Nikon Nikkor Z MC 50 mm f/2.8 - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Zobaczmy, jak na tym tle wyglądają osiągi Nikkora Z MC 50 mm f/2.8. Wyniki, jakie uzyskał on w centrum kadru, na brzegu matrycy APS-C/DX i na brzegu pełnej klatki, są zaprezentowane na poniższym wykresie.
Zachowanie w centrum kadru jest bez wątpienia bardzo dobre. Już na maksymalnym otworze względnym MTF-y przekraczają wysoki poziom 60 lpmm, by na przysłonach f/4.0–5.6 docierać do 75–77 lpmm. O tym, że optycy Nikona zrobili tutaj dobrą robotę świadczy fakt, że maksymalny wynik Nikkora Z MC 2.8/50 jest trochę wyższy od osiągów znacznie jaśniejszego Nikkora Z 1.2/50. Choć trzeba też zaznaczyć, że wyników Nikkora Z 1.8/50 nie udało się przebić. Obiektywom o świetle f/2.8 trudno jednak rywalizuje się ze znacznie jaśniejszymi modelami o maksymalnym otworze względnym na poziomie f/1.2–1.8.
Na brzegu matrycy APS-C/DX też mamy dobre rezultaty. Na f/2.8 jesteśmy wyraźnie powyżej poziomu przyzwoitości, a przymykanie przysłony szybko poprawia osiągi, przez co w okolicach f/5.6 docieramy do prawie 65 lpmm.
Z oczywistych względów najsłabsze wyniki obserwujemy na brzegu pełnej klatki, ale nawet tam nie ma powodów do niepokoju. Na maksymalnym otworze względnym obraz jest przyzwoity i znów jego jakość dość szybko poprawia się wraz z przymykaniem przysłony. W efekcie dla przysłon z szerokiego przedziału od f/4.0 do f/11 jesteśmy w stanie uzyskiwać ostre obraz w całym kadrze i to jest to, czego wymaga się od tego typu obiektywu.
Podsumowując, Nikkor Z MC 50 mm f/2.8 nie zbliżył się do rekordowych osiągów, ale zaprezentował to, czego od niego powinno się oczekiwać, czyli świetną jakość obrazu w centrum kadru i brak jakichkolwiek wpadek na brzegu.
Na końcu tego rozdziału tradycyjnie przedstawiamy wycinki zdjęć naszej tablicy do pomiarów rozdzielczości pobrane z plików JPEG, zapisywanych równolegle z RAW-ami użytymi do powyższej analizy.
Nikon Z7, JPEG, f/2.8 |
Nikon Z7, JPEG, f/4.0 |