Tokina AT-X 124 PRO DX AF 12-24 mm f/4 - test obiektywu
6. Dystorsja
W zakrzywianiu linii prostych Tokina poczyna sobie na średnim poziomie. Dla ogniskowej 12 mm, zmierzona przez nas dystorsja beczkowa wyniosła -2.8%. Nie jest to wynik zły, choć mógłby być lepszy. Dla porównania wystarczy tutaj dodać, że Canon 10-22 mm, na jeszcze szerszym kącie, bardziej podatnym na wady i osiąganym dla 10 mm notował zniekształcenia na poziomie -2.4%. Sigma 10-20 mm zaś w ogóle zdeklasowała konkurencję, mając na 10 mm dystorsję o wartości tylko -0.88%. Najgorzej tutaj poczynał sobie zaś Tamron, który przy swoich 11 mm dochodził aż do poziomu -4.0%.
Bardzo znacząca poprawa, czyli zminimalizowanie dystorsji do prawie
niezauważalnego poziomu, następuje w Tokinie dla wyższych ogniskowych.
Dla 18 mm wada ta sięga poziomu -0.75%, a dla 24 mm już tylko -0.24%.