Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony DT 18-200 mm f/3.5-6.3 - test obiektywu

7 czerwca 2007

3. Budowa i jakość wykonania

Sony DT 18-200 mm, na pierwszy rzut oka, robi lepsze wrażenie niż obiektyw kitowy o parametrach 18-70 mm, ale daleko mu pod tym względem do modelu 2.8/50 Macro, nie mówiąc już o Zeissie 1.4/85.

Sony DT 18-200 mm f/3.5-6.3 - Budowa i jakość wykonania

Charakterystyczne dla niego są dwa wąsko karbowane pierścienie, jeden do zmiany ogniskowej, drugi do manualnego ustawiania ostrości. Pod względem tego drugiego, model 18-200 mm, wyraźnie góruje nad kitem 18-70 mm. Kit miał bowiem bardzo wąski i pozbawiony skali pierścionek znajdujący się przy samym skraju przedniego układu soczewek - rozwiązanie dość typowe dla kitów (z chlubnym wyjątkiem np. Pentaxa) i we wszystkich przypadkach mało użyteczne. Cieszy więc, że pod tym względem Sony 18-200 mm wypada wyraźnie lepiej.

----- R E K L A M A -----

Testowany obecnie model 18-200 mm góruje też nad kitem w jakości wykonania bagnetu. W kicie był on całkowicie plastikowy, tutaj jest on wzmocniony dodatkową metalową obręczą. Nie jest on jednak całkowicie metalowy, jak np. u Sony 2.8/50 Macro czy u Sigmy 18-200 mm, co jest dziwne w przypadku instrumentu, za który musimy zapłacić prawie 2000 zł...

Sony DT 18-200 mm f/3.5-6.3 - Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną, to znajdziemy tam 15 soczewek ustawionych w 13 grupach. Dokładnie takie same ilości elementów mają Sigma i Tamron, natomiast Nikkor, najprawdopodobniej ze względu na obecność stabilizacji, ma jeden element więcej. Firma Sony nie poskąpiła jednak dużej ilości soczewek specjalnych. W modelu DT 18-200 mm znajdziemy więc dwa elementy ze szkła niskodyspersyjnego i trzy soczewki asferyczne. Czy to usprawiedliwia wysoką cenę? Chyba nie, bo wyraźnie tańszy Tamron ma też dwie soczewki ze specjalnego szkła (jedna ED a druga XR) oraz trzy asferyczne...

Sony DT 18-200 mm f/3.5-6.3 - Budowa i jakość wykonania


Może Sony jest mniejsze i lżejsze od swoich konkurentów przy zachowaniu tych samych lub lepszych własności optycznych? Też nie. Waży tyle samo co Sigma (model bez stabilizacji) i ciut więcej niż Tamron. Gabaryty ma takie same jak Tamron i trochę większe niż Sigma... Cała trójka obiektywów ma mocowanie filtrów o średnicy 62 mm i przysłonę o liczbie listków wynoszącej dokładnie siedem.

W tym rozdziale nie znaleźliśmy więc nawet pół powodu ku temu, by usprawiedliwić tak wysoką cenę obiektywu. Wręcz przeciwnie! Sony ma na przykład gorzej wykonany bagnet niż Sigma.

Warto tutaj jeszcze dodać, że kupujący, w zestawie, otrzymuje tulipanową osłonę przeciwsłoneczną, choć w tym Sony też nie różni się od tańszych konkurentów.