Niniejsza tabela przestawia porównanie podstawowych parametrów nowego Samyanga AF 50 mm f/1.4 FE II do jego poprzednika i innych instrumentów klasy 1.4/50 przeznaczonych do pełnoklatkowych bezlusterkowców.

Nowy Samyang, choć jest bardziej skomplikowany optycznie od poprzednika, ustępuje pod tym względem konkurentom, którzy mają od dwóch do trzech soczewek więcej. Samyang jest za to obiektywem najlżejszym i jednym z najmniejszych. Dodatkowo, oferuje najmniejszą wartość minimalnego dystansu, z którego można ustawiać ostrość.

Na poniższym zdjęciu Samyang AF 50 mm f/1.4 FE II stoi pomiędzy Voigtlanderem Apo-Lantharem 2/50 a lustrzankowym Canonem EF 50 mm f/1.4 USM.

----- R E K L A M A -----

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki i wykonaną z tworzywa sztucznego czarną ramkę o rozmiarach 32×26 mm, na której umieszczono napis „MADE IN KOREA”. W ramce tej, na głębokości około 0.5 cm, chowa się nieruchoma, tylna soczewka, której średnica wynosi 31 mm. Od tej strony wszystko jest dobrze wyczernione i szczelne.

Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się czarnym i plastikowym pierścieniem, na którym znajdziemy białą kropkę ułatwiająca mocowanie instrumentu do aparatu, oznaczenie bagnetu, średnicy filtrów wynoszącej 72 mm oraz informację, że obiektyw został wyprodukowany w Korei.

Następnie pierścień mocno zwiększa swoją średnicę i na tej części znajdziemy napis „AF 50/1.4 FE II”, logo producenta, informację o minimalnej odległości ustawiania ostrości (0.4m/1.31ft) oraz dwa przełączniki. Pierwszy z nich, M1/M2, daje możliwość programowania określonych położeń, np. AF/MF, a ostatni to okrągły przycisk blokady ostrości, którego wciśnięcie spowoduje zablokowanie obiektywu na danej odległości ustawiania ostrości. Dodatkowo, w ustawieniach korpusu aparatu można przypisać mu określone funkcje, takie jak np. Eye AF.

Kolejnym elementem jest duży, bo mający aż 28 mm szerokości, pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Został on wyposażony w drobne, gumowane karbowanie i pracuje z przełożeniem elektronicznym. Przebieg całego zakresu wymaga obrotu nim o kąt aż w okolicach 360 stopni. To bardzo duża wartość pozwalająca na precyzyjne nastawy.

Dalej mamy krótki fragment obudowy zakończony bagnetem do mocowania osłony przeciwsłonecznej.

Przednia soczewka jest nieruchoma i ma średnicę 41 mm. Otacza ją karbowany pierścień oraz nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 72 mm.

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 11 soczewkami ustawionymi w 8 grupach – to dwie soczewki więcej niż u poprzednika. Nie żałowano elementów specjalnych, bo użyto jednej soczewki ze szkła niskodyspersyjnego ED, trzech elementów o wysokim współczynniku załamania światła oraz dwóch soczewek asferycznych. Wewnątrz mamy jeszcze kołową przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/16.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, osłonę przeciwsłoneczną oraz miękki futerał.