Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Partnerzy








Oferta Cyfrowe.pl

Cena: 5585 zł

Sprawdź

Aparat cyfrowy Nikon Z6 III body

Cena: 11369 zł 9999 zł

Sprawdź

Cena: 2249 zł

Sprawdź

Test obiektywu

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - test obiektywu

5 września 2022

3. Budowa i jakość wykonania

Niniejsza tabela przestawia porównanie Sony FE 135 mm f/1.8 GM do innych pełnoklatkowych obiektywów o ogniskowej 135 mm i świetle z przedziału od f/1.8 do f/2.0. Jak widać nowy model Sony, wraz z Samyangiem, wyróżnia się tutaj najmniejszym dystansem ustawiania ostrości oraz największą liczbą listków przysłony. Dodatkowo razem z Samyangiem i Sigmą przoduje też w komplikacji optyki i średnicy filtra. Sony FE 135 mm f/1.8 GM jest obiektywem dość długim, ale jednocześnie znajduje się w środku stawki pod względem wagi.

Na poniższym zdjęciu Sony FE 135 mm f/1.8 GM stoi pomiędzy Sony FE 24-105 mm f/4 G OSS a Voigtlanderem Apo Lantharem 65 mm f/2.

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - Budowa i jakość wykonania

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza czarną i wykonaną z tworzywa sztucznego ramkę, w którą wtopiono styki. Tylna soczewka ma średnicę prawie 33 mm ale jest ograniczona rozmiarem ramki, który wynosi 34×27 mm.
----- R E K L A M A -----

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - Budowa i jakość wykonania

Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się czarnym i wykonanym z tworzywa sztucznego pierścieniem, którego średnica zwiększa się raz z oddalaniem od bagnetu. Znajdziemy na nim białą kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu, oznaczenie bagnetu (E-mount), symbol obiektywu, jego numer seryjny i informację o kraju produkcji, którym w tym przypadku są Chiny.

Już na rozszerzonej części pierścienia mamy napis z nazwą i parametrami obiektywu, po jego prawej stronie przełącznik CLICK ON/OFF, służący do zmiany trybu pracy pierścienia przysłon ze stopniowej na płynną, a po po lewej przycisku służące do sterowania mechanizmem ustawiania ostrości. Pierwszy z nich to klasyczny przełącznik trybu pracy z manualnego na automatyczny AF/MF, a drugi służy do wyboru zakresu. Do dyspozycji mamy przedziały FULL, od 0.7 do 2.0 metra oraz od 1.5 metra do nieskończoności.

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - Budowa i jakość wykonania

Kolejnym elementem jest pierścień do zmiany przysłony, który pracuje ze skokiem 1/3 EV. Ma on szerokość 13 mm i wyposażono go w karbowanie. Jego praca jest prawidłowa. Co więcej, możemy wybrać jej tryb pomiędzy klasycznym ze skokiem 1/3 EV, a płynnym, który na pewno ucieszy filmowców. Można również ustawić pierścień w pozycji A, który pozwala na ustawienie przysłony z poziomu aparatu (pokrętłem regulacyjnym lub automatycznie w odpowiednich trybach).

Na kolejnym, tym razem nieruchomym pierścieniu, znajdziemy nazwę producenta, czerwony znaczek G oraz dwa przyciski funkcyjne Focus hold.

Następny element to pierścień do manualnego ustawiania ostrości o szerokości 30 mm. Pokrywa go miłe w dotyku gumowane karbowanie. Pierścień pracuje z przełożeniem elektronicznym i przebieg całej skali wymaga obrotu nim o kąt około 130-140 stopni - to zauważalnie mniejsza wartość niż w modelu 1.4/85 GM i jest to o tyle ciekawe, że model o ogniskowej 85 mm miał mniejszy zakres odległości do obsłużenia. Za pierścieniem znajdziemy jeszcze nieruchomy i metalowy fragment obudowy, na którym mamy oznaczenie średnicy filtrów 82 mm oraz minimalny dystans ustawiania ostrości (0.70m/2.3ft), a także czerwony znacznik ułatwiający mocowanie osłony przeciwsłonecznej.

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - Budowa i jakość wykonania

Przednia soczewka ma średnicę 70 mm, jest lekko wypukła i otacza ją nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 82 mm oraz bagnet do osłony przeciwsłonecznej.

Obudowa testowanego obiektywu składa się z kombinacji tworzyw sztucznych oraz lekkich stopów magnezu. Instrument został uszczelniony i choć nie jest całkowicie wodoodporny, można go używać przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych.

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - Budowa i jakość wykonania

Na budowę FE 135 f/1.8 GM składa się 13 soczewek ustawionych w 10 grupach. Nie zabrakło też elementów specjalnych – do produkcji obiektywu użyto jednej soczewki XA (Extreme Aspherical), jednej Super ED i jednej ED. Soczewki zostały pokryte powłokami Nano AR, mającymi niwelować niechciane odblaski. Przedni element dodatkowo pokryto fluorytem, w celu zabezpieczenia przed osiadaniem wody i zanieczyszczeń. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o 11 listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/22.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, osłonę przeciwsłoneczną oraz miękki futerał.

Sony FE 135 mm f/1.8 GM - Budowa i jakość wykonania