Nikon Nikkor Z 40 mm f/2.0 - test obiektywu
1. Wstęp
W przypadku firmy Nikon był to model Nikkor AF 50 mm f/1.8D, który został zaprezentowany w lutym 2002 roku i był w ofercie przez prawie dekadę. Jak na swoją prostą konstrukcję optyczną był obiektywem udanym i co najważniejsze tanim – dawało się go kupić za kwotę około 500 zł.
W 2011 roku zobaczyliśmy następcę, czyli model Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G. Liczba soczewek zwiększyła się o jedną sztukę, dodatkowo dostaliśmy jeden element asferyczny oraz wbudowany silnik autofokusa SWM. Cena wzrosła do okolic 800 zł, ale nadal można było zaliczyć ten obiektyw do tanich.
Gdy na rynku pojawił się bezlusterkowy system Nikon Z, byłem ciekaw, jak firma podejdzie do tanich obiektywów stałoogniskowych. Tym bardziej, że zaczęła go budować od stosunkowo drogich stałek o świetle f/1.8, co nie pozostawiało zbyt dużo miejsca na tanie instrumenty o podobnym świetle.
Odpowiedź uzyskaliśmy we wrześniu 2021 roku. Zamiast parametrów 1.8/50 dostaliśmy tym razem 2/40 – najprawdopodobniej dlatego, żeby nie dublować obecnych już w systemie trzech 50-tek. To bardzo rozsądny ruch, tym bardziej, że ogniskowa 40 mm daje trochę bardziej uniwersalny kąt widzenia i może powodować, że obiektywem zainteresuje się większa grupa amatorów fotografii.
Światło mamy jednak gorsze, obudowę wykonaną całkowicie z tworzyw sztucznych (warto przypomnieć, że oba tanie Nikkory 1.8/50 miały metalowe bagnety), a cena skoczyła na ponad 1200 zł. Czy mimo tego Nikkor Z 40 mm f/2 okaże się obiektywem godnym polecenia? Zapraszamy do lektury kolejnych rozdziałów i sprawdzenia.
Dziękujemy firmie Nikon Polska za wypożyczenie omawianego obiektywu do testu.
Zapraszamy także do zapoznania się z naszą procedurą testową, która została opisana w artykule „Jak testujemy obiektywy?”. A gdy to nie wystarczy, proponujemy jeszcze zapoznanie się z działem FAQ.