie) kolejne cudo canona, z radością się rzucę na nie. Prawdopodobny następny zakup, o ile dożyję, a świata nie rozwali panika, to 90d. Nie kupiłem do tej pory bo drogie cholerstwo. Dużo droższe od Eosa RP, co do którego w zasadzie już mogę powiedzieć, że faktycznie kupiłem taniej niż 4 patole.
Więc raz kolejny stawiam pytanie: skąd taki układ cen? Po mojemu najprostsza odpowiedź: firmy nie spodziewają się rewelacyjnych interesów na bezlustrach. Spodziewają się, że klient weźmie to i odkryje jak upierdliwe jest ciągłe pilnowania akumulatorów. Odkryje, że optyka, która moze być powodem do zakupu, naprawdę daje przewagę w dość egzotycznych warunkach. Np trzeba się uprzeć by robić zdjęcia w nocy nie w dzień, że tematy w których mała GO na szerokim kącie nie połozy foci zdarzają się rzadko, generalnie kiepski interes, do tego jeszcze ów EVF w którym za często nic nie widać i często praktycznie uniemożliwia zrobienia zdjęcia. Tak jak ludność nie rzuca się na samochody elektryczne, tak i tu mamy podejście psa do jeża i przekonanie, że raczej chcą nas wpuścić w maliny.
"Klient widzi , że cudowny EVF zachowuje się jak w pierwszych kompaktach"
"EVF w którym za często nic nie widać i często praktycznie uniemożliwia zrobienia zdjęcia"
I dlatego na środkach antybakteryjnych często jest napis "Tylko do użytku zewnętrznego" ;-)
@baron13
"A może jakieś argumenty ? :-)"
Argumenty dostałeś ostatnim razem przy twoich wygłupach o obniżkach cen i utracie wartości. Było to nie dalej jak tydzień temu. Wyggoglaj sobie, nikt nie będzie tu w kółko powtarzać tego samego tylko dlatego, że masz problemy z percepcją.
baron13 - a ja bym wolał, aby tak obszerne relacje z wrażeń przy fotografowaniu bezlusterkowcem pisał ktoś, kto chociaż jeden dzień naciskał spust migawki np. w Sony A9, zamiast kogoś, kto nabył Canona EOS RP i nie ma w praktyce innych doświadczeń ze sprzętem bez lusterka.
Wypożycz chociaż na jeden dzień rzeczonego Sony A9, a dopiero później opisz nam swoje wrażenia.
Kiedyś mnie kręciły nowości. Osiadłem na A7 i jakość tej matrycy wystarczy mi prawdopodobnie do samego końca. Mojego lub jej.
Baron to przecież proste. Nie trzeba być ekonomistą by ocenić analitycznie sytuację bo każdy sprzęt min. elektroniczny(karty, dyski , pamięci, aparaty , TV itd.), przemysł odzieżowy, samochodowy i ...długo by wymieniać jest z tamtego regionu świata który już ma problemy a do tego dochodzi już zaburzona logistyka dostaw.
tak naprawdę to można powiedzieć że od 2018 roku wymiana sprzętu ma bezlusterkowce ma sens ponieważ zaczęła prześcigać w wielu kluczowych kwestiach DSLR.
@baron 13
"(...) klient weźmie to i odkryje jak upierdliwe jest ciągłe pilnowania akumulatorów".
Widać jak na dłoni, że Twoja opinia wynika z tego, że prywatnie używasz Canona EOS RP, którego bateria jest wyjątkowo mała, lekka i ma niewielką pojemność. Wiele lat używałem 5DIV, od wielu miesięcy EOS R i nie odczuwam różnicy w czasie pracy na tej samej baterii. I oczywiście teoretycznie powinienem pracować na niej krócej (EVF), w praktyce (która często ma się nijak do teorii) różnic praktycznie nie ma.
@baron 13, zastanów się proszę, po co komu twoje doświadczenia, skoro są oparte na wycinku rynkowym i w dodatku tym z niższej półki. Nie generalizuj oceny pracy na bezlustrach w oparciu o swoje doświadczenia z jednego aparatu, bo zwyczajnie wprowadzasz ludzi w błąd.
@baron13
Pójdź za radą Jonny i zrób sobie i nam prezent - wypożycz (to koszt rzędu 150 zł) Canon EOS R, jakiegoś Nikona Z lub Sony A9 I/II (koniecznie z aktualnym firmwarem) i zobacz co to znaczy prawdziwy bezlusterkowiec z fajnym EVF, który nie cierpi już na problemy o których piszesz.
Tak gadacie i bronicie tego evf a foci jerzyka nie ma ;)
Też się bałem trochę o baterie, a jeszcze ani razu prądu mi nie zabrakło mimo że mam tylko jedną baterię :P
@Maciek Latałło, dlaczego porównałeś aparat z 2020 roku z aparatem, który swoją premierę miał w 2012 roku? Czy nie dysponujecie bardziej nowoczesnym aparatem FF w redakcji?
A dla mnie połączenie lustra z bezlustrem jest zajefajne,i nie zapominajcie że ten ma śrubokręt a z6 nie ma więc kupa szklarni do wykorzystania,a możliwość szybkiego ostrzenia w leivie ,bez cenna ,pstryk guziczek myk ostrość na gościa i przebitka do filmu gotowa,myk guziczek i focimy po staremu ,za dwa lata biorę w cenie 6k
@maronka6@wp.pl
"i nie zapominajcie że ten ma śrubokręt a z6 nie ma więc kupa szklarni do wykorzystania"
Bez żartów. Argument o śrubokręcie może miał sens 10-15 lat temu. Ile masz dzisiaj sensownej szklarni na śrubokręt?
@MatrixSTR
Na szczęście fota jerzyka w locie to (patrząc globalnie) zdecydowany margines potrzeb fotografów.
Choć przyznać należy, że mógłby to być ciekawy sposób na testowanie efektywności układów AF i EVF.
A są są, np. szkła DC Nikona, ale wiedzą to tylko ci, którzy ich używali/używają.
"toteż zdecydowaliśmy się otworzyć przysłonę o 1/3 EV mocniej w Nikonie"
"efekt rozjaśnienia wygląda zauważalnie lepiej w przypadku Nikona"
no kto by się spodziewał! :-D
@Jonny
"A są są, np. szkła DC Nikona, ale wiedzą to tylko ci, którzy ich używali/używają."
Owszem, całe 2 modele, więc jak to się ma do stwierdzenia o tej kupie szklarni?
Poza nielicznymi i specyficznymi modelami argument o śrubokręcie na bagnecie F jest dziś mocno nieaktualny.
@semimatt, napisał:
9 marca 2020, 19:54
"porownałem szumienie rawow wybierajac do porownania stary 6D... i dalej testu nie czytam... szkoda kupowac puszke ktora na 6400 szumi bardziej niz aparat sprzed .. .10 lat ? "
a porównywałeś reszte elastyczności rawów z obu puszek?
link wiesz jak będzie się zachowywał canon na iso 400-1600 ciągnięty o ~1~2EV
Na jaką ilość cykli jest obliczona gwarantowana żywotność migawki mechanicznej w tym aparacie?
Dla szkieł DC, warto popełnić wiele szaleństw.
Dla porządku wrzucę linka: link
@kedar
GWARANTOWANA żywotność podawana jest w latach, a nie cyklach :p
Ponowię pytanie.
Ktoś wie jaką ten aparat ma gwarantowaną żywotność migawki?
@kedar
"Ktoś wie jaką ten aparat ma gwarantowaną żywotność migawki?"
Gwarantowanej liczby cykli nie ma żadnej, już ci ludzie odpowiedzieli przecież.
lord13. Ale mam i focę nią wiec dla mnie jest to cenny argument
A z tą kupą szklarni to faktycznie przesadziłem ,mam trzy obiektywy nikona i jeden sigmy na śrubokręt,wszystkie w użyciu,i to takim większościowym,i nie chcę ich zmieniać ,szybciej system zmienię jak te obiektywy na inne pod nikona
Przy cenie zbliżonej do D850 aparat raczej nie znajdzie nabywców.
Druga sprawa - miałem okazję trochę nim popracować i wynik AF zbliżony do tego z D850 świadczy o kompletnym rozminieciu się testu z rzeczywistością. Realne wyższy model jest o dwie klasy lepszy, tym bardziej im wyższe wymaganie wobec tego systemu.
Ja stanę w obronie kolegi barona bo chłop ma rację z tymi wizjerami EVF. Focę: A9, A7IIIR, A7IVR, Z7, Z6, D5, D850.
Najgorszy wizjer z nich wszystkich ma A9, widać mrowienie, pływanie, smużenie, nawet w dzień. trochę lepiej jest w A7. Sony ma też gorsze wyświetlanie informacji w wizjerze (antyaliasing). Jak też pracę AF przy włączonych korektach dystorsji i winiety bo przy włączeniu AFu wyłącza to i obraz na setną sekundy pływa, w zależności od stopnia korekty danego szkła.
Bardzo nieprzyjemnie się tym fotografuje. Nikon Z czegoś takiego nie robi, ponadto ma dużo lepsze wizjery.
Ludzie zwyczajnie akceptują to lub nie widzą już tego. Najlepszy wizjer to oczywiście D5 (lustro), w słabych warunkach nie łapie laga jak bezlustro. Owszem jest ciemniej ale przyjemniej się tym foci.
Tak przy okazji dziwi mnie że np. Sony A7IVR przy cichej migawce nie da niżej niż iso 100 (do krajobrazu na długim czasie, np.), takiego kwiatka nie ma np. Z7. Ktoś wie czemu takie ograniczenie?
Z drugiej strony Z7 nie ma przełącznika mechanicznego do wyzwalacza i jeśli ustawię np. 2 sekundy (znów długi czas, eliminacja poruszenia) to po uśpieniu i wybudzeniu aparatu wraca do normalnych nastaw.
A jeszcze w temacie tej D780, aparat spoko, fajne połączenie d750+z6 ;)
@lord13
Gwarantowanej liczby cykli nie ma żadnej, już ci ludzie odpowiedzieli przecież
Skąd to wiesz?
@kedar
"Skąd to wiesz?"
No pomyśl. Bo nie ma tego w warunkach gwarancji?
Więc sobie na tej podstawie wydedukowałeś?
@Dariusz Breś: po co cicha migawka przy krajobrazie, zapytam z ciekawości?
@EuGen, żeby zlikwidować ewentualnie poruszenia przy klapnięciu migawki.
@kedar kiedyś się podawało takie wartości i były one istotne ale w ostatnim czasie nikon zrezygnował z tego bo to nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistosći, np. migawki po milionie i dalej jadą.
Wg. testów labolatoryjnych, nieoficjalnie z nps ma około 350 tyś.
@kedar
"Więc sobie na tej podstawie wydedukowałeś?"
A co ma być podstawą GWARANCJI wg. ciebie?
Dziękuję Dariusz Breś
Postęp w stosunku do poprzednika jest, ale nie jakiś dramatyczny, tak że na razie zostaję z D750.
Dzięki za test.
@Dariusz Breś - ponoć samolotowi spottersi szybciej zużywają migawki, jako że używają na co dzień bardzo krótkich ekspozycji, a i orientacja aparatu ma ponoć znaczenie, nie tylko dla czystości sensora, ale to tylko takie serwisowe legendy.
Tyle, że w każdej legendzie jest krzyna prawdy.
@Jonny, zależy to od człowieka, obcowałem ze spotersami, jeden wciśnie spust i mu zap... aż skończy się karta, drugi poleci seriami krótkimi.
Podobnie jak ptasznik czy piłkarzyk czy moto, to to samo.
Ci sensowni nie tłuką ponad bo wiedzą z czym się wiąże przebieranie tego :)
Bardziej zużywają paparazzi już od spotersów.
@Dariusz Breś - tak na chłopską logikę, to przeciążenia jakim ulega migawka, ciągle używana przy czasach 1/2000 - 1/8000, mogą i chyba nawet muszą powodowwć szybsze zużycie, niż kiedy używa się superkrótkich czasów jedynie sporadycznie.
@Jonny wg. nps czas nie ma znaczenia, tylko klapnięcie się liczy przy obecnych migawkach.
Jonny, a jaka prawda jest w legendach o krasnoludkach? ;)
@Dariusz Breś - a myślisz, że gdzie usłyszałem powyższe legendy ? :-)
Chłopaki nie tylko serwisują. :-)
Ale skoro migawka zawsze porusza się z tą samą prędkością, to chyba czas nie powinien mieć znaczenia?
Szybkość przesuwania się lamelek zależy od czasu naświetlania?
MatrixSTR - no właśnie!
@Bahrd
"Szybkość przesuwania się lamelek zależy od czasu naświetlania?"
A nie ?
To byłoby dla mnie prawdziwe odkrycie. :-)
Przy długich seriach migawka i mechanizm lustra mogą się nagrzewać, co przyczynia się do szybszego zużycia. Być może są też większe drgania.
Nie znam się, ale mnie uczono, że migawka szczelinowa własnie na tym polega, że kurtyny przesuwają się ze stałą prędkością, natomiast w zależności od ustawionego czasu, zmienia się szczelina. Oczywiście w sterowanych elektronicznie układach mogą zmienne być wszystkie parametry, lecz chyba jednak jeśli nawet, to w nie tak dużym zakresie, jak by to wynikało ze zmiany czasu.
W starszych migawkach większość opierała się na mechanice, obecne sterowanie czasem jest elektroniczne więc nie ma to wpływu jak w starszych.
Dokładnie to mi tłumaczyli ale głowa mnie rozbolała od technikaliów.
Wielkie dzięki koledzy !
Robię zdjęcia od szczyla, a tkwiłem jak widać w błędnym przekonaniu.
Legoman
"Druga sprawa - miałem okazję trochę nim popracować i wynik AF zbliżony do tego z D850".
Ale który ma zbliżony AF D780 ?
Przecież D780 ma ten sam AF co D750. Zaś D850 ma AF z D5
vulkanwawa
tak naprawdę to można powiedzieć że od 2018 roku wymiana sprzętu ma bezlusterkowce ma sens ponieważ zaczęła prześcigać w wielu kluczowych kwestiach DSLR.
W których poza AF w trybie filmowania ?
@voyager100
"Zaś D850 ma AF z D5 "
Może i tak, ale D850 ma mniejszy procent trafionych w punkt zdjęć, niż D5.
O różnicach w modułach Multi-CAM 20K było już kilka razy, ale co szkodzi przypomnieć: link
@voyager100
Jest różnica w pracy AF miedzy D850 a D5, ten drugi jest dużo szybszy i precyzyjniejszy.
Tak wiem co Nikon pisze: „W aparacie D850 zastosowano zaawansowany Autofokus o 153 polach AF znany ze sztandarowego modelu D5”. To niestety nie oznacza, że jest dokładnie ten sam. Procesor może tak, ale algorytmy i punkty AF już nie.
Przede wszystkim D5 ma te punkty dużo mniejsze (precyzyjniejsze), dodatkowo posiada AF grupowe w pionie i poziomie i używa więcej czujników (punktów) naraz przy ciągłym auto. D850 tak jak D500 nie ma tego.
Możnaby nawet sądzić, że D500 ma ten sam moduł AF, co D850.
link
link
Wszyscy podają przykład jednego jedynego testu na porównanie AF D850 i D5 filmik na Youtube Matt Grangera.
Ten facet ma specyficzne podejście. Ale zdecydowanie lepiej wychodzą mu testy seefood.
link
@voyager100 - optycznym też ponoć wyszło, że D5 ma sprawniejszy AF, choć używają szkieł od Sasa do Lasa. :-)
@voyager100 ja podaję faktyczny stan, z mojej pracy tymi puszkami.
Nie wiem o co chodzi z tymi grupowymi w pionie i poziomie. Ale D850 ma dokładnie te same opcje co D5 link
@voyager100 NIE, NIE MA. AFC Grupa HL i VL, pionowe i poziome grupowe. To co teraz w D6 reklamują ale rozbudowane (paterny).
D850 przy AFC Auto zapala 4 punkty, podczas gdy D5 zapala ich 9 (aktywuje).
D5 ma około 2x mniejszy pojedynczy punkt AF od D850.
Kolejna "nowość", która niewiele nowego oferuje poza kosmiczną premierową ceną :)
Już widze te tłumy w kolejkach i na serwerach ;)
Paradoksalnie to nie wiem czy jest sens robienia testów, bo czytać się ich raczej nie chce, punkty sobie, wnioski sobie, a klienci sobie :D
Ciekawe czy Optyczni myslą nad rewolucją...
Ale wg mnie to jest HIT! :D
Zakres tonalny
Pentax K-5IIs - 6.14 pkt
"Przy stosunku sygnału do szumu wynoszącym 1 zaobserwowany wynik to 11.4 EV dla ISO 100, co jest również świetnym rezultatem."
Nikon D780 - 9.10 pkt
"W Nikonie D780, dla ISO 100 liczba tonów sięga 530, a to daje 9.1-bitowy zapis danych. Tym samym D780 wypada odrobinę lepiej od S1 (9 EV), lecz słabiej niż A7 III (9.3 EV)."
aHAHAHA! :D :D
Naprawdę trzeba być frajerem by płacić tyle siana za sprzęt, który... no właśnie... ma tyle punktów wg Optycznych ;)
Deadi - nie wygłupiaj się, to świetny aparat, tylko jeszcze o wiele za drogi.
Jasne, że mało kto położy na ladzie niemal dwa razy więcej, niż obecna cena D750, tylko dlatego żeby mieć lepszy LV.
... ale spokojnie, cena spadnie i ruszy sprzedaż D780.
@Deadi
Fajnie, że dobrze się bawisz, ale wiesz co właściwie porównałeś? Dlaczego porównujesz zakres tonalny jednej puszki do dynamiki tonalnej innej puszki, obie testowane wg. różnych procedur (Optyczni w międzyczasie zmienili nazewnictwo, ale jak ktoś ma odrobinę pojęcia, to wie o co chodzi) i jeszcze cię to bawi?
@lord13
Porównałem dwie dowolne puszki, które można wybrać z listy z punktami.
Jeżeli zmieniła się procedura to powinno się:
a) prowadzić osobny ranking dla nowych i starych procedur
b) zrewidować stare puszki i przeprowadzić testy wg nowych procedur.
Aktualnie lista punktowa jest o kant siedziska, a żeby było gorzej wprowadza ludzi w błąd.
Z resztą opisy są nielepsze, teraz jeszcze raz przestudiowałem jeden i drugi, i dopiero po głębokim wczytaniu można zajarzyć co autor miał na myśli. Kompletnie różne wykresy (inne skale i parametry) do tego zawiły opis i wychodzi klops.
@Jonny, absolutnie nie krytykuję D780, po prostu nie wiem po co producenci trudzą się w tego typu zabiegach.
@Deadi
"Aktualnie lista punktowa jest o kant siedziska, a żeby było gorzej wprowadza ludzi w błąd."
Ona zawsze była o kant tyłka potłuc i wiele razy było to pisane. Jednak mimo punktów odniosłeś się również bezpośrednio do wyników, jednak bez zrozumienia, co te wyniki oznaczają.
@lord13
Obawiam się, że duża większość czytających testy nie bardzo łapie o co chodzi z opisem typu: "Przy stosunku sygnału do szumu wynoszącym 1 zaobserwowany wynik to 11.4 EV dla ISO 100", zwłaszcza, że nie jest to jasno wskazane czego owy zapis dotyczy (może zakres, a może jednak dynamika) Ja sam choć się interesuje to nie do końca rozumiem w czym jest rzecz.
A 33% gorszy wynik P od N, to bardzo dużo. wręcz przepaść, ale czy gdzieś to realnie wynika w liczbach?
ZAKRES K-5IIs to jednak 7.6EV vs 9.1EV D780,
DYNAMIKA K5IIs to 11.4EV vs 10EV D780, choć nadal nie mam pewności czy na pewno porównuję to samo i jak owe wyniki realnie wpływają na osiągi czy mozliwości aparatów.
Dariusz Breś
. AFC Grupa HL i VL, pionowe i poziome grupowe. To co teraz w D6 reklamują ale rozbudowane (paterny).
Masz rację widze ale to zostało dodane w firmware. W sumie jest to jakaś funkcja która ma sens jeśli wiesz gdzie znajdzie się fotografowany obiekt. Przyznam że pomimo, że robię takie tematy link to raczej korzystam z zeleceń z tego manuala link dlatego nie wiedziałem, że D5 ma jakieś bardziej zaawansowane funcje.
W sumie to fociłem 2-krotnie D5 i nie stwierdziłem jakiejś przewagi poza szybkostrzelnością. Pamietam dokładnie te same dylematy z D3 i D700. Niektórzy twierdzili że D3 był znacznie szybszy ale nie odczuwałem zupełnie różnicy
@Deadi
"A 33% gorszy wynik P od N, to bardzo dużo. wręcz przepaść, ale czy gdzieś to realnie wynika w liczbach?
ZAKRES K-5IIs to jednak 7.6EV vs 9.1EV D780,
DYNAMIKA K5IIs to 11.4EV vs 10EV D780, choć nadal nie mam pewności czy na pewno porównuję to samo"
A skąd wziąłeś to rozróżnienie na zakres i dynamikę w przypadku K-5II???
W listopadzie 2013 r. zmieniła się procedura testowa i zaczęto rozróżniać zakres tonalny, jako liczbę rozróżnialnych tonów oraz dynamikę tonalną jako odległość między najjaśniejszymi a najciemniejszymi tonami. Dynamikę podaje się dla stosunku sygnału do szumu (SNR) dla wartości 10, 4, 2 i 1.
Coś, co w teście Pentaksa nazywało się wtedy zakresem tonalnym, to de facto obecnie dynamika tonalna, więc jeżeli by chcieć zestawić te dwie puszki, to wyniki wyglądałyby następująco:
K-5II: 7,6 EV (SNR10) i 11,4 EV (SNR1)
D780: 10 EV (SNR10) i 13,8 EV (SNR1)
To co ty podajesz dla D780 jako 9,1 EV to jest 530 rozróżnialnych tonów, czyli 9,1 bitowy zapis danych.
Jednak wracając do zestawionych wyników Pentaksa i Nikona, to ich również nie można bezpośrednio porównać, bo jak wspomniałem zmieniłą się procedura testowa. Niestety żadna puszka Pentaksa z matrycą aps-c 16 Mpix nie była testowana wg. nowej procedury, więc nie ma specjalnie punktu odniesienia.
voyager100 - D5 ma inny moduł AF, niż D850,.
q.e.d. :-)
Co do migawek szczelinowych ("W starszych migawkach większość opierała się na mechanice, obecne sterowanie czasem jest elektroniczne więc nie ma to wpływu jak w starszych."), to może i racja, ale tylko do pewnego stopnia, zasadniczo dalej działają one w ten sposób, jak opisuje *baron13*, bowiem taka jest zasada ich pracy. A najlepszym dowodem jest niezbyt zmieniony od epoki analogowej i mechanicznych napędów czas synchronizacji z lampą na wysokości 1/125- 1/320".
Firma Copal od lat nie wymyśliła nic szybszego ;)
A ja (amator hobbysta) od premiery posiadam D850 i jak coś z nim się stanie (zniszczy popsuje itp.) to obecnie kupiłbym własnie D780 uważam że nie ma jak na razie innej alternatywy.
@Błażej - a nie lepiej Z7, albo Z8 ?
""""Jonny12
@Błażej - a nie lepiej Z7, albo Z8 ? """"
Myślałem nad tym ale mam sporo szkieł i nie wiem jak by się zachowywały z redukcją na Z, w tym kilka na śrubokręt!
@Błażej
"A ja (amator hobbysta) od premiery posiadam D850 i jak coś z nim się stanie (zniszczy popsuje itp.) to obecnie kupiłbym własnie D780 uważam że nie ma jak na razie innej alternatywy."
Mnie osobiście nie przekonuje Z6, dlatego też stawiam na D780. Jest po prostu świetny. Ot co.
D780 może nie jest rewolucyjny, ale jest z tak zwanej "starej szkoły". Bedzie takim samym hitem jak d750 swego czasu.
orle oko
"D780 może nie jest rewolucyjny, ale jest z tak zwanej "starej szkoły". Bedzie takim samym hitem jak d750 swego czasu."
Dla mnie brak Gripa powoduje że aparat w wiekszości sytuacji jest bezużyteczny.
@voyager100 no bez przesady. Dopóki nie używa się długich tele z ręki, to grip nie jest konieczny. Nie wiem co robisz, może fotografię lotniczą. Wtedy chyba masz rację. Ja używam 2,8/300 oraz ND500 wymienie z ND850 i nie ma gripa do żadnego z tych aparatów. Piłkę nożną fotografuję z monopodu a inne rzeczy (zwierzęta) ze statywu z głowicą kulową. Czasami z ręki, ale rzadko. Moim zdaniem gripy są słabej jakości (oryginalne mam rzecz jasna na myśli), więc wolę kasę przeznaczyć na dodatkowe baterie.
@leon1212 - Moim zdaniem gripy są słabej jakości (oryginalne mam rzecz jasna na myśli), więc wolę kasę przeznaczyć na dodatkowe baterie.
Mogę prosić,o rozwinięcie tego tematu?
Swego czasu, myślałem o gripie do C7D MKII, ale w końcu jakoś porzuciłem ten pomysł, i zakupiłem dodatkowe baterie.
@Bio-Expert
Ponad 1500 zł za oryginalny grip - czy to w przypadku ND500 czy ND850 - to moim zdaniem złodziejstwo w biały dzień. W poprzednich aparatch, parę lat temu, używałem 1 gripa do 2 body i dość często je przekracałem pomiędzy nimi. Po 2 latach były problemy ze stykami, nie zawsze wszystko działało. Trzeba było mocno zakręcać i 50/50 zaczynało działać. Po kolejnym roku przestało to pomagać, potem zacięło się pokrętło od przykręcania do aparatu i ledwie odkręciłem to ustrojstwo. Później kupiłem ND500 i ND750. Do D500 chciałem kupić gripa, bo często używam N2,8/300VRII, więc by się przydał. Ale jak zobaczyłem ówczesną cenę - chyba 1700 zł - dałem sobie spokój i kupiłem dodakową baterię za 300 zł i mam spokój z zasilaniem. N2,8/300 używam głównie do pilki nożnej i przyrody. Piłkę robię z monopodu a przyrodę ze statywu i głowicy kulowej GITZO, więc grip nie jest konieczny. Gorzej z pionowymi kadrami z ręki, ale też można sobie poradzić. Kwestia przyzwyczajenia. Z resztą pionowe kadty robię rzadziej, bo - przynajmniej, jeśli chodzi o piłkę nożną - trudniej je …sprzedać. Portale wolą poziomy. Takie życie. :)
Reasumując: moim zdaniem wydawanie 1,5k zł na grip to wyrzucenie tej kasy w błoto, lepiej kupić dwie oryginalne baterie a pozostały 1000 zł przeznaczyć na coś bardziej pożytecznego, choćby na pojemny dysk SSD.
@Bio-Expert
Zapomniałem dodać, że po kupnie ND850 jak zobaczyłem cenę Nikon MB-D18 - 1900 zł, przeżyłem kolejny szok. Kawałek plastiku za 2 tysie prawie. Jeśli ktoś się koniecznie upiera na gripa, to chyba lepiej kupić jednak dobry zamiennik. Będzie dużo taniej, a wytrzymałość być może być zbliżona.
@leon1212 - Reasumując: moim zdaniem wydawanie 1,5k zł na grip to wyrzucenie tej kasy w błoto, lepiej kupić dwie oryginalne baterie a pozostały 1000 zł przeznaczyć na coś bardziej pożytecznego, choćby na pojemny dysk SSD.
Bardzo dziękuję za obszerny komentarz.Tak jak pisałem,porzuciłem pomysł zakupu gripa do C7D MKII.Dokupiłem oryginalne baterie,które są kompatybilne z C6D.
Przyszłość należy do bezlusterkowców. Jeśli cena Nikona D780 w dystrybucji byłaby niższa to chętni nabywcy znaleźliby się.
Z tą przyszłością bezlusterkowców to bym poczekał. Testowałem przez dzień Nikona Z7. Dwie rzeczy dyskwalifikują go:
1. Jest ustawiony automatyczny crom (1.5) jak podłączysz obiektyw DX. W lustrzankach można robić zdjęcia na FF z widoczną winietą. Tutaj natomiast nie i już. Masz automatyczny crop i ze zdjęcia 45 mpx masz ledwie 19mpx. Księgowy z Nikona w ten sposób zachęca do wymiany całej szklarni. W przypadku zoomów można wyłapać takie ogniskowe, które są akceptowalne np. przy cropie 1.1.
2. Testowanie to przeglądanie opcji, zrobionych zdjęć, oglądanie, itp. Miałem wrażenie, że aparat opróżniał baterię szybciej niż trwa później ładowanie.
To jak, robi ten D780 jeszcze zdjęcia czy już nie?
Bo właśnie zamówiłem...
No i jak dla mnie genialny aparat.
Po D610 (który też był świetny) jestem zachwycony.
Żywotność migawki na stronie Nikona szacują na 150 000 kliknięć a gripy pionowe Chińczycy już robią.
Jak dla mnie mogliby zostawić diodę do AF ale to tak tylko przymarudzę dla zasady ;)