Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dzięki za test ! W podsumowaniu napisaliście że nie rozumiecie troszkę idei tej premiery . Jeśli chodzi o Sony to wybór jest tak szeroki że można się z tym zgodzić ale jeśli mówimy o bagnecie L to jak najbardziej ma on sens i został bardzo dobrze przyjęty nie wyłączając użytkowników Leiki SL ( z uwagi na jakość wykonania , wielkość , jakość obrazka ) . Z Sigmą FP tworzy też bardzo udane , niewielkich rozmiarów kombi .
Kolejny dowód na wyższość APS / m4/3 nad FF. Nie każdy przecież oczekuje papierowej głębi ostrości i tej "magicznej" plastyki mającej swoje źródło w całkowicie prawdziwych potężnych winietach większości obiektywów FF, które nie są monstrualnie wielkie i ciężkie (i drogie...).
Zawsze z ciekawoscią czytam tutejsze testy czy to aparatów czy to obiektywów. Gdybym nie czytał fajnych recenzji tego obiektywu na "innych stronach", to przeszedłbym obok niniejszego "testu" tak obok, obojętnie jak obok czegoś nieciekawego, tak bowiem został tu przedstawiony. Tymczasem ten obiektyw nie jest taki "nudny" i bezpłciowy" jakim widzi sie po tutejszym tescie.Warto "pogmerać" w sieci, gdzie na przykladach {ten sam motyw, różna przysłona, różna odległość"} pokazuje, jak ładnie rysuje nieostrosci w tle. Można konia opisywać w taki sposób: waży tyle kg, mierzy tyle w kłębie, jest takiej oto masci, grzywa i ogon tej dlugosci, okrązenie pokonuje w takim oto czasie i co.....nie za wiele nam to powie.Ale jeśli podamy te czasy okrążen w stosunku do innych i dodamy, że wygrywał te najważniejsze gonitwy z tymi teoretycznie szybszymi to "opisywany koń" mimo przecietnych cyferek {osiągów"} pokaże sie troche z innej strony, zwróci sie nań uwagę. Może warto do opisów parametrów dodać trochę przykładów by "naocznie" scharakteryzować i uwypuklić to co ważne, warte, godne podkreślenia.?
Każdy fajny obiektyw jest fajny, nie chodzi tylko o światło i ogniskową. Dzięki za test, Niedługo wysyp stalek o Sigmy ze światłem 1.8 - 2 więc chyba wsłuchali się w rady, budowania systemu :) Fajnie by było od razu machnąć też 45mm od Samyanga była by ciekaw lektóra z porównaniem tych obiektywów..
Mnie się ten obiektyw bardzo podoba, mimo, że to nie "mój" system. Ale gdybym był posiadaczem aparatu z bagnetem L, to bym chciał zobaczyć więcej takich obiektywów. Bo póki co to większość szkieł pod L to raczej konstrukcje spore i ciężkie.
Seria Art jest za dobra wiec teraz zaczyna Sigma budowac troche gorsze obiektywy, i na tym wiecej zarobi - tylko asferyczne 2 soczewki - reszta to nie wielkiego... Szkoda dla mnie - wolalbym aby dalej robili serie ART ale o swietle 2.8 i uzywali lepszych gatunkow szkla. Albo przyslonie np . 4 ale za to wybitne optycznie.
Moim zdaniem porównywanie 45 do 35 zamiast 50 jest albo dywersją przeciw słabszym, albo nieobecnością na lekcjach matematyki w temacie: ciągi. Do dobra, koniec z hejtem proszę o wyjaśnienie bo nie kumam.
@PDamian zamiast studiować rozdzielczości, dopij Pan kawę, weź aparat i idź zrób kilka zdjęć. Naprawdę, dobre zdjęcie nie musi być szczególnie ostre, ale musi mieć treść. PS w ostatnich kilku komentarzach udowadnia Pan, że obiektywy Zeiss mogą służyć chyba wyłącznie za przycisk do papieru. Mając chyba 6 różnych (bardzo starych i bardzo nowych) pozwolę się nie zgodzić. Czy są ostre? Różnie, ale ja lubię je za miękkość w nieostrościach, nie za ostrość. Przy okazji polecam zakup jakiejś starej 50 contaxa, z przejściówką na nowy system mniej niż 5 stów, jak Panu nie podejdzie, można sprzedać bez straty, a uleczone kompleksy-bezcenne.
Jak dla mnie wygląda to trochę jak połączenie najgorszych części filozofii FF i m4/3. Produkty Sigmy pod bagnety lustrzankowe zdecydowanie bardziej do mnie przemawiają niż te pod bezlustra.
W tym obiektywie chyba chodzi o coś jeszcze innego. Jest świetnej jakości obudowa co doceniają osoby które nie tylko patrzą na tabelki ale też na przyjemność z robienia zdjęć. Jest fajny obrazek czego też nie pokazują tabelki. Jest odwzorowanie 1:4 więc psuedomakro mamy co niektórzy bardzo doceniają. Jest pierścień do ostrzenia ręcznego, fajnie działający, też daje frajdę. Jest pierścień przysłony z funkcją A. Uszczelnione. To ma poza fajnymi zdjęciami dawać też radość z robienia zdjęć, a jednocześnie nie być obiektywem manualnym. Sam bym wolał f2 ale wyobrażam sobie że są osoby którym ten obiektyw mocno przypasuje:)
@PDamian Fe55 7 lat temu był najostrzejszym szklem na świecie łeb w łeb z wielokrotnie droższym i manualnym otusem. Sam oglądałem wiele porównań jeden do jednego tych szkieł. Wtedy funkcjonowała nawet potoczna nazwa mini otus. Jeśli jeszcze nie rozumiesz fenomenu tego małego szkiełka to pojmij, że wtedy rozmazał całą konkurencję NiC na miazgę jakością obrazka. Dzisiaj próbujecie go dyskredytować wykazując, że nowe obiektywy potrafią być tańsze i lepiej korygowane. Jasne. I przy okazji większe i o 7 lat nowsze. Co nijak nie zmienia faktu, że to nadal świetne narzędzie z szybkim i celnym AF i z pięknym obrazkiem. Oczywiście ma wady bo jest konstrukcją kompromisową. W większości przypadków te wady nijak nie rzutują na ostateczny efekt i do dziś jest to bardzo polecane szkło jeśli ktoś jest w systemie. Na tamten czas to był game changer. Nie było na rynku nic co mogłoby się przyrównać do tego szkła. Taka jest prawda. Na dzis realna cena zakupu to 2tys z kawałkiem za używkę. Trzyma cenę mimo Twojej krucjaty.
A ja tam się cieszę że gimbaza i ynfluencery jarają się Sony Zeissami. Przynajmniej idzie kupić perełki Carl Zeissa w dobrej cenie typu 21, 35 50 85 135 . Distagon 21 i sonnar 135 to absolutne perełki :D takie "duże Otusy ":)
Ciekawe by było porównanie z klasycznymi obiektywami Macro 2,8/50, np. Sony/Minolta A czy Nikon F które kiedyś tu zbierały celujące oceny, ale testy były jeszcze na APS-C
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Dzięki za test ! W podsumowaniu napisaliście że nie rozumiecie troszkę idei tej premiery . Jeśli chodzi o Sony to wybór jest tak szeroki że można się z tym zgodzić ale jeśli mówimy o bagnecie L to jak najbardziej ma on sens i został bardzo dobrze przyjęty nie wyłączając użytkowników Leiki SL ( z uwagi na jakość wykonania , wielkość , jakość obrazka ) . Z Sigmą FP tworzy też bardzo udane , niewielkich rozmiarów kombi .
Rozdzielczość: f/2.8, f/4, f/5.6 [lpmm]
Centrum
Sony Zeiss 35/2.8: 51, 62, 59
Sigma DN 45/2.8: 43, 60, 65
Sony Zeiss 55/1.8: 60, 63, 62
Brzeg APS-C
Sony Zeiss 35/2.8: 37, 40, 40
Sigma DN 45/2.8: 40, 51, 56
Sony Zeiss 55/1.8: 43, 47, 53
Brzeg FF
Sony Zeiss 35/2.8: 33, 32, 33
Sigma DN 45/2.8: 42, 50, 51
Sony Zeiss 55/1.8: 35, 38, 41
Sony Zeiss: 🤣
Lepiej wybrać Samyanga
link
Kolejny dowód na wyższość APS / m4/3 nad FF. Nie każdy przecież oczekuje papierowej głębi ostrości i tej "magicznej" plastyki mającej swoje źródło w całkowicie prawdziwych potężnych winietach większości obiektywów FF, które nie są monstrualnie wielkie i ciężkie (i drogie...).
Nawet Sony FE 50 mm f/1.8 biorąc pod uwagę różnicę w cenie wydaje się być lepszym wyborem.
A ta "starość" to ile ? Chociaż niektórzy mówią że to przebieg jednak jest ważniejszy :)
47
Zawsze z ciekawoscią czytam tutejsze testy czy to aparatów czy to obiektywów.
Gdybym nie czytał fajnych recenzji tego obiektywu na "innych stronach", to przeszedłbym obok niniejszego "testu" tak obok, obojętnie jak obok czegoś nieciekawego, tak bowiem został tu przedstawiony.
Tymczasem ten obiektyw nie jest taki "nudny" i bezpłciowy" jakim widzi sie po tutejszym tescie.Warto "pogmerać" w sieci, gdzie na przykladach {ten sam motyw, różna przysłona, różna odległość"} pokazuje, jak ładnie rysuje nieostrosci w tle.
Można konia opisywać w taki sposób: waży tyle kg, mierzy tyle w kłębie, jest takiej oto masci, grzywa i ogon tej dlugosci, okrązenie pokonuje w takim oto czasie i co.....nie za wiele nam to powie.Ale jeśli podamy te czasy okrążen w stosunku do innych i dodamy, że wygrywał te najważniejsze gonitwy z tymi teoretycznie szybszymi to "opisywany koń" mimo przecietnych cyferek {osiągów"} pokaże sie troche z innej strony, zwróci sie nań uwagę.
Może warto do opisów parametrów dodać trochę przykładów by "naocznie" scharakteryzować i uwypuklić to co ważne, warte, godne podkreślenia.?
Porównywalny, także uszczelniony Fujinon 35/2 dużo lżejszy nie jest
...a wielkość podobna link
... link
Mały i lekki to był nieskomplikowany optycznie Samsung 30/2 link
Każdy fajny obiektyw jest fajny, nie chodzi tylko o światło i ogniskową. Dzięki za test, Niedługo wysyp stalek o Sigmy ze światłem 1.8 - 2 więc chyba wsłuchali się w rady, budowania systemu :) Fajnie by było od razu machnąć też 45mm od Samyanga była by ciekaw lektóra z porównaniem tych obiektywów..
Mnie się ten obiektyw bardzo podoba, mimo, że to nie "mój" system. Ale gdybym był posiadaczem aparatu z bagnetem L, to bym chciał zobaczyć więcej takich obiektywów. Bo póki co to większość szkieł pod L to raczej konstrukcje spore i ciężkie.
No właśnie
duże, ciężkie, drogie; ten obiektyw idealnie wpisuje się w system L.
Wychodzą bardzo ładne obrazki, ma sprawny AF (jest celny z S1)
Z winietowaniem nie widzę tragedii
Do Sony to chyba lepszym wyborem w tej klasie byłby 40mm Canona przez przejściówkę albo Samyang 45mm 1.8 AF.
This shit is sharp!
Seria Art jest za dobra wiec teraz zaczyna Sigma budowac troche gorsze obiektywy, i na tym wiecej zarobi - tylko asferyczne 2 soczewki - reszta to nie wielkiego...
Szkoda dla mnie - wolalbym aby dalej robili serie ART ale o swietle 2.8 i uzywali lepszych gatunkow szkla. Albo przyslonie np . 4 ale za to wybitne optycznie.
Moim zdaniem porównywanie 45 do 35 zamiast 50 jest albo dywersją przeciw słabszym, albo nieobecnością na lekcjach matematyki w temacie: ciągi.
Do dobra, koniec z hejtem proszę o wyjaśnienie bo nie kumam.
@PDamian zamiast studiować rozdzielczości, dopij Pan kawę, weź aparat i idź zrób kilka zdjęć. Naprawdę, dobre zdjęcie nie musi być szczególnie ostre, ale musi mieć treść.
PS w ostatnich kilku komentarzach udowadnia Pan, że obiektywy Zeiss mogą służyć chyba wyłącznie za przycisk do papieru. Mając chyba 6 różnych (bardzo starych i bardzo nowych) pozwolę się nie zgodzić. Czy są ostre? Różnie, ale ja lubię je za miękkość w nieostrościach, nie za ostrość. Przy okazji polecam zakup jakiejś starej 50 contaxa, z przejściówką na nowy system mniej niż 5 stów, jak Panu nie podejdzie, można sprzedać bez straty, a uleczone kompleksy-bezcenne.
Bez sensu obiektyw. Ani super mały/lekki, winieta na FF spora, jak na stałkę trochę ciemny. Gdyby to było 1.8 miałoby więcej sensu...
@xylus
"Kolejny dowód na wyższość APS / m4/3 nad FF"
Mam tu akurat bezpośrednie porównanie, no i sorry, ale jeśli chodzi o ogólną IQ to jednak FF jest zdecydowanie lepsza.
Jak dla mnie wygląda to trochę jak połączenie najgorszych części filozofii FF i m4/3.
Produkty Sigmy pod bagnety lustrzankowe zdecydowanie bardziej do mnie przemawiają niż te pod bezlustra.
Problem w tym że sigma 24-70 2,8 jest ostrzejsza na 45mm 2,8 ma mniejsze winietowanie i lepszy AF.
@MaciekKwarciak, ale jest większa, cięższa, droższa. Nie o to chodzi w tym szkle.
W tym obiektywie chyba chodzi o coś jeszcze innego.
Jest świetnej jakości obudowa co doceniają osoby które nie tylko patrzą na tabelki ale też na przyjemność z robienia zdjęć. Jest fajny obrazek czego też nie pokazują tabelki. Jest odwzorowanie 1:4 więc psuedomakro mamy co niektórzy bardzo doceniają. Jest pierścień do ostrzenia ręcznego, fajnie działający, też daje frajdę. Jest pierścień przysłony z funkcją A. Uszczelnione.
To ma poza fajnymi zdjęciami dawać też radość z robienia zdjęć, a jednocześnie nie być obiektywem manualnym.
Sam bym wolał f2 ale wyobrażam sobie że są osoby którym ten obiektyw mocno przypasuje:)
@ikit - dałbym lajka jakby to było możliwe :)
@CLE
Zeiss -choćby ten Contaksowy, to nie to samo co Sony Zeiss.
Trzeba mieć na uwadze, że:
1. Wiele smartfonów ma/miało obiektywy: Zeiss, Schneider, Leica
-tak jak bezlusterkowce Sony -Buhaha!
2. Do bezlusterkowców Sony Zeiss sam oferuje bardziej prawilne obiektywy z linii: Touit i Batis.
Ten "Sony Zeiss" to taki lep na łosi jak "Huawei Leica" albo "Samsung Schneider-Kreuznach".
Tak przy okazji - dlaczego szkło f2.8 nie ma chociaż namiastki trybu makro ( np 1:2)
PERON: "A ta "starość" to ile ? Chociaż niektórzy mówią że to przebieg jednak jest ważniejszy :)"
Arek: "47"
Pora chyba w jakieś Bieszczady albo inne Ansel Adams Wilderness... ;)
Bahrd - 47 to jeszcze "fircyk", kiedy to było ? :-)
... ale ponoć ma się tyle na ile się ktoś czuje. ;-)
@PDamian
Fe55 7 lat temu był najostrzejszym szklem na świecie łeb w łeb z wielokrotnie droższym i manualnym otusem. Sam oglądałem wiele porównań jeden do jednego tych szkieł. Wtedy funkcjonowała nawet potoczna nazwa mini otus. Jeśli jeszcze nie rozumiesz fenomenu tego małego szkiełka to pojmij, że wtedy rozmazał całą konkurencję NiC na miazgę jakością obrazka. Dzisiaj próbujecie go dyskredytować wykazując, że nowe obiektywy potrafią być tańsze i lepiej korygowane. Jasne. I przy okazji większe i o 7 lat nowsze. Co nijak nie zmienia faktu, że to nadal świetne narzędzie z szybkim i celnym AF i z pięknym obrazkiem. Oczywiście ma wady bo jest konstrukcją kompromisową. W większości przypadków te wady nijak nie rzutują na ostateczny efekt i do dziś jest to bardzo polecane szkło jeśli ktoś jest w systemie. Na tamten czas to był game changer. Nie było na rynku nic co mogłoby się przyrównać do tego szkła. Taka jest prawda. Na dzis realna cena zakupu to 2tys z kawałkiem za używkę. Trzyma cenę mimo Twojej krucjaty.
Nie wiem kto wymyślił te dyrdymały z mini Otusem. Otusowi on do pięt nie dorastał.
Za to z 50 Zet, łeb w łeb: link
A ja tam się cieszę że gimbaza i ynfluencery jarają się Sony Zeissami. Przynajmniej idzie kupić perełki Carl Zeissa w dobrej cenie typu 21, 35 50 85 135 . Distagon 21 i sonnar 135 to absolutne perełki :D takie "duże Otusy ":)
Jonny: "47 to jeszcze "fircyk", kiedy to było ? :-)
... ale ponoć ma się tyle na ile się ktoś czuje. ;-)"
O ile życie nie przypomni, żeby je traktować serio...
Bahrd - już się nawet kościstej nie obawiam, jako że nie raz miała okazję zaglądać mi w oczy.
Stara dobra przyjaciółka. :-)
Ciekawe by było porównanie z klasycznymi obiektywami Macro 2,8/50, np. Sony/Minolta A czy Nikon F które kiedyś tu zbierały celujące oceny, ale testy były jeszcze na APS-C